Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Jak to powiedział kiedyś Easy E. 10 % ludzi jest odpowiedzialne za 80 % negatywnych opinii o TNA czy jakoś tak to szło. Chodzi o to że jest grupka hejterów, także tutaj na forum która skutecznie zniechęca innych fanów do oglądania TNA. Najlepsze jest to że w TNA krytykowane są jakieś pierdoły, szczegóły, a jeśli ja bym napisał że WWE nie ma nic wspólnego z prawdziwym main streamowym wrestlingiem, że jest dziecinne, że Cena regularnie co kilka miesięcy zostaje mistrzem, mimo iż wrestlerem trudno go nazwać, no to wtedy byłbym tutaj zwyzywany od największych łajdaków i szarlatanów PSW.

 

Powiedzcie mi, ale tak szczerze, po co wy oglądacie TNA? Żeby fanom TNA zrobić na złość? Ja to oglądam bo mi się to podoba, bo lubię ten klimat, bo lubię oglądać tych ludzi którzy tam są, bo podoba mi się polityka tej federacji, bo ta federacja dostarcza mi tego czego oczekuje, czyli dobrej rozrywki na przyzwoitym poziomie, dobrych walk itp. Sorry ale nie przemawia do mnie wyidealizowany świat rodem z WWE, gdzie dobro musi zwyciężyć z strasznymi, mrocznymi siłami zła.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Jak to powiedział kiedyś Easy E. 10 % ludzi jest odpowiedzialne za 80 % negatywnych opinii o TNA czy jakoś tak to szło. Chodzi o to że jest grupka hejterów, także tutaj na forum która skutecznie zniechęca innych fanów do oglądania TNA. Najlepsze jest to że w TNA krytykowane są jakieś pierdoły, szczegóły, a jeśli ja bym napisał że WWE nie ma nic wspólnego z prawdziwym main streamowym wrestlingiem, że jest dziecinne, że Cena regularnie co kilka miesięcy zostaje mistrzem, mimo iż wrestlerem trudno go nazwać, no to wtedy byłbym tutaj zwyzywany od największych łajdaków i szarlatanów PSW.

 

Powiedzcie mi, ale tak szczerze, po co wy oglądacie TNA? Żeby fanom TNA zrobić na złość? Ja to oglądam bo mi się to podoba, bo lubię ten klimat, bo lubię oglądać tych ludzi którzy tam są, bo podoba mi się polityka tej federacji, bo ta federacja dostarcza mi tego czego oczekuje, czyli dobrej rozrywki na przyzwoitym poziomie, dobrych walk itp. Sorry ale nie przemawia do mnie wyidealizowany świat rodem z WWE, gdzie dobro musi zwyciężyć z strasznymi, mrocznymi siłami zła.

 

Pomimo, że notorycznie POMIJASZ moje posty i odpowiedzi DOBITNIE raz jeszcze wytłumaczę Ci o co chodzi, żeby było Ci wygodniej w punktach, może w końcu się odniesiesz do wypowiedzi, a nie odpiszesz tylko na to co jest Ci wygodne:

a) Skąd wiesz, co się dzieje w WWE skoro tego nie oglądasz? Dobro wygrywa ze złem? Wiesz w ogóle o tym, że dwóch heelów jest obecnie mistrzami świata? Pas interkontynentalny i US trzymają też heelowie, tak samo jak heelem jest mistrzyni pań. Face'owi są tylko mistrzowie TT. Żeby tego było mało Triple H, odgrywający "dobrego" CEO został zrobiony maksymalnie w ch*uja (przepraszam za wyrażenie). Możesz mieć swoją subiektywną opinię, akurat tutaj w kwestii Ceny się z Tobą w pełni zgodzę, bo przejadł się wszystkim, ale sorry, chcesz ocenić jakiś produkt to go oglądaj, my oceniamy TNA bo śledzimy ten fed regularnie.

