Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 183
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wiem co tam mi się przekręciło w mojej głowie, ale od kilku tygodni zacząłem darzyć dużą sympatią Magnusa. Wcześniej dla mnie był przecenianym i bezbarwnym zawodnikiem, teraz naprawdę polubiłem go oglądać (kilka prawdziwym wywiadów i theme song też mnie ostatnio przekonało). Początkowy segment jak najbardziej na propsie. Anglik dał radę, wygłosił fajny fejsowy (pozornie) speech i celnie wypunktował Jeffreya. O dziwo nawet Hardy mi tam nie przeszkadzał, bo robił to co mu znacznie lepiej wychodzi - odgrywanie degenerata po problemach i kogoś kto się nie mógł opanować. Dobra robota, Panowie.

 

Jakkolwiek zajebistymi wrestlerami nie byliby Angle i Roode, nudzi mnie ten feud. Walka jak na tej klasy zawodników również nie porywała. Dało radę zauważyć to szybkie odbębnienie pinfalli. Sądzę, że to raczej koniec ich konfliktu. Ciekawi mnie jak potoczy się historia załamanego Kurta. Swoją drogą ładnie ostatnio chcą wywindować Bobby'ego, liczę, że stanie się na nowo głównym graczem.

 

Walizki praktycznie tak jak obstawiałem, chociaż Ethanowi i Ionowi bym je zamienił. Swoją droga segment był naładowany emocjami. Mroczna muzyka, niepewność posiadaczy walizek, wkurwiony Sting, bezczelny EC3, Chavo jako ofiara systemu i do tego napięcie między Stormem, a Gunnerem (spojrzenie Cowboya na sam koniec wyglądało tak jakby miał go zaraz zapierdolić butelką na miejscu :D). Podobają mi się te "realistyczne" backstage'owe segmenty w TNA. W WWE są one bardziej takie...płaskie.

 

Dixieland Match to stypulacja z dupy, ale aż tak źle nie było. Bałem się, że nie będzie chemii między Magnusem, a Hardassem, ale wyszło dość spoko. Brytyjczyk to obecnie bardzo dobry wybór na mistrza. Po raz kolejny drążą storyline jak to "wybawiciel" okazuje się być chujem i staję u boku skorumpowanej władzy, ale....mi się to podoba. :) To mamy kolejną heelową stajnie u władzy - zła szefowa Dixie; mistrz i twarz federacji Magnus; młody, ten "wybrany" rookie pod ochroną Ethan i wkurwiający przydupas na posyłki Rockstar Spud. Wygląda to spoko, kogoś bym jeszcze dodał.


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Angle vs Roode Ogólnie rzecz ujmując, ta walka była totalnie bez smaku. Bo niby wiedziałem że oglądam walkę dwóch świetnych zawodników, dodatkowo w nienajgorszej stypulacji, ale przez cały czas jej trwania w ogóle tego nie odczułem. Pierwszy fall krótki, Roode wygrywa kantem, ale ogólnie nic się ciekawego nie działo. Drugi jeszcze krótszy, ale Kurt musiał wygrać, bo przecież takie walki muszą się toczyć przez całe trzy fall’e. A ten trzeci, choć długi, to strasznie wolny. A podczas pinu to sędzia chyba za bardzo się zapatrzył na dupę Roode’a, bo ewidentnie było widać że nawet się na Kurta, a tym bardziej na liny, nie patrzył.

 

EY znowu przekonuje Parka że jednak jest Abbysem. Jednak tym razem udanie, bo gdy tylko zobaczył swoją dawną przyjaciółkę to od razu zgodził się na proponowany Monsters Ball match. Ciekawe jak Joseph będzie postępował w tej walce i ile czasu będziemy oglądać jego strach, zanim poleje się krew i zacznie się zabawa.

 

Feast Or Fired tym razem nie znalazło rozwiązania w ringu, ale w jakimś pokoju. Tak jak się spodziewałem wilczy bilet dostał Chavo, dla którego to jest najlepsze rozwiązanie, bo ostatnio ewidentnie nie było na niego pomysłu. Ciekawe kto będzie partnerem EC3 w walce o pasy TT? Może jakaś kolejna powracająca legenda? Pozostali dwaj zwycięzcy title shotów najpewniej nie zrealizują swoich shotów w sposób pozytywny dla siebie, bo Gunner zwyczajnie na mistrza się nie nadaje, a AA niedawno zdobył pas, więc to za szybko żeby stracił pas w walce z jakimś pajacem, który teraz jest związany z BroMans.

