Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Jesli sie odpowiednio szybko nie pozegnaja nawet z najlepszymi, ale juz upadlymi gwiazdami, nie zrobia nigdy miejsca dla nikogo nowego.

Tutaj masz 100% racji, ale pamiętajmy również o tym, że jak te gwiazdy nagle odejdą to na ich miejsce wejdą zawodnicy, którzy dla niektórych ludzi będą noł nejmami :D

TNA powinno postawić na młodzierz, ale to Ci starsi powinni ich wprowadzić i zacząć jakiś feud, aby potem publika ich kupiła. Bo takie rzucenie na głęboką wode może nie być zbyt dobrym posunięciem.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2011
  • Status:  Offline

Nie oglądam TNA, ale poczytałem trochę tej dyskusji na temat zwolnień i debiutów. Powiem tak: jeżeli JoMo chciałby spróbować sił w federacji Dixie, to TNA zrobiłoby głupotę nie podpisując z nim ( i ewentualnie z Meliną ) kontraktu. Chociaż w jakimś wywiadzie parę dni temu Morrison sugestionował powrót do WWE. Jednak przyszłość widziałbym w kimś innym. W Mike' u Knoxie, który w zeszłym tygodniu miał w TNA try out bodajże z Devonem. W WWE odwalał w ringu niezłą robotę jak na swoje gabaryty i myślę, że za czasów świetności był niewiele gorszy od Umagi. Ale to tylko moje zdanie.

 

http://www.pwmania.com/artman/wp-content/uploads/2012/05/mikeknox-tna.jpg

R.I.P. Maurice ''Mad Dog'' Vachon 1929-2013

R.I.P. Mae Young 1923-2014

R.I.P. Nelson Frazier, Jr. 1971-2014

R.I.P. Ultimate Warrior 1959-2014

 

Złotousty Attitude Czerwca 2013

3201046834ece6f0da99b6.gif


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Bo takie rzucenie na głęboką wode może nie być zbyt dobrym posunięciem.

 

to chyba jest tak oczywiste, że nie trzeba tego pisać, prawda? Nadużywanie upadłych gwiazd - WCW najlepszy przykład.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Morgan aż tak kiepski w ringu, padaka na mikrofonie? Serio?

Dla mnie nie jest ro również żaden top ten, ale jeśli on jest kiepski w ringu i na mic'u to gdzie jest Rob Terry?

 

Ja Morgana wspominam całkiem dobrze choćby z czasów TT z Hernandezem i ich późniejszego feudu. Dla mnie Morgan to całkiem przyzwoity power wrestler, a na mic'u da się go słuchać (choć bez szaleństwa).

 

Co do Flair'a to ja się cieszę. Może jestem jakimś heretykiem w tej kwestii, ale mnie proma Flair'a wychodziły bokiem już od dłuższego czasu. Wchodził Flair, zaczynał krzyczeć, za chwilę zdejmował marynarkę i zaczynał rzucać się po ringu, jakby na mrowisku usiadł, a pod koniec był tak czerwony, że za każdym razem zastanawiałem się, kiedy zejdzie. Obwisłego Flair'a w ringu też nie miałem ochoty już oglądać.

 

Co do Shelley'a to z jednej strony dobrze, że próbuje czegoś nowego. Jak ktoś tu napisał, wszystko co mógł zdobyć, już zdobył. Inna sprawa, co go czeka u Vince'a, który znów zaczyna wracać do wielkich facetów. Zobaczymy co wyjdzie z tego programu Cruiser'ów. Mam tylko nadzieję, że Alex nie powtórzy "sukcesu" Harris'a.

 

Myślę, że choć zdziwiłem się, że Alex ma iść do WWE (tym bardziej bez Sabin'a) to jednak nie jest to AJ Styles czy Samoa Joe. Ich droga do WWE byłaby dla mnie absolutnym szokiem.