b) Nikt z nas nie krytykuje tej federacji, by zniechęcić kogokolwiek do jej oglądania. To, że ty mylisz szambo z perfumerią, to już Twoja prywatna sprawa, ale nas gówniany booking ewidentnie razi. Chcielibyśmy, żeby TNA rozwineło się na tyle, żeby było prawdziwym konkurentem WWE, bo to wyszłoby całemu biznesowi na dobre, jednak ta federacja od lat nie tyle stoi w miejscu co nawet się cofa, mimo, że ma wszystko by iść w dobrym kierunku. Nie ma tam logiki, myślenia przyszłościowego, chłodnych kalkulacji. Dla przykładu podam tu przykład Immortal, który moim zdaniem jest najbardziej do dupy prowadzoną stajnią od dawna.

c ) Jeżeli dobrymi walkami nazywasz to co w ringu wyprawiają Steiner, Sting czy Hogan to jesteś pomylony na umyśle. Rzadko zdarza się ostatnimi czasy, by ktoś rozpływał się nad poziomem walk w TNA. Kiedyś na pewno stało to na wyższym poziomie. BFG pod względem ringowym było strasznie słabe i nie można temu zaprzeczyć. O ostatnim Impakcie, gdzie było 9, słownie DZIEWIĘĆ minut wrestlingu już nie sposób nie wspomnieć. Zauważyłem, że WWE ostatnio zwiększyło chociaż trochę swój poziom, wprowadziło trochę nowości - chociażby poprzez podniesienie rangi tytułów midcarderowych, a gdzie jest TV Title, który przeszedł tyle zmian i nadal jest totalnie gówniany, kiedy była o niego jakaś walka na Impakcie? Śmieszna jest także sprawa dywizji Tag Team, dla której kiedyś oglądało się TNA, bo była najlepsza na świecie, a teraz śmiem twierdzić, że jest tak słaba jak ta w WWE.

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Dla mnie WWE umarło tak mniej więcej w połowie 2008 roku. Od jesieni 2009 już tego nie oglądam, no chyba ze raz n 2-3 miesiące zdarzy mi się trafić na jakieś RAW czy SD na ECS, które jakoś nigdy nie mogę do oglądać do końca, bo mnie to po prostu irytuje i śmieszy. Nie wierzę że WWE nagle zmieniło swoją politykę zwłaszcza ze pracowało na nią kilka lat i z roku na rok było coraz gorzej.

 

Co do bookingu, to rzeczywiście w TNA często zdarzają się wpadki, ja uważam że to jest głównie winą tego że praktycznie za wszystko był odpowiedzialny sam Russo, który po prostu nie zawsze wszystko potrafił ogarnąć. Jednak booking TNA różni się od tego w WWE, głównie tym ze jest bardziej skomplikowany, zagmatwany a ja osobiście takie coś bardzo lubię, bo mogę pomyśleć, pogłówkować, staram się rozgryźć TNA. W WWE wszystko jest jakby takie prostsze i bardziej przejrzyste, głównie dlatego żeby trafiało do młodszego widza. I nawet mi nie mówcie że to nie prawda, bo samo WWE nie ukrywa ze celuje w młodszą publiczność.

 

Dobrymi walkami nazywam np: Anderson vs Bully Ray na BFG, czy nawet RVD vs Lynn, walki X ów które zawsze są dobre, ostatnich kilka walk Bobbyego itp. Dobrze wiesz że w TNA jest mnóstwo dobrych walk, a co najważniejsze nie są one aż tak bardzo schematyczne jak w WWE.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Jeżeli dobrymi walkami nazywasz to co w ringu wyprawiają Steiner, Sting czy Hogan to jesteś pomylony na umyśle. Rzadko zdarza się ostatnimi czasy, by ktoś rozpływał się nad poziomem walk w TNA. Kiedyś na pewno stało to na wyższym poziomie.

 

Dla mnie jakość walk stoi na samym końcu długiej listy. Ba, traktuje je jedynie jako "skrzyżowania", które pokażą, w którą stronę potoczy się historia. We wrestlingu nie chodzi o walki tylko o opowieść, o emocje które cieszą najbardziej. Angle vs Roode - historia która ma potencjał. Co prawda troszkę dziwnie się potoczyła ale zobaczcie jakie emocje wywołał następny IMPACT Wrestling. Ludzie się rozpisują jak szaleni i deliberują nad wszystkim.

