Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

Kidd jest przede wszystkim nijaki, tak samo nijaki jak obecnie Curtis Axel... umiejętności w ringu mogą się podobać, reszta niekoniecznie. Ratunkiem dla Kanadyjczyka byłby pewnie jakiś menago, aż się prosi o słowo Heyman. Tylko, że jak widać po przypadku Axela, Paul nie z wszystkiego potrafi zrobić złoto.

Według mnie Tyson byłby w miarę do kupienia, tylko trzeba byłoby oprzeć jego karierę na "spuściźnie", którą zostawili po sobie Hartowie, dać mu trochę segmentów z Bretem, zmienić wdzianko na róż, sturnować, dać solidnego menagera jak Heyman i promować. Nie mówię oczywiście o ME (jak dzieje się w przypadku Dragona), ale solidna pozycja w karcie i jobbowanie w miarę potrzeby głównym zawodnikom rosteru jak najbardziej...

Taa :D Pamiętam jego fryzurkę. Ale ja spojrzałem na jego walki z NXT kiedy w miarę regularnie tam występował i dostrzegłem że ma cholernie dobrą technikę. Tak jak mówisz, jemu jest potrzebny ktoś to umie dobrze gadać i potrafi sprzedać co powiedział. Jakby nie patrzeć najlepszy jest w tej chwili Heyman, ale przecież starczyłby mu jakiś mniej znany. Tak jak Swaggerowi Colter, tak Kiddowi ?? - No właśnie, kto? Może ktoś z poza federacji. Może jakiś kreatywny, albo ktoś z zarządu? Nie wiem. Ale wiem, że bez managera on niestety już nic nie osiągnie.

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

No właśnie, kto? Może ktoś z poza federacji. Może jakiś kreatywny, albo ktoś z zarządu? Nie wiem. Ale wiem, że bez managera on niestety już nic nie osiągnie.

 

Co mi się przypomniało... WWE już przecież takiego story próbowało, bodajże na Superstars i Smackdown! Co tydzień dawano Kiddowi nowego menagera i próbowano czegoś nowego (była bodajże Vickie, był na pewno Hayes), tyle, że zamiast zrobić z tego promocję to zrobili z tego story, w którym Tyson każdą walkę wtapiał, a każdy kolejny menago go olewał.


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

No właśnie, kto? Może ktoś z poza federacji. Może jakiś kreatywny, albo ktoś z zarządu? Nie wiem. Ale wiem, że bez managera on niestety już nic nie osiągnie.

 

Niestety do Coltera w chwili obecnej kompletnie nie pasuje.

Na Heymana według mnie nie ma co liczyć (Kidd będzie wiarygodny tylko jako Face, więc Paul nie pasuje).

Choć nie wiem dlaczego ale dla mnie to Tyson wróci pod nowym ring namem (tak jak młody Perfect, tyle że dadzą mu zwykłe imię + Hart). Wróci jakiś Tyson Hart i dadzą mu kogoś z rodziny Hartów jako manager (albo Jimmy Hart) i gotowe.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

dadzą mu kogoś z rodziny Hartów jako manager

Jego postać to może spróbować uratować tylko "4/10", ale będzie mu kradł spotlight. IMHO Kidd jest teraz w fatalnej sytuacji i niewiele jest mu w stanie teraz pomóc.


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Nie ma żadnego związku między techniką i pushem. Bryan dostanie push, bo w ostatnim roku wyrósł na jedną z największych osobowości w rosterze. To, że dużo potrafi, tylko uzupełnia jego postać, bo on naprawdę ma argumenty, by udowodnić, ze nie jest "weak link". Ale osobowość przede wszystkim. A Tyson Kidd? Zasłynął z dość głupiej fryzury - tyle możemy o nim powiedzieć oprócz tego, że jest świetnym wrestlerem. Może to tylko kwestia szansy (Bryan do porażki z Sheamusem nie sprzedawał się za dobrze), a może braku talentu.

