TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[damiandziki]

  ArthurWF napisał(a):

W dzisiejszych czasach bardzo brakuje takich epickich gimmicków, bo albo ktoś jest pedałem, albo sterydziażem, albo jakimś totalnym baby facem, albo jakimś cipkowatym heelem, po prostu brakuje wrestlera z jajami. Który mimo iż jest facem, potrafi nieraz coś zwojować w imię własnych korzyści, a nie tylko żeby promować jakieś moralne idee.

 

To stwierdzenie akurat idealnie pasuje do takiego Punka lub Ortona.

[Petter]

  ArthurWF napisał(a):

Oto nowe plany TNA:

 

  Cytat

According to numerous TNA sources, the current direction the company is building towards for Hulk Hogan's next match will be Hogan teaming with Eric Bischoff's son Garrett against Ric Flair and Eric Bischoff.

O ludzie... Dwóch amatorów, chyba najstarszy obecnie czynny wrestler na świecie plus dziadek który nawet klepnięcia w plecy nie może przyjąć bez ryzyka kontuzji...

[N!KO]

  ArthurWF napisał(a):

W dzisiejszych czasach bardzo brakuje takich epickich gimmicków, bo albo ktoś jest pedałem, albo sterydziażem, albo jakimś totalnym baby facem, albo jakimś cipkowatym heelem, po prostu brakuje wrestlera z jajami. Który mimo iż jest facem, potrafi nieraz coś zwojować w imię własnych korzyści, a nie tylko żeby promować jakieś moralne idee.

 

Przy okazji walniemy reklame hadaszyszkowi -

http://www.youtube.com/watch?v=2xy8qN1ehxk&lc=AF_mJonhcRQLgYVGqf_S2KyjaLXe8Q3TGPfhg79R91k&feature=inbox

 

Wlasnie znalazlem Twoj epicki gimmick. Zapraszamy na druga strone barykady.

[Arthur Credible]

  N!KO napisał(a):

  ArthurWF napisał(a):

W dzisiejszych czasach bardzo brakuje takich epickich gimmicków, bo albo ktoś jest pedałem, albo sterydziażem, albo jakimś totalnym baby facem, albo jakimś cipkowatym heelem, po prostu brakuje wrestlera z jajami. Który mimo iż jest facem, potrafi nieraz coś zwojować w imię własnych korzyści, a nie tylko żeby promować jakieś moralne idee.

 

Przy okazji walniemy reklame hadaszyszkowi -

http://www.youtube.com/watch?v=2xy8qN1ehxk&lc=AF_mJonhcRQLgYVGqf_S2KyjaLXe8Q3TGPfhg79R91k&feature=inbox

 

Wlasnie znalazlem Twoj epicki gimmick. Zapraszamy na druga strone barykady.

 

 

No to widocznie dużo tracę, cóż mówi się trudno

[fanatyk2009]

Gdyby kogoś interesowały spojlery odnośnie walki o tytuł pomiędzy członkami Beer Money na następnym IW to zajrzycie w spojler

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

As noted earlier, Bobby Roode defeated James Storm at tonight's TNA Impact Wrestling tapings in Macon, Georgia to become the new World Heavyweight Champion.

 

Another title change happened as Madison Rayne and Gail Kim defeated Miss Tessmacher and Tara to become the new TNA Knockouts Tag Team Champions.

 

[N!KO]

Plusy:

* - Poczatkowy segment. Storm zrobil demonstracje swoich mic-skillsow, a i celebracja z Fortune byla jak najbardziej na miejscu. Tylko co tam robil Samoanski jobber? Joe mial swoj punkt widzenia, ale byl troche nieadekwatna osoba.

* - Gail Kim dala bardzo dobre promo jak na kobiete. Drazni mnie tylko, ze u kobiet znowu hasa jakas heelowa stajnia.

* - Wejscie dla ViPow u Robbiego E. Pierwsza rzecz po Cookie, ktora jest w nim dobra.

