Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czyżby Dixie Carter wyjawiła nam kto ma być tym wielkim free agentem?

"MMA Icon, Movie Star & now IMPACT Wrestling Superstar! Welcome Quinton "Rampage" Jackson to the family."

Mam nadzieję jednak, że tym wielkim free agentem będzie jakiś wrestler.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wydaje mi się że będzie jeszcze jeden BIG free agent. Miało przecież to się odbyć na lato a jeszcze nie ma ramówki letniej nigdzie.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Rampage to wspólny gość Spike TV, TNA i Bellatora. Wygląda na to, że będzie występował w obu organizacjach, a Spike TV zrobi z tego reality show.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czyżby Dixie Carter wyjawiła nam kto ma być tym wielkim free agentem?

 

"MMA Icon, Movie Star & now IMPACT Wrestling Superstar! Welcome Quinton "Rampage" Jackson to the family."

 

Możliwe, że chodziło właśnie o niego, Jacksonowi wygasł kontrakt z UFC, teraz został zatrudniony jednoczesnie w TNA i współpracującym z nim Bellatorem, lecz zapowiedź nowej zakontraktowanej gwiazdy miała nastąpić w okresie letnim, można uznać, że jeszcze na to zbyt wcześnie, a taki zabieg na pewno byłby zapowiedziany ze sporym wyprzedzeniem i ogłoszony na jednym z Impaktów, co na pewno przyciągnęłoby sporo ciekawskich fanów :)

 

Skoro to będzie w lato, to jest jeszcze kwestia BIG free agenta. Nie musi być powiązany z tym eventem, ale taki Morrison, który w drugiej walce od razu sięga po tytuł - kto wie

 

Nie pamiętam już gdzie - ale czytałem (prawdopodobnie na jego twitterze) wypowiedzi Morrisona, który zapowiadał, że są szanse by powrócił w najbliższe lato do wielkiego wrestlingu, zagraniczne portale bodajże przed Royal Rumble spekulowały, że prawodpodobnymi terminami powrotu JoMo był najpierw RR match, potem spekulowano dopiero nad okresem wakacyjnym, biorąc pod uwagę jego grafik występów w niezależnych federacjach (do końca kwietnia miał zakontraktowane walki w różnych zakątkach świata, które bez sensu byłoby odwoływać)

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Zdecydowałem się obejrzeć jakąś marną wersję IW, bo nie chce mi się czekać na lepszą kopię tyle, co na Slammiversary. Ostatnio coś ludziska ociągają się z zamieszczaniem gal TNA.

 

Rozpoczyna się BFG Series, czyli na brak wrażeń nie będzie można narzekać. Hernandez skupi się na walce o title shota, więc meksykański team zakończy swój żywot. Rozstali się w dobrych stosunkach, czyli zachowają sobie otwartą furtkę do ewentualnego ponownego połączenia ich w drużynę. Supermex ma zajęcie na najbliższe miesiące. Mam pewne obawy, iż Chavo pójdzie do X Division i powalczy o tytuł najlepszego cruiserweighta w trzeciej federacji. Ktoś już dokonał takiej sztuki? Chyba nie.

 

Devon skonfrontował się z Parkiem i Abyssem, ale nie wiem, co tam się wydarzyło, bo segmenty zostały poucinane. Nadrobię, jak pojawi się lepsza wersja.

 

Rampage w TNA. Aktorem jest beznadziejnym (spieprzył postać jednego z moich dziecięcych idoli - Baracusa), na MMA się nie znam, a we wrestlingu kariery mu nie wróżę. Wykorzystają go kilka razy, jak King Mo, i na tym jego przygoda z TNA się zakończy. Dla mnie to nie jest żadna gwiazda wielkiego kalibru, żeby zapowiadać go jako "big free agent", ale to staje się normą u pani Carter.

