Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Impact całkiem dobry, na plus:

 

- niezły poziom walk,

- Flair pobił młodego Erica,

- początkowe promo Storma,

 

minusy:

- za dużo bischoffów i oby tego nie ciągnęli,

- robbie e znowu w akcji

- nie wiem po co ten segment z Joe i czemu miało to służyć.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Plusy:

- Podobał mi się początkowy segment. Ci ludzie co byli na ringu powinni być głównymi zawodnikami TNA, ich walki dobrze się ogląda i są w TNA już dość długo. Sting w nowej roli spisuje się rewelacyjnie.

- Dobry segment z udziałem pań i późniejsza walka Gail vs Tara. Gail Kim wydaje się być w dobrej formie i z pewnością podniesie poziom walk w dywizji KO. Mam tylko nadzieje, że nie dadzą jej zbyt szybko pasa KO, bo Velvet zasłużyła sobie na bycie mistrzynią.

- Wreszcie pas TV wraca na ring. Ludzie bardzo dobrze reagują na Eric Younga. Sama walka była dość średnia.

- Poziom walk był na dobrym poziomie. Szkoda jedynie, że tak mało tych walk było.

- Christy Hemme wyglądała bardzo ładnie :D

 

Minusy:

- Za dużo Bishoffa dzisiaj było. I niestety zmierza to w kierunku feudu ojca z synem...

 

Ogólnie 4/6

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Flair is God! Jedyna chyba osoba dzięki której iMPACT! był przyjemny. No przesadziłem, dziewczyny w ringu, przepraszam kobiety pokazały naprawdę świetną walkę. Szkoda że nie była z dwie minuty dłuższa. Widać było olbrzymie doświadczenie w ringu i dobrą robotę!

PLUS dla KnockOuts więc.

 

Dalej, Chris Daniels i jego komentarze, w szczególności "Bob Van Dam." Na mikrofonie Daniels jest niesamowity.

 

Young i Robbie w ringu też nie byli powodem do płaczu. Jak to walki z Erickiem, zabawne i szybkie.

 

Teraz już gorzej:

NIECH MI KTOŚ WYTŁUMACZY CZEMU MAIN EVENT NIE BYŁ MAIN EVENTEM? I dlaczego moment po walce jak Storm patrzy na Roode`a nie zamykał show?

CZY KTOŚ PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH ODMÓWI MI RACJI JEŚLI POWIEM ŻE TAK WŁAŚNIE POWINIEN ZAMKNĄĆ SIĘ iMPACT!?

 

Zamiast tego otrzymaliśmy w finale Bischoffów. Jestem tak bardzo "zafascynowany" postacią Garreta, że nie mogłem od tego oderwać zwroku. No ludzie, czy ktoś tam jeszcze myśli?

 

Jeszcze raz też zobacze jak Jarretta i Hardego rozdziela ochrona i zrobi mi się niedobrze. W ogóle co za nieporadna ochrona...

Smialiśmy się nieudanego Swantona Andersona na BfG, ale to co zrobił Hardy to była wręcz czołówka z tirem. Co za pajac!

 

Do tego podoba mi się pomysł BITCHoffa z ODBUDOWĄ Cruise... przepraszam X-Division. To kolejny iMPACT! bez akcji Iksów. Jak tak dalej pójdzie zapomnę kto to Austin... no ten, Austin coś tam, już mi ciężko...

Kolejny pomysł Bischoffa to słyszałem nowy chwytliwy tekst promujący X-Division. W sumie niewiele różni się od starego i brzmi: "the are limits."

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Smieliśmy się nieudanego Swatona Andersona na BfG, ale to co zrobił Hardy to była wręcz czołówka z tirem. Co za pajac!
WHAT ?? Po pierwsze jak można uznać, że Swanton Hardyego był bardziej nietrafionym niż ten Andersona. Po drugie to że facet ze swoim Swantonem wylądował o 10cm za blisko nie znaczy że masz od razu nazywać go pajacem. Już na prawdę nie masz wyładować gdzie agresji. Come on,..

