Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Mam pytanie Tomek Marzyciel użył stwierdzen: WWE, Undertaker. Czy WWE nie bedzie sie pluć o jakies prawa autorskie?

 

A to co już nie można powiedzieć "WWE"? Gdyby Tomek obraził fedkę Vice'a lub gadał głupoty to rozumiem, ale parokrotne użycie słowa "wwe" miałoby być czymś nielegalnym? zastanówcie się chwilę... to tak jak w TVN ktoś użyłby słowa "Polsat"... i co zabiją go za to? wątpię aby nawet kogoś to obchodziło...

A co do tych praw autorskich... zajrzyj najpierw na wikipedie :wink:


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Słaby IMPACT.Tylko jedna dobra walka.Chodzi oczywiście o main event:Angle vs Hardy.Nie mogę patrzeć jak Joe męczy się w ringu z dziadkami.Niech szybko kończy się ten feud.Miss Tessmacher-bardzo on mi się podoba jako taka sekretarka,choć iało też ma super :D Walka o pas X ujdzie.Choć mogło być lepiej.Bardzo się cieszę z wygranej Lethala.Doug nudził mnie jako mistrz latającej dywizji.Te kobiece pasy TT. to porażka.Wlka słaba.Wygląda na to,że LVE dołączy do Sky i Love.Przemówienie Tommy'ego-takie słodkie,że aż wymiotować się chcę.'Są wrogami',a on się wypowiada o nich w samych superlatywach.Bezsens.Zdziwiła mnie porażka Matta.Boże, po co Kendrick kręci się tam między E.V. 2.0/Forune.Segment z Abyssem-mam mieszane uczucia,CT chciał podkreślić jego chorą psychę,jednak wydaję mi się,że to przypalanie to było lekkie przegięcie.Generation Me przy mikrofonie-niezbyt dobrze.Jak już na początku wspomniałem stracie Angle vs Hardy dobre.Co prawda nie tak dobre jak na ostatnim PPV,ale i tak dobrze.Znów motyw:sędzie znokautowany.Po raz n-ty :?

 

Tygodniówkę oceniam 2/6.

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  100
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2010
  • Status:  Offline

Dokładnie zgadzam się z innmi fanami wrestlingu. iMPACT'y muszą być lepsze w końcu Bound for Glory na zakęcie. A jak TNA chce przegonić w ratingach WWE musi dawać lepszą tygodniówke. Taka jest niestety prawda. Edytowane przez iMPACT! 4 EVER
JEFF HARDY, STING, CHRISTIAN CAGE, SAMOA JOE, JAY LETHAL, AJ STYLES, ABYSS, MOTOR CITY MACHINE GUNS, SENSHI, ROB VAN DAM, DESMOD WOLFE, KAZARIAN, MR. ANDERSON, KURT ANGLE, D'ANGELO DINERO, TOMMY DREAMER <----- THIS IS MY HEROS!!!!!!!!

8323089524c68ef1857839.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wroce do bardzo starej debaty jaka tutaj odbylismy...

Chodzi o AJ Stylesa i jego prace za mikrofonem. Wypada zauwazyc, ze jest dal spory progres pod skrzydlem Flaira, ale przy ostatnim segmencie z Dreamerem dawal plame za plamą. Z akcji z mikrofonem dal rade wybrnac, ale to co zrobil pod koniec sprawilo, ze rece mi opadly... ( luzne tlumaczenie )

- Ostatnia sprawa. W Twojej 20letniej karierze... Ilu innych wrestlerow powiedzialo... ... zmusilo Cie do wypowiedzenia slow "Poddaje Sie"?