 

Magnus vs Hardy Dobra walka, ale na tą ocenę zapracował głównie etap pierwszy, czyli walka w klatce. Poszło kilka dobrych akcji, szczególnie whisper in the wind ze szczytu klatki, które wyglądało bardzo porządnie. Po wyjściu z klatki akcja trochę zwolniła, ale lot Jeffa z drabiny na rampę wyglądał całkiem fajnie. Tyle że w ogóle nie odczułem że to była walka o główny pas. Tak wiec cieszę się że Magnus wygrał, ale pewnie niedługo wróci AJ i okaże się że pas wywalczony dzisiaj jest nic nie wart.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

-Możecie mówić co chcecie ale po początkowym znużeniu i ogólnym sceptycznym podejściu do rywalizacji, teraz czekam na każdą kolejną walkę. Praktycznie cały czas chodzi o to samo i ogólny kierunek feudu sie nie zmienia - udowodnienie kto jest lepszy ale i tak podoba mi się to bardziej niż kolejna szopka z Abyssem, EC3 czy nawet Feast or Fired.

 

-Magnus nie po raz pierwszy pokazał, że potrafi mówić, co prawda tłumów nie porwał ale by to solidny speech. Spisał się dobrze...ale w dalszym ciągu czegoś mi brakowało. Brakowało tej iskry i zaciętości charakteryzującej chociażby Bully'ego. Podbudowy pod walkę z Hardym praktycznie nie był ale i takiej też być nie musiało ale podobało mi się to w jaki sposób przemawiał. Odrzucał od siebie widmo przejścia na drugą stronę mocy, dając do zrozumienia fanom, że to Jeff jest tym złym.

 

-Storyline oparty na poszukiwaniu Abyssa przestał mnie ciekawić już ładnych kilka miesięcy temu. Najgorsze jest to, że odbywa się to kosztem Bad Influence (mimo, że to oni tak naprawde ciągnął tą szopkę). Monster Ball to okazja do przebudzenia potwora dlatego liczę, że w końcu się to skończy.

 

-Carter ustawia swój theme song jako dzwonek na telefon? Coś świetnego na pokazanie jego ego. Liczyłem na większe zamieszanie jeżeli chodzi o walizkę Cartera. Już podczas telefonu Dixie wydawało się, że w tym kierunku pójdą. Liczyłem albo na WHC title shot...albo zwolnienie. Wyszło jednak...zwyczajnie, bez fajerwerków. Kto jego partnerem? Logicznym wyborem wydaje się być Spud. Nie rozumiem jedynie tak TT shot ma się do feudu ze Stingiem.

"Im still the Guerrero" - idealne podsumowanie dotychczasowej kariery Chavo w federacji.

 

-Przyjemna walka wieczoru z logicznym wyborem Magnusa na mistrza i ucementowanie jego pozycji jako heela. Podobało mi się, że trzymali to do samego końca bo na początku nie było to wcale takie oczywiste.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wrócę tu dopóki słońce nie zaświeci... no to Jeff masz problem, bo tam panuje mrok od dłuższego czasu. Historyjka Hardy'ego przypomina trochę Kurta, co średnio mnie bawi. Cały speech był ckliwy i nijaki, jak to ma w zwyczaju Hardas. Rozumiem, że to kolejna osoba, która ma problemy ze złożeniem podpisu pod kontraktem o niższej wartości?

 

Ray ukradł show! Ludzie go słuchali, mimo stojącej nieopodal Brooke. Jeśli to nie są dobre mic-skille, to nie wiem, co nimi jest :twisted:

 

Szkoda mi Bad Influence, którzy muszą cierpieć przez mozolną przemianę Abyssa. Tu ich porażka była konieczna, ale wciąż nie widzę w tym definitywnego końca. U Szymona Majewsiego był segment "Końca nie widać". Majewskiego z anteny zdjęli, niech się TNA uczy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Historyjka Hardy'ego przypomina trochę Kurta, co średnio mnie bawi. Cały speech był ckliwy i nijaki, jak to ma w zwyczaju Hardas. Rozumiem, że to kolejna osoba, która ma problemy ze złożeniem podpisu pod kontraktem o niższej wartości?

 

Jeżeli dobrze pamiętam to kilka miesięcy temu Hardas podpisał nowy, dwuletni kontrakt. Cała ta szopka ma pewnie związek z wyjazdem TNA do Wielkiej Brytanii, gdzie jak wiadomo Hardy nie występi.

Co jak co ale Hardy'ego, gościa, który znosi złote jaja raczej by nie wypuścili.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Jeżeli dobrze pamiętam to kilka miesięcy temu Hardas podpisał nowy, dwuletni kontrakt. Cała ta szopka ma pewnie związek z wyjazdem TNA do Wielkiej Brytanii, gdzie jak wiadomo Hardy nie występi.

