Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Feast or Fired to już zużyty pomysł, któy nikogo nie rajcuje. Wszystkie walizki - łącznie z Velvet - wytypowałem poprawnie, a na szczególną pochwałę zasługuje Robbie, który był topowym motywem całego Impactu. Do tego doszły dwa debiuty - ringowy Bollywooda i ogólny Andrewsa. Jeden jest słaby w ringu, drugi dobry, ale na nic mu nie pozwolili. Skręca mnie w środku jak widzę w jakim miejscu jest EC3. Jeden z jaśniejszych punktów w 2014 roku, obija się teraz z Borashem. Nie trudno zachować status niepokonanego przy takich przeciwnikach... Na szczycie karty ciągle to samo. Generalnie krócej mi się schodzi z oglądaniem Impactu niż Lucha Underground czy Total Divas.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  180
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2014
  • Status:  Offline

Ogólnie Impact nędzny, Feast or Fired biedne, smutne i bez pomysłu, a street fight wyszedł jakoś... zachowawczo, ale wiecie co? Shooting star press Andrewsa idealny, jak za najlepszych czasów Kidman.

  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Słów kilka o ostatnim iMPACT.

 

Całkiem ciekawie rozegrali to Feast or Fired. Już pomijam sprawę openera, który siłą rzeczy musiał wypaść chaotycznie. Rockstar Spud dostał title-shota na pas X'ów, co jest swoistą nagrodą za odwalaną robotę. Magnus będzie mógł pójść na pasy tag-team'owe. Zapewne walizka ta będzie elementem feudu jego z Bramem. Jego zaczątek dzisiaj zaobserwowaliśmy. Natomiast Austin Aries po raz kolejny dostanie szansę na główny, którą po raz kolejny zapewne zmarnuje. Aż żal patrzeć na to, że obecnie dla AA nie ma absolutnie ŻADNYCH planów. Może coś w przyszłym tygodniu ulegnie zmianie, w co bardzo powątpiewam. Natomiast Velvetka zachowała się niczym prawdziwy facet i przyjęła na swoją piękną klatę zwolnienie z TNA. Osobiście wolałbym, by to Robbie E poszedł w diabły, ale niestety...

 

Lashley'a umiejętności mikrofonowe są bardzo znikome, czego dzisiaj doświadczyliśmy. Chłopina niech wyłącznie niszczy, mówić nie musi. Na przeciwległym biegunie jest Kenny King, który z kolei ma gadane, lecz jest podkładany komuś raz za razem. Cóż z tego, że posiadał przewagę na samym początku starcia z Dominatorem, skoro znikąd otrzymał (dobrego swoją drogą) Speara? Szkoda, że oficjele tak nisko cenią sobie tego zawodnika, bo chłopak potencjał ma.

 

Dzisiaj także zaprezentował nam się nowy członek sekty Storma. Jak dla mnie debiut na minus. Kiepski finisher (mocniejszy Spinebuster), w ringu był dziwnie chaotyczny, zaś przy Fallaway Slamie albo on, albo Tigre Uno zaliczyli konkretnego botha. Akcja ta wypadła bardzo koślawo. Mam nadzieję, że to będą takie pierwsze koty za płoty. Lider z kolei zaliczył porażkę w starciu z Mattem Hardy. Sam pojedynek dupy nie urwał, ale też nie był jakoś słaby. Ot taki przeciętniak w sam raz na tygodniówkę. Feud z Hardasami nam się rozwija. Powoli, ale się rozwija.

 

Ponadto: Gail Kim wykorzystano jako worek treningowy dla Havok, mistrzyni KnockOuts gdzieś nam zniknęła, EC III dalej pastwi się nad Rockstarem, któremu w sukurs przybył Mark Andrews, zaś ostatni brawl wypadł całkiem poprawnie. Podobnie jak cały iMPACT.

 

PS: Mam nadzieję, że Ethan po zakończeniu "feudu" z RS pójdzie wyżej, może nawet po pas główny. Należy mu się to jak psu zupa.

Szaleństwo to metoda, to geniusz.

  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2013
  • Status:  Offline

A mi podobał się booking Borasha. Jasne, po pierwszym hicie w życie weszła normalna wrestlingowa logika ale wcześniej wszystko wyglądało tak jak powinno. Borash też człowiek i skoro już miał polec to wcześniej wycisnął z tego ile mógł. Pewnie wielu z nas zrobiłoby to samo w analogicznej sytuacji w realnym świecie.

 

Zupelnie nie przypominało to tego co w 2010 robił Armstrong w czasie walki z Punkiem. Była okazja wspomnieć, że to tytułowany zawodnik tylko stary i dlatego taki kruchy a zamiast tego aż żal było patrzeć na to jak po uderzeniu Punka gapi się na własną dłoń jakby nie mógł uwierzyć, że po zaciśnięciu palców ona naprawdę zamienia się w pięść.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mahabali z nowym ringname'em miażdży Tigre w niecałą minutę. Za krótko, by ocenić, czy się poprawił. Oby, bo w Ring Ka King ciężko mi się go oglądało.

 

Ciekawie wprowadzili Andrewsa. Może trochę z dupy, ale będzie miał co robić i się pokaże publice. Niech pomoże Spudowi, raz mógłby też wygrać z Tyrusem, a potem może sobie śmiało śmigać na swoje miejsce - do X-Div.

