Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 669
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie te ostatnie Impacty są takie... mdłe. A jeżeli chcą promować takie postacie jak Spud, Drake i Sheera, to nie zmierza to w dobrym kierunku...

  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Wnioskując po zdjęciu w tle na profilu IMPACTu na FB sytuacja powinna się poprawić już podczas najbliższego odcinka. Chociaż chyba nie do końca o taką inwazję chodziło.

 

 

11138068_10153211663066026_8231602294402767004_n.jpg?oh=689ab25cb3df2240a9ae1e57d4f8658d&oe=5682CC57

 

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Widzę, że TNA mimo zmiany nadawcy i częściowej zmiany rosteru nadal popełnia te same błędy. Ostatni epizod Impactu oglądałem miesiąc temu, a od tego czasu nie widać zbyt dużej ciągłości w storylinach.

Mam wrażenie, że z tymi tajemniczymi atakami na Drew i Raya też pójdą po najmniejszej linii oporu i okaże się, że to Jarrett wraz ze swoją kompanią chcą zniszczyć TNA. To nic, że w ostatnim czasie przerabialiśmy to z Dixie czy MVP, a wcześniej z Hoganem i Bischoffem. Zamiast wymieniać wrestlerów trzeba tam od nowa zbudować ekipę bookerów.


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2014
  • Status:  Offline

Akurat ta "inwazja" GFW to może być dobry pomysł.

  • Posty:  1 186
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Akurat ta "inwazja" GFW to może być dobry pomysł.

 

Byłby nawet zajebisty, gdyby TNA nie przeruchało tego pomysłu na tysiące sposobów. Aczkolwiek sam motyw innej federacji w drugiej będzie dopiero po raz drugi w historii wrestlingu.


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Jak na razie - z dużej chmury mały deszcz. Niezbyt imponujący ten specjalny epizod. GFW ma tak słaby roster, że nawet przetrzepiony skład TNA na ich tle wygląda jak gwiazdy największego formatu. Kogo oni na inwazję wzięli? Tag Team złożony z zarośniętej miniaturki Brama oraz jobbera z WWE. Dutta, który jest kozakiem, ale na zawsze pozostanie gościem, który nigdy nie trzymał pasa X Division. Mordetzky'ego, czyli drewnianego koksa made in WWE. PJ Blacka, pana "składam się do wykonania finishera przez 2min" (tutaj poszło mu szybciej, ale i tak nie dokręcił). Dość powiedzieć, że najlepiej wypadły momenty nie związane z GFW vs TNA, czyli segment Spud/Roode oraz EC3 ("Wiesz, co robię z Hall Of Famerami?"). Panie Jarrett, z czym do ludzi? Wierzę, że JJ trzyma jakiegoś asa w rękawie i na razie puścił do akcji sam szrot, bo na tym jednym odcinku na pewno się nie zakończy.
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Lei'D Tapie zabrali jedyną fajną rzecz z nią związaną - theme song :D Czerwony koleś gadał zbyt krótko, żeby wyciągać jakieś wnioski.

 

Spud się rozkręca. Fajny był ten segment z Roode'em. Tyle że z nim nie może wygrać tak jak z Ariesem.

 

EC3 zgnoił Matta, jego brat się pewnie o to upomni...

 

Trevor Lee nie zaszalał, o Myersie tym bardziej nie ma co pisać.

 

Duttowi też zabrali muzyczkę?... Trudno, on chociaż w ringu coś działa. Jak dostanie czas. 3 minuty to kpina.

 

Open Mic Challenge... LITOŚCI

 

Wiedziałem, że skądś kojarzę theme PJ Blacka. Utwór z nowej płyty Jeffa Hardy'ego.

 

Dostaliśmy chyba pierwszy KOTM Match, który mnie nie zainteresował ani przez moment.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zawsze działa ten pozytywny element "świeżosći", nawet kiedy produkt już na wystawie od dawna. Nowe środowisko dla wielu z nich, a takich "przeskoków" zawsze jestem ciekaw. Jasne, znam Mastersa, znam Blacka, czy Myersa, ale chcę zobaczyć ich oczami TNA/GFW.

Tapa mało interesująca była zawsze, i niewiele się na tym polu zmieniło. Zainteresowanie się ulotniło, kiedy Royal Red przestał gadać. Manager całkiem spoko, ale nie tej postaci...

Myers jest przerażającym ringowym mułem ostatnimi czasy, który ściągnął na swój poziom Trevora. Lee udowodnił też, że za wcześnie jest na wycieczki do main streamu - o ile w ogole kiedys bedzie na to czas.

