Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  338
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2009
  • Status:  Offline

Czwartkowa tygodniówka fajna.

Chyba najlepsze było wbicie ECW Orginals i ta naparzanka :P

A Jaretta aż zatkało gdy Dixie powiedziała że zaprosiła tu ECW :)

Podobała mi sie też walka Hardego.

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą" - św. Augustyn

"Wygrywaj bez pychy, przegrywaj bez urazy" - Bruce Lee

10861356394f75dafac0290.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

co do they.... stawiam na kilka rzeczy

 

1. EB i Hulk chcący zniszczyć tna... najmniejsze prawdopodobieństwo 5%

2. Kizarny i inne pokręty może jak wampiro i reszta freaków 20%

3. Duchy w głowie Abyssa 30%

4. Kiedyś zostało wspomniane że ktoś z TNA obserwował pod kontem rekrutacji wrestlerów z AAA, możliwe że freaki z tej strony przybędą, zamaskowani i rządni krwi:) 45%

 

Wielkiej rewolucji nie ma co się spodziewać, the rock to w domu herbatkę pije i w filmikach gra, Batista to hmmm pomyłka i odegnajmy ten omen! Heyman może nie... chyba że mroczna strona w postaci demonicznego byłego menago Abyssa lub Kane się pojawi:D

Kto mówi że mają to być wrestlerzy:D


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Batista to hmmm pomyłka i odegnajmy ten omen!

Batista jako heel jest kimś kogo z przyjemnością oglądałem. Jego proma, jego gimmick, wszystko co związane z heel runem Batisty było świetne i się szybko skończyło, bo WWE go wydymało odbierając mu rolę w filmie. Poza tym czy fenomenalny na mikrofonie Batista jest złym omenem w świecie pełnym Kevinów Nashów, Hulków Hoganów, Robów Terrych czy jeszcze niedawno Scottów Hallów? Nie jest. Jeśli chodzi o walki to też potrafi zrobić coś dobrego, opartego na psychologii i emocjach. Się chłop poprawił ostatnio. Ale teraz chce spróbować MMA i jak mu nie wyjdzie to wróci do WWE a nie pójdzie do TNA. A szkoda, bo byłby świetnym cool heelem.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jeżeli Batista jest fenomenalny przy mikrofonie, to język polski nie zna przymiotnika, który dobrze określałby zdolności Nasha w tej dziedzinie. Może tylko "boski". Rozumiem jednak, że nie ma zbyt wielu argumentów przemawiających za Animalem, więc postawienie go obok Roba Terry'ego to jedyny sposób, aby ocieplić jego drewniany wizerunek. Nie lepiej napisać, że się go po prostu lubi, a nie w tak bezczelny sposób go lansować?

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  92
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.06.2010
  • Status:  Offline

Witam mam male pytanie moze odbiegajace od tematu ale chcialbym sie dowiedziec kiedy w USA leca transmisje TNA w jaki dzien
IT JUST THE MAN BUT THE ROCK IS .........COOKIN

  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2010
  • Status:  Offline

Witam mam male pytanie moze odbiegajace od tematu ale chcialbym sie dowiedziec kiedy w USA leca transmisje TNA w jaki dzien

 

w Czwartek na SpikeTV

2498083414dc8cd1bc654d.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

tym bardziej ze Samoa Joe zaczyna po poczatkowej szajbie face`owac ponownie.

 

Chyba raczej tweenerować, bo dopiero co rozwalił sędziego :)


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Poza tym czy fenomenalny na mikrofonie Batista jest złym omenem w świecie pełnym Kevinów Nashów, Hulków Hoganów, Robów Terrych czy jeszcze niedawno Scottów Hallów?.

 

My tu mówimy o przepowiadanej zmianę na lepsze, a nie o utrzymaniu tendencji ery Hulka. Batista jest niepotrzebny, mocno po mnie spłynie fakt jak się pojawi... to już lepiej Booker T


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

SixKiller, Batista naprawdę poprawił się przy mikrofonie. Jego promo kończące karierę w WWE było przepiękne, wręcz idealne, promo po przegranym w TNA-owski sposób Last Man Standing też bardzo dobre. Nieumiejętność docenienia tego i określanie umiejętności Nasha boskimi przy Batiście... Nie lepiej po prostu napisać, że się go nie lubi?

