Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Divy zaczynaja Impact?! Pierwsze wrazenie jest takie, ze caly roster ma wolne. Tylko ze przeciez oni to nagrywali wczesniej... Czyzby TNA chcialo sprawdzic (na podstawie ratingow), czy program stricte poswiecony KnockOuts ma sens? Czy moze nie wierzyli w konkretna ogladalnosc i zrobili gale na odpierdol? Ciezko to wyjasnic, ale naprawde trzeba miec nierowno pod sufitem. Gdy RAW rozpoczenie segment programu Beth i Kelly Kelly, to bedziemy mogli mowic o rywalizacji tych dwoch federacji. Swoja droga, Madison byla PRZERAZAJACO sztuczna, gdy klocila sie ze Stingiem. Piszczenie (w tym wypadku komiczne) naturalniej przychodzilo Bordenowi.

 

* - Po tym co robili z Gunnerem to smieszne, ze planuja mu dorzucic Flaira, i zrobic z niego destroyera. Koles zasluzyl u mnie na nagrode "najbardziej przereklamowany 2011 roku", i wszystko wskazuje na to, ze bedzie w przyszlym roku walczyl o obrone tytulu. Nie wiem, jak mozna poswiecic na jego promocje Douglasa. Koles robil bardzo dobra robote jako mistrz X-Division. Zapraszam powoli do RoH i PWG.

 

* - Zema zgarnal kontrakt. Powinien pare sztuczek pokazac, ale zeby sie nie rozleniwil przez takie pojedynki jak ten wczorajszy. To byla taka walka X-Div, jak te w ktorych bral udzial Robbie E.

 

* - "Leader of the Selfish Generation" dal popis swoich umiejetnosci za mikrofonem. Gdyby nie fakt, ze segment trzeba bylo przeprowadzic z jakims Tracym, to bym byl bardziej zadowolony. Chcieli sprzedac samolubnego (odwracajacego sie od wszystkich) Roberta.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

nie zwróciłem uwagi na zmieniającą się publikę, muszę jeszce raz na szybkości przejrzeć iMPACT! czy to rzeczywiście prawda.

 

Rzeczywiście dziwnie się oglądało Panie rozpoczynające show i nie zachwycały do czasu przyjścia Stinga, który rozbawił mnie chociaż.

 

Na zapleczu Sting z Kurtem również świetnie się zaprezentowali i akurat w przeciwnieństwie do Bonkola kupiłem żart z kopnięciem Stinga, bo miało to sprzedać cały tekst Angle`a że kopnięcie to nie chwyt wrestlingowy i on go nie uznaje(a jednocześnie się go boi), a to że Sting nie może podnieść nogi tak wysoko to tylko może niesmaczne dla smartów, a jak wiemy tych niewielu i na dodatek nie każdemu pewnie to przeszkadzało, jako że miało to tylko coś sprzedać i sprzedało dobrze.

 

W odróżnieniu od innych kupuje Gunnera, jako że w ringu sprawuje się chłopak dobrze i się cały czas rozwija, dawno już nie można było mu niczego poważnego zarzucić i role jakie ma odgrywać prezentuje bardzo poprawnie.

 

Za to Douga już szkoda. Jego feud np z Kashem albo A Double mógłby być dosyć ciekawy.

 

Zgadzam się że stypulacja X-ów zabiła pojedynek. Zabrało im to conajmniej połowę sztuczek z arsenału. Z dużych pozytywów suplex z narożnika i fakt że odpuszczono sobie Iona z tym sprayem.

 

Tagi się sprawdziły dobrze, chociaż za dużo zamieszania z tym Abyssem. W drugim tagu podobało mi się co ODB wyrabiała do spółki z Magnusem :)

 

Roode cały czas trzyma się świetnie w wiodącej roli.

 

Storm powodujący dq to jednak nienajlepsze rozwiązanie.

 

No i Main Event naprawdę dobry, szkoda tylko tej spieprzonej końcówki z Madison. Powinni wrócić do rozwiązania z NWA bodajże, że pojednki Tv mają 10minutowy limit, taki pojedynek zakończony remisem na pewno by przyciągnął więcej uwagi i lepiej promował ewentualne starciena PPV.

