Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Szczeka pies, człowiek mówi, przemawia i odróżnia się od zwierząt między innymi mową. Dziękuję za tak miłe zrzucenie mnie do formy psa.

 

W tym miejscu wykorzystam mądrość płynącą wprost z Azji:

 

Prostak błędy swe barwnie przystraja - Konfucjusz

 

Kontynuując, moje odniesienie związane ze słowem fanatyk było do Ciebie. Manifesty itd. były do tych innych nadmiernie chwalących. Ty tylko markujesz jak dziecko, to nic groźnego. ;)

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

widze że uciekasz od odpowiedzi, tudziez ewentualnie postawionego Ci zadania.

ładnie też zamazujesz obraz mojej wypowiedzi, gdzie nie widzisz słów "za przeproszeniem"

 

bierzcie przykład z kolegi, to się nazywa odpowiedzieć pod publikę żeby wyjść na oświeconego i jeszcze pokrzywdzonego a jednocześnie nie odpowiedzieć na moj wpis, dobra robota...

 

szkoda słow pisanych na was.

 

 

p.s.

powyzsza sprawa wyjaśniona, obustronne niezrozumienie, pozdro

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja na szczęście niezbyt angażowałem się w dyskusje.:D

 

Z innej beczki:

"Jak myślicie co teraz? Ja stawiam na rozwalenie EV2 całkowite, nawet już Rhino nie ma. Również mam na uwadze że RVD i Dixie sprowadzą kogoś kto będzie miał uratować sytuacje. Może jestem naiwny ale w Dark MAtch'ach sie ich troche pojawiło, podpisali umowe z AA może coś z tego będzie"


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

tak od razu ratowac sytuacje? A dlaczego? Dajmy trochę heelom rządzić, bo spalimy ich run zbyt wcześnie. Niech na razie w roli obroncow TNA wystepuja jedynie Joe, Pope i RVD, ewentualnie sprawdzic jak tu by sie zachowal Hernandez(Kurt i Ken jak wiemy kontuzja).
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

tak od razu ratowac sytuacje? A dlaczego? Dajmy trochę heelom rządzić, bo spalimy ich run zbyt wcześnie. Niech na razie w roli obroncow TNA wystepuja jedynie Joe, Pope i RVD, ewentualnie sprawdzic jak tu by sie zachowal Hernandez(Kurt i Ken jak wiemy kontuzja).

 

Lubię Hernandeza i cieszyłbym się gdyby dołączył do grupy obrońców TNA,

jednak ostatnio w ogólnie nie pojawia się na antenie,

więc jego szanse na zaistnienie w tak ważnym storylinie są dosyć małe. :(

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jak myślicie co teraz? Ja stawiam na rozwalenie EV2 całkowite, nawet już Rhino nie ma. Również mam na uwadze że RVD i Dixie sprowadzą kogoś kto będzie miał uratować sytuacje. Może jestem naiwny ale w Dark MAtch'ach sie ich troche pojawiło, podpisali umowe z AA może coś z tego będzie"

 

Na moje oko EV zostanie zastąpione małą grupką face'ów, którzy walczyć będą ze złem (They i Fortune) A co do ludzi z AAA, może być tak, że zapowiedziana będzie grupa którą ściągnie Dixie do walki z They, która pojawi się na jakimś PPV bądź specjalnej gali. W skład tej grupy wchodzić będą max 3 nowe gwiazdy ze sceny indys oraz Hernandez i inny bardziej rozpoznawalny wrestler (może starszy brat Hardy :D ) . Chociaż z drugiej strony rzut mało znanych wrestlerów na głęboką wodę byłoby bardzo ryzykowne (niezależnie od tego, czy są u boku znanych zapaśników czy działają sami.), bo w końcu każdy potrzebuje czasu aby bliżej poznać zapaśnika, niezależnie od tego, czy on jest wielką gwiazdą federacji indy czy zwykłym gościem wyjętym z "ławki rezerwowej" innej federacji. Najbardziej realistycznym zagraniem ze strony Dixie będzie pojedyncze wypuszczanie nowych nabytków na galach, gdzie będą spokojnie zaczynać od najniższego szczebla w federacji pnąc się powoli coraz wyżej. I jak dla mnie to rozwiązanie byłoby najlepsze, chociażby dlatego, że przypływ nowej młodej świeżej krwi może w końcu rozkręcić X Dywizję która obecnie jest martwa...

 

Najważniejsze jest to, że niezależnie od tego, jaką rolę odgrywaliby nowi w TNA, to i tak sam fakt pojawienia się nich w federacji (co jest tylko kwestią czasu) podniesie znacznie poziom walk oraz w końcu urozmaici galę.


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na moje oko EV zostanie zastąpione małą grupką face'ów, którzy walczyć będą ze złem (They i Fortune)

 

Denerwuje mnie to,że They trzyma sztamę z Fortune.

