Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Raw...jak raw. Do czasu me, na gale przeznaczyłem 18 min...Myśałem, że będzie jednym ze słabszych tygodniówek, jakie zdarzyło mi się obejrzeć. Na szczęście sie pomeliłem. Za sprawą ostatniej walki, oczywiście. Co tu dużo mówić -chanty this is awesome , nie były wybryakmi wwe universe. Match palce lizać, tak jak kolega wyżej, zamarkowałem,(poraz 2 w życiu) jak na tygodniówkę-szapo ba. Smuci mnie troszkę strata pasów przez the shield, lecz wydaję mi sie, że jescze conajmniej raz po nie sięgną. :roll: Fakt faktem, z powrotu Rvd zrobili wielki szum, okazał się być kolejnym wrestlerem w wwe, Goldust powrócił od tak, a robi niezłą furrorę. Lubiłem zawsze Dustina, jednak pamietam go tylko z jobberki, bądź w jakichs drugoplanowych teamach...a tu proszę up midcarder jak sie patrzy.(Na dodatek walczy lepiej on 3/4 rosteru) Mi , aż tak nie przeszkadzało ,że to Show zniszczył tarczę, pasuej to do niego(ogólnie końcówka gali jako całość wyszła bardzo fajnie-brak Punka, Ceny, Otona, Brayana NA finiszu gali, zdecydowanie na +) Na hiac dostaniemy rewanż o pasy tt i tak naprawdę to , już zbyt klarownie nie wygląda(walka sama w sobie z pewnością znów będzie jedną z najlepszych, ale fakt ,że to rewanż, pozstawia delikatny niesmak)

Oprócz tego podobało mi sie jedynie motyw z uciekającym Truthem(beka z Rybacka), promo Hbk, atak Miza na Ortona(dokładnie to, że nie zapomnieli o ich wcześniejszych sporach) . Reszta niezbyt ciekawa(w sumie to już chyba nic innego nie pamiętam) Brak Ceny na plus, nieobecność Kane na minus. Zigglery czy inne Sandowy dostaną swoją szanse na sd!, niestety tylko tam...

No i na koneic Punk vs Paul/Ryback inside a heel i na cell match. Naprawdę, znowu handicap? Czy ktoś może mi wytłumaczyć , na jaka cholere? Rozumiem , że to feud Punka z Heymanem, ale bez przesady...Nie dość, że już raz to widzielismy(nie było najlepiej), to teraz pewnie znowu będzie tak samo to wyglądać. Mianowicie-przez 9/10 walki Punk będzie trudził się z Rybackiem, by w końcu obić Heymana.(też to juz było) No chyba, iż chca dać przerwę Punkowi a Ryback w jakiś cudowny sposób, doprowadzi do jego kontuzjii.

Według mnie, jednak powodem obeności Paula w ringu jest cos zupełnie innego. Rzecz w tym, że wwe nie jest gotowe dawać gwieździe formatu Punka, kogoś takiego jak Axel, Ryback(którzy nic właściwie nie znaczą) na ppv. Domyślili się, że taka walka się nie sprzeda, z samej przyczyny , że jest tam Cm Punk. Podwładni Heymana nie mają wyrobionego nazwiska, zaś Paul swoja obecnością w pojedynku daje to ,,cos''.

Gdyby od początku chcieli wstawić Pula w ringu równie dobrze mogli go dać z Lesnarem, a tego nie uczynili. Kojarzy mi sie okres , w którym Brock debiutował w wwe. Wtedy też był ,,świeżakiem'' i potrzebował wystąpić w tagu z Paulem.

 

[ Dodano: 2013-10-15, 15:12 ]

Odniosę sie do twojej wypowiedzi Blaze. Na moje oko ten giant swing na Tensaiu to był botch . ;-) Chyba wypuścił go za szybko, nie mając już wiecej sił

Co do Drew, to sądze , że jego czas moze jescze nadejść, skoro ostatnio właśnie ,,podrasowali'' Epico i Primo, czy wcześniej Michaela, czemu by nie mogło być tak ze Szkotem?(niespodzianka)

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mała konfrontacja HBKa z Ortonem na plus. Pewnie jeszcze zobaczymy Michaelsa przed HIAC - i bardzo dobrze.

 

Naprawdę tak ciężko rzucić Matadorom innych przeciwników niż 3MB? Który to już raz? 0.o

 

Wściekły HHH to dobre TV. A Alberto wreszcie się do czegoś przydał :twisted:

 

Truth kupujący czas dla Punka w Beat The Clock - dobre! A spodziewałem się tradycyjnego, przeciągniętego w czasie squasha. W sumie po 2 minutach to było coś takiego, ale początek na plusa.

 

Nadal promują Cesaro Swinga - ale już nie jako finisher. Znowu coś dobrego! [olać że Antonio nie był już w pełni sił]

 

Fajnie że Punk wygrał, nie chciałem oglądać handicapa na HIAC. Ale... I tak to zobaczymy... Heyman zamiast Axela. No i w klatce. Jakoś mnie ta opcja nie kręci. To nie będzie five star.

 

Brie cierpi za Bryana. Nieźle ją wykorzystują na wizji. Byleby nie dostała shota na pas. Niech się pojawia wtedy, kiedy jest potrzebna - jak w walce z Taminą, lub w szatni z Ortonem. Jak już przy tym drugim jesteśmy - Del Rio z Bryanem zrobili niezłą walkę.

 

ME - jeśli było na tym RAW coś emocjonującego, to właśnie to. Nie było faworytów, tylko No DQ delikatnie wskazywało na Rhodesów. Walka bardzo fajna, nadałaby się na PPV. Spodziewałem się wejścia Dusty'ego, a pojawił się Big Show - też OK, bo o nim zapomniałem. Kurde, tak mi się podobało, że nawet olewam to, jak HHH wywalił nowych mistrzów z ringu - kozacki moment dla Huntera, ale Rhodesi wyszli trochę na popychadła.

[no i ciekawe kiedy Usosi zrealizują swojego shota na pas :twisted: ]

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 552
  • Reputacja:   43
  • Dołączył:  20.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najbardziej cieszy mnie powrót zdrowej AJ Lee. Jak miło jest znów Ją oglądać :)

Kara za Bryana dla Brie w postaci walki z Taminą super sprawa. (Walka dobra na poziomie)

Dobre promo Huntera.

Cieszy mnie wygrana Punka.

Dobrze się stało, że pasy TT zmieniły posiadaczy.

Uroczy pocałunek Stefi i Huntera na zapleczu :)

Co do HBK'a to podzielam zdanie N!ko.

Całe raw w mojej ocenie 4/5.

2025collage.png


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Ech... Handicap z Heymanem i Punkiem już został wyciśnięty. Nie doszukujmy się tam soku na siłę. A tak po markowemu, ile razy Heyman musi pokonać Punka, żeby ten zrozumiał, iż Paul E jest "Best in the World" ? :wink:

Oj tam :) Paul po prostu chce zostać wrestlerem miesiąca drugi raz z rzędu :D

 

Szkoda, że Shield straciło pasy na tygodniówce. Powinni to zostawić na HiaC, tym bardziej, że zdecydowanie poprawiłoby to odbiór gali a i sama walka się by tam nadała :)


  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.10.2013
  • Status:  Offline

No cóż obejrzałem więc czas skomentować no to tak pierwszy segment naprawdę fajnie wypadł bo obaj panowie przy mikrofonie radzą sobie spoko ale trochę brakło trochę na sam koniec jakiegoś finishera od panów chodź się nie doczekaliśmy to segment spoko.

 

Pierwsza walka nawet fajna, jak na Miza i Ortona to dobre starcie, obaj panowie nieźle się pokazali i starcie nie było takie najgorsze. Oczywiście zwycięzca było do początku wiadomy. Ocena 6,5/10

 

Druga walka to oczywiście jakaś parodia ale czego można było się spodziewać w końcu był tam Santino. Walka krótka i poziom żenujący, cieszy mnie fakt że chociaż wygrał Fandango. Ocena 2/10

 

Kolejna walka tych tag teamów pomiędzy sobą i robi się to bardzo nudne i ciężko się to ogląda. Ocena 3/10

 

Drugi segment fajnie wypadł podobnie jak pierwszy, bardzo dobre zestawienie bo pretendenci do mistrzostwa i szef z szefową. Troszeczkę szkoda że nic nie gadał Hunter bo obecnie fajnie się go słucha. Stephanie nie najlepiej, ale nie narzekam.

