Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

  Bonkol napisał(a):
  ArthurWF napisał(a):
Gdy w 96 roku wpadli na pomysł heel turnu Hogana, podobno wtedy też wiele osób uważało ten pomysł za dziwny i nielogiczny. Kto nie ryzykuje, ten już umarł.

 

A co to ma wspólnego z tym o czym pisałem? Zresztą odniosę się do Twojego przykładu. Wolałbyś oglądać historyczny heel turn Hogana na żywo, czy na drugi dzień cały czas unikać różnych informacji żeby tylko spokojnie ściągnąć gale?

 

Według ciebie moje pomysły są dziwne i nielogiczne, bo nie zgadzają się z tą taką umowną biblią pro wrestlingu. Otóż mnie nie interesuje jakie są zwyczaje i co należało by robić, ja myślę po swojemu, mam swój rozum i wiem że w tym biznesie coś trzeba zmienić. Zresztą już o tym dyskutowaliśmy.

 

Co do Hogana to taki heel turn nie jest w stanie spowodować że dane PPV osiągnie duży buyrate, no bo to jest logiczne. Żeby dobrze sprzedać PPV to kluczowe są tygodniówki. Gdyby u nas w kraju były gale TNA w systemie PPV, to z szacunku do federacji bym wykupił.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Nie ma osoby, która nie chciałaby oglądać większego show na żywo, dlatego też powinno to być pytanie retoryczne.

 

A tak w ogóle należy podkreślić że turn Hogana był spodziewany od jakiegoś już czasu w 96r. Przypomnę tylko że miał już w pewnych momentach czarne stroje i niejako sprawdzano reakcję na Hogana, który co prawda nie był heelem, ale też nie był jednoznacznym facem. Jednak dzięki temu, że internet nie miał takiego przełożenia w tamtych czasach udało się to(Bash) "ukryć" przed masami.

Nie wiedziałem, że dla niektórych nawet po 15 latach było to ryzyko ;) Z punktu widzenia biznesu była to jedyna logiczna decyzja na odświeżenie postaci Hogana i przywrócenie mu "swietności."

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  ArthurWF napisał(a):
Żeby dobrze sprzedać PPV to kluczowe są tygodniówki.

 

Oczywiście, choć nie tylko. Śmiem twierdzić że klimat gali jest bardzo ważny. Dam przykład WCW. Miało ono klimatyczne gale - Haloween Havoc czy SuperBrawl. I one osiągały bardzo duże buyrate - HH 94 - 0,97, HH 97 - 1,10, SB 99 - 1,10. A inne gale PPV - Slamboree które nie miało żadnego klimatu - 0,44, czy wręcz Starrcade 99 - 0,23 (zupełnie nijaki klimat).

 

W TNA BfG się dobrze sprzedaje, bo czuć ten specyficzny, niebieski, innowacyjny klimat - 30.000 wykupień w 2010. Hardcore Justice 2010 też miało klimat i hardcore, co spowodowało 20.000 wykupień! Reszta sięgnęła 6000-15000.

 

Przepraszam za wcześniejszy post o ECW i TNA - Genesis 2006 miało 60.000 wykupień, więcej od ECW December to Dismember.


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Aeger napisał(a):
Spadkowi liczby wykupień PPV są strony fanowskie, nawet attitude.pl jest winne. Co tu mam... Media Corner Streams, Media Corner PPVs - pełno PPV, które nawet po premierze są płatne (DVD). Wy się dziwicie że TNA nie ma kasy - a skąd ma ją mieć, skoro fani regularnie ograbiają federację, nie płacąc za jej produkt?

 

A jak to jest, że w podobnej mierze (piracąc) obrabiamy Federację McMahona, a wujaszek Vinnie jednak potrafi mimo to generować kasiorę?

 

Arthur, nie wiem czego nie rozumiesz w tym co pisał Ceglak? Facet nie ma nic przeciwko temu, żeby na Impact'ach leciały choćby i 4-o gwiazdkowe pojedynki, ale tylko w przypadku, jeżeli na PPV's dostaniemy 5-cio gwiazdkowe. Oczywistym jest jednak, że tak nie będzie (co wiemy, oglądając na bieżąco PPV's Dixielandu), tak więc należy rozgraniczyć nasze marzenia, od brutalnych faktów, jakie oglądamy co miesiąc.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
A jak to jest, że w podobnej mierze (piracąc) obrabiamy Federację McMahona, a wujaszek Vinnie jednak potrafi mimo to generować kasiorę?

