TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[MAT1]

  Cytat

  Cytat

tak na marginesie po co WWE Spike skoro ruszają z WWE Network?

 

Z tego co wiem, to na WWE Network będą lecieć powtórki tygodniówek, a na żywo będą transmitowane na obecnych stacjach. Poza tym, Network ma być dostępne tylko w internecie, więc w TV też musi coś być.

 

A co do IW, to może napiszę tylko o ME, bo reszta po mnie totalnie spłynęła. Walka wieczoru została rozegrana katastrofalnie. Po tym wszystkim najwięcej zyskał AJ Styles, który obecnie występuje - jak już ktoś napisał - w konkurencji. Podobne to było do Hogana i klęczącej nad nim Dixie. Wtedy najwięcej zyskał Hogan, teraz Styles. TNA ma niewątpliwie problem z wykorzystaniem takich sytuacji, w których to zawodnicy federacji powinni zyskiwać najwięcej. A tutaj ta "plejada gwiazd jak: Spud, Bro Mans i ich didżej (który notabene przypominał mi Zene Iona) wyszli na totalnych pizdeuszy. Jednak największym okazał się Magnus, który po kilku finisherach nie potrafił przypiąć AJ'a. No i ten sędzia, który nie powinien mieć z tym nic wspólnego, odegrał chyba pierwszoplanową rolę, powalając niczym Hulk Hogan Rockstar Spuda. To było na prawdę słabo rozegrane, i w tym momencie mam nadzieje, że do czegoś to ma prowadzić. Sam nie wiem - uważam, że JJ i AJ nie wrócą do TNA, chociaż nie można tego wykluczyć, przy obecnej sytuacji w story.

[aRo]

  Matex napisał(a):

Bro Mans i ich didżej (który notabene przypominał mi Zene Iona)

Może dlatego, że to był Zema Ion

[MAT1]

  Cytat

Może dlatego, że to był Zema Ion

 

 

To tylko pokazuje czym jest ten tag team i jaki prestiż mają posiadane przez nich pasy, skoro ja nie wiem kto się obok nich kręci.

[radiomagnetofon]

  Matex napisał(a):

To tylko pokazuje czym jest ten tag team i jaki prestiż mają posiadane przez nich pasy, skoro ja nie wiem kto się obok nich kręci.

 

Wystarczy oglądać uważnie program a natychmiast pasy dostaną +5 do prestiżu. Taz cały czas trąbi, że to DJ Zema Ion jakby miał u niego zniżkę na wódę

[Tupak]

  Matex napisał(a):

  Cytat

Może dlatego, że to był Zema Ion

 

 

To tylko pokazuje czym jest ten tag team i jaki prestiż mają posiadane przez nich pasy, skoro ja nie wiem kto się obok nich kręci.

Albo pokazuje, że nie oglądasz uważnie, bo przecież wiele razy mówił swój ring name.

[MAT1]

  Cytat

Albo pokazuje, że nie oglądasz uważnie, bo przecież wiele razy mówił swój ring name.

 

  Cytat

Wystarczy oglądać uważnie program a natychmiast pasy dostaną +5 do prestiżu. Taz cały czas trąbi, że to DJ Zema Ion jakby miał u niego zniżkę na wódę

 

Nie, Impacty staram się oglądać całe, ale nie zauważyłem jak debiutował w nowej roli.

[Petter]