  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Ogólnie IMPACT całkiem fajny. Cowboy jako mistrz jest po prostu genialny, złośliwi pewnie by powiedzieli że to taki Steve Austin dla ubogich, ale ja nadal podtrzymuje swoje zdanie że Storm to jeden z największych talentów TNA ostatnich lat.

 

Pewnie będę oryginalny ale powiem że połączenie "małego" Roba z "dużym" Robem bardzo mi się podoba. Robbie E jeśli nie kręci się wokół X Dywizji to jest na prawdę ok, dopóki dwóm Robertom nie zamarzą się pasy Tag Team to wszystko powinno być dosyć fajne, ja bym ten cały feud z Youngiem pociągnął jeszcze przez dłuższy czas. Swoją drogą to EY z tą brodą to wygląda jak Puszkin. Zdecydowanie wole go w takim komediowym gimmicku niż za czasów World Elite, nie jest przesadnio sztuczny w tym co robi, dzięki czemu ogląda mi się to nawet przyjemnie, a co najważniejsze nie jest jakiś mega dziecinny, jak np. jego odpowiednik z konkurencji.

 

Co do końcówki no to muszę się zgodzić że została zepsuta. Z całym szacunkiem do Bischoffa, to jednak uważam że ich feud jednak nie jest najważniejszym feudem w tej federacji. Na prawdę wiążę z tym feudem duże nadzieje, liczę że to będzie ciekawe, że to będzie miało sens, ale trochę zaczynają z tym przesadzać. Ja już chyba pół roku temu na konkurencyjnym forum, którego nazwy nie pozwolę sobie wymienić, wróżyłem taki feud, tyle tylko że ja w takim feudzie widziałem również klan Russo, bo jak wiemy w TNA pracuje, no pracuje to za dużo powiedziane, powiedzmy że uczy się syn Vinca Russo i ja wtedy snułem sobie takie plany że młody Russo i młody Bischoff się zbuntują i będą chcieli przejąć władzę w federacji, w tamtym czasie kiedy IMMORTAL miało władzę, a Russo był head bookerem miało by to sens. W całej tej spieprzonej końcówce jest jeden plus, znowu sobie przypomniałem że IMPACT bez Flaira to nie IMPACT.

 

A i jeszcze jedno: POLISH POWER!!!!!

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Po drugie to że facet ze swoim Swantonem wylądował o 10cm za blisko nie znaczy że masz od razu nazywać go pajacem. Już na prawdę nie masz wyładować gdzie agresji.

 

10cm za blisko? Toż mi tu brakuje emotikonek żeby to wysmiać.

 

 

Ze spotu Andersona można wyjść z twarzą, po prostu przeliczył się, można potem coś zaimprowizować.

 

Ale Hardy nawet nie wykonał go poprawnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozumiesz?

Mógł swoim nieodpowiedzialnym/niedopracowanym finisherem(tak, finisherem, czymś co powinien mieć dopracowane do perfekcji) doprowadzić Raya do kontuzji. Bo na pewno Ray nie spodziewał się czegoś tak nieudanego! No chyba że spodziewał się że Hardy ma wszystko w dupie i nie zależy mu żeby jego praca w ringu była nie tylko łądna dla oka, ale i bezpieczna dla innych.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  22
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  01.10.2011
  • Status:  Offline

Po drugie to że facet ze swoim Swantonem wylądował o 10cm za blisko nie znaczy że masz od razu nazywać go pajacem. Już na prawdę nie masz wyładować gdzie agresji.

 

10cm za blisko? Toż mi tu brakuje emotikonek żeby to wysmiać.

 

Ze spotu Andersona można wyjść z twarzą, po prostu przeliczył się, można potem coś zaimprowizować.

 

http://www.youtube.com/watch?v=3b0OYSdVD4Y. Teraz to mi brakuje emotikonek, żeby to wyśmiać.