 

PS. Nie jestem jego wielkim psychofanem, ale będę bronił jego umiejętności przy mikrofonie i przeciwstawiał się zarzutom o jego drewnianym wizerunku.

Edytowane przez BRKSTRM

  • Posty:  92
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.06.2010
  • Status:  Offline

Jego promo kończące karierę w WWE było przepiękne,

 

Ale Batista nie skonczyl kariery w WWE tylko ja na pewien czas przerwal tak samo jak Hardy oni jeszcze moga wrocic do WWE

IT JUST THE MAN BUT THE ROCK IS .........COOKIN

  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

rated r, Flair też skończył karierę i wygłosił promo kończące karierę. Po 3 miesiącach wrócił. W pro wrestlingu proma kończące karierę zwykle nie oznaczają końca kariery, można zapytać np. Terry'ego Funka.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

BRKSTRM, Batista jest mi obojętny i piszę o nim bez emocji - w przeciwieństwie do Ciebie. Mogę napisać, że lubię Nasha - był jednym z moich ulubieńców od kiedy zacząłem oglądać wrestling w połowie lat 90. - ale do głowy by mi nie przyszło, żeby bronić jego występów ringowych. Jego mic-skillsów zresztą też nie, jednak ze zgoła innego powodu - one bronią się same. Bronią się setkami dobrych prom, a nie... jednym. Być może Twoje początki z wrestlingiem są związane z Batistą i mimo tej pozornej afirmacji pure wrestlingu jeszcze się od niego nie odciąłeś... nie wiem... Zwróć uwagę na jeszcze jedną rzecz - "boski" był odpowiedzią na wywindowane przez Ciebie do niemożliwości umiejętności Batisty.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

SixKiller, mniej więcej od początku marca gdy zaczęły się poważne przygotowania do WM aż do OtL wyleczyłem się z czystej niechęci do Batisty. W tym czasie robił naprawdę niesamowicie dobrą robotę na mikrofonie, z Ceną zrobił bardzo dobry I Quit czy dobry Last Man Standing(z głupim finishem). Po 3 czy 4 latach bycia facem mógł do niego przylgnąć taki drewniany wizerunek, bo jego face'owskie proma były po prostu średnie, a nawet słabe. Jednak gdy tylko nastąpił ten moment, gdy zaczął ubierać się jak taki trochę kretyn(bardzo duża i dobra część jego gimmicku) zbierał ode mnie naprawdę dobre oceny. Jego mic skille również bronią się same, a w walkach ze stypulacjami, w których ważniejsze są emocje również jest dobrze. Heel Batista to dobry Batista i na tym skończę moją wypowiedź.

 

@Down, nie 2 znośne proma tylko 3 miesiące bycia świetnym przy każdej okazji gdy stawał przy mikrofonie.

Edytowane przez BRKSTRM

  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

SixKiller, Batista naprawdę poprawił się przy mikrofonie. Jego promo kończące karierę w WWE było przepiękne, wręcz idealne, promo po przegranym w TNA-owski sposób Last Man Standing też bardzo dobre. Nieumiejętność docenienia tego i określanie umiejętności Nasha boskimi przy Batiście... Nie lepiej po prostu napisać, że się go nie lubi?

 

PS. Nie jestem jego wielkim psychofanem, ale będę bronił jego umiejętności przy mikrofonie i przeciwstawiał się zarzutom o jego drewnianym wizerunku.

 

2 znośne proma od razu robia z niego "boga mikrofonu" ?

 

dziwne podejście.

 

jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Temat o Impactcie nieco odbiegl w strone Animala. Jako, ze lubuje sie entertainmencie to sie wypowiem i... ... ... przyznam wam obu racje. Nash zjada Batiste pod wzgledem umiejetnosci za mikrofonem bez dwoch zdan, ALE jesli chodzi o heelowego Dave'a, ktory byl chodzaca bestia (ten czlowiek ma zastraszajacy wyglad, ktory nie przystoi face'owi) widac bylo postepy. Postepy za mikrofonem i przede wszystkim w zmianie wizerunku/osobowosci. Ubrany w krotka kamizelke w okularach przeciwslonecznych, byl o niebo lepszym Batista niz ten dominator, ktory zabieral HHH pas.

