Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

-Segment otwierający i zapowiedź main eventu

-Cała komedia EY

-Mocny segment "braci" Dudley-choć ich walki ssą na potęgę,to feud jest na micu całkiem dobrze prowadzony

-Mocne wejście Crimsona,nawet całkiem nieźle wypadł,ma potencjał moim zdaniem

-Segment Flaira z AJ(Hernandez blokuje cały czas AJ,żeby ten nie położył bardziej łap na Flairze;dobrze,że oszczędzili tą walkę,prawdopodbnie na PPV,a konkretnie Lockdown)

-Powrót ODB i nawet niezła walka z Madison Rayne

-wszystko co dotyczyło wrestlingu w ME

 

Minusy:

-Walka Gunnera i Murphy'ego(lub 2 osiłków bez umiejętności i kompletnie nie over z publiką) przeciwko EY i Orlando Jordanowi-poważnie?Nie dość,że do tej walki w ogóle dochodzi,to dopiero pod koniec dowiadujemy się że to o prawo do walki z Beer Money.W dodatku cała walka ssała(poza komedią Younga).No i naprawdę,dywizja Tagów zaczyna upadać.Bo to nie ma lepszych teamów(Gunsi nie bo Shelley kontuzjowany,ok,ale takie tag-teamy jak Ink Inc,Generation Me to chyba są jednak lepsze,czy nie?)

-Posedown(serio?zapowiadacie to tydzień wcześniej,żeby do tego nie doszło?Nawet jeżeli tego bym nie chciał oglądać,to tego się tak nie robi.Poza tym,jeżeli to ma być podstawą do ich feudu i walki na PPV,to ja "szczerze" dziękuję za to)

-zapowiedź całej szopki z Jersey Shore na następne show(tego to chyba nam nie trzeba)

-segmenty Jarrettów(za dużo tego,jeden to aż nadto by wystarczył)

-beznadziejna końcówka ME w wykonaniu Jarrettów

-"Wielki,szokujący moment na koniec odcinka",jak to TNA promowało na stronach internetowych=wielki gniot i najwidoczniej brak pomysłów ze strony kreatywnych,bo w zeszłym tygodniu kopiują segment Vince'a i Austina z lat 90tych,a dzisiaj intro z zapowiedzią nikogo innego tylko Stinga(zaczerpnięte oczywiście z poprzedniego Raw)?Nie kupuję żadnych wyjaśnień typu "hahaha,Sting nie będzie u was,tylko u nas",bo to jest shit a nie wyjaśnienie.Więcej nawet,kompromitacja,bo o ile każdy się Takera spodziewał to dostaliśmy jeszcze HHH,a tutaj będzie od początku wiadomo że to tylko Sting.Wielka niespodzianka,dobre

-brak dywizji X

-brak kontynuacji bądź co bądź żałosnego feudu Papieża i Joe(takie przerywanie feudów i kontynuacje co 2 tygodnie to tylko kolejny argument na to,że kreatywni nie wiedzą,jak bookować.Bookują za dużo rzeczy i potem nie ma czas na te ważne)

-brak Hardy'ego Jeffa(fajnie,zaraz idzie do pierdla,dostaje z powrotem tytuł,broni go,a na następny tydzień już się w ogóle nie pokazuje)

-czemu Abyss dalej ma pas TV,skoro nie broniony był przez więcej niż 30 dni?

-czemu dowiadujemy się,że ME jest o #1 contendera do gł.pasa fedu dopiero jak się ma walka rozpocząć?

-walki na następnym Impacie nie zostały prawie w ogóle wypromowane(może poza Morgan Vs Hernandez)

Edytowane przez Thrawn4

  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Czego wy w sumie oczekujecie ?

