Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

Madison w ciąży, to pewnie jej trochę nie będzie :razz:

Mam nadzieję, że coś zrobią z KO bo przecież i Tara sobie zrobiła wolne..

 

Dixie do roboty :twisted:

Celldweller - Blue Stahli

  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

Impact obejrzany.

 

Na początku lekkie zaskoczenie, bo widać tych samych kibiców przy ringu. Mogliby pozmieniać im miejsca, bo to głupio wyglądało :???:

 

Walka Tag Team dobra, kilka ciekawych akcji ale ogólnie bez fajerwerków. Interwencja Bad Influence, czy będzie co oglądać na następnych Impactach (oby bez Meksykańców, chociaż szkoda byłoby Hernandeza).

 

X division - walka zdecydowanie za krótka. Dutt pokazał się z dobrej strony, ale popełnił ze 2 błędy. Co do nowych zasad to dobry jest limit wagowy (akcja będzie szybsza) ale to, że będą 3 osoby to już nie. I jeszcze te spinowanie. Będziemy oglądać Mistrza, gościa niespinowanego i kogoś nowego. Mogliby co innego wymyślić, może to się szybko znudzić :mad:

 

Taryn i Gail pogadały, ale mało się wsłuchiwałem - zauroczony byłem Gail :twisted:

Brooke "zatrudnia" Taryn, czekam na jej pierwszy mecz. Bully wychodzi, pokazuje się Hoganowej i tyle.. :???:

 

Segment ze AJ, i nic się nie wyjaśnia. Ani nie atakuje Storma, nic nie mówi, nie odpowiada Tazz'owi.

 

Walka o pretendenta mi się nie podobała. Za mocno rozpisany Hardy, który dla mnie zaczyna być ponownie mdły. Jedynie co mnie cieszy to obecność Magnusa i Joe. Fani skandowali Joe, byłaby to jakaś nowość a tu znów to samo... Asy załatwcie Jeffowi jakąś przerwę - nie da się go oglądać :P

 

Ogólnie Impact słaby..

Celldweller - Blue Stahli

  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

- początkowy segment z Hoganem i zapowiedź walki o pretendenta. Wchodzi Hardy i ... już nie muszę oglądać tego pojedynku. Oczywistym jest, że Jeff musi otrzymać rewanż za Lockdown - jestem tylko ciekaw, czy historia pomiędzy Ray'em, a Hardasem skończy się wcześniej, niż na czerwcowym PPV.

 

- walka o pasy TT wyszła świetnie. Hernandez rozpisany na niszczyciela i zmagający się sam z dwoma rywalami jednocześnie trochę zakrawa o granice absurdu, chociaż to jest wrestling ;) Interwencja Kaziarana i Danielsa to kontynuacja niekończącej sie ich przygody z pasami TT.

 

- w międzyczasie dostajemy również świetne wstawki z prezydentem A&E przedstawiającym całą historię tej stajni z jego mową. Świetnie to się prezentuje.

 

- segment z Hoganem i Stingiem - nic ciekawego. Może czas zwolnić wszystkich ze stajni, zamiast zastanawiać się jak odebrać Bully'emu pas? :lol:

 

- no i mamy speech naszej pięknej sędziny. Gail zachwyca w tej sukience. Niestety, to co wizualnie było świetne, dźwiękowo już nie zachwyciło. Dobrze, że pojawiła się Hoganówna i skończyła całe to zamieszanie. Pozostaje czekać na ringowy debiut Taryn.

Tylko po co tam Bully? Laski mogły dostać swój czas i dowidzenia - tym bardziej, że jego pojawienie się nie było żadnym wstępem do segmentu z jego udziałem.

 

- mamy i zapowiedzianą tydzień temu walkę Morgana z Parkiem. Przewinąłem - rezultat nie dziwi.