Jest to złe rozwiązanie.Lepie by było,gdy by te dwie stajnie były nastawione przeciwko sobie.

Skład obu grup bardzo dobry,więc przyjemnie by się patrzyło na rywalizację tych grup.

Już widzę jakby Flair z Hulkiem kłócą się kto jest lepszy o mocniejszy.

Mam nadzieję,że to jeszcze się zmieni i skończy się zgoda They i Fortune.

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  1 195
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Na moje oko EV zostanie zastąpione małą grupką face'ów, którzy walczyć będą ze złem (They i Fortune)

 

Denerwuje mnie to,że They trzyma sztamę z Fortune.

Jest to złe rozwiązanie.Lepie by było,gdy by te dwie stajnie były nastawione przeciwko sobie.

Skład obu grup bardzo dobry,więc przyjemnie by się patrzyło na rywalizację tych grup.

Już widzę jakby Flair z Hulkiem kłócą się kto jest lepszy o mocniejszy.

Mam nadzieję,że to jeszcze się zmieni i skończy się zgoda They i Fortune.

 

Yyy czy ja wiem? They to z zalozenia stajnia, zle imprerium ktore trzyma wladze nad swiatem, ktorego czlonkami jest sam zarzad i ogonie dawni mega face'owie (Hogan, Hardy, Jarrett) oraz monster Abyss. Fortune to najliczniejsza i najsilniejsza stajnia, wiec jakby mial byc miedzy nimi feud to by bylo bez sensu, bo They wyszlo by strasznie blado (maja tam w sumie 3 aktywnych wrestlerow tylko Hardy, Jarret i Abyss), a w Fourtune jest ich znacznie wiecej. To, ze Fourtune zawarlo sojusz z They swiadczy tylko o ich sile, ze potrafili taka dominujaca sile miec po swojej stronie. They nie bedzie bazowal na tym, ze ma duza ilosc wrestlerow czy star power, ale na tym, ze to oni rzadza organizacja (Imprerium Zla opanowalo wszechswiat :D). A jedyni zolnierze jasnej strony czyli pojedyncza coraz bardziej znikoma ilosc face'ow bedzie z tym walczyla, chociaz bedzie miala mocno pod gorke (cos jak Cena w Nexus)...i w sumie ten storyline mi sie podoba :)

 

Aha i co jak co, ale face'owy Anderson jest naprawde zajebisty, mistrzowski segment z Bischoffem. Rosnie nam kolejny badassowy face, kolejny Steve Austin :)


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na moje oko EV zostanie zastąpione małą grupką face'ów, którzy walczyć będą ze złem (They i Fortune)

 

Denerwuje mnie to,że They trzyma sztamę z Fortune.

Jest to złe rozwiązanie.Lepie by było,gdy by te dwie stajnie były nastawione przeciwko sobie.

Skład obu grup bardzo dobry,więc przyjemnie by się patrzyło na rywalizację tych grup.

Już widzę jakby Flair z Hulkiem kłócą się kto jest lepszy o mocniejszy.

Mam nadzieję,że to jeszcze się zmieni i skończy się zgoda They i Fortune.

 

Yyy czy ja wiem? They to z zalozenia stajnia, zle imprerium ktore trzyma wladze nad swiatem, ktorego czlonkami jest sam zarzad i ogonie dawni mega face'owie (Hogan, Hardy, Jarrett) oraz monster Abyss. Fortune to najliczniejsza i najsilniejsza stajnia, wiec jakby mial byc miedzy nimi feud to by bylo bez sensu, bo They wyszlo by strasznie blado (maja tam w sumie 3 aktywnych wrestlerow tylko Hardy, Jarret i Abyss), a w Fourtune jest ich znacznie wiecej. To, ze Fourtune zawarlo sojusz z They swiadczy tylko o ich sile, ze potrafili taka dominujaca sile miec po swojej stronie. They nie bedzie bazowal na tym, ze ma duza ilosc wrestlerow czy star power, ale na tym, ze to oni rzadza organizacja (Imprerium Zla opanowalo wszechswiat :D). A jedyni zolnierze jasnej strony czyli pojedyncza coraz bardziej znikoma ilosc face'ow bedzie z tym walczyla, chociaz bedzie miala mocno pod gorke (cos jak Cena w Nexus)...i w sumie ten storyline mi sie podoba :)

 

Aha i co jak co, ale face'owy Anderson jest naprawde zajebisty, mistrzowski segment z Bischoffem. Rosnie nam kolejny badassowy face, kolejny Steve Austin :)

 

Trochę masz racji. ;)

Po przeczytanie twojego posta stwierdzam,że to połączenie They i Fortune w jedną grupę nie jest takim złym pomysłem i może wyjść świetny angle.