 

Dokładnie tak. Przypomnijmy, że WWE to przede wszystkim entertainment. Jeśli ludzie oczekują, że Kidd dostanie push za to, że jest bdb w ringu to niech zaczną oglądać Indys albo japońskie federacje. Tutaj potrzeba przede wszystkim charyzmy i umiejętności posługiwania się mikrofonem (oczywiście niedosłownie :D) Nie wiem, czy nawet menadżer pomógłby wybić się Kidd'owi w jakiś sposób. To jedna z opcji. Druga to zmiana gimmicku. Tylko w co go tu "ubrać", żeby to nie skończyło się fiaskiem. Z drugiej strony nie czaję kreatywnych. Dlaczego nawet nie spróbują? Spokojnie mogliby zrobić z niego jakiegoś ciekawego heela. Jego facjata idealnie się do tego nadaje. Takie niegrzeczne dziecko z tą śmieszną fryzurą, co kiedyś (nie wiem czy teraz też) miał. :twisted:


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Wiele osób się pyta czemu przed kontuzją Kidd był tylko Jobberem, odpowiedz jest prosta, nie chodzi o umiejetnosci mikrofonowe bo wiele osób też takich nie ma np. Ryback, jednak chodzi o kasę, bo nie ch ktos spróbuje sprzedać galę w której zamiast np. Santino Marelli ktory ma mnóstwo fanów wśród dzieci jest Kidd który troche poskacze ale nikogo to nie rusza.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wiele osób się pyta czemu przed kontuzją Kidd był tylko Jobberem, odpowiedz jest prosta, nie chodzi o umiejetnosci mikrofonowe bo wiele osób też takich nie ma np. Ryback, jednak chodzi o kasę, bo nie ch ktos spróbuje sprzedać galę w której zamiast np. Santino Marelli ktory ma mnóstwo fanów wśród dzieci jest Kidd który troche poskacze ale nikogo to nie rusza.

 

Kidd przede wszystkim jest za mały jak na standardy Vince'a. Żeby coś ugrać w WWE musiałby zajebiście nadrabiać osobowością, mic skillsami lub byciem totalnie over z publiką, a na tych polach kuleje, tak więc przyszłości w WWE dla niego - mimo świetnym ring skillsów - nie widzę. No chyba, że Vince wyjebie w piździec Sin Carę i spróbuję pod maskę upchnąć Kidd'a :lol:

Danielsona wypromowała publika, która je mu centralnie z ręki. Gdyby nie to, to Daniel dalej byłby jobującym gdzieś w nizinach kart, kolesiem w gaciorach (pomimo swojej maestrii ringowej). Nic zresztą dziwnego, Dragon już w Indys swoją postacią i promami potrafił sobie owijać publikę dookoła małego palca. W WWE potrzebował tylko szansy, aby mógł to powtórzyć. Kiedy ją dostał - jak pit bull, już nie puścił :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

No chyba, że Vince wyjebie w piździec Sin Carę i spróbuję pod maskę upchnąć Kidd'a :lol:

 

A mi to pasuje ;) żebym tylko mógł go oglądać w nowych galach WWE :D

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Może segmenty przed MitB są przewidywalne, ale wciąż zjadliwe. Zabrakło tylko muzyki RVD na sam koniec, kiedy z przerażeniem patrzyli na Ortona.

 

Kolejny raz, Dolph Ziggler wchodzi do ringu w pojedynke. Wielu się zastanawiało, jak jego face-turn się ma do reszty składu. Właśnie tak. Po cichu, na zapleczu, podjęli decyzje, żeby pozbawić nas wizji tego trio. AJ i Big E swoją drogą, DZ swoją. Nie będzie żadnego mocnego zakończenia, nie będzie żadnej kłótni. Co będzie, to pewnie krótki segment na przestrzeni kilku miesięcy, podczas którego wymienią kilka zdań - muszą się tylko skończyć ich obecne feudy - a w sytuacji gdy Langston stanie się większym graczem, powrót do przeszłości i walka z Zigglerem, z AJ obok ringu.

 

Ze wzgledu na fakt, że Ryback nie może kontynuować? Myślałem, że zminimalizowaliście obrażanie inteligencji widza. Kretyńska decyzja. Ponosi ich z tą nogą Skipa. Nic mu to nie daje, bo nawet jak wygra wewnetrzna batalie z urazem na PPV, to i tak jest to motyw pro-face'owy, a kreują go na tego złego.