 

Ryback pokonał R-Trutha i to żadna dla mnie niespodzianka nie jest, starcie nawet dało się obejrzeć ale rewelacji nie było. Ocena 3,5/10

 

Kolejne starcie które nieźle wypadło na pewno podobać się mogła postawa Antonio który już nie pierwszy raz wykręca dobry pojedynek, sam Jack także nie najgorzej co może cieszyć. Ocena 5/10

 

Kolejna walka panów już nie da się tego oglądać, za nudne to wszystko jest chodź w ringu są naprawdę dobrzy to jednak po jakimś czasie nie da się oglądać takiego samego starcia co tydzień. Ocena 4/10

 

Przedostatnia walka naprawdę fajna, to akurat dało się obejrzeć panowie w ringu na pewno sprawdzają się dobrze i to dobre połączenie tych panów, sam chętnie zobaczyłbym ich starcie na jakimś PPV. Fajnie że Del Rio wygrał, a Daniel na pewno po tej przegranej nie spadnie. Ocena 8/10

 

No i walka ME która wypadła świetnie ! To naprawdę było starcie które super się oglądało aż chcę się więcej takich walka na RAW. Panowie pokazali że dywizja tag teamów robi się co raz lepsza i oby tak dalej. Super starcie 9,5/10

 

Podsumowanie : W tym tygodniu Raw naprawdę super, aż miło się je oglądało czego od dawna nie mogę powiedzieć. Wreszcie Vince się postarał i oby tak zostało bo jeśli takie galę będą kręcić co tydzień to ratingi na pewno pójdą w górę. Na pewno ME i walka Del Rio i Bryana podniosły dużo poziom tej gali, jedynie takie starcie nie do obejrzenia to walka nr 2 a tak to dało się przeboleć więc ocena 8/10 :smile:


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Szkoda, że Shield straciło pasy na tygodniówce. Powinni to zostawić na HiaC

Racja, ale znów byłyby płacze, że jeśli walka HHH vs Show ewentualnie odbyłaby się na HiaC, to byłaby ona z dupy wyciągnięta... Bo powiedzmy sobie szczerze, walka o pasy TT była tylko podstawą do podgrzania atmosfery pomiędzy dwoma Pawełkami.


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Szkoda, że Shield straciło pasy na tygodniówce. Powinni to zostawić na HiaC

Racja, ale znów byłyby płacze, że jeśli walka HHH vs Show ewentualnie odbyłaby się na HiaC, to byłaby ona z dupy wyciągnięta... Bo powiedzmy sobie szczerze, walka o pasy TT była tylko podstawą do podgrzania atmosfery pomiędzy dwoma Pawełkami.

Może i tak, ale pewnie dałoby się jakoś inaczej podgrzać atmosferę :)


  • Posty:  47
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2013
  • Status:  Offline

Randy Orton vs. The Miz

To Miz powinien wygrać bo on jest dużo lepszy. Bardziej go lubię.

2/10, bo Miz przegra, a ten Wyatt to dureń powinien zgolić te brody cała jego rodzina, bo kolejne Daniele Bryany się robią. Pewnie zrobią jakiś match broda vs broda.

 

Fandango vs. Santino Marella

Kibicowałem Santino, bo ten tancerz to jakiś kretyn. Ciągle tylko tańczy i jeszcze wygrywa. Santino to przynajmniej dobry komediant jest i go lubię. Ocena 2/10

 

Los Matadores vs. 3MB

Pierwszy dobry mecz na gali. Matadores pokazali tym kretynom co ciągle przegrywają gdzie ich miejsce. 3MB powinni zwolnić, bo oni nie umieją wygrać żadnej walki. Tylko ten arab coś potrafi w ringu. Ocena 8/10 za tą walkę.

 

Ryback vs. R-Truth

Takie sobie. 5/10

 

The Real Americans vs. Tons of Funk

Żadnych z nich nie lubię. 1/10. Najgorsza walka.

 

Divas nudne i nie oglądam. Przewinąłem.