Niczego. Ale ci co oczekiwali powinni dostać to co TNA im obiecało, czyli MOST SHOCKING MOMENT OF THE YEAR :grin:

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Nie no McMahon zniszczony! Ależ mu dojebali! Pewnie już pakuje manele i za jednego dolca opchnie swoją firmę Dixie. WWE nigdy Stinga nie hajpowało. Ludzie zobaczyli proma na RAW i się podjarali. Dlaczego? Bo mieli nadzieje na debiut Stingera w WWE. Na największej gali roku. Przeciwko Takerowi. Streak na szali. Borden w TNA tak naprawde niewiele znaczy. Jest tu już kilka lat, pojawia się i znika. Był champem wielokrotnie. Z jednej z nielicznych 'premierowych' walk wyprzytykali się przy pierwszej możliwej sposobności, bez build-upu.

A ten prztyczek to takie pocieszne rzucanie kamieniami w czołg ;) Jak zwykle z dużej chmury mały deszcz.

 

 

O co CI tak właściwie chodzi ? Po prostu wykorzystano zamieszanie wokół postaci STING 'a.

A już pierwsze zdania twej wypowiedzi są dla mnie całkowicie niezrozumiałe, ten dział to nie jest miejsce na prezentację mani większości.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Wielkości? Nic podobnego. Za to TNA to prezentacja wielkiego kompleksu WWE. VKM niegdyś, te shooty pod adresem "up north", teraz to dzieło. Po prostu wolałbym, żeby zamiast tego, obiecywania gruszek na wierzbie, promowania średnio jednego Impactu w miesiącu jako najważniejszego w historii TNA zajęło się pisaniem ciekawych programów, tak, żeby dało się to oglądać znowu.

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Nie no McMahon zniszczony! Ależ mu dojebali! Pewnie już pakuje manele i za jednego dolca opchnie swoją firmę Dixie. WWE nigdy Stinga nie hajpowało. Ludzie zobaczyli proma na RAW i się podjarali. Dlaczego? Bo mieli nadzieje na debiut Stingera w WWE. Na największej gali roku. Przeciwko Takerowi. Streak na szali. Borden w TNA tak naprawde niewiele znaczy. Jest tu już kilka lat, pojawia się i znika. Był champem wielokrotnie. Z jednej z nielicznych 'premierowych' walk wyprzytykali się przy pierwszej możliwej sposobności, bez build-upu.

A ten prztyczek to takie pocieszne rzucanie kamieniami w czołg ;) Jak zwykle z dużej chmury mały deszcz.

 

Amen.

 

TNA znowu pokazało, że cierpi na syndrom mniejszości wobec WWE. Kilka Impactów w erze Erica/Hogana wyrywkowo oglądałem i na każdym były teksty w stylu "greatest company in the world", podjazdy w stronę WWE np. kiedy Fortune powiedziało "że nie są bandą wściekłych rookies" itd. Rozumiem, że trzeba dodać sobie trochę punktów do ega itd. ale tym promo w moich oczach totalnie się ośmieszyli i zbłaźnili.

 

A tak humorystycznie napisze, że myślę, że na tym promie jest Undertaker który przestraszył się HHH i przychodzi do TNA

Edytowane przez Rafikov

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Chyba tylko tacy masochiści jak Ceglak dadzą radę to oglądać.

(Tak, tak, dasz mi warna. Już to przerabialiśmy)

 

wybaczam, bo rozhisteryzowane nastolatki już tak mają. A ja oglądam tv dla rozrywki, a nie jak wy znawcy żeby się użalać.

 

o, i

Zrywam z TNA
goodbye i uważaj żeby wychodząc drzwi nie przytrzasneły ci miejsca gdzie zaczynają pękać ci plecy.

 

 

To było świetne. Naprawdę nie liczyłem, że TNA tak wyśmieje WWE Doskonała riposta na to, że każdy liczył na Stinga w WWE. Chyba nie ma żadnych wątpliwości kto pojawi się 3/3/11.

 

powiem szczerze że nie myślałem o tym po tym kątem, ale całkiem ciekawe podejśćie do sprawy. I patrząc na to teraz stwierdzam że rzeczywiście taki mógł być cel.

