Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Feud może i rozpoczął się tydzień temu, ale i tak się nie spodziewałem, że otworzy RAW do spółki z CM Punkiem - Brawo Luke Harper. Notowania idą w górę. A na SmackDown z Bryanem zmierzy się... też on. Ciekawe na którą część familii liczy WWE :wink: Erick może juz zacząć wyciągać wnioski.

 

Osiłek Ryback wrócił. Dostało się mu na zapleczu, odebrali Heymana, ale na jego szczęście, trochę w stylu TNA ( :wink: ) wrócili do poprzedniej historyjki i terroryzowania ludzi na zapleczu - chyba, że to jednorazowy wyskok, ale wątpie by taki był konieczny, by zaserwować takiego 5-stara, jak Skip vs Khali. Teraz czekamy na Jackhammera, ale na głównej scenie, nie podrzędnej tygodniówce.

 

The Miz, Dolph Ziggler i Big E Langston, ze zwycięstwem tego ostatniego. Oj, średnio wierzę w prawdziwość ankiety - jak zawsze WWE, jak zawsze :wink: To jednak nie zmienia faktu, że wracamy do notowań. Podobnie jak Harper, Langston może być zadowolony, Vince o niego dba. Chcecie czy nie, wcisną Wam go, jako nowego, kochanego babyface'a. Plus, przyjemne promo Ortona.

 

Fajnie, że Tyson wrócił bo... ... odciągneli Natalye od bandy nieudaczników (New Oddities?)

 

Ależ się Darren Young rzucil na Big Showa. I jeszcze ten uśmiech. Paul uważaj na ... ... mniejsza z tym. Axel wraca bardzo szybko, choć już DZIEŃ po Hell in a Cell, stał w swoich ringowych gaciach razem z innymi, podczas koronacji mistrza. Bez Heymana jego panowanie może - i powinno - się szybko skończyć.

 

Bardzo czerwone RAW, chce swojej bardzo czerwonej divy. Nie ważne, jak bardzo nic nie umiesz, i tak zainkasujesz zwycięstwo dla swojej ekipy. A JoJo śpiewa pod prysznicem

 

Ostatni segment był dobry dla biznesu. Helmsleye się uspokajali, HHH był gotowy zabić, Shield zostało zaprezentowane jako as w rękawie - no... przynajmniej przy wejściu - a Big Show umiejętnie cwaniakował. Wyszła z tego dobra telewizja, doprawiona nowym Kanem. Czekam na więcej od już nie takiej czerwonej maszyny

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Mało ciekawszych wydarzeń na tym RAW, a większość to po prostu walki. No, a jako, że walk na tygodniówkach z reguły nie oglądam, to galę obejrzałem bardzo szybko.

 

Z ważniejszych spraw, mam tylko dwie, bo tak naprawdę o reszcie nie można za wiele powiedzieć.

 

- Punk i Bryan chyba na całego skupią się na Wyatt Family. Zaciekawiła mnie jedna rzecz. I Punk i Bryan powiedzieli bardzo podobne rzeczy w wywiadach. Obaj, bez wypowiadania imion powiedzieli, że "wygląda na to, że ktoś jeszcze ma problemy z Wyattami". Może to tylko przypadek, że akurat powiedzieli bardzo podobne zdania, ale jakoś od razu rzuciło mi się to w oczy.

 

- Ostatni segment był naprawdę fajny, chociaż powrót Big Showa do federacji mógłby być zrobiony z większym rozmachem. Mimo wszystko liczyłem, że to Vince przywróci go do federacji. Chociaż nie jest powiedziane, że do tego całego Board of Directors nie należy też Vince ;)

Podoba mi się nowy wizerunek Kane'a. Jestem ciekaw, czy wraz z tą zmianą przyjdzie coś więcej niż tylko inny strój.

No i ostatnia ważna rzecz, Big Show dostaje walkę o pas. Ciekaw jestem czy go wygra. W moich oczach Show to nie jest na tyle duże nazwisko by mogło reprezentować WWE na WMce. Oczywiście pas może stracić po drodze, ale jednak lepszą opcją byłoby by Orton pozostał mistrzem i by promowali go na potęgę jako twarz fedki. Zresztą, wyobraźcie sobie, że Orton i Cena pozostaną mistrzami do WMki. Prestiż pasów, a potem promocja osoby która by taki pas wygrała byłyby ogromne. Poza tym nie mógłbym się doczekać tego, kto wygra Royal Rumble, bo bez Ortona i Ceny byłby to na pewno ktoś ciekawy ;)

 

A Big Show może iść w kierunku HHH'a i niech z nim zawalczy na WM.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Poza tym nie mógłbym się doczekać tego, kto wygra Royal Rumble, bo bez Ortona i Ceny byłby to na pewno ktoś ciekawy ;)

 

Jeszcze by tylko wykluczyć z RR matchu Sheamusa, to już w ogóle człowiek oglądałby te ppv z większym spokojem.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - CM Punk vs Luke Harper

Punk się nie p******i i od razu zaczyna działać. Wybór Harper'a na jego rywala to nie jest niespodzianka, tym bardziej, że to pierwsze starcie Punk'a z rodzinką. Kolejny rywal Brooks'a, który przewyższa go gabarytami, zatem przebieg walki nie dziwi również, choć przyznam, że to już jest nudne jak jeden drugiego obija cały czas, by na końcu polec. :roll: Właściwie, jedyna rzecz jaka mnie zaskoczyła to Splash na Rowan'a.