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

W spoilerze mój highlight całego RAW:

 

 

http://img855.imageshack.us/img855/6324/ebpq.png

 


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Nie mogę się doczekać jak Wyatt Family zadebiutują jako grupa dzikich tancerzy z klubu go-go. Na serio, to muszą w nich pokładać wielkie nadzieje jeżeli ich promem zamykają Raw. Coś mi się zdaje, że uświadczymy przerost geniuszu panów od prom nad creative teamem i całe boom z Wyattami będzie niewypałem.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Narzekań forumowych smartów ciąg dalszy :roll:

 

Czy wam kiedyś się cokolwiek podobało ? Bo po waszych wypowiedziach wnioskuje, że absolutnie nic wam się nie podoba. Dlaczego skazujecie już Wyatt Family na porażkę ? Czy WWE według was na każdym kroku postępuje źle. Oświećcie mnie bo nie wiem co mam o tym myśleć. Zamiast cieszyć się z tego co mamy, to tylko ciągle krytykujecie :?


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

The Shield vs Usos & Christian No to na początek RAW dostaliśmy powtórkę ze Smacka, tym razem trochę mniej emocjonującą, ale nic jej nie ujmując, też się ją dobrze oglądało. Tym razem Ambrose jednak dał radę odegrać się na Christianie i go odliczyć. W ringu działo się sporo, a Usosi dalej robią wrażenie na mnie ze względu na to, że ich ciosy wyglądają bardzo mocno. Szczególnie ten Kick na Ambrosie. To było mocne. Podbudowa do walki o pasy TT trwa, a może i w niedalekiej przyszłości Christian będzie startował po pas US.

 

Ziggler vs Mahal Jakby nie pokazali kto jest przeciwnikiem Dolpha, to bym sobie nie przypomniał że on się zwał Mahal z racji tego jak rzadko występuje w ringu ostatnimi czasy. W walce Mahal jednak nie jobbnął aż tak bardzo, ale przegrać jednak musiał po zig zag z dupy, co nie zmienia faktu, że dali mu trochę powalczyć. Po walce było ciekawiej bo Dolph sam rozwalił całą trójkę, szczególnie dobry był zig zag poza ringiem.

 

Filmik o karierze Marka Henrego naprawdę bardzo interesujący.

 

Randy Orton vs Kane Rewanż za SmackDown. Podwójnie udany dla Kane’a, bo wygrał dwa razy przy pomocy Bryana, ale nie był z tego powodu jakoś za bardzo zadowolony. Sama walka jakoś zbyt interesująca nie była, bardziej skupiała się na roli sędziego specjalnego Bryana i jego nieudolnej pomocy byłemu partnerowi, co prowadzi w dalszym ciągu do oddalenia tych postaci od siebie.

 

Fandango vs Sheamus Nareszcie doczekaliśmy się powrotu tancerza, który na pierwszą walkę po powrocie dostał rudego i pomimo dobrego poziomu walki musiał mu uciec. Kurde, przeciez ta walka była ciekawa, po co to kończyc w taki sposób?

Miz vs Ryback Ryback znowu dostaje przeciwnika z niższej półki, który go obija. A fakt że w dalszym ciągu cierpi po walce z Gabrielem to już jest dla niego dno totalne. Wystarczyło żeby Miz trochę jeszcze obił jego nogę i ten już błagał o zakończenie walki. Normalnie robią z niego taką cipke, która najpierw rzuca Mizem jak workiem kartofli, a potem się poddaje. Masakra.

 

CM Punk & Curtis Axel vs PTP Połączenie Punka I Axela, za którym murem stoi Hayman nie mogło przynieść nic dobrego. Panowie nie chcieli się dawać sobie zmian, a na koniec Axel ukradł Punkowi zwycięski pin. Axel był w tej walce bardziej obijany, Punk obijał, nic rewelacyjnego.

 

Nie wierzę! Pokazali Stinga na wizji, nawet jeśli to jest stara walka z odtworzenia to i tak mnie to zdziwiło.

 

Kaitlyn vs Alicia Fox Krótka walka wygrana oczywiście przez Kaitlyn. Zdjęcie pokazane przez AJ to chyba była sweet Focia jej matki z Facebooka a nie fota Kaitlyn. Gadany feud się mocno zaognia, czekam jak się Kaitlyn odgryzie w piątek.

 

Cody Rhodes vs Antonio Cesaro Mała niespodzianka, bo przed walką wrócił Swagger i Colter ma teraz swoją stajenkę w komplecie. Walka nie był jakaś imponująca, ale tu bardziej chodziło przecież o podbudowanie pozycji Cesaro. We the People!