 

iMPACT! całkiem fajny. 1.15 rating ok 1.5mln telewidzów. Jakby lepiej. Czekam na podział na kwadranse.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Impacty już od jakiegoś czasu stoją na dobrym poziomie.Nie pakują 100000 rzeczy w jednej quarter,tylko poprawnie bilansują czas i wreszcie budują swoje PPV(buyrate'u pewnie tym i tak nie zwiększą,ale przynajmniej się ich nie będzie można czepiać).Ale po kolei:

 

plusy:

 

-fenomenalne promo Bobby'ego Roode'a(najlepsze od czasu zdobycia przez niego mistrzostwa)

-rezultaty turnieju o miano pretendenta do walki na Genesis o pasy tag teamowe(raz,że dostaniemy dobrą walkę na tygodniówce,to jeszcze obydwie drużyny mogą wygrać i nie będę przez to narzekał-AJ i Kaz,bo są gwarancją solidnej walki na PPV,a Joe i Magnus,bo w końcu dostaną jakiś tam push)

-ME(najlepsza walka pań w Main Streamie dzisiejszym.I chwała TNA za to,że mieli jaja dać panie na ostatek.Ciekaw jestem ratingu

-piszczący Sting(lałem jak nigdy przy TNA)

-ogólny poziom dzisiejszych walk

-najlepsze promo Abyssa w karierze

-budowa pod feud Angle Vs Storm

-wstrzymana budowa feudu Pope'a z Devonem

 

Minusy:

-Eric Young i ODB(błagam,to nie jest już zabawne)

-Gunner dostaje push kosztem Douga Williamsa(to raczej koniec Bryta w TNA.Zapraszamy do ROH)

-brak większego udziału Jamesa Storma w odcinku

-sztucznośc Madison Rayne(niech ona przestanie piszczeć)


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Impact jak dla mnie jeden z gorszych.

 

Plusy:

- ME wypadł świetnie. Śmiem twierdzić, że to była jedna z najlepszych walk pań w tym roku. Naprawde dobrze się spisały, dostały dość sporo czasu. Fajnie, że ta walka była ME bo na tej gali było to najlepsze starcie. Szkoda jedynie, że zrobili taką końcówke, ale może być większa dramaturgia na PPV.

- Sting w swojej roli spisuje się nadal dobrze. Fajny segment z KO, a następnie z Kurtem Angle, którego przestraszył czymś czego Angle się nie boi :D

- Bobby Roode się spisał. Jedno z lepszych jego prom odkąd jest mistrzem, jeśli nie najlepsze.

- TT Erica i ODB. Ci dwoje w swojej walce spisali się dobrze i co najważniejsze podczas oglądania tego pojawił mi się uśmiech na twarzy :D

 

Minusy:

- Pozostałe walki jakoś mnie nie zachwyciły.

- Walka X Division. To było największe rozczarowanie podczas tego impactu. Jak zobaczyłem jak mają walczyć to się nawet ucieszyłem, ale walka sama w sobie była słaba.

- Za mało Jamesa Storma. Jego feud z Kurtem jest według mnie głównym feudem, więc mogli dać im więcej czasu.

 

Inne :

- Gunner wychodzi na takiego zabijake. Jak dla mnie fajnie, bo od początku widziałem w nim jakiś potencjał i jak dla mnie jest to jedyny heel z jajami.

- Walka TT Abyss & Steiner vs AJ & Kaz. Niby wyszło dobrzem ale brakowało tutaj czegoś. Z najlepszej strony pokazał się Kaz.

 

Ogólnie 3/6

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  3 353
  • Reputacja:   307
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Gunner wychodzi na takiego zabijake. Jak dla mnie fajnie, bo od początku widziałem w nim jakiś potencjał i jak dla mnie jest to jedyny heel z jajami.

 

Na Impactach robią z niego niszczyciela jednak na live eventach nadal przegrywa z Garrettem Bischoffem. Ostatnio 29 grudnia w Alabany w stanie New York. A już myślałem, że wysłali Garetta na dłuższy czas do OVW.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

* - Divy zaczynaja Impact?! Pierwsze wrazenie jest takie, ze caly roster ma wolne. Tylko ze przeciez oni to nagrywali wczesniej... Czyzby TNA chcialo sprawdzic (na podstawie ratingow), czy program stricte poswiecony KnockOuts ma sens? Czy moze nie wierzyli w konkretna ogladalnosc i zrobili gale na odpierdol? Ciezko to wyjasnic, ale naprawde trzeba miec nierowno pod sufitem. Gdy RAW rozpoczenie segment programu Beth i Kelly Kelly, to bedziemy mogli mowic o rywalizacji tych dwoch federacji.