Po tym co się działo na ostatnim Impakcie jestem pewien, że ze Stylesem nadal związane są plany federacji, a Magnusa wsadzają w rolę "papierowego mistrza". Innego wyjścia nie ma. Nawet jeżeli to pożegnanie Stylesa tak wyglądało z powodu jego wieloletnich zasług dla TNA i było gestem podziękowania i zostawienia na przyszłość "otwartych drzwi", to nie tłumaczy tego to co zrobiono z tak przecież lansowanym Magnusem, który ma być nową ikoną, przynajmniej w zamyśle. Impact oceniam na plus. Przynajmniej z mojej perspektywy, tyle lat już śledzę ten "biznes" że niełatwo spowodować już u mnie choćby namiastkę prawdziwego "markowania". Tu od początku było wiadomo że AJ musi przegrać i to zapewne kantem bo przecież zależy na tym złej Dixie. Jednak to jak "wprowadzano" do tej walki z Magnusem, jaką zrobiono otoczkęi jak przedstawiono Stylesa oraz cały roster spowodowało że autentycznie AJowi markowałem. Jasne że "profesorowie wrestlingu" narzekają że mało było walki, że to była parodia a nie pojedynek, że promowani byli tu nie ci co powinni, a także kto inny powinien się w walkę wtrącać. Ale wtedy wyszłoby coś co zostałoby zapomniane po 2 latach, a u mnie po pół roku. I po tym co widziałem to albo ten storyline będzie przełomem dla federacji i spowoduje wreszcie realny star-power chociażby nawet takiego AJa, albo wyjdzie na kichę roku w dziale niewykorzystanego potencjału.

 

Tak na marginesie, Sting w formie słabiutkiej, ledwo dyszał przy ringu po 2-3 wykonanych chwytach, jakby się zapuścił ostatnio, co w jego wieku może nie dziwi ale oznacza chyba rychłą emeryturę, przynajmniej ringową.

[Kejrol]

Dixie dała wskazówkę na Twitterze odnośnie przyszłych gwiazd, które mają teraz zadebiutować, i to już podobno na najbliższym Impactie. Może być ciekawie.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

http://wrestleshare.com/?di=Z3S1

 

[Kcramsib]

  Kejrol napisał(a):

Dixie dała wskazówkę na Twitterze odnośnie przyszłych gwiazd, które mają teraz zadebiutować, i to już podobno na najbliższym Impactie. Może być ciekawie.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Obrazek

 

Czyżby Norv Fernum i Dewey Barnes dostali nowe gimmicki?

[aRo]

Wydaje się strasznie oczywiste, ale i tak boję się, że nas perfidnie zaskoczą

[N!KO]

Dixie Ruins Everything Eventually

[E_9]

  N!KO napisał(a):

Dixie Ruins Everything Eventually

 

Przecież to wciąż może być niespodzianka! Steen na twitterze już potwierdził, że to on kryje się za ogłoszeniem Dixie, a fani od razu zasugerowali, że pojawi się na Genesis pod nowym imieniem i nazwiskiem jako Evin Esteen lub przyjmie gimmick "Dr EE"!

[marcel]

Celowy zabieg na podniesienie ratingów. Oni nawet nie trzymali w tajemnicy zakontraktowania Kurta Angle, tylko zapowiedzieli Go na którymś PPV (No Surrender?). Dixie znana jest z trollingu i pod tymi inicjałami równie dobrze może się kryć ktoś inny (Emilio Estevez ), ale wszystko wskazuje na perełki indys. Będą występować solo - dobrze, w tag teamie - jeszcze lepiej. Od razu w głowie układa się kilka walk marzeń.

[Bastian]

Ja wiem, że w dzisiejszych czasach, gdzie Internet ma ogromną moc, ciężko jest ukryć jakiś powrót (np. na Royal Rumble) czy podpisanie kontraktu z danym zawodnikiem, ale Dixie Carter mogła przynajmniej poudawać, że nic nie wie i milczy w dwunastu językach, chociaż z drugiej strony udawanie złej szefowej wychodzi jej równie dobrze jak zespołowi Galaxar tworzenie hitów...

Mam tylko nadzieję, że EE i DR to nie jest jakiś Evan Markopoulos i Magno w nowych gimmickach.

[Stylu]

Jeżeli to faktycznie są Davey i Eddie, to pozostaje tylko ściągnąć z powrotem Shelleya (MCMG), Bucks'ów (nie Gen. Me) i jeszcze dorzucić jakieś fajne tagi i może będzie co oglądać w TNA