Jesli chodzi o Dave'a w TNA... Jestem absolutnie na nie. Bo o ile wychwalamy Batiste heela to debiutujac by byl takim drawem, ze Dixie zrobilaby z niego twarz federacji i czolowego face'a... Poza tym, kompletnie mi nie pasuje do tej organizacji.

 

Dalej mnie zastanawia kim sa They. ECW nam odpadlo.. szkoda, bo to byla dobra opcja. Bischoff i Hogan jako Ci ktorym grozil Abyss tez odpadaja, chyba, ze juz calkowicie kora siadla naszemu potworkowi i Easy-E cos knuje. Zostaje albo ktos calkowicie nowy... Tutaj naprawde by musieli w kogos wierzyc, by dac mu cos takiego na start. Padly slowa Steinera.. i choc jest to czolowka jesli chodzi o moich ulubiencow.. to nie wyobrazam sobie, zeby czlowiek, ktory debiutowal "ot tak" bez szalenczych zapowiedzi... przy powrocie nagle dostal taki angle. Absurdalne i niewybaczalne ze strony TNA. Owszem chcialbym go spowrotem, ale jesli wroci to najpewniej zaatakuje kogos na Impactcie, a nie beda toczyc wokol niego takiej afery a'la THEY. Sting tutaj pasuje, ale mysle czy to nie jest jakas transakcja laczona i nie dostaniemy do tego Nasha. Big Sexy potrafi czlowiekowi przemowic do rozsadku, wiec manipulacja Abyssem, bylaby wykonalna... tylko czy to by zaspokoilo ciekawskich? Hell No. Nie pomijalbym jeszcze (NIESTETY) Double J'a...

Martwi mnie ciagle, ze doliczajac Fortune potworza sie w TNA grupy, ktore znowu beda mialy wojne gangow (typowe dla Russo) podczas czwartkowego show... Co dwa lata jakos TNA przerabia takie cos... Moze THEY to po prostu Frontline? ;-) Wersja realistyczna zaklada Stinga, a optymistyczna? Kto powiedzial, ze jesli namowia wkoncu Heymana na dolaczenie do ekipy to musi sie on trzymac z Panami z ECW? Na wstepie moglby sie ujawnic jako mastermind calej operacji i dopiero z czasem byli jego podopieczni przeszliby na jego strone. Skoro narazie Dixie sprowadzila Panow Extreme, to wychodzi na to, ze sa oni face'ami i dostana oni swoje TNAowskie One Night Stand... .... Juz widze placzacego Dreamera......... Pierwszy ONS milo wspominam dlatego tez szczegolnie (mimo, ze kreca jak tylko moga tym storynlinem.... tyle sie Lostow naogladali, ze juz sami nie wiedza w ktora strone pojsc z tym wszystkim) narzekac nie bede jesli Hard Justice bedzie oparta w 100% na bylych gwiazdach ECW wymieszanych z ciekawsza czescia rosteru, ktora sprosta ich wymaganiom jak Joe czy Abyss (przynajmniej nie bedzie Terryego). Nawet kibicuje im, zeby dali rade zorganizowac zapowiadany Main Event, ktory przypomni stare lata Extreme