 

Ale Hardy nawet nie wykonał go poprawnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

,,Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett

 

Mógł swoim nieodpowiedzialnym/niedopracowanym finisherem(tak, finisherem, czymś co powinien mieć dopracowane do perfekcji) doprowadzić Raya do kontuzji. Bo na pewno Ray nie spodziewał się czegoś tak nieudanego! No chyba że spodziewał się że Hardy ma wszystko w dupie i nie zależy mu żeby jego praca w ringu była nie tylko łądna dla oka, ale i bezpieczna dla innych.

Hardy wielokrotnie ze swym Swantonem lądował w ten sposób, i to nawet w WWE, w czasach swej świetności. Owszem, było to niebezpieczne, ale za to wyglądało naprawdę świetnie, jak Hardy całym ciężarem dojebał Bully'emu.

 

Poza tym ten facet dopiero wrócił do ringu, po półrocznej nieobecności. Nie oczekujmy cudów. Był Swanton, był Leg Drop, był Whisper in the Wind, było Twist of Fate... Mi tam podoba się to, że Jeff w ogóle jeszcze ,,lata''. Niewielu wrestlerów w jego wieku wykonuje na tyle ryzykowne akcje.

20476497824e875b5b28a92.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Z botchu Andersona sam się śmiałem, więc pośmiejmy się razem, dzięki za przypomnienie.

Ale przynajmniej nie zrobiłby krzywdy Ray`owi swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem. Conajwyżej sobie.

 

Argument że Hardy (prawie)nigdy nie potrafił go dobrze wykonać skłania do wniosku że powinno mu się go zabronić, proste, albo przynajmniej sam powinien to zrozumieć.

 

No i oczywiście, Swanton wyglądał świetnie. Jeszcze trochę na prawo i zdemolowałby twarz Raya, wtedy dopiero by mu "dojebał" i swanton byłby jeszcze bardziej udany co?

 

Wrócił po pół roku? I nie potrenował do wielkiego comebacku? No to musi mieć wszystkich w głębokim poważaniu.

 

Za powodzenie tej walki w dużej mierze doceniłbym Raya i tyle.

 

Podsumowując. Niewiele się zmieniło, Jeff może i nie ćpa, ale kandydat na twarz federacji z takim podejściem marny.

 

p.s.

moje wykrzykniki, moja sprawa :) Inaczej mówiąc: "wyjeb... w cytat pana Pratchetta" - cegła :)

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Z botchu Andersona sam się śmiałem, więc pośmiejmy się razem, dzięki za przypomnienie.

Ale przynajmniej nie zrobiłby krzywdy Ray`owi swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem. Conajwyżej sobie.

 

Argument że Hardy (prawie)nigdy nie potrafił go dobrze wykonać skłania do wniosku że powinno mu się go zabronić, proste, albo przynajmniej sam powinien to zrozumieć.

 

No i oczywiście, Swanton wyglądał świetnie. Jeszcze trochę na prawo i zdemolowałby twarz Raya, wtedy dopiero by mu "dojebał" i swanton byłby jeszcze bardziej udany co?

 

Wrócił po pół roku? I nie potrenował do wielkiego comebacku? No to musi mieć wszystkich w głębokim poważaniu.

 

Za powodzenie tej walki w dużej mierze doceniłbym Raya i tyle.

 

Podsumowując. Niewiele się zmieniło, Jeff może i nie ćpa, ale kandydat na twarz federacji z takim podejściem marny.

 

p.s.

moje wykrzykniki, moja sprawa :) Inaczej mówiąc: "wyjeb... w cytat pana Pratchetta" - cegła :)

 

