TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Ceglak]

CO KURWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Midcarderzy walczący o ten pas w najlepszych latach WCW to była technicznie oklaskiwana elita- Booker T, Benoit, Jericho, Regal, Saturn, Finlay, Konnan....widziałeś pojedynki Bookera i Benoit?

 

gdzie tu jest przycisk Lubię To?

 

No a przypomnij sobie wcześniejsze czasy gdy mistrzem był jakiś Prince Io.. coś tam, to już chyba lepszym mistrzem jest EY.

 

w tamtym okresie to były wyjątki, poza reignami takich tuzów jak Regal czy Anderson. chlopaku odrób czasem lekcje z historii zanim zaczniesz znowu swoje brednie ciskać.

 

 

Zmiany w Dywizji X. Wprowadzenie limitów wagowych... WTF?

To klasyk "it`s not about weight limits, it`s about no limits" odejdzie do lamusa?

W dupie z dywizją cruiserweight, to tylko zaszufladkowanie tytułu na ten dla tych małych, chudych chłopczyków skaczących wokół.

Pas X miał być nagrodą dla widowiskowych wrestlerów i przeważnie tak zawsze to się prezentowalo, z paroma wyjątkami. Także zrobienie teraz limitów uważam za cios prosto w serce całego TNA, bo na dywizji X opierał się fenomen TNA, to było coś co wyróżniało TNA i to by mogło pomóc TNA nawet i teraz.

Niestety niechęć zainwestowania czasu i pieniędzy w tą dywizje powoduje że mamy w dalszym ciągu gorsze WWE a nie jakąś odskocznie czy inny produkt i tyle w temacie.

[Naseem Achmedov]

Ja jestem ciekawy jak połączą Angla z JJ i KAren w Immortal... Toż to jakiś kwas.

 

JJ pewnie pobije Hectora Guerrero i swoimi bzdurami sprowadzi "wielką" gwiazdę Chavo i znowu będzie to samo, czyli shit z odpadem WWE!

 

Where the fuck is Joe?

 

Zatrudnili do X div 2 nowych a gdzie ich promocja - jakiś meczyk czy cuś... Po hugona, jak można ich u erica w kantorku pokazać

 

Odnośnie pasa TV, to faktycznie głupota, żeby EY latał po LA z tym pasem i wydurniał się.

 

ZRobili konkurs to uważają, że na czas midcardowy nie ma miejsca...

 

Zresztą wszystko jest podporządkowane BfG Series. Piwosze też nie bronią pasa TT, bo bawią się w konkurs, a także nie ma tu poważnych przeciwników.

[KTU]

 

 

Co do pasa TV, to nazwa ma znaczenie, ale raczej takie kulturowe czy jak to nazwać. Po prostu w ogólnej kulturze wrestlingu pas TV nigdy nie był jakimś wielkim wyróżnieniem w przeciwieństwie do pasów IC czy US Title. Z racji tego że TNA nie może używać ani nazwy US Title ani tym bardziej IC to że tak powiem są w dupie, a następne zmienianie nazwy na coś bardziej egzotycznego niż Legends czy Global po prostu nie ma najmniejszego sensu.

 

Skoro TNA ma prawo nazywać swój pas (TNA) World Heavyweight Championship (tak jak główne trofeum SmackDown), to dlaczego nie miałoby prawa nazwać swojego pasa midcardowego TNA United States Championship lub TNA Intercontinental Championship? Przecież nawet przy nazwach tych pasów na stronie WWE nie ma magicznych literek ® lub oznaczających że jest to znak handlowy.

 

Możliwe że gdyby w TNA chcieli to mogliby wprowadzic pas TNA Intercontinental czy United States. WWE chyba nie ma zastrzeżonych praw do nazwy Intercontinental bo najnowszy pas w NJPW nazywa się IWGP Intercontinental. Problem raczej nie leży w nazwie pasa gdzie z resztą 4 nazwa pasa w przeciągu 3 lat byłaby głupotą a w prowadzeniu mistrzów. Wystarczy że o pas TV byłby taki feud jak kiedyś Aj Styles vs Williams i już pas miałby jakąś rangę bez względu na to czy nazywałby się TV, US czy IC.

[Icon]

Wystarczy że o pas TV byłby taki feud jak kiedyś Aj Styles vs Williams i już pas miałby jakąś rangę bez względu na to czy nazywałby się TV, US czy IC.

 

To nie jest dobry przykład. Trudno tu nawet mówić o feudzie. Chwilowa odskocznie od ogólnej beznadziei. Nie mniej potencjał był wielki, ale szlak wszystko trafił w wyniku kontuzji ( ale już nie pamiętam czyjej ).

[Tupak]

Plusy:

- Ciekawy początkowy segment, Anderson pożegnał się juz z Immortals. Jestem ciekaw po co go wogóle przyjmowali.

- Walka o #1 contendera wyszła nawet dobrze tylko czemu Mickie musiała walczyć skoro należy jej się ten rewanż?

- Robbie E. vs. Brian Kendrick w tej walce nawet Robbie E mi nie przeszkadzał

- dobry mecz z udziałem 3 TT.

- X Division w biurze Bishoffa.

- Hogan jest w dużo lepszej formie, więc pojedynek na BfG jest raczej pewny.

- Fajny segment JJ mam nadzieje, że będzie to miało na celu wprowadzenie do TNA jakieś gwiazdy z Meksyku

- Crimson vs. Bully Ray vs. Gunner vs. Scott Steiner dobry pojedynek, Crimson nadal niepokonany.

Minusy:

- ODB i Jacie, nie ogarniam wogóle czemu tak się zachowywały, czyżby face turn?

- Eric Young i to co się dzieje z pasem TV.

 

Ogólnie Impact 5/6

[RR]

Zmiany w Dywizji X. Wprowadzenie limitów wagowych... WTF?

no niestety, ale tak rozwinęła się historyjka z wielkim grubym potworem, który z rozkazu Erica B. miał rozwalić cała dywizję i trochę mu nie wyszło i nie wyjdzie, bo jest totalnie nieudolny.

Ciekaw tylko jestem, kiedy Aries stanie się oficjalnie nieśmiertelnym, jako jedyny z tej heelowskiej stajni mogący walczyć w tej dywizji.

gdzie tu jest przycisk Lubię To?

To nie jest kwestia lubienia, czy też nie, tylko brak jakiegokolwiek obiektywizmu i wymyślanie durnych porównań mnie rozjebał po prostu.

[Arthur Credible]

CO KURWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Midcarderzy walczący o ten pas w najlepszych latach WCW to była technicznie oklaskiwana elita- Booker T, Benoit, Jericho, Regal, Saturn, Finlay, Konnan....widziałeś pojedynki Bookera i Benoit?

 

gdzie tu jest przycisk Lubię To?

 

No a przypomnij sobie wcześniejsze czasy gdy mistrzem był jakiś Prince Io.. coś tam, to już chyba lepszym mistrzem jest EY.

 

w tamtym okresie to były wyjątki, poza reignami takich tuzów jak Regal czy Anderson. chlopaku odrób czasem lekcje z historii zanim zaczniesz znowu swoje brednie ciskać.

 

Boże, jak niektórzy są niekumaci. Chodziło mi o to że trudno się spodziewać tego że pas TV będzie jakoś super ważny skoro w WCW ci sami ludzie którzy rządzą w TNA, zrobili pas TV pasem niszowym, dla mid carderów, czy po prostu zrobili z niego zabawkę. Chyba mi nie wyskoczysz teraz że pas TV w WCW był pasem nr.2 zaraz po pasie WHC?

O pas Cruiserweight też były znakomite walki, a ile ten pas znaczył?? Federacja ten pas miała za gówno.