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Bez kitu jeszcze Naomi od biedy można zaliczyć do tych którzy pushu potrzebują, ogólnie ona zbiera bardzo dobre recenzje od początku roku i większość chciała aby to ona wygrała na WM 41 a nie Jade  W sumie ona coś wspominał chyba że chce małego Usosa więc coś mi się wydaje że to będzie jej ostatni run taki pożegnalny dadzą jej pas na jakiś czas i straci po paru miesiącach, jedyne co mi nie pasuje w jej postaci to ten chujowy strój bo tak to Theme Song na duży plus siada mi konkretnie.  Co do Rollinsa to żenada, ta walizka mu do niczego nie potrzebna chłop jest na pozycji main eventera i dostaje walizkę XD totalna żenada... Ta walizka powinna powędrować do Knighta który dalej zbiera żywiołowy pop ale po co, lepiej dać Rollinsowi który nie potrzebuje tej walizki chyba tylko do storyline'u.  Becky jeśli się podłoży na SummerSlam to wyjdzie jakoś z tego z twarzą, jeśli tego nie zrobi to jebać ją  Ale chociaż podniesie prestiż tego pasa i osoba która ją pokona dostanie dość mocnego boosta.   
    • CzaQ
      1. Kobiece walizki Podobało mi się. Tak jak zawsze się mówi - ciężko zjebać walki z drabinami i walizkami (chyba udało się to WWE kilka razy, ale głównie ze względu na wynik). Tu były fajne proporcje, bo 3 młode dupy i 3 próchna, więc rozkład dobry. Kilka lepszych i gorszych akcji, ale ogólnie bardzo na plus.  Obstawiałem Naomi, bo widzę jak Jade jej przerywa co chwile inkasacje, a to dobra telewizja. Ponadto Jadeitowa w końcu dostanie title shota jak Usosowa kiedyś zainkasuje.    2. ICek Walka wrzucona z dupy i takaż też była. Zamaskowany był tylko po to żeby pokazać się w WWE tak samo zresztą jak jego koleżkowie na trybunach i żeby publika wiedziała co to AAA i z czym to się pije. Poziom tygodniówkowy.    3. Pas żydowski kobiet Już na poprzednim PPV obstawiałem Beczkę, ale przedłużyli reign Walkirii poprzez DQ. Tu już musieli postawić kropkę nad I. Ruda pokonuje mistrzynie i sięga po swój pierwszy pas IC. Za jakiś czas go straci i będzie polowała na US i zostanie pierwszą grand slam championką.    4. Walizka męszczyn Co moge powiedzieć. Mógł to być main event, ale postawili na głupie tagi. Może chcieli podkręcić, że zwycięzca może dziś użyć?  Tak czy siak powiem tyle - jednak babki podobały mi się lepiej. Tutaj było za dużo chaosu, zamieszania i interwencji.  Rollo na końcu wchodził na drabine jakby miał pełne gacie. Myślę sobie - kurde postawiłem na niego, ale chłop chyba na Punka jeszcze czeka. Gdzie tam po prostu w brązowych galotach po prostu wchodził  Dodatkowo gruby Kubuś się w końcu odwrócił od flecisty-solisty i mamy feud o pas US. Gdzieś tam jeszcze Ksiądz Damian się czai w tle, bo były już segmenty na backu, więc może triple threat w najbliższym czasie.  Realizatorzy często jebali różne akcje, bo pokazywali już końcówki albo po jak np. Bronn zajebiście wjechał spearem w kogoś tam na wejściu. Gość ma rewelacyjne te dzidy   5. Tagi Pomysły były dwa - albo heelowie wygrywają i Wolverine dostaje title shota na pas WHC przeciwko gorszemu Usosowi albo prawilnie wygrywają fejsowie, bo w końcu przerżnęli na ostatniej tygodniówce. Poszli w myśl zasady. Samą walkę przewinąłem, bo nie chciałem tego oglądać także nawet nie ocenie. Na plus wjazd tajemniczej postaci i był to R-Truth. Pytanie czy to był work ze zwolnieniem czy faktycznie wkupił się w łaski po tygodniowym narzekaniu fanów? Program z Jasiem? Ale Ron nie jest wypromowany... chyba, że wrócił jako Ron Killings poważna postać wtedy jakoś szybko to nakręcą..    Podsumowując fajnie Trypel prowadzi to nowe WWE - faktycznie stawia na nowe gwiazdy - Naomi, Seth, Becky  Przynajmniej wszystkie wyniki mi pykły. 4/4     Jak chcesz punkty to musisz myśleć jak zjeb czyli jak booker    Ogólnie średniawka. Choć fajnie było zobaczyć 2 walki z drabinami, bo one zawsze dostarczają emocji. Wyniki na minus.
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL/CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...