Współpraca Bryan'a i Punk'a również wisiała mi w powietrzu od dłuższego czasu. Coś mi się zdaję, że jeszcze ich zobaczymy w ringu po jednej stronie barykady.

 

Głosowanie na przeciwnika Orton'a. Langston... Innej opcji nie widzę.

 

Podczas wywiadu z Punk'iem trochę czułem atak ze strony Wyatt'ów, ale skończyło się tylko pogadanką.

 

Przemowa Paul'a Heyman'a

Przez telefon? Serio? :lol: Ogólnie Heyman świetnie udał płacz i rozłączył się w połowie zdania. Pomysł z telefonem nietypowy, ale w końcu jakaś odmiana od via satellite.

 

Druga walka - Ryback vs The Great Khali

Jestem Santino Marella i nie zadzieraj, bo będziesz mieć do czynienia z moim indyjskim przyjacielem... .

 

Trzecia walka - Kofi Kingston vs Alberto Del Rio

Przyjemna walka. Kofi próbował się bronić, ale wygrana Meksykanina pewna.

 

Czwarta walka - Randy Orton vs Big E Langston

Randy powiedział tutaj prawdę, bo mi się nie chce wierzyć jakoś w to głosowanie... .

Bardziej bym podejrzewał wynik z powodu DQ, ale Orton czysto jedzie rywala. Cóż promują Langston'a, ale jeszcze za wysokie progi.

 

Piąta walka - Fandango & Summer Rae vs Tyson Kidd & Natalya

W końcu mogę się cieszyć ze zwycięstwa Face'ów. W końcu wygrał dobry i niedoceniany zawodnik, a Natalya dostała godnego partnera, który jest jej prawdziwym partnerem.

 

Segment z Americans i Damien'em niezły. Przez moment myślałem czy nie zaproponują Sandow'owi dołączenie do swoich szeregów.

 

Szósta walka - John Cena, Cody Rhodes & Goldust vs Damien Sandow & The Real Americans

Obecność Alberto przy stołku świadczy, że nie odczepił się jeszcze od pasa. W sumie nie dziwne. :roll:

Walka bardzo dobra. Szkoda, że mało czasu w ringu otrzymał Damien.

 

No to dostaniemy segment z Show'em skoro się zjawił na zapleczu.

 

Siódma walka - Dolph Ziggler vs Curtis Axel

Dolph nareszcie wygrywa, a Curtis zaczyna tonąć.

 

Bryan również się wypowiedział na temat Wyatt'ów. Co raz bardziej wyczuwam współpracę z Brooks'em.

 

Siódma walka - The Usos vs Heath Slater & Drew McIntyre

Ciekawe jak to jest być częścią 3MB? :lol:

 

Nawet byczek leci na panią od wywiadów. :lol:

 

Ósma walka - The Bella Twins & Eve Marrie vs AJ, Tamina & Aksana

Brawo! Eve opanowała Roll-up! :lol:

 

Segment z Triple H, Stephanie McMahon i Big Show'em

Show podobał mi się w tym segmencie. Trochę humory, trochę powagi i oczywiście walki. Skończyło się źle, ale to akurat nie jest niespodzianka. Sytuacja układa się ciekawie z tego względu, że Shield bardziej spodziewałbym się ich w walce drużynowej (bo tej tradycji chyba nie porzucą, prawda? :oops: ), ale skoro Randy mówił coś o ochronie to chyba będą stać po jego stronie. :/

 

Tygodniówka ciekawa. Sporo walk, ale nie były najgorsze.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

W tym tygoniu raw wypadło w mojej ocenie słabo...Więc nie będę sie za bardzo rozpisywał...

 

1. Nie chce mi się wierzyć, że Big E otrzymał aż, taka przewagę w głosach-Miz wiecej od Zigglera? To musiało być ustawione. Tymczasem Big E przegrywa z Otonem i w moim odczucuiu troszkę przystopują narazie z jego pushem... Ziggler wygrywa z Axelem. Nie chcę by Dolph był poraz kolejny i.c championmem, nie zasłużył sobie na takie traktowanie... Jedynym pozytywnym aspektem , jes możliwość pobicia rekordu Chrisa, chociaż prędzej uczyni to Kofi...