W przypadku Adonisa aż prosiło się o walkę z Godderzem, a PJ dał dowód na to, czemu go zwolnili w WWE, podczas tego wywiadu na zapleczu - dramat!

 

Oby tylko Rockstar nie miał możliwości poskładania drugiego członka Dirty Heels. Nie zasłużył na zwycięstwo z pierwszym, skandalem byłoby wygranie z Roodem.

 

Segment z Jarrettem i Dixie po ataku na Drew mocno podejrzany. Na ten moment wiele wskazuje na to, że to właśnie ktoś z GFW, bądź też sam Double J, jest odpowiedzialny za ataki.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

A ja stawiam na Rooda. Najpierw była sprzeczka Z Rayem gdzie bawił się łańcuchem, potem nokaut Raya i łańcuch przy nim. Później analogiczne pobicie Drew i też łańcuch w tle.

Wierzę, że ta sprzeczka z JJ tylko po to aby nikt nie przypuszczał, że finalnie itFactor dołączy do Jeffa.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Kogo oni wzięli do rosteru GFW? Omg :roll: Gabriel, który nie potrafi wykonać poprawnie swojego finisheru i nawet się zażenowałem tym 450 splashem z drabiny na Lashley'a, bo groźnie to wyglądało, bo prawie mu na ryj skoczył :shock: Masters, który jest mega drewnem i chyba Mason Ryan byłby już lepszy. Hawkins, który jest tak szybki i zwinny jak mucha w wodzie. Jedynie kto ten cały szajs może rozkręcić to Roode, Magnus, Benjamin i Ciampa.

 

A epizod tna jak przeważnie to bywa- chujowizna.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Opener był naprawdę fajnym No DQ matchem. Z debilnym mikrofonem nad ringiem. Open Mic Challenge to kolejny durny gimmick match. Spokojnie mogli użyć mica bez tego wspinania po drabinie. Uniknęlibyśmy choćby tego, jak Bram wlazł na górę... by po prostu zejść bez mikro.

 

Tańczący hindus :? To było straszne. W sumie jest tu jeden mały pozytyw: szanse na turn Manika.

 

Nowa, tajemnicza Gail z mhhhrocznym wejściem... po chwili ściąga katpur i uśmiechnięta strzela piątki z fanami. Tylko mnie to razi?

 

Drake i Galloway nie byli tak dobrzy, jak Bram i Anderson. Po co im w ogóle były aż 2 stoły?

 

Co robi Velvet przy Taryn i Gail? Jeden zbędny segment i mi ją momentalnie zepsuli.

 

Young chcący zdobyć trofeum - pierwsza świetna rzecz na tym IW. Ale i tu jest problem. Nie ma opcji, by Melendez to przegrał.

 

Jarrett chce rządzić na stałe. Wcale nie jest podejrzanie.

 

Myślicie, że za tydzień będzie lepiej? Zapowiedzieli 3 title matche. Wszystkie wyskrobane z najgłębszej otchłani dupy kreatywnych. Wszystko bez sensu, łoooo, jak to kiedyś śpiewał Karolak.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Zapowiedzieli 3 title matche. Wszystkie wyskrobane z najgłębszej otchłani dupy kreatywnych.

Oni chyba naprawdę myślą, że wystarczy zapowiedzieć walkę o tytuł i nagle miliony Amerykanów usiądą przed odbiorniki, żeby obejrzeć ich show. Przejechali się na tym kilkakrotnie, ostatnio z Angle vs. Carter (z tego co wiem to nie była to gra warta świeczki), ale nadal brną w to dalej. Skoro nie uczą się na błędach to nie ma co płakać nad ich powolną drogą coraz niżej. Nawet jeśli utrzymają kontrakt z DA do końca to później ciężko im będzie znaleźć kogoś kto zechce ich produkt.


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Niezła walka Kena z Bramem z dwoma fajnymi spotami, aczkolwiek to włażenie po drabinie po mikrofon było strasznie głupie. Mają tendencję do zawieszania dziwnych rzeczy nad ringiem: był już klucz, deska Abyssa, a teraz to.

 

Jarrett próbuje przyspawać się do stołka i rzuca oskarżenia na innych. To oczywiste, że macza palce w atakach na ludzi TNA, ale nie dopuszcza się ich osobiście. Ma pod sobą człowieka na posyłki. Jest taki jeden, który niedawno zamienił szatnię TNA na GFW i w trakcie wizyty Jarrettlandu na Impact go nie widzimy - Magnus.

