Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

choć dla mnie to niestety bardziej kapiszon transferowy, aniżeli bomba...

 

Nie zgodzę się z takim stwierdzeniem. Low Ki to absolutna czołówka jeśli chodzi o cruiserweightów i nie jeden mógłby się od niego wiele nauczyć. Jego powrót do TNA byłby niemałym wydarzeniem i dywizja X tym jednym wzmocnieniem zyskałaby bardzo dużo, aczkolwiek nie nakręcam się niepotrzebnie na niego, ani żadną gwiazdę, bo TNA nie raz już wypuszczało tajemnicze proma, które sugerowały jakiś hit, a wychodził kit.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Obok Low Kiego, DOC'A ten zarys cienia pasuje mi do Sheltona Benjamina. Ten jest akurat na kontrakcie z NJPW więc jak dla mnie odpada. Z pozostałej dwójki więsze szanse dawałbym DOC'owi. Kiedy wreszcie coś się z nim zaczęło dziać jego kontrakt wygasł. Pytanie tylko po co takie tajemnicze proma dla człowieka, który nic nie znaczył i po którym niewiele osób będzie tęskniło.

  • Posty:  3 923
  • Reputacja:   1 243
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Pytanie tylko po co takie tajemnicze proma dla człowieka, który nic nie znaczył i po którym niewiele osób będzie tęskniło.

Wiesz to może być on, bo gdyby to był ktoś naprawdę wielki i mógł znacząco wpłynąć na TNA to na pewno nie dostalibyśmy tego proma tydzień przed. Tu nie ma co się za bardzo jarać, bo sama federacja nie dała ku temu powodu. Jasne, jest promo. ale nie jest to tak znaczące jak te, które były wyświetlane m.in dla Stinga, który wielokrotnie wracał do federacji. Tak jak już pisałem oby tylko Dixie dobrze przemyślała ten ruch jeśli będzie to ktoś nowy na liście płac.

 

 


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Low Ki to byłaby ciekawa opcja. Konkretne wzmocnienie dla Xów, a nawet można powiedzieć że jest znany(z różnymi skutkami, ale on występował w wieeelu miejscach). Ale inna sprawa, że to mógłby nie być długotrwały związek z fedą, a pożegnalny run - a przy tych znanych problemach finansowych, inwestowanie w zawodników na chwilę(a Senshi chyba nie będzie najtańszy w utrzymaniu ;)) to nie jest najlepszy pomysł.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Może i Ray ze swoimi tłumaczeniami odnośnie młotka wygląda żałośnie z racji tego, iż każdą praktycznie walkę o pas będąc mistrzem wygrał właśnie dzięki temu... ale, jest tu pewna bardzo wielka różnica, której nie wiedzieć czemu TNA nie wykorzystała. Otóż Ray zawsze uderzał młotkiem przeciwników w walkach, gdzie był on dozwolony:

- na Lockdown oberwał Jeff w steelcage matchu - młotek jest legalny,

- rewanż w full metal... również można użyć legalnie czego się chce,

- walka ze Stingiem była no holds, i tutaj nie ma przeciwskazań.

Natomiast Sabin walnął Raya w "normalnym" meczu o pas, więc teoretycznie jakby sędzia to zauważył, powinien dać zwycięstwo Raya przez DQ.

Z takim wyjaśnieniem wszystko zdawałoby się mieć ręce i nogi, a tak to znowu jakieś nędzne próby wyprostowania poronionej decyzji...


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Zaraz, czy nie przechodzi wam przez myśl że to może by King Mo ?

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przecież "Cień" wyraźnie powiedział, że nie pracuje dla Spike TV i TNA. Wiem, że King Mo pojawia się tak często, że można o tym zapomnieć, ale jednak :wink:

 

Wcześniej żartowałem, że to Brian Knobs, ale tak na serio to osoby takie jak Low Ki, DOC, Shelton Benjamin, Bob Holly, Bischoff czy Jarrett raczej odpadają.

 

Po pierwsze postać jest przedstawiona jako jakaś szycha. A co takiego Low Ki znaczył w TNA? Owszem był czołową postacią X-Division, ale to wszystko. Tak samo Bob Holly, który przecież pojawił się na niszowym PPV w mało znaczącej walce. Bischoff i Jarrett nie są łysi chyba, że postać z filmiku ma tyle wspólnego z osobą, która pojawi się 1 sierpnia, co Hogan z płynnym chodzeniem.

 

Moje typy? Bobby Lashley lub Davey Richards, chociaż oni też mi nie pasują jeśli ma to być ktoś ważny.


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   226
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

choć dla mnie to niestety bardziej kapiszon transferowy, aniżeli bomba...