 

- mamy i wywiad ze Styles'em. Początkowo wyglądał, jakby komentator miał ucierpieć w tym segmencie. Oferta Taza, aby AJ został Prospectem? Nie kupuję tego - on mógłby zostać członkiem Asów tylko w spektakularny sposób, niż po prostu zwykłe przyjęcie kamizelki. Pojawienie się Storma jest dla mnie zapowiedzią feudu pomiędzy tymi Panami. Nie będę narzekał.

 

- main-event obejrzałem już wcześniej, przed walką Helda. Wyszło świetnie, ale rezultat był do przewidzenia.

 

Pod względem walk, podobało mi się. Jestem jednak zawiedziony, że Asy odeszły na dalszy plan i nie było ich tutaj wcale - chętniej zobaczyłbym powtórkę sprzed tygodnia, kiedy to stajnia otwierała i zamykała event.


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Storyline z Asami i prowadzenie postaci AJ'a powoli zaczyna mi zalatywać sytuacją w WCW przed Starcade 97, gdzie Sting przeszedł metamorfozę, nie wiadomo było czy opowie się za nWo czy przeciw (face'owi koledzy mu nie ufali), aż w końcu stał się tym, który potrafił rozjebać całe nWo samemu.

 

Czy to chcą zrobić z AJ'em? Gdzieś jakieś zierenko marka wewnątrz, które wychowało się na tamtym storyline'ie i zaczęło wtedy przygodę z wrestlingiem, cieszyłoby się na taki przebieg sprawy.

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Niezła tygodniówka, kilka wniosków...

 

 

Dirty Heels zgodnie z przewidywaniami obronili pasy i z miejsca dano im kolejnych przeciwników. Rywalizacja na linii Dirty Heels vs Bad Influence zapowiada się konkretnie pod każdym względem, pogratulować pomysłu! ;)

 

Bardzo dobrze, że budują emocje wokół AJ'a... tak to ma wyglądać. Dostał propozycję od Asów, z czasem dostanie pewnie od Hogana, przez jakiś czas będzie samotnikiem i w najbardziej odpowiednim momencie opowie się po którejś ze stron... ja to kupuję.

 

Świetny zlepek 3 prom Raya, które ukazały w całości storyline na linii Hogan vs Bully... jeżeli dalej to w tak uporządkowany sposób pociągną to z miejsca uznam to za najlepszą historię bieżącego roku, brawo!

 

Przyzwoity ME, wygrana Hardasa przewidywalna... Ray na którejś z tygodniówek pojedzie jeszcze raz Enigmę i wtedy dopiero zaczniemy doszukiwać się nowego pretendenta. Nie zdziwię się jak pierwszym gościem, który będzie ratował TNA przed panowaniem obecnego mistrza będzie Sting, przynajmniej tak podpowiadają w sposób subtelny segmenty z Hoganem na zapleczu.

 

 

Dobra tygodniówka... nie trzeba przewijać, a to świadczy przede wszystkim o jakości serwowanej nam telewizji.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Impact był dobry natomiast odniosę się tylko do kilku rzeczy

 

- AJ będzie nowym Stingiem, oni pójdą tą drogą, najważniejsze jest to że nie będzie za dużo musiał mówić. Segment był bardzo dobry.

 

- "The Rise of Bully Ray" to bardzo dobrze sklejony zlepek tych 9 miesięcy męczarni. Storyline który wydawał się bez sensu nagle ten sens odnalazł. Na plus pojawienie się Bully'ego w segmencie Brooke (aczkolwiek widziało mi się to że na titantronie pokaże się Bully i zacznie dzwonić do Brooke, ale tak też nie było źle)

 

- Four Way był niezły, ale wynik ..... Pół żywy Hardas jest w stani pokonać 3 rywali, a na początku mówi że nie jest w pełni sił? Jak dla mnie conajmniej do BfG nikt inny nie może już walczyć o pas, bo wg logiki TNA to ledwo żyjący Hardas będzie sprawował się lepiej niż Joe czy Angle


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Zdziwiło mnie to, że ostatni Impact był przepełniony Asami i Ósemkami, a w tym tygodniu ( nie licząc tych wstawek video ) ich nie było. Jedynie Bully wyszedł na rampe i tyle. Ogólnie Impact wydawał mi się taki średni.