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Sorryale morgan jest i dobry na majku (chociaż są lepsi) i dobry jako power wrestler dajcie mu spokój

 

PS oglądałem właśnie Samoa Joe VS Kurt! boska walka:D godna PPV (ta sprzed 1-2 tygodni oglądam tylko na Vod-zie:)


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Problem w przypadku Morgana polega na tym, że podczas swoich walk stara się pokazać, że jest nie tylko power wrestlerem i to mu szkodzi. Jest duży, mobilny i fajnie, ale jakby walczyl jako wielkolud wychodziłby na tym lepiej. A tak jest po prostu wysokim kolesiem do obijania.

 

Druga sprawa to fakt, że gość nie nadaje się na face`a w długofalowych runach. Moment kiedy mówił jakby miał rozdwojenie jaźni, albo jak kto woli mówił o sobie w liczbie mnogiej(jako mistrz tag teamów) był bodaj jego najlepszym okresem w karierze i w takiej roli sprawdzał się piekielnie dobrze!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Dodając coś od siebie, to Morgan mógł się jeszcze podobać w segmentach z Flairem, w okresie po BFG do Genesis 2011. Na mój gust to wyglądał wtedy dość dobrze, byłem skłonny uwierzyć że jesli jako heel mu się nie uda to może się udać jako face.

  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline

Wg. mnie Morgan mógłby być przy odrobinie szczęscia takim drugim Sheamusem. Blady też za majkiem nie jest geniuszem, w ringu jest taki sobie, coś właśnie w stylu Morgana. Przy odpowiednim prowadzeniu postaci Matta, mógłby trochę powojować w ME, bo jak wiemy Vince lubi dużych chłopców. :twisted:

House of Pain - Moja federacja wrestlingu.

Sprawdź!

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=40964

1685272683500c2e74203e9.jpg


  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Morgana nie trawię. Poza tym też macie wrażenie oglądając ostatnio TNA, że wszystko już było?? Nie chce mi się dokładnie opisywać, ale tam w ME już praktycznie każdy z każdym feudował. Postacie jak: Kurt, Bobby, Storm, Ray, Hardy, RVD czy Anderson już praktycznie wszystkie ze sobą feudowały. Powoduje to problem, bo ciężko jest stworzyć coś nowego, w takich sytuacjach można żałować, że nie ma drugiego brandu, bo byłby jakiś ruch, jakaś świeżość. To jest też problem Morgana, bo tak naprawdę na WHC jest za słaby i jest za długa kolejka do niego, a tak to co, znowu mają go trzymać w tagu?? Bez jaj... Do tego tak jak mówiłem brak gimmicku. Sheamus jest przynajmniej tym wojownikiem z Irlandii, ma do tego wygląd, wymowę. A Morgan?? Wielkolud bez gimmicku.

  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przecież czas gimmicków już dawno minął, teraz jest czas charakterów - postaci z krwi i kości, które wyróżniają się głównie cechami charakteru np. jeden jest egoistą, inny bogaczem itp. Poza tym Morgan jako heel był jakiś - miał ksywkę DNA of TNA, zgrywał najlepszego w fedce, do tego z powodzeniem bronił pasów tag team samotnie i mówił o sobie "my"

  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Poza tym Morgan jako heel był jakiś - miał ksywkę DNA of TNA, zgrywał najlepszego w fedce,

 

A czy przypadkiem DNA of TNA nie pojawiło się dopiero po face turnie i odejściu z 4tune ?

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Cholernie lubie te segmenty z zaplecza. Mocno serialowe, ale przyjemnie sie oglada. OFN okazuje sie najciekawszym dla mnie Impactem. Zawsze dostane tego typu sceny, jak i debiut kogos nowego. Klotnia o pretendenta na plus, ale jak Bully musial bronic swoich racji, to pokiwalem przed monitorem glowa i stwierdzilem, ze facet nie ma argumentow :wink:

* - Minusem calego OFN jest to, ze kazdy lapie za mikrofon, choc nie powinien. Sluchanie RVD czy Gail, nie nalezy do przyjemnych. Szczegolnie, ze jedyne, co maja do powiedzenia, to nedzne przechwalki i wyzwanie kogos.