Jednak wg mojego odczucia szkoda czasu na obśmiewanie konkurencji w taki sposob, ktory zrozumiala tylko na dobrą sprawę część fanów z internetu, a nie oszukujmy się, stanowi tak mały odsetek, że naprawdę uważam że było bezsensowne zakończenie... NAPRAWDĘ ZAJEBISTEGO IMPAKTU!

 

Oglądałem sobie w pracy, mająć mega zaległości, ale było warto. Mimo minusów które też oczywiście szalały po iMPACT! to zdecydowanie pozytywy górowały:

Największe plusy to przede wszystkim three way w main evencie, jakkolwiek nie wiadomo po co zabukowany, tak był dobry, szybki i emocjonujący, chociaż trochę zepsuta końcówka. Dałoby się to na pewno inaczej rozegrać niż wejście Jarrettów.

 

AJ/Ric/Hernandez. Świetnie się to oglądało. Hernandez utrudniał życie Aj`owi jak prawdziwy heel, AJ grał face`a pełną gębą - tak powinien wyglądać WRESTLING!

Na koniec jeszcze pojawił się Morgan, który mógł mimo wszystko nie dopadać Hernandeza.

 

Posedown, oczywiście nie okazał się posedownem, ale Scott przy mikrofonie dał mega pokaz. Zaznaczam iż Rob Terry też zaskoczył bardzo pozytywnie, przede wszystkim wydawało mi się że naprawdę mówi to co myśli, tzn nienajgorsza gra aktorska.

 

Devon vs Ray - Devon naprawdę postarał się w swoim promo, a Ray jak to Bully dalej gra swoje. Mówcie co chcecie, ten feud ma swoje wady i miał już dużo upadków po drodze, ale ogląda się to dobrze. Dodatkowo teraz wmieszał się w to Dreamer, nie wątpie że z przypadku i nie daje mu żadnej roli w tym feudzie, ale tutaj zrobił swoje.

 

Walka ODB - Madison. Śmiem twierdzić że najlepsza walka Madison w jej solowej karierze na iMPACT! Nie znaczy to że walka była super dobra, ale ODB pokierowała bardzo dobrze poczynaniami Madison i wyszła nam jak na kobiece standardy bardzo dobra walka jak na tygodniówkę. Może końcówka niedopracowana, ale poza tym nie dały mi prawa na narzekań.

 

Crimsona nawet da się lubić. Pokazał się z dobrej strony. I z Magnusem, które też ringowym generałem nie jest zlepili całkiem sympatyczny krótki pojedynek.

 

Ba nawet Murphy i Gunner nie dali ciała, chociaż do pozytywów ciężko to zaliczyć. Mimo wszystko z początku nienajgorszy comedy match, co oczywiście było udziałem w głownej mierze Erica i mniejszej Gunnera. Bym zapomniał Eric w segmencie ze Scottem rozbawił mnie szcerze.

 

Na minus segmenty z Velvet, chociaż Sarita wypadła rewelacyjnie komentując na osobności z 'kuzynką' co z nią zrobi podczas walki :)

Jarrettowie też na minusie, niby nie było się do czego doczepić i nawet zabawne to było, ale zajęli parę cennych minut.

 

No i zakończenie... Czyli szokujący moment. Jak pisałem wcześniej, nei tego się spodziewałem licząc chociaż na powagę TNA, jednak zakpili z WWE i mimo wszystko trochę ze swoich fanów, bo po co tyle hype`u. Mogli to normalnie dorzucić bez wielkich zapowiedzi, ale może wtedy ludzie by nie pokapowali w co był wymierzony strzał. Do tego, cholera jasna, trafiłem na spoilery czego zawsze staram się unikać i nie jestetm zadowolony z rozwoju wypadków. Tym bardziej że w obliczu tego szokin seprajz może być brany na serio.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

TNA chciało tym filmikiem puścić oko do fanów, a nie pogrążyć Vince’a, bo to przecież nie on rozpuszczał w sieci plotki, że na WrestleManii staną naprzeciwko siebie Sting i Taker. Dziwię się, że niektórzy wzięli to na serio i teraz piszą gniewne posty, że robi się z nich idiotów. Powrót Stinga był do przewidzenia i jeśli to właśnie to będzie tym najbardziej szokującym momentem roku, trzeba będzie wzruszyć ramionami, bo takie niespodzianki serwuje TNA. Ale odniesienie się do niedawnego zamieszania – pierwsza klasa. I co ważne – dotyczy to przyszłotygodniowej gali, a nie ciągnie się przez kilka tygodni.