Włączenie Storma do tego wszystkiego pozwoliło jeszcze przykręcić śrubkę i teraz TNA może zafundować nam serię ochów i achów aż do Genesis i to bez nudy.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Najlepsze jest to że w TNA krytykowane są jakieś pierdoły, szczegóły, a jeśli ja bym napisał że WWE nie ma nic wspólnego z prawdziwym main streamowym wrestlingiem

Podasz w końcu swoją definicję Main-streamowego wrestlingu? Bo piszesz jedynie, że odbierasz go inaczej, a nie potrafisz napisać jak ma to wyglądac. Na dobrą sprawę TNA pod tym względem niewiele różni się od WWE, bo i poziom walk nie stoi na rewelacyjnym poziomie (w niektórych przypadkach nawet gorszym od konkurencji, więc ten argument obalony) i segmenty nie są wcale lepsze (a przecież w tym roku u Vince'a mieliśmy kilka genialnych prom, świetne segmenty między Cenaminatorem a Rockiem, w których - co dla Ciebie takie ważne - odbyło się bez PG, więc już trzy argumenty poszły się kochać), a "dobro zawsze zwycięża" to twój jakiś głupi wymysł (swoją drogą - nie pierwszy), bo czy feud Punka z Ceną w oczach marka zakończył się dobrze? Czy program Ortona z Henrym zakończył się dobrze? Sam sobie odpowiedz na to pytanie.

 

Cena regularnie co kilka miesięcy zostaje mistrzem, mimo iż wrestlerem trudno go nazwa

Hulk Hogan ciągle pcha sie do ringu, mimo iż wrestlerem trudno go nazwać, Sting był w tym roku dwukrotnym mistrzem, mimo iż obecnie wrestlerem trudno go nazwać (choć na tle Hogana wypada nieźle), Robbie E zostaje mistrzem X-Dywizji, mimo iż nie potrafi nic. Co ty więc pierdolisz? Czy Bill Goldberg był zajebistym wrestlerem? NIE! Czy Hulk Hogan był zajebistym wrestlerem? NIE! Byli over z fanami, tak samo jak John Cena i Randy Orton

 

Powiedzcie mi, ale tak szczerze, po co wy oglądacie TNA? Żeby fanom TNA zrobić na złość?

Wrestlingu nie ogląda się jedynie po to, by wychwalać go pod niebiosa (tak jak ty robisz to z fedką Dixie Carter), niektóre rzeczy trzeba też z krytykować, trzeba wiedzieć co jest złe a co dobre (ty natomiast nie widzisz żadnych minusów, ja tego nie rozumiem i pewnie nie zrozumiem, ale pewnie dlatego że TNA to dla mnie zbyt inteligentny świat). Poza tym, tu nikt nie pisze, że TNA zaraz upadnie, że to najgorsza federacja wrestlingowa na świecie (tak jak Ty robisz to z WWE). To Ty wszystko musisz zawsze przekoloryzować, podając w kółko te same argumenty, których nie chce się czytać).

 

Zapytasz; skoro nie chce Ci się tego czytać, to po co mi odpowiadasz? A no dlatego, żebyś nie poczuł, że - jak to określiłeś - wyszło na twoje. Amen.

 

Zacznij odpisywać na wszystko, a nie na to co ci wygodnie. Skończ też w kołko pierdolić o tym samym (to, że dla Ciebie WWE "umarło" w 2009 to ja już wiem z rok), bo to już się nudne robi. Gadać jak do ściany.


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Jak to powiedział kiedyś Easy E. 10 % ludzi jest odpowiedzialne za 80 % negatywnych opinii o TNA czy jakoś tak to szło. Chodzi o to że jest grupka hejterów, także tutaj na forum która skutecznie zniechęca innych fanów do oglądania TNA. Najlepsze jest to że w TNA krytykowane są jakieś pierdoły, szczegóły, a jeśli ja bym napisał że WWE nie ma nic wspólnego z prawdziwym main streamowym wrestlingiem, że jest dziecinne, że Cena regularnie co kilka miesięcy zostaje mistrzem, mimo iż wrestlerem trudno go nazwać, no to wtedy byłbym tutaj zwyzywany od największych łajdaków i szarlatanów PSW.