Co jak co ale Hardy'ego, gościa, który znosi złote jaja raczej by nie wypuścili.

 

Nie koniecznie, mówi się że faktycznie umowa która podpisal Jeff rok temu była tylko na jeden rok, drugi miał być do negocjacji. I co teraz ? Czy zostanie w TNA ? Czy pójdzie do WWE ? Zależy w jakie newsy się wierzy

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Odszedł Styles, odszedł Jarrett, odszedł Hardy i tylko czekać, aż Sting wyłoży na wszystko lachę i pójdzie w siną dal. Zalatuje to wszystko workiem. Dla mnie to już jest rozpoczęcie historii pod Lockdown i budowanie składu face'ów, którzy powrócą pod dowództwem "Double J", by przeciwstawić się rządom złej Dixie i jej przydupasom. Team Dixie vs Team Jarrett w Lethal Lockdown matchu o władzę nad TNA? Jestem na tak.
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  2 136
  • Reputacja:   28
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ostatnia gala Impact Wrestling w roku 2013 rozpoczęła się od fatalnego segmentu. Dixie Carter mimo absolutnego braku charyzmy powinna trzymać federację w ryzach, a nie zgadzać się na zachcianki swoich pracowników...

 

James Storm kontra Gunner

James Storm w większości swoich walk opowiada tę samą, średnio ciekawą historię, a Gunner mógłby być dla mnie zwolniony...

 

Bully Ray po raz kolejny dobrze spisał się przy mikrofonie. Wygląda na to, że Brooke nie będzie częścią konfliktu Raya z Mr. Andersonem i wróci do walk w dywizji Knockouts. Ciekaw jestem natomiast, co dalej z Rayem...

 

Monster' s Ball Match

Słaba walka, z której zapamiętam jedynie uwagę Christophera Danielsa pod adresem Kazariana, aby nie uderzał Josepha Parka w głowę, bo ten może zacząć krwawić :D . Walka znowu niczego nie wyjaśniła, ponieważ adwokat po raz kolejny krwawiąc przemienił się w Abyssa. Tę historię uznam za zakończoną, gdy zobaczę jak Park ściąga czarny dres i widać będzie jego stare wdzianko... :P

 

Lei d'Tapa kontra ODB

Mam głęboką niczym Bajkał nadzieję, że ta nędzna walka zakończy jeszcze bardziej nędzny konflikt Lei d'Tapy i ODB. W 2014 roku mocniej do akcji powinna wkroczyć Madison Rayne. Największym plusem tej walki była kreacja Gail Kim... :D

 

Handicap Match

Uszami wyobraźni słyszę komentarz Andrzeja Suprona w Orange Sport do tej walki. Brian Hebner zostanie zjechany niczym Dixie Carter przez użytkowników Attitude :D . Widać było, że nagrywano kilka gal z rzędu, ponieważ większość walk na tej gali była krótkimi walkami wieloosobowymi. Szału w ringu nie było. Popieszczone zostało ego Stinga - pomiatał rywalami nawet z Rockstar Spudem na plecach i to nie on był tym obijanym. A propos Brytyjczyka to przyjemnie mi się go ogląda, choć nie jestem zwolennikiem gimmick' ów nastawionych przede wszystkim na komedię. Do przewidzenia było to, że pinfall uzyska Ethan Carter III. Zwycięska drużyna wyglądała trochę jak Backstreet Boys... :P

 

Reasumując - TNA kończy słaby dla siebie rok 2013 mizerną galą Impact Wrestling...

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Odszedł Styles, odszedł Jarrett, odszedł Hardy i tylko czekać, aż Sting wyłoży na wszystko lachę i pójdzie w siną dal. Zalatuje to wszystko workiem. Dla mnie to już jest rozpoczęcie historii pod Lockdown i budowanie składu face'ów, którzy powrócą pod dowództwem "Double J", by przeciwstawić się rządom złej Dixie i jej przydupasom. Team Dixie vs Team Jarrett w Lethal Lockdown matchu o władzę nad TNA? Jestem na tak.

 

Ja też jestem na tak, tylko nie zdziwię się jak na Lockdown dostaniemy walkę drużynową Midcarderów. A Jarrett dalej będzie walczył w Triple A, Styles pójdzie do Roh a Hardy i Sting wrócą do WWE. To według mnie jest bardziej prawdopodobna wersja niż twoja, chociaż osobiście wolał bym właśnie twój pomysł.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  33
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2013
  • Status:  Offline

Kurcze Bully Ray jest genialny. Jego kolejna zmiana na stare lata i znowu chlone jego kazde slowo i zastanawiam sie co takiego jest dla niego szykowane.

