Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

to nie jest moje prywatne zdanie, stwierdzam fakty.

 

Tak samo jak inteligentnie napisałeś w temacie newsy o ratingu, że ludzie odeszli od teleodbiorników na ostatni segment, bo znali już wynik main eventu.

 

wynika z tego że odeszli wtedy sami internetowi markowie...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Wielu ludzi obejrzało ten IMPACT z prostego i oczywistego powodu. Po BFG zrobił się szum o TNA, więc wszyscy chcieli zobaczyć co dalej z tym będzie, jak się to wszystko potoczy. O tym że Storm zdobył pas i w jaki sposób to zdobył było już wiadomo chyba 2 dni przed IMPACTem. Czy znając praktycznie cały przebieg ME, ta walka była jakaś super atrakcyjna dla tych fanów? To tak jakby właśnie przed BFG TNA podało do wiadomości że Sting wygra walkę z Hoganem, a Kurt wygra z Bobbym, to czy to by się nie przełożyło na zainteresowanie tą galą?
http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Po BFG zrobił się szum o TNA

 

aaaaaaa ten szum że Angle jest mistrzem dalej... Bo Hogan chuj ludzi interesuje. Widać to po ratingach z ostatnich dwóch lat.

 

Nawiązując do oglądająych - skoro nie oglądali to nie są prawdziwymi fanami TNA, czyli rating jest delikatnie mówiąc przekłamany i jego prawdziwe oblicze powinno być na poziomie właśnie tego 1.28 czyli ileś tysięcy fanów mniej, gładko licząc poniżej dwóch milionów. I rest my case, bye bye.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przecież to jest wrestling, chodzi w tym o to żeby fanów zaskakiwać, przynajmniej ja tego oczekuje.

 

Jeżeli chodzi o element zaskakiwania fanów (pomijam już, czy jest to zaskakiwanie "in plus", czy "in minus"), to właśnie to tak hejtowane przez Ciebie WWE wciąga TNA nosem. Oglądam tak jeden Fed jak i drugi od lat i wystarczy zobaczyć na typera, gdzie w kwestii TNA ZAWSZE do tej pory byłem w pierwszej piątce, a co do WWE to mój wynik często jest mizerny, ale zawsze jakoś mnie to cieszy, bo jest to wynikiem tego, że McMahon - jaki jest, taki jest - ale nadal potrafi zaskoczyć nawet takiego "weterana" tej rozrywki jak ja.

Nie zastanawia Cię np. dlaczego multum ludzi w typerze BfG pomyliło się tylko w kwestii main eventu? Cała reszta była przewidywalna jak pogoda latem na Kanarach, a Ty tu pitolisz jakie to TNA jest zaskakujące w przeciwieństwie do WWE :roll:

 

Chodzi o to że w amerykańskim wrestlingu mogło się zdarzyć dosłownie wszystko, napieprzali się krzesłami,

 

Hmmm... nie wiedziałem, że w WWE nie uświadczymy chair shotów. Czy Ty aby wiesz o czym mówisz?

 

wyzywali,

 

- A teksty jakie sobie walili Cena z Rockiem Ty słyszał? :roll:

 

sędzia nieraz oberwał

 

- A Ortona przypierdalającego Sędziemu z premedytacją, aby zachować tytuł dzięki DQ, Ty widział? :roll:

 

Proponuję abyś jednak skupił się na TNA, a WWE zostawił w spokoju, bo nie masz bladego pojęcia co się dzieje w tej Federacji (zresztą skąd masz wiedzieć, skoro jak sam przyznajesz - nie oglądasz McMahonlandii, co jednak nie przeszkadza Ci wypowiadać się z maniera eksperta na jej temat). Już samo Twoje stwierdzenie, że WWE wyłamuje się spod definicji wrestlingu mainstreamowego - powinno być wystarczającym powodem, aby skończyć z Tobą rozmowę na ten temat.