 

Pierwszy segment wypadł średnio. Hulkster przedstawił nam 4 osoby, które zawalczą o miano pretendenta do tytułu WHC. Fajnie, że w tym zestawieniu pojawił się również Magnus i mam nadzieje, że nie tylko przez to, że był w Teamie Stinga na LockDown, ale kreatywni mają na niego jakiś ciekawy pomysł. W Main Evencie wygrywa Hardy co raczej nikogo nie dziwi, bo przecież musi dostać rewanż, a takto go to podbudowało po porażce z Bullym na PPV. Samoa Joe nie ważne czy jest w formie czy nie, ludzie i tak go kochają.

 

Walka Tag Team nawet mi się podobała. Bobby Roode i Austin Aries jako TT sprawują się dobrze, ale liczyłbym na więcej takich zachowań jak ostatnio, bo tutaj zbyt dobrze ze sobą współpracowali. Zdziwiło mnie pojawienie się Bad Influance, ale to tylko zwiastuje nam ich feud z mistrzami, który może stać na naprawde wysokim poziomie.

 

Walka Xów mi się podobała. Aktualnie brakuje kogoś takiego jak Sonjay Dutt, który byłby w stanie wynieść tą dywizję z dołka. Koleś w ringu potrafi zrobić naprawde sporo efektownych akcji i mi osobiście ogląda się go z wielką przyjemnością. Jestem ciekaw czy będziemy widywać go częściej. Może jeśli nie na stały kontrakt to płacić mu za występ, ale używać go często :D

 

Brooke Hogan zwalnia Taryn Terrell. Jak to usłyszałem od razu byłem pewny, że zaraz zapowie, że od dziś Taryn staje się jedną z KnockOuts i się nie myliłem. Tak więc storyline Gail Kim i Taryn nadal trwa, a mistrzyni pewnie będzie musiała zrobić sobie wolne, bo wątpie, aby miały być 2 programy KO jednocześnie.

 

Morgan powinien spokojnie poskładać Parka. Joseph nie jest jeszcze taką osobą, która może mieć przewagę z takim wrestlerem jak Morgan. Co prawda Matt też nie jest jakoś super wypromowany, ale jak mają robić ten "duży storyline" i Matt ma eliminować rywali to niech to robi jak prawdziwy terminator.

 

Wywiad z AJem niewiele nam wyjaśnił. Ja stawiam na jego feud ze Stormem, który to pozbawił Stylesa możliwości title shota aż do Bound for Glory.

Edytowane przez Tupak

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

TT Championship - fajny opener, kilka powtórzonych motywów z Lockdown i atak Bad Influence. Szykują się killerskie segmenty z udziałem dwóch najlepszych tagów w TNA i dobre walki. Będzie co oglądać.

 

X Division Championship - czekałem na kolejny występ Dutta od No Surrender 2012. Koleś już po Destination X powinien dostać stały kontrakt, a nie pojawiać się, kiedy akurat jest potrzeba. Zepsuł dwie akcje, ale ogólnie swój występ może zapisać na plus i sama walka też była całkiem niezła. Takich zawodników jak Dutt dywizja potrzebuje. Natomiast nowe reguły jakoś do mnie nie przemawiają, szczególnie jeśli z powodu braków w rosterze będziemy dostawać takie same składy. 3-Wayom mówię nie. 1na1 też chciałbym oglądać.

 

Świetne były te filmiki z komentarzami Bully'ego wyjaśniające krok po kroku działania Asów i rolę każdego ich członków w niszczeniu TNA. W dwa tygodnie naprawili grzechy popełniane przez dziewięć miesięcy.

 

W kwestii Stylesa niewiele się w tym odcinku wyjaśniło, ale dalej mi się to story podoba. Przypomina to sytuację Stinga z nWo, czy próbę zwerbowania Christiana w szeregi Team Canada. Story ze Stylesem będą budować powoli z finałem na BFG, ale już teraz jest on dla mnie kandydatem na zbawcę TNA.