 

Hardas odchodzi pewnie na jakies 2 miesiace zeby na spokojnie sie tour po UK skonczyl. Ale w sumie kogo to obchodzi? I tak nic ciekawego nie oferował.

 

Nie liczac tych 2 rzeczy to Impact praktycznie do przewiniecia. 4vs2 mecz to nic ciekawego, Monster's ball to przez 80% obijanie Parka zeby zmienil sie w koncu w Abyssa i obil BI. Walka kobiet to jest w ogole cala do pominiecia bo kto chce ogladac ODB i Leid Tape? Nawet nie ma na czym oka zawiesic.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ten czarny koleś w czerwonej koszuli, którego było widać po lewej od głowy Dixie przy zbliżeniu, ładnie podsumował jej gadkę :twisted: Kiedy zapowiedziała walkę TT jako ME, nie byłem pewien, czy to starcie faktycznie nastąpi, takie to było przekonujące. Moim zdaniem gorszego występu nie miała. Za to Spud ciągle plusuje[czy tu, czy w ME].

 

Dobrze że walka Gunnera ze Stormem zakończyła się tak szybko. To nie było "fun to watch".

 

Fajne filmiki zrobili Magnusowi. Tak, wiem, nawet Hardy w czymś takim wypadał dobrze, ale to było naprawdę niezłe.

 

Brooke ma nowy, fajny theme song - dobrze że ona się nagle drastycznie nie zmieni po rozpadzie Asów. A Ray... pozamiatał. Może nie ma już swojej ekipy, ale nadal jest najciekawszą osobą w Dixielandzie. O ile nie powstanie nowa stajnia, jestem pozytywnie nastawiony.

 

Mam wrażenie, że story z Parksem jeszcze się nie skończyło... Z zachwytami zaczekam do przyszłego tygodnia.

 

Ależ mi ta Dixie zepsuła ME. Po co było tam wpychać BroMansów? I wgl już zapomnieli o tym, że EC3 ma shota na ich pasy?

 

Słaaaaaaaaaaaabo rozegrali to odejście Hardasa...

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

a Hardy i Sting wrócą do WWE. .

 

o tak, szczególnie "powrót" tego drugiego do WWE.

 

Co do IW - największy plus tej gali to spud w gimmicku Dawida Ozdoby.

:twisted:

 

Coraz bardziej gościa lubię :)

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  2 136
  • Reputacja:   28
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Szczerze wątpię zarówno w storyline ze Stingiem, AJ Stylesem, Jeffem Jarrettem i Jeffem Hardym odbijającymi TNA z rąk Dixie Carter tak jak nie przychylam się też do opcji odejścia całej czwórki z federacji. Szanse na występ Stinga w WWE uważam za iluzoryczne. AJ zapewne ciągle negocjuje warunki nowego kontraktu z TNA i prędzej czy później wróci do federacji. Jarrett raczej do Orlando nie zawita, zaś jego imiennik Hardy nadal pokutuje za grzechy przeszłości i nie pojedzie na tournee po Wielkiej Brytanii. Teraz ,,odchodzi" z federacji, a na początku roku został zaatakowany przez Aces & Eights. Do jego powrotu nad TNA nadal będzie ,,unosił się mrok", po czym Jeff wróci uświadamiając sobie, że tylko on może przywrócić światłość...

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Ale ten Rockstar Spud jest beznadziejny. Kompletnie nie umie odegrać roli lizodupa, siłuje się niesamowicie z tymi minami, klaskaniem i stucznym uśmiechem i zamiast wywoływać śmiech wywołuje politowanie swoją beznadziejnościa...Z resztą Dixie go bije na głowe w segmentach a to już coś mówi. I ta dwójka otwiera segment - "Give me a break!" :sad:

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Taka mała informacja.