 

Anderson właśnie został Vice Presidentem. Fajna sprawa, bo Asshole od wielu tygodni wyrastał na prawą rękę Raya i odwalał bardzo dobrą robotę w promach. IMO powinno dojść do przegrupowania w Asach. Trzon ekipy powinien się opierać na trójce - Ray, Anderson, Devon. Od czarnej roboty i używania pięści byliby Knux z DOC'iem, a dwie miernoty mogliby zastąpić Crimsonem i Gunnerem. Taki skład bym kupił.

 

6 man tag - fajna walka, szczególnie końcówka z szybkimi akcjami mogła się podobać. Trójka nowych mistrzów triumfuje, a Sabin jest w gazie. Będą go w najbliższych tygodniach solidnie promować przed starciem z Bullym. Mogliby na ten temat już zacząć coś zdradzać, bo nawet nie wiadomo, kiedy ta walka miałaby się odbyć. Ze zdrowiem Storma chyba nie jest tak źle, jak zapowiadano.

 

Jestem trochę zawiedziony ME, w szczególności jego zakończeniem. Zawsze od ladder matchu z udziałem Hardasa oczekuję czegoś wyjątkowego, a skoro pas nie był w tej walce na szali, mogli pozwolić Jeffowi zaszaleć. Najlepszymi akcentami w walce był tekst Bully'ego "Taz, my balls!" i "no more babies" od publiki. :grin: Heel turn Brooke zbliża się małymi krokami. Nie chcą tego robić od razu, ale tymi segmentami zapowiadają rozłam w rodzinie Hoganów.

 

IW po Slammiversary trzymał dobry poziom. TNA wchodzi teraz w mój ulubiony okres, czyli BFG Series, więc dobre, emocjonujące walki będą serwować w każdym epizodzie.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

- Hogan chyba tylko dlatego tak regularnie otwiera show, bo ratingi są dramatycznie niskie i innego wytłumaczenia na to nie ma... Mecz z drabinami i Hardy'm zawsze dobry, chociaż stawka tego pojedynku - żałosna.

 

- zaczynamy BFG series. Hernandez w ringu wyraźnie grał ziomka Chavo i nie wykonał na nim żadnej ostrej akcji. Dziwi mnie trochę, że to akurat on wygrał ten eliminacyjny pojedynek, zamiast jego kolegi. O pojedynku Joe z Robbie'm nie ma co pisać - typowy squash, gdzie Samoa uruchomił swoją "submission machine".

 

- ta konfrontacja Devona z Parkiem będzie ciągnięta w nieskończoność. Tak samo jak szopka z Abyssem, który pojawia się i znika. Szkoda czasu na oglądanie tego.

 

- pojawia się Rampage i wygląda na to, że przyjmie rolę podobną do tej, co King Mo. Nawet nie wierzę, żeby Jacksona zmusili do treningów typowo wrestlingowych ;) Ciekawe, że jego występ (za mikrofonem było nieźle) przerwal Kurt Angle. Czyżby Quinton miał jakiś wpływ na rywalizację mistrza olimpijskiego z AJ Styles'em, jeśli tylko nastąpi kontynuacja tego feudu?

 

- Christie ma chyba jakiegoś pecha do Ariesa, bo po raz kolejny się w czymś pomyliła. Tym razem, nie słyszałem zapowiedzi Kinga , a o Sabinie dodała dopiero po chwili. W sumie, Kenny nic nie stracił na tym, bo został zeszmacony w ringu totalnie. Kilka akcji fajnych (Roode z Ariesem), ale nowy mistrz X-dywizji nie rozumie się ani trochę ze swoim ciemnoskórym opponentem.

 

- mamy powrót Taeler Hendrix. Nie wiem, po co tyle Mickie gadała z nią w ringu. Spodziewałem się starcia mistrz vs. uczeń, tymczasem Taeler nieźle sobie radziła. Wspomniałem już przy okazji WWE, że po Slammiversary oglądanie div przez następny czas już nie będzie takie samo - tym razem było tak samo. Mistrzyni wygrała, a jej zachowanie pod koniec dosyć heelowe.