 

:wink:

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Miejmy nadzieje, że tak będzie. Ja liczę na to, że They będą swobodnie rządzić federacją tak do stycznia ( oczywiście będą jakieś próby wyzwolenia federacji, ale nie zbyt poważne ), później stworzy się jakaś większa grupka, która będzie feudować z nimi do LockDown i piękne zakończenie feudu w walce teamów. :)

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Aha i co jak co, ale face'owy Anderson jest naprawde zajebisty, mistrzowski segment z Bischoffem. Rosnie nam kolejny badassowy face, kolejny Steve Austin :)

 

Nigdy w życiu! Nie zgadzam się z tym.

 

Przypomnij sobie jak Ken przyszedł do TNA i był heelem. Wtedy rządził, miał długie i fajne proma a nawet robił hece na ringu (przebranie się za Angle albo za Papieża 8) ). Wtedy był świetny. Teraz jest duuużo słabiej. Pogada coś o Assholes i tyle. Najgorsze jest to łaszenie się do Hardy'ego, Kurta czy Pope'a. Ciota nie badass - wszystkich szanujei kocha, ma "plany" :-x

 

Ludzie, czy wy naprawdę musicie mieć w kółko to samo?? SCSA się zachciewa w TNA... Litości!

 

Zresztą to jest tak, jak z Jay Lethal - nabijał się z Flaira, odgrywał Macho Mana - był zajebaszczy, stworzył nową jakość. Jest sobą - jest nuuudnym biedactwem z wielodzietnej rodziny z New Jersey. Dostał feud z The Shore - żałosne...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  359
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

WCW miało nWo, TNA ma... Immortals. Jest to oficjalna nazwa grupy Hogana, Flaira i Erica.

http://www.attitude.pl/news-jwoww-na-twitterze-rhino-immortals-shark.html

 

kto pamięta co działo się takiego ciekawego w WCW po debiucie nWo? dobrze by było wiedzieć, co szefostwo Dixielandu teraz planuje "odsmażyć" 8)


  • Posty:  452
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Prawie każde Nitro kończyło się tym, że Hogan, Nash i Hall, w trójkę, rozbijali całą szatnię ludzi z WCW na ringu. Z czasem nWo się powiększało, ale sytuacja nie zmieniała się.

W TNA jest zupełnie inna sytuacja. Tam nikt, o nic nie musi walczyć. Organiazcja należy do Bischoffa i Hogana, a oni mogą zrobić praktycznie wszystko. To jest władza totalna. Może się zdarzyć nawet tak, że jakiś pas zostanie wręczony i tak będziemy mieli nowego mistrza. Myślę, że kilka najbliższych gal będzie podobnych do ostatniej.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Prawie każde Nitro kończyło się tym, że Hogan, Nash i Hall, w trójkę, rozbijali całą szatnię ludzi z WCW na ringu. Z czasem nWo się powiększało, ale sytuacja nie zmieniała się.

 

nie do końca prawda, gale od Bash at the Beach po Hog Wild i kolejne tygodniówki to było raczej oczekiwanie, co oni zrobią i czy w ogóle się pojawią. Czasem ewentualne pobicia, ale nie w ringu. Zwykle to właśnie Luger i Sting czekali na nWo wyzywając ich na pojedynki, oczywiście nic takiego nie miało miejsca, jako że to nWo wybierało "miejsce i czas." I to był okres gdzie oni dochodzili do władzy stopniowo, natomiast Immortals niejako sobie już ją zapewniło.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Dopiero teraz nadrobiłem RAW bo ostatnio nie mam chęci na WWE i to było najgorsze raw w tym roku a być może jakie w ostatnich latach widziałem. Wszystko jest złe i słabe. War Games nijakie, bardzo naciągane. Powrót AJ z niczego, pozbawiony wielkiego bum, ostatnio Cardona podłożony a teraz Ziggler. Tak ciężko wziąć kogoś nieoczywistego i zrobić z niego czarnego konia lub żeby chociaż jedną walkę wygrał ? Cardona, Evans, Ziggler, tak jakby wwe chciało powiedzieć "macie, byli i tyle".
    • VictorV2
      NXT nie jest złym miejscem do tego i nie musimy robić angle'a z Invasion czy coś - ale crosspromotion? Pokazanie clipów z ich gal? Zrobienie sposobu że ludzie nie mówiący po hiszpańsku mieli dostęp do tych show (YT z Angielskim voice overem/napisami?) żebysmy wiedzieli dlaczego to ma jakiekolwiek znaczenie że Ethan i Chelsea mają te pasy? Chętnie bym obejrzał AAA bo sczerze mówiąc, klauny są idealnie czymś co trafia w mój gust i lubię ich - ale WWE z uporem maniaka robi wszystko żeby ludzie dale
    • KyRenLo
      Główna karta w obrazku: Zapowiada się kolejna udana gala. Całość:
    • Mr_Hardy
    • KyRenLo
      Full Gear blisko, a są tacy co wierzą, że tam zgarnie kolejne złoto. Jako ROH Women's World Television Champion powinna się w jakiejś roli na Final Battle pojawić. Chyba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...