Dziś i jutro większość DVD TNA będziecie mogli obejrzeć za darmo na ich oficjalnym kanale na YT. Tutaj macie listę :)

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 887 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Podczas najnowszego odcinka TNA iMPACT! pokazano wizytę braci Nemeth w The Hardy Compound. Link do filmu W walce wieczoru Elijah i Joe Hendry pokonali Ethana Page'a oraz Frankiego Kazariana. Link do filmu Sidney Akeem choć w debiucie na Unbreakable 2025 przegrał z Moosem w otwartym wyzwaniu, to uzyska szansę, by zdobyć TNA X Division Championship. TNA dodało Akeema do Ultimate X na Rebellion, które już w najbliższą niedzielę. Oprócz wspomnianych Moose'a i Akeema, w walce wezmą udział jeszcze Matt Cardona, Leon Slater, Vikingo oraz KC Navarro. Aktualna karta Rebellion: * TNA World Championship Match: Joe Hendry vs. Frankie Kazarian vs. Ethan Page * TNA Knockouts Championship Match: Masha Slamovich vs. Tessa Blanchard * TNA X-Division Championship Ultimate X Match: Moose vs. Matt Cardona vs. Leon Slater vs. KC Navarro vs. El Hijo del Vikingo vs. Sidney Akeem * TNA World Tag Team Championship Match: The Hardys vs. Nic & Ryan Nemeth * TNA Knockouts Tag Team Championship Match: Ash & Heather by Elegance vs. Lash Legend & Jakara Jackson vs. Spitfire vs. Gigi Dolin & Tatum Paxley * TNA International Championship Match: Steve Maclin vs. Eric YOUng * Open Challenge: Elijah vs. TBA * Falls Count Anywhere Match: Mike Santana vs. Mustafa Ali * The Rascalz & Ace Austin (cornered by Sean Waltman) vs. Brian Myers, Eddie Edwards, & JDCPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • KyRenLo
      Dobrze. Można coś wywróżyć z fusów. John Cena vs. Randy Orton: Myślę, że większość, znając miejsce, gdzie się odbywa gala wskazała, że dostaniemy taki pojedynek. Czerwona tygodniówka potwierdziła nasze przypuszczenia. Wygląda na to, że dwóch legendarnych zawodników zmierzy się ponownie. Cena oczywiście tak szybko nie straci tytułu, a Randy raczej nie powinien czysto przegrywać na swojej ziemi, więc pewnie pójdziemy w jakieś interesujące zakończenie tego pojedynku. Oby bez zaangażowania pewnego rapera. Seth/Bron vs. Roman/Punk: Nie wiem, na ile jest to możliwa do zrobienia na teraz walka, gdyż nie posiadam wiedzy dotyczącej grafiku Romana, ale skoro pojawił się na RAW to może jest jakaś szansa, żeby pociągnąć to dalej? Nowy pakt pomiędzy dwójką Seth-Bron powinien wygrać na starcie, więc Punk do ewentualnego odliczenia. Dom vs. Balor: Być może za wcześnie na takowe rozwiązanie, ale na pewno w przyszłości panowie dostaną program między sobą. Dominik walkę by wygrał. Nie ma sensu zabierać mu tytuł po niecałym miesiącu, zwłaszcza gdy dostał taką reakcję na WM. Jacob Fatu vs. Solo Sikoa: Słowo za wcześnie też tutaj może pasować, ale mimo wszystko Han Solo to byłby dobry rywal na start jego (Fatu) panowania. Solo zazdrosny o sukces kolegi robi swoje i program pisze się sam. Lyra Valkyria vs. Becky Lynch: Skoro Ruda zgaręła po powrocie na jeden dzień pas tag team, to może też na kolejnej gali Premium zdobyć i pas IC ależ niektórzy fani zareagowaliby alergicznie na coś takiego. To wcale nie jest takie głupie. Lynch zdobywa pas, a później ostatecznie traci tytuł i przegrywa finalnie program z młodszą rywalką. Walka powinna być znośna, bo Becky zwykle nie zawodzi. Uso vs. Zayn? Iyo Sky vs. Ripley? Rhea przyleciała na ratunek na ostatnim RAW i podała Iyo pas. Znak, że będzie się przy tym pasie dalej kręcić.
    • Attitude
    • MattDevitto
      Po co jej charyzma z takim tyłkiem?
    • Bastian
      NXT Booker T zaczął od tłumaczeń, że podczas HoF nie spał, lecz się... modlił 😁 Chyba o bezludna wyspę i Stephanie Vaquer. 😁 Steph znowu broni tytułu, powoli kończą się rywalki. Tak się buduje mistrza, która nie ma hollywoodzkiej charyzmy a'la The Rock. Przyjmujesz wyzwania, bronisz pasa niemal co tydzień i zyskujesz uznanie. Up Up Up Up Up Yeeeaaahhh! O tym, jak nędzna jest męska dywizja NXT niech świadczy fakt, że wpadł na chwilę Joe Hendry z TNA i publika była za nim, a nie za Williamsem czy mistrzem Oba Femim, którego potencjał kończy się na byciu drabem jakiejś marnej stajni w głównym rosterze. Marny jest ten jego run. Ruler chyba nie pokonał nikogo ze stałego rosteru w walce 1 na 1.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...