 

- zabawa zaczyna się nieźle, bo efektownym spotem ze strony Jeffa. Potem nie wydarzyło się nic, aby wzbudziło to moje uznanie. Nie trudno było oprzeć się wrażeniu, że "gdzieś już to widziałem", prócz zaskakującej mnie końcówki. Bully mocno osłabł, ziomki mu nie pomogły... Ciekawe, jak dalej to rozwiążą.

 

Show dosyć średnie i jestem zawiedziony brakiem AJ Stylesa. Czekam, czy w przyszłym tygodniu coś się wyjaśni w tej kwestii.


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Kiepski segment na początek. W zasadzie nie dowiedziałem się nic. Co gorsza, role się odwróciły. To Hogan powinien być obsrany przed Asami i Bullym, a nie na odwrót. Wszystko związane ze Slammi, zostało tu olane. Gala mogłąby się nie odbyć. Ani Bully nie zyskał, ani po Stingu nie płakali. Czy przypadkiem nie liczyli na jego triumf? Czy przypadkiem nie powinni się lekko martwić tą dominacją mistrza?

Heelowa gadka oklepana - samemu pokonałem Stinga, bla bla - a Face'owa wręcz niesmaczna. Hulksterze, nie wypada mówić otwarcie o cheap popach. A jedyna rzecz "tania" w tym wszystkim, to Twoja próba bycia cool.

 

BIG Free Agent ma na pewno charyzmę, potrafi coś tam wydukać (przekazać emocje), opanował już swoją mimikę, za mikrofonem potrzeba mu już tylko obycia z publiką. Jak skandują Rampage, daj im się wyszaleć. Wizja walki Angle vs Jackson mi się podoba, ale pytanie, czy zdążą wrzucić Jacksona na właściwe tory, i przygotować do tak kasowej walki. Bound for Glory to by była dobra okazja. A niech i King Mo się przewinie do spółki z kolegą po fachu - a co!

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Czyżby Quinton miał jakiś wpływ na rywalizację mistrza olimpijskiego z AJ Styles'em, jeśli tylko nastąpi kontynuacja tego feudu?

 

Z tego segmentu wynikało raczej, że feud z AJ-em jest już przeszłością. Jak wszyscy wiemy, wielkim niespełnionym marzeniem Angle'a jest MMA, więc prawdopodobnie na BFG dojdzie do jakiejś walki, która będzie krzyżówką wrestlingu i MMA. To już w TNA było (walka Angle/Joe z Lockdown 2008 do obejrzenia na Jutubie).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Największy babol Impacta - nie odpuścili sobie Josepha Parka. Ciekawe, gdzie jako Abyss chowa pas TV, by go nie znalazł jako Joseph. Po co ja szukam logiki...

 

Jak ja się cieszę, że Chavo nie dostał się do BFG Series. Przy tym, jaki zwykle miał booking, nie zdziwiłbym się, gdyby pojechał najsilniejszego członka rosteru. Teraz tylko obawiam się, że kiedy Sabin odda pas by walczyć z Rayem, to właśnie Guerrero go przejmie i zamiast promować młodszych - będzie ich niszczył.

 

Joe zbeształ Robbiego. Przykro mi Rob, w tym roku twoją rolę w Series przejmie Bradley :twisted:

[RobE stwierdził że był MVP zeszłorocznego turnieju - MVPorter mówił że wraca do TV, czyżby jakiś debiut się szykował? Wiem, bzdury plotę :P]

 

Rampage wypadł świetnie dzięki Kurtowi. Ja widzę ich pojedynek na BFG. Tym bardziej, że Angle nie trafi do Series - za tydzień zapowiedzieli jego rewanż ze Stylesem o wejście do turnieju, nie ma szans żeby AJ drugi raz poległ.

 

Anderson będzie VP - jeśli to oznacza więcej gadki za miciem, to jestem za.