* - Joey Ryan nigdy nie nalezal do moich ulubiencow. Gdyby to ode mnie zalezalo, to kontraktu by nie otrzymal. Moze reprezentuje aroganckie postaci, ktore zawsze do mnie przemawiaja, ale chyba jest tam jakas granica, ktora on przekroczyl. Jest przekolorowany, i sztuczny w tym co robi. Nie odbiore mu umiejetnosci ringowych, ani mikrofonowych, ale tam brakuje factora X, zeby byc gwiazda najwiekszego formatu. W zatrudnieniu jego osoby jest pewien plus - zniknie ze sceny niezaleznej (PWG), gdzie rowniez mam problem z ogladaniem go, a w TNA pewnie i tak sie nie przebije :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Ceglak i właśnie w takiej roli chciałbym widzieć Morgana. Również mi nie pasuje jako face. Dla mnie to urodzony heel, ewentualnie tweener. Wystarczy mu gimmick narcyza zakochanego we własnych umiejętnościach. Jak dla mnie byłby o wiele lepszym materiałem na "show off" niż Dolph. Tak jak to wyglądało, gdy sam bronił pasów TT.

 

Problem w WWE ostatnio jest jednak taki, że wrzucają kolejnych dominatorów, którzy squash'ują na lewo i prawo. W końcu przy tych Tensai'ach, RyBack'ach i Brodus'ach to nie będzie kogo komu podłożyć. A ciężko mi wyobrazić sobie inną rolę Morgana w WWE niż właśnie jako kolejnego dominatora.

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Podobała mi się debata na temat zdetronizowania Roode'a. Miało to ciekawy przebieg i w pewnym momencie zaczęło wyglądać jak szczera rozmowa poza skryptem. Fajnie, że to właśnie Styles dostał szansę pokonania mistrza i obronienia swojego rekordu. Sama walka wypadła dobrze i o dziwo mocno rozpisali Bobby'ego. Wreszcie nie spylał przed rywalem i uzyskał czysty pin (bodaj po raz pierwszy podczas swojego title runu). Celebracja również godna mistrza. Tylko ten Sting... Lubię jego obecny gimmick Jokera, ale za tydzień pewnie dadzą mu okazję do zemsty.

 

Tym razem to Devon liże dupę młodemu Bischoffowi i w nagrodę daje mu shota. Jakie to piękne, że wszyscy tam widzą wielki talent u Garetta, tylko w internecie jest inaczej. Co my tam wiemy. Denerwują mnie ciągle te same osoby przy pasie. Uciekinierzy z dyskoteki przegrali już tyle walk, że najwyższy czas dać szansę komuś innemu (biedny Pope nie ma co robić).

 

Kolejny do walki o kontrakt stanął Joey Ryan. Wygląda dość śmiesznie, takie skrzyżowanie Eugene i Borata. Zaprezentował się jednak lepiej od Alexa Silvy, ale trzeba dodać, że oponenta miał z najwyższej półki. Gdyby to ode mnie zależało to dostałby kontrakt. Widać, że umiejętności ma i posiada jakiś gimmick aroganta. Przy obecnym braku zawodników w X Division taki nabytek mógłby się okazać cenny.

 

#10 momentów w historii TNA to jedna wielka szmira. Hogan vs Sting wyżej od 5 stara z Unbreakable? Niech nie robią z ludzi idiotów. Głosy fanów układały się zupełnie inaczej niż jest to przedstawione. Wiem, bo sam głosowałem i widziałem procentowo jak to wygląda.