 

Alberto vs Cena Walka dwóch mistrzów powinna stać na świetnym poziomie, ale jacy ringowo mistrzowie taka walka. Dlatego mocno ja przewijałem i powiem tylko, że lepiej że wygrał Cena niż nudny Alberto. To tyle.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

Bryan dostaje duuużo czasu antenowego i dobrze się go słucha. Jest wciąż w gazie i jak nie zrobią czegoś głupiego to jeszcze przez pewien czas będzie dawał nam spore dawki entertainmentu.

 

Ziggler wygrywa, rozwala 3MB i dostaje duży push. Trochę mało w tym feudzie z Alberto na mikrofonie gada. Oby dali mu szansę.

 

Strasznie podobało mnie się stwierdzenie Vince'a, że Bryan jest za mały nie nie ma w nim dobrego biznesu. Wcześniej newsy głosiły, że takie jest prawdziwe zdanie McMahona a teraz tak jakby puszcza oczko do bardziej smartowej publiczności. Ogólnie segmenty z rodziną, próbującą przekabacić Vickie są całkiem dobre.

 

Nie ma chwilowo Brocka to znaleźli Punkowi Axela. Ogólnie do przewidzenia to było ale nie można też na to narzekać. Titus dobrze wypadł w tym pojedynku kiedy przedrzeźniał chanty "Cm Punk" a także, gdy miało dochodzić do tagów.

 

Co do reszty RAW: Story o WWE idzie dalej, o WHC też, Hell No wciąż się kłóci, u kobiet AJ i Kaitlyn tym razem nie porwały. Segment z divami nie zachęcił mnie w żaden sposób do oglądania tego nowego show. Colter skutecznie przewodzi swoim podopiecznym - dziwne, że wyszło Rhodes vs Antonio, kto tu był facem? Wiem, że nie musi być zawsze podział dobro zło ale w WWE nie spotyka się to często. Ogólnie wciąż RAW daje radę moim zdaniem. No i jeszcze Rodzinka coraz bliżej :D

Edytowane przez B-Side
"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z gale na gale coraz bardziej podobają mi się te psychodeliczne proma rodziny Wyattów. Szczególnie te bardziej enigmatyczne z samym bujanym fotelem. Tym bardziej jak zamykają nim samą galę. Czuję, że mogą zrobić tak, że będą je emitować w dowolnej części show. Tak nagle z dupy by większość szatni nie wiedziała o co kaman. Dzięki tumu podkreślą chore gimmicki rodzinki.

 