 

Dostaliśmy niezły 6 man tag, gdzie Sabin trochę poszalał. Wykonał nawet skok poza ring, widać że czuje się coraz pewniej - niech się nie spieszy, na spokojnie wraca do formy.

 

Taeler wyglądała bosko 8) Titantron zakoszony Jimmy'emu Rave'owi, ale mniejsza o to. Chce ją oglądać częściej 8)

Publika rzuciła na chwilę chanty "Cena sucks" i Yes" - dajcie spokój, nie było aż tak nudno.

 

ME nie przebił ich poprzedniego starcia, ale Hardas i Ray dobrze sobie poradzili. Sytuacja kończąca IW była dziwna. Niech się pospieszą z turnem Brooke, może wtedy będzie się dało ją oglądać.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czyżby Quinton miał jakiś wpływ na rywalizację mistrza olimpijskiego z AJ Styles'em, jeśli tylko nastąpi kontynuacja tego feudu?

 

Z tego segmentu wynikało raczej, że feud z AJ-em jest już przeszłością. Jak wszyscy wiemy, wielkim niespełnionym marzeniem Angle'a jest MMA, więc prawdopodobnie na BFG dojdzie do jakiejś walki, która będzie krzyżówką wrestlingu i MMA. To już w TNA było (walka Angle/Joe z Lockdown 2008 do obejrzenia na Jutubie).

 

Jakieś tam marzenia już spełnił ;)

 


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czy moglibyście podać mi listę uczestników BFG Series ?

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Czy moglibyście podać mi listę uczestników BFG Series ?

Jay Bradley, Hernandez, Samoa Joe - na razie to tyle.

 

Za tydzień o miejsce w turnieju zawalczą:

Styles vs Angle

Bad Influence vs Storm/Gunner

 

I jeśli dobrze zrozumiałem[a mnie mogą uszy słabnąć, w ME słyszałem "World Anyway Champion Bully Bray"], to za tydzień poznamy całą dwunastkę - albo wielki TT match, albo ktoś się zakwalifikował dzięki... nie wiem... Slammi?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dzięki, przeglądnąłem właśnie spoilery dotyczące przyszłej tygodniówki i...

 

 

 

Joseph Park pokonał Crimsona i zakwalifikował się do BFG Series :? :x. Smutne, ale prawdziwe.

 


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Do widoku Hogana w ringu musimy się zacząć powoli przyzwyczajać. Staje się regułą, że to on znajduje się w pierszym segmencie gali ale niestety nie jest to powodem do zachwytów. Mimo to segment dało się oglądać, głównie za sprawą Bulliego, który idealnie prowokuje publiczność. Nawiązań do Slammi było bardzo mało, robił to głownie Ray natomiast Hogan przeszedł obok tego bez emocji zgrabnie zapowiadając BfG. Hardy przeciwnikiem mistrza? Jestem na tak, głownie ze względu na ich walki, mam nadzieję, że ta sytuacja z Hardym jako contenderem długo się nie utrzyma.

 

Dni Chavo i Hernandeza po utracie pasów są policzone. Ich team bez tytułów jest bezwartościowy i należy im się coś nowego. Cieszy mnie to, że to właśnie Hernandez awansował do BfG, Chavo spokojnie będzie mógł pójść do X-Division natomiast nie zdziwiłbym się gdyby Hernandez z takim bookingiem plasował się bardzo wysoko w końcowej klasyfikacji.

 

Nie podoba mi się ta szopka z Devonem i Parkiem/Abyssem. Rozciągają ten "feud" w niesamowitym stopniu i nie wiem czy jest ktoś kogo to tak naprawdę obchodzi. Byłem za tym by przywrócić Abyssa na stałe lub zostawić Parka. Nie wiem czy jest jeszcze osoba, którą obchodzi to czy Abyss wreszcie powróci czy okaże się alter ego Parka.