Gdyby było wszystko tak jak ty piszesz, to wrestling nie byłby wrestlingiem, idąc twoim tokiem rozumowania, to powinniśmy zabronić wszystkich spotów, wszystkich ryzykownych akcji, bo to jest niebezpieczne. No ale przecież na tym polega wrestling. Hardy od zawsze był znany z tego ze robił coś niemalże niemożliwego, nawet w WWE, gdzie wielokrotnie nawet mnie szokował, pamiętam jak z wysokiej drabiny raz chyba zrobił swanton bomb na chyba Punku leżącym na stole komentatorskim, to chyba było na którymś Summer Slam, ale ręki sobie nie dam uciąć. Mnie takie coś ja na ostatnim IMPACTcie w oigóle nie bulwersuje, bo Hardy w taki sposób już wielokrotnie wykonywał swanton bomb i wiecie co? Bardzo mi się to podoba, bo to jest po prostu mówiąc kolokwialnie mocne.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

idąć twoim tokiem, no na pewno nie rozumowania bo do tego ci daleko, to kazda spieprzona mocno ryzykowna akcja jest swietna.

 

Polecam ci przyjac piledrivera na cement tak zeby twoja glowa pierwsza uderzyla. Jednego głąba mniej, a my bysmy mogli sie nacieszyc tym co widocznie teraz sie tak tobie podoba.

 

Może dużymi literami napisze zeby kazdy zrozumial: PO TO KAZDA AKCJA MA BYC POPRAWNIE WYKONANA, ZEBY OGRANICZYC RYZYKO KONTUZJI.

 

Jak zwykle nie wiesz o czym piszesz i zabierasz glos. Nie zabraniam nikomu ryzykownych akcji! Tyle ze swanton z trzeciej liny nie jest jakoś specjalnie ryzykowny i WYMAGAĆ należy żeby był wykonywany POPRAWNIE.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Jeszcze raz napiszę, to jest wrestling, ryzyko jest w to wkalkulowane, ty napisałeś że powinno się Hardyemo zabronić wykonywania Swantona, no to dlaczego nie powinniśmy zabronić wykonywania innych dużo bardziej niebezpiecznych akcji?

 

Ja w ogóle nie rozumiem twoich pretensji, już nawet zostawię tego swantona, którego uważam za niepoprawnego, ale za to jak to napisałem mocnego. W tym biznesie dużo jest takich akcji które pozornie źle wykonane sprawiają że fani jeszcze bardziej są usatysfakcjonowani. To jest wrestling, ja akurat trochę bawię się w backyard i mniej więcej wiem o co chodzi, błędy się zdarzają, to wszystko nie jest takie proste, nieraz po prostu nie wyczujesz odległości, czy siły odbicia i cała akcja idzie w pizdu. Możliwe że Hardyemu brakuje obecnie jeszcze takiego właśnie wyczucia, jednak nie uważam że to jest jakiś karygodny błąd który go dyskwalifikuje w ogóle z dalszej pracy w TNA. Ja sam niejednokrotnie zrobiłem coś źle, lub ktoś zrobił na mnie źle akcję, ale nie płaczę z tego powodu, bo to jest wrestling.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

piszesz takie bzdury że tego nie można ogarnąć, czytałes mój wpis, ale go nie zrozumiałeś. W sumie to w ogole watpliwe jest czy ty w ogole cokolwiek czytasz co pisza poprzednicy tylko skupiasz sie na swoich durnych wpisach.

 

Nie zabraniam nikomu ryzykownych akcji!

 

Tyle ze swanton z trzeciej liny nie jest jakoś specjalnie ryzykowny i WYMAGAĆ należy żeby był wykonywany POPRAWNIE.

 

Wrestlerzy wykonuja praktycznie swego rodzaju zawod, wiec jeden od drugiego powinien wymagac, by ryzyko kontuzji ograniczyc z kazdej strony.

 

To że jakiś głąb będzie usatysfakcjonowany z powodu akcji ktora spowoduje czyjąć kontuzje nie czyni tego biznesu lepszym.

 

p.s.

widać ze rzobili na tobie niejedna akcje zle bo masz powazne problemy z glowa

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

To jest wrestling, ja akurat trochę bawię się w backyard i mniej więcej wiem o co chodzi, błędy się zdarzają, to wszystko nie jest takie proste, nieraz po prostu nie wyczujesz odległości, czy siły odbicia i cała akcja idzie w pizdu. Możliwe że Hardyemu brakuje obecnie jeszcze takiego właśnie wyczucia, jednak nie uważam że to jest jakiś karygodny błąd który go dyskwalifikuje w ogóle z dalszej pracy w TNA. Ja sam niejednokrotnie zrobiłem coś źle, lub ktoś zrobił na mnie źle akcję, ale nie płaczę z tego powodu, bo to jest wrestling.