 

Bo wujeszek Vinnie jest notowany na giełdzie :) Musi w sposób oczywisty generować to olbrzymie pieniądze. Tu akcje kupią, tu sprzedadzą a tu kasa wpada do środka. Powiedzmy szczerze - McMahon to nie idiota, zna się na finansach, w razie czego ma Trumpa do pomocy. Carter też głupia nie jest, ma doświadczenie biznesowe i finansowe. TNA ma więcej pieniędzy, niż by się zdawało.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

tu jest problem, nie TNA, a tatuś Dixie :) TNA prawdopodobnie generuje jakieś zyski, ale nie na tyle duże żeby pozwolić sobie na na chociażby regularne wypady poza Orlando. Wynika więc, że starcza im na bieżące wydatki, ale niestety na nic więcej.

 

A z giełdą to nie nie jest tak hop siup jak piszesz, muszą być przesłania ku temu by ludzie kupowali, a nie sprzedawali akcje.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Aeger napisał(a):
Bo wujeszek Vinnie jest notowany na giełdzie :) Musi w sposób oczywisty generować to olbrzymie pieniądze. Tu akcje kupią, tu sprzedadzą a tu kasa wpada do środka. Powiedzmy szczerze - McMahon to nie idiota, zna się na finansach, w razie czego ma Trumpa do pomocy. Carter też głupia nie jest, ma doświadczenie biznesowe i finansowe. TNA ma więcej pieniędzy, niż by się zdawało.

 

No to jak w końcu jest? TNA kiepsko przędzie finansowo, bo ich okradamy piratując, czy nie? :twisted:

Poza tym - Mainstreamowy Fed głównie zarabia na markach, a nie na smartach, których jest odsetek, tak więc nasze zasysanie sobie gal i PPV's to jak pierdnięcie na wietrze - tak Vince, jak i Dixie nie poczuliby różnicy (no, chyba, że Pani Carter nie potrafi swoim produktem wyciągnąć kapuchy z kieszeni marków, lub ich starych - wówczas sama jest sobie winna).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
No to jak w końcu jest? TNA kiepsko przędzie finansowo, bo ich okradamy piratując, czy nie?

 

TNA kiepsko przędzie bo jest okradane przez swoich własnych fanów. Ale i tak mają dużo pieniędzy - inaczej już dawno ogłosiliby bankructwo. Skoro stać ich na współtworzenie Ring Ka King, to muszą mieć zaskórniaki. Ale nawet gdyby defekowali się pieniędzmi, to i tak nie powinni być okradani przez fanów.

 

  -Raven- napisał(a):
Poza tym - Mainstreamowy Fed głównie zarabia na markach, a nie na smartach, których jest odsetek, tak więc nasze zasysanie sobie gal i PPV's to jak pierdnięcie na wietrze - tak Vince, jak i Dixie nie poczuliby różnicy (no, chyba, że Pani Carter nie potrafi swoim produktem wyciągnąć kapuchy z kieszeni marków, lub ich starych - wówczas sama jest sobie winna).

 

Śmiem twierdzić że Mainstream zarobi na wszystkim. Sponsorzy, gazetki, pierdółki. Więc czemu TNA na tym nie zarabia, skoro jest Mainstreamem?

 

Może w końcu napiszmy list do Dixie Carter i w dosadnych słowach powiedzmy jej co o niej myślimy oraz o jej zespole oraz stylu TNA (jedyne do czego się nie przyczepimy to dział muzyczny) :D


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
tak więc nasze zasysanie sobie gal i PPV's to jak pierdnięcie na wietrze - tak Vince, jak i Dixie nie poczuliby różnicy

 

Można by tutaj powiedzieć: "I tak pomyślało kilka milionów osób na świecie"

 

Nie no tak na poważnie to nie da się nikogo zmusić żeby płacił za PPV a nie pobierał. To jest raczej taka osobista uczciwość wobec swojej ulubionej federacji.