 

Nie wierze, że Rampage to ten wielki big free agent o którym trąbiła Dixie. Wiadomo, że dopiero w pierwszym segmencie jakoś genialnie wypadł nie mógł, jest jeszcze bardzo dużo do poprawienia ale wydaje mi się, że czeka go rola do takiej jaka na początku odgrywał King Mo. Będzie enforcerem, ewentualnie ochroniarzem, potem może nastąpi coś większego. Po raz kolejny przechodzą obok Slammiversary. Zero nawiązania na temat feudu Aj-a z Kurtem. Rozumiem, że panowie ze sobą skończyli a Kurt może mieć małe sprzeczki z Jacksonem jednak małe wyjaśnienie by się przydało.

 

Anderson skutecznie spycha Devona z drugiego miejsca w federacji i jest to bardzo dobre rozwiązanie, bo Anderson od czasu przystąpienia do Asów rozkwitł a Devon... no cóż, dalej jest słaby. Zresztą obecnie poza gadki nie prezentuje ze sobą nic. Walczyć nie potrafi, robi sie na kozaka jednak cały czas łazi ze swoim ochroniarzem za którego robi teraz Knux.

 

Main Event niestety bez rewelacji. Był to tylko przeciętny, jeden z gorszych ich pojedynków w ostatnim czasie, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że gdzieś to już widziałem i zdecydowanie bardziej podobał mi się 6 man tag team match. Poza jednym spotem Hardasa nie było nic do czego można by przykuć oczy. Dziwi słabo wykorzystana stypulacja oraz niespodziewana końcówka, która może świadczyć o kontynuacji rywalizacji obu panów. Hell turn Brooke? Zbliża się wielkimi krokami.


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

więc prawdopodobnie na BFG dojdzie do jakiejś walki, która będzie krzyżówką wrestlingu i MMA. To już w TNA było (walka Angle/Joe z Lockdown 2008 do obejrzenia na Jutubie).

 

 

A mi w pamięci utkwiło takie MMA made in TNA

 

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      AAA Mixed TT - Well...tak jak cokolwiek związanego z AAA w WWE. Absolutnie bez znaczenia, żeby upewnić się że widzowie WWE nie będą przypadkiem broń boże obejrzeć czegoś co nie jest WWE, więc zeszmaćmy wszystko co nie jest WWE bo inwestowanie w biznes to złe podejście biznesowe i samopożerający się monopol który daje pieniądze teraz żeby za 5-10lat przestać istnieć jest lepszym wyjściem. Każdy o tym wie.    Blake i Sol...dziwna sprawa bo match ma potencjał być dobrym, ale był dziwnie w
    • Giero
      Za nami pierwsza część specjalnych odcinków WWE NXT pod motywem „Gold Rush”. Przedstawiamy podsumowanie wydarzeń z tego show. Na otwarcie Chelsea Green i Ethan Page obronili pasy mixed tag team AAA przeciwko Joe Hendry’emu i Thei Hail. Ava ogłosiła, że to John Cena wybierze uczestników i uczestniczki walk Iron Survivor. Blake Monroe zatrzymała mistrzostwo North American, pokonując Sol Rucę. Zaria rzuciła ręcznik na ring, nie mogąc znieść bólu Sol. Następnie w ringu pojawili się do k
    • MissApril
    • MissApril
    • Bastian
      Po cholere dawali NXT Title Tatum Paxley na trzy tygodnie, żeby zaraz pas wrócił do Jacy Jayne?  Zdrade Izzy Dame można było przeprowadzić i bez tego. Mogła np. przeszkodzić Paxley na Halloween Havoc.  Czyj heel turn będzie pierwszy? Ortona na Rhodesie czy Zarii na Sol? A tak serio, jak już Ruca wypadła z gry o North American Title to niech idzie po główny pas. No i tyle o Gold Rush 1. Oba Femi i Trick wiecznie kręcą się przy pasie, Saints pewnie ich pogodzi. Alternatywą jest sepleniac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...