Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  326
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A propo KAz'a to wreszcie u boku Ric'a zaczyna się jakoś prezentować rzadko łapie za mikrofon ale jak już łapie to ma niezłe utarczki z Aj'em. Wcześniej po "powrocie" był jakiś nijaki w ringu jak zwykle niezły ale jego postać była jakaś blada. Teraz to idzie w dobrym kierunku a i szczerze mówiąc lepiej Kaz u boku Flair'a niż AJ.

 

A teraz takie małe pytanie bo albo nieuważnie oglądam albo nie rozumiem. Kto w końcu wchodzi w skład tej stajni Ric'a czy jeszcze jest nieznany.


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

Dywizji znowu brakuje tej jednej, najmocniej błyszczącej gwiazdy (coś w stylu Gail Kim), mam nadzieję, że Tara jakoś wróci do federacji, bo cholera zastój jest.

 

Ja osobiście nie sądze by powrót Tary ożywił dywizję kobiet, bo pewne jest, że jeśli wróci to będzie kontynuować feud z TBP, a ten mi się już przejadł... jak samo TBP. Były świetne i nadal są świetne, ale uważam, że je "przeeksploatowują" bo od wielu miesięcy to one są głównymi postaciami Knockout Division. Fajnie, że Madison jest mistrzynią, ale konieczne jest odsunięcie TBP na dalszy plan by nie wypalić doszczętnie tej grupy. Tu polem do popisu jest feud Sarity z Taylor Wilde, który mam nadzieję będzie bardziej eksponowany. Kto tam jeszcze został w tej dywizji? Oby Daffney szybko wróciła, bo bardzo lubię jej gimmick, no i może pora na coś więcej dla Hamady? (bo krótkiego reignu z pasami tag-team nie liczę)


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Fajnie gdyby na którymś Impakcie pojawił się Father James Mitchell i Abyss stał by się znowu prawdziwym potworem , teraz to nie żaden monster Hulk zrobił z niego pupila i może ten Heel Turn Abyssa odmieni go znowu i jeszcze inwazja ECW zapowiada się ciekawie , a jak w temacie ECW i Abyssa to dla fanów tej federacji przypomnienie że TNA jest najlepsze

PART 1

PART 2

 

TO BYŁY CZASY :)

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wiesz estevez, Tara rzeczywiście nie jest gwarantem ożywienia dywizji, bo rzeczywiście jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby kontynuowanie feudu z TBP (chociaż może warto pociągnąć coś w stronę Love - Tara, skoro ta druga spowodowała przerwę tej pierwszej, Love jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem od którejkolwiek z TBP), ale do cholery coś trzeba zrobić. Tak jak mówiłeś, dobrze by zrobiło wyeksponowanie konfliktu Taylor - Sarita, wtedy można z którejś zrobić kolejną contenderkę, ażeby pasy nie obracały się w tych samych rękach. Swoją drogą cholernie ciasna ta dywizja.

  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jak któryś z forumowiczów napisał , przydałaby się tutaj gwiazdka taka jaką była Gail Kim ,

swoją drogą taką gwiazdkę można wypromowac w TNA np: Sarite lub Teylor Wilde , jak sądzicie ?

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

A teraz takie małe pytanie bo albo nieuważnie oglądam albo nie rozumiem. Kto w końcu wchodzi w skład tej stajni Ric'a czy jeszcze jest nieznany.

 

Na chwilę obecną Fortune tworzą: Ric Flair, Kazarian, AJ Styles, Desmond Wolfe, Chelsea (choć widać, że na siłę i może szybko odejść), James Storm i Robert Roode.

Jej skład jest nadal otwarty tzn. można do niej dołączyć, ale trzeba sobie zasłużyć na miejsce. Najbliżej jest Matt Morgan. Ci, którzy już są w grupie również muszą stale potwierdzać, że zasługują na swoje miejsce.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Teraz może też zabraknąc Aj , bo wszedł w konflikt z Flairem. Mam nadzieje że odejdzie z "Fortuny" , bo nie pasuje do niego ta rola. Wole Aj jako Face , lub Heela z 2002r. kiedy odgrywał dzieciaka który niczego się nie boi i pokazywał to w ringu , tym zaskakiwał , teraz jest już wiele lat starszy więc to tylko marzenie że stary AJ Styles Heel sprzed lat wróci.

Wgl.. gdzie w TNA podział się Amazing Red ? Przecież tego chłopaka można fajnie wykorzystac do Promocji X Division.

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A teraz takie małe pytanie bo albo nieuważnie oglądam albo nie rozumiem. Kto w końcu wchodzi w skład tej stajni Ric'a czy jeszcze jest nieznany.

 

Na chwilę obecną Fortune tworzą: Ric Flair, Kazarian, AJ Styles, Desmond Wolfe, Chelsea (choć widać, że na siłę i może szybko odejść), James Storm i Robert Roode.

Jej skład jest nadal otwarty tzn. można do niej dołączyć, ale trzeba sobie zasłużyć na miejsce. Najbliżej jest Matt Morgan. Ci, którzy już są w grupie również muszą stale potwierdzać, że zasługują na swoje miejsce.

 

Desmonda na pewno nie ma w Fortune po tym jak przegral z Lethalem. Bylo to kilka razy powtarzane przez Taza i Teneya. Z tego co zrozumialem to w sklad Fortune jeszcze nikt nie wchodzi i ten kto chce byc w stajni musi sie "wkupic" w laski Flaira.


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Tak troche nie na temat

Wczoraj wyczytalem ze Russo i Dixie uwielbiaja serial Lost, wiec juz chyba mamy przyczyne ciaglego chaosu w TNA ;]


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Lost jest nad wyraz logicznym serialem w porównaniu do tego co czasem się dzieje w TNA

  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na stronie TNA jest filmik przypominający tego hardcorowego monstera! Bardzo podsyca apetyt

 

----

Zobaczyłem impact! zmiażdżył mnie mnie i spowodował że chce więcej!!! może oprócz beznadziejnej walki kobiet to każda walka była niesamowita!

A walka Joe vs RVD najlepsza w tym roku jaką widziałem czy w TNA czy w WWE miazga, wykręcili coś niesamowitego!

Kaz i AJ to tez było fajne ale nr dwa to dla mnie walka dywizji X! nie wierze że w czasach Hogana to powiedziałem ale jednak... było mega ciekawie!

 

A Abyss i jego broń...

 

A Anderson to klasa sama w sobie! Chce go z pasem!!!

----

Mówcie co chcecie, marudźcie ile chcecie, ale przez takie Impacty wołam TNA TNA TNA przed monitorem

:D

może się teraz odezwą ci którzy będą twierdzić jak mega się mylę... Jednak Walka Joe vs RVD i cała reszta broni się sama...

Wszystko wygląda jak by ktoś inny się na to zabrał niż zawsze...


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

najlepsza walka to wg. mnie AJ STyles vs Kurt z debiutu Hulka.

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jestem zdziwiony tak dobrym Impactem. Szczególnie, że to ostatni Impact przed Victory Road.

 

Hype video Andersona. Fragment z heels/babyfaces hate you jest głupi. Worked shooty nie działały już w 1999 :)

 

Będzie promo Jefafy i Kena. Taz przypomniał mi, że oni są w tym 4 Way Matchu! Świetna robota z promowaniem main eventu PPV :) Klasyczne promo Andersona, dobre.

 

AJ znowu ma blond włosy.

 

Jeff tam był.

 

Będzie walka Kaz vs AJ, oby AJ skopał Kazowi dupę. A, no i AJ już nie ma blond włosów. Drobny szczegół, ale jednak coś jest nie tak. Bardzo dobry TV match, szkoda tylko, że skończyło się double count outem. AJ powinien zniszczyć Kazariana. Będzie tag team match na Victory Road przeciwko trzem pytajnikom.

 

Angelina Love, a raczej jej plecy. Czemu nie?

A teraz jej walka z Daffney. Jeżeli planują na VR zreformować oryginalne Beautiful People to liczę na double turn, bo Rayne jako face jest dobra, a Velvet i Love będą lepsze jako te złe niż gdyby miały walczyć ze złą Madison. Gratulacje dla Angeliny Love za pierwsze zwycięstwo przed walką o pas kobiet na PPV. Średni segment z Rayne.

 

Hype video dla feudu Neal vs Bubba Ray. Dobre, lepsze niż to co działo się wcześniej. Dreamer chyba to zasugerował i bardzo dobrze.

Jesse Neal jest jedynym uczniem 3D Academy, który nadaje się do TV. I to bardzo się nadaje, od jakiegoś czasu jest naprawdę dobry w tym co robi. D-Von robi świetne promo o Nealu, naprawdę niesamowite. Bubba swoją rolę odgrywa równie dobrze, jest weteranem, który nie chce, żeby jego uczeń nawet zaczął próbować osiągnąć to co on. 3 Way Dance na PPV powinien być dobry.

 

Joe vs RVD. Słyszałem, ze naprawdę świetna walka.

11 minut później - JESZCZE WIĘCEJ! Joe vs RVD to najlepszy TV Match od Angle vs AJ i walka, której wydłużona wersja na PPV skradłaby bez problemu show. Joe nie podobał się finish walki więc killnął sędziego.

 

Jasny punkt TNA Douglas Williams vs Young Buck w Ladder Matchu. Oby Williams wygrał z Kendrickiem w niedzielę. Lęk wysokości Williamsa jest debilizmem. Fajny ladder match. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że Williams odniesie sukces na PPV.

No a poza tym Young Buck pokonał mistrza X Division, a title shota i tak pewnie nie dostanie.

 

Fajnie wygląda 6000 ludzi na house show TNA.

 

Najlepsza rzecz w TNA w tym roku a.k.a. Motor City Machine Guns i ich film.

 

MCMG & Hernandez vs Beer Money & Morgan. Roode pinuje Shelleya przytrzymując mu gacie, dobrze jest!

 

Pope, promo Victory Road.

 

Promo Nasha, Hogana, zapychacz. Bezsensowne.

 

Promo Lethala, Flair przerywa. Flair jest szaleńcem, sam się przyznał. Naprawdę bardzo dobre promo ze strony Flaira. Lethal z kolei troszkę zawiódł.

 

No to będzie main event. Anderson vs Hardy. Jefafa wygrywa po krótkim matchu. Nie ma zbyt wiele do powiedzenia o tym pojedynku.

Uderza muzyka Abyssa, który wychodzi ze swoją zabaweczką. Młody Hebner musiał się wciąć. Abyss zabija Hardy'ego, potem Andersona. Zabija narożnik, potem Van Dama. Na koniec we trzech zabijają Abyssa. Ok.

 

 

Najlepszy go home show TNA od lat.


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Tak to widac że TNA idzie w dobrym kierunku , ten Impact to miazga , moim zdaniem wszystkim zmiażdżył RAW w tym tygodniu , najlepszy Impact w tym roku , a ciekawe co będzie na VIctory Road , szykuje się mega widowicho. Trochę dywizja kobiet zawodzi , ale powinna wyjśc z tego kryzysu ;)

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bardzo dobry IMPACT!.Wszystkie walki na wysokim poziomie,no może z wyjątkiem pojedynku pań.Najbardziej podobało mi się starcie Joe z RVD.Ciekawe było też promo MCMG.śmiesznie to wyglądało.Jedynie segment Hogana z Nashem mi się nie podobał.Podsumowując świetna tygodniówka,która dobrze zapowiedziała najbliższe PPV. :-)

21413621404d57aa3f81990.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      Włączę się do rozmowy, tylko dla tego jednego momentu.   Lyra: Wygrała pas 13.01.2025 - po ponad miesięcu, randomowa obrona przeciwko Dakocie. Kolejny miesiąc przyniósł dwie kolejne randomowe obrony przeciwko Ivy i Raquel. Po 3 miesiącach nie istnienia - wreszcie jakiś porządny program z Bayley i Becky który miał jakikolwiek sens i powód.  Becky: Pociągnęła dalej feud z Lyrą i Bayley, żeby randomowo dostać obronę z Nicky Bellą, bo przecież nie ma obecnie kobiet na RAW cz
    • GGGGG9707
      Jak najbardziej także szanuję twoje zdanie (dzięki za odpowiedź).   Mi jest po prostu szczerze szkoda że coś co oglądam od 16 lat nagle się w ciągu roku psuje nie do opanowania. Zawsze były lata gdzie były lepsze i gorsze decyzje ale teraz przechodzą samych siebie. Z początku roku jeszcze jakoś to było bo poza tv dużo się działo ale przynajmniej przyjemnie się oglądało. Teraz i złe decyzje podejmują i ciężko się ogląda.   No nie chcę przesadzać więc co było dobre na tym r
    • KyRenLo
      Rozumiem, że jechanie po WWE stało się naprawdę popularne (Sam wielokrotnie ich krytykowałem. Zwłaszcza pewne decyzje, czy niebieską tygodniówkę), ale żeby nazywać poprzednie RAW najgorszą tygodniówką w tym roku to już, jednak przesada. Wszystko to nie. Jakiego tutaj bum oczekiwałeś? Bum już było, gdy wróciła pierwszy raz. Teraz wróciła w drodze na Survivor Series, przyczyniając się pośrednio do straty tytułu przez swoją rywalkę (Becky). Jak dla mnie, to nie był powrót z niczego, a
    • VictorV2
      Po intro, przenosimy się do areny, gdzie w ringu stoją już James Crawford, Izzy i “Big” Ben. James i Izzy mają na sobie “cywilne” stroje, aczkolwiek odpowiednio dobrane do większej okazji. Można uznać że Ben też, który poza swoim typowym trykotem zapaśniczym ma zapiętą na szyi czerwoną muszkę.    Crawford: Panie i Panowie, na Gauntlet raz jeszcze mogliśmy zobaczyć dlaczego Royalty jest siłą z którą trzeba się liczyć. Raz jeszcze, Blake Stevens pokazał i udowodnił że to on jest jedynym,
    • GGGGG9707
      Dopiero teraz nadrobiłem RAW bo ostatnio nie mam chęci na WWE i to było najgorsze raw w tym roku a być może jakie w ostatnich latach widziałem. Wszystko jest złe i słabe. War Games nijakie, bardzo naciągane. Powrót AJ z niczego, pozbawiony wielkiego bum, ostatnio Cardona podłożony a teraz Ziggler. Tak ciężko wziąć kogoś nieoczywistego i zrobić z niego czarnego konia lub żeby chociaż jedną walkę wygrał ? Cardona, Evans, Ziggler, tak jakby wwe chciało powiedzieć "macie, byli i tyle".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...