 

Co do słów Easy'ego E zgadzam się - w końcu łatwiej krytykować TNA, bo ma inny target niż WWE, które celują w dzieci i "można" im wiele wybaczyć.

 

No ale sorry, ty się nie różnisz od tych co krytykują TNA, bo jeszcze nie zobaczyłem twojego posta gdzie byś napisał cokolwiek dobrego o WWE. Teraz to dojebałeś. WWE to kwintesencja main streamowego wrestlingu. Cena'e trudno nazwać wrestlerem? Japierdole. Już nie będę wytaczał argumentów dlaczego jest dobrym wrestlerem, bo każdy ogarnięty to wie. Powiem tak - jakby Cena przeszedł do TNA to pewnie zmieniłbyś o nim zdanie (kiedyś w starym temacie, do którego zajrzałem przypadkowo widziałem jak piszesz, że nie lubisz Hogana i nigdy sie do niego nie przekonasz).

 

Co do Impacta cieszy mnie rating. Sam Impact genialny nie był, ale łezka się w oku zakręciła jak James sięgnął po pas. Jednak fakt, że rating z walką o pas TNA był najniższy może zwiastować czarne chmury. Za tydzień liczę na porządny Impact, a zwłaszcza na dobre walki. Myślę, że TNA podąża w dobrym kierunku mimo tego, że walki najnormalniej w świecie ssały.


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Wszyscy zachwycają się segmentami u Vince'a a dla mnie to wygląda bardzo sztucznie. Połowa szatni przy wywiadach zachowuje się sztucznie jak tapirowana blondynka i stoi tak sztywno jak Lesnar który połknął miotłę.

 

U Dixie jakoś wszystko lepiej to wygląda, kamera nie pcha się na zwyczajowego chama. Bądź co bądź, w jesteśmy w stanie z pamięci narysować wygląd "kurnika" z Orlando czyli Soundstage 22, bo TNA chyba wszędzie wetknęło kamerę :D


  • Posty:  3 284
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

ArthurWF napisał/a:

Cena regularnie co kilka miesięcy zostaje mistrzem, mimo iż wrestlerem trudno go nazwa

 

 

Hulk Hogan ciągle pcha sie do ringu, mimo iż wrestlerem trudno go nazwać, Sting był w tym roku dwukrotnym mistrzem, mimo iż obecnie wrestlerem trudno go nazwać (choć na tle Hogana wypada nieźle), Robbie E zostaje mistrzem X-Dywizji, mimo iż nie potrafi nic. Co ty więc pierdolisz? Czy Bill Goldberg był zajebistym wrestlerem? NIE! Czy Hulk Hogan był zajebistym wrestlerem? NIE! Byli over z fanami, tak samo jak John Cena i Randy Orton

Nie wiem czy zauważyliście że wrestler to nie tylko umiejętności ringowe, ale całość która składa się na postac. Charyzma, osobowość, mick-skill, ring-skill... Całość to wrestler. A John Cena jest wrestlerem nie mniej niż Mistico czy inne skaczące popierdółki. : )

 

Poza tym - w TNA nie zawsze wygrywa dobro? Przecież zdarzenia wieńczące dłuższe story rzadko kiedy nie kończą się happy-endem zarówno w TNA jak i WWE które tak zaciekle krytykujesz chociaż go nie oglądasz. Ogarnij się człowieku bo dyskusja z Tobą to jak rozmowa z Kaczyńskim o Smoleńsku. Jestem ja który stoi tam gdzie stał i reszta która stoi tam gdzie stało zomo :roll:


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Nie wiem czy zauważyliście że wrestler to nie tylko umiejętności ringowe, ale całość która składa się na postac.

Tak, tak, tylko do teraz nie wiem czym jest dla niego Mainstreamowy wrestling/wrestler, dlatego podałem mu jedynie przykłady gwiazd, które bez umiejętności były kimś.