 

P.S. Nie zastanowiło Cię, że skoro nawet Ceglak - który ogólnie jest uważany za osobę mocno optymistycznie nastawioną do Dixielandu i często dość fanatycznego obrońcę TNA - stwierdza, że ostatnie zagrania TNA to zwykłe gówno i zjebanie sprawy (z czym trudno się nie zgodzić), to jednak nie przemawia przez niego hejterstwo TNA (kurwa, w tym przypadku to tak jakbyś nazwał Kaczyńskiego "anty-prawicowcem" :roll: ), ale trzeźwy osąd sytuacji?

 

W kwestii dania pasa Stormowi po 2 minutowej walce z Kurtem (i takim też jobie Angle'a), oraz zagrywką TNA (a raczej Hogana) z Roodem - wypowiadałem się już w temacie związanym z tym, konkretnym Impactem, ale powtórzę tylko:

 

Cieszy pas dla Storma, bo dla mnie James jest na tyle kompletnym zawodnikiem, aby być bardzo dobrym Champem, ale z drugiej strony... Jaki był sens mega promować jego tag-partnera, aby później z dupy (sorry, ale James - pomimo, że mnie to cieszy - tak właśnie dostał ten tytuł) dać najważniejszy pas Piwoszowi? W tym wypadku śmierdzi mi to ewentualnie heel turnem Roode'a, który może nie będzie mógł w dalszej perspektywie zaakceptować faktu, że to jego kumpel a nie on sięgnął po złoto. Byłaby to jednak kolejna bzdurna decyzja ze strony TNA, bo to akurat Storm ma bardziej pasujący do heela gimmick, a ostatnimi czasy Fed stawał na jajach, aby z Roode'a zrobić baby face'a.

Pożyjemy - zobaczymy. Fakty jednak są takie, że TNA znowu zmienia właściciela pasa na gali zamiast na PPV i to - z tego co czytam - po jakiejś ekspresowej walce (taaak ArthurWF - zapewne tytuł zyska przez to na wartości :twisted: ), na dokładkę dając go osobie średnio - delikatnie mówiąc - do tego wypromowanej (sorry, ale jeżeli ktoś twierdził, że Roode nie był gotowy i odpowiednio wypromowany, aby dostać tytuł na BfG, to jak na to był przygotowany Kowboj?).

Tak, czy siak - cieszy mnie pas dla Storma (jak dla mnie - chłopak poradzi sobie w nowej roli), choć decyzja jest delikatnie mówiąc typowo w stylu TNA, czyli zrozumiała tylko dla nich. Zastanawiam się tylko, co wciągają osoby zarządzające tym Fedem, bo na trzeźwo takich bzdur wymyślić się nie da (uper midcarder pokonuje w 2 minuty killera Angle'a i kroi go z pasa? Niewypromowany Storm dostaje shota "z kapelusza", zdobywa tytuł, żeby mieć podwaliny do feudu z Roode'em? Kolejna zmiana pasa na tygodniówce? Zajebiście wypromowany Bobik traci swoje momentum, bo Hulkster "ma przeczucie"? Geeez, kurwa Lynch by takiego surrealizmu nie zmontował...).

 

ArthurWF, czasami nie dziwię się, że Twoje posty wzbudzają w ludziach agresję i wyciągają z nich "Pana Hyde'a" :twisted: Jeszcze niedawno pisałeś, że TNA to taki "poważny Fed" w którym to nie pas promuje Mistrza, ale Champ powinien promować pas. Teraz zaś masz po raz kolejny amnezję i piejesz z zachwytu, że pas został wykorzystany do zmontowania jakiegoś tam (jaki by zajebisty nie miał być. Pas i nowy Mistrz nie powinni być podwalinami klecenia feudu, bo tylko to ich - a zwłaszcza tytuł - deprecjonuje) Feudu pomiędzy Forsiastymi Piwoszami. Olewasz też poziom wypromowania Storma, który w porównaniu do Bobika jest niemal żaden (to już Mistrz nie musi promować pasa?), a rozpisali mu pokonanie w 2 minuty samego Angle'a... Trudno się rozmawia z kimś kto ma permanentne zaćmy pamięci. Reasumując: TNA dało pas "z dupy" niewypromowanemu Stormowi, aby zmontować pewnie feud pomiędzy członkami B&M (jakby bez pasa nie dało się tego zrobić), a Ty - pomimo tego co wcześniej wypisywałeś (o tym jak wypromowany powinien być Champ, oraz o "powadze Mistrzów i pasa w TNA") odwracasz kota ogonem i jeszcze twierdzisz, że było to zajebiście przemyślane zagranie... Gdyby w bajce o Pinokiu był choć cień prawdy, to miałbyś kichawę większą niż wacka, kolego :lol:

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Dobra, ArthurWF - potraktuj to jako oficjalne ostrzeżenie. Jeżeli nie przestaniesz zalewać tego tematu swoim trolowaniem, obrażaniem innych użytkowników, którzy się z Tobą nie zgadzają oraz wypisywaniem swoich fanatycznych poglądów to możemy się pogniewać. Problem polega na tym, że postujesz tu w takim tempie, sprzeczając się z KAŻDYM, odbierasz tylko innym przyjemność i chęć do jakiejkolwiek dyskusji. Bo niby po co mam tutaj coś pisać skoro tylko nadzieje się potem przez to na 5 Twoich postów, w których mi udowodnisz jak bardzo nie mam racji?

  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Mi się już nawet nie chce mu odpisywać, bo albo odpowiada bardzo wybiórczo, albo wypowiada się o WWE, którego w ogóle nie ogląda ;)

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Mam trochę % ( znów :D ) we krwi, ale naszła mnie myśl, że skoro TNA jest kierowane do "inteligentnych" odbiorców ( nie wiem jak w USA, ale w PL każdy uważa, że jest najmondzrejszy ) to ratio winno być porównywalne z FLN :)

 

i dygresja nr. 2: skoro 2 największe ratio w ciągu 2 lat to "przegadane" show.

To możę TNA winno kręcić serial z wrestlerami ? Pomysł idiotyczne, ale coś czuje, że WWE niedługo zacznie taki projekt.

 

Dzięki za uwagę :)

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2007
  • Status:  Offline

WWE juz planuje reality show ze swoimi gwiazdami.

  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

i dygresja nr. 2: skoro 2 największe ratio w ciągu 2 lat to "przegadane" show.

To możę TNA winno kręcić serial z wrestlerami ? Pomysł idiotyczne, ale coś czuje, że WWE niedługo zacznie taki projekt.

 

Pamiętacie jak było za czasów Main Event Mafii? Wtedy 10 min akcji w ringu to była norma, a ratingi regularnie kręciły się wokół 1.2-1.3.

 

Ostatnio słyszałem że Bruce Prichard chce o ileś tam wydłużyć średni czas każdej walki na IMPACTcie. Jak na razie tego nie widać, jednak na następny IMPACT mamy zapowiedziane 5 walk.

 

Wydaje mi się że fani jednak wolę obejrzeć ciekawy segment zamiast nudnej walki.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

Ostatnio słyszałem że Bruce Prichard chce o ileś tam wydłużyć średni czas każdej walki na IMPACTcie. Jak na razie tego nie widać, jednak na następny IMPACT mamy zapowiedziane 5 walk.

 

Wydaje mi się że fani jednak wolę obejrzeć ciekawy segment zamiast nudnej walki.

 

A mi się wydaje że na wrestlingowej tygodniówce powinno być przynajmniej 30 min walk... Wiem że PPV jest od walk, jednak segmenty przez 80 min mogą zanudzić... Trzeba znaleźć złoty środek między walkami i segmentami. Albo rozłożyć 90 min na połowę, jedna na walki druga na segmenty itp lub ewentualnie 30 min na walki a 60, na segmenty itp.

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Impact oglądnięty, pokrótce wrażenia:

 

- Immortalsi wyglądają obecnie na rozbitą zbieraninę krążącą wokół Bischoffa który nie ma już chyba ? żadnej władzy i Flaira. Stracili władzę, odszedł Hogan i wykopali Abyssa. Nie wiem czy się rozwiążą ostatecznie po jakimś laniu od Hulka, Stinga i Abyssa, czy będą trwali nadal, co przy tej drugiej wersji wymaga przebudowania i wzmocnienia grupy. Póki co trzymają się razem żeby nie oberwać a i tak średnio im to wychodzi.

