Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Ile tutaj wcześniej było postów, że jest to podróbka Nexusa, a kim był Nexus? Przecież tak samo byli no name'ami, którzy przybyli z NXT i zaczeli rozwalać innych. Nie każdy od razu jest znaną postacią, którym każdy się jara tylko zaczyna od zera.

 

 

A ile tu było postów przy okazji IMMORTAL aby to była grupa "młodych gniewnych", teraz mamy coś na ten kształt i dalej źle. Oi trudno dogodzić ludziom.

 

[ Dodano: 2012-09-01, 08:31 ]

Sam staram się zrozumieć ten fenomen "hejtowania RVD" - bo w praktyce nie ma się do czego przyczepić, ma i ring skille w czołówce TNA a mic skille też nie ma jakieś tragiczne. :) Może po prostu chodzi o ring gear? Bo prawda jest taka że Rob od czasów ECW original do dziś wygląda tak samo i ciągle tak samo się zachowuje i być może to wszystkich tak frustruje?

 

 

Nie, chodzi o to, że

a) Rob to większa marka niż TNA

b) na palcach jednej ręki można policzyć czyste jobbnięcia

c) z tym mic skillem to żart jak mniemam

d) z ring skillem jak w/w a jeśli się mylę podaj mi 5 walk RvD w TNA, któe były przynajmniej na takim poziomie jak AJ vs Joe from last IW r

e) taun, taunt, taunt

f) Generation ME, w ogóle nie chcieli mych rad? jak to przecież ja jestem eR Vi Diiiiii x 3

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

b) na palcach jednej ręki można policzyć czyste jobbnięcia

 

To aż taka wielka jego wina?

 

taunt, taunt, taunt

Rozumiem, że to kwestia gustu, ale za to, że koleś robi jakiś taut nie wypada jechać go i wliczać mu to do wad. James Storm i jego "Sorry about...." też w takim razie powinno być wkurzające.

 

 

a) Rob to większa marka niż TNA

Tego to już w ogóle nie rozumiem, czyli TNA ma zatrudniać tylko same gwiazdy INDY. Z tego co pamiętam to jak RVD przychodził do DixieLandu to większość się cieszyła, że właśnie taka "marka" tam zawita.

 

f) Generation ME, w ogóle nie chcieli mych rad? jak to przecież ja jestem eR Vi Diiiiii x 3

No tak...tu go nie wybronie. :twisted:

 

d) z ring skillem jak w/w a jeśli się mylę podaj mi 5 walk RvD w TNA, któe były przynajmniej na takim poziomie jak AJ vs Joe from last IW r

Mi się jego walki ogląda fajnie, więc moge być nieobiektywny ale chyba na Hardcore Justice - Ladder match zrobił z innymi dobrą walkę.

Walkę na poziomie AJ vs Samoa to w IW mało ludzi z rosteru by powtórzyło po za czołówką - więc po co wymagać niemożliwego.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

e) taun, taunt, taunt

 

Rozumiem, że to kwestia gustu, ale za to, że koleś robi jakiś taut nie wypada jechać go i wliczać mu to do wad. James Storm i jego "Sorry about...." też w takim razie powinno być wkurzające.

Z tą różnicą że Storm używa tej kwestii, czasem, w promach. RVD natomiast potrafi podczas walki tauntować po każdej akcji.

 

Wkurzające u niego jest to, że on sam uważa się za taką gwiazdę, jaką był w czasach ECW, a niestety tak nie jest. To już nie jest ta sama osoba, dużo bootchuje, a mimo tego, myśli o sobie w samych superlatywach.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Mi się jego walki ogląda fajnie, więc moge być nieobiektywny ale chyba na Hardcore Justice - Ladder match zrobił z innymi dobrą walkę.

Walkę na poziomie AJ vs Samoa to w IW mało ludzi z rosteru by powtórzyło po za czołówką - więc po co wymagać niemożliwego.

 

Na Hardcore Justice RVD miał Falls Count Anywhere a nie Ladder Match. :D

Mi również się przyjemnie jego walki ogląda, dopóki trzyma się z dala od pasa jest OK.

 

Za dużo tych porównań do Nexusa tutaj nie było, jednak trzeba przyznać to, że fajnie się ogląda wrestling jak są jakieś grupy, które ze sobą walczą. W WWE mieliśmy ostatnio sprawę z GMem pod koniec 2011 roku gdzie wrestlerzy się dzielili grupami i to było fajne. Mi lepiej się ogląda widząc, że wrestler nie jest sam. Storyline z Nexusem zwalili w 2011 roku, a tu nie wiadomo jak będzie. Zanim mieliśmy Immortal vs Fortune to było też Main Event Mafia - nie oglądałem tamtego okresu, tylko kawałki, ale były grupy i było wtedy dobrze.

BOBBY ROODE - LONGEST REIGNING TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPION

17298674fa58df4e3b7a.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Sam staram się zrozumieć ten fenomen "hejtowania RVD" - bo w praktyce nie ma się do czego przyczepić, ma i ring skille w czołówce TNA a mic skille też nie ma jakieś tragiczne. :) Może po prostu chodzi o ring gear? Bo prawda jest taka że Rob od czasów ECW original do dziś wygląda tak samo i ciągle tak samo się zachowuje i być może to wszystkich tak frustruje?

 

Trafiłeś w dziesiątkę - RVD jest ciągle taki sam, do tego bardzo wkurza jego pozycja - nie jest ani main eventerem ani midem, tylko czymś w rozkroku, nie pamiętam kiedy ostatnio miał jakieś porządne story w które można było się zaangażować. Super się go ogląda w walce, np. ostatnia walka z AJ'em i Robbiem T miała świetną psychologię, szkoda tylko że trochę za bardzo dominuje w ringu, rzadko kiedy ktoś przerwie któryś z jego sygnalizowanych przez pół minuty ruchów. Mimo wszystko chłopa szanuję, bo jego poprzednie osiągnięcia pozwoliły mu być teraz legendą.


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

 

a) Rob to większa marka niż TNA

Tego to już w ogóle nie rozumiem, czyli TNA ma zatrudniać tylko same gwiazdy INDY. Z tego co pamiętam to jak RVD przychodził do DixieLandu to większość się cieszyła, że właśnie taka "marka" tam zawita.

 

 

To była ironia. Najpierw pod edukuj się w kwestii wypowiedzi RvD - potem zabieraj głos.

 

Abyś nie miał problemów z zrozumieniem chodzi o wybujałe ego pana Taunt Taun Taunt.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

To była ironia. Najpierw pod edukuj się w kwestii wypowiedzi RvD - potem zabieraj głos.

To, że akurat nie śledze wypowiedzi RVD nie wyklucza mnie z dyskusji o nim, tym bardzie, że nie tylko o wypowiedziach Roba pisałem ale także o innych aspektach... :-)

PS: Z resztą nie ma racji z tym ile znaczy dla TNA? Wiadomo, że tak wyrafinowany odbiorca IW jak ty wymiotuje na widok R V D - ale dla przeciętnego hamburgera i widza w Impact Zone RVD to postać dla której warto oglądać IW co widać w reakcji publiki dla niego...

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline

Ja się zgodzę z PH93, ja też lubię RVD. Bo patrząc na resztę obecnego Main Streamu to chociażby jego styl walki jest unikalny, zarzuty tauntowania po każdej akcji są po prostu śmieszne, gdy robił to w ECW to wszyscy srali w gacie z uciechy, gdy robi to w TNA to każdy wyłącza transmisję. Taunty to są po prostu część tych akcji, TNA jest przede wszystkim dla USA, a w USA Roba kochają - przy każdym tym tauntcie słychać "Rob Van Dam", RVD ma całkiem solidne Mic Skille, a w ringu ogląda się go całkiem przyjemnie. Sam nie pamiętam kiedy ostatni raz zepsuł 5 Star Frog Splash, a walki potrafi wykręcić również bardzo dobre, nie równajmy go do AJ'a i Joe, oni mają po 30 lat, RVD jest w okolicach 40, to jak oczekiwać ***** od Stinga i Hogana, Van Dam to bardzo dobry zawodnik, który prawdopodobnie jest najbardziej over z publiką w main evencie, a sprzedawanie przez niego ciosów ustępuje chyba tylko Zigglerowi.

  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Witam :) Jestem nowy na forum i z miejsca mam pytanie:

 

Czy to prawda, że Devon jest już poza federacją ? Bo to, że odejdzie to raczej pewne.... Jeśli tak to co z pasem TV ?

 

[ Dodano: 2012-09-01, 16:56 ]

Dlaczego RVD? A jak na niego publika reaguje? Orgazmy dostają na hali jak wchodzi. Nie mam pojęcia za co dostaje wiwaty.

 

Ja tam nic do niego nie mam, byle walczył i się nie brał za mikrofon. Nie wiem czemu aż tak wam przeszkadza. Polską krew ma, dla mnie nudny w ringu nie był ostatnio... Proszę kogoś o przedstawienie pięciu dobrych argumentów dlaczego uważa, że RVD ssie, ale nie byle jakich to może niektórym w tym mnie zmieni się pogląd na niego.

 

That is not Gunner:

http://www.impactwrestling.com/media/k2/galleries/3739/IMG_6629.jpg

 

Ten z tym narzędziem to nie czasami Garret Bischoff ?? Mi on go bardzo przypomina.


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Czy to prawda, że Devon jest już poza federacją ? Bo to, że odejdzie to raczej pewne.... Jeśli tak to co z pasem TV ?

 

 

Ten z tym narzędziem to nie czasami Garret Bischoff ?? Mi on go bardzo przypomina.

 

To raczej ktoś z poza rosteru, Garett Bischoff ma tatuaże, poza tym jest to zbyt słaby ringowo zawodnik jak na razie, żeby go pchać w taki feud. Poza tym fani go nie lubią.

 

Co do Devona to już powinien mu pas zabrać na Hardcore Justice, nie wiem czy jest on poza federacją, ale raczej straci ten pas jeśli rozwiązuje kontrakt - No Surrender czeka na Devona.

BOBBY ROODE - LONGEST REIGNING TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPION

17298674fa58df4e3b7a.jpg


  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.08.2012
  • Status:  Offline

Mam nadzieje, że nie wystawię się na śmieszność ale czy tym który zaatakował AA nie był Hardy ... Matt Hardy ?

  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Proszę kogoś o przedstawienie pięciu dobrych argumentów dlaczego uważa, że RVD ssie, ale nie byle jakich to może niektórym w tym mnie zmieni się pogląd na niego.

 

1. Facet sam się o sobie wypowiadał, że jest największym drawem w TNA i jego nazwisko to "koń pociągowy" Fedki (a cała reszta zawodników to tylko dodatek, bo tylko on i Hardas to Moneymakerzy u Dixie). Jakże nie lubić tak skromnej persony...

 

2. Jeżeli ktoś oglądał RVD w klasycznym ECW, to ring skillsy jakie prezentuje Roberto obecnie - nie urywają dupy, delikatnie mówiąc. Jak na kogoś o jego statusie w TNA, na mikrofonie RVD także nie powala.

 

3. Nawet spod wdzianka widać, że Bobik nabrał ostatnio sadełka, przez co jest wolniejszy w ringu i potrafi momentami zamulać walkę.

 

4. Rob i jego taunty, którymi potrafi wkurwiać jak mało kto. Wali je niczym z automatu, w każdym możliwym momencie, co zwalnia jego walki i irytuje, bo są niczym "przerwa na reklamę" podczas oglądania filmu.

 

5. RVD i jego push. Wystarczy sobie przypomnieć na jakiego Terminatora zrobili Roba, gdy zdobywał w TNA Złoto, aby z automatu poczuć do niego niechęć. Ogólnie faceta promują nieadekwatnie do obecnej formy i umiejętności.

 

Może powiedzenie, że Van Dam ssie, to przesada, ale kolo jest mocno przepushowany i wg mnie nie zasługuje na pozycję jaką ma obecnie w Federacji. Z pewnością w "próbach obdarowania go sympatią" nie pomaga mu irytująca osobowość, przerośnięte ego i spadek formy oraz skillsów w porównaniu do tego, co prezentował wtedy, gdy musiał udowadniać swoją wartość (ECW, McMahonlandia), a nie jechał wyłącznie na nazwisku (ewidentnie widać, że Roberto spoczął na laurach i ma w mniejszym lub większym stopniu wyjebane).

 

[ Dodano: 2012-09-01, 18:14 ]

zarzuty tauntowania po każdej akcji są po prostu śmieszne, gdy robił to w ECW to wszyscy srali w gacie z uciechy, gdy robi to w TNA to każdy wyłącza transmisję.

 

Mnie wkurwiał tym od zawsze. W ECW chyba tylko bardziej wkurwiający był Bill Alphonso i jego ciągłe dmuchanie w gwizdek, czym doprowadzał mnie do kurwicy :roll:

 

a sprzedawanie przez niego ciosów ustępuje chyba tylko Zigglerowi.

 

To raczej żart, jak mniemam? Nadekspresja Roberto (która często wygląda nienaturalnie) nijak ma się do zajebistego w tej materii Zigglera.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

To, że akurat nie śledze wypowiedzi RVD nie wyklucza mnie z dyskusji o nim, tym bardzie, że nie tylko o wypowiedziach Roba pisałem ale także o innych aspektach... :-)

PS: Z resztą nie ma racji z tym ile znaczy dla TNA? Wiadomo, że tak wyrafinowany odbiorca IW jak ty wymiotuje na widok R V D - ale dla przeciętnego hamburgera i widza w Impact Zone RVD to postać dla której warto oglądać IW co widać w reakcji publiki dla niego...

 

1. Nie bronię Ci, ale wypada znać szczegóły aspektów na temat których się zabiera głos.

2. A który face nie jest popowany w IW ? Chyba tylko "future of buisnes"

3. Silenie się na sarkazm to próba odwrócenia uwagi od problemu własnej niewiedzy ?

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

4. Rob i jego taunty, którymi potrafi wkurwiać jak mało kto. Wali je niczym z automatu, w każdym możliwym momencie, co zwalnia jego walki i irytuje, bo są niczym "przerwa na reklamę" podczas oglądania filmu.

 

5. RVD i jego push. Wystarczy sobie przypomnieć na jakiego Terminatora zrobili Roba, gdy zdobywał w TNA Złoto, aby z automatu poczuć do niego niechęć. Ogólnie faceta promują nieadekwatnie do obecnej formy i umiejętności.

 

4. Po prostu przestań na to zwracać uwagę, ja na to nie patrzę i przez to nie dostaję kurwicy przy jego oglądaniu. John Cena i jego cała postać jako face jest o wiele bardziej wkur***a niż RVD. Wiele osób na przykład Sheamus bardziej irytuje.

 

5. Dali mu 4 miesiące terminatorzenia i zabrali mu pas, bo za długo nie mógł trzymać i zamiast oglądać jego walki wieczoru na Bound For Glory dostaliśmy walkę z Abyssem. Dobra, nie wiem czy wtedy był aż tak wkurzający, bo oglądam TNA od okresu Destination X 2011, oprócz tego sporo walk z przeszłości. Spójrzcie na plusy dania pasa dla RVD - nie będziecie go już oglądać jako mistrza gdy TNA zrobi się jeszcze bardziej zajebiste.

BOBBY ROODE - LONGEST REIGNING TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPION

17298674fa58df4e3b7a.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Walkę na poziomie AJ vs Samoa to w IW mało ludzi z rosteru by powtórzyło po za czołówką - więc po co wymagać niemożliwego.

 

Przecież to była "tylko" solidna walka i z miejsca mogę wskazać osoby "zapomniane" w TV które potrafią coś podobnego wycisnąć.

 

Ktoś wspomniał, że RVD ma 40 lat. Spoko ale na taki argument odpowiadam Fallen Angel.

 

[ Dodano: 2012-09-01, 18:34 ]

John Cena i jego cała postać jako face jest o wiele bardziej wkur***a niż RVD

 

Ale co ma piernik do wiatraka ?

To jest temat o IW a nie RAW czy SD.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Dzisiaj świat wrs obiegła informacja, że niedawno bodajże w wieku 44 lat zmarła aktorka, która grała w TNA postać sławnej Claire Lynch. Chyba każdy fan fedki pamięta to story i z czym ono się wiązało. Niestety dość szybko z powodu hejtu jaki wylał się na tę zatrudnioną do tej roli aktorkę skrócono storyline, który od początku był dla mnie słabym pomysłem. Pamiętam, że z czasem pojawiały się doniesienia, że miała ona dużo nieprzyjemności ze strony fanów i żałowała, że zgodziła się na angaż w TNA. Szkoda, że jej losy tak się ostatecznie potoczyły. RIP.
    • MattDevitto
      Wystarczy zobaczyć fragmenty walk o walizki i to w zupełności wystarczy
    • KyRenLo
      Money in the Bank bardzo blisko, a mimo tego, że moja ukochana zawodniczka walczy o pas, a dodatkowo są dwie walki o walizkę co samo w sobie powinno być interesujące to u mnie brak większej chęci na oglądanie tego widowiska. Cztery walki w karcie gali Premium to jakiś mało śmieszny żart. Pierwsza gala WWE od jakiegoś czasu, której nie obejrzę na żywo, czy nawet na następny dzień. Nawet typować mi się zbytnio nie chce. Oby nie wymyślili czegoś tak głupiego jak walizka dla Ripley, czy Solo. Karta w obrazku: Tradycyjnie udanej gali dla oglądających.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...