 

Wszyscy zachwycają się segmentami u Vince'a a dla mnie to wygląda bardzo sztucznie. Połowa szatni przy wywiadach zachowuje się sztucznie jak tapirowana blondynka i stoi tak sztywno jak Lesnar który połknął miotłę.

Mi bardziej chodziło o te ringowe segmenty, szczególine te z udziałem Brooksa, Ceny (w jego przypadku zależy o czym mówi) czy na początku roku The Rocka.


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Dla mnie obecne WWE to już nie jest ten prawdziwy amerykański main streamowy wrestling. Po mojemu to WWE jakby wykreowało nowy rodzaj wrestlingu, taki bardzo medialny, rozrywkowy, dostosowany do każdej grupy wiekowej. Dla mnie amerykański mainstream to głownie czasy Attitude Ery, a jak wiadomo obecnie WWE wiele do tego brakuje, TNA chociaż próbuje do tego nawiązać. Jednak chodzi o to że ten amerykański main stream cechował się tym że, no jak to nieraz niektórzy mówią, wszystkie chwyty dozwolone. Chodzi o to że w amerykańskim wrestlingu mogło się zdarzyć dosłownie wszystko, napieprzali się krzesłami, wyzywali, lała się krew, sędzia nieraz oberwał, a nawet sędzia komuś wpieprzył. To była taka mieszanka wszystkiego co powszechnie w innych sportach jest zakazane. Ciężko mi obecne WWE do tego przypasować, bo tutaj więcej nie wolno niż wolno.

 

O widzicie np: dlaczego dawniej ogólnie wrestling był bardziej popularny niż takie MMA. Ano dlatego że wrestling miał to coś, miał to czego nie miało MMA, wrestling był bardziej taki dynamiczny, brutalny, nieprzewidywalny, kontrowersyjny itp. Teraz jest odwrotnie, no bo jak ludzie widza jak po ringu biega jakiś karzełek czy coś, no to im po prostu ręce opadają.

 

Po prostu uważam że WWE bardzo już odeszło od tego amerykańskiego main streamu, stworzyli jakby trochę inny rodzaj wrestlingu, do mnie taki rodzaj nie przemawia i tyle.

 

Co do TNA, no to zawsze mi się u nich podobało to że dużą wagę przywiązują do tradycji, ja mimo wszystko jestem fanem old schoolu, co prawda nie dane mi było oglądać ten wrestling w tamtych czasach, ale po prostu to uwielbiam, uwielbiam ten klimat, uwielbiam te postacie itp.

 

Swoją drogą to pasuje już wrócić na stałe do tematu TNA :-)

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Co do TNA, no to zawsze mi się u nich podobało to że dużą wagę przywiązują do tradycji, ja mimo wszystko jestem fanem old schoolu, co prawda nie dane mi było oglądać ten wrestling w tamtych czasach, ale po prostu to uwielbiam, uwielbiam ten klimat, uwielbiam te postacie itp.

Aha :/


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

nie chce mi się odpisywać aa masę zawartych tu między innymi do mnie pytań(bo w większości zostały wytłumaczone), ani nie odpisuje trollom. Więc wrzucę tylko mój "statement."

 

Oglądam TNA od roku 2003. Widziałem prawie wszystko co federacja miała do zaproponowania. Widziałem momenty lepsze i gorsze. Widziałem rzeczy, które dobrze zaczynały się prowadzić po czym je spieprzono. Widziałem przyszłość TNA w Tagach i X-Division, bo dywizja Heavy nie miała się czym pochwalić.

 

Po prawie 10 latach widzę że zapomniano co było motorem napędowym tej federacji a w co się teraz inwestuje. Przez lata federacja przeżyła tylko dzięki świetnym walkom i ogromnemu poświęceniu wrestlerów, dzięki czemu zdobyła sobie oddany fan base.

 

Ten fan base jest niestety teraz rozmieniany na drobne i na dodatek jeden z drugim chujem, którzy w swojej historii mają na koncie wielkie sukcesy(których nie byli jednak autorami) nazywają ten fan base markami.