Pies walił wszystko, za tydzień największe wydarzenie w historii pro wrestlingu - debiut Brooke Hogan! :roll:

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

-Segmenty na zapleczu były mistrzowskie. Z naciskiem na ten otwierający IW, aż szkoda było, że się skończył. Wyszło naprawdę realistycznie, dzięki czemu można było się zainteresować i wciągnąć - a o to chyba w tej rozrywce chodzi, nie ważne, czy wrestlerzy walczą, czy gadają.

 

-Gail za mikrofonem w sumie nie jest tragiczna. Za to walka TT kiepściutka, zaczyna mnie wkurzać EY. Niech pozbędą się tych niedorzecznych[szczególnie teraz]pasów TT KO i dają ODB shota na ważniejszy pas.

 

-Dobrze, że RVD miał tak mało czasu na IW. Sensowne było wezwanie Gunnera i w miarę szybko go sprzątnął. No i teraz nie ma co robić, więc niech znika :twisted:

 

-Devon i Garett... Szopka. Pierwszy raz od dawna cieszę się, że wparowali disco bracia. Chrzanić to, że fejsowie wyszli zwycięsko, najważniejsze, że nie dostaliśmy długiego gniota ringowego.

 

-Joey Ryan? Kojarzę go głównie z Ring Ka King, gdzie za dużo nie pokazywał. Ale w sumie do X-Div w miarę by pasował. Jak już jesteśmy przy Iksach - liczę na X-Div Showdown przed Destination X, jak rok wcześniej.

 

-Bully odwala dobrą robotę, ale wplątali go w kiepski program, z którego ciężko coś wyciągnąć. Ale muszę przyznać, że Abyss jako brat jest dobry - choć nadal ciężko się nie zorientować, że bracia są jedną osobą.

 

-ME całkiem niezły. Teoretycznie Roode wygrał czysto, choć wiadomo, że to wina Danielsa i Kaza siedzących w głowie Stylesa.

 