Yyyy, z tego co wiem, to Hardy jest w tym biznesie od niespełna 20 lat (17-18). Jeżeli przez te niespełna 20 lat nie potrafi nauczyć się wyczuwać odległość jego sztandarowej akcji, to może powinien zmienić zawód. Ty siebie i swoje poletko backyardowe porównujesz do prawie 20-letniego doświadczenia takiego zawodnika, jakim jest Jeff Hardy? Really? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

spokojnie, dajmy chlopakowi dokonczyc jego ring z katownikow i uzbierac 30tyś to nas jeszcze zaskoczy.

 

I przepraszam ze dyskutuje z gosciem, ktory ma tak bogate doswiadczenie w backyardzie.

 

Wydaje mi sie ze nawet widzialem wasza(chyba wasza) gale "trolle w smietniku." fajna gala hardcorowa...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Arthur, mimo wszystko należy odróżnić amatorski backyard od profesjonalnego wrestlingu w światłach jupiterów, co innego gdy błąd wykonasz przy kumplach, a co innego gdy wykonasz go przy kilku tysiącach ludzi. Mimo wszystko rozumiem, że Jeff jest tylko człowiekiem, miał duże kłopoty, półroczną przerwę, to też ma wpływ. Oglądając całą walkę z Bullym można było dostrzec pewien brak płynności - niby większość swoich spotów Jeff wykonywał poprawnie, ale nie układały się one w pewną większą całość. Myślę, że jak Jeff Hardy się spręży, to wróci do formy z 2009. Swoją drogą ten zbotchowany Swanton bardzo dobrze wyglądał, niesamowicie dewastująco.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 27 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      No i pora na Backlash, oglądamy na żywo, to nie ma co przedłużać, rozpisałem się w predykcjach lecimy z galą!   1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match Oj pojedynek, który musi oddać, on po prostu nie może nie wyjść, niech Panowie dostaną nawet 15-20 minut i będzie to bardzo dobra walka, chociaż czuję, że przez sponsorów to WWE może to skrócić do 10 minut, a to moim zdaniem za krótko będzie, ale i tak powinno wyjść bardzo dobrze, Jacob oczywiście powinien obronić, nie widzę nikogo innego tutaj z tytułem, Knight  z powrotem nie byłby zły, ale uważam, że nie miałby większego sensu, a Priest dopiero co wtopił walkę na WM i teraz ma być mistrzem? Jest wiarygodny oczywiście, bo jest już stałym main eventerem moim zdaniem, ale no uważam, że Jacob potrzyma trochę pas, a Drew musi lecieć wyżej i tyle. Ale to był świetny pojedynek, Drew i Priest genialna rywalizacja, Priest znowu okrada Drew z wygranej co tylko podgrzewa ich rywalizację i liczę na jakiś kolejny solidny Street Fight czy coś w tym stylu, w sumie najlepiej na SNME, bo na MITB Drew już mógłby dostać coś świeżego, Jacob i Knight też wypadli genialnie, ogólnie tempo niesamowite było w tej walce około 18 minut to był idealny czas dla tej walki i ja jestem mega usatysfakcjonowany i debiucik Jeffa Cobba, kurde gość jest takim kotem, ale będą bangerki z nim oj będą, Jacob broni, ale nie jest chyba zadowolony z pomocy Solo i Jeffa, ale o tym przekonamy się na SD zapewne, czekam na rozwinięcie sytuacji tytułu US oraz Priesta z Drew!   Night Of Champions 28 Czerwca w kebabiarni no i git, ale jak to First Time Ever? Czy w 2023 NoC też nie było u kebabów? Może na innym stadionie czy mieście, ale nie wiem, albo ktoś walnął niezłego botcha.   2.