 

EY polujący na trofeum - priceless. Czy TNA pokusi się na pozbawienie nogi bohatera Ameryki? To mogłoby być za mocne, aczkolwiek jeśli już wcześniej Young dusił mistrza olimpijskiego protezą weterana wojennego ( :twisted: ), to stać go również na paradowanie z trofeum. Zaintrygowali mnie tym i czekam na rozwój wydarzeń.

 

Tytuł EC3 nawet przez moment nie był zagrożony. Nie odebrałby go człowiek, od którego więcej charyzmy ma nawet lampa na statywie. Jednak za jedno muszę Blacka pochwalić - wykonał trudniejszą wersję 450 splash a'la Pan Fenomenalny AJ Styles i mu wyszło. Kolejna czysta wygrana Mistrza. Wszystko wskazuje na to, że Fatt Hardy wróci do tytułowego obrazka.

Edytowane przez marcel
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dziwię się, że TNA kontynuuje tą żenadę z Melendezem. Nie wygląda to w ringu, nie generuje żadnych emocji, nawet współczucia. Zabranie nogi spłynęło po mnie, ale może dzięki temu już nie będzie w stanie kicać po ringu.

 

Nie rozumiem, co miało na celu wyjście Hardyz ponownie. Ok, zaakceptowali wyzwanie EC3, ale od czegoś są segmenty na zapleczu, prawda? Marnowanie czasu antenowego. Ethan koniecznie musi wygrać czysto. Poniżany Jeff może być fajną telewizją.

 

Taryn nie powinna zrzucać złota. Myślałem, że to wszystko przez to, że odchodzi z TNA. Buduje się tam fajna kobieca stajnia. Rzadko praktykowany motyw, więc cieszy. Nawet jak dołącza ktoś tak nieudolny jak Rebel. Umówmy się, to jest Taryn i 3 jobberki, ale te jobberki mają właśnie swoje 5-minut i w kupie sobie poradzą.

 

Jarrettowie odpowiedzialni za ataki. Przewidywalne, ale logiczne. Jakoś ta inwazja musiała się rozpocząć.