 

Bo nie słyszałem głosów oburzenia, gdy WWE przez kilka tygodni zwodziło fanów, dając im do zrozumienia, że mogą spodziewać się kogoś innego niż Deadman. Nikt nie pisał, że robi się z niego idiotę, bo z jednej strony puszcza się jakieś na pozór tajemnicze proma, a z drugiej – w filmiku zapowiadającym RAW – mówi się wprost, że 21 lutego powróci Taker.

 

TNA popełnia wielki błąd, jeśli rozbudza apetyty i nie ma żadnego asa w rękawie. Ale dajcie spokój z tym, że ktoś robi z Was idiotów, jeśli do takich akcji, jak ta z Takerem, podchodzicie bezkrytycznie. Why so serious? - chciałoby się zapytać.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

 

Devon vs Ray - Devon naprawdę postarał się w swoim promo, a Ray jak to Bully dalej gra swoje. Mówcie co chcecie, ten feud ma swoje wady i miał już dużo upadków po drodze, ale ogląda się to dobrze. Dodatkowo teraz wmieszał się w to Dreamer, nie wątpie że z przypadku i nie daje mu żadnej roli w tym feudzie, ale tutaj zrobił swoje.

 

 

Mi tylko brakowało aby Tomek wjechał na białym koniu, jako nieskazitelny rycerz na straży dobra, braterstwa i lojalności.

Przerabialiśmy to niedawno, w związku z EV2.0 i tak jak w tedy tak i w teraz Dreamer ;a uznaję za minus. Mógłby się już całkowicie zająć "agentowaniem".

 

Co do tygodniówki, była naprawdę dobra. Szczególnie Aj vs Dick Flair (genialny txt "wiem kim jestem" ) + Super Mex oraz ME. Ja bym był za tym aby dać trochę czasu nowemu TT, a na pewno pokażą na co ich naprawdę stać. Powrót ODB to też + końcówka ME zwiastuje to co każdy wie, czyli wiemy co się stanie na ślubie. Crimson też na + no i jego theme, jak ktoś lubi cięższą nutę to od razu mu się spodoba.

 

Przedstawiając ocenę w % moja ocena o 85% naprawdę solidna tygodniówka, tylko brak div x, ale jeśli ma to być div x z Robbym to nawet lepiej, że jej nie było.

 

[ Dodano: 2011-02-25, 17:06 ]

 

Devon vs Ray - Devon naprawdę postarał się w swoim promo, a Ray jak to Bully dalej gra swoje. Mówcie co chcecie, ten feud ma swoje wady i miał już dużo upadków po drodze, ale ogląda się to dobrze. Dodatkowo teraz wmieszał się w to Dreamer, nie wątpie że z przypadku i nie daje mu żadnej roli w tym feudzie, ale tutaj zrobił swoje.

 

 

Mi tylko brakowało aby Tomek wjechał na białym koniu, jako nieskazitelny rycerz na straży dobra, braterstwa i lojalności.

Przerabialiśmy to niedawno, w związku z EV2.0 i tak jak w tedy tak i w teraz Dreamer ;a uznaję za minus. Mógłby się już całkowicie zająć "agentowaniem".

 

Co do tygodniówki, była naprawdę dobra. Szczególnie Aj vs Dick Flair (genialny txt "wiem kim jestem" ) + Super Mex oraz ME. Ja bym był za tym aby dać trochę czasu nowemu TT, a na pewno pokażą na co ich naprawdę stać. Powrót ODB to też + końcówka ME zwiastuje to co każdy wie, czyli wiemy co się stanie na ślubie. Crimson też na + no i jego theme, jak ktoś lubi cięższą nutę to od razu mu się spodoba.