Tomek kiwa mu, ze zaden (bo wkoncu chodzilo w pytaniu o wszystkich OPROCZ Stylesa) ... na co AJ odpowiada

- Nie nie nie nie nie... Ja wiem. JEDEN! I to bylem ja

... :? Flair sie chyba zagotowal w srodku

 

Co do stringow Pana od GenMe to nie wiem z czego te smiechy, bo z urokow takiej bielizny korzysta wielu wrestlerow i to nie powinno fanow dziwic...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

iMPACT! byłby fajny gdyby nie to że był ch***** całą przyjemność oglądania zepsuły mi następujące sprawy:

1. otwierający segment, strata czasu, coś mówi Eric, poprawia go Dixie. Chociaż to może mieć sens w obliczu ostatniego segmentu, gdzie jednak to Eric stawia na swoim i mamy three way, mimo iż Dixie powiedziała że zwycięzce musimy poznać dziś. Widac było w jej oczach jakiś niesmak po jego decyzji.

2. Lethal z pasem. Walka z dupy, bez podbudowy, Williams traci mistrzostwo, mimo iż był najlepszym mistrzem w przeciągu ostatnich czasów i widać że nie powiedziął ostatniego słowa.

3. Spanky pokonuje Matta. Całość zagrana dobrze, ale po ki ch** zwycięstwo Kendrickowi? Wystarczyło żeby dał świetną walkę i udowodnił że stać go na dużo więcej niż myślimy.

4. Abyss, no comment

5. koniec main event, gdyby nie fakt że sędziowie stanęli po złych stronach wszystko miałoby jakis sens, ale tak to nawet normalny człowiek nie oglądający wrestlingu by nie zrozumiał czemu sędzia, który odlicza gościa którego łopatki leżą na macie ogłasza jego zwycięstwo...

 

 

p.s.

Do tego że Lacey ssie przyzwyczaiłem się, więc można powiedzieć że wszystko było w normie, chociaż ostatnie jej popisy były gorsze.

 

 

jedyny plus to chyba tylko postawa Gen Me i ten całkiem niezły brawl.

Murphy i Gunner powinni mieć jakąś większą rolę jako powiedzmy kierownicy Black Shirt Security i bez występowania w ringu mogliby się wykazywac przed kamerami.

 

 

 

Po obejrzeniu ReAction, wydaje mi się, że Nash, Sting i Dinero, jako jedyni, widzą co się święci. Hogan i Bischoff to "zakamuflowane świnie", które tylko udają, że chcą pomóc TNA, a na Bound For Glory, razem z Abyssem, pokażą prawdziwe twarze. Teraz próbują odwrócić od siebie uwagę poprzez wmawianie, że to inni są rakiem, który toczy TNA. Eric dwukrotnie nie zgodził się z Dixie. Taka wersja doskonale tłumaczy słowo "Deception". Może też być odwrotnie, ale wydaje mi się to mniej prawdopodobne.

 

brzydzę się spoilerami więc nie wiem co się działo na tapingach itd. Ale jesli dobrze kombinujesz to na przecwko obecnych wydawałoby się heelów(nash, sting) plus jak piszesz Dinero staną Hogan, Abyss, Bishoff, Kennedy i kto wie kto jeszcze. Natomiast Jarrett i Joe zgłupieją do końca, albo też przełącznik w głowie Joe, który wstawili mu porywacze przełączy się i też do They dołączy.

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Ja również nie znam żadnych wyników z następnych iMPACT'ów. Swoje wnioski wysnułem po obejrzeniu ostatniego ReAction. Nash oraz Dinero ciekawie się tam wypowiadają na temat Hogana i Bischoffa, co rzuca nowe światło na całą sytuację. Dodadkowo "The Pope" nagrał film, w którym jawnie naśmiewa się z Hogana, a na koniec krzyczy "Deception". Dokładnie to samo na pasie napisał Sting, kiedy zabrał go RVD. "Deception" czyli "Oszustwo" pochodzi ze strony Hulka i Erica, a widzą je tylko trzy osoby: Nash, Sting i Dinero. Może być odwrotnie, ale reakcje Bischoffa jak zawieszenie Stinga czy sprzeciwienie się Dixie potwierdzają mi spisek Hogana, Bischoffa i Abyssa.
Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Co do stringow Pana od GenMe to nie wiem z czego te smiechy, bo z urokow takiej bielizny korzysta wielu wrestlerow i to nie powinno fanow dziwic...

 

Yeah N!KO, We Know :D

The Rated R Superstar na przykład.