 

Kiedyś broniąc TNA widziałem właśnie drobne szczegóły które ratowały często sytuację. Już w pewny m momencie widziałem Większą nadzieje że nie tylko drobne rzeczy będa mnie cieszyć, bo dostrzegłem potencjał przed BfG. Przed BfG wydawało się że wszystko, ALE TO WSZYSTKO zmierzało ku dobremu, niestety zostało ROZPIERDOLONE w jeden wieczór.

 

Nie tracę nadzieji, nie jestem hejterem, bo widzę masę pozytywów o których piszę, tak samo, kiedy broniłem TNA pisałem o negatywach. Jednak chuj mnie strzela widząc że paru błaznów u władzy próbuje swoimi wpływami robić z fanów głupców.

 

Jerry Jarrett powiedział kiedyś że wrestling wbrew temu co się wydaje jest bardzo prosty. Wystarczy dać fanom powód do radości w odpowiednim momencie.

 

Odpowiedni moment był na BfG, potem można było zacząć znowu kreować ciekawe storyline.

 

Niestety paru głupków nie rozumie, że rating jest gówno warty jeśli nie ma poparcia w sprzedanych PPV, bo tylko PPV kupują ODDANI FANI danego produktu. Zwykły fan nie kupi tak samo koszulki, czapki czy gadżetu z logo firmy.

 

No i przekłada się to na paru innych głupków/fanów którzy choćby im nasrano na głowę nie zauważą tego wmawiając innym czekolada mi spływa po czole.

 

Zobaczymy kolejny rating, zobaczymy kolejne historie, MAM NADZIEJĘ ŻE ZOBACZYMY AKCJĘ W RINGU, bo jak będę chciał gadani to sobie włącze Georga Carlina i jakiś fajny stand up. To jest PRO-WRESTLING SHOW i pewne normy muszą być zachowane, nawet wwENTERTAINMENT to rozumie!

 

Po tym ilu tak naprawdę prawdziwym fanów, przybędzie TNA widać już tutaj na forum, gdzie sytuacja z BfG podoba się 5% a nie podoba 95% Łatwo się więc domyśleć w jakim to kierunku zmierza.

 

Dziękuję za uwagę.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Jerry Jarrett powiedział kiedyś że wrestling wbrew temu co się wydaje jest bardzo prosty. Wystarczy dać fanom powód do radości w odpowiednim momencie.

 

A ja np. w przeciwieństwie do Jarretta, wolę bardziej pokombinowany wrestling, w którym wszystko się może zdarzyć, niczego nie jestem pewien, który bardziej przypomina prawdziwe życie. Jak to mówi znane przysłowie: "Życie to nie jest bajka, nie głaszcze cię po jajkach". Ja nie chce wrestlingu który będzie nienaturalny, tylko dlatego że musi dostarczyć fanom radości.

 

Ty Ceglak zachowujesz się jak małe dziecko, któremu zabrano zabawkę (Wygrana Bobbyego na BFG) i teraz cały czas płaczesz.

 

Dla mnie to że Bobby przegrał, no to jest naturalna rzecz, tak miało być, teraz czekam co z tym będzie dalej, na pewno nie będę się obrażał na całą federację że nie mogłem krzyknąć "Jest ku**aaaa!!!" po ME. Przecież to jest wrestling, chodzi w tym o to żeby fanów zaskakiwać, przynajmniej ja tego oczekuje.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

przeraża mnie twoja głupota

 

p.s.

Q8: 1.29 rating - Beer Money backstage, James Storm beats Kurt Angle for the TNA Title - najniższy bodajże, zaskocz się tym.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

przeraża mnie twoja głupota

 

Podobnym zdaniem zawsze reagujesz na to że ja mam inne zdanie na jakiś temat niż ty. Obudź się, nie jesteś sam na tym świecie, nie wszyscy muszą myśleć tak jak ty. Mi się podoba inny wrestling niż tobie, czyli ja też powinienem powiedzieć że "przeraża mnie twoja głupota". Szanuje twoje zdanie, chociaż się z nim nie zgadzam. Koniec.

 

p.s.