 

Zwróć uwagę, że wszędzie mamy Gail. A ona jak sama podkreśliła w wywiadzie wróciła do TNA bo ją tu SZANUJĄ, ( pomijam sprawę naprawdę wielkiego pushu na starcie/come back'u ), u Vinca patrząc na ogólną sytuację DzIVEK nie liczył bym aby w/w panie dostały aż tyle czasu.

Ale wracając do KO, jak dla mnie to była super sprawa, że po:

po 1) program otwierają KO

po 2) od pewnego czasu na starcie mamy różne persony ( a jak przypomnimy sobie czasy IMMORTAL co tydzień mieliśmy praktycznie to samo, tj. Sting*, HH, EE +dodatki )

po 3) mogę mieć nadzieję, że panie nie są tylko "dodatkiem" myjącym auta w gówno wartym segmencie - ponieważ jest kim robić porządne starcia.

 

* Icon dalej się często pojawia, ale jest GM 'em więc jest to uzasadnione.

 

[ Dodano: 2011-12-31, 19:25 ]

a to że Sting nie może podnieść nogi tak wysoko to tylko może niesmaczne dla smartów,

 

Jak dla mnie ten fakt daje jeszcze "drugie dno" strachu Kurt 'a :)

 

[ Dodano: 2011-12-31, 19:29 ]

- Bobby Roode się spisał. Jedno z lepszych jego prom odkąd jest mistrzem, jeśli nie najlepsze.

 

Promo dobre, ale już fakt "olania" najlepszego przyjaciela ever, na maksa oklepany, lecz trzeba przyznać, że to co kole$ ( ciekawe ile dostał :D za występ ) gadał ładnie zazębiało się z filmikami "z życia" Roberta.

Edytowane przez Icon

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Nie wiem co za kretyn wpadł na pomysł, żeby zaczynać i kończyć gale paniami, ale nie sprawiło to, że będę ten epizod miło wspominał.

 

Bogowie. Gdy jest jeden segment z KO, narzekają że szmacą panie. Gdy już jest ich więcej, a segmenty są dobrze rozpisane, słyszy się że jest ich za dużo i w ogóle...

 

Przypominam że jest równouprawnienie w pracy i kobiety są traktowanie równorzędnie z mężczyznami. Zwykle faceci kończyli gale, więc teraz kobiety skończyły. Ot, dziwota.

 

---

 

Średnia ratingów IMPACT:

2007 - 1,05

2008 - 1,06

2009 - 1,15

2010 - 1,06 (poniedziałki) / 1,11 (czwartki)

2011 - 1,17


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

- Pierwszy segment zaczął się zbyt cukierkowato. Roode go rozkręcił, a Storm tekstem "It only takes one last call super kick to knock your lights out" ładnie go zakończył (nie po raz pierwszy Cowboy skradł cały segment). Dobrze rozwiązali ME. Bez pinu, nikt nie ucierpiał w oczach fanów i skończyło się brawlem.

 

- Znalazł się pierwszy mocny na Gunnera. Oczywiście wielmożny pan RVD. Gunner może już zapomnieć o pushu (dostanie po dupie od terminatora z Dixielandu), a Mr. Bootch w dalszym ciągu jest upychany, gdzie tylko się da, byle miał czas antenowy.

 

- Dobrze, że nie urządzili młodemu Bischoffowi wielkiego come back'u, ale oficjalne dodanie go do rosteru przez Stinga budzi niepokój. Najpierw zniszczył prawdziwego Monstera, teraz zrobił z Bischoffa zawodnika.

 

- Kiedy w wywiadzie Styles zaczął mówić o przyjaźni i zaufaniu, jakim darzy Kaza to wiedziałem, jak to się skończy. Pojawienie się Danielsa tylko utwierdziło mnie w przekonaniu. Jak zwykle nie trzyma się to kupy. Kaz nie ugiął się na propozycje title shota od Kurta, więc co takiego musiał mu naobiecywać Daniels? Liczyłem, że będą TT na dłuższą metę. Nie mają na obydwu pomysłu i wybrali najprostsze rozwiązanie.

 

- W końcu dłuższa walka X Division. Wszyscy dali radę, heele czasami dali znać o sobie, ale nie zabukowali większych przekrętów. Oby taki sam booking był w ich walce na Genesis.