2. Tyson Kid powraca! Wow, spodziewałem sie większej reakcji , ze strony publiczności...Chyba wszyscy go mieli w dupie, bo Natalka otrzymała większy cheer. Być może to z powodu, wcześniejszego bratania sie z Rodriguezem? Kiedy do cholery powróci Evan?....

 

3. Znowu Del rio, mogli by se go darować...

 

4. Coś mi się wydaję , ze podobnie jak w tamtym roku dostaniemy drugi SS match, złożony głównie z tt, z czego się zbytnio nie rajcuję...

 

5.Ostatni segment , to jedyna zaleta gali. Big Show dobrze sie spisał, choć w dalszym ciagu pozostaje niesmak, z powodu jego walki na Survivor Series-z nieodpowiednim przeciwnikiem. :cry:

 

Upadek Shield odwołany? Przynajmniej narazie- yes! yes! yes! Akurat takiego wizerunku Kane sie nie spodziewałem...Jestem ciekawy co z tego wymyślą. Jest zaskoczenie(a to już coś), teraz ładnie muszą poprowadzić jego postać, bo jestw tym potencjał. Moje pierwsze

odczucia po jego zobaczeniu:

 

-rzadko będzie walczył

- nie przypomina potwora(choćby tak jak w 2005 na ślubie z Litką)

- odbija mi sie Josephem Parkiem :???:

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Wrzucając walkę z podłożem storyline'owym na początek, pokazali nam, co będzie przez najbliższy czas programem nr. 2 w federacji. Harper moim zdaniem pokazal się z bardzo dobrej strony, Bryana i Rowana spodziewałem się później jeszcze tej samej nocy, a okazuje się, że na Smackdown Bryan dostanie również Brodiego :> #PszypadegNieSondze

 

Ogólnie to RAW muszę ocenić bardzo raw, walka powracającego Bully Rybacka, telefon do Heymana, segment z obijaniem mistrza (spodziewalem się, że wygra Big E ale nie sądziłem, że pokażą nam to zwycięstwo aż tak perfidnie, zobacz Ziggy! Twój ochroniarz zjadł cię dupą! : |), promo Big Showa które ujrzymy w sądzie, powrót Kidda w stylu who cares (Natalya się cieszy, bo odłączono ją od Wybryków Natury...kosztem Santino :)), rewanż ze SmackDown, z kozackim finishem, Cena wyglądał w ringu jak trzeci Rhodes, powtórka w/w proma, Ziggler zapewniający sobie szota na kolejny nic nieznaczacy tytuł, no i wreszcie 20 minut przed końcem zaczęło się normalne RAW.

 

Zastanawialem się, w jaki sposób Show zostanie przywrocony do rosteru i wrzucony do title matchu, okazało się, że da się załatwić to w 15 minut, Shield raczej również zakończyło swoją przygodę z Braćmi, a największym zaskoczeniem odcinka był oczywiście nowy Kane - panie i panowie, tak wygląda szanujący się nauczyciel historii :>

 

Na koniec - albo przysnąłem, albo mam omamy lub inne delirium wrestlingus, albo coś przewinąłem, ale wydaje mi się, że przed przerwą reklamową na ring wchodzili bliźniacy Uso, a po przerwie przeistoczyli się w bliźniaczki Bella :D Drugim wydarzeniem, które mogło mi się przyśnić jest spinowanie Taminy przez Evę Marie ;|

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Tymczasem Big E przegrywa z Otonem i w moim odczucuiu troszkę przystopują narazie z jego pushem...

 

Przecież on walczył z Ortonem, czyli z mistrzem WWE; z twarzą WWE, jak nazywa go teraz HHH. To, że został "wybrany" i nie był to squash, tylko wyrównana walka pokazuje właśnie, że będą w niego inwestować.

 

Ziggler wygrywa z Axelem. Nie chcę by Dolph był poraz kolejny i.c championmem, nie zasłużył sobie na takie traktowanie...

 

Nie rozumiem jak danie komuś pasa IC miałoby być nazwane złym traktowaniem ;) Poza tym Zigglerowi bardzo przydałoby się zdobycie takiego midcardowego pasa, by odbić się od dna na jakie został niedawno rzucony.

 

[ Dodano: 2013-11-05, 15:45 ]

Na koniec - albo przysnąłem, albo mam omamy lub inne delirium wrestlingus, albo coś przewinąłem, ale wydaje mi się, że przed przerwą reklamową na ring wchodzili bliźniacy Uso, a po przerwie przeistoczyli się w bliźniaczki Bella :D

 

U mnie było to samo. Oglądałem na watchwrestling.net.