Ale nie powiesz że motyw nie był śmieszny :D

 

Czy tylko ja tu kminie w ogóle?

Wszyscy się napalają na jeden motyw, a nikt nie potrafi napisać nic nt. BK, na przykład.

Ewidentne zerzniecie z wokalisty Nirvany, czyż nie? :D

...Goddamn, jak już użytkownicy tego forum upierdolą się na jeden motyw, to koniec :D

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline

Tydzień przerwy po cienkawym No Surrender sprawił że trochę ochłonąłem i z nadzieją oczekiwałem Impacta. Potwierdziło się jednak stare przysłowie że nadzieja matką głupich. Nie chce mi się rozpisywać więc w skrócie:

 

- Jay mistrzem X-division....wait, what? Title shot zupełnie z dupy...znaczy niby z Xplosion, ale to na to samo wychodzi. Poza tym co teraz z jedną z nabardziej charyzmatycznych ostatnimi czasy postaci w TNA czyli Douglasem? Znając życie i TNA kolejny zmarnowany potencjał.

 

-Błagam, nie wpuszczajcie już Nasha na ring. Stinga zresztą też.

 

-Hamada i Taylor marnują się trzymając jakiś gówno warty pas o który walczą raz na 100 lat. Za to w przypadku Lacey marnuje się tu wielki, choć niezamierzony talent komediowy.

 

-Kendrick - WTF?

 

-Promo Generation Me nie było aż tak tragiczne (w porównaniu do tego co dali niedawno na Xplosion bodajże) ale widać że chłopaków czeka dużo pracy z mikrofonem. Odnośnie kwestii stringów - naprawde aż tak wam sie nudzi?

 

-Abyss torturujący tych kolesi w piwnicy - prosze ja was, odsyłam do przytaczanego w newsach tweeta Carlito bo nie chce go kopiować.

 

Ogólnie rzecz biorąc nienajlepiej, a BFG zbliża się wielkimi krokami...


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Patrzcie stringów się czepiają, a że jednej babce wyszły piersi nikt nie zauważył (sutek precyzując). Nie wiem co o tym myśleć... aż dziw że orlando jordana się czepiają

 

Ps dajcie se spokój impact tragiczny nie był. Był średni i tyle

 

A Jay'owi jako jedynemu z nielicznych należał się ten tytuł


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Patrzcie stringów się czepiają, a że jednej babce wyszły piersi nikt nie zauważył (sutek precyzując).

 

Niektórzy zauważyli, a nawet szukali nieocenzurowanej wersji... :lol:

 

Impact nie wybił się ponad przeciętność - trochę fajnych rzeczy i trochę kaszany - booking jak zwykle kuleje...

 

Po obejrzeniu dodatkowo i przymusowo Reaction nie byłem zdziwiony co do wyniku walki.

 

Bardzo nie podoba mi się to, że "gumowa lala" Dixie ma parcie na szkło. Pcha się przed kamery, gdzie tylko się da. Strawny dotąd Xplosion zmienił się (tylko?) w tym tygodniu w 45 minutowy smęt z Dixie w roli głównej. Nie ma baba życia, rodziny, garów... :twisted:

 

Angle z JJ jest fatalny i powtórzę się: marnuje się talent Joego.

 

Nie wyżywać się nad Lacey - przynajmniej fana z niej dupcia. Mnie dużo bardziej razi Madison Rayne - i ringowo i speechowo. A możeby tak push dla Daffney, co?? Damski Abyss by się przydał, nie... :lol:

 

Apropos Abyssa - co tu przeżywać, większość ludzi zdaje sobie sprawę, że to jst udawane. Ci co sobie nie zdają z tego sprawy, to i tak nie będą logicznie dochodzić - " Fuck - czemu go nie aresztowali". Dla nich Abyss jest Zjawą ponad prawem.

 

Carlito chyba za bardzo próbuje zgrywać cwaniaka. Poza tym on przecież tylko umie mówić "That's cool", nie :roll:

 

No i na koniec mój anty-idol Tommy Dreamer - znowu ryczy, znowu wazelinuje i na szczęście znowu dostaje. Niestety, za tydzień znowu będzie się pewnie mścił na swoich "idolach" z Fourtune - DNO!