 

Tak samo jak ja np, często chodzę na mecze piłki nożnej mimo iż nieraz ten mecz leci w telewizji, no ale idę, dam te 15 zł na bilet, bo chce żeby zarabiali, żeby mieli pieniądze na transfery itp.

 

Tak samo gdy zamiast ściągać muzykę z neta idziesz do sklepu i kupujesz płytę po to żeby twój ulubiony zespół zarabiał i grał nadal.

 

Myślę że gdyby przynajmniej co drugi tak podchodził do sprawy to TNA dzisiaj było by już zupełnie na innym poziomie rozwoju.

Jedynym sposobem żeby zachęcić ludzi do płacenia jest po prostu lepsza jakość produktu, wtedy fani sobie pomyślą, no ok, poprawili się, starają się, jest coraz lepiej to odżałuje te kilkanaście dolarów i wykupie im to PPV.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  Ceglak napisał(a):
tu jest problem, nie TNA, a tatuś Dixie TNA prawdopodobnie generuje jakieś zyski, ale nie na tyle duże żeby pozwolić sobie na na chociażby regularne wypady poza Orlando. Wynika więc, że starcza im na bieżące wydatki, ale niestety na nic więcej.

 

A tatuś Dixie ma elektrownię... Panda Energy. I tak mogą topić te pieniądze jak Turner. To chyba TNA ma Pandatron? :D

 

  ArthurWF napisał(a):
Myślę że gdyby przynajmniej co drugi tak podchodził do sprawy to TNA dzisiaj było by już zupełnie na innym poziomie rozwoju.

Jedynym sposobem żeby zachęcić ludzi do płacenia jest po prostu lepsza jakość produktu, wtedy fani sobie pomyślą, no ok, poprawili się, starają się, jest coraz lepiej to odżałuje te kilkanaście dolarów i wykupie im to PPV.

 

Arthurze, a lepsza jakość produktu, wg. czyjego kryterium? Są gusta i guściki. Jedni wolą widzieć jak krwawi Flair, drudzy chcą widzieć jak Jarrettowie są śmieszni a trzeci chce tylko wrestling, bez innych segmentów. Ciężko zadowolić.

 

Zresztą IMPACT Wrestling miał być innowacją, lepszą jakością, a tu du...


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Smarci mogą uważać się za wielką masę, ale są dużą grupą tylko w realiach internetu. Oprócz nich są marki, czyli fani myślący że się znają, ale tak naprawdę gówno wiedzący, no i casuale. Nie mam żadnego potwierdzenia, ale wydaje mi się że casual viewers, czyli "przypadki" to jednak największa z tych grup, stanowiąca trzon publiczności na showach WWE ("o jest u nas w mieście wrestling, wybiorę się", a potem brak śledzenia storyline'ów), kupująca merchandise albo najbardziej znanych zawodników, będących w samym środku popkultury, albo kierująca się wyglądem i jakością tego merchu. Dlatego właśnie zdanie smartów tak mało znaczy dla Vince'a, u Dixie jest trochę inaczej, bo to cały czas dość nieukierunkowana fedka. Pierdółki takie jak pisemka, kalendarze itd. to nie jest to na czym buduje się sukces federacji, ale raczej wypadkowa sukcesu - jest popyt na gale TV i na PPV - powstaje popyt na merchandise, ludzie utożsamiają się z fedką i wrestlerami i kupią najgorszy nawet chłam dotyczący fedki lub zawierający jej logo.

 

ArthurWF - porównanie do futbolu bardzo słabe, nie ciągnie mnie ten sport, ale przecież zarobki futbolowych klubów to nie tylko mecze, a na pewno nie głównie, ale też:

-merchandise, czyli oficjalne koszulki, piłki i reszta chłamu

-logo sponsora na koszulkach

-kampanie reklamowe

A na mecz większość ludzi idzie bo są die hard fanami i chcą poczuć te emocje oglądania live.


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  angar31 napisał(a):
Dixie jest trochę inaczej, bo to cały czas dość nieukierunkowana fedka

 

Powiedz mi kiedy TNA było ukierunkowane. Było zawsze "do przodu". Jedynie jakiś przebłysk kierunku był w czasach Main Event Mafii, która miała ten klimat... Wtedy było wiadomo kto, z kim i dlaczego.