 

Nie zgodzę się z takim stwierdzeniem. Low Ki to absolutna czołówka jeśli chodzi o cruiserweightów i nie jeden mógłby się od niego wiele nauczyć. Jego powrót do TNA byłby niemałym wydarzeniem i dywizja X tym jednym wzmocnieniem zyskałaby bardzo dużo, aczkolwiek nie nakręcam się niepotrzebnie na niego, ani żadną gwiazdę, bo TNA nie raz już wypuszczało tajemnicze proma, które sugerowały jakiś hit, a wychodził kit.

 

Powrót Low Ki to z pewnością spora frajda dla sympatyków TNA, ale tych, którzy są przy tej federacji na dobre i złe. Dawny Senshi z pewnością przyda się dywizji X, ale przy obecnej sytuacji finansowej TNA potrzebni są im zawodnicy pozwalający odbić się przede wszystkim od dna pieniężnego, a nie ringowego. Z tym w TNA źle nie było chyba nigdy. Wiadomo, że Dixieland nie wyciągnie jakiejś gwiazdy WWE, ale można popróbować np. ze sprowadzeniem postaci, które w TNA nigdy nie występowały. Low Ki - przy całym szacunku dla niego - to jednak ,,tylko" świetna technicznie, wyblakła gwiazda sceny niezależnej, która przymierza się powoli do zakończenia kariery.

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

TNA strzela sobie w stopę takimi akcjami. Ludzie teraz gadają - głównie na tym im zależy - ale skończy się najpewniej na zawodzie - do tego etapu ich proces myślowy nie dochodzi. Takim strzałem w stopę byłby Low Ki czy Bob Holly, którzy są najczęściej wymieniani. Senshi już niejednokrotnie wracał do Dixielandu i nigdy nie wychodził z szerokim uśmiechem na twarzy. Poza tym, mocno bym się zdziwił, jakby tak enigmatycznie zapowiedziana gwiazda, miałaby być częścią X-Division. Tego, które zaraz pewnie zniknie z Impactów i pójdzie w odstawkę do Destination-X 2014. Z marketingowego punktu widzenia, facet na takie coś średnio zasluguje. Już pomijając to, jak bardzo mu się wrestlingu odechciało po przygodzie u Vince'a. Jak dla mnie, do teraz jeszcze z tego się nie wygrzebał.

Bob Holly chyba nie wymaga nawet komentarza. Sparky Plugg był kiedyś spoko workerem, ale na dzień dzisiejszy, po funckjonowaniu jako mięso armatnie, terroryzujące w ringach Vince'a młokosów, dla TNA nie jest żadnym wzmocnieniem.

Niby ten DOC by mógł dać radę - ostry push - tylko tutaj zgrzytam zębami, że rozegraliby to za szybko. Nie zdążyliśmy sie za nim stęsknić.

 

Rada dla wszystkich, nie drążcie tego za długo. Zaszkodzicie tylko późniejszej reakcji. TNA zawsze się spina na wielkie wydarzenia, a wychodzi z tego kupa. Jeśli to nie Cena lub Austin, to Dixielandu ten człowiek nie zbawi :wink: "Ja wierzę", że to będzie Nick Hogan, który wjedzie autem na arenę.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

który wjedzie autem na arenę.

... i się rozbije?

 

 

 

Ja się nie zdziwię jak będzie to AJ Styles - w sensie, że ten zdecydowany czyli będzie to AJ Styles który będzie dobry lub zły. :D

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przeczytałem dzisiaj, że osobą, która kryje się za tym promem jest... Adam Pearce. Kształt głowy pasuje jak najbardziej do tej, którą widzieliśmy w promie, a sam zawodnik na twitterze napisał coś takiego...

 

"By the way, how many days til #August1 ?"

 

Jeżeli to będzie ten Austin lub Cena w wykonaniu TNA, życzę szczęścia! ;)


  • Posty:  3 923
  • Reputacja:   1 243
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Adam Pearce rzeczywiście pasuje do tego proma, ale zobaczymy jak to będzie. Nie przesadzajmy z tym, że to będzie coś wielkiego, bo też TNA nie dało nam ku temu powodu. Niespecjalnie inwestowali w tego człowieka, jeśli to promo nie znalazło się nawet na tygodniówce. Jeśli naprawdę miałby to być Cena czy Austin dla TNA to raczej już długo przed tym faktem by o tym trąbili na impakcie. To może być po prostu zwykły debiut/powrót jakich wiele choćby w WWE. Tam też nie oczekujemy by ten ktoś od razu zbawił federacje. Ostatnio mam wrażenie, że co by się nie stało w TNA to jest źle. Oczywiście gdyby federacja promowała to video już od tygodni, a byłby to Pearce to byłby ogromny zawód, ale tutaj sytuacja jest inna. Tydzień do impactu i dostajemy zwykłe promo. Nic specjalnego. Na SD było wiele takich prom z których później nic nie wynikało. Poza tym jeśli to miała by być jakąś znacząca osoba to Dixie i TNA od dawna podgrzewały by atmosfere tak jak choćby było to w przypadku Hogana i Flaira. Nie dopowiadajmy swoich teorii, które nie istnieją. Poczekajmy na rozwój wydarzeń. DOC byłby tu strzałem w 10. :-)