 

Pisaliście wcześniej o wspominaniu o WWE przez Dreamera. Niby nic się takiego nie stało, ale nie powinno się tego robić - przysłowie " w domu powieszonego nie mówi się o sznurze" idealnie tu pasuje, bo dociekliwi fani wejdą na WWE.com, kupią DVD itp., tylko po to żeby zobaczyć to o czym Dreamer kadził.

Jakoś TNA dla WWE nie istnieje...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Patrzcie stringów się czepiają, a że jednej babce wyszły piersi nikt nie zauważył (sutek precyzując).

 

Niektórzy zauważyli, a nawet szukali nieocenzurowanej wersji... :lol:

 

A była ocenzurowana? Ja tam piersi widziałem bardzo dobrze:D:P


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Mówimy o Tarze??

 

Zapomniałem dodać, że po raz kolejny Flair za mało gada - w przeciwieństwie do Dixie, ktora powinna się zaszyć ( i nie chodzi mi o esperal...)

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Mówię o Wild :D u mnie 28 minuta Impact! kiedy jest duszona, prawa pierś w ścisłości. Jak wychodzi z duszenia widać dokładnie:D

 

Może nie dużo, lecz jestem zadeklarowanym samcem i zauważyłem:D

A tak serio to dziewczyna zauważyła,

"-Ej co ty nagie cycki ogladasz

- że co?

- no cofnij

- ano faktycznie:D"

 

Przepraszam kobiety ale ciekawsze to niż stringi faceta


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

I dlatego segmenty i walki Knockouts mają największe ratingi :D

 

A swoją drogą warto zauważyć, że Velvet Sky pierwszy raz nie załozyła butów na wysokiej podeszwie i wyglądała tak... normalnie :P

5199219949eed950a51bb.png


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Właśnie przed chwilą przeczytałem coś co rzuca nowe światło na to co się stanie na BfG. Na to co się stanie i dlaczego to może być dzień, w którym TNA zacznie spadać ruchem pionowym w dół na ryj. Ile już było takich dni? Miliony! Czemu więc ten ma być tym początkiem końca? Przez Janice. I przez Boba.

 

Większość z was kojarzy ich jako imiona narzędzi zabawy Abyssa. Ja też tak właśnie ich kojarzyłem. Aż do dzisiejszego wieczora. 10.10.10 będzie synonimem epic.fucking.fail. Nie będzie to data debiutu utalentowanych luchadorów AAA. Heel turn Hulkstera też zostanie przyćmiony!

 

Początku końca nie wywoła jednak deska z gwoździami. Wywoła ją Mama Carter - Janice, w parze z Papą Carterem - Bobem.