 

CM Punk vs. Curtis Axel

CM Punk wiedziałem, że wygra. Wszyscy tak kochają CM Punka, a nie pamiętacie przez kogo zwolnili Jeffa Hardyego? Jeff Powinien wrócić i pokazać mu gdzie jego miejsce. Walka była bardzo średnia. 4/10

 

Alberto Del Rio vs. Daniel Bryan

Dwa pajace. 3/10

 

The Shield vs. Cody Rhodes & Goldust

Ochroniarze z biedronki vs. pedał i pomalowany gość. Walka słaba, nie powinni mieć pasów. USOs powinni walczyć o pasy, a nie jakieś głupki. Walkę oceniam na 2/10, bo Big Show przyszedł i wtedy zrobiło się dopiero ciekawie.

90710519754d4cfe507b8d.jpg


  • Posty:  378
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

Ktoś tu się bawi w kornika :)

 

Swoją drogą, dawno chyba pojedynek o pasy drużynowe nie był main eventem RAW. Na walkę o te pasy w walce wieczoru na PPV pewnie jeszcze długo poczekamy, ale spoko, że zmienili to na tygodniówce.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Znowu troll na forum? :roll:

 

Przemowa Shawn'a Michaels'a

W sumie nic takiego. HBK gwarantuje nam, że będzie dobrym sędzią. Od wejścia Orton'a już ciekawiej, bo przynajmniej wymiana zdań, który prowadzi do próby ataku na Shawn'a.

 

Pierwsza walka - Randy Orton vs The Miz

Bez niespodzianek. Wyatt będzie polował na Mizanin'a.

 

Druga walka - Fandango vs Santino Marella

Kolejny zapychacz z przegranym Marella'ą... .

 

Heyman będzie dalej kombinował z Wyeliminowaniem Punk'a. Szczerze nie wiem na kogo postawić. Śmierdzi mi wygraną Punk'a, który wybierze stypulację, a na PPV przegra.

 

Trzecia walka - Heath Slater & Drew McIntyre vs Los Matadores

Przesadzasz WWE. :neutral:

 

Segment z Stephanie McMahon i Triple H

Show'a nie ma to się wyżyli na Bryan'ie. :roll: W każdym razie kolejne zaostrzenie konfliktu i to jak najbardziej na plus.

 

Czwarta walka - R-Truth vs Ryback

Truth kradnie czas dla Punk'a. Co raz bardziej wyczuwam współpracę między nim i Brooks'em, ale to pewnie tylko przeczucie.

 

Stefka wredna również dla partnerki Bryan'a. Przyznam, że aż zrobiło mi się szkoda Brie.

 

Piąta walka - Tons of Funk vs The Real Americans

W końcu jakaś odmiana. Tym razem z Neutralizer'em na Brodus'ie. Trwa passa Americans i promocja Antonio. :D

 

Szósta walka - Brie Bella vs Tamina

Dobra walka. Wybrali najłatwiejszą drogę. Pojedynek czysty, wygrany przez Tamina'ę, a dopiero po walce Brie oberwała. Dali powalczyć jednej ze sióstr. AJ dzisiaj skradła mi serce. Ta jej mimika jest genialna. Przeszła samą siebie. :serce:

 

Bryan trochę mało pokazał tej złości. Potraktowali tak jego partnerkę, a on opuścił pomieszczenie po kliku słowach. Stephanie nadal bezczelna jeszcze pyta o co chodzi? :D

 

Siódma walka - Curtis Axel vs CM Punk

Tak jak mówiłem. Pun wygrywa, wybiera stypulację. Czyli nie obejdzie się bez dwóch HiaC'ów. Wciąż uważam, że Punk przegra.

 

Ósma walka - Daniel Bryan vs Alberto Del Rio

Niezła walka. Orton wykorzystuje Brie żeby dostać w łapy Bryan'a. Wszystko fajnie wyszło tylko mało emocji w Brie. :roll:

 

HHH mówi wprost. Chce żeby Shield wykończyło braci Rhodes'ów. Szykuje się walka godna miana ME. :grin:

 

Dziewiąta walka - Goldust & Cody Rhodes vs Seth Rollins & Roman Reigns

Brawo! Po prostu brawo! Goldust na swój wiek ma świetną formę. WWE nie chciało go chyba zbytnio to i pokazał, że umie. Walka niezła, ale zjawienie się Show'a rozkręciło. Unik przed konpięciem Rhodes'a i nokaut od dużego świetnie zgrane w czasie. Miło się ogląda takie obrazki. Wściekły Hunter i radość publiki. Nigdy bym nie przypuszczał, że tak będę dopingować Face'ów. :D

