Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

panowie, ale te zdjęcia od pana Jarretta tyczą sie czego tak wlaściwie?

tygodniówki/ ppv czy niewiadomo czego ( mówię o ile się tyczą TNA )

 

Wszystko zaczęło się na Twitterze Jeff'a Jarrett'a. Najpierw napisał on takie dwa zdania: "Gdybyście tylko wiedzieli z kim się dziś spotkałem... Dowiecie się dziś i jutro." Następnie w różnych odstępach czasu zamieścił on sześć zdjęć, które określał jako "hint" czyli podpowiedź. Ludzie mieli powiązać te zdjęcia, które miały dać odpowiedź na to kogo spotkał King Of The Mountain.

Dixie Carter również zamieściła u siebie podobną wypowiedź: "Gdybyście tylko wiedzieli z kim się dziś spotkałam... Dowiecie się".

 

Czego tak właściwie to dotyczy na 100% nie wiadomo. Można się jedynie domyślać, co widać po moich poprzednich postach. Pozostaje czekać aż Jarrett bądź Carter wyjaśnią jaka była prawda.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2009
  • Status:  Offline

a mógłby ktoś ( Diesel bo on ogarnął z tego co widzę ) napisać jak się poszczególne obrazki mają do rock'a?

bo w komentarzach niestety ludzie robią sobie jaja :)

 

to z radiem wiem, ale np. z lotniskiem, lampą, kartą czy z plażą ?

 

byłbym wdzięczny :)

 

a co z teorią że to JBL?


  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline

dziabus, masz na poprzedniej stronie jego wyjaśnienia ;)

Co do osoby ,też myślałem że może być to Skała , ba oddałbym wiele żeby tak było,ale liczyłem też na Goldgerga i chociaż zobaczyć jeszcze raz jak wykonuje swojego speara i może być dobry feud z ECW,bo w Origanal też jest zawodnik który opanował speara do perfekcji czyli Rhino :)

G: Mm Sebastian pyszna bazylia !

R: Naprawdę !

G: Prawda ?!

R: Podeślę Ci więcej 200TON !

G: Nigdy takiej nie jadłem.

S: Ja też.

R: Ja nigdy nie jadłem bazylii .

5478249054e0729101720a.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

a mógłby ktoś ( Diesel bo on ogarnął z tego co widzę ) napisać jak się poszczególne obrazki mają do rock'a?

bo w komentarzach niestety ludzie robią sobie jaja :)

 

to z radiem wiem, ale np. z lotniskiem, lampą, kartą czy z plażą ?

 

byłbym wdzięczny :)

 

a co z teorią że to JBL?

 

Co do The Rock'a, to tak jak powiedział Noface, wyjaśniłem dokładnie każde zdjęcie w jednym z poprzednich postów.

Co do JBL: pierwsze trzy zdjęcia zamieszczone przez Jeff'a to:

samolot - jet

plaża bądź ocean - beach

duża lampa - light

Ludzie wzięli po pierwszej literce z nazwy przedmiotu na zdjęciu i wyszło JBL, ale potem Jarret dołożył trzy kolejne zdjęcia, które coś łączy z wyrazem "rock" lub samym Johnson'em.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2010
  • Status:  Offline

zawodnik który opanował speara do perfekcji czyli Rhino

 

To nie Spear tylko Gore ;P

 

Co do tej zagadki z Zdjęciami , dobry pomysł Jarett'a bp całe Attitude ( i nie tylko ) zastanawia się kto będzie tą "Specjalną" postacią ;P

Wątpię że będzie to Rock , ponieważ ma podobno zdjęcia do nowego epizodu F&F(Szybcy i Wściekli)

Co do JBL'a to nie chciałbym go zobaczyć , ten jego gimmick kowboja miliardera jakoś do mnie nie przemawiał.

 

Miejmy nadzieje że będzie to osoba która ruszy TNA i "wygoni" je z tej Florydy , i nie będzie zbyt pazerna na kase ;P

 

bądźmy dobrej myśli...

2498083414dc8cd1bc654d.jpg


  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline

Noface napisał/a:

zawodnik który opanował speara do perfekcji czyli Rhino

 

 

To nie Spear tylko Gore ;P

Chciałbym tylko nadmienić że Gore to inna nazwa Speara ;)

Sorry za off-top ;P

G: Mm Sebastian pyszna bazylia !

R: Naprawdę !

G: Prawda ?!

R: Podeślę Ci więcej 200TON !

G: Nigdy takiej nie jadłem.

S: Ja też.

R: Ja nigdy nie jadłem bazylii .

5478249054e0729101720a.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PWI to przede wszystkim glosy fanów, jeśli się nie mylę. I odnoszą się do poprzedniego roku Raven, więc żaden to żart, bo w zeszłym roku(jak i cześć tego) AJ to była prawdziwa Maszyna przez duże M.

 

Jeżeli za zeszły rok (trochę to dziwne, że lista za 2009 rok powstała dopiero w lipcu 2010... Deko mnie to zmyliło) to pozycja Styles'a jest jak najbardziej ok, chociaż z tego co mi się wydaje, to listę tą układają redaktorzy PWI a nie fani (poprzez swoje głosy).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2005
  • Status:  Offline

Intersujacy zabieg na oficjalnej stronie TNA. Umieszczono tam zdjecia z kluczowego fragmentu dzisiejszego, niewyemitowanego Impactu.

Ciekawe, czy przelozy sie to wszystko na kolejny wzrost ratingu.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Jeżeli za zeszły rok

 

trudna to sprawa zeby pojawila sie za rok 2010 skoro ten jeszcze sie nie skonczyl.

 

i mozliwe ze ta liste ustalali redaktorzy. Oni(PWI) maja chyba dwa rozne konkursy.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Postac Nasha wreszcie ruszyla do przodu. Szykowali jakas dlugofalowa historyjke dla niego i ona wreszcie zaczyna nabierac kolorow. Niestety... Jarrett sie w to wszystko wmieszal... mimo, ze trzeba przyznac iz za mikrofonem Double Jowi wyszlo to dobrze. Moze dojsc do tego, ze kolejna grupa w TNA beda starsze gwiazdy, ktorym nie odpowiada rezim Bischoffa i Hogana. Nash przemowi do rozsadku Jeffowi (o czym dobrze mowil po segmencie) i Double J przywroci Stinga. Ten naturalnie nie bedzie z nim kontynuowal feudu cieszac sie, ze Jarrett wreszcie przejrzal na oczy ... itd... itd

* - Na Best of 5 pomiedzy Beer Money, a MMG nikt nie powiniene narzekac. Mamy gwarancje, ze beda to przyjemne dla oka walki, ale bedzie przez to maly zastoj w dywizji Tagow. Niestety dla tej historii we wszystko dadza sie we znaki sedziowie, ktorzy beda prowadzic rywalizacje wraz z Tagami.

* - BP dalo rade wykorzystac dany im czas

* - Koncowka ciekawie wyszla. Milo zobaczyc Foleya znowu mimo, ze nigdy nie byl potrzebny TNA, a juz na pewno nie jako mistrz. Okladanie Abyssa przez ECW wygladalo troche slabo, ale wlasnie... "THEY" okladali Abyssa? Teraz pytanie kim są They... Oprocz Bischoffa i Hogana nic mi innego nie przychodzi do glowy, ale boli fakt, ze w federacji powstaje lub powstanie multum grup, ktore beda prowadzic wojne gangow. Slabo, ze Dixie otwarcie powiedziala, ze ich zaprosila. Teraz wyjdzie, ze ona zrobila to na prosbe fanow i jest super dobra, a co za tym idzie Dreamery i inni tez robia to dla fanow i wszyscy beda plakac...

( Moze They to sa panowie z ECW, ale wykorzystali Abyssa, by ten sprawdzil forme RVDego i fakt, czy on wciaz ma swojej krwi "Extreme" ... Kazda chora opcje w federacji w ktorej panuje chaos trzeba rozpatrywac. )

 

Minusy:

* - Sarita vs Taylor. Nie wiem czy ten street fight byl tak marny, czy ja po prostu z gory jestem negatywnie nastawiony do tej historii i nie bylem pocieszony, ze zabrala tyle czasu na Impactcie

 

Inne:

* - Kendrick wygrywa z Williamsem. Normalnie to powinno oznaczac kontynuacje krucjaty BK o pas, ale po stypulacji jaka miala walka na Victory Road... feud nie powinien sie ciagnac.

* - Magnus w swoim nowym uwodzicielskim gimmicku zakreci sie najpewniej kolo Chelsea

 

-------------

 

* - Nie wiem czy byl to AZ tak wielki Impact, ale cos na rzeczy bylo. Widocznie tak byli nastawieni na ta tygodniowke, ze na odwal sie potraktowali slabiutkie Victory Road. Zadnego pelnoprawnego plusa, bez jakis nurtujacych mnie detalow nie bylo, wiec szalu nie ma, ale milo sie ogladalo.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2005
  • Status:  Offline

Przecietny Impact.

 

- Bardzo fajny segment otwierajacy. Abyss na micu jest bardzo dobry, a jako heel jeszcze lepszy. Poglebiono jeszcze bardziej pokrecony charakter Monstera. Tak jak powiedzial Taz, bylo to prawie jak Texas Chainsaw Massacre :P Rozwalily mnie chanty "Leave the meat" :D

- Street Fight Sarity z Taylor cholernie nuzacy. Nie byl zly, ale byl zdecydowanie za bardzo rozciagniety w czasie. Moze nalezalo zrezygnowac z segmentu na backstagu?

- Kendrick z Williamsem calkiem niezle, tyle ze nie widze sensu dla kontynuowania ich feudu.

- Fajnie, ze Nash ma cos do roboty. Bardzo dobre promo i o dziwo nawet Jarrett sie sprawdzil. Niestety smierdzi mi to jakas kolejna grupa "starcow". Czyzby feud Sting & Jarrett & Nash vs Hogan & Bischoff. Oby nie...

- Joe wyraznie na fali, kontynuuje dominacje w ostatnim czasie. Cieszy mnie to bardzo, bo wyraznie widac, ze przerwa mu posluzyla i wrocil w lepszej formie. To co mnie martwi, to fakt, ze zanosi sie sie na feud Joe z Wolfe. Zapowiada sie niestety kolejne jobbowanie Desmonda, bo przeciw Joe obecnie nie ma szans.

- MCMG vs Beer Money. Bardzo dobra walka. Bardzo duzo pomyslowych rozwiazan z uzyciem drabin, a to lubie w ladder match'ach. O poziom kolejnych starc mozna byc spokojnym, oby tylko nie zabila ich w koncu monotonia.

- Zapowiada sie ciekawy feud Morgana z Andersonem. Dwoch znakomitych "mowcow", z ktorych jeden jest powaznym, zapatrzonym w siebie egoistycznym typem, a drugi wyluzowanym i zabawnym kolesiem.

- Wreszcie dzieje sie cos ciekawego z BP. Panie pokazaly, ze umieja gadac (szczegolnie Velvet). Jestem ciekaw rozwoju sytuacji.

- Lethal vs Hardy. Druga najlepsza walka gali. Bylem sceptycznie nastawiony do ich starcia, bo wydawalo mi sie, ze ta walka w ogule nie bedzie sie "kleic". A jednak czuc "chemie" miedzy nimi i moze wyjsc z tego ciekawy feud.

- Cos sie zaczyna konkretnego dziac z Fortune. Bardzo mi sie ten segment podobal (wraz z pojawieniem sie Desmonda). Jednak zostal on momentalnie "zabity" przez wtargniecie Monstera. Mam nadzieje, ze w przyszlym tygodniu dostana wiecej czasu.

- No i wreszcie czas na finalowy brawl. Brawl, ktory byl najwiekszym rozczarowaniem gali. Nie byl tragiczny, ale zabil go hype, ktory mu towarzyszyl od kilku tygodni. W dodatku byl cholernie chaotyczny (w zlym tego slowa znaczeniu). Nie bylo wiadomo, kto z kim i przeciw komu. A juz prawdziwym przegieciem bylo pojawienie sie Dixie na koncu, ktora mowi, ze ich zaprosila. WTF? Czyli co? Teraz bedziemy mieli lzawe segmenty z goscmi z ECW i pania Prezydent, ktora okazala sie laskawa i wspanialomyslna i zaprosila ich, by mogli sie godnie pozegnac ze swoimi wiernymi fanami?

 

Ta gala wcale nie okazala sie jakas rewelacja, ale byla bardzo solidna, podobnie jak wszystkie w ostatnim czasie. Obecnie najwieksza zagadka jest kim sa "They"?


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

Plusy :

 

+ Abyss w początkowym segmencie i jego dziewczynka

 

+ Walka Motor City Machineguns z Beer Money Inc.

 

+ Kontynuacja dominacji Joe, byle nie skończyło się to jakiś porwaniem lub czymś innym

 

+ Wreszcie dzieje się coś z Big Sexy'm, i chyba zaczynam domyślać się kto to "they"

 

+ Walka Pope'a z Morganem i wydarzenia po niej, choć sam pojedynek mógł dostać więcej czasu

 

+ Lethal z Hardym wyszedł nie najgorzej, jako, że jestem fanem Jeffa zaliczam do plusów jego wygraną i dobry pojedynek

 

Minusy :

 

- pojedynek Wilde z Sarita, nie był najgorszy jednak zdecydowanie za długi i po przerwie reklamowej nie dało się już go oglądać

 

Dodatkowe :

 

* Dzieje się coś z Fortune, to dobrze. Wolfe stara się dostać do grupy, jednak jak to w zwyczaju TNA zapewne zostanie olany i zniszczony przez Samoa w najbliższym czasie :roll:

 

* Końcówkę iMPACT można podzielić na plusy i minusy, więc daje w dodatkach. Trochę zbyt dużo chaosu w tym było, ale to może nawet dobrze. Trochę ten cały segment stracił na wartości, tym, że został odegrany zbyt późno. Fajnie było zobaczyć Foley'a.

 

 

 

* No to teraz prawdopodobnie w TNA powstaną nam trzy grupy:

-- They (zapewne Nash, Sting, może Jarrett, może Brother Ray i kilku innych)

-- ECW Boys (Rhino, Raven, Richards, Dreamer, Foley, RVD, Brother Devon, Al Snow)

-- Fortune (AJ Styles, Kazarian, Matt Morgan, Ric Flair, zapewne ktoś jeszcze)

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

* No to teraz prawdopodobnie w TNA powstaną nam trzy grupy:

-- They (zapewne Nash, Sting, może Jarrett, może Brother Ray i kilku innych)

 

...Jakoś mi się do kupy i dupy nie trzyma.

I że to właśnie Nash czy może Broher Ray kazali Abyss'owi zdobyć pas WHC od RVD?

Ci zawodnicy jakoś nie pasują mi w tej koncepcji.. They? Nie sądzę.

 

Zresztą w materiale początkowym Victory Road była widoczna postać Judasa, czyż nie?

 

Więc Sting, Abyss, Judas Messias + "They", może być, bo jakby nie patrzeć Ci panowie mają jakąś historię między sobą.

-Bring back Sinn Bodhi!

-Screw the legends!

"Quoth the Raven, nevermore."

19057366234c8b27f381178.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Teraz bedziemy mieli lzawe segmenty z goscmi z ECW i pania Prezydent, ktora okazala sie laskawa i wspanialomyslna i zaprosila ich, by mogli sie godnie pozegnac ze swoimi wiernymi fanami?

 

Zaprosiła ich żeby powstrzymali Abyssa, to chyba oczywiste.

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

-walka MCMG vs Beer Money

-Abyss przy Maiku na początku Impactu

- Kevin Nash i Jeff Jarrett przy mikrofoniu w ringu

-walka Joe vs Terry vs Wolfe

- Pope vs Morgan i pomoc Andersona

-segment BP

- Jeff vs Lethal

-końcówka w wykonaniu Monstera i RVD

- oczywiście inwazja ECW ;)

 

Minusy:

Wilde vs Sarita

Kendrick vs Williams

 

Impakt oceniam na szkolną -5 , bardzo przyjemnie sie oglądało.

19384684484c3629eed1c1a.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...