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match Kolejna walka, która mogłaby być showstealerem i w sumie jedyna raczej, która będzie mogła rywalizować z openerem, jak ta nie przebije openera to raczej nic nie przebiję już, chociaż Dom i Pentagon mają jeszcze małe szanse, ale raczej się na to nie nastawiam, ogólnie liczę tu na powrót Bayley albo czystą wygraną Lyry, ale to może pójść w każdą stronę i w sumie, w którą by nie poszło to będę zadowolony, chyba że wygrana Becky i koniec feudu, to by mnie wkurzyło, ale oby w to nie poszli xD, jak Becky ma tu wygrać to Lyra leci po walizkę albo po wygraną całego feudu w późniejszym terminie, innej opcji nie widzę, ale liczę, że Panie dostaną też około 15 minut. Nawet 19 minut Panie dostały około 19 minut i kolejny świetny pojedynek, aż sam nie wiem, która walka mi bardziej siadła czy opener czy ten pojedynek no kurde jak dobre to było, ale że to nie odbyło się na WM? W sumie na WM nie dostałyby tyle czasu xD, więc dobrze, że odbyła się tutaj, ja nie mogę co to był za pojedynek, Lyra i Becky dały z siebie wszystko i Lyra wygrała, ale wygrana przez Roll Up oraz to, że Becky zaatakowała przeciwniczkę po walce zwiastuję kontynuację feudu oj będzie się działo, znając Becky to dostaniemy Steel Cage Match jako ich ostateczny pojedynek, Becky to już mogłaby mieć przydomek Becky Steel Cage Lynch tak często kończy feudy w tej stypce mam wrażenie xD, ale walka oddała oj oddała, na razie gala to gigachad.   3.Dominik Mysterio vs Penta, Intercontinental Championship Singles Match Następna walka, która powinna wyjść bardzo dobrze, ale nie wydaję mi się, żeby przebiła dwie kolejne, teraz będziemy schodzili powoli w dół nie ujmując nic oczywiście Dominikowi i Pentagonowi, dalej będzie to jeden z lepszych pojedynków dzisiaj, kto wie czy nawet nie ostatni bardzo dobry pojedynek, bo w kolejnych walkach to jakichś super pojedynków nie przewiduję xD liczę, że Dom obroni oczywiście. Niecałe 10 minut bardzo dobrego pojedynku i generalnie ta walka świetnie pokazuję jak Dominika dobrze można oglądać kiedy nie robią z niego zielonego na siłę, ale końcówka taka średnia, mogli dać mu czysto wygrać z Pentagonem, a tak to potrzebował pomocy nie tylko JD, ale także El Grande Americano pomimo tego, że walczył z Pentagonem jak równy z równym, nawet świetnie poprowadził początek walki, końcówka psuję cały odbiór według mnie, ale no cóż jest jak jest, Dominik zebrał i tak chyba najlepszą reakcję na gali jak na razie.   Powtórka zapowiedzi Raw, poza pojawieniem się Punka to nic nowego nie dodali. Pierwsza walka na SNME zapowiedziana i tak jak się spodziewano będzie to Jey vs Logan o WHC, ja to chętnie obejrzę.   4.Gunther vs Pat McAfee, Singles Match No i mamy walkę, którą po prostu trzeba przebrnąć, fajerwerków się nie spodziewam, ale liczę na to, że Gunthera chcą tym pojedynkiem odbudować. Gunther fajnie poklepał po główce Pata, a ten zbotchował wskoczenie do ringu nad górną liną xDDD, zaczepił się o górną linę xDDD. Około 14 minutowe starcie, jak dla mnie leciutko za długo, Panowie mogli spokojnie się wyrobić w 10 minutach, ale powiem tak tam były tak dziwne zagrania, że naprawdę byłem w stanie uwierzyć, że Pat to ugra, chociażby jak Gunther skupiał uwagę na Cole'u albo jak Cole pomógł pinować Gunthera, a ten i tak odkopał, ale już się bałem xD, Gunther no powiedzmy, że jakoś się odbudował, chociaż dalej uważam, że powinien szybciej załatwić Pata, bo około 13-14 minut to trochę długo, ale już nie czepiajmy się, wygrał nawet pomimo pomocy od Cole'a, więc jakoś to wygląda.   