Początkowy segment spoko, chociaż nic specjalnego. Każdy powiedział co wiedział. Najlepiej wypadł Danielson, który starał się jakoś ubarwić to spotkanie. Zdziwiłem się, że nikt nie zgasił Christiana, kiedy ten zaczął mówić o swoich doświadczeniach z drabinami. Bądź co bądź, żadnego MITB nigdy nie wygrał i aż się prosiło by ktoś mu o tym przypomniał. Prawdę mówiąc największą uwagę zwróciłem na debiut nowych koszulek Punka i Bryana. Daniela mi się nie podoba, ale Punkera postaram się zakupić jak wpłynie mi gotówka na konto. :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Vaquer z najważniejszej osoby w NXT staje się powoli jedną z topowych gwiazd całego WWE. Obecnie umieściłbym ją obok Toni jeśli chodzi o top kobiet w wrs. Kwestia czasu kiedy sięgnie po najważniejszy pas. No i w sobotę ma zaplanowane dwa występy - zarówno na MiTB jak i Worlds Collide. MVP ostatnich tygodni.
    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Money In The Bank czas zacząć! Let's GOOOO!!!   Zaczynamy od CM Punka! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Mówi, że mamy Summer Time i jest to Summer Of Punk! A Punk chcę w to lato trochę złota wokół swoich bioder i dlatego będzie chciał wygrać walizkę po raz 3! A następnie mówi o obecnych mistrzach, którzy są mu bliscy obecnie tak naprawdę, ale jest to czas, w którym CM Punk chcę być ponownie mistrzem i mówi, że widzą się na Money In The Bank kiedy się tam zakwalifikuję! Jednak wszystko przerywa Sami Zayn! No Zayn wyszedł, żeby powiedzieć w skrócie, że skoro jemu nie udało się zakwalifikować do Ladder Matchu o walizkę to Punk musi to zrobić i żeby nie zrobił tego Seth Rollins, bo jeśli on to wygra to miejsce będzie skończone i dlatego potrzebują zwycięstwa Punka dzisiaj szczególnie! Ale Sami też mówi do Punka, że jeśli wygra walizkę i World Title to spotkają się w ringu ponownie tylko to będzie zupełnie coś innego, ahh jak ja bym tego chciał, Sami walczy o World Title to byłoby świetne i jakby jeszcze wygrał ten tytuł, ale no niestety to tylko słowa jak na razie, często je potrafi powtarzać, ale na razie nie mają przełożenia na rzeczywistość, a szkoda, ale przyjemny segment bardzo przyjemny.   Oj tak pora na ostatnią walkę kwalifikacyjną do Money In The Bank Ladder Matchu kobiet! Liv Morgan vs Stephanie Vaquer vs Ivy Nile! A Także tym samym debiut w main rosterze Stephanie po stracie tytułu NXT oj czuję ciekawe starcie, liczę na Steph, ale wygrana Liv też będzie tu git. Cyk Stephanie wygrywa po bardzo dobrej walce i kwalifikuję się jako ostatnia do Ladder Matchu o walizkę! Mega przyjemne prawie 10,5 minuty pojedynku, bawiłem się dobrze, zwyciężczyni świetna, ja jestem zadowolony, lecimy dalej!   Heyman i Styles na backu ulala i Heyman życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj ma xD, Paul próbuję skupić uwagę AJ'a na tytule Interkontynentalnym i żeby zapomniał o walizce xD ciekawy sposób, ale Styles jak to na face'a przystało nie przyjmuje rady od heelowego Heymana.   Judgment Day w postaci JD McDonagha i Finna Balora vs War Raiders, widzieliśmy już ten pojedynek chyba 2 razy na początku roku coś koło tego, ale nie jest to jeszcze przejedzony temat, a może być ciekawie. The New Day komentowali starcie, ale w trakcie walki próbowali ingerować, wiec zostali oddaleni na backstage przez Panią sędzię, ale i tak ktoś inny zaingerował i dzięki Roxanne to Judgment Day wygrywa po lekko ponad 11 minutowej przyjemnej walce, kolejny dobry pojedynek odhaczony, ciekawe czy Judgment Day dostanie coś za pokonanie byłych mistrzów World Tag Team czy to była walka taka o, żeby była, no zobaczymy, fajny pojedynek JD wygrało i tyle w sumie jak na razie.   Lyra wbija na ring! Oj tak dajcie mi ją!! Wyzywa Becky do pojawienia się, bo chyba wkurzyło ją to co powiedziała w swoim wideo promo, ja mówiąc wprost przewinąłem, za dużo tych wideo prom ostatnio dla mnie xD. Kurde kolejny bardzo fajny segment, Lyry tak fajnie się słucha, tak się wyrobiła na micu, ten feud tak ją wybił i uwolnił jej prawdziwy potencjał, że to niesamowite, mamy jeszcze delikatny brawl przed ich walką na Money In The Bank, kurde no naprawdę bardzo dobry segment, dawno nie miałem tak, że wyczekiwałem właśnie dwóch Pań przy micu na tygodniówce, a teraz tak mam przy tym feudzie i jest to genialne, fajna osobista rywalizacja i mega dużo historii, podoba mi się to.   