 

Co do X dywizji to skoro stara polityka nie przyniosła sukcesów, ostatnimi czasy mimo iż mieliśmy kilka zajebistych walk, to jakoś fani nie kwapili się do tego by je oglądać, ratingi nie powalały. Ja jestem tego samego zdania co Bischoff, że fani nie rozumieją X Dywizji. Dla nas to jest proste, ale dla kogoś kto się z tym zetknie pierwszy raz to nie będzie rozumiał, dlaczego np pas miał taki Abyss. Limity wagowe pozwalają wykrystalizować daną dywizję, staje się ona wtedy bardziej przejrzysta dla fanów, bo wcześniej to nie wiadomo było kto w końcu w tej dywizji walczy, kto ma prawo, a kto nie, a skoro wszyscy maja prawo no to co to za dywizja? Dywizja obejmująca cały roster?

[RR]

Boże, jak niektórzy są niekumaci. Chodziło mi o to że trudno się spodziewać tego że pas TV będzie jakoś super ważny skoro w WCW ci sami ludzie którzy rządzą w TNA, zrobili pas TV pasem niszowym, dla mid carderów, czy po prostu zrobili z niego zabawkę. Chyba mi nie wyskoczysz teraz że pas TV w WCW był pasem nr.2 zaraz po pasie WHC?

O pas Cruiserweight też były znakomite walki, a ile ten pas znaczył?? Federacja ten pas miała za gówno.

Stary, rzuciłeś beznadziejne porównanie i teraz starasz się odkręcić, że niby nie zrozumieliśmy, że my nie kumaci itd. To pisz jaśniej lub zakończ tą dyskusję przyznając się do błędu.

A tak wracając do historii, dla Chrisa Jericho pas telewizyjny był najważniejszy, gdyż WCW NItro było telewizyjnym show I dopiero po małpowaniu jako tV champ przeszedł następnie do WWF i tam już robił main eventowe show.(oczywiście w skrócie, napisałem to tak hop siup)

[-Raven-]

O pas Cruiserweight też były znakomite walki, a ile ten pas znaczył?? Federacja ten pas miała za gówno.

 

Za gówno ten pas to miało WWE, dając go np. Karłowi i ośmieszając całą dywizję. W WCW pas Cruiserów wcale nie był szmacony. Toczyły się o niego walki, które fani oglądali na stojąco (vide: Rey vs. Juvi, Jericho vs. Malenko itp. perełki, które fani wspominają do dzisiaj) i w pewnym okresie, była to najmocniejsza dywizja (zapewniająca największe emocje) w WCW. Oczywista sprawa, że dla WCW najważniejsza była waga ciężka i to jej zawodnicy okupowali main eventy (standard w main streamie), ale dywizja cruiserów także miała swoje stałe miejsce na karcie i nie było jakichś debilnych feudów czy dawania pasa jakimś lamusom, które to zagrania pokazywałyby, że Federacja ma w dupie pas Cruiserweight (poza tym - zobacz dla ilu świetnych wrestlerów pas Cruiserweight był etapem przejściowym to dalszego pushowania i drogi po tytuł TV). Tak więc Twój wniosek jest znowu chybiony.

 

Chyba mi nie wyskoczysz teraz że pas TV w WCW był pasem nr.2 zaraz po pasie WHC?

 

Nie, był 3 pasem (po HW i US) i było multum zajebistych zawodniików, którzy o niego walczyli, powodując, że nie był to jakiś "papierowy tytuł" (jak ostatnio sprawy się miały np. ze "srebrem" u Vince'a), ale pas, o który walki budziły zajebiste emocje. WCW miało tak duży roster i świetnych "mniejszych" zawodników, że spokojnie mogło sobie pozwolić na wypromowanie tego pasa jako "przedsionka" do drogi w stronę US Title'a.

Ogólnie jestem wrogiem zbyt wielu pasów w Federacji (dla mnie 2 pasy singlowe i jeden tag'owy, to wersja optymalna), ale WCW trzeba oddać, że swojego czasu pas TV był wypromowany wyśmienicie dzięki doborze zajebistych wrestlerów, którzy się o niego ścierali.

I nie nazwałbym pasa TV niszowym. By taki jakim miał być - przystankiem dla rokującego midcardera w drodze do uper midcardu (gdzie czekały walki o pas US) i w tej roli sprawdzał się wyśmienicie. Bez picu czepiasz się, albo faktycznie nie pamiętasz tamtych czasów u Turnera, ArthurWF.