5.John Cena vs Randy Orton, Undisputed WWE Championship Singles Match Lecimy z One Last Time, a nie dobra, jeśli tak to promują to raczej nie dostaniemy kolejnej walki z ich udziałem....chyba, przecież WWE nie promowałoby czegoś czego później by nie dotrzymało......prawda? xDDD, ale wracając do gali to walka super nie będzie raczej, chociaż może psychologicznie to nadrobią, ale ringowo może być strasznie xD, Cena to raczej ugra, ciekawi mnie tutaj jak to ugra i czy zobaczymy powrót Kodeusza. Świetne promo i dalej promowanie One Last Time, dlatego też uważam, że nie pójdą w nostalgie i Orton to przegra normalnie i to faktycznie niestety będzie ostatni pojedynek pomiędzy Ceną i Ortonem, a szkoda. Około 28 minut bardzo dobrego pojedynku, ale nie ze względu na poziom ringowy tylko sama nostalgia i historia w tej walce była świetna i ja się pytam czemu my takiego pojedynku nie dostaliśmy na WM? W sensie czemu nie dostaliśmy Cena vs Orton i np. Cody vs Drew czy coś? Kurde to byłoby 10x lepsze niż Cody vs Cena, które było tragiczne, tutaj sama walka była bardzo dobra, bardzo fajna do oglądania przez historię, chociaż końcówka przekombinowana, a sam Cena oberwał 4 RKO i 2 AA na stół i.....odkopał, ale bezsens potem jeszcze jedno RKO, a i tak wstał i wygrał po zamieszaniu, kolejna walka, która była świetnie zabookowana, a końcówka zepsuła wszystko dla mnie, publika to już po tym jak Cena odkopał po 3 RKO to skandowała bullshit, ale dobra lecimy rujnujemy wrestling kozacko. Cena po walce jeszcze bierze mikrofon i w sumie nie mówi nic nowego xD.   Match Of The Night: 1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match   Plusy: F4W o tytuł United States i obrona Jacoba Jeff Cobb debiutuję w WWE! Świetny pojedynek Lyra vs Becky i obrona tytułu przez Lyre Intercontinental Championship Match? Powiedzmy, że Gunther lekko się odbudowuję Main event poza końcówką   Minusy: Dość tygodniówkowa i psująca odbiór końcówka walki Dominik vs Pentagon Końcówka main eventu   Podsumowanie: Powiem tak poza końcówkami dwóch walk to ta gala wypadła bardzo dobrze, bawiłem się nawet lepiej niż na WM mówiąc wprost, walki oddały w sumie to wszystkie albo booking był bardzo dobry albo ringowo świetnie, a w dwóch pierwszych walkach to nawet jedno i drugie razem, więc ja jestem mega zadowolony i gala zdecydowanie na plus, jedna z lepszych w tym roku.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 9 Data: 10.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: 176BOX Format: Live Data emisji: 12.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom New Blood 21 Data: 09.05.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shin-Kiba 1st RING Publiczność: 268 Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: BZW Fight Forever Data: 10.05.2025 Federacja: Banger Zone Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Faches-Thumesnil, Francja Arena: Salle Jacques Brel Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • GGGGG9707
      Pełna zgoda. Jako zawodnik jak najbardziej daje radę, to fakt i ciężko się nie zgodzić. Ale zadaj sobie pytanie czy gdyby nie jego pseudo sława to czy w tym momencie byłby w WWE z taką pozycją? Osobiście mam dość że nie wrestlerzy pchają się kosztem ludzi którzy całe życie poświęcili swojej pasji... Do tego po jego wybrykach jego miejsce powinno być za kratami a nie na ringu 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...