TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[aRo]

Na Xplosion dostaliśmy fajną walkę Sorensena z Ionem. Jesse dostał nowego finishera, to... SSP. I wyglądało to tak, jakby wylądował nogami na Zemie, Bourne wykonuje to o niebo lepiej.

[N!KO]

* - "We The Creatures Keep Gettin Screwed" - to sie nazywa pedofilia Panie Hardy. Za to oprawcy powinni trafic za kratki! Przeraza mnie, jak bardzo Jeff odstaje mikrofonowo od main eventowego pułapu. Byłe Beer Money sie sluchalo bardzo dobrze (dodam, ze wypada pochwalic Roberta za koniec Impactu)

* - Jesli Eric bedzie u szczytu TNA, i bedzie mial prawo glosu, to zaczynam sie powaznie obawiac o te wstawki z trenujacym Garretem...

* - Czekalem az Alex wroci i wda sie w program z Ariesem. To moze byc najciekawszy storyline w TNA (na ten moment). Obaj sa bardzo dobrzy w ringu i za mikrofonem. Pewnie ukradna show na PPV.

* - Sporo tygodniowki zostalo skradzione na rzecz Erica, jego chlopaka, i Angeliny z jej dziewczyna. Dwa piekne zwiazki powstaly, ale niech te golabki przestana latac po moim ekranie monitora, gdy chce ogladac wrestling. Storyline zakazany w krajach arabskich, bo doszloby do masowych samobojstw.

[marcel]

- Żałosne było to wideo z treningu młodego Bischoffa, który niczym Chuck Norris rozwalał tam wszystkich. Mam coraz większe obawy do tego, że niedługo zobaczymy go z pasem TV.

 

- Drużyna Joe i Magnusa coraz bardziej mi się podoba. Jest w nich moc i mają lepsze akcje zespołowe od mistrzów. Chciałbym ich zobaczyć z pasami już na AAO, bo mają większy potencjał.

 

- AJ nie ma żadnych przyjaciół i zostaje podłożony Gunnerowi. Are you serious TNA? Jaką to władzę musi mieć Daniels, że owinął sobie Kaza wokół palca i nim steruje.

 

- Aries pokazał, że na mikrofonie jest czołówką TNA. Popisał się kilkoma ciętymi ripostami w stronę Shelleya (najbardziej rozwaliła mnie ta o jego kroczu), który zresztą dobrze mu wtórował w promie. Alex zaliczył powrót, z czego się bardzo cieszę (gdy zabrzmiał theme Guns myślałem, że to Sabin wraca). Shelley po tygodniach marnowania się na Xplosion w końcu dostanie godny siebie program. Jest na co czekać.

 

- Żałosna "walka" EY z Barbie. Niebezpiecznie zmierza to do ślubu na antenie. A myślałem, że w tego typu głupich segmentach TNA nie dogoni WWE...

 

- Dobra końcówka Impactu ze zniszczeniem face'ów, ale Bully w ogóle nie trafiał łańcuchem, tylko obijał matę. Komicznie to wyglądało. Triple Threat Match na AAO jest już pewny.

[Tupak]

Początkowy segment wyszedł dobrze. James Storm za mikrofonem to już połowa sukcesu dobrego segmentu. Niestety Jeff może mu czyścić buty i wyszedł dość blado przy Jamesie.

Joe i Magnus są teraz tag teamem, a nie zlepkiem dwóch zawodników zmuszonych walczyć razem. Coraz bardziej mnie przekonują i mam nadzieje, że już niedługo dostaną pasy. Być może będzie to w UK?

To co się dzieje z AJem woła o pomste do nieba. TNA nie ma na niego żadnego pomymsłu. Kolejny jego feud będzie na zasadzie : zawsze byłem w Twoim cieniu teraz chce z Tobą walczyć. TNA powinno wypuścić poradnik jak zepsuć wspaniałą gwiazde w kilka miesięcy.

Walka KO wyszła średnio. DDT znowu wyszło jakoś dziwnie.

Austin Aries i Alex Shelley. Ci panowie dali nam świetny segment, to pokazuje tylko, że Xowie potrafią również mówić, a nie tylko robić dobre walki. Jak dla mnie jeśli to dobrze pokierują możemy dostać naprawde dobry feud. Tylko trzeba dawać im czas w TV, a nie jeden speech na miesiąc i walka na PPV.