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Aeger nieuważnie czytasz. Napisałem "cały czas dość nieukierunkowana fedka" - czyli że nie mają wytyczonego jasnego celu. Nie wiem jak można to interpretować na odwrót, piszę trochę chaotycznie, ale chyba nie na tyle :)

  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

  angar31 napisał(a):
eger nieuważnie czytasz. Napisałem "cały czas dość nieukierunkowana fedka" - czyli że nie mają wytyczonego jasnego celu. Nie wiem jak można to interpretować na odwrót, piszę trochę chaotycznie, ale chyba nie na tyle

 

Jakoś tak wychwytuję szczególiki :D

 

I ile oni tak bezideowo mają zamiar ciągnąć? Zamiast znaleźć niszę np. fanów X Dywizji, czy antyfanów WWE, to oni tak się kręcą i wykorzystują osoby, które już są na emeryturze i dają im czwartą młodość.

 

Podejrzewam iż niedługo zaczną się rozsypywać w proch i pył. Mam wrażenie że gdyby nie Angle i wpływy Bischoffa to już ich w biznesie by nie było.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

  Aeger napisał(a):
Podejrzewam iż niedługo zaczną się rozsypywać w proch i pył.

 

na szczęście odstąpiono od napływu emerytów, i tak na dobrą sprawę jedynymi emerytami który walczą(mniej lub więcej) są Sting i Steiner. Także tutaj ich ostatnia ścieżka w doborze wrestlerów jest sensowna.

 

Wpływu Erica bym nie przeceniał, tak samo jak nigdy nie nazywałbym Heymana zbawcą. Bischoff ma już dość spaczone spojrzenie na wrestling, a jego "geniusz" kwestionowali praktycznie wszyscy pracownicy WCW w shoot interviews, kto nie wierzy niech posłucha.

 

  Aeger napisał(a):
Jedynie jakiś przebłysk kierunku był w czasach Main Event Mafii, która miała ten klimat...

 

a widzisz kolego, musiałbyś sięgnąć dalej a byś wiedział że kiedys kierunek był mocniejszy i sensowniejszy, tylko możliwości jeszcze nie te mieli, kto wie gdyby dociągnęli do teraz bez napływu hoganów, bischofów, jordanów, nashów, hallów, rvd`ich i innych do tego czasu będąc ukierunkowanym właśnie na świetne walki i budowanie swoich talentów!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Na początku czerwca w WWE nastał(a) May 🙃 Na dzień dobry obiera sobie za cel NXT Title. Główny roster kwestią czasu. Myles Borne ma dwie cechy szczególne: związek ze Stephanie Vaquer i bycie klonem Randy' ego Ortona 😀 Może niech on faktycznie małpuje RKO, żeby być "jakiś". 😀
    • PpW
      Oficjalny, pełny skład No.1 Contender 6 Man Ladder Matchu na Ledwo Legalne 5 🤯🔥 3 już poznaliśmy, czas przedstawić kolejnych 3-ech - Oskar Alexander, Robert Star i Marco Hammers dołączają do starcia 👊 Jak myślicie, który z nich wespnie się na szczyt swoich możliwości oraz drabiny i zgarnie kontrakt na walkę mistrzowską? 🤔 Bilety na galę dostępne na stage24 i ppw-ewenement.pl 🎟 Przeczytaj na fanpage.
    • MattDevitto
      AEW oglądam bardzo rzadko i nie wiem jak tam poszczególni zawodnicy sobie do końca radzą, ale dla mnie Okada > Omega 365 dni w roku Dalej nie mogę odżałować, że odszedł z New Japan...
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom New Blood 22 Data: 04.06.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: TOKYO SQUARE In Itabashi Publiczność: 153 Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Nialler
      Kurcze, "znam" ten duet z opowieści z NJPW że Okada vs. Omega to jakiś milion star match itp., ale ja kompletnie nie mogę się przekonać do Okady. Gościu jest dla mnie nudny w ringu, słaby moveset, charakter też jakiś taki meh (tak tak, wiem, że to heel, ale nie w tym rzecz) no nie moja bajka jakoś względem tego jakie opinie krążą jakim to on kozakiem nie jest.  Omega za to wiem, że nawet ze szczotką by wyciągnął kozacką walkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...