-Celebracja była fajna, choć trochę zepsuł mi to powrót Stinga. Wolałbym kogoś innego, choćby Storma. Bałem się, że zapowiedzą walkę o pas na Slammiversary, na szczęście Stinga musimy ścierpieć już na IW.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 036 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 706 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 595 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 890 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Karta w obrazku: Pięć walk, więc pewnie więcej już nie będzie. Świetnie zapowiadające się stracie IYO SKY & Rhea Ripley vs. Giulia & Roxanne Perez odbędzie się na RAW, a walka Logan vs. Jey pewnie na Saturday Night's Main Event.
    • KyRenLo
      Director's cut of Bad Bunny vs. Damian Priest: Backlash 2023: Świetna wyjściówka rapera. Bardzo dobra walka. Doskonała publika. Potężna reakcja na Carlito.
    • Jeffrey Nero
      W pewnym serialu komediowym z przed lat, który ma się doczekać kontynuacji dwójka przyjaciół mieszkająca razem posiada wypchanego psa, który jest czasami źródłem śmiesznych scen. Co to za serial?
    • Kaczy316
      Lecimy z ostatnim Raw przed Backlash, jak wyjdzie? Przekonajmy się!   Zaczynamy od Jeya Uso! Mistrz Wagi Ciężkiej wbija na ring i pewnie dostaniemy potwierdzenie jego starcia z Loganem na Backlash, a przynajmniej taką mam nadzieję. Co jest, przerywa mu Heyman xD. Heyman jakie emocjonalne promo, w którym wyjaśnił jak to wszystko wyglądało z jego perspektywy, w sumie powiedział praktycznie to samo co Rollins przed WM tak naprawdę, ale Paula mocno poniosło, jednak bardzo dobrze to wyszło, aż Jey zapytał czy jest z nim ok xDDD i także zapytał co to ma z nim wspólnego. Heyman chętnie mu odpowiedział na pytanie, że chodzi oczywiście o World Heavyweight Championship, bo Bron był stage 1 ich planu, a stage 2 zakłada właśnie tytuł WH, a Heyman chcę wyświadczyć mu przysługę i pozwoli wybrać Jeyowi czas i miejsce kiedy chcę stracić tytuł, a Jey w sumie mocno odpowiedział, że dzisiaj, kurde bardzo fajny segment, ale czy naprawdę Jey już dzisiaj straci tytuł? A co z Loganem? Kurde ciekawie się zapowiada.   Fajny segmencik na backu z Heymanem i Bronem głównie, a wcześniej trochę z Sethem.   Pentagon vs JD McDonagh, ta walka powinna oddać. Kurde po prawie 11 minutowej bardzo dobrej walce Pentagon wygrywa i pomimo pomocy ze strony JD oraz nawet Gigachada to McDonagh to przegrał, ale to było wiadome, a Pentagon potrzebował tej wygranej i dobrze wyszło, ciekawe jak dalej się rozwinie story z tymi zawodnikami, pewnie El Grande Americano vs Pentagon, to mogłoby być ciekawe.   Waller załatwił Austinowi dzisiaj walkę i będzie to.....Celtycki Wojownik! SHEAMUS IS BACK! Może być ciekawy pojedynek. Kurde, ale że Theory dostał walkę, która trwała dłużej niż minutę? I to z powracającym Sheamusem? W dodatku dość wyrównaną? Szok i niedowierzanie. 9,5 minuty bardzo dobrego pojedynku, czy to początek tego face turnu Austina, który był teasowany już jakiś rok temu, ale dalej się na niego nie zdecydowali? xD Być może, Waller totalnie nic nie zrobił, a Theory może mieć o to pretensję, ale zobaczymy Sheamus wygrywa i wygląda dobrze.   Ulala Dominik vs Penta o tytuł IC na Backlash, czyli co karta zamknięta? Ciekawa decyzja 5 walk jest. Styles na backu w szatni JD i mówi Domowi, że nie obchodzi go kto wygra na Backlash on leci po Intercontinental Championship! Gigachad i The New Day kolaborują na backu.   Cyk Becky wbija na ring, zobaczmy co ma nam do powiedzenia! W sumie opowiadała o Bayley i miała pretensje do fanów, że na nią buczą, jakby standardowa zagrywka heelowa, nic interesującego imo, a przerywa Lyra! W sumie taki segment na podgrzanie feudu, dobry segmencik, Lyra zarzuciła Becky, że wkurza ją to, że to nie ona była pierwszą mistrzynią Women's Intercontinental i że to Lyra może się pochwalić swoim "First Ever" jak to powiedziała potem brawl i no ok mocna podbudowa feudu, czekam na Backlash, walka zapowiada się dobrze.   