Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Chyba masz na myśli jego powrót do TNA.

 

Oczywiście, przecież już tu pisałem, że oglądam TNA od 2010 roku.

 

ale słusznie uznano, że jest za dobry na X-Division i dano go tam, gdzie trzeba.

 

Ja bym powiedział, że uznano X Division za zbędną i stopniowo redukowano jej znaczenie, aż do tego co mamy dzisiaj. Z tego co większość z Was pisze, X Division była przed 2010 bardzo ważna dla TNA, więc Hardy powinien tu zaczynać. Jednakże durna filozofia ery Hogan-Bishoff polega na tym, żeby każdego nowego wrestlera od razu wepchnąć "z dupy" do ME.

Jeff, jak zapewne pamiętasz, pojawił się na "otwarciu" a potem zniknął, by następnie znikąd przylepić się do RVD (który oczywiście też musi "z dupy" szybko maineventować...)

Poza tym - formą Jeff w TNA nie błyszczy - czemu, więc uważasz że jest za dobry do X-Division :roll:

 

Jedyne uzasadnienie jest takie, że po pobycie w WWE Jeff stał się rozpoznawalną gwiazdą i drawem...

A umiejętności... hmm, raczej za nim nie przemawiają...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2010
  • Status:  Offline

Jeśli pozwolicie to dorzucę swoje 3 grosze...

 

Ilu wrestlerów tak naprawde liczy X Division ? 3 ? 4?

Tak właściwie to mamy tu Champa Williamsa , Red'a , Lethal'a i może Suicide'a który i tak nie występuje na Impactach.

Gdybym mógł , to powiedziałbym Hoganowi że TNA bez X Division to jak WWE bez Jaśka i Reya.

Federacja Dixie powinna naprawdę usiąść i nad sobą pomyśleć bo jeśli tak dalej będzie to nie widze dla nich przyszłości . Znając życie to Dixie płaci Hogan'owi i Flair'owi astronomiczne sumy nie mając z tego praktycznie żadnych korzyści. Najlepiej wywalił bym całe to śmieszne EV 2.0 ( Dobra mieliście swoję PPV , dziękujemy i narazie) dałbym Tommy'iego do Bookingu , wywalił Russo , dziadków Hoganów i Flair'ów (Bischoff'a oczywiście też) bo ten powrót do WCW był niewypałem , i to Ogromnym przez duże "O". Kolejną sprawą są iMPACT'y . Cały czas się zastanawiam czemu oni nie robią tygodniówki na żywo ale w czwartek ? Wyszło by na to samo , i możliwe przyciągało więcej ludzi bo przecież nie tylko my czytamy wyniki impact'ów. Ale na co te moje lamenty , przecież oni i tak nie czytają Attitude.

 

Swoją drogą Jeff ostatnio faktycznie spasł , poza tym krucjata Angle'a nadal trwa więc znamy już osobe która w 99,9% wystąpi na BfG.

2498083414dc8cd1bc654d.jpg


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

W większości się z Tobą zgodzę...

Jednak Rica Flaira będę bronił z całej siły. Jak go z początku (styczeń 2010) zobaczyłem w TNA to mnie wkurzał, ale teraz... Feudy z jego udziałem są naprawde dobre, gadka - zupełnie inna niż WWE PG - świetna. Ric jest pożyteczny!

 

Impact na żywo - popieram ten pomysł...

 

Tylko niech nikt nie pisze, że jak krytykujemy to powinniśmy oglądać co innego.

Krytyka jest oznaką zainteresowania... 8)

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2010
  • Status:  Offline

Bardzo możliwe że pomyliłem się co do Ric'a.

 

Co do TNA zastanawia mnie co tam robi Sting ? OK, koleś jest legendą , ale kiedy on wykręcił dobry pojedynek ? 12 lat temu... Niech Steve zajmie się promowaniem nowych talentów , tak jak na BfG , a nie tak jak było na Slamniversary , walczył o WHC z RVD.

2498083414dc8cd1bc654d.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

wywalił Russo

Za czasów kiedy nie miał koło siebie Hogana i Easy E było tak źle? Z pewnością gdyby nie Russo, to promocja Lethala i Kazariana w ogóle nie miałaby miejsca. On jako jedyny z tych głównych zarządców stara się, aby na każdym iMPACTcie młodzi mieli te swoje kilka minut. I za to cenie Russo ;) nie rozumiem na jakich podstawach wywaliłbyś go. Wiele osób piszę, ze jest niepotrzebny w TNA nie podając powodów.

 

Co do TNA zastanawia mnie co tam robi Sting ?