 

Hardy wciąż będzie się kręcił wokół pasa. Mogliby się postarać o jakieś odświeżenie. Każdy inny wybór byłby dobry, nawet Magnus, któremu od kilku miesięcy kibicuję i TNA konsekwentnie pcha go wyżej. Angol sporo był w tej walce w ofensywie, ale jak to często ma miejsce - finalnie pin zgarnął Hardy. Swój rewanż musi dostać, a Ray mógłby niszczyć kolejnych pretendentów, jak Roode podczas swojego panowania. 4-Way dobry, ale zdecydowanie za krótki. Ile oni walczyli, 8 minut? Zdecydowanie za mało. TNA, po zlikwidowaniu gal, ma okazję na Impaktach robić walki jakości PPV, jak ten 4-Way, ale wypadałoby, żeby były one dłuższe.

 

Impact gorszy od tego zeszłego tygodnia, ale przyzwoity poziom zachował. Szczególnie walki były miłe dla oka. Publika już nie tak energiczna, ale rozumiem to. Mieli prawo odczuwać zmęczenie po kolejnych dwóch godzinach.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  223
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  16.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Impact obejrzany.

 

Na początku lekkie zaskoczenie, bo widać tych samych kibiców przy ringu. Mogliby pozmieniać im miejsca, bo to głupio wyglądało :???:

 

Ludzie wykupili za własne pieniądze konkretne miejsca i mają się po przesiadać, bo tydzień wcześniej widziałeś ich na tych samych krzesełkach? Użyj czasami mózgu, bo się załamać można, czytając takie brednie.

 

Co do Styles'a i Asów to faktycznie pachnie to story Stinga i NWO. Jeżeli to mądrze poprowadzą to nie mam nic przeciwko aby na BFG AJ stał się zbawcą TNA.

www.boxingnews.pl - najlepsza polska strona o boksie.

  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

Impact obejrzany.

 

Na początku lekkie zaskoczenie, bo widać tych samych kibiców przy ringu. Mogliby pozmieniać im miejsca, bo to głupio wyglądało :???:

 

Ludzie wykupili za własne pieniądze konkretne miejsca i mają się po przesiadać, bo tydzień wcześniej widziałeś ich na tych samych krzesełkach? Użyj czasami mózgu, bo się załamać można, czytając takie brednie.

 

Co do Styles'a i Asów to faktycznie pachnie to story Stinga i NWO. Jeżeli to mądrze poprowadzą to nie mam nic przeciwko aby na BFG AJ stał się zbawcą TNA.

 

Sam użyj mózgu. Impact leci na żywo w telewizji, a oglądający Amerykanie mają wierzyć że 2 razy z rzędu tacy sami goście oglądają, tak samo ubrani i w takim samym miejscu ? To czysty kretynizm, tylko się ogłupiają.

Mogliby nie sprzedawać biletów na od razu 2 Impacty, bo już na 2 gali mało reagowali.

Celldweller - Blue Stahli

  • Posty:  223
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  16.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Impact obejrzany.

 

Na początku lekkie zaskoczenie, bo widać tych samych kibiców przy ringu. Mogliby pozmieniać im miejsca, bo to głupio wyglądało :???:

 

Ludzie wykupili za własne pieniądze konkretne miejsca i mają się po przesiadać, bo tydzień wcześniej widziałeś ich na tych samych krzesełkach? Użyj czasami mózgu, bo się załamać można, czytając takie brednie.

 

Co do Styles'a i Asów to faktycznie pachnie to story Stinga i NWO. Jeżeli to mądrze poprowadzą to nie mam nic przeciwko aby na BFG AJ stał się zbawcą TNA.

 

Sam użyj mózgu. Impact leci na żywo w telewizji, a oglądający Amerykanie mają wierzyć że 2 razy z rzędu tacy sami goście oglądają, tak samo ubrani i w takim samym miejscu ? To czysty kretynizm, tylko się ogłupiają.