 

Jeszcze pewna ciekawostka z Xplosion. Magnus wygrał Xplosion Championship Tournament, Joe zgarnął title shota w Maximum Impact Tournament, razem wygrali Wild Cart Tag Tournament. Raczej to nie przypadek i TNA coś szykuje.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Mimo natloku gwiazd w ringu, poczatkowy segment byl bez rewelacji. Wchodzenie w tylek Hardyemu przez Stinga wywolalo odruchy wymiotne, a i Roode niczym nie zachwycil. Spodziewalem sie, ze na tym koniec, ale jeszcze Storm podciagnal troche poziom... O Abyssie wole nie pisac, bo on nadaje sie tylko do - 30 sekundowych - mrocznych prom z zaplecza. Szkoda Bullyego, ktory stoi na straconej pozycji w tym programie.

* - Gail wyglada dobrze z tymi wszystkimi tytulami w dywizji KO, ale ten finisher jest do zmiany. Kompletnie nie idzie tego sprzedac...

* - Dwojka ktorej zycze zwolnienia - EY i ODB - sie w sobie zakochali. To oznacza serie beznadziejnych segmentow na przestrzeni miesiaca...

* - Po cichu marzylem, ze Gunner skonczy RVDego i odesle go na liste "kontuzjowanych". Oczywiscie, Rob jest nietykalny, a nie wiem na ile sie Gunner moze przy nim wypromowac. Bardzo prawdopodobne, ze Van Dam posklada "brodata perle" na PPV... W koncu on tam rzadko przegrywa.

* - Zgodnie z przewidywaniami Joe i Magnus wygrali turniej. Od poczatku byli pokazywani jako druzyna, ktora zwyciezy (pisalem o tym pare postow wczesniej). Koncowka ma sprawic, ze nasze szare komorki beda pracowaly, ale pewnie pojda na łatwizne, i Kazarian walnie promo, jak trzymajac sie AJa nie mozna rozwinac skrzydel. Wszystko jest pchane w Stylesa, a on nie jest na pewno gorszy ... bla bla ... bla. Innymi slowy bedzie seria 2-3 pojedynkow na PPV miedzy bylymi przyjaciolmi - tak jak to mialo miejsce niedawno w przypadku łysego z fenomenalnym.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  57
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.03.2009
  • Status:  Offline

IMPACT Wrestling 22.12.2011

 

+ Pierwsza nawijka pomalowanych z "bobikiem" i "Bullym" :)

+ Walka TT przyjemna dla oka, fajne wydymanie Danielsa ")

+ Walka X na plus ! Tylko MAŁO !!! :/

+ "Randka" EY z ODB miazga :) Zajebiste segmenty :) a jak wiatrak dmuchnął i ten tekst to miazga :D

+ Storm i rozpierducha w barze :)

+ Walka TT EY & ODB vs Moore & najsłabsze ogniwo rosteru TNA - fajnie się oglądało :) ! ~~ jajcarskie momenty Younga :D

 

- Drąca ryja Madison i ta "wymuszona" walka nudna...

- ME bez rewelacji, ogólnie cieńki...

 

OCENA 4/5

 

IMPACT Wrestling 29.12.2011

 

+ Walka TT Steiner & Abyss vs Kazarian & AJ - bez rewelacji, ale nie wyszło źle

+ Walka Filipińczyka z "Antoniem" bardzo przyjemnia, trochę krótki i bez fajerwerków, czekam na więcej X !!!

+ Fajny segment z Mistrzem TNA, mocne...

+ Teksty Younga z ODB

+ MAGNUS i JOE :) osobiście widziałbym Magnusa, kiedyś jako CHampa...

 

- Segment Stinga z dupami mnie nie urzekł...

- Gunner demoluje... szkoda Douga, bo moim zdaniem gościu śmiało może nosić pas "Xksów" albo TV...

- Angle bał się walki z RVD ?... lol

- babeczki w ME... nie zainteresowało mnie to...

 

OCENA 2,5/5


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

BREAKING NEWS z Twittera Dixie:

 

"BIG NEWS FOR TNA. We will film Impact from Wembley Arena in London on 1/28! Cannot tell you how excited I am! Details to follow. PLS RT"

 

Fantastyczna wiadomość jako, że TNA podczas UK Touru zawsze zbierała duże ilości widzów. Zapowiada się świetny Impact jeżeli chodzi o sprawy wizualne :twisted: .

 

Tak wygląda arena :

http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs034.snc6/166431_500606116025_31695961025_6315596_68877_n.jpg

http://www.youtube.com/watch?v=WBhgUcJ27FU

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Fantastyczna wiadomość jako, że TNA podczas UK Touru zawsze zbierała duże ilości widzów. Zapowiada się świetny Impact jeżeli chodzi o sprawy wizualne :twisted: .