 

RAW zaliczam na udane, bo miało więcej momentów dobrych.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 353
  • Reputacja:   307
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wiem, że nowe DVD Goldberga, to produkt WWE, ale nie pompowaliby sprzedaży na RAW/możliwe, że nawet nie wypuszczali do sprzedaży, jeśli nie mieliby tam ukrytych zamiarów. Nie wiem, czy to połechtanie ego, żeby kogoś namowić, czy - co bardziej prawdopodobne - coś jest na rzeczy od dłuższego czasu. Już po informacji, że Bill jest otwarty na powrót, mówiłem, że jego walka z Rybackiem na WM, jest całkiem prawdopodobna - chociażby przez Twitterową wojne, której WWE nie tuszuje. Poza tym, tak wielka gwiazda, raczej nie chcę, by jego ostatnią walką było to coś z Brockiem.

 

N!KO coś jest na rzeczy na swoim facebooku Goldberg zadał pytanie "Return?"

Może ty być nic, ale łącząc wszystkie fakty śmierdzi to powrotem Billa. Śledziłem go WCW na bieżąco, ale kiedy był WWE miałem przerwę w oglądaniu wrestlingu, więc chętnie bym go zobaczył w krótkim runie w WWE jeszcze raz :-)

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ktoś tu się bawi w kornika :)

 

Kornik był o niebo lepszy. Przy jego postach można było się naprawdę pobrechtać, bo nieźle czuł forumowe standardy, a niektóre jego teksty wymiatały. Post Deafnom to tylko nędzna imitacja Kornika. :/

 

Swoją drogą, dawno chyba pojedynek o pasy drużynowe nie był main eventem RAW. Na walkę o te pasy w walce wieczoru na PPV pewnie jeszcze długo poczekamy, ale spoko, że zmienili to na tygodniówce.

 

Fakt, że dali to do main eventu stanowił wielki spoiler wyniku. Ale generalnie nie narzekam. Walka było niezła, a w dywizji tag teamów jednak coś się dzieje. Teraz tylko czekać na rozpad Rhodesów i ich feud pod WrestleManię. Goldust będzie miał piękne pożegnanie na tym ppv. Ciekawe tylko czy w openerze, czy gdzieś w środku karty.

 

Swoją drogą - powiem szczerze, że gdy Goldust swojego czasu robił internetową kampanię o walkę z Cody'm, to myślałem, że jednak WWE go zleje.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Znów za dużo o tym, że będzie nowy mistrz na Hell in a Cell. Znów za dużo o tym, że My wszyscy ufamy Michaelsowi. Tak jakby chcieli nam to wmówić, by HBK mógł zaskoczyć heel-turnem. A Show? Show dał jedną ze swoich "życiówek". Bardzo dobrze to wyszło, razem ze zgaszeniem ekranu.

 

Big E Langston pokonał Axela. Mamy powód do ich wlaki na Hell in a Cell. Dobrze, że tym powodem nie okazał się marny segment, gdzie Big E przypomniał o swojej mikrofonowej niedoskonalości. Zalewając komedią, potrafi uśpić czujność.

 

Na miejscu El Torito, przygotowałbym się na karuzele Cesaro. Biorąc pod uwagę, że jest on gwiazdą teamu Los Matadores, a Amerykanie ... kręcą się tylko wokół tego chwytu, jest to gwarantowane na przestrzeni tego feudu.

 

Bryan i Orton mogli sobie podpisywać jakiś papier, ale to interakcja między DX była tam ważniejsza. To kolejny raz pokazuje różnice, między dzisiejszymi gwiazdami, a tymi z przeszłości.

 

+ Fajne montaże związane z Bryanem i Cena. Ten drugi pięknie pokazuje, jak kiedyś chłop był lubiany, a U Can't See Me było "cool".

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Całkiem niezłe RAW, które oglądało się bardzo przyjemnie bez większego przewijania...