 

Minusy:

* - Bischoffy! Przeraza mnie ten program, w ktorym promowany bedzie Garrett... Oby ich nie ponioslo na robienie z niego jakiegos mistrza X-Division, czy TV. Juz nawet nie wspominam o wiekszych tytulach, bo jestem pewny, ze chanty jego imienia byly wklejone. Z racji czestego pojawiania sie Flaira w kontekscie tego konflktu, moze dojsc do debiutu mlodego Nature Boya. TRAGICZNY KONIEC IMPACTA. Punch malego Bischoffa to kabaret wiekszy niz on sam.

[marcel]

Plusy:

- Storm zadebiutował z własnym theme i titantronem. Dał niezłe promo i podzielił się osobistą historią ze swoim ojcem. Fani łykają takie motywy. Joe miał dobre wejście, robił sobie żarty z jedności Fortune i walnął dobry teks "kto następny? Twój kuzyn dostanie title shota?"

 

Minusy:

- Robbie E jest teraz vipem, a jego imiennik robi za ochroniarza spod klubu? Żałosny motyw z tą bramką.

- Storyline z Bischoffami dopiero się zaczyna, a ja już mam dość. To może być porównywalne do konfliktu komentatorów u konkurencji. Jedynie Flair swoją osobą może to uratować, o ile będzie się w to regularnie angażował.

 

Inne:

TNA może przekombinować, jeśli za tydzień dojdzie do heel turnu któregoś z Beer Money. Pośpiech w tym momencie jest niewskazany.

[Lipa]

Nie wiem czy widzieliście ale w trakcie walki RVD vs Daniels był w pierwszym rzędzie na przeciwko wejścia fan z plakatem POLISH POWER !

[Jeffrey Nero]

Plusy:

* - Segment otwarcia.Storm jako mistrz jak dla mnie nieźle wypada..

* - Gail wygląda zdecydowanie lepiej w TNA niż w WWE.

* - Nowy theme Hardego co raz bardziej wpada mi w ucho. Ma ktoś może link do tego themu?

 

Minusy:

* - Oby nie chcieli zrobić z młodego Bischoffa wrestlera.

[Thrawn4]

Impact w tym tygodniu był lepszy w porównaniu do zeszłego tygodniu(co za dużo nie mówi,bo ostatnie show oprócz zdobycia pasa TNA przez Storma był po prostu obrzydliwy).

 

Na plusy zaliczę:

-pracę przy micu Storma(od niego bije charyzmą po kilometr) i Gail Kim(jasne,można by poprawić to i owo,ale nie było źle.Rzadko kobiety dają teraz proma[nie mówię o Karen],więc to coś nowego)

-2 walki:RVD Vs Daniels(trochę jednak za krótka,ale zrobiła to,co miała zrobić) i Roode Vs Joe w ME(świetnie znowu zobaczyć tak wysoko na karcie Samoańczyka.Od razu było widać,że był zmotywowany.Że przegrał to każdy mógł się tego spodziewać,ale przynajmniej to nie był Crimson czy Morgan,w dodatku przegrał po dobrej walce,także na plus)

-feud Jarretta z Hardym(dobre na początek.Hardy nie może zacząć z grubej rury,musi przeboleć swoje.Mogą wyjść z tego dobre walki).

-Hardy wyglądał bardzo dobrze w swojej I walce po VR

 

Niestety to by było na tyle,jeżeli chodzi o plusy.Minusy:

 

-Główną bolączką tego odcinka był program Bischoffów,który pożarł tyle czasu(walki mogłyby być przez to lepsze,zwłaszcza Roode Vs Joe).Nie przekonuje mnie ten program.Wątpię,żeby cokolwiek zmieniło moje zdanie.Nie zdziwię się,jeżeli nikogo to nie zainteresuje.Pamiętacie program Sheika z Seanem Sewellem?No to to będzie jeszcze gorsze.