Mogliby nie sprzedawać biletów na od razu 2 Impacty, bo już na 2 gali mało reagowali.

 

Jesteś sercem kapusty, przykro mi.

 

Wygaśnie

www.boxingnews.pl - najlepsza polska strona o boksie.

  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

Okey, wielkie dzięki. Najlepiej nie odpisać konkretnie, tylko sobie dopisać jakąś głupotę

:lol:

W Chicago i okolicach mieszka gdzieś ze 4 miliony ludzi, to mogli sobie darować nagrywanie Impactów w jeden dzień. Na drugi dzień by nagrali Impact, przyszli by nowi ludzie i zapłacili kasę. A przecież gość idący na 2 z rzędu zapewne dostał jakiś bonus - załóżmy 10% taniej. Nagrywając Impact na następny dzień mogliby wziąć kasę jak za normalną galę. A i by jeszcze nowych, żywszych fanów mieli.

 

Pozdro 8)

Celldweller - Blue Stahli

  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

Impact leci na żywo w telewizji, a oglądający Amerykanie mają wierzyć że 2 razy z rzędu tacy sami goście oglądają, tak samo ubrani i w takim samym miejscu ? To czysty kretynizm, tylko się ogłupiają.

 

A ty oglądasz Impact żeby zobaczyć walki i to co się dzieje w ringu czy jak są ubrani i gdzie siedzą kibice?


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

Impact leci na żywo w telewizji, a oglądający Amerykanie mają wierzyć że 2 razy z rzędu tacy sami goście oglądają, tak samo ubrani i w takim samym miejscu ? To czysty kretynizm, tylko się ogłupiają.

 

A ty oglądasz Impact żeby zobaczyć walki i to co się dzieje w ringu czy jak są ubrani i gdzie siedzą kibice?

 

Oglądam dla walk i widowiska, ale jeżeli widzę takich samych ludzi przy ringu - jest to dla mnie ewidentny błąd.

TNA się niestety ośmieszyło w tym momencie - moje zdanie.

Celldweller - Blue Stahli

  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Oglądam dla walk i widowiska, ale jeżeli widzę takich samych ludzi przy ringu - jest to dla mnie ewidentny błąd.

TNA się niestety ośmieszyło w tym momencie - moje zdanie.

 

Panowie, nie szukajcie problemu na siłę... przecież każdy oglądający wie, że Impact! co drugi tydzień nie jest na żywo, a informacje dotyczące nagrywania gali są dostępne każdemu. Żadnego ośmieszania się, czy głupoty tu nie widzę... rzecz normalna. WWE też nagrywa NXT po kilka gal pod rząd i nikomu to nie przeszkadza... ba!, zdarzają się odcinki, w których para komentatorska i publika co walkę jest inna (mieszanie odcinków), więc takie przypadki to raczej normalka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 028 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 104 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 591 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE LFG: Legends & Future Greats #11 - The Name Says It All Data: The exact taping date is unknown. Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Taped Data emisji: 27.04.2025 Platforma: A&E Komentarz: Jeremy Borash & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Kolejne Raw w drodze do Backlash, co dzisiaj ujrzymy? PRZEKONAJMY SIĘ!   Oj tak ale mnie się to podoba, tyle na to czekałem, żeby Rollins  w końcu był główną postacią na Raw i teraz tak będzie przez najbliższe pewnie kilka miesięcy! Niby był WH Championem, ale każdy wiedział, że nawet wtedy pierwsze skrzypce grał Cody i JD, a Seth często w środku gali albo wcale go nie było niestety, a teraz jest w świetle reflektorów! Lecimy zobaczmy co nam powie nasz MESJASZ! W sumie powiedział głównie, że przyszłością tej federacji jest Seth Rollins i wszystko przerywa Sami Zayn!  Samiemu nie podoba się to co stworzył Rollins i mówi, że jest hipokrytą, o dziwo Panowie rozmawiają bardzo przyjaźnie, podoba mi się to, że Seth pomimo bycia heelem dalej pamięta, że miał przyjaciół i zachowuję się jak przyjaciel w stosunku do nich, a nie że źle, bo już jest heelem, na sam koniec Seth proponuję Samiemu przejście na SD, chyba dobrze zrozumiałem, a wymiana wzroku pomiędzy Bronem i Samim było świetne, czułem jakby Breakker zaraz miał wykipieć ze złości xDD tak bary mu chodziły, że to szok, bardzo dobry, przyjemny segment i do końca tego show mamy dostać odpowiedź Zayna i fajnie, podoba mi się takie rozgrywanie tego wszystkiego.   Rhea vs Roxanne! Kurde ale to będzie siedziało! Prawie 12 minut genialnego pojedynku oj tak Panie dały czadu fest, myślałem, że będzie bardzo dobrze, a było jeszcze lepiej, bardzo dobry booking tej walki, jeszcze pojawiła się Giulia, fani byli wczuci w pojedynek no ostatecznie przez DQ zakończone po ingerencji Giulii, żeby żadnej nie uszkodzić i uważam to za dobry wybór, ale walkę trzeba obejrzeć zdecydowanie! Po pojedynku atak na Ripley, ale na pomoc wbija Iyo! To wiemy co dostaniemy za tydzień i ostatecznie face'owe zawodniczki wychodzą górą z brawlu, ale to wygląda dobrze, dywizja kobiet na Raw jest świetna, szkoda, że na SD wręcz przeciwnie xD.   Balor na backu jest lekko zirytowany tym, że nic mu się nie mówi, a dzisiaj dostanie walkę razem z McDonaghem, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że o World Tag Team Title?   Pora na Logana Paula! Czy Logan dostał entrance podczas reklam? xD ale zobaczmy co ma do powiedzenia. Legenda nie wygląda jak Jey Uso, to chyba wiemy z kim Jey będzie bronił tytułu jako pierwszym przeciwnikiem, kurde najgorsze jest to, że Logan ma szansę na wygranie xD oj tak Jey Uso przerywa to! No powiedział, że może z nim bronić tytułu i wspomniał o tym co Gunther zrobił jego bratu potem Logan trochę mu powytykał i poobrażał, więc raczej na Backlash Logan vs Jey, w sumie dobry przeciwnik na pierwszego rywala, Logan ma szansę odebrać mu tytuł, ale mam nadzieję, że w to nie pójdą xD, na razie run Jeya wygląda w porządku, reakcja jest, emocje są i raczej przy wielu rywalach będą te emocję w stylu "Czy on to przegra?" Bo mało kto wierzy w jego długi reign xD, a może mieć, ale zobaczymy, segment po prostu dobry i tyle.   O jednak nie jest to walka o tytuły World Tag Team, a po prostu pojedynek z War Raiders to lecimy War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh! No i po prawie 11 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku War Raiders ostatecznie wygrywają po tym jak Carlito odwraca uwagę sędziny i wykorzystuję to Pentagon, który się pojawił i zrzucił McDonagha z narożnika, to rewanżyk za zeszły tydzień kiedy to JD przeszkodził mu w wygraniu tytułu, ogólnie bardzo fajny pojedynek i to chyba oznacza, że War Raiders zawalczą o mistrzostwa World Tag Team, może tak być.   Sami rozmawia z Otisem na backu i nagle dosiada się Wiseman! Który chcę, żeby Otis dał im chwilkę. Heyman pociąga za wszystkie sznurki, żeby Sami przeszedł na SD, rozmawiał nawet z Pearcem i ogólnie jeśli się zgodzi to dostanie pojedynek ze zwycięzcą walki Ponton vs Cena, grubo, live in the future or die in the past, jakie to życiowe.   Becky wbija na ring! Dowiemy się o motywach jej działania. Ciekawe, czyli dowiadujemy się chyba, że to ostatecznie Becky zaatakowała Bayley, bo ona ją atakowała od 2019 roku jakoś coś w tym stylu zrozumiałem i potem, że przyjaciel jej wroga jest też jej wrogiem, więc Lyra jest jej wrogiem, a wszystko przerywa Lyra! Która notabene wygląda ruchable dzisiaj. No Lyra chcę pojedynku z Becky, ogólnie mocna wymiana zdań pomiędzy Paniami, Becky mówi, że sprawi, że ten tytuł będzie coś znaczył tak jak sprawiła to z Lyrą i w sumie to jest fakt, to ona w dużej mierze wypromowała Valkyrie, fajny segmencik, dobrze obydwie Panie tu wypadły i ostatecznie chyba mamy na Backlash Lyra vs Becky, kurde ta walka może oddać, tak jak na NXT, a ja się co raz bardziej przekonuję do Lyry, która wypada naprawdę dobrze w ostatnich miesiącach.   Czemu GM Smackdown ustala walki na Raw? Gigachad zaczepia Pentagona i mówi o porażce jego brata, a Pentagon atakuję go i wspomina o szacunku dla Lucha Bros, oj debiut tego tag teamu jest bliżej niż sądzimy, szczególnie, że pewnie niedługo drafcik.   Fajne wideo promo od Ruseva, który powiedział trochę o swoim poprzednim gimmicku, że wymachiwał flagą kraju, z którego nigdy nie pochodził i że jest z Bułgarii, że chcę niszczyć, bo tego właśnie chcę, no nic wybitnego, ale spoko promo.   Oj tak Stephanie vs Ivy, drugi występ Steph na Raw, ale to będzie śmigało, walka taka, żeby Vaquer po prostu wygrała, ale będzie pewnie dobra. Po 9,5 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku Stephanie wygrywa i pokazuję swoją dominację, Ivy nic nie znaczy, a dla Vaquer to był fajny moment na pokazanie się, ogólnie dobrze wypadł ten występ i to chyba wszystko, pojawiły się nawet chanty "This Is Awesome" A to o czymś mówi, brawa dla Steph!   Na backu Nick gada z AJ'em o transferze na SD, a potem wbija Liv, Raquel i Dom, Liv mówi o jakiejś przerwie w związku z filmem, a Dom ma spięcie ze Stylesem, czyżby AJ vs Dom na Backlash? Albo na Raw? W sumie nigdy tego nie widzieliśmy chyba albo ja nie pamiętam, a walka może być fajna. Karrion na backu chcę, żeby Sami podjął właściwą decyzję....standardowo xD.   Ulala Pat chcę walki z Guntherem, aaaa to Aldis zastępuję obecnie Pearce'a dlatego tak jest, jednak Nick nie chcę dać walki Patowi z Guntherem, ale ostatecznie daję mu ten pojedynek i to na Backlash?! Kurde nieźle się zapowiada to Backlash Pat vs Gunther, Pat w ringu potrafi, pamiętamy jego walkę z Colem, która wyszła solidnie, z Theorym na WM też wyszła nie najgorzej, zapowiada się coś ciekawego.   Jey rozmawia z Samim, ale potem Sami odchodzi, a Logan go atakuję xD.   Next Week: Rusev vs Otis, no zobaczymy jak wyjdzie. Pentagon vs JD McDonagh to może być dobre i tyle xD, no ok nic wielkiego na to ostatnie Raw przed Backlash.   Rollins again! Oj tak chcę go jak najwięcej! Seth już chcę odpowiedzi oczywiście i jest sam w ringu, ale pewnie to wszystko po to, żeby zmanipulować Samiego, który też wychodzi na ring. Bardzo fajnie Rollins to powiedział, Seth dał naprawdę dobre promo o tym jak ważny jest dla niego Sami i jak bardzo chcę go ochronić przed potencjalnym zagrożeniem nawet z jego strony tylko ubrał to w o wiele bardzie odpowiednie słowa takie, które do Zayna mogłyby przemówić, ale mówił jak do przyjaciela, że skoro nie wierzy w jego wizję i to co robi, to lepiej, żeby wybrał drogę na SD, bo na Raw wtedy mogą stać się bardzo złe rzeczy i co najlepsze to promo nie brzmiało jak groźba pomimo tego, że Seth jest heelem obecnie tylko brzmiało to jak właśnie troska o przyjaciela co mega mi się podobało, bo nie była to typowa groźba typa, który jest przekonany, że robi wszystko najlepiej tylko właśnie wyszedł lekko z tej postaci i pomimo dalej zachowania swojej postaci to ugiął się i zrobił promo w stylu martwiącego się face'a, świetny jest Seth, to pokazują jak genialny to zawodnik, który w jeden tydzień czy nawet wieczór potrafi grać tak różne postacie, to jest genialne. Ojj i Sami przyznał mu rację w tym co Seth mówił o ich życiu prywatnym, ale przejrzał go na wylot i w ringu twierdzi, że tylko manipuluję i gra w karty można powiedzieć, oj ciekawie się robi. Ajj Sami mówi to tak fajnie i tak chciałbym, żeby to co mówi się wydarzyło czyli, że wygra World Title w prawidłowej drodze, a nie w drodze ucieczki, ale to może być marzenie ściętej głowy, obym się mylił, ostatecznie Sami kazał iść Rollinsowi do diabła, świetny segmencik, fajnie wyglądał.   Bron wbija i lecimy z pojedynkiem! Sami vs Bron, kurde Zayn sobie przeskrobał trochę. Breakker nie pinuję rozwala cały czas Zayna, a Seth po tym jak całą walkę przemilczał i nawet żadnych emocji nie było po nim widać podchodzi do Samiego i mówi mu tym razem już jako ten typowy zły, który ma swoją wizję i po prostu chcę, żeby było po jego myśli, to już nie troska, a właśnie rozkaz, żeby Sami przyjął jego propozycję, że jest jeszcze czas, ale Sami standardowo jak to Zayn ma to gdzieś i cyk kolejny Spear po którym już WWE sprawdza czy z Samim wszystko w porządku, a Seth jedynie podchodzi do Brona i wyraźnym znakiem daje mu znać, żeby to zakończył. Swoją drogą Seth mega fajny ubiór ma dzisiaj, powrót do The Messiah, znaczy tak to wygląda, świetny był w tym gimmicku. Po 12,5 minutach sędzia kończy pojedynek z chyba wygraną Brona, bo Breakker jeszcze chciał dalej wykańczać Samiego xD, ogólnie kolejna świetna walka, kurde ale to show dzisiaj było dobre ajj i ostatecznie jeszcze Seth dołożył Curb Stomp na Zaynie, imo było to zbędne, uważam, że lepiej by wypadł w roli takiego opanowanego do końca, ale niech będzie.   Plusy: Segment otwierający Rhea vs Roxanne Segment Logana i Jeya War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh Segment Becky i Lyry Stephanie vs Ivy Pat vs Gunther zapowiedziane na Backlash Segment Setha i Samiego Main event   Podsumowanie: Kurde jakie dobre to było show od początku do końca, widać nowe rozdanie u Huntera, widać nowe pomysły, widać, że po WM jak Rock im wszystko zepsuł to sobie zaczęli układać wszystko na nowo, mieli totalnie wywalone w WM, w Road To WM, a teraz druga tygodniówka z rzędu jak dla mnie 8-9/10 jak nie wyżej, świetne walki, genialne segmenty, wszystko miało sens i znaczenie, nic nie jest robione na jedno kopyto, ajj aż chcę się znowu to oglądać OJ TAK!
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro Live In London 95 Data: 27.04.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: 229 The Venue Format: Live Platforma: revproondemand.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1666 Data: 28.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Kansas City, Missouri, USA Arena: T-Mobile Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Wczoraj przypaliłem tosty, bo o nich zapomniałem - zdarza się najlepszym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...