[Arthur Credible]

Po prostu w moim odczuciu federacja nie traktowała pasa TV może nie tyle że nie poważnie, ale po prostu nie doceniała tego tytułu. Dlatego skojarzyło mi się to z pasem TV w TNA, którym też federacja jakoś specjalnie się nie przejmuje. Mi nie chodzi może dokładnie o to jaką wartość pas WCW TV miał w oczach fanów, ale jaką miał w oczach samej federacji. Przecież w WCW to częściej sami wrestlerzy dbali i starali się o to żeby wypromować dany pas niż federacja. Wszyscy wiemy jak było w WCW, każdy chciał się jakoś przebić, gdy dostał pas, to nawet gdy federacja miała w dupie ten pas i co się z nim stanie, to sami wrestlerzy brali na siebie ciężar promocji pasa. Dlatego np: w oczach fanów pas cruiser z pewnością coś znaczył, ale ile on znaczył w oczach Bischoffa? Dla niego to było świecidełko dla kurdupli po to żeby mieli się czym cieszyć. WCW zawsze olewało dywizję Cruiser i gdyby nie sami wrestlerzy to dzisiaj nie było by legendy dywizji cruiserweight. Z pasem TV też w moim odczuciu tak było, on miał duże znaczenie tylko dla wrestlerów, bo każdy pas miał jakieś znaczenie, dawał jakieś możliwości przebicia się, ale dla samej federacji to nie był jakiś strategicznie ważny tytuł.

[Icon]

Co do X dywizji to skoro stara polityka nie przyniosła sukcesów, ostatnimi czasy mimo iż mieliśmy kilka zajebistych walk, to jakoś fani nie kwapili się do tego by je oglądać, ratingi nie powalały.Ja jestem tego samego zdania co Bischoff, że fani nie rozumieją X Dywizji.

 

1. Co to znaczy w ogóle stara polityka ?

2. Ostatnimi czasy ? Czyli ? miesiąc przed Dest X. czy może jak pas X miał Robbie ?

3. Skoro od czasu przybycia TT EE&HH dywizja X była systematycznie coraz bardziej szmacona ( Robbie 2 razy mistrzem ) to myślisz, że w 2-3 miesiące można odzyskać szacunek widza ?

4. Ratio nie powalało. Ba, ratio IW w ogóle nie powala, a dywizja X oglądalności jakoś specjalnie nie zaniża.

5. A ja jestem zdanie, że TY i EE nie rozumiecie X Diwizji.

[Arthur Credible]

Co do X dywizji to skoro stara polityka nie przyniosła sukcesów, ostatnimi czasy mimo iż mieliśmy kilka zajebistych walk, to jakoś fani nie kwapili się do tego by je oglądać, ratingi nie powalały.Ja jestem tego samego zdania co Bischoff, że fani nie rozumieją X Dywizji.

 

1. Co to znaczy w ogóle stara polityka ?

2. Ostatnimi czasy ? Czyli ? miesiąc przed Dest X. czy może jak pas X miał Robbie ?

3. Skoro od czasu przybycia TT EE&HH dywizja X była systematycznie coraz bardziej szmacona ( Robbie 2 razy mistrzem ) to myślisz, że w 2-3 miesiące można odzyskać szacunek widza ?

4. Ratio nie powalało. Ba, ratio IW w ogóle nie powala, a dywizja X oglądalności jakoś specjalnie nie zaniża.

5. A ja jestem zdanie, że TY i EE nie rozumiecie X Diwizji.

 

 

Ale powiedz mi szczerze czy nałożenie limitów wagowych zniszczy X Dywizję? Ja uważam że co najwyżej wzmocni, bo ja gdzieś miałem takie zasady że aaa X dywizja jest dla wszystkich blabla i później musiałem oglądać super zajebiste walki X Dywizji z Abyssem w roli głównej. Teraz mam przynajmniej pewność że nie będzie w tej dywizji żadnych kloców które tylko psują walki. Ja się cieszę z tych limitów, bo przynajmniej będzie to na co czekam, czyli dobre walki.