Myślałem, że to będzie main event, ale dostajemy to teraz, w sumie może to i lepiej? Jey Uso i Sami Zayn vs Bronson Reed i Bron Breakker! Ringowo może być sztosik, ciekawi mnie kto wygra, bo nie jest to takie pewne. Prawie 9 minutowa walka, która też była fajna solidna, ale zakończona przez DQ po tym jak Seth wykonał Curb Stomp na Jeyu kiedy ten był poza ringiem i się podnosił, no ok niech będzie, a następnie mamy brawl i Bronson chcę wykonać Tsunami z narożnika na stół komentatorski na Samim, jednak Punk ratuję Samiego! Wbija z krzesełkiem i przepędza stajnie Rollinsa i samego Setha też oj coś czuję jakiś Six Man Tag Team Match na Night Of Champions tylko pytanie czy u boku Samiego i Punka stanie Jey czy Roman, bo Jey jednak drugi raz z rzędu ma nie bronić tytułu na PLE? No nie wiem, ale sama walka dobra była.   Liv jednak ma problem z Roxanne, no to coś czuję feudzik pomiędzy tymi dwiema Paniami, prawdopodobnie na Evolution zobaczymy ich walkę albo jakiś punkt kulminacyjny.   Kairi Sane vs Raquel Rodriguez, nie jestem przekonany do tej walki, ale no dajmy temu pojedynkowi szanse. Po leciutko ponad 6 minutowej walce wygrywa Kairi Sane! Pojawiła się też Iyo, która zaatakowała Liv, no ogólnie dobry pojedynek, ale krótki, ciekawe co dla Kairi po tej wygranej, ale wyczuwam w sumie Liv vs Iyo o tytuł tylko pytanie kiedy.   Sami i Karrion na backu, Zayn w końcu się wkurza na Krossa, ciekawie się zapowiada. Jey i Gunther w szatni też przyjemne starcie słowne, Gunther wygląda mega dobrze i nawet nie musiał wygrywać ważnych pojedynków, wystarczyło, żeby zachowywał się jak za czasów panowania z IC Title i znowu jest wiarygodny, ja naprawdę wierzę, że Gunther ma szansę na odzyskanie tytułu, chociaż run Jeya jest naprawdę dobry.   Main event time! CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles! Ostatnia walka o udział w Men's Money In The Bank Ladder Matchu, tutaj moim zdaniem największe szanse ma CM Punk, ale mogą miło zaskoczyć, zobaczymy, każdy mógłby wygrać i nie byłbym zły, AJ czy El Grande w Ladder Matchu czy nawet z walizką też brzmią jak fajna opcja. W ogóle jak publika przez dużą część gali skanduję dla Trutha xD dowiedzieli się o nie przedłużaniu kontraktu, ciekawe czy WWE coś z tym zrobi, ale wątpię. Ajj jednak Punk tego chyba nie wygra, został okradziony ze zwycięstwa identycznie jak Zayn tydzień temu przez Bronsona i Breakkera, ulala po prawie 12 minutowej walce wygrywa El Grande Americano! Kurde no tego to się najmniej spodziewałem mówiąc wprost, myślałem, że jak nie Punk to postawią na Stylesa, ale El Grande też mi się bardzo podoba, po prostu logicznie patrząc to Gigachad ma walkę tego samego dnia z Vikingo, ale no tak przecież El Grande to nie Gigachad, więc EL GRANDE FOR MR. MONEY IN THE BANK! Ciekawie by było gdyby w to poszli xD, ogólnie bardzo dobry pojedynek, fajny main event i ja jestem zadowolony po walce jeszcze brawl z udziałem stajni Setha i z Punkiem, Samim i Jeyem i znowu stajnia Setha wychodzi górą, kurde szanse Setha w walce o walizkę mocno rosną mam wrażenie.   Plusy: Segment otwierający Ostatnia walka kwalifikacyjna kobiet do Women's Money In The Bank Ladder Matchu i świetne pokazanie Vaquer Judgment Day vs War Raiders Segment Lyry i Becky Jey i Sami vs Bronson i Breakker Kairi vs Raquel Main event i El Grande Americano w Men's Money In The Bank Ladder Matchu!   Podsumowanie: Solidny odcinek czerwonej tygodniówki, przyjemne segmenty nawet te na backu, walki dobre bądź bardzo dobre wszystko miało sens, była jakaś historia i zamysł za tym wszystkim, wiadomo były lepsze odcinki, ale ten był fajny i przyjemny do oglądania, uważam, że nie było w nim nic złego i można było się dobrze bawić i ostatecznie fajnie to wszystko powychodziło, także ja polecam, ostatnie tygodnie są dobre, bardzo dobre bądź świetne, tutaj uważam, że jest tak pomiędzy dobrze, a bardzo dobrze, ale nie niżej zdecydowanie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1671 Data: 02.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Tulsa, Oklahoma, USA Arena: BOK Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: PTW Dzien Dziecka Data: 31.05.2025 Federacja: Prime Time Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Koslow, Górnośląskie, Polska Arena: PTW Performance Center Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      Ładnie pompują Jakuba Wędrowycza. Nawet face'owie (pokroju Klechy) wypowiadają się o nim z szacunkiem, stawiając w opozycji do reszty ekipy Sikawy. Face turn Tłuszczaka zbliża się co raz większymi krokami i widać, że WWE ma co do niego spore plany. Szkoda jednak, że Jacobs nie zakwalifikował się do MITB, bo tam spierdolenie mu szansy na wygraną przez Solistę jeszcze lepiej podbudowałoby ich konflikt i wręcz naturalnie ustawiło walkę na Summer Slam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...