Sting promuje federacje. Nawet jakiś czas temu było mówione, że dzięki niemu Dixie ma duże zyski. A i teraz jest zamieszany wraz z Nashem w dość dziwny feud? o ile można tak to nazwać z JJ. :?


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

EV2.0 - Rhino, Sabu, Brian Kendrick & Tommy Dreamer. Co tu do jasnej d... robi Kendrick. To nie mogli dać Ravena albo chociażby Nunzio?

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Ja bym powiedział, że uznano X Division za zbędną i stopniowo redukowano jej znaczenie, aż do tego co mamy dzisiaj. Z tego co większość z Was pisze, X Division była przed 2010 bardzo ważna dla TNA, więc Hardy powinien tu zaczynać. Jednakże durna filozofia ery Hogan-Bishoff polega na tym, żeby każdego nowego wrestlera od razu wepchnąć "z dupy" do ME.

Jeff, jak zapewne pamiętasz, pojawił się na "otwarciu" a potem zniknął, by następnie znikąd przylepić się do RVD (który oczywiście też musi "z dupy" szybko maineventować...)

Poza tym - formą Jeff w TNA nie błyszczy - czemu, więc uważasz że jest za dobry do X-Division :roll:

 

Jedyne uzasadnienie jest takie, że po pobycie w WWE Jeff stał się rozpoznawalną gwiazdą i drawem...

A umiejętności... hmm, raczej za nim nie przemawiają...

 

Mówiąc "za dobry" miałem na myśli wszystko co jest z nim związane. Po przyjściu do TNA prezentował się bardzo dobrze, a dopiero później zaczął tyć. X-Division, nawet za czasów swojej świetności, nigdy nie było najważniejsze w TNA. Chyba w każdej organizacji pas wagi ciężkiej jest najważniejszy i to jest logiczne. Dlatego też TNA musiała dać, najbardziej lubianego zawodnika ze wszystkich, Jeffa Hardy'ego do wagi ciężkiej, ponieważ dywizję tę można porównać do pierwszej ligi piłkarskiej, a najbardziej lubiany zawodnik nie może grać w 3, za jaką jest uznawany pas X-Division obecnie.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Dlatego też TNA musiała dać, najbardziej lubianego zawodnika ze wszystkich, Jeffa Hardy'ego do wagi ciężkiej, ponieważ dywizję tę można porównać do pierwszej ligi piłkarskiej, a najbardziej lubiany zawodnik nie może grać w 3, za jaką jest uznawany pas X-Division obecnie.

 

Ja to wszystko rozumiem i zgadzam się, ale wydaje mi się że z początku X Division miało być ważne (II Liga :roll: ) i dlatego wylądował tam Jeff. Znowu widziałbym tu niezdecydowanie bookerów i chaos ery hogana. Russo i spólka nagle sklecili ME z nowoprzybyłych...

 

Uważam, że zarówno dla JEffa. jak i dla TNA, lepiej byłoby, jakby Hardy trochę popracował na sukces a nie dostawał go na tacy...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

X-Division, nawet za czasów swojej świetności, nigdy nie było najważniejsze w TNA

 

hmm, to jest mocno dyskusyjna sprawa. Był taki okres, że Daniels, AJ i Joe byli w Main Eventach walcząc o tytuł X. Zaś w ytm czasie dywizja heavy była, że się tak wyraże mocno okrojona.

 

Patrząc wstecz, tytuł HWC ożywał najbardziej wtedy gdy Ci najważniejsi z X-Division porzucali swoje podstawowe zajęcie i stawali w szranki o tytuł "ciężkich."

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

A ja uważam, że Hardy'ego mało interesuje to, co dzieje się z jego postacią. Uważałem i nadal będe uważał, że "sławniejszy" z Hardych jest w TNA tylko po to, by poczekać aż sprawa z narkotykami ucichnie już na zawsze. Zawsze zastanawiam się dlaczego Hardy w TNA, jakoś mniej się przykłada, ale chyba znalazłem już odpowiedź.

  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

A ja uważam, że Hardy'ego mało interesuje to, co dzieje się z jego postacią. Uważałem i nadal będe uważał, że "sławniejszy" z Hardych jest w TNA tylko po to, by poczekać aż sprawa z narkotykami ucichnie już na zawsze. Zawsze zastanawiam się dlaczego Hardy w TNA, jakoś mniej się przykłada, ale chyba znalazłem już odpowiedź

Ciekawe, czy srałbyś ze szczęścia, jakby ktoś nagle oskarżył Cię o niewiadomo co, proces ciągnął się rok, a połowa fanów by sie olała bo Cię jakiś gówniarz oskarżył. Dostanę niezły heat u was za tego posta, ale czuję, ze Jeff się zapadł właśnie przez ten proces. Poza tym, jeśli naprawdę ćpał, to wrost wagi może oznaczać to, że już jest czysty. Więc ja mimo wszystko poczekałabym jeszcze trochę z takimi osądami, szczególnie, ze Jeff cały czas mówi, że w TNA mu się podoba, czego będąc w WWE nie robił.