Tutaj to raczej przysnęła osoba która nagrywała galę i po prostu nie włączyła znów nagrywania po reklamach.


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie rozumiem jak danie komuś pasa IC miałoby być nazwane złym traktowaniem Poza tym Zigglerowi bardzo przydałoby się zdobycie takiego midcardowego pasa, by odbić się od dna na jakie został niedawno rzucony.

 

Dla Ziglera pas Ic to w tej chwili lekkie upokorzenie. Po tym co pokazywał/pokazuje wrzucenie go do jennego wora z Kofim Axelem itp to nieporozumienie... W obecnej chwili w wwe o pas interkontynentalny właściwie może walczyć każdy(nawet większy jobber) Fedka daje teraz ten pas komuś , na kogo nie ma sie większego pomysłu. Nie znaczy on zupełnie nic. Jedyną opcja jest jakiś ciekawszy feud o ten pas, ale raczej nie należy sie spodziewać jakiegoś wiekszego nazwiska w takowym starciu. Axel, Kofi, Barett, Miz to osatni mistrzowie, zarazem ci, którzy sprawili, ze wartość tego pasa znacznie spadła, po naprawdę ciekawym runie Rhodsa.

 

 

Przecież on walczył z Ortonem, czyli z mistrzem WWE; z twarzą WWE, jak nazywa go teraz HHH. To, że został "wybrany" i nie był to squash, tylko wyrównana walka pokazuje właśnie, że będą w niego inwestować.

 

 

No niby tak, ale mało razy mieliśmy sytuacje gdzie mistrzowi rzuca sie pierwsze lepsze......

Bardziej wydaje mi sie , że wwe poszło w większą promocje Ortona. Uwalił kogoś, kto niedawno zyskał animuszu. Kolejny w kolejce do czegos większego poległ. Nie widzę teraz podstaw by znowu na niego stawiać, tym bardziej w jakim kierunku miałby iść? :roll:

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Punk vs Harper - nic wybitnego, ale ekstra odświeżenie początków RAW. I ten obrazek Punka z Bryanem razem... Czekamy na SS Match.

 

Ryback vs Khali - masakra. Brakuje mi Heymana przy bestii.

 

Kofi ma kolejne "odświeżenie postaci", jak wcześniej ze spodniami :twisted: Zmieniłby lepiej przeciwnika - ile już razy walczył z Del Rio?

 

75% na Big E 0.o Sam bym to wybrał, bo to jedyna ciekawa opcja była[Ziggler vs Orton było już spoooooro razy], ale i tak jestem zaskoczony - podejrzane. Walka to kolejny średniak. Jednak cieszy fakt wykorzystywania Langstona.

 

Tyson Kidd wraca! I wydaje się być w niezłej formie. Sharpshooter na koniec - zapomniał o swoim własnym subie, powstałym zresztą chyba na podstawie Sharpshootera właśnie?

 

Przewinęli wejściówkę Ceny? Wow. Walka, jak dobra by nie była, to powtórka z ME SD!. Zapomniałem już jaki ładny finisher ma Goldust.

 

Przez chwilę myślałem że Ziggler jobbnie Axelowi, na szczęście wygrał. A Curtis na ME będzie walczył(o pas?) przeciwko Langstonowi - pora na nowego mistrza...

 

El Torito is horny? To nie jest PG!

 

Divy... Eva Marie była w ringu sekundę za długo.

 

Końcowy segment nie powalił. Show vs Orton - ale to będzie słabe... Poza tym, pojawił się Kane - Diabeł, co jest swoim własnym adwokatem. Nie wiem, po co go tam wrzucili. Pogadałby cokolwiek, a nie tak wchodzi bez sensu.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Po tym co pokazywał/pokazuje wrzucenie go do jennego wora z Kofim Axelem itp to nieporozumienie...

 

Na razie Ziggler to pokazał WWE, że nie nadaje się na mistrza Heavyweigh. Kolejny raz powtórze - uwielbiam gościa, a wrestlerem to jest tam obecnie jednym z lepszych, ale dobre umiejętności ringowe, to nie wszystko. Kiedy trzeba było się wykazać, Dolph ten moment przespał. Nie było przebłysku geniuszu, a dodatkowo był długi jęzor w wywiadach, co się tak wielkiej korporacji nie podoba - proste. Danie mu pasa IC, to dla niego - i uwaga, DLA NAS - zbawienie. Lepiej Ziggler mistrz IC, niż Ziggler jobber. A czemu rzucają go na ten pas, a nie karają dalej? Bo Ziggler przegrywający, im tyle t-shirtów nie sprzeda, a podejrzewam, że był w sprzedaży swoich koszulek całkiem niezły - patrzcie na wypuszczoną ilość. Nikt nie chce reprezentować jakiegoś leszcza.