-program Bischoffów był na końcu odcinka.....Czyli że mam rozumieć,że ME o pretendenta jest mniej ważny jak ten shit?

-program EY z Robbiem E i T....Poważnie?Tylko na tyle was stać?W dodatku pomysł,żeby wydawać bajonską sumę na kolejną pseudogwiazdę z Jersey Shore?Nie nauczyliście się jeszcze,że nie warto?Pamiętacie J-Woow,czy jak ona miała.Czy podniosło to rating?Nie.

-2 tygodnie z rzędu i brak X-ów na IW.Prichard najwyraźnie ma w dupie to,co fani chcą najbardziej oglądać.Aries nie tak dawno był jedną z głównych atrakcji na show,a teraz zaczynam powoli o nim zapominać.

-Tara jobbuje Gail Kim w 3 minuty.3 minuty.Nie mogliście dać tam kogoś innego?Gail przez to zyskała,ale Tara jeszcze więcej straciła.

-nie chcę oglądać dalej programu Stylesa z Danielsem.Co za dużo to niezdrowo.

 

5\10

Edytowane 28 Października 2011 przez Thrawn4

[abeso]

  Jeffrey Nero napisał(a):

* - Nowy theme Hardego co raz bardziej wpada mi w ucho. Ma ktoś może link do tego themu?

Czystej wersji jeszcze nie ma. Mam nadzieję, że TNA nie każe nam czekac na "Resurrected" tak długo jak na "Another".

[Fallen Angel]

Impact o wiele lepszy od zeszło tygodniowego.

 

+

Po pierwsze walki, sam ME trwał dłużej niż wszystkie walki z ostatniej tygodniówki razem wzięte, a to już plus

Jak wyżej panowie napisali JAMES STORM, który aż kipi charyzmą i szkoda, że

Flair zapluwający na śmierć młodego Bischoffa (pod światło było pięknie to widać), aż mi się prawie żal zrobiło Gareta

Powrót Gail. W końcu jakaś normalna walka pań. Coś co da się oglądać. Mam nadzieje, że Gail zabierze tytuł Velvet, i to jak najszybciej.

 

Z minusów to w sumie za dużo czasu dla Bischoffów (na szczęście Flair ratował to jak mógł).

No i Samoa mógł wygrać tą walkę co w rezultacie mogło by dać początek porażek Bobbiego w ubieganiu się o title shota u kolegi...

[Thrawn4]

  Pokaż ukrytą zawartość

James Storm stracił pas na tapingach na rzecz Bobby'ego Roode'a.Prawdopodobnie Roode przeszedł heel turn(nie jestem tego jednakże pewien).W każdym bądź razie.....KURWA!!!!TNA,po raz kolejny daliście dupy.To,że Roode nie wygrał na BfG OK,trudno.Ale zmiana pasa 2 razy w ciągu 3 tygodni na tapingach?Porypało was?Jak to wygląda?Wygrana Roode'a tutaj już nie znaczy tyle samo,jakby miało to miejsce na BfG.W dodatku Storma też musieliście udupić?Trzymał pas tak krótko,starał się,widać,że mu zależało.A tu co robicie?Raany.....No Comment.I'm Done.

[Vercyn]

Jest od tego temat. Może tam się wypowiadać, a nie tutaj w spoilery się bawisz. Po to są takie tematy tworzone w Raportach i Wynikach, aby tutaj do jasnej cholery nie ukrywać wiadomości, bo to się mija z celem.

[Catarax]

  Cytat

W dzisiejszych czasach bardzo brakuje takich epickich gimmicków, bo albo ktoś jest pedałem, albo sterydziażem, albo jakimś totalnym baby facem, albo jakimś cipkowatym heelem, po prostu brakuje wrestlera z jajami. Który mimo iż jest facem, potrafi nieraz coś zwojować w imię własnych korzyści, a nie tylko żeby promować jakieś moralne idee.

 

Mr.Anderson?