Może jak ten cały narkotykowy burdel się skończy, Jeff schudnie, powróci do formy i zacznie kręcić dobre walki?

 

IMO Jeffa wsadzili z Homicidem w styczniu to po, by podbić prestiż X dywision. Ale spasł się nam Enigma i dali go do feudu z Flairem. Poza tym, Jeff ma chyba w kontraktcie Pas WHC, am I wrong?

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Ponadto Jeff często podkreśla, że chciałby ściągnąć do TNA brata i Shane'a Helms'a. Ten drugi podobno już zakontraktował się z organizacją i tylko czekać na No Surrender jak się pojawi. Jakby to wyglądało, gdyby Hardy ściągnął tu swoich przyjaciół, a potem wrócił do WWE ? Jemu się podoba w TNA, ponieważ ma znacznie luźniejszy grafik niż w WWE, jedyne podróże to House Showy, a i zarabia pewnie odpowiednio.

 

hmm, to jest mocno dyskusyjna sprawa. Był taki okres, że Daniels, AJ i Joe byli w Main Eventach walcząc o tytuł X. Zaś w ytm czasie dywizja heavy była, że się tak wyraże mocno okrojona.

 

Zgadzam się z tym. Jednak World Heavyweight Title zawsze będzie wartościowo ważniejszy niż pas X-Division, nawet jeśli spotka go podobna przygoda do tej, o której wspomniałeś. Dziś nie ma wątpliwości, gdzie jest pas mistrzowski, a Jeff Hardy, jako ten, który ma najwięcej fanów w TNA oraz udaną przeszłość z pasem mistrzowskim w WWE, po prostu nie może walczyć o pas, który dziś jest traktowany na równi z Cruiseweight Title z WCW.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Diesel ma tendencje do dewaluowania wszystkiego, co nie jest Kevinem Nashem ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 262
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ciekawe, czy srałbyś ze szczęścia, jakby ktoś nagle oskarżył Cię o niewiadomo co, proces ciągnął się rok, a połowa fanów by sie olała bo Cię jakiś gówniarz oskarżył.

 

Z tym, że Jeff wie o co go oskarżają, bo znaleziono u niego na chacie w chuj prochów. Znając jego zamiłowanie do pudrowania nosa, nikt mu ich nie podrzucił a Pan Enigma nie jest tu ofiarą spisku, ale ćpunem, którego dupnęli i tyle. Można mu współczuć lub nie, ale nie róbmy z niego jakiegoś męczennika, do którego bez powodu przypierdalają się źli faceci z sądu, niczym do Józefa K. z "Procesu" Kafki :twisted:

A to, że proces się ciągnie? Niech się Hardy cieszy, bo pewnie gdyby nastąpił sądowy blitzkrieg, to do tej pory Jeff sadziłby Swantony z pryczy w celi.

 

Jednak Rica Flaira będę bronił z całej siły

 

Ric jest boski, jeśli tylko nie walczy. W "niewalczącej" formie może sobie gościć w TNA do usranej śmierci, bo za micem robi show pierwsza klasa. Jeżeli będzie miał jednak parcie na ring i terroryzował nas widokiem obwisłej klaty lub (do teraz mam to przed oczami :? ) gołego dupska - należy mu wówczas jak najszybciej podziękować za współpracę i zafundować bilet do Północnej Karoliny.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Jeżeli będzie miał jednak parcie na ring i terroryzował nas widokiem obwisłej klaty lub (do teraz mam to przed oczami :? ) gołego dupska - należy mu wówczas jak najszybciej podziękować za współpracę i zafundować bilet do Północnej Karoliny.

 

Teraz tak piszesz, ale jak odejdzie to za tym zatęsknisz :twisted:

 

Przecież wszyscy rozpływali się jak to fajnie Ric promuje Lethala, a inaczej niż przez walkę nie dało się tego zrobić.

 

Podsumowując: Niech do stu lat rządzi na micu, od walk niech trzyma się z daleka, chyba że mają one jakiś głębszy sens.