Iyo Sky vs Roxanne, kurde ale to będzie dobre, mam nadzieję, że Panie dostaną dużo czasu. Po lekko ponad 10 minutach bardzo dobrej walki Iyo wygrywa, w sumie dobry czas, Roxanne dopiero zaczyna, a Sky to jednak mistrzyni, więc i tak dobrze to wypadło, Panie w ringu świetnie się spisały, czas wykorzystany, można lecieć dalej, ulala po walce jeszcze okazanie sobie szacunku i nawet ukłon w stylu Japońskim, w sumie Perez mnie nabrała, nawet wyszła z ringu, a to tylko po to, żeby odwrócić uwagę Iyo i Giulia zaatakowała ją od tyłu i potem Roxanne dołącza do okładania mistrzyni, fajnie wyglądają Giulia i Perez razem jako heelowe zawodniczki oj fajnie.   Otis vs Rusev, lol przecież wszyscy wiemy, że nikt nie ma szans z Otiskiem. Prawie 6,5 minuty solidnej walki, Rusev oczywiście wygrywa i to chyba wszystko, ciekawe co dalej dla Rusevika, aaaa dobra Akira podskakuje do Bułgara, ale Rusev ma go gdzieś xD, ale tak myślałem, że to podpucha i ostatecznie się wrócił i znowu porozwalał sobie Alpha Academy.   Uuuuaaa Pearce w ringu i zaprasza do ringu Pata, więc czekamy na Guntherka. Guntherek fajnie wygląda w takiej zwykłej kurteczce czy to marynareczka czy coś, ale przyjemnie tak wyluzowanie, pasuję mu tak samo jak garniaczek, albo bluza to jest nie wiem, ciężko mi to nazwać xD. Powiem tak Pata kompletnie nie zrozumiałem, zresztą ja zazwyczaj wyłączam się kiedy ktoś gada o danym Stanie i publice w tym stanie czy coś, chyba, że jest to coś ciekawego, ale zazwyczaj nie jest i w tym przypadku dla mnie nie było, Guntherka za to bardzo przyjemnie mi się słuchało, powiedział mocne słowa i że jeśli dobrze zrozumiałem to Pat będzie błagał o łaskę do Bogów, żeby Gunther zabrał ręce z jego gardła? Coś w tym stylu, dobrze to wyglądało, Gunther wraca to swojej poważnej i mocnej postaci, tak to powinno wyglądać!   Next Week: AJ Styles vs Finn Balor, ulala dawno nie widzieliśmy w sumie, chętnie obejrzę! War Raiders vs American Made w sumie nie tak dawno widzieliśmy chyba dwa ich starcia na dwóch Raw pod rząd, więc nie czekam jakoś bardzo, ale będzie dobrze raczej. Iyo Sky i Rhea Ripley vs Roxanne Perez i Giulia, kurde jak to jest, że takie starcie dostajemy na durnym Raw, a na Backlash Pat vs Gunther czy rewanż Dominika z Pentagonem xD, wywaliłbym jedno z tych starć i dał właśnie ten Tag Team Match Pań, ale no cóż jest jak jest, bardzo mocne starcie i czekam z niecierpliwością! 3 walki z czego dwie zapowiadają się mega dobrze, warto czekać.   Lecimy czas na main event! Seth Rollins vs Jey Uso o tytuł World Heavyweight, kurde widzieliśmy już takie starcie tylko wtedy to Seth był mistrzem, a Jey pretendentem, ciekawie będzie to obejrzeć w zamienionych rolach. Ale to był świetny pojedynek mega świetny, Seth i Jey mają niesamowitą chemię między sobą, około 19 minut pojedynku, pod koniec naprawdę zdołałem uwierzyć, że Rollins to ugra i tak szybko dostaniemy nowego mistrza, ale zjawił się Punk, a wcześniej jeszcze Zayn, kurde main event Raw tak pięknie wygląda, Seth, Bron, Sami, Jey, Punk i dojdzie jeszcze Roman, w to wszystko wmieszany jest tytuł World Heavyweight, nie wiadomo kto kogo zdradzi jeszcze, kto dojdzie do Setha i Brona? Bo w sumie na razie bez Romana jest 2v3, a z Romanem to nawet 2v4 będzie, może jakiś Tag Team czy coś? Kurde tyle pytań, ale świetnie się to ogląda!   Plusy: Segment początkowy Pentagon vs JD McDonagh Sheamus vs Austin Theory Segment Becky i Lyry Iyo vs Roxanne Rusev vs Otis Segment Gunthera i Pata Main event   Podsumowanie: Dostaliśmy chyba kolejne show bez minusów, naprawdę te tygodnie po WM to show ogląda się jakby ktoś inny to bookował, bo naprawdę bardzo dobre tygodniówki, ostatnie show przed Backlash oddało według mnie, były rywalizacje tygodniówkowe, była podbudowa PLE i feudów na tę galę, no ja nie mam pytań, a to co się dzieje w main evencie tego brandu jest świetne, czekam na dalszy rozwój jak to wszystko wypadnie!
    • MattDevitto
      Rusev walczący z Otisem:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...