Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ja się zastanawiam, czy Vince rzeczywiście jest tak dużym fanem Rybacka jak się o tym mówi. Nie pasuje mi tutaj ta jego porażka na WM, bo gdyby Vince rzeczywiście chciał go tak mocno promowac, to dałby mu wygrać, a już na pewno nie przegrałby on w taki sposób (totalna dominacja Henrego).

 

Oczywiście, teraz mamy Rybacka feudującego z Ceną, ale ja mam pewne wrażenie, że jest on takim typowym monster heelem, których Jaś jako mistrz niszczył swego czasu od groma.

Zobaczymy jak to się dalej potoczy.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ja się zastanawiam, czy Vince rzeczywiście jest tak dużym fanem Rybacka jak się o tym mówi. Nie pasuje mi tutaj ta jego porażka na WM, bo gdyby Vince rzeczywiście chciał go tak mocno promowac, to dałby mu wygrać, a już na pewno nie przegrałby on w taki sposób (totalna dominacja Henrego).
Przegrał a już został wepchnięty w feud z Ceną o WWE Championship. Według mnie gdyby Vince miał go nie cenić to teraz Ryback kontynuowałby feud z Henry'm albo spadł do midcardu... Poza tym uważam że ta porażka na WM była zamierzona- zrobiona specjalnie "pod heel turn".

 

Po tym jak Ryberg dostał feud z Ceną o pas jak mam nie drżeć na myśl że przed WMką Ryback nie pójdzie do gabinetu szefa z żądaniem/prośbą "Chcę walki z Deadmanem" a Vince nie odpowie z uśmiechem na ustach (na myśl o przyszłych wpływach z walki): "You got it"... :|

Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Nigdy w życiu nie uznałbym WWE Magazine nawet za plotkę, ale jak o tym myślę, to jakoś szczególnie nie będę ździwiony gdy zobaczę Rybacka na potężnym streaku wygranych z topowymi face'ami i prawdopodobnie z pasem naprzeciw Grabarzowi

 

Ale wracając do domniemanej walki Punka z Grabarzem to jest jedna stypulacja która idealnie oddaje wysłanie Undiego na przerwę - Buried Alive Match. Problem w tym że to było niedawno (2010 rok bodajże), więc głupotą byłoby wysyłanie Takera na przerwę w ten sam sposób (choć gdybym to zobaczył to też bym się nie ździwił). Innym pomysłem byłby HiaC, ale wyrwanie tej walki z tego nędznego PPV o tej samej nazwie będzie raczej nie możliwe, tymbardziej że, wg mnie, tak walka powinna być wisienką na torcie feudu, podczas gdy feudowi UT z CM jeszcze do tego brakuje (mimo iż publika by to ładnie sprzedała). Gdyby Punk miał pas to wskazana byłaby powtórka z 2008 roku i TLC match, chociaż nie sądze by Taker chciał wykonać choć troszkę podobny bump jaki wykonał w walce z Edgem (nie te lata); poza tym - Punk nie ma pasa

 

Last Man Standing - nie wydaje mi się żeby Deadman pasował do tej stypulki, jakoś nie wyobrażam sobie Takera leżącego przez 10 sekund


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Przegrał a już został wepchnięty w feud z Ceną o WWE Championship.

 

Dlatego wspomniałem o podejrzeniach, że może ten cały jego heel turn jest tylko by zając Cenę jakimś monster heelem. Wiele razy już tak robili i jeśli tak samo będzie tym razem, to będzie to znak, że mania na Rybaka przeszła Vincowi.

 

Według mnie gdyby Vince miał go nie cenić to teraz Ryback kontynuowałby feud z Henry'm albo spadł do midcardu...

 

Też bez przesady, żeby od razu kogoś spuszczać na dno. Vince może po prostu nie jara się już aż tak tą postacią. Ceni tak, ale już nie do tego stopnia by widziec w nim nową twarz federacji (a były informacje, że podobno Ryback miał byc ta nową twarzą WWE).

 

Tak jak mówiłem, moim zdaniem feud z Ceną pokaże jakie sa plany wobec ex-Skipa.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ale wracając do domniemanej walki Punka z Grabarzem to jest jedna stypulacja która idealnie oddaje wysłanie Undiego na przerwę - Buried Alive Match.
W sumie też dobry pomysł (dawno tej walki w WWE nie było: ostatni raz chyba na Bragging Rights w 2010) ale według mnie Last Man Standing lepszy (np ze strony Punka jakiś cios urną w głowę i Taker odpływa)...

  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mi się wydaję, że job Rybacka na Wrestlemanii był bardziej podyktowany tym, że zarząd WWE propsuje strasznie i jara się Henrykiem (przed WMką było dużo newsów na ten temat). Koleś jest w sumie jednych z nielicznych heelem z krwi i kości (przeskakuje go tylko Lesnar) i idealnie sprawdza się jako monster, który później może posłużyć jako narzędzie promocyjne dla innego perspektywicznego wrestlera. Śmiem zakładać, że ma duże szansę pojechać czysto Sheamusa na Extreme Rules. Tym bardziej, że Irlandczyk swój życiowy push miał w 2012, a teraz tylko będzie stagnacja lub tendencja spadkowa.

 

Co do Rybacka zastanawia mnie inna rzecz. Skoro ma być nową siłą niszczącą i jest pupilkiem samego Vince'a to skąd ten losing streak na wszystkich ostatnich PPV. Nie licząc tygodniówek to koleś cały czas jobbuje. Pomijam te PPV w połowie 2012 gdzie squashował jobberów. Spójrzmy na te ważniejsze walki: na HIAC przegrywa z Punkerem; na Survivor Series również przegrywa, chociaż Punk odlicza Cenę; na TLC jego drużyna przegrała z Shield; na RR został finalnie wyeliminowany przez Jaśka; na Elimination Chamber jego drużyna znowu przegrywa z Shield i to on zostaje odliczony; na Wrestlemani dostaję od Henry'ego.

 

Wątpliwa jest dla mnie jego wygrana na Extreme Rules, gdyż: a) Jasiek niedawno co zdobył pas b) na tej gali i tak zapowiada się dużo zwycięstw ze strony heeli (Ziggler broni pas, Lesnar bierze rewanż na Hutnerze, Shield zdobywają pasy drużynowe; któryś z olbrzymów - Mark Henry lub Big Show - również wygra).


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Buried Alive odpada, bo jedna z ostatnich przerw Takera właśnie na tym polegało i notabene do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi dlaczego Nexus wysłał Andreja na przerwę.

 

Najlepsze opcje dla mnie to:

a) HiaC - ale tutaj bym wątpił w poziom. Wystarczy spojrzeć na rok 2009.

b) Last Man Standing - tak jak wyżej wspomniany.

 

Ogólnie to nie ma się co tak napalać na mega emocje w trakcie walki. Oczywiście będzie jakaś mała ekscytacja, bo dostaniemy standardowe sekwencje z finisherami, ale nie dość, że wynik znany, to WM już za nami i walka o streak się zakończyła.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Wiesz, moim zdaniem Buried Alive to taka walka która nie powinna odbywać się zbyt często, więc co za tym idzie niewskazane, wg mnie 2 razy w ciągu trzech lat to jest ciut zły pomysł, byłoby robić tej walki na Payback. Oczywiście w erze Attitude kilka razy miała ona miejsce, jednak teraz ta walka to jest pierdolnięcie w samej nazwie (cos jak Brock Lesnar, niewątpliwie), szczególnie że nasza Reality Era znacznie obniżyła poprzeczkę, oczekiwania, i nastawienie. Oczywiście jeśli ją zobaczę to w sumie fanatycy z Chicago ładnie ją oprawią więc dostalibyśmy godny WM-ki rewanż.

 

Nie wiem Taker, czy pamiętasz, ale Paul Heyman zostawił urnę Undiemu na WM-ce, więc jak dla mnie bezsensu byłoby gdy sam z nią chodził.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Nie wiem Taker, czy pamiętasz, ale Paul Heyman zostawił urnę Undiemu na WM-ce, więc jak dla mnie bezsensu byłoby gdy sam z nią chodził.
Pamiętam, pamiętam. Ale w sumie nie zdziwiłbym się gdyby teraz urna miała towarzyszyć Takerowi podczas jego wejść (a przynajmniej ten jeden raz na Payback) jako symbol ciągłej obecności i towarzyszenia Bearera. Poza tym wg mnie urna powinna się pojawić podczas ewentualnego rewanżu Taker vs Punk z dwóch powodów:

1) bo była głównym tematem ich feudu

2) mogłaby (i powinna) posłużyć Punkowi za ostateczne znokautowanie Phenoma (jeśli byłby to Last Man Standing)


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Coś jest w tym "towarzystwie" Bearera, i jakby dłużej się zastanowić to faktycznie urna mogłaby się przydać. Po pierwsze Taker chciałby rewanżu za upokorzenia związane z urną, ale gdyby walka faktycznie byłaby BA, to też i Punk miałby mocno kontorwersyjny motyw przewodni do tej walki - "Paul Bearer pochowany, więc czas bym ja (CM Punk) pochował/zabił Undertakera i jego legendę". Wszyscy wiemy jak Punk traktuje proma więc gdyby udzielono mu pozwolenia na użycie słowa "kill" to wtedy moglibyśmy dostać walkę porównywalnie dobrą do MitB 2011 pod każdym względem (szczególnie pod względem build-up proma).

 

Natomiast tak długo jak Dabju o niczym nie wspomni lub nie napomnknie, tak długo możemy tylko gdybać, aczkolwiek wszyscy wiemy jak "nieprzewidywalne" Dabju jest.

 

A Rybak? Nie doszukiwałbym się większego sensu w streaku porażek na PPV, szczególnie że Winc ma swoją chorą wizję serii porażek w drodze do jakkolwiek rozumianego pushu (CM Punk przystępował do MitB 2011 ze streakem 1-9 z ostatnich 10 PPV na których był, tymbardziej że nie jest/nie był ulubieńcem Winca). Tak długo jak Dabju nie powie wprost że jest coś takiego jak streak porażek w przypadku Rybacka tak długo i my nie powinniśmy na to patrzeć.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

a) HiaC - ale tutaj bym wątpił w poziom. Wystarczy spojrzeć na rok 2009.
Średni poziom tamtego pojedynku raczej nie był spowodowany gimmickiem, a słabą dyspozycją Punka. Zgaduję również, że Taker mniej starał się podczas walk, gdyż odbywał je częściej, niż teraz.

Jaki chciałbym widzieć gimmick podczas ewentualnego rewanżu z Wrestlemanii? Nie wiem. Wystarczyłby mi dobry poziom pojedynku i odrobina okładania się czymkolwiek.

Jeśli chodzi o dzisiejsze Raw w Londynie, to zauważyłem ciekawą rzecz - mam na tą galę większy hype, niż na Wrestlemanię. Oczywiście głównie ze względu na walkę z udziałem Takera (interesuje mnie tutaj wynik), ale również na reakcje publiki. Czym przejawia się mój hype? Miałem sen (którego brakowało przy okazji WM-ki) opowiadający o różnych ciekawych rzeczach związanych z wrestlingiem (m.in. porwanie Zigglera). Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że zbytnie podniecenie galą, która jeszcze się nie odbyła może spowodować rozczarowanie - przekonałem się o tym nie raz. Reasumując: do tygodniówki podchodzę bardzo pozytywnie.

44775659151dfd1ab60abe.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bezbarwny otwierajacy segment. Bez powera, bez historii, bez czegos ciekawego do posluchania. Jesli tam umieszczone promo, ma zachecac do dalszego ogladania RAW, ten namawiał do przełączenia na cokolwiek innego.

 

Najpierw trace pas, teraz przegrywam w squashu z Truthem. Jest kilka aspektów, przemawiajacych za tym, że to wcale nie będzie oznaczało promocji Cesaro - w myśl zasady, przed pushem będziesz moczył wszystko. Jodłowanie to zabieg szkodliwy. Wirus ponizajacy bardziej, od ewentualnej porazki z Hornswogglem. Najgorsza była jednak decyzja oddania tytułu Kofiemu. Pal licho, że to Kingston. Nie lubie go, ale niech sobie coś tam trzyma. Problemem było oddanie US Title bez storyline'u. Zmarnowali coś, co bardzo ładnie budowali miesiącami. Nikt na tym nie zyskał. Ani były, ani obecny champion. To już nie jest element nadchodzacego pushu. To nawet nie jest besztanie wrestlera. To czysty idiotyzm.

 

Dopięli swego. Wcisneli Summer Rae, jako tancerke Curtisa. Mądra decyzja - niech sie oswaja, a pozniej bedziemy mieli z tego Dive. Poprzednia Pani nie dawała nam takich mozliwosci w przyszlosci, tylko że... ... umiała tańczyć. A to coś, w czym Summer lekko kuleje. Przynajmniej na razie.

Jesli chcecie promowac Fandango - czy jego theme, whatevs - to nie wrzucajcie go do walki z Regalem w Anglii!! Tu mozna bylo ugrac dwie potezne reakcje. Wystarczylo ich dać oddzielnie - jednemu Cody'ego, drugiemu Brodusa albo Tensaia. Na tym nie zyskał nikt.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Paul'a Heyman'a

HHH "niespodziewanie" się zjawia i wysyła wiadomość do Lesnar'a. Zaczęli gadać o wiadomości liczyłem na jakiś motyw typu wysłania zdjęcia Brock'owi zbitego menadżera. Szkoda byłoby ciekawiej.

 

pierwsza walka - R-Truth vs Antonio Cesaro

Znowu Cesaro przegrywa. Truth wraca do śpiewania podczas wejścia. Szwajcar był mocnym mistrzem i stracił ten pas bez niczego, a teraz jeszcze jobbuje. :/

 

Druga walka - Brodus Clay vs Damien Sandow

Końcówka trochę kiepska, ale znowu czarny charakter wygrywa. :twisted:

 

Jericho może dołączyć do walki o pas WHC. Szkoda, że tak nie będzie. :(

 

Koleje dobre nagranie Shield. Czekam szczerze, niecierpliwe na pojedynek drużynowy. :D

 

Trzecia walka - Chris Jericho vs Dolph Ziggler

Długa walka. Niestety średnia. Jak mówiłem wcześniej, bez szans dla Jericho.

 

Czwarta wala - Tensai vs Cody Rhodes

Szczerze byłem ciekaw wyniku. Sandow wygrał wcześniej. Było blisko, ale tym razem lepszy Face.

Swoją drogą, gdzie Scollars zgubili bliźniaczki? :grin:

 

Bryan chce wymyślić strategię na Shield, gdyż ci nie będą łatwi. Już myślałem, że coś śmiesznego będzie, ale atak podgrzewa sytuację.

 

Piąta walka - Big E Langston vs Zack Ryder

Debiut Langston'a. Łatwe zwycięstwo.

 

Szósta walka - The Undertaker & Team Hell No! vs The Shield

Czekałem na ten pojedynek. Po tym ataku obawiałem się trochę, że podarują, albo Taker będzie ze radził sam. Parę razy tak było, że walka zapowiadana tydzień przed została odwołana z powodu urazu jednego z uczestników. Tutaj, jednak mamy Taker'a, gdyby zrobili takie coś to chyba wybuchła, by rewolucja. Sama walka trwała ze 20 minut. Całkiem dory pojedynek. Sporo szybkich akcji, przewrotów, skoków. Znowu ubolewa końcówka.

 

Foley znów brata się z Jasiem. :roll:

 

Siódma walka - Fandango vs William Regal

Anglia, więc weteran musiał się zjawić. Jego porażka to już kwestia promocji tancerza.

Musieli kiedyś wykorzystać motyw tańca z Chris'em. :twisted: Liczyłbym, jednak na dłuższy segment w przyszłości. :P

 

Siódma walka - Diva's Battle Royal o tytuł pretendenta nr. 1 do pasa Div.

AJ wygrywa i prawdopodobnie zdobędzie tytuł. Szykuje nam się królewska para.

Albo wszystko trafi szlak na PPV. :twisted:

 

Konfrontacja Mick'a Foley'a z Ryback'iem

Nie podoba mi się trochę postać Foley'a. Zawsze skromny, a teraz? "Wiesz kim jestem? Legenda hardcore'u, Hall of Famer". Cena ma na niego zły wpływ. :lol:

Cena oczywiście przegania Shield przed powaleniem Ryback'a. Wiadomo, przecież to superbohater, ale nie będę się czepiał. Całkiem fajnie to wyszło.

 

Nie było źle w tym tygodniu. Warto obejrzeć dla walki drużynowej z Taker'em i paru innych momentów.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Foley na Raw, Undertaker na Raw, brytyjska publika na Raw i mi to wystarczy do dobrego programu.

 

Tym razem publika tak bardzo nie szalała, czasami się znudzeni wydawali ale generalnie było dobrze. Jednak największym problemem z tym Raw jaki miałem (błahy, ale nie potrafię tego zrouzmieć) jest jakim cudem Sandow przypiął siłowo Brodusa Claya, człowieka który jest większy od niego ze dwa razy. Kompletna głupota i debilizm.

 

Rouzmiem Ambrose'a pinującego Bryana siłowo, ponieważ Dean jest większy od Bryana i było to wiarygodne. Co w tej walce mi się podobało to to że wynik nie przekreśla kolejnej potyczki Undertakera z Tarczownikami. Wynik mówi że Taker został pokonany, ale on został tak bardzo pominięty że myśle że to nie będzie koniec ich tarć. Z tej walki najwięcej wyniesie Rollins, moim zdaniem, to jak podskoczył do Takera może być odskocznią.

 

Segment finalny był dobry, Mick Foley znowu dał radę, Ryback o dziwo też sobie poradził, wrażenie artystyczne popsuł troszkę SuperCena, jedyne czego żałuje w tym segmencie to tego że Shield nie dali rady Jasiowi.

 

Summer się przebiła? Lubię ją, walczyć nie umie więc generalnie lepszego pomysłu na nią by nie było, a i z Krzysiem sobie potańczyła. Tak w ogóle czemu Dabju nie puściło remixu theme songu Fandango? Zczaili się że jest tragiczny?

 

Mogę zostać zjechany za to co napisze, ale Dolph Ziggler nie nadaje żadnej wartości Big Gold Beltowi, jak dla mnie wygląda tak samo blado jak Punk przy jego pierwszym title-runie jeszcze na Raw (w 2008, bodajże)


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Słabiutkie RAW, które jak dla mnie miało 2 warte do odnotowania fakty...

 

 

Pierwszy, ten mniej istotny to publika. Nie było to NJ, ale miło słuchało się fanów z Anglii... zwłaszcza prze-głośny Fandangoing oraz typowy dla angielskich kibiców chant w stronę Regala robiły kapitalne wrażenie, brawo!

 

Drugi to oczywiście walka z udziałem Takera... no cholera, to musiało się podobać i właśnie dla takich walk można dalej oglądać WWE, takie coś pomaga z łatwością zapomnieć o reszcie shitu jaki nam Vince serwuje. Bryan narzucający piekielnie szybkie tempo w ringu (świetna sekwencja z Rollinsem), Seth prowokujący Takera oraz zwycięstwo The Shield to najważniejsze "smaczki" z tej walki, których jeszcze kilka dałoby się wyłapać. Zasłużone "This is Awesome".

 

Bym zapomniał... nadal ktoś jeszcze wierzy, że Cesaro idzie teraz w stronę ME i dużego pushu? :roll:

 

 

Więcej grzechów nie pamiętam... poza tym widać jak bardzo brakuje wypromowanych gości w rosterze, wystarczyło zabrać Punka z TV i nagle odczuwa się pustkę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT King Of DDT 2025 Final!! Data: 25.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Battleground 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 - The Buy In Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: KPW Vs. PWM Blazing Saddles Data: 25.05.2025 Federacja: Kaiju Pro Wrestling, Pro Wrestling Magic Typ: Event Lokalizacja: Bristol, Connecticut, USA Arena: The Lincoln Room Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: PPV Sender Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...