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 123 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Tomos
      Ja gardzę wódą w każdej formie innej niż jako część drinka, więc akurat jak się kurzy jakaś na półce, to robi za bazę W tym drinku natomiast lubię zastępować ją whisky, też dobrze smakuje. No i zamiast soku z limonki daję po prostu z cytryny, do tego jeszcze syrop cukrowy i trochę angostury - wtedy cud, miód, 11/10.   No i po nocy numer 1 jednak albo energetyk, dla wytrwałych, albo 2 piwka, żeby przysnąć i zrobić teleport do main eventu
    • Tomos
      No i co, pisałem w temacie o SmackDown, żeby Rollins wygrywał i odjeżdżał z Heymanem, w typerku też Rollins, tak że zarobiony jestem, mogę się nazywać znawcą. Fajnie. Tak więc - main event klasa, ale bardzo powoli się rozkręcało i myślałem że będzie gówno, a nie super pojedynek. Na szczęście jak już wrzucili czwórkę to polecieli do końca na wysokich obrotach. Triple threaty od WWE nie zawodzą, potrafią je rozpisywać idealnie, a w tej walce odkopywanie z kolejnych finisherów miało jak najbardziej sens. Bardzo mnie cieszy, że Roman zjadł pina, bardzo mnie też cieszy heelowy Rollins. No i mam nadzieję, że sobie odpuszczą już w kolejnych miesiącach gadanie o tym, jak to Punk odszedł (albo odeszedł, jak Szpilka) i miał innych w dupie, bo lepiej niż MJF tego nie ograją. Aha, no i aktorsko mi się bardzo podobało, pomimo mojej szczerej niechęci do aktorstwa Romana uważam że odrobił zadanie domowe. Ta ulga na twarzy, jak Heyman podał mu krzesło - top. A końcówka w ogóle KINO, to jedno, długie ujęcie, jak Roman przymierza się do chairshota, a potem następuje wiadomo co, to był miód na oczy. Muszę też się wyłamać i napisać, że opener był dla mnie drugą najlepszą walką tej gali, choć pewnie duża w tym zasługa tego, jak nisko powiesiłem poprzeczkę. Jey Uso nie jest wybitnym wrestlerem singlowym, nie jest moim zdaniem nawet dobrym, ale rozpisali historię tak, że ta jego ociężałość i momentami lekkie... zagubienie (?) idealnie się wpasowywały. Gunther już wychodząc wyglądał, jakby miał pełno w płaszczu, widać było że pewność siebie uleciała z niego już jakiś czas temu, a na dodatek spełnił się najczarniejszy scenariusz, bo Jey zapowiedział że przestanie być tym komediantem od yeetowania i go sklepie na poważnie. Całą walkę zatem mieliśmy powolne wygasanie pewności Gunthera i coraz słabszą ofensywę, nie za bardzo przypominającą metodyczne rozmontowywanie defensywy przeciwnika, by potem złożyć go na pół podczas pinu albo udusić. Z drugiej strony przez cały pojedynek Uso próbował położyć Gunthera swoją ofensywą, ale zdał sobie sprawę, że żeby ubić potężnego przeciwnika, czasem trzeba skorzystać z jego własnej broni. Albo nawet kilku. Jak więc zapowiedział 2 tygodnie temu, stał się innym człowiekiem. Gunther odklepał szybciutko, jak kiedyś Dragunovowi, tak więc psycha siedzi na leżaku i nawet drinka ma w ręce. Fajne to było, bardzo pozytywne zaskoczenie. A co mnie zdenerwowało? Aż mi się śmiać zachciało z irytacji, jak się okazało że Szarlota wejdzie jako druga, bo wielka pani oczywiście nie jest zwykłą pretendentką, żeby wchodzić jako pierwsza, jak to się przyjęło. No bez jaj. Dobrze, że zegarki nadal na Tiffy Time, bo w innym razie WMka w ogóle do wyjebania. A sama walka bez szału, widać było że chyba panie za sobą nie przepadają   O reszcie walk nawet nie wspomnę, bo mogły być na tygodniówce, no i przepraszam za 2 nieładne słowa w poście. Aha, no i podobno Becky ma wrócić za Bayley, która podobno nie jest kontuzjowana i potraktowali ją jak szmatę. Super, to niedzielna WMka popsuta przez Rudą, a już się nastawiałem.
    • -Raven-
      @ Streetovs  się w grobie przewraca...
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro High Stakes 2025 Data: 20.04.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Doncaster, South Yorkshire, England, UK Arena: Doncaster Dome Format: Live Platforma: revproondemand.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 5 Data: 20.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokorozawa, Saitama, Japan Arena: Tokorozawa Sakura Town Japan Pavilion Publiczność: 573 Format: Taped Data emisji: 21.04.2025 Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...