 

Przedstawiając ocenę w % moja ocena o 85% naprawdę solidna tygodniówka, tylko brak div x, ale jeśli ma to być div x z Robbym to nawet lepiej, że jej nie było.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Scott Steiner podczas segmentu z EY. Do tego Scotty wciaz sie nadaje ("You look terrible. Go find your boyfriend")

 

Minusy:

* - Kolejna zbedna szopka z segmentami Jarrettow... Double J od dluzszego czasu, systematycznie gosci w rubryce z minusami

* - Cale promo 3-3-11 jest troche dziwne. Mam wrazenie, ze to widzialem, ale cyfry byly inne :smile: Niby taka mala podśmiechujka (riposta) ze strony TNA, ale udowodniła, że imperium Vince'a nie powinno nawet zwracac na nich uwagi

* - Angelina w TNA!! ... ... Kto to kur* jest! JWoww nie odpowiadaj...

 

Inne:

* - Jakos mnie naszlo na dodanie tego punktu, choc poruszalismy ten watek z Vercynem podczas Attitude Mowi. Gdy Immortal wchodzi do ringu i stoja wszyscy obok siebie, to wygladaja jak banda jobberow

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Plusy:

* - Scott Steiner podczas segmentu z EY. Do tego Scotty wciaz sie nadaje ("You look terrible. Go find your boyfriend")

 

Minusy:

* - Kolejna zbedna szopka z segmentami Jarrettow... Double J od dluzszego czasu, systematycznie gosci w rubryce z minusami

* - Cale promo 3-3-11 jest troche dziwne. Mam wrazenie, ze to widzialem, ale cyfry byly inne :smile: Niby taka mala podśmiechujka (riposta) ze strony TNA, ale udowodniła, że imperium Vince'a nie powinno nawet zwracac na nich uwagi

* - Angelina w TNA!! ... ... Kto to kur* jest! JWoww nie odpowiadaj...

 

Inne:

* - Jakos mnie naszlo na dodanie tego punktu, choc poruszalismy ten watek z Vercynem podczas Attitude Mowi. Gdy Immortal wchodzi do ringu i stoja wszyscy obok siebie, to wygladaja jak banda jobberow

 

ciekawa teoria ^^ jakieś argumenty ?

 

Impact dobry ale tak jak wcześniej ktoś pisał niepotrzebnie robili zamieszanie z tą wielką szokującą niespodzianką , mogli to dodać ot tak :) Przez to ludzie się nastawiają na nie wiadomo co a potem jest wielki zawód :P

 

Smiać mi się chce z tego co żeście wymyślali xD Heyman , jericho , batista.... ;DDD dajcie spokój :P

Edytowane przez czester666
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ciekawa teoria ^^ jakieś argumenty ?

 

Na łamach Attitude Mówi, Vercyn podsunal taka idee, i postawilismy przeciwko sobie obie "wielkie" stajnie z TNA. Fortune, ktore ma 4 bardzo dobrych wrestlerow, ktorzy wciaz moga wiele osiagnac, oraz Immortal, ktore posiada w swoich szeregach:

a) Marny Tag Team zlozony z ochroniarzy (prawdopodobnie nie osiagna nic w tym biznesie, chyba, ze TNA poniesie na wreczenie im charytatywnie tamtejszych pasow druzynowych)

b) Roba Terry'ego, o ktorym juz wielu pisalo i wiadomo jak go wszyscy odbieraja w swiecie wrestlingu

c) Jeffa Jarretta, ktory najlepsze lata ma juz dawno za soba (moze jeszcze cos potrafi w ringu, bo tego sie nie zapomina, ale mnie wciaz irytuje)

d) Matta Hardy'ego, ktory systematycznie sie stacza i na dobra sprawe, wciaz nie mam pojecia jaki ma gimmick. Odbieram to jako dziwna mieszanke trzech skladnikow: Koles, ktory nazywa siebie Cold Blood, ale nic jeszcze nie zrobil, bysmy go w tej roli kupili. Koles, ktoremu na titantronie wyskakuja napisy pokroju "Add as Friend", ktore z powodzeniem moglyby goscic na ekranie postaci nerda. I wreszcie - Otylego kolesia, ktory od dluzszego czasu jedzie na swoim nazwisku

 

Na liscie brakuje tylko Bischoffa i Nero. Jeff pasuje, jesli chodzi o ludzi, ktorzy juz nie robia dobrych walk. Hardy pracuje w ringu na 50%, ale jobberem go nazwac nie mozna, bo ciagle sie trzyma w Main Eventach i ma genialny gimmick, a Eric tą stajnia promuje glownie siebie, ale na cale szczecie jest wciaz strawny za mikrofonem

...Jak dla mnie, to kiepsko sie to prezentuje. Albo niech sie zaczna powaznie wzmacniac, albo niech zmienia ta wielce nieadekwatna nazwe

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Ale dajcie spokój z tym, że ktoś robi z Was idiotów, jeśli do takich akcji, jak ta z Takerem, podchodzicie bezkrytycznie.

Nie rozumiem kompletnie o czym teraz mówisz, to iż wielu fanów łączyło pseudo-tajemnicze proma z Stingiem oznacza, że mam teraz bezkrytycznie podchodzić do takiej szopki? TNA obiecywało mi najbardziej szokujący moment w roku, pomyśl sobie co poczuł przeciętny widz, który zdecydował się oglądać w tym tygodniu impact po usłyszał o tej wiadomości na stronie internetowej. Tu nie chodzi o to, że fani muszą marudzić na wszystko ale iż tym zagraniem pokazało iż nie traktuje widzów poważnie.


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Oj przestańcie knocić, mi ta końcówka bardzo się podobała i od razu można się było po pierwszej zapowiedzi "szokującego nagrania" domyśleć że chodzi o Stinga. To była taka trochę parodia tej całej hecy która powstała przy okazji filmiku WWE. Chcieli oni zapowiedzieć z pompą powrót Takera, nieopatrznie wywołali burzę ze Stingiem, czego efektem słabe przyjęcie powrotu Takera i żarcik Bishoffa który takiej okazji nie przepuścił. A to zapowiadanie "szokującego momentu" to była podpucha, więc skończcie co niektórzy pitolić jak to się mark jeden z drugim rozczarował, bo i z was sobie też zakpiono przy okazji i bardzo słusznie. Fajnie to wyszło :)

 

[ Dodano: 2011-02-25, 19:25 ]

Oj przestańcie knocić, mi ta końcówka bardzo się podobała i od razu można się było po pierwszej zapowiedzi "szokującego nagrania" domyśleć że chodzi o Stinga. To była taka trochę parodia tej całej hecy która powstała przy okazji filmiku WWE. Chcieli oni zapowiedzieć z pompą powrót Takera, nieopatrznie wywołali burzę ze Stingiem, czego efektem słabe przyjęcie powrotu Takera i żarcik Bishoffa który takiej okazji nie przepuścił. A to zapowiadanie "szokującego momentu" to była podpucha, więc skończcie co niektórzy pitolić jak to się mark jeden z drugim rozczarował, bo i z was sobie też zakpiono przy okazji i bardzo słusznie. Fajnie to wyszło :)

 

[ Dodano: 2011-02-25, 19:27 ]

Oj przestańcie knocić, mi ta końcówka bardzo się podobała i od razu można się było po pierwszej zapowiedzi "szokującego nagrania" domyśleć że chodzi o Stinga. To była taka trochę parodia tej całej hecy która powstała przy okazji filmiku WWE. Chcieli oni zapowiedzieć z pompą powrót Takera, nieopatrznie wywołali burzę ze Stingiem, czego efektem słabe przyjęcie powrotu Takera i żarcik Bishoffa który takiej okazji nie przepuścił. A to zapowiadanie "szokującego momentu" to była podpucha, więc skończcie co niektórzy pitolić jak to się mark jeden z drugim rozczarował, bo i z was sobie też zakpiono przy okazji i bardzo słusznie. Fajnie to wyszło :)