 

 

Ringowo podobało mi się praktycznie wszystko, dawno tego na tygodniówce WWE nie było. Bryan vs Ambrose to świetny materiał na opener, Ziggler swoją ofensywą wykrzesał z Randalla przyzwoity pojedynek, Harper na tle Kingstona i Miza (tym bardziej Rowana) zaprezentował się bardzo dobrze (chyba najlepszy jego występ w WWE TV ever), a walka o pretendenta do pasów tag-team (z którymi coś się znowu pozytywnego dzieje) mogła się także podobać.

 

N!KO wspomniał o różnicy jaka dzieli DX od poczynań Bryana i Randalla... prawda, ale to przy promie Heymana otworzyłem szeroko gębę i na chwilę wróciłem do czasów, kiedy proma na zapleczu wypadały niesamowicie, a wykonawcom się markowało. Jak dla mnie, prawdopodobnie najlepszy wywiad z zaplecza, który ujrzałem w fedce Vincenta od kilku lat. Mega!

 

Feud na linii Big Show vs HHH się ładnie rozwija i pewnie kulminacją będzie walka na Survivor Series, gdzie Hunter jakimś kantem pojedzie ex Gianta umacniając swoją heelową personę. Promo "via satellite" na początek gali i wjazd tirem na jej zakończenie cholernie na plus, dawno czegoś podobnego nie było. Szkoda tylko, że Big Show musi grać takiego uśmiechniętego, słodka pierdzącego w większości momentów przytulasa... to "małpowanie" Bryana kompletnie niepotrzebne, można było się postarać o coś poważniejszego, bo tak chyba ma być bookowany feud na linii HHH vs Big Slow?!

 

Wracając jeszcze do Bryana, nie wiem czy chcę go obecnie z pasem. Mam świadomość, że facet ma potencjał i na majku, i w ringu, ale ta postać jest dla mnie trochę za kiczowata, trochę za słodka. YESy to oczywiście nieodłączny element tej persony, ale nie dałoby się tego ograniczyć i zrobić z Bryana poważnego gracza? To skakanie wokół ringu wyglądało komicznie i jak patrzę na to z perspektywy postaci Danielsona (nie Bryana) to przewraca mi się przepita wątroba. Bardzo bym chciał go na szczycie i liczę ciągle na to, ale tylko i wyłącznie w poważnej odsłonie. Benoit nowej generacji jest na wyciągnięcie ręki, wykorzystajcie to! Za czasów "weak link" wyglądało to o wiele lepiej, a myślę, że da się z tej postaci wyciągnąć jeszcze więcej...

 

Big E z perspektywy poczynań ringowych wygląda przy Rybacku niczym Lisa Ann przy Annie Grodzkiej (ewentualnie porównać ich można do polskich księży i ministrantów, Ryback skończył w tym zestawieniu na kolanach :twisted:). Gość jest jak mała lokomotywa, dawno mi się żadnego destroyera nie oglądało tak dobrze.

 

 

Podsumowując, bardzo fajne i składnie ułożone RAW. Promują to co trzeba, ograniczają to co zbędne, mogliby tak co tydzień.


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

W openerze Show po raz kolejny udowodnił, że chwilowo to on przjął pałeczkę czolowego face'a federacji, od czasu "zwolnienia" pokazuje chyba maks swoich możliwości jeśli chodzi o entertainment, program z Hunterem się rozkręca, tym razem ukazano, że nawet COO mogą puścić nerwy, a zimną krew zachowała Stefka, która świetnie uzupelnia męża.

 

Pierwsze efekty turnu Langstona - jako ten dobry nie potrzebuje wygłaszać prom na wysokim poziomie, wystarczy, że bedzie robił dobrą robotę w ringu, charyzmę i konkretną postać będzie budowal przez następne kilka lat, jednak na chwilę obecną jest to najlepszy materiał na mini Henry'ego v2.

 

HEYMAN!! Ależ mnie urzekło to promo, Paul zbiera świetne recenzje za swoją robotę na majku prawie zawsze, ale tym razem wzniósl się na poziom, gdzie ze swoim speechem mógłby konkurowac z legendami attitude ery, not sure if WWE PG or Original ECW :D Sam przebieg story coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że w HiaC matchu Punk za bardzo zaaprobuje się Rybackiem, a Heyman ucieknie z klatki po raz kolejny pokonując Brooksa :)

 