ME ciekawy, a szczególnie podobało mi się, że Bully Ray zaatakował wszystkich. I później Sting z baseballem Szkoda, że musiałem długo czekać, aby znowu zobaczyć jak Sting rozwala baseballem, chociaż mógł dłużej obijać Bully'ego.

[Alvathen]

Shelley z Ariesem naprawdę zniszczyli swoim segmentem i zacieram ręce na ten feud. Ringowo na pewno będzie rewelacyjnie, a jeśli będzie dostawać takie cudne segmenty między tą dwójką, a oni sami będą na każdym Impakcie rozbudowywać feud, to jestem na tak! Ciekawe, czy Alex zdobędzie pas, Bob napisał, że Aries kantem obroni tytuł na AAO - zgadzam się z tym, ale myślę, że do powrotu Sabina (podobno ma być gotowy na Slammiversary), title reign dla Alexa byłby niezłym rozwiązaniem. Poza tym zdecydowanie na plus genialny Bully Ray, najlepszy heel w main streamie. Najpierw trzasnął dobry segmencik z Stingiem na backu, a później świetny wjazd w ME - Ray leje zarówno zawodników, jak i sędziów, głęboko wierzę, że w tym roku otrzyma choć na miesiąc główny pas, bo zwyczajnie na to zasługuje. Podoba mi się feud Crimson & Morgan vs Magnus & Joe i myślę, że ci drudzy zgarną pasy na AAO (oczywiście zostanie przypięty Matt, bo streak jest na razie nienaruszony). Generalnie tag Brytyjczyka i Samoańskiej Maszyny to rewelacyjny pomysł. Rozwija się też storyline z AJem, Kazem i Danielsem. Ten angle zapowiada się solidnie, byleby tego nie zjebali. Na dobrym poziomie ringowym także main event. Generalnie dobry Impact, ale to był ogólnie udany tydzień dla main-streamu. Trzy główne show stały na solidnym poziomie.

[Icon]

IW naprawdę porządne.

Jednak poruszę tylko ( aż ) 3 sprawy.

 

1. TT Joe&Magnus = przyszli mistrzowie TT, panowie naprawdę się "docierają" i już w chwili obecnej mają więcej do zaoferowania od obecnych mistrzów.

Co do walki Magnus vs Crimson, w momencie gdy przez moją głowę przeszła myśl, że to może być naprawdę dobry pojedynek dostaliśmy finish Ale Hype jest i za to +

 

 

2. Starcie na słowa w X dywizji, wszystko ok ( tzn. motyw z wybraniem przeciwnika i Docinki ) ale Alex, dalej wg. mnie odstaje od czołówki ( i nie mówię tu o całym rosterze ) mówi za szybko, i jakoś brakowało mi większych emocji, tam gdzie krzyczał aby podnieść adrenalinę waliło skryptem na kilometr. Oby ten program z Ariesem był konkretnym programem, a nie takim "długim" jak ten po Dest X.

 

3. Trójka Aj+Fa+FK.

WTF ?

Do czego to ma prowadzić ? Jaką to "moc" posiada FA ?

Ostatnio TNA ma w zwyczaju kończyć zaczęte story-line'y, więc liczę w końcu na jakieś konkretne starcia. "fri łaje" wskazane bo solówki AJ vs FA to już dawno wyczerpany temat.

[Ceglak]

show bardzo spójne i fajnie się oglądało mimo paru uchybień, z czego najważniejsze było... Ariesa. Niestety ale A Double za bardzo ograniczał teksty Shelleya na mikrofonie, w taki sposób z którego powinien korzystać wyłącznie face(to właśnie ten tekst o kroczu między innymi).

 

Bardzo dobra końcówka iMPACT! tak się buduje storyline, jednocześnie nie dając jednoznacznego zwycięzcy.

 

Podobną wersję można było zachować z AJ`em. Po uderzeniu Kaza, bez pinu mogli go od razu ściągnąć za ring i wtedy przy próbie kontuzjowania go powinno się to zakończyć jak zakończyło.

[Alvathen]

 

Podobną wersję można było zachować z AJ`em. Po uderzeniu Kaza, bez pinu mogli go od razu ściągnąć za ring i wtedy przy próbie kontuzjowania go powinno się to zakończyć jak zakończyło.