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

Jak zobaczyłem te promo to od razu buchnąłem śmiechem.Sam nie wiem dlaczego.Nie wiem czy oni przez takie promo chcą przyciągnąć tych fanów którzy byli nastawieni na pojawienie się stinga na RAW czy może chcą się pośmiać z WWE (a WWE się śmieje na pewno z nich).Nie wiem jaki to miało cel.Skoro robią drugi Impakt po za Orlando to mogli coś na prawdę fajnego wymyślić z powrotem Stinga, ale jednak woleli znów zaczepić, lub zadrwić z WWE. Wiedziałem, że na pewno to nie będzie szok i spodziewałem się jeszcze gorszego gówna.Gdyby nie to, że nawiązali do Proma z WWE to jest spoko, fajnie, że Sting wraca, ale jestem ciekaw jaką rolę teraz odegra.

 

VIDEO Z iMAPKTU

 

 


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Haha, nie wiem kto wpadł na taki pomysł ale dla mnie bomba :D Swoją drogą.. oj dzieci, dzieci poszukajcie co oznacza (i co ma na celu!) słowo pastisz. TNA zakpiło sobie z WWE i to jak :grin: To taki mały fuck w stronę McMahonLandu (WWE nie ukrywało, że jednym z priorytetów było ściągnięcie Stinga). Ciekawe też jak czują się Diesel i Booker. Jeden zaginał po krótkim epizodzie w Royal Rumble a drugi kisi dupsko za stołkiem komentatorskim. A co się dzieje ze Stingiem? Kto czytał spoilery ten wie :smile: A czy był shocker? Dla mnie tak ale to pewnie kwestia gustu :grin:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 146 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 024 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #782 Data: 22.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: BleauLive Theater Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • PTW
      Nie milkną echa po walce wieczoru ostatniej gali, która zaszokowała świat. Arkadiusz Pan Pawłowski wygrał swoją debiutancką walkę przy sporym udziale Alex Brave i Vincent Caravaggio PTW, który na początku gali zapowiedział w niezwykle emocjonalnej, płomiennej przemowie, że nie ma dla niego miejsca w PTW i odchodzi. Wszystko okazało się jednak podpuchą, manipulacją, sprytną zagrywką ze strony Mesjasza Polskiego Pro Wrestlingu, który zapewnił sobie zwycięstwo w walce z Prezesem Okonskim za wszelką cenę. Sędzia specjalny Andrzej Supron zrobił wszystko co mógł, by mecz przebiegał uczciwie, nawet wdając się w fizyczną konfrontację ze Współczesnym Arystokratą, który musiał uznać wyższość legendarnego Profesora Zapasów. Ostatecznie w ringu zgodnie z obietnicami obu stron znajdowali się tylko Pawłowski (który na tę okazję przywdział niezwykle modny zapaśniczy trykot), zniszczony atakiem intruzów (obicie krzesłem, roztrzaskanie o stół komentatorski) Okoński, oraz Supron, który niechętnie odliczył do trzech po tym jak wylewający się z kostiumu Pionier Polskiego Pro Wrestlingu niemiłosiernie obił swojego wspólnika. Od tamtego czasu Arek chełpi się zwycięstwem i byciem niepokonanym w ringu, a Łukasz siedzi cicho, co jest bardzo nie w jego stylu. Co wydarzy się na kolejnej gali? Dlaczego Brave i Caravaggio wykonali brudną robotę za Pawłowskiego? Jak zachowa się Łukasz Okoński, co zrobi Pan Pawłowski? Bądźcie z nami już 31 maja, zapowiada się kolejne show, którego nie można przegapić! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Las Vegas Series ~ Jitsugetsu ~ Data: 19.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Kanda Myojin Hall Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Road To Wrestling Dontaku 2025 - Dzień 3 Data: 22.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: EDION Arena Osaka #2 Publiczność: 828 Format: Live Platforma: Samurai! TV Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Las Vegas Series ~ Neshin ~ Data: 20.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Kanda Myojin Hall Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...