[Jeffrey Nero]

Teraz mam przynajmniej pewność że nie będzie w tej dywizji żadnych kloców które tylko psują walki

 

Takich kloców jak mówisz w X dywizji nigdy nie było po za Abyssem. Bo Samoa Joe mimo swojej wagi robił swojego czasy świetne walki jako champ X division.

[-Raven-]

Ale powiedz mi szczerze czy nałożenie limitów wagowych zniszczy X Dywizję?

 

Zabije jej oryginalność, bo nigdzie indziej nie było dywizji dla "lotników bez limitów wagowych" (bo nawet Joe potrafił pofrunąć tocząc tam walki. Abyss to chyba jedyny poważny kiks, ale to wynikało ze storyline'u). Teraz będziemy mieli typową dywizję cruiserweight jakich jest od chuja w różnych federacjach. TNA zawsze wyróżniało się sześciokątnym ringiem i X-Division. Ring poszedł już się jebać, a zamiast Dywizji X dostaniemy Cruiser Division. TNA znowu jebie sprawę, bo nie sztuka gonić WWE na ich polu (a mam wrażenie, że Dixie cały czas to robi), bo tam Dixieland zawsze dostanie w pizdę (nie ta kasa, nie ta baza fanów, nie to doświadczenie w biznesie), ale znaleźć swoją niszę (podobnie jak kiedyś ECW) i robić jak najlepiej swoje, nie oglądając się (i nie małpując przede wszystkim) na konkurencję.

 

Mi nie chodzi może dokładnie o to jaką wartość pas WCW TV miał w oczach fanów, ale jaką miał w oczach samej federacji. Przecież w WCW to częściej sami wrestlerzy dbali i starali się o to żeby wypromować dany pas niż federacja.

 

Ale jakie to ma znaczenie, kto wypromował pas? Pas jest tyle wart na ile za wartościowy uważają go fani. Jeżeli Fedka będzie stawała nawet na uszach, a fani będą pas traktować pobłażliwie, to i tak mistrz z takim tytułem będzie tylko "papierowy". W WCW fani szanowali (z zajebistym zainteresowaniem podchodzili do walk o nie) tytuły cruiserweight i TV i tylko wyłącznie to świadczy o ich poziomie wypromowania. A kto bardziej je wypromował - Federacja czy sami wrestlerzy, to już sprawa zdecydowanie drugorzędna.

[Arthur Credible]

Mi nie chodzi może dokładnie o to jaką wartość pas WCW TV miał w oczach fanów, ale jaką miał w oczach samej federacji. Przecież w WCW to częściej sami wrestlerzy dbali i starali się o to żeby wypromować dany pas niż federacja.

 

Ale jakie to ma znaczenie, kto wypromował pas? Pas jest tyle wart na ile za wartościowy uważają go fani. Jeżeli Fedka będzie stawała nawet na uszach, a fani będą pas traktować pobłażliwie, to i tak mistrz z takim tytułem będzie tylko "papierowy". W WCW fani szanowali (z zajebistym zainteresowaniem podchodzili do walk o nie) tytuły cruiserweight i TV i tylko wyłącznie to świadczy o ich poziomie wypromowania. A kto bardziej je wypromował - Federacja czy sami wrestlerzy, to już sprawa zdecydowanie drugorzędna.

 

I właśnie to mnie boli, bo nie wydaje mi się żeby wrestlerzy TNA byli aż tak bardzo zaangażowani w promocje danego pasa jak wrestlerzy WCW. WCW miało jakby szczęście w nieszczęściu. Z jednej strony było bardzo dużo wrestlerów, był okropny bałagan itp, ale z racji tego że było ich dużo to każdy robił wszystko żeby się jakoś przebić. W TNA to wygląda tak że jeśli federacja coś ma w dupie to już wszyscy to mają w dupie. I to jest ból.

 

 

Co do X dywizji to na razie niema co medytować, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, ja jestem pozytywnie nastawiony jak na razie.