Oficjalnie wbiło to gwóźdź do trumny mojego zainteresowania TNA Bound for Glory, dziękuję za uwagę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 133 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      WrestleMania 41 Dzień Drugi: Ooooo Ava na start. Jaka piękna niespodzianka. Iyo Sky vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Nie lubię, gdy posiadaczka/posiadacz złota wychodzi jako pierwsza/pierwszy, ale mówi się trudno. Fenomenalna walka. Absolutnie genialna. Jedna z najlepszych kobiecych walk w WWE, jaką widziałem. Ogromny szacunek dla zawodniczek. No i świetny finał, gdzie to ostatecznie Iyo pozostaje mistrzynią. Cudowny opener. Kocham. 10/10 Damian Priest vs. Drew McIntyre: Kawał dobrego pojedynku. Drew wygrał. Priest za wiele nie stracił, bo po takiej końcówce przegrać to nie wstyd. Tak jak pisałem dawno temu myślę, że Drew w tym roku będzie posiadaczem któregoś z głównych tytułów. 8/10 Bron Breakker vs. Dominik Mysterio vs. Finn Balor vs. Penta: Kolejny dojebany poziomem pojedynek. Spot z Carlito zajebisty. Mistrz wyglądał dobrze i porażka wielkiej krzywdy mu nie zrobiła. Ma wszystko, żeby iść wyżej. Wrestlemania Moment dla Dominika. Coś prześlicznego. Doskonała publika. Nie będę kłamał delikatnie się wzruszyłem. Dom zasłużył bardzo mocno na to, co go wreszcie spotkało. 10/10   Randy Orton vs. Joe Hendry: Publiczność zadowolona. Randy też nie wyglądał na smutnego. RKO jedno i drugie, i do domu. Nie jestem zły, że nie padło na kogoś innego i nie jestem zły, że pojedynek był krótki. Dobry przerywnik po świetnych walkach. Bez oceny. Logan Paul vs. AJ Styles: Przeciętnie. Jak na umiejętności ringowe obu Panów, to rzekłbym, że wyszło mocno średnio. Logan wygrał. Kross się pojawił. Głupotki z przydupasem Logana były. Do szybkiego zapomnienia. 5/10 Lyra Valkyria/Becky Lynch vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Wreszcie po tylu miesiącach dostałem powrót mojej ulubienicy, więc jestem piekielnie szczęśliwy. Sama walka? Nic specjalnego. Poziom tygodniówki, i to takiej niezbyt dobrej. 4/10 Cody Rhodes vs. John Cena: Stracie nie porwało. Raper odgrywający tak ważną rolę? Dodatkowo idący do ringu z pięć minut? Dajcie spokój, ale to była lipa. Gdzie był The Rock? Pojawił się na EC, a później wyłożył lachę, a szkoda gadać. John Cena z rekordem i głośne graty dla niego. 5,5/10 Podsumowanie: Trzy świetne walki na początek. Ciekawy przerywnik z RKO w trakcie, a później zjazd poziomowy. Mimo wszystko z wiadomych powodów oceniam drugi dzień WM 41 bardzo pozytywnie.
    • LegendKiller
    • Kaczy316
      Osobiście uważam, że zakończenie było takie jak cały reign, bezemocjonalne, ale mi to przeszkadza bardziej zakopanie obecnej postaci Rhodesa tutaj, gość w zeszłym roku robi wszystko, żeby dokończyć historię, walczy na dwóch dniach WM, z czego na drugim kick outuję po 351 finisherach, żeby teraz odpaść po chyba 3 czy 4 AA(wiem, że jedno z narożnika) low blowie i uderzeniu tytułem? Mogli dowalić chociaż kolejne AA na koniec, bo tak to ja miałem totalnego mind fucka, gdzie przez rok gościa się pokonać nie da niczym, nawet zakazanymi ruchami jak Package Piledriver, ale wystarczy Low Blow i uderzenie pasem, żeby padł jak mucha.
    • MattDevitto
      Ok, ale to była decyzja Charlotte? Równie dobrze mogę napisać, że wygrała na potrzebę poźniejszego programu. Mało mnie interesuje czy to jest pas x czy y - od razu po powrocie jesteś mistrzem, choć nie było cie ileś miesięcy. Plus w tym wypadku zabiera się miejsce w karcie koleżance po fachu tylko, żeby Becky zdobyła pas trzeciej kategorii. Flair też zrobiła dużo dla kobiecego wrs, ale jak kogoś nie lubimy to na to nie patrzymy.
    • KyRenLo
      Nie. Bo jaśnie królowa, wracając w 2025 wygrała z miejsca Royal Rumble, a później walczyła o główny pas, a Ruda w powrocie wygrała pas trzeciej kategorii zapewne tylko po to, żeby później wypromować młodszą koleżankę, która teraz lata z dwoma pasami. Hunter musi mieć jakąś słabość do niej (Lyra) i wcale nie mam na myśli Rudej, bo Lynch za jego rządów miała główny pas tylko raz. Dodatkowo nie trwało to długo. Dodatkowo spowodowane to było tylko i wyłącznie przez kontuzję Ripley. Nie wiem, dlaczego niektórzy tak alergicznie reagują na Becky, która tyle dobrego zrobiła dla kobiecej dywizji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...