Już boję się Co mogą wymyślić na tak ogromną publikę :twisted: .12 500 stałych miejsc !!! Znając TNA pewnie nakręcą 2 odcinki ze zmianą mistrza albo heel turnem pod koniec drugiego odcinka... a może mnie zaskoczą ?


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

TNA skiepscilo w bookingu ostatnio sporo rzeczy, wiec niech robią cokolwiek byle by przestali skakac jak te gumisie kolo Jeffa Hardyego bo jego charyzma w potyczkach slownych po prostu mnie rozwala. Gosciu wogole nie nadaje sie na top postać i nigdy nie rozwinął sie tak jak mógł. Dostał szanse od WWE, miał czas przy majku, potem podobnie w TNA, a on absolutnie nie wywiazal sie chociazby z 30% pokladanych w nim nadziei. Oczywiscie, moze sie krecic kolo pasa, ale bardziej jako taki Main Eventerowy jobber anizeli zdobywca. Jedyny moment w ktorym go kupowalem byl ten kiedy Mroczny Hardy byl czescia Immoral. Majac taki gimmick moze mowic tym swoim delikatniutkim smutnym glosem, bo to akurat pasuje.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Jeffa Hardyego bo jego charyzma w potyczkach slownych po prostu mnie rozwala. Gosciu wogole nie nadaje sie na top postać i nigdy nie rozwinął sie tak jak mógł. Dostał szanse od WWE, miał czas przy majku, potem podobnie w TNA, a on absolutnie nie wywiazal sie chociazby z 30% pokladanych w nim nadziei. Oczywiscie, moze sie krecic kolo pasa, ale bardziej jako taki Main Eventerowy jobber anizeli zdobywca. Jedyny moment w ktorym go kupowalem byl ten kiedy Mroczny Hardy byl czescia Immoral.

 

nie opisałbym tego lepiej!

 

 

Najsłabsze ogniwo pierwszego segmentu, nie licząć pucującego Stinga, nawet Abyss nie jest tak smutny na mikrofonie. Hardy nawet jak się nie odzywa to jest dla mnie nie do przyjęcia, a jak się odezwie to nieważne czy mam głos czy nie mam to i tak nic nie słyszę.

 

 

iMPACT! w Londynie... sprawdzę czy mają jeszcze sensowne bilety, a chuj tam z sensownymi, lecę!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

- Początkowy segment dość średni. Wiem, że Jeff Hardy to marka, ale takie słodzenie jemu mnie osobiście troszke odtrąca. Co do reszty to strasznie podoba mi się jak przemawia James Storm <-- przyszły mistrz :D

- Gail Kim & Madison Rayne vs Mickie James & Traci Brooks - Mi osobiście ten pojedynek nawet się podobał. W dywizji KO powinni właśnie częściej dawać takie walki kilkuosobowe, chyba że mają dawać takie starcia jak Gail Kim vs Mickie James

TNA popełniło taki mały botch. Po co najpierw dali zapowiedź walki, a dopiero później pokazali urywek, w którym Madison i Gail przytapiały Traci, którą uratowała Mickie. Przecież po zapowiedzi to było już pewne.

- Garrett Bishoff oficjalnie wrestlerem? Oj wielka szkoda.

- Gunner vs RVD - Jak zobaczyłem, że RVD ma walczyćz Gunnerem to od razu sobie pomyślałem, że RVD dostanie kontuzje ( storylinowo ), a tu o mały włos, a RVD by skontuzjował Gunnera... Brawa dla niego...

- Kid Kash & X-Division Champion Austin Aries vs Jesse Sorensen & Zema Ion - Bardzo fajna walka, oglądając ją mam wielkie nadzieje, że na Genesis dostaniemy naprawde świetny pojedynek. Nie wiem czemu, ale mistrz może się zmienić.

- AJ Styles & Kazarian vs Samoa Joe & Magnus - Kolejny dobry pojedynek. Samoa Joe z Magnusem spisują się bardzo dobrze i być może wygrają pasy TT. Ale w sumie za niedługo powraca MCMG ( Sabin pojawia się już na HS ).

- Jeff Hardy, James Storm & Abyss vs TNA Heavyweight Champion Bobby Roode, Kurt Angle & Bully Ray - Jak zawsze przed PPV TNA chce podbudować atmosfere jak najbardziej ( bo wcześniej nie ma na to czasu ). ME wypadł dobrze, dość długi pojedynek, sporo akcji w ringu.

 

Ogólnie IW 4/6

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...