 

Matt Hardy vs James Storm. W WWE bym psioczył, bo tam przed walkami TT oglądamy takie singlówki po parę razy. Tutaj to nawet miłe odświeżenie, bo nie zdarza się równie często. Za tydzień drugie połówki teamów się ze sobą zmierzą, ale znowu jest plus - Monster's Ball.

 

Ciekawa sytuacja z walizkami - trochę bullshit, bo Velvet nie brała udziału w walce, ale może zamiast ją zwolnić zrobią im pojedynek gdzie przegrany odchodzi. Robbie przegrywający z nią i znikający z TV to byłby dobry entertainment :D

 

Mamy to reality show na koniec IW. Nie ma tragedii. Szczególnie podobało mi się ostatnie ujęcie, kiedy akurat Roode powinien oddać tytuł Lashleyowi.Chyba nie dało się tego lepiej zamknąć.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Strasznie dziwny Impact, szczególnie FoF.. Walizka dla Ariesa, Magnusa i Robbiego rozumiem, ale Spud?Może i jest genialnym mówcą i menagerem, ale nie przesadzajmy, żeby dawać mu title shota na pas.. Rozwiązanie ze zwolnieniem wyszło strasznie sztucznie i naciąganie. Gdy SKy zdjęła walizkę od razu można było wyczuć, że coś się stanie i kompletnie tym nie zaskoczyli. Aries dostał sznasę na pas WH i z racji kontuzji Lashleya mam nadzieję, że złoto trafi w jego ręce. Co do przewidywań myślałem, że Magnus dostanie szanse na X-Division, Robbie na TT, a Spud zwolniony i jakimś cudem przywrócony. Walki też nie były jakieś wybitnie dobre. Ot przeciętny Impact.

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

 

W TNA zadebiutowała była gwiazda WWE i gwiazda indys Drew Galloway. Do federacji powróciła także Mickie James

 

 

Dosyć spore spoilery, WCHODZISZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ :D

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Widziałem filmik z entrancem Grado... i powiem, że ma mistrzowską wejściówkę :D


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Nie musicie tego zamieszczać w spoilerach. TNA na oficjalnej stronie samo narobiło szumu.
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Nie każdy wchodzi na stronę TNA, więc jednak w spoilerze:

 

Jeszcze jakiś czas temu nie cieszyłbym się, że Drew pojawił się w TNA, bo nie bardzo go lubiłem. Ale po powrocie na scenę indy się wyrobił i mam nadzieję że dołączenie do TNA nie będzie oznaczało dla niego zakończenia występów w EVOLVE, bo tam jest teraz jedną z ważniejszych postaci.

No a Mickie... fajnie że wróciła, ale tak naprawdę w TNA to podobał mi się tylko jej theme song i mam nadzieję że go nie zmienią :D

 

Widziałem filmik z entrancem Grado... i powiem, że ma mistrzowską wejściówkę

Ogromnie mnie cieszy że jednak zostawili mu jego stary theme, bo w Boot Camp potem już wychodził przy jakiejś innej piosence. Zobacz sobie jego wejścia jak udawał Goldberga :grin:

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  223
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  16.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Debiuty debiutami, powroty powrotami, ale mnie osobiście rozwalił ten filmik. Taka mała szpileczka dla Vinca, ale jakże celna :grin:

 

www.boxingnews.pl - najlepsza polska strona o boksie.

  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Hahah dobre ;) Ale i tak na gali PCW/ROH Tyrusowi dali muzyczkę z ToF, potem dał promo i też to była taka szpileczka. Ale obecnie brakuje odniesień w main streami do innych feek. W WCW na żywo przyszła mistrzyni kobiet z WWF i wyrzuciła ich pas na wizji, X Pac w debiucie WWF cisnął po WCW, na Survivor Series 1998 Vince McMahon zapowiadając przeciwnika Mankinda również odniósł się do WCW. Teraz nie wiem czy się boją odnieść do konkurencji, a szkoda ;)

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  223
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  16.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Akurat TNA co jakiś czas to robi, zwłaszcza za panowania Bischoffa były takie numery. Chyba najbardziej mi utkwił w pamięci jak WWE miało tajemnicze promo i wszyscy się napalali na Stinga, a na RAW wyszedł Undertaker, po czym TNA 4 dni później puściło takie samo promo, ale to był naprawdę Sting.

 

WWE się nie dziwię, że nie odnoszą się na wizji do TNA, bo po prostu dla tych drugich przez zupełnie inny poziom ratingów byłaby to darmowa reklama. W latach 90-tych WCW i WWF to była wojna na oglądalności, inny czasy.

 

PS. Jeszcze mi się przypomniał powrót Hitmana po 13 latach do WWE, gdzie na Impacie zrobili "screw job" na Angle i Kurt krzyczał, że odchodzi i wraca do Vinca :D

www.boxingnews.pl - najlepsza polska strona o boksie.

  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Mi chodzi o obecne lata. Ostatni raz Impact odniósł się do WWE, gdy Dixie mówiła, że ECIII jest z większej firmy albo coś takiego, ale wprost też to nie było do WWE. od 2010 ile razy się odnieśli do siebie? CM Punk odniósł się podajże do ROH, ale to nie było planowane chyba ze strony Dablju ;) No nie ważne, wiadomo co chodzi ;)

71873036054fe0f048f170.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...