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE NXT. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Ethan Page na otwarcie pokonał Seana Legacy’ego w obronie NXT North American Championship. Po pojedynku Page’a zaatakował Ricky Saints. W trakcie tego odcinka poznaliśmy oficjalnie nowy ringname Mariah May w WWE. Od teraz będzie występować jako „Blake Monroe”. Jacy Jayne pokonała Lainey Reid w pierwszej obronie mistrzowskiej NXT Women’s Championship. Zachowanie mistrzyni nie spodobało się jednak Avie. GM wyznaczyła serię czterech walk, których zwyciężczynie wezmą udział w Fatal 4-Way Matchu o miano pretendentki do pasa. Z kolei ta, która zgarnie title shota zawalczy z Jayne… na WWE Evolution, 13 lipca. W main evencie Oba Femi pokonał Jaspera Troya, broniąc NXT Championship. Wcześniej Troy próbował osłabić mistrza, atakując go na parkingu. Jak widać – nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Za tydzień: * WWE Evolution Eliminator Match: Lash Legend vs. Kelani Jordan * WWE Evolution Eliminator Match: Zaria vs. Izzi Dame * WWE Evolution Eliminator Match: Thea Hail vs. Jaida Parker * WWE Evolution Eliminator Match: Jordynne Grace vs. Lola Vice * Trick Williams & First Class vs. Elijah, Josh Briggs and Yoshiki Inamura * Blake Monroe signs her NXT contract Skrót
    • Nialler
      Nie ma. Stosunki Syria - Arabia się ociepliły (?) i Sami już tam był razem ze Steenem jako mistrzowie drużynowi na którejś gali. I na jednej z ostatnich gdzie OG Bloodline walczyło z Bloodline 2.0.
    • Kaczy316
      Oj tak ja bym to kupił albo, że to on odbiera pas Jasiowi, też bym był za tym.    No no zostaną tak mocno wypromowani jak Austin Theory i Solo Sikoa po pokonaniu Jasia, nie ma sensu dawać młodych gwiazd dla Ceny nieważne czy to face czy heel i tak nic mu to nie da głównie dlatego, że fani mają jakieś klapki na oczach kiedy Cena ma feud z młodym i niedoświadczonym prospektem, dla samego WWE też to nic nie znaczy jak widać, a z tego co napisałeś wynika, że raczej face musiałby uratować nas przed Jasiem, więc nie ma takiej opcji, żeby to pykło, nawet Rhodes jest buczany w feudzie z Jasiem, nie wiem czy nawet Jey nie był, ale tego pewny nie jestem, bo nie zwróciłem na to uwagi, widziałem jedynie, że ktoś tak napisał, niestety ale feud z Jasiem to może być jedynie początek końca kariery jakiegokolwiek dobrze zapowiadającego się face'a, a nawet heela jak w przypadku Austina czy Solo, to oczywiście moje subiektywne zdanie, ale patrzę przez pryzmat tego, że nie było sytuacji, w których Cena nawet przegrywając feud kogoś tym wypromował, dziwne to, ale no tak mówi historia, która lubi się powtarzać.
    • MattDevitto
    • CzaQ
      Pirwsze RAW po walizkach.   Zaczyna Cenariusz i według Scenariusza odwala przemowę... przerywa mu Pancur. Zacny segment z luźną gadką... Punk vs Cena na NoC? Yes please.  Coś mi się zdaję, że run Jasia to będzie greatest hits. Najpierw Orton, teraz Punk. Będzie wygrywał, czasem można pokusić się na jakieś DQ. Może nawet teraz podczas tej potyczki. Szkoda, że to u Arabusów... i gdzieś tam czai się Kebab Rollo.    King i Queen of the Ring. Fajny turniej, ale zawsze nie podobało mi się to co działo się ze zwycięzcą, czyli wygranie idiotycznego gimmicku oraz nowego ring name'u. Lepiej to przegrać Sami to raczej w przedbiegach powinien odpaść, bo finał na Nocy Mistrzów, a on chyba bana tam ma.  Fatal 4 Waye. Ciekawe. Składy też niezłe. Ciekawe kto będzie wild cardem u gości.   El Grande Chad Gableiano walczy z AJem. Walka powinna być dobra, ale to tygodniówka tylko i nie AEW także wyjebka. Stylowy wygrywa mimo tego, że Czadzior miał całą stajnię ze sobą.    Pierwszy Fatal 4 Way - kobiety edition. Ryja vs Kairi vs Livka vs Roksa. Szczerze? Wierzę w Sane i może wygrać całość jeśli to wygra (pisze na bieżąco). Całkiem długa potyczka. Wygrywa świeżynka, czyli eskortka. Moje przypuszczenia z Japonką idą się ruchać     Segment z Beczką przerywa Bejli. Kolejny raz greatest hits. Chcą mieć gwaranty dobrych walk.  Może zatrudnili lepszych bookerów jednak i od dzisiaj działają? Punk vs Cena, Bayley vs Becky oraz stawianie na młodą krew w postaci Perez.  Zobaczym jak będzie dalej.    Teraz najciekawsze. Powrót Prawdy. Jak go przedstawią? Będzie zmiana gimmicku? Ring name'u? Publika świetnie reaguje i je mu z ręki.  Jest kurwa. Ron Killings is back bejbe. Zmiana charakteru. Teraz może dostać push. Po Punk chce zobaczyć Cena/Killings jak ten pokona kogoś za ten czas. A może on będzie Wild Cardem w King of the Ring i wygra całość? A zwycięzca dostanie title shota. Idealny scenariusz.    F4W facetów. Penta vs Sami vs Breakker vs Dom. Ciekawe zestawienie. W ciemno obstawiam... Pente. Heh okazuje się, że Sami.  Dodatkowo segment z Krossem. Ten też może być dziką kartą, bo szłyszałem, że zbiera reakcje. Ale jak tak myśle to wpierdolą kogoś z AAA albo TNA.   Nikki SEX Bella ma segment z mistrzynią tt Livką. Coś czuję, że Brie z siostrą sięgną po pasy TT. Ewentualnie inna legenda pomoże Bellasce.   Guntha vs Gey Uso o pas WHC. Ale bezsensowna walka. Ale to już było... Walka trwa i trwa... buahahahahhahahah hahahahaha Uso przegrywa pas hahahahahaha xDDD Zajebiście. Otwieram szampana. A tak serio widziałem spojler, ale i tak cieszę się jak dziecko. Co to był za run. Zapamiętam go.  Nijaki run i nie mieli pomysłu pewnie na przeciwnika, więc baju baj.    OK to był legitnie bardzo dobry odcinek RAW.  Solidne segmenty, fajne walki, które coś znaczą - eliminatory do turniej KOTR i QOTR. Plus idealna zmiana pasa.    Czyżby WWE w końcu zmieniało się na lepsze czy to tylko przebłysk geniuszu raz na tysiąc lat?          
×
×
  • Dodaj nową pozycję...