Q8: 1.29 rating - Beer Money backstage, James Storm beats Kurt Angle for the TNA Title - najniższy bodajże, zaskocz się tym.

 

Myślę że fanów bardziej niż ten Storm interesowało to jak się potoczą sprawy po BFG. To co będzie z Hoganem, Stingiem, z Kurtem, z Bobbym. O wyniku ME dużo ludzi już wiedziało, także to w jaki sposób się to stało.
Edytowane przez Arthur Credible
http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 26 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      1. John Cena (c) 2. Becky Lynch 3. Gunther 4. Jacob Fatu (c) 5. Dominik Mysterio (c)  
    • Jeffrey Nero
      Spoko odcinek wczoraj już widziałem. Nie udało mu się przez pandemię zostać komentatorem w WWE może jakaś fucha w AEW.
    • IIL
      Maven znów zaskoczył z swoim youtubem i w ostatnim odcinku pokazał jak wygląda AEW od kuchni. Dostał się na backstage nie będąc zaproszonym...  Warto zobaczyć do końca:    
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 12 Data: 10.05.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Sapporo, Hokkaido, Japan Arena: APA Hotel & Resort Sapporo Publiczność: 512 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • IIL
      W wolnych chwilach lubię sobie dłubać w bazie danych serwisu cagematch.net. Często bywa tak, że trafiam na coś interesującego i wpadłem na pomysł, że warto stworzyć wątek na forum gdzie możemy wstawiać różne warte uwagi statystyki, mało znane walki, rekordy itd.  Kilka moich ostatnich znajdziek: Przeglądając wyniki WWF z lat 80 natrafiłem na to, że niejaki Mr. Fuji stoczył w 1982 roku aż 278 walk w WWF. To absolutny rekord do jakiego udało mi się dokopać na cagematchu jeżeli chodzi o ilość stoczonych walk w skali roku. To jednak nie wszystko, Mr. Fuji w 1982 występował również w innych federacjach: NWA 3 walki, niejakie Varrousac Promotions 3 walki, Maple Leaf Wrestling 2 walki i jedna walka w Mid Atlantic Championship Wrestling daje w sumie 287 walk w skali roku!  Jego schedule i wszystko można oczywiście podejrzeć na CM: Profil Mr. Fuji: Career « Mr. Fuji « Wrestlers Database « CAGEMATCH - The Internet Wrestling Database WWW.CAGEMATCH.NET Internet Wrestling Database Tutaj można podejrzeć wszystkie jego 278 walk w WWF. Czasami występował trzy razy jednej nocy: Matches « Mr. Fuji « Wrestlers Database « CAGEMATCH - The Internet Wrestling Database WWW.CAGEMATCH.NET Internet Wrestling Database Lubię przeglądać wyniki wydarzeń niezależnych na specjalne okazje. Często pojawiają się ciekawe czy też dziwne karty. Można się tam dokopać na CM wchodząc w sekcję Events -> Results i w sekcji Promotion wybrać Freestyle Shows. Wyniki zwracane dla USA i Japonii bywają bardzo ciekawe... Na przykład tutaj w wynikach dla takich gal w USA z 2006 znaleźć można znaleźć show, któremu moim zdaniem najbliżej do "WCW One Night Stand" z czegokolwiek, co zrobiono po upadku tej federacji: Wydarzenie te było swego rodzaju tribute PPV dla organizowanych przez NWA i później WCW gal "Sarday Night", których epizody zaczynały się zawsze o 18:05 na stacji TBS przez niemalże 30 lat (1971-2000).  World Wrestling Legends - 6:05 The Reunion « Events Database « CAGEMATCH - The Internet Wrestling Database WWW.CAGEMATCH.NET Internet Wrestling Database   Goldberg stoczył walkę dla HUSTLE będąc na kontrakcie w WWE. Co ciekawe, pojawił się tam tuż po tym jak stracił World Heavyweight Championship   To tyle na początek. Wątek będzie aktualizowany i zapraszam również do dzielenia się swoimi "znajdźkami". Nie zapomnijcie dodać linka i screenshota omawianej sprawy.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...