Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

- początek show nie był taki słaby, bo dość nieźle oglądało mi się to starcie. Jak się później dowiemy, show z udziałem tej trójki trwa urozmaicone o Henry'ego... no cóż, zawsze jakaś zmiana.

 

- 3MB daje bardzo słaby segment mówiony. Pojawia się jednak Lesnar i ... ktoś ma wątpliwości, czy on coś stracił po WM? Nie! Dalej wchodzi i niszczy wszystko i wszystkich wokół siebie. Dobry suples na Mahalu i F5 na Slaterze poza ringiem. Zapowiedź SCM z Triple H? Myślę, że rewanż padnie łupem Brocka.

 

- w walce Antka podobało mi się wszystko - szczególnie to, jak drażnił Kofiego lekkimi stompami na głowę. Co do rozstrzygnięcia... no mam nadzieję, że Fandango się teraz rzuci na US, bo zawsze będę wolał jakiś nowy run, niż powtarzanie motywu z Kofim. Antosia życzyłbym Dolphowi ...

 

- promo Zigglera podobało mi się. Wiadomo, Colter jest lepszy za mikrofonem, ale Dolph dobrze reaguje na to, jak ktoś próbuje mu przeszkodzić. Z walki o WHC wyszła nieoficjalna potyczka pomiędzy Jackiem a Alberto, co wcale mi nie przypadło do gustu - było tego za dużo jak na jeden odcinek...

 

- promo Rybacka przypominało mi to, co zobaczyliśmy w wykonaniu Bully Raya. Uważam, że przekombinowali i powinniśmy otrzymać po prostu nawiązanie do Royal Rumble i braku interwencji Ceny na EC podczas próby pinu (wiem, że Jasio znalazł się w złym miejscu, ale już można było to wykorzystać). Mimo to, Wędkarz wypadł przyzwoicie.

 

- R-Truth wygrywa dziś z Barrettem + eliminator na Main-Event zwiastuje jedno - R-Truth wygrywa ten Battle Royal i oficjalnie będzie walczył z Anglikiem. Czy będziemy mieli dwójkę czarnych mistrzów ? Jeśli walka o IC Title odbędzie się na galach w Anglii - wątpię. Wykluczyć zmiany mistrza jednak nie można.

 

- nie podoba mi sposób, w jaki Rhodes Scholars wygrywa. Kiedy Sandow odniósł zwycięstwo po wykoaniu swojego finishera? Sam skład tego meczu był wystarczająco żałosny, aby go pominąć w oglądaniu.

 

- promo Tancerza wyszło dobrze. Ludzie dość nieudolnie, ale śpiewają jego theme song. Po takim segmencie, push dalej będzie trwał. Trudno mi ocenić zmianę partnerki, która i tak jest dla niego tłem. To akurat mnie cieszy, bo jestem przeciwny zabieraniu spotlightu przez osoby nic nie znaczące.

 

- porażka Zigglera nie cieszy. Czyżby cały jego run z pasem był taki? Jeśli tak, to nie zapowiada się na długą przygodę. Na uwagę (nie)zasługuje jeszcze fakt, że Swagger wygrywa na czysto, a team Zigglera w ogóle nie ingerował w przebieg walki, co nie przypadło mi do gustu... tak samo, jak kolejna potyczka del Rio z Jackiem.

 

- promo Punka ... nie było dobre. Zakończenie na pewno zwiastuje brak Punka w telewizji, ale ... co dalej?

 

- dobry motyw sióstr Bella z zamianą sióstr ;) Panie dostały odpowiednią ilość czasu, przez co pojedynek podobał mi się. Liczę na to, że siostry zostały odsunięte od TRS i teraz będziemy mieli ich potyczki w tej dywizji z Kaśką.

 

- również Cena się spisał. Wiadomo, Ryback miał tylko stać i patrzeć, bo na potyczkę słowną o wysokim poziomie nie ma się co porywać. Brak interwencji ze strony Skipa pokazuje jego przejście na złą stronę. Jasio nieźle obity przez The Shield.

 

Ten odcinek RAW bardzo mi się podobał. Brak słabych momentów (prócz Morela) i kilka ciekawych wydarzeń. Nie stało się nic, przez co oczekiwałbym na następny epizod, co nie zmienia faktu, że napewno sięgnę za tydzień po RAW z przyjemnością.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której Punk wraca po tygodniu, dwóch, trzech i stwierdza, że znalazł nowy cel i tym celem jest Ohno. Punk po tej przerwie powinien wrócić z jakimś "pierdolnięciem". Boje się, że może się skończyć na jakimś zwykłym ataku na Jaśku albo czymś podobnym.

Fajnie by było gdyby zrobili jakiś ciekawy storyline wokół tego. Ale może być z tego kupa bo to WWE.

 

Ohno to tylko życzenie z "fantasy mode", sam chciałbym tak jak i Ty "pierdolnięcia" przy powrocie, ale bądźmy szczerzy, Brooks nie ma z kim obecnie feudować, wszystko byłoby albo za szybko "odgrzane", albo nie miałoby sensu, bo szanse z góry stawiałyby Punka w roli zwycięzcy.

 

Przejrzałem sobie obecny roster i jedyna nowa, gorąca opcja na feud to... Brock Lesnar. Tylko, że to za wcześnie na takie "bum", jeżeli co to tylko i wyłącznie WM. Innej opcji na wielki storyline nie widzę obecnie, niestety.

 

btw. miło było na RAW zobaczyć transparent "RAW is El Generico"... pierdoła, a cieszy.


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2013
  • Status:  Offline

Nie ale czekajcie ale to nie jest zły pomysł z tym Ohno, w końcu ma 34 lata i młody nie jest, ale ma mega talent w tym co robi to czemu nie miał by pierdyknąć jako mega heel do WWE, stając się mega nie zniszczalnym facetem takim jak Sheamus czasu 2009/10 w końcu Kassuis Ohno nie jest młody :roll: ... czas leci a z tym wiek! chętnie zobaczył bym takie coś na Money In The Bank tam gdzie Punk "Best In The World" się narodził tam Ohno odbiera mu władze, chociaż to nie możliwe fanatsy booking można prowadzić. Co jeszcze do CM Punka, spójrzcie na niego jak wychodzi to nie heelowy CM Punk to skończony człowiek, już nie może siebie nazwać najlepszym na świecie, dlatego że pierw obiecał że przerwie streak The Undertaker a tak tego nie dokonał, możemy dostać taki shoocker w okolicach Money In The Bank że CM Punk wraca jako Baby Facea w nowym gmmicku! chociaż zabrzmi to głupi ale co wy na to żeby CM Punk pierdyknął sobie włosy na blond i powrócił do gmmicku z IWA lub Ring of Honor albo coś na wzór Stylesa jak wcześniej ktoś tu wspomniał, nie zdziwię się jeżeli Punk zapuści sobie brudkę na jezuska, zmieni fryzurę i zrobi mega shoocker 2013 jak co roku.. w tam tym roku Heel Turn a w tym roku Face Turn + new gmmick.

 

Co do całego RAW początek zrypany na maksa nudna walka...

3MB chce Shield czyżby Face Turn? kolejne pajace! aż tu nagle wchodzi Here Comes The Pian! oczywiście banana na twarzy! nie spodziewałem się że Lesnarowi chce się rozkładać Jobberlandię! wszyscy rozwalił całe 3MB leży i zdycha z bólu, krótkie promo i Brock żąda rewanżu z Triple H'em i to Steel Cage Matchu. Później Smutne Promo CM Punka i prawdopodobnie koniec gmmicku "najlepszego na świecie" przegrał i nie udowodnił że jest najlepszy na świecie więc wróci jako face i może nawet zmierzy się z Lesnarem. Okej Rybacka przeszedł heel turn i co może jest liderem Shield? no chyba nie !

 

RAW było dobre chociaż opener nie najlepszy.

Sprawiedliwość się liczy.

3272852445174f943ab47d.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Jakby Punk wracał w wizerunku ze sceny niezależnej to tym bardziej skłoniłbym się do feudu z ex Hero... tyle, że WWE nie ma obecnie jaj żeby komuś dać taką szansę, a szkoda.

 

Na zagranicznