Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Russo ma tendencje do przesadzania i nie zna sie na tym biznesie. Bronienie go to naprawde wyzwanie. Jednak skoro jestesmy w temacie TNA i Vince'a R. to wypada sie troche cofnac w czasie do tego wydarzenia podsumowujacego debate... Zreszta ciezko by mi bylo podsumowac osobe Russo lepiej niz jeden z najlepszych (dla mnie najlepszy) mowcow w historii biznesu

 

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

SixKiller, więc nie jestem w swojej "russofobii' sam. Bryan Alvarez(redaktor Observera), Jim Cornette, Roddy Piper, nawet Jerry Jarrett nie pozostawiają suchej nitki na tym co robi Russo. Na tym, że nie dba o bezpieczeństwo pracowników.

 

Ale nie ten Vince, o którym myślisz - moralną odpowiedzialność za to ponosi Vince McMahon.

Hm. Wiedziałem, że napisałem w tym, że obaj Vince'owi są współwinni.

Nie, winny był Russo i jego debilne pomysły na przyciągnięcie widowni. Winny był Vince, który nie uznał tego pomysłu za głupi(nie mówię już o tym co by było u Dixie, która akceptuje wszystko co powie Russo, bo od niego nauczyła się czym jest wrestling...)

 

Dalej. Sting nie miał obaw przed tym, że coś się stanie. Zauważ, że Sting wypinał się już jak był na dole. Owen miał użyć jakiegoś mechanizmu, który szybko otwiera zamek i miał spaść na ring. Owen bał się wprowadzenia tego "genialnego" pomysłu w życie ze względu na wysokość.

 

Można też stworzyć listę "samobójców". Undertaker, który jest nakręcony jak Angle, żeby stworzyć show zostaje na ONS 2008 przez Hayesa/Gewirtza/Laganę/kogokolwiek kto wtedy pisał SD zabookowany do upadku z drabiny przez kilka stołów. Gdyby Undertaker, który ma za sobą tyle kontuzji kolan ile Angle karku coś sobie zrobił odpowiedzialny byłby head booker SD i Vince. Angle i Taker są jak najbardziej zdolni do myślenia, ale zrobią wszystko, żeby to co dzieje się w ringu wyszło jak najlepiej.


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Kurt miał już ostrą sytację związaną z ladder match, walka z Aj o Medal Olimpijski kurta.

Aj popchnął drabinę która uderzyła w głowę kurta , po czym kurt zaczął mocno krwawic ;] .. Wnioskując Russo to idiota , nie dbający o zdrowie wrestlerów , tyle.

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

nie wiem czego SixKiller nie rozumie w zdaniu "Kurt zrobi wszystko żeby wypaść jak najlepiej"

 

Rozumiem to zdanie doskonale, pytanie jest inne: czego Ty nie rozumiesz w każdym z dziesiątek moich zdań, że wysnułeś tak bzdurny wniosek. Pomijam to, że też postrzegasz Kurta jak idiotę, o którego zdrowie powinni dbać wszyscy, tylko nie on sam.

 

N!KO, bronię Russo przez zarzutami, że jest winny śmierci Owena i chce wpędzić do grobu Kurta. Nie bronię jego bookingu.

 

BRKSTRM, przyjmijmy, że w sprawie Owena mamy odmienne zdania, bo nie mogę się sprzeczać z argumentem, że "miał obawy". Natomiast bronienie ponad 40-letniego Kurta jako tego, który chce dobrze i daje się wykorzystywać to nieporozumienie. Angle jest najbardziej odpowiedzialny za swoje zdrowie, a skoro piszesz, że głupotą jest bookowanie go w ladder matchu, to może idź dalej i napisz pełną listę walk i akcji, których nie może przyjmować i wykonywać. Wyjdzie z tego drugi Bret, przy czym on jest od Kurta mądrzejszy, bo przynajmniej wie, że coś jest dla niego niebezpieczne.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.09.2008
  • Status:  Offline

Pomijam to, że też postrzegasz Kurta jak idiotę, o którego zdrowie powinni dbać wszyscy, tylko nie on sam.
nie ma co pomijać, tak właśnie uważam, dla niego ważniejsze jest to żeby ludziom się podobało niż to czy jest to dla niego ryzykowne, znając sytuację Russo powinien mieć trochę oleju w głowie, niestety jest idiotą.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Albo obaj są idiotami, albo żaden z nich (w tym kontekście). Bo jeśli Russo coś bookuje, to niezależnie od tego, że na ogół nic z tego nie wychodzi, przyświeca mu jeden cel - aby fanom się podobało. Posiada więc tę samą cnotę, którą przypisujesz Kurtowi. Jeżeli więc obaj chcą dobrego widowiska, to pozostaje kwestia zdrowia Angle'a. Russo o nie nie dba, tak? Przyjmijmy, że tak jest - ale Kurt też nie przykłada do tego wagi, o czym świadczy np. dużo starsza niż ladder match historia z WWE, kiedy to skrócił sobie okres rekonwalescencji po WM 19. W tamtym czasie Russo był w TNA, ale rozumiem, że idiotą jest osoba, która pozwoliła Angle'owi wrócić na ring (choć to on się tego domagał), bo przecież on sam jest kryształowy i z powodu powszechnego szacunku za poświęcenie nie wypada mu wytykać braku instynktu samozachowawczego. Nic dziwnego, że mając tak bezkrytyczne stanowisko wobec Kurta, obwiniasz o jego stan innych. Tzn. oskarżasz Russo, ale jak widać - tych idiotów jest więcej. Tak więc jest wielu idiotów i jeden mądry Angle.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

BRKSTRM - nie można winić za wszystko Russo. Vinnie R. ma swoje za paznokciem, ale nie jest on jakimś Doktorem Evil, którego misją jest zatruwanie wrestlingowego świata :D

Przykład z Kurtem jest totalnie nietrafiony. Angle ma już tak wyrobioną pozycję, że mógłby odmówić wykonania niemal wszystkiego, co by mu nie pasowało i na dokładkę - nie martwić się że go wyleją z tego powodu. Wspominasz o ambicji, oddaniu, dawaniu z siebie 110% przez Kurta... Podam Ci przykład - gdybym przyszedł do Ciebie i zaproponował żebyś skoczył na bańkę do pustego basenu (bo np. kolesiom z dzielnicy pospadają gacie z wrażenia jak zobaczą taką hardcore'ową akcję) a Ty byś dał się namówić i skoczył - kto byłby winny Twojego kalectwa? Ja - bo wyskoczyłem z jakimś głupim pomysłem, czy może jednak Ty - bo jak kretyn go podłapałeś? :D Z wrestlingiem jest podobnie, Russo może sobie proponować pewne obarczone ryzykiem zagrania, ale to wrestler ostatecznie zgadza się na to lub nie (jeżeli obawia się o zdrowie lub życie i powie "nie" - w najgorszym wypadku może stracić push lub pracę, o ile nie ma statusu "superstar" oczywiście), zwłaszcza jeżeli jest to zawodnik o statusie mega-gwiazdy, jak Angle. Jeżeli zgodzi się - jego ryzyko i to on poniesie skutki oraz odpowiedzialność, jeśli przeceni swoje możliwości. Zawsze może odmówić, nikt mu pistoletu do potylicy nie przykłada.

Sprawa z Owenem, to był ewidentny wypadek i też trudno winić tu Russo. Równie dobrze Michaels mógł się spierdolić mając swoje sławetne "wejście" (zjazd na linie) przed Iron Man Match'em z Hitmanem. Sting także nie raz zjeżdżał na linie. Każdy z nich (Owen, HBK, Sting) podejmował w tych chwilach jakieś ryzyko, które ogólnie nie było zbyt wielkie (myślę, że łatwiej zrobić sobie kuku wykonując w ringu akcje podwyższonego ryzyka niż spieprzyć się z dobrze zabezpieczonej "uprzęży" przy zjeżdżaniu na dół z wysokości), ale w przypadku Rocketa zadziałał czynnik ogromnego pecha i skończyło się tragedią. Przypadek Owena to jak z lataniem samolotem - teoretycznie ryzyko jest niewielkie, większość ludzi lata całe życie i nic się im nie dzieje. Ktoś inny jednak wsiądzie pierwszy raz na pokład i akurat dojdzie do katastrofy. Niestety, shit happens...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

-Raven-, odwróćmy Twoją analogię. Jeżeli poszedłbym do gościa, o którym wiedziałbym, że jest zdolny do wszystkiego, że na pewno zrobi to co mu zaproponuję i powiedział mu, żeby zrobił to o czym pisałeś czy nie znalazłby się ktoś kto nazwałby mnie idiotą, bo kazałem skoczyć na główkę na beton gościowi z opinią samobójcy? Angle ma fioła na punkcie wrestlingu i w tym sensie mogę go nazwać wariatem. Jest wariatem wrestlingowym. Dobry szef wiedząc, że ma kogoś takiego w ekipie nie wrzuca go do ladder matchu na nic nie znaczącym Impakcie. Nie posyła go przez stół komentatorów z 3-4 metrów w Falls Count Anywhere w nic nie znaczącej walce na PPV. Dobry szef nie posyła wariata w każdym aspekcie(Jefafa Hardy), żeby przyjął fireballa, którego i tak nie pokazali, a który spalił mu brwi. Niczym amerykańscy marines służący ojczyźnie, Kurt Angle jest gotów zrobić wszystko dla TNA. Marines posłani na beznadziejną misję nie zakrzykną SIR, NO, SIR(odpowiedzialność spada na dowódcę, ciekawe). Tak samo Angle. Dlatego Russo jest idiotą. Idiotą, który wiedząc, że w TNA pracują w większości nakręceni ludzie, którzy kochają ten sport. Wiedząc, że najbardziej nakręcony Angle ma za sobą złamany kark i inne problemy zdrowotne. Wiedząc to posyła jego i innych do wszelkiego rodzaju electrified ladder barbed wire christmas tree 10,000 tacks first blood cage matchy. Ale cóż, dla niego to jest serial, a on jest scenarzystą. A jak wiadomo w serialach nikomu nie dzieje się krzywda.

Wina spada też na Dixie, która zatrudnia gościa, który pierwszą galę na żywo widział gdy pisał pierwszą galę dla WWF. Gościa, który jest nieodpowiedzialny. Cytując Jamesa E. "Fuck you TNA! Fuck you Dixie Carter! Fuck you Vince Russo!"


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

-Raven-, odwróćmy Twoją analogię. Jeżeli poszedłbym do gościa, o którym wiedziałbym, że jest zdolny do wszystkiego, że na pewno zrobi to co mu zaproponuję i powiedział mu, żeby zrobił to o czym pisałeś czy nie znalazłby się ktoś kto nazwałby mnie idiotą, bo kazałem skoczyć na główkę na beton gościowi z opinią samobójcy?

 

Takiego faceta należałoby ubezwłasnowolnić a nie dawać fuchę we wrestlingu. Nie przesadzajmy z tym, że Kurt to jakiś samobójca, który nie wie co czyni. Kurt jest zdolny do wielu poświęceń, ale nie popadajmy w przesadę z oceną jego podejścia do tematu. Skoro Angle nie ma żółtych papierów, to sam odpowiada za swoje czyny i jeżeli się godzi na zbyt wiele, to ewentualne pretensje może mieć tylko do siebie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Wina spada też na Dixie, która zatrudnia gościa, który pierwszą galę na żywo widział gdy pisał pierwszą galę dla WWF.

 

 

BRKSTRM, nie zapędzaj się, ja nie mam zamiaru bronić Russo, ale w powyższym zdaniu skłamałeś.

 

A powoływanie się na Jamesa E. Cornette, nie jest akurat najlepszym pomysłym, bo Jimmy to największy hater w biznesie i jak na początku było śmieszne, że jeździ po Russo, to ostatnio przegina cisnąc Dixie, Hogana i ogólnie całe TNA. Rację miał ktoś kto powiedział, że Jimmy jednak trochę ubolewa z powodu z tego że nie ma już sympatycznej posadki w TNA, bo mu się tam mimo wszystko bardzo podobało.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  453
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Russo

 

A teraz pokaż na laleczce, gdzie dotykał cię Russo.

2097541974d29f370d001a.jpg


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2008
  • Status:  Offline

A ja także popieram akcję antyRusso.

Człowiek który przyznaje, że nie obchodzi go ten udawany wrestling i tylko ludzie bez zainteresowań mogą mierzyć podczas udawanego show wrestlngowego długość udawanych walk. Koleś nie rozumie, że TNA to właśnie moje zainteresowania? Czemu mam szanować kogoś kto nie szanuje mnie, pomimo, że jestem potencjalnym klientem?

Za śmierć Harta, także ponosi pewną odpowiedzialność, za sporą głupotę w wrestlingu itp.

Akurat w tym temacie popieram Cornetta w 100%. I co z tego, że ma heat? Ma go bo mówi co myśli.

Panowie z góry znają zapewne stronę którą podam, chyba nie zrobię konkuręcji Attitude. whosslammingwho.podomatic.com jest miedzy innymi świetny cotygodniowy Cornette's Commentary, z którego można wyciągnąć kilka fajnych historii o Russo i innych ;-)

Polecam.

IT is I, The Bacon in her Eggs. The Man for whom she begs. The Face between her legs.

The Lyrical Miracle,The Sexual Intellectual,The Quintessential Stud Muffin but now...


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Panowie z góry znają zapewne stronę którą podam, chyba nie zrobię konkuręcji Attitude. whosslammingwho.podomatic.com jest miedzy innymi świetny cotygodniowy Cornette's Commentary, z którego można wyciągnąć kilka fajnych historii o Russo i innych

Polecam.

 

nie wszystko co mowi Cornette trzyma sie prawdy, więc nie podawałbym tego jako źródła "prawdy." Tym bardziej ze w Jimmym często odzywa się mimo wszystko ból tego że odszedł tylko z powodu Russo z federacji, która mu się bardzo podobała i z tego powodu trochę demonizuje Russo.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Demonizuje Russo tak. odszedł bo Dixie Carter zatrudniła Russa. Nie lubią się więc Cornett musiał opuścic TNA. Russo ponosi odpowiedzialnóśc moralną za śmierc Owena , to jest oczywiste to był jego pomysł , Owen to przyjął , bo wiedział że to się będzie podobac fanom , co do wypowiedzi SixKillera , ci ludzie są nakręcenie oni to kochają , wiedzą że mogą się zabic , ale to robią bo to ich życie a Russo niech dba o to żeby to życie się nie skończyło na ringu. według mnie Russo to totalny Idiota -.-

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2008
  • Status:  Offline

Nie lubią się więc Cornett musiał opuścic TNA. Russo ponosi odpowiedzialnóśc moralną za śmierc Owena , to jest oczywiste to był jego pomysł , Owen to przyjął , bo wiedział że to się będzie podobac fanom , co do wypowiedzi SixKillera

 

Owen podobno przyjął tą propozycję , gdyż wcześniej odrzucił jakiś storyline związany z "związkiem" z jedną z panienek z WWF.

Poza tym to nie było tak, że Cornett opuścił TNA po przyjściu Russo. Przecież panowie współpracowali ze sobą dość spory kawałek czasu. Odejście Jima bardziej zbiegło się w czasie z przyjściem Eda Ferrary (który też, bardzo często jest jakoś pomijany a jest zwyczajnym skur@##!@ za naśmiewanie się z choroby J. Rossa).

Czy Jim nie mówi prawdy? Pewnie, że przekoloryzuje fakty, ale nie posądzałbym go o kłamstwo związane z faktami. Owszem, zdarza mu się wydawać kontrowersyjne opinie, ale gdy mówi o tym co było to w moim odczuciu oczywiście trzyma się faktów.

Trzeba pamiętać, że Cornett zarobił spore pieniądze na wrestlingu i nie musi już robić rzeczy których nie chcę, zresztą wielokrotnie podkreślał, że sam by się zwolnił z TNA bo nie chciał współpracować z Easy E i Hoganem.

Ale to oczywiście taka dyskusja, nie do rozstrzygnięcia bo opiera się na opiniach co do jednej osoby i jej wiarygodności, więc na jakieś wspólne wyciągnięcie wniosków to raczej bym nie liczył. :razz:

IT is I, The Bacon in her Eggs. The Man for whom she begs. The Face between her legs.

The Lyrical Miracle,The Sexual Intellectual,The Quintessential Stud Muffin but now...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro Live In Southampton 36 Data: 08.06.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Southampton, Hampshire, England, UK Arena: The 1865 Format: Live Platforma: revproondemand.com Komentarz: Dave Bradshaw & Gideon Grey Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL / CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...