 

 


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Cena i Austin zostali użyci bardziej jako metafora... :)

 

Problem w tym, że Pearce nie jest kimś, kto może cokolwiek większego osiągnąć i jeżeli miałbym wybierać pomiędzy nim, a chociażby Low Ki (jako wzmocnienie X-Division i nic więcej) to wybrałbym tego drugiego.

 

Fakt, DOC byłby strzałem w "dyszkę"... szkoda mi go cholernie, gość zaczął być jedną z jaśniejszych postaci A&8 w ostatnim czasie i coś dla niego szykowali, ale niekompetencja Pricharda musiała zrobić swoje. Roode'a uratowali przed którymś PPV, DOC'a już niestety nie.


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dawno nie oglądałem Impact... Teraz powoli wracam do tego. Od pierwszej chwili zwraca na siebie uwagę

Gunner. Czy mi się wydaje czy koleś poprawił się o dwa poziomy?


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli to nie Cena lub Austin, to Dixielandu ten człowiek nie zbawi :wink:

 

Jeśli Cena przejdzie do TNA, to przerzucam się na WWE :twisted:

 

Od pierwszej chwili zwraca na siebie uwagę

Gunner. Czy mi się wydaje czy koleś poprawił się o dwa poziomy?

 

Gunner z 2010 w porównaniu do obecnego to nawet trzy poziomy różnicy. Facet nabrał wyrazu, w ringu przechodzi z akcji do akcji płynnie, a nie zamula tak jak bywało to wcześniej. Takie cuda czyni Nightmare Danny Davis w OVW :wink:

 

Co do #August1Warning. DOC rzeczywiście jest najlepszą opcją. Adam Pearce, nie tak bardzo. Chyba, że pojawi się aby zakończyć cyrk zwany Gutcheck.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Po cholere dawali NXT Title Tatum Paxley na trzy tygodnie, żeby zaraz pas wrócił do Jacy Jayne?  Zdrade Izzy Dame można było przeprowadzić i bez tego. Mogła np. przeszkodzić Paxley na Halloween Havoc.  Czyj heel turn będzie pierwszy? Ortona na Rhodesie czy Zarii na Sol? A tak serio, jak już Ruca wypadła z gry o North American Title to niech idzie po główny pas. No i tyle o Gold Rush 1. Oba Femi i Trick wiecznie kręcą się przy pasie, Saints pewnie ich pogodzi. Alternatywą jest sepleniac
    • Grins
      To widać jak na bardzo słabym poziomie jest ta tygodniówka że nazywane jest to najlepszym RAW w roku, sorry że tak narzekam ale no kurwa tak każda tygodniówka powinna wyglądać, tak powinno wyglądać po prostu dobre show a nie od świętnie coś takiego z organizują i są z siebie zadowoleni jakby nie wiem urządzili jedną z najlepszych gal w historii RAW, dla mnie to RAW było dobre, nie super-hiper wyjebane po prostu dobre ale jaj i tak nie urwało chyba że o końcówkę chodzi ale takie obrazki to ja wid
    • KyRenLo
      Dynamite i Collision w jednym: Trzy waleczki kobiet plus starcie Okada vs. Dorada. No nie ma opcji, żeby tego nie obejrzeć.
    • Bastian
      Oatatnie RAW w tej Cenie, lecimy... Miało to być show Ceny, a ja czułem się jak w Teddy Long Tribute. Tag Team Match Playa, herosi pokroju Ceny i Mysterio kontra stajnia heeli, która była tylko tłem. Brakowało tylko, żeby Wade Barrett zebrał The Corre.  To już chyba byłby lepszy Ziggler i Open Challenge, skoro go ściągnęli do MSG. O tym, ile znaczy IC Title niech świadczy fakt, że w tej całej litanii ku chwale ego Jasia zabrakło słów, że jest aktualnym mistrzem IC.  Na Survivor Series
    • MattDevitto
      Za stroną NJPW:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...