Świetne promo Ceny, gdzie pokazano urywki jego debiutu przeciwko Kurtowi (moim zdaniem jedna z najlepszych walk Janka w karierze :D), koszulkowy bumerang z ONS2 oraz kilka momentów, w których na prawde można bylo przyklasnąć Januszowi za to, co wyczyniał, szkoda, że w winietce Bryana ograniczono sie tylko do jego absolutnych początków, gdy już jako 20 latek kładl na łopatki większość bardziej znanych zawodników, wstawki z ROH i AJPW mile widziane :)

 

Końcowy segment, ktory mial być show obecnych pretendentów został rozjechany przez czołg DX, Bryan próbowal pyskować Hunterowi, Shawn go wybronił, swoje wtrącil Randy, natychmiast został zgaszony. W końcowce, gdy na zapleczu pojawila się ciężąrówka "Stage Cell" na drzwiach przeczytałem jako "Stone Cold" i chociaż bylem pewien, że siedzi w niej Show, zrobiłem wielkie oczy :D

 

Solidne, poprawne logicznie RAW, gdzie skupiono się na głównych walkach Hell in a Cell, uzupełniono kartę i nakręcono fanów na samo PPV.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Dom już parę razy był zabookowany jako normalny zawodnik chociażby z tego co pamiętam to w walkach z Pentagonem dwukrotnie był zabookowany jako ktoś kto ogarnia wrestling i potrafi się postawić i dobrze wyglądać, WWE czasem go tak bookuję od jakiegoś czasu, ale nie potrafi go zabookować tak na stałe czego kompletnie nie rozumiem, bycie cipo heelem jest spoko na początek kiedy kogoś wdrażamy w biznes, jest totalnie zielony czy coś, wtedy to jest zrozumiałe jak np. Rollins po rozpadzie Shield, ale na dłuższy okres, a już szczególnie na taki jaki ma Dominik w stosunku do tego ile jest w fedce to jest śmiech na sali dla mnie, a dodatkowo przecież już jest 4-krotnym mistrzem, 1x tytuły SD Tag Team, 2x tytuł NXT NA i 1x tytuł IC, miał kilka walk na WM, gdzie niektórzy mogą sobie pomarzyć nawet o byciu w karcie takiej gali, a co dopiero o jakiejś singlowej walce i feudzie, no dla mnie bookowanie Doma jako cipo heela od już ponad roku jest śmieszne i totalnie nie na miejscu.
    • Psychol
      A ja osobiście uważam, że najwyższy czas by Dirty Dom przestał być cipoheelem i zaczął coś wygrywać na poważnie, zwłaszcza majac tytuł IC. Jeżeli ta walka miała nadać taki kierunek to spoko... Mimo, że sama w sobie nie była porywająca. 
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Vs. DDT Toru Yano vs. Super Sasadango Machine Data: 09.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling, DDT Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Nialler
      Chyba jakoś przy okazji WM i Krossowi skoczyła popularność po jakimś podcaście i pytałem was o co tu chodzi, że nagle jego merch poszedł na szczyt w sprzedaży etc. a mimo to nawet Hunter nie dał mu walki kwalifikacyjnej (pewnie wiedział, że jakby Killer wdupił, to by rozjuszył cale Universe jak oni to mówią), więc może i my coś tam mamy do gadania, ale to chyba tylko placebo, bo od kiedy Knight zaczął zbierać kozackie reakcje po feudzie z Wyattem (*) i ludzie się dowiedzieli, że to kocur w promach i potrafi pociągnąć feud (jak dla mnie to Knight tu robił 80% roboty a Bray był de facto przez star power) i tak nie wykorzystali jego kolosalnych reakcji i chyba nawet merchu gdzie na galach non stop ktoś był w jego koszulkach.
    • Grins
      Jakaś akcja ruszyła odnośnie Knighta w sieci  Więc po raz któryś wkurwili fanów ale wątpie że jakieś protesty coś tu zmienią to nie ta sama sytuacja co z R-truth podobno Ron podpisał kontrakt inny niż ten poprzedni wynegocjował jakieś warunki na swoich zasadach i to rzeczywiście może być jego ostatni taniec w WWE chociaż ciężko mi uwierzyć że oni dadzą mu tytuł na sam koniec kariery ale w WWE można się wszystkiego spodziewać Mahal z pasem był, Kofi też doczłapał się do pasa to i Ron może pokonać Cena XD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...