 

Ale chodzi ci o to, że Kaz z Fallen Angelem mieli go ściągnąć? Bo Gunner był w ringu, a to on próbował Jonesa skontuzjować.

 

Swoją drogą, nie macie więcej informacji na temat ewentualnego Super X Cupu? Słyszałem też plotki o jakimś mocnym King of the Mountain z okazji dziesiątego Slammiversary, mówi się o ściągnięciu byłych gwiazd TNA pracujących obecnie gdzie indziej, więc zapowiada się interesująco.

 

Którego ma wyjść do sieci pierwszy odcinek Ring Ka King?

[Ceglak]

tak, Kaz miał tylko oszołomić AJ`a, po czym Gunner z Flairem ściągnęliby go za ring i tam chcieli kontuzjować. Do tej pory Gunnerowi nie zawsze zależało na zwycięstwie kiedy chcial kogoś kontuzjować, więc tutaj nie byłoby jakiegoś większego zdziwienia.

[pokrytyśniegiem]

wypuszczono kolejną partię biletów na Londyn! Znaczyłoby to, że sprzedano pewnie ok 90% biletów na chwilę obecną, a jest zapotrzebowanie na kolejne. zapowiada się widownia w granicach 8-10 tyś w na jak się zanosi największe tapingi w historii TNA!

Nie sledze ostatnio informacji o TNA. Będą tam kręcić jakąś tygodniówkę? Jedną czy może więcej i kiedy to będzie?

[Jeffrey Nero]

Nie sledze ostatnio informacji o TNA. Będą tam kręcić jakąś tygodniówkę? Jedną czy może więcej i kiedy to będzie?

 

Zostaną nakręcone 2 Impacty 28 stycznia.

[Ceglak]

Zostaną nakręcone 2 Impacty 28 stycznia.

 

będzie relacja z pierwszej ręki

[fifka]

wypuszczono kolejną partię biletów na Londyn! Znaczyłoby to, że sprzedano pewnie ok 90% biletów na chwilę obecną, a jest zapotrzebowanie na kolejne. zapowiada się widownia w granicach 8-10 tyś w na jak się zanosi największe tapingi w historii TNA!

Nie sledze ostatnio informacji o TNA. Będą tam kręcić jakąś tygodniówkę? Jedną czy może więcej i kiedy to będzie?

 

już nie mogę doczekać się tych impaktów z UK, mam nadzieję że publika będzie żywiołowo reagować. 8-10 tysięcy to spora ilość (niektóre ppv od wwe mają taką publiczność). wie ktoś kiedy zostaną wyemitowane te gale ? mam nadzieję że już 2 i 9 lutego, i w międzyczasie nie upchają jakichś gal z kurnika. specjalnie nie dotknę spojlerów

[marcel]

wie ktoś kiedy zostaną wyemitowane te gale ? mam nadzieję że już 2 i 9 lutego

 

Tapingi, które miały zostać nagrane na 2 i 9 lutego zostały odwołane, więc wszystko wskazuje na to, że Impacty z Londynu zostaną wyemitowane w zastępstwie.

[marcel]

- Podobał mi się brawl i ME, ale zrobili błąd dając przypiąć Roode'a. W walkach drużynowych mistrz powinien być nietknięty, a to już drugi raz, kiedy Roode zostaje odliczony. Fajnie budowane są relacje między nim, a Rey'em. Niby heele walczący w drużynie, ale jeden drugiemu nie ufa. Może Bully skorzysta z jakieś okazji i wyroluje go z pasa. Należy mu się chociaż na miesiąc.

 

- Skoro nawet na tygodniówkach Joe z Magnusem przegrywają to w Londynie będą celebrować zdobycie pasów. Ostatecznie nastąpi to na AAo.

 

- Już wiem, dlaczego Kaz robi za sługusa. On i Daniels są gejami. A tak na serio to chyba jest to kontynuacja storyline Raya z Dreamerem. To jest tak głupie, że nawet mi się nie chce tego oglądać. Daniels i Styles zasługują na coś lepszego.

 

- EY coraz bardziej mnie denerwuje swoim pajacowaniem. Już dawno przestało to być śmieszne, a teraz zaczął opóźniać start walki o kilka minut. Na tygodniówce jest to jeszcze do zniesienia, ale niech nie próbują odstawiać takiego cyrku na Slammiversary lub BFG.