 

Bardziej wydaje mi sie , że wwe poszło w większą promocje Ortona. Uwalił kogoś, kto niedawno zyskał animuszu.

 

Orton to na uwaleniu Langstona nie mógł zyskać nic, bo Big E jest zwycajnie za krótki. Jedynym, który mógł coś tam ugrać, był właśnie Pan 5-count. A już widać, że WWE mu tę drogę ułatwia. 75% w głosowaniu? Patrzcie marki, jak ludzie bardzo lubią Langstona - o wiele bardziej niż takiego Dolpha. Prosty manewr - pokażmy jak go kochają, a pewnie jakaś część ślepych owiec się podczepi. Wyrównana walka midcarderowca z mistrzem, gdzie ten pierwszy już chciał kończyć, ale został zaskoczony, to tak naprawdę oznaka wielkich umiejętności, ale brakach w doświadczeniu - rysuje się nam gwiazda przyszłości... jeśli sam tego nie popsuje.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Poza tym nie mógłbym się doczekać tego, kto wygra Royal Rumble, bo bez Ortona i Ceny byłby to na pewno ktoś ciekawy ;)

 

Jeszcze by tylko wykluczyć z RR matchu Sheamusa, to już w ogóle człowiek oglądałby te ppv z większym spokojem.

 

Akurat nie ma co się bać, bo:

a) Mistrzem WWE będzie ktoś z otoczenia: Orton, Bryan, Punk i rajd o pas raczej skupi się na nich.

b) Mistrzem WHC będzie Cena, więc tutaj możemy być spokojni, że zawalczy z kimś o historycznie lepszym rywalu niż Sheamus.

 

Obecnie zwycięzcą RR jest: Bryan lub Punk zależnie od tego, który będzie walczył o pas na WM.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  240
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2010
  • Status:  Offline

Poza tym nie mógłbym się doczekać tego, kto wygra Royal Rumble, bo bez Ortona i Ceny byłby to na pewno ktoś ciekawy ;)

 

Jeszcze by tylko wykluczyć z RR matchu Sheamusa, to już w ogóle człowiek oglądałby te ppv z większym spokojem.

 

Akurat nie ma co się bać, bo:

a) Mistrzem WWE będzie ktoś z otoczenia: Orton, Bryan, Punk i rajd o pas raczej skupi się na nich.

b) Mistrzem WHC będzie Cena, więc tutaj możemy być spokojni, że zawalczy z kimś o historycznie lepszym rywalu niż Sheamus.

 

Obecnie zwycięzcą RR jest: Bryan lub Punk zależnie od tego, który będzie walczył o pas na WM.

bez sensu przecież takie coś. niech feudują ze sobą i walczą na wrestlemanii. tak samo rhodesi powinni mieć tam zakończenie swojego feudu.

  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo przyjemnie się to Raw oglądało... solidne walki

 

CM Punk vs Luke Harper

Przyjemne starcie na otwarcie, przez chwilę bałem się nawet, że znowu najlepszą walkę gali ujrzymy na samym jej początku. Widać wyraźnie, kto z rodzinki ma przed sobą przyszłość, czyj zaś udział ogranicza się do bycia dużym i groźnie wyglądającym. A deser Bryan zaprezentował nową fryzurkę. 6/10

 

Ryback vs Khali i s-ka.

To smutne, gdy w okolicach ringu oglądamy czterych (nazwijmy to) wrestlerów i za najlepszego z nich uznać należy Santino... 1/10

 

Kofi Kingston vs Alberto Del Rio

Botchamania wita... Koffi wyjątkowo w tej walce niepewny, dwa spoty zepsuł, przy jednym prawie robiąc sobie krzywdę. ADR solidny, do tej solidności zdążył nas już jednak przyzwyczaić. Bo co by o nim nie mówić, walczyć to on umie. 3/10

 

Randy Orton vs Big E Langston

Ludzie aż tak pokochali pana dużego? Wątpliwe, choć jego akcje faktycznie idą w górę. Starcie z Ortonem było w moim odczuciu testem: jak się sprawi, jak wypadnie i jak przyją to ludzie. Testem, muszę przyznać, zdanym - dotąd wielkim fanem Langstona nie byłem, tą walką sporo jednak w moich oczach zyskał. Choć wciąż sporo nauki przed nim :twisted: 6/10

 

Fandango & Summer Rae vs Tyson Kidd & Natalya

Kidd wrócił! I wszyscy mają to gdzieś. Cóż, przynajmniej po ringu nie kręcił się już Khali, co ucieszyć powinno zarówno fanów Natalki (swoją drogą śmieszne, że WWE olało trwający ponad rok debilny storyline w ciągu... tygodnia?) jak i Fandango. 3/10

 

John Cena, Cody Rhodes & Goldust vs Damien Sandow & The Real Americans

I to jest, drodzy państwo, dobra telewizja. Żadna to zresztą nowość, że bracia Rhodes i Real Americans potrafią sklecić świetne starcie. Sandow, mimo że tonący po ubiegłym tygodniu, również dobry, nawet SuperCena aż tak nie denerwował. Jego nieumiejętność sprzedawania obrażeń zawsze mnie drażniła, chyba jednak nauczyłem się przymykać na to oko. Do tego Zeb wraz z Del Rio (perros!) dali show w komentarzu, wolę chyba ich od Cole'a i Lawlera ;) I tylko szkoda, że WWE po raz kolejny nie darowało sobie okazji do ośmieszania Coltera... wiem, że jest to postać taka, jaka jest, facet ma już jednak swoje lata i należałoby mu się nieco szacunku... 7,5/10

 

Dolph Ziggler vs Curtis Axel

Mr. Not-So-Perfect już zdrowy. Bez wsparcia Heymana idzie, jak należało się tego spodziewać, na dno, tylko czekać aż straci pas. Czy na korzyść Zigglera? Możliwe, nie wiem jednak, czy Dolph nacieszy się nim długo... w tle jest jeszcze przecież jego ex-friend Langston ;) 4/10

 

The Usos vs Heath Slater & Drew McIntyre

Walka samych plusów. Usos nie kręcą się wokół Rhodesów, Shield i Real Americans, czyli teamów walczących o pasy - plus. 3MB walczą z kimś innym, niż Los Matadores - plus. Brak zamaskowanych clownów i napalonego byczka (ich wywiad z Renee był żałosny) w ringu - wielki plus. I tylko walka krótka i niezbyt ciekawa, czego jednak oczekiwać... 3/10

 

The Bella Twins & Eve Marie vs AJ, Tamina & Aksana

Kontynuujemy tradycję porażek AJ na tygodniówkach... ważne, że w walkach o pas na PPV wygrywa :P Co istotne: Eva Marie i Aksana spędziły na ringu jakieś... 30 sekund i nic nie zepsuły, jak na nie to już dużo 2/10

 

Le Grande Finale

Big Show wrócił do pracy!! I od razu dostał title-shota, którego i tak nie wykorzysta. Oby. Ze spraw ważniejszych:

- Czy tylko mi zapachniało w pewnym momencie face turnem The Shield? Chodzi mi o moment, gdy wyszli tuż przed reklamami i wszyscy, łącznie z HHH, wyglądali na zdziwionych. Ze zmiany frontu nic wprawdzie nie wyszło, cieszę się jednak, że rozpad Tarczy odłożony został chyba w czasie. Widać WWE uznało, że jeszcze nie pora na to... good.

- Kane w garniturze! Do twarzy mu... wygląda jak prawdziwy polityk ;) Ciekawe, na czym będzie polegała jego rola: mięśniem korporacji raczej nie będzie (od tego są inni), może go nowym GM zrobią? Szczególnie, że Maddox gdzieś zniknął i za GM Raw i tak robi obecnie Vickie...

- A tak w ogóle... mam wrażenie, że oglądaliśmy początek rozłamu w korporacji. HHH swoje, Stephanie (pewnie sterowana przez ojca) swoje... rysy na idealnym obrazku ;)

 

Generalnie naprawdę solidne Raw. Kilka przyjemnych walk (i kilka fillerów, nie wymagajmy jednak za wiele), posunięcie do przodu głównych historii (sojusz Bryana i Punka, Korporacja, walka o pasy), dopisanie epilogu do innych (sądzę, że Heyman wróci, pewnie z Brockiem, dopiero gdy Punk skończy swoje zabawy z Wyattami)... czego chcieć więcej? Zarwanej nocki nie żałuję.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  159
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  05.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Kane - panie i panowie, tak wygląda szanujący się nauczyciel historii :>

 

Ja bym bardziej powiedział, że do WWE zawitał ... Wayne Rooney! :)


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

CM Punk vs. Luke Harper

Skoro RAW otworzyła walka to można było się domyślić, że będzie to dosyć ważny moment. Co prawda fakt zjednoczenia się Punka i Bryana przeciwko Wyatt Family był wręcz oczywisty, ale zawsze atmosferę przed Survivor Series trzeba podbudować.

Walka solidna, ale nic ponad to. Bookowanie w walkach Harpera (Harper vs. Bryan na Smackdown) tylko pokazuje, że Erick Rowan jest beznadziejny w ringu i wystawienie go 1 on 1 mogłoby się skończyć tragedią.

Ocena: 3+

 

Wynik głosowania na przeciwnika Randy'ego Ortona mnie zdziwił. Oczywiście wątpię w prawdziwość wyników tej ankiety, bo Dolph Ziggler i The Miz są z pewnością bardziej over z fanami, a po drugie Langston raczej miał być promowany. Dopiero później przyszło mi do głowy, że porażka z mistrzem WWE to żadna ujma, a wręcz przeciwnie - jeszcze większa promocja. Tym bardziej, że był blisko zwycięstwa. Mogli chociaż te wyniki jakoś "urzeczywistnić" i dać mniejszą różnicę pomiędzy zwycięzcą, a przegranymi...

 

Heyman będzie zapewne na RAW z Manchesteru za tydzień. Mam nadzieję, że ostatecznie rozłączą go od Rybacka i Axela, bo teraz on nie jest już im potrzebny biorąc pod uwagę ich spadający status.

 

Ryback vs. The Great Khali

Ryback znów bully co mi się podoba. Hornswaggle i Marella na początek są nieźli, ale jeśli Ryback ma walczyć o coś więcej to naprzeciw niego musi pojawić się ktoś poważny. Najgorsze jest to, że nie wiadomo co z Skipem dalej, bo dochodzą nas przeciwstawne głosy.

Meet Hooked Clothsline wyglądał dosyć mocarnie i ogólnie zdawało mi się, że Ryback był jakiś bardziej energiczny w ringu.

Ocena: 2-

 

Kofi Kingston vs. Alberto Del Rio

O ile mnie pamięć nie myli już przynajmniej jedno takie starcie obejrzeliśmy. Podobnie jak w przypadku openera walka nie nudziła, jednak nic ciekawego specjalnie się nie działo. Kofi włożył w swój lot za ring zbyt dużo sił i mało brakowało, aby przeleciał nad głową byłego mistrza wagi ciężkiej. Na moje oko wyglądało to bardzo fajnie.

Ocena: 3

 

Video o nadużyciach Stephanie McMahon i Triple H wobec Big Showa było genialne. Zresztą większość video hype'ów lub video prom spod rąk techników WWE jest bardzo dobra.

 

Randy Orton vs. Big E. Langston

Big E dominował przez większość walki co tylko potwierdza, że ten wrestler - jeśli nic nie zepsuje (pozdrowienia dla Dolpha Zigglera) - będzie przyszłym Main Eventerem. Wielkiej techniki w tej walce nie zobaczymy, ale całkiem przyjemnie się to oglądało. Moje myśli odbiegały od starcia, bo zastanawiałem się ilu w nowoczesnej historii WWE było czarnoskórych wrestlerów w main evencie. Naliczyłem ich bardzo małą liczbę ...

Ocena: 3-

 

Fandango & Summer Rae vs. Tyson Kidd & Natalya

Kidd wrócił i to na plus. Na minus jego ciągłe przytulasy z Natalya. Tak wiemy, że są parą, ale bez przesady. Ciekawe ile w WWE TV się utrzyma...

Kopniaki Tysona wyglądały strasznie stiffowo. Ten z apronu to już kompletna poezja, bo aż poczułem ból, który musiał odczuć Fandango. Powrót na plus chociaż za wiele oprócz kilku kopnięć nie pokazał.

Ocena: 3-

 

Damian nadal jest w okolicach Ceny co musi cieszyć. Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że jest on bliżej pasa wagi ciężkiej niż Alberto Del Rio.

 

John Cena, Goldust & Cody Rhodes vs. Damien Sandow & The Real Americans

Zachęcam do obejrzenia całego RAW nawet tylko ze względu na tę walkę. Początek typowy dla walk z Johnem Ceną (ciągłe obijanie i hot tag), jednak sama końcówka to po prostu poezja. Przyznam się szczerzę, że po obejrzeniu tego starcia nabrałem chęci do kontynuowania oglądania. Walka z wczorajszego RAW kilka razy lepsza od tej ze Smackdown. Spodziewałem się rozpadu The Real Americans po tym wpadnięciu Cesaro w Coltera, ale może to tylko zalążek czegoś większego. Na razie i tak się nie rozpadną, bo są ciągle w okolicach pasów tag team.

Widać było, że zwycięzcy byli zadowoleni z tego co udało im się stworzyć w ringu. Nic dziwnego - to było bardzo dobre!

John uzyskał też dosyć spory pop co w jego przypadku jest jednak rzadkie. Ogólnie występ Ceny na duży plus, bo pokazał dwie akcje, które w jego wykonaniu widzimy od święta.

Ocena: 5

 

Nie zdziwię się, jeśli plany WWE się zmienią i to kto inny będzie walczył o władzę w WWE. Na razie Stephanie ma większą kontrolę nad federacją i zatrzymuje Huntera co może doprowadzić do konfliktu.

 

Dolph Ziggler vs. Curtis Axel

Myślę, że Langston zdobędzie pas Intercontinental tylko trudno mi uwierzyć, że pas zmieni właściciela na Main Event. Jeśli już to trochę później, ale może WWE zaskoczy. Jeśli przegrywasz z Zigglerem to nie jest z tobą dobrze tym bardziej, że podobno kontuzji nie było. Koniec reignu Axela nadchodzi wielkimi krokami.

Nudno, nudno i nudno. Tymi słowami najlepiej opisać to starcie.

Ocena: 2+

 

The Usos vs. 3MB

Who cares? Wynik był wiadomy, a poziom walki niestety nie zachwycił. Rozpad 3MB to to na co czekam. Czy nie za dużo tych heelowych stajni?

Ocena: 2

 

HORNY EL TORITO! Co to kur*a jest?

 

The Bella Twins vs. Eva Marie vs. AJ Lee, Tamina Snuka & Aksana

Drugi tydzień z rzędu divy są w main evencie RAW!

Eva Marie dostała nowy strój i od razu uzyskała dla swojego zespołu zwycięstwo. Szkoda tylko, że nawet jej roll pin mnie nie przekonał. Na razie z tego pieca chleba nie będzie.

Ocena: 2-

 

Big Show znów w WWE! Co za zaskoczenie! Jak dla mnie był to słaby segment, bo Big Show przy mikrofonie trochę leży. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że Triple H nawet jako przegrany zjada Showa przy mikro. Dobrze, że w końcu spuścili ostry wpierd** Giantowi. Oby tylko nie wygrał pasa na Survivor Series, bo to będzie totalna porażka.

Kane w garniturze wygląda dziwnie, ale to kwestia przezwyczajenia.

 

Gala nie była genialna, jednak za 6 Man Tag dam 4-.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Dom już parę razy był zabookowany jako normalny zawodnik chociażby z tego co pamiętam to w walkach z Pentagonem dwukrotnie był zabookowany jako ktoś kto ogarnia wrestling i potrafi się postawić i dobrze wyglądać, WWE czasem go tak bookuję od jakiegoś czasu, ale nie potrafi go zabookować tak na stałe czego kompletnie nie rozumiem, bycie cipo heelem jest spoko na początek kiedy kogoś wdrażamy w biznes, jest totalnie zielony czy coś, wtedy to jest zrozumiałe jak np. Rollins po rozpadzie Shield, ale na dłuższy okres, a już szczególnie na taki jaki ma Dominik w stosunku do tego ile jest w fedce to jest śmiech na sali dla mnie, a dodatkowo przecież już jest 4-krotnym mistrzem, 1x tytuły SD Tag Team, 2x tytuł NXT NA i 1x tytuł IC, miał kilka walk na WM, gdzie niektórzy mogą sobie pomarzyć nawet o byciu w karcie takiej gali, a co dopiero o jakiejś singlowej walce i feudzie, no dla mnie bookowanie Doma jako cipo heela od już ponad roku jest śmieszne i totalnie nie na miejscu.
    • Psychol
      A ja osobiście uważam, że najwyższy czas by Dirty Dom przestał być cipoheelem i zaczął coś wygrywać na poważnie, zwłaszcza majac tytuł IC. Jeżeli ta walka miała nadać taki kierunek to spoko... Mimo, że sama w sobie nie była porywająca. 
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Vs. DDT Toru Yano vs. Super Sasadango Machine Data: 09.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling, DDT Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Nialler
      Chyba jakoś przy okazji WM i Krossowi skoczyła popularność po jakimś podcaście i pytałem was o co tu chodzi, że nagle jego merch poszedł na szczyt w sprzedaży etc. a mimo to nawet Hunter nie dał mu walki kwalifikacyjnej (pewnie wiedział, że jakby Killer wdupił, to by rozjuszył cale Universe jak oni to mówią), więc może i my coś tam mamy do gadania, ale to chyba tylko placebo, bo od kiedy Knight zaczął zbierać kozackie reakcje po feudzie z Wyattem (*) i ludzie się dowiedzieli, że to kocur w promach i potrafi pociągnąć feud (jak dla mnie to Knight tu robił 80% roboty a Bray był de facto przez star power) i tak nie wykorzystali jego kolosalnych reakcji i chyba nawet merchu gdzie na galach non stop ktoś był w jego koszulkach.
    • Grins
      Jakaś akcja ruszyła odnośnie Knighta w sieci  Więc po raz któryś wkurwili fanów ale wątpie że jakieś protesty coś tu zmienią to nie ta sama sytuacja co z R-truth podobno Ron podpisał kontrakt inny niż ten poprzedni wynegocjował jakieś warunki na swoich zasadach i to rzeczywiście może być jego ostatni taniec w WWE chociaż ciężko mi uwierzyć że oni dadzą mu tytuł na sam koniec kariery ale w WWE można się wszystkiego spodziewać Mahal z pasem był, Kofi też doczłapał się do pasa to i Ron może pokonać Cena XD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...