- Hogan odmieniony w pełnej krasie się promuje. Trochę to wszystko przesłodzone. "Żal" było trochę okrążonego Kurta.

- i wreszcie na koniec - fatalna zagrywka ze zmianą pasa, na pierwszej tygodniówce po największej gali. Roode był promowany tygodniami, pokonał wielu przeciwników by dostąpić zaszczytu walki o pas na gali w main evencie. I przegrał. Po dobrej walce która na pewno uwiarygodniła dwóch zawodników w miejscu w organizacji które obecnie zajmują. Po czym na pierwszej z rzędu tygodniówce ni stąd ni zowąd klepie się walkę o pas, gdzie mistrz przegrywa w 2 min po pierwszym kopniaku. Zrobili krzywdę Roodowi, zrobili teraz krzywdę Stormowi, który wyraźnie pas dostał trochę "z zaskoczenia" i niestety ale pogrzebali pół roku promocji zawodnika i samego pasa WHC. Widać było że zmiana pasa rozpisana była naprędce. Można to było zrobić dużo wiarygodniej i lepiej. Stormowi pas się należał. Ale nie w taki sposób.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

 

Ostatnio słyszałem że Bruce Prichard chce o ileś tam wydłużyć średni czas każdej walki na IMPACTcie. Jak na razie tego nie widać, jednak na następny IMPACT mamy zapowiedziane 5 walk.

 

 

?

 

Jak dla wyszedłeś na shmatę.

 

 

A kiedy to miało być widać ?

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

pół roku promocji zawodnika

 

nie przesadzajmy z tym poł roku. Jesli mówić o ogólnej promocji Roode`a to byli obydwaj na równi ze Stormem promowani odkąd założyli Beer Money.

Jednakże bardzo konkretny singlowy ma od max 3 miesięcy, z podkreśleniem ostatnich dwóch w szczególności.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

A tak strzeliłem pół roku, bo ten cały turniej BFG mniej więcej wydawało mi się że tyle trwał. Fakt jest taki że jakby Roode wygrał pas na BFG to na pewno z zaciekawieniem czekałbym na dalsze jego losy - feudy, przeciwnicy w obronie pasa. Tworzyłoby to nową jakość - zawodnik z tzw. TNA Orginals zdobywa pas w najbardziej wiarygodny sposób jaki w tej chwili można to zrobić w TNA. Nowa gwiazda, nowy main eventer, nowy mistrz. Natomiast Storm jako postać w TNA nie był na tą chwilę przygotowany na zdobycie pasa i sposób w jaki to uczyniono powoduje że każdy będzie na niego patrzył jak na tego który pas dostał nie wtedy co trzeba i jakby "w rezerwie".
Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2005
  • Status:  Offline

Co gorsza Petter każdy inteligentny, oglądający TNA będzie wiedział, że dostał ten pas tylko i wyłącznie z powodu kontuzji Angle'a. O czym dobitnie świadczy "długość" ME ostatniego impacta. Naprawdę można było to rozwiązać na kilkanaście różnych sposobów i to w bardziej przemyślany i ciekawy sposób. Aż puszczę wodzę fantazji (co jest w tym wątku częste) i powiem że widziałbym to tak... (skoro Kurt i tak ma kontuzję, która na dodatek się pogłębiła) Bobby zdobywa pas na BFG przy pomocy Storma, który pomaga mu w jakimś heelowym zagraniu (od low blowa, po piwo w oczy, które sprawdziło się w walce z Bullym i spowodowało stratę na finał Storma). Bobby oczywiście jako ten good guy nie może się z tym pogodzić i spokojnie można powoli rozpisywać feud pomiędzy tag partnerami.

Ale to tylko takie moje gdybanie :P Jak było każdy wie. Co będzie? To jak się zdaje wiedzą tylko nieliczni :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 31 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: SKPW Fully Charged: Reload Data: 09.05.2025 Federacja: SuperKrazee Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Gloucester CIty, New Jersey, USA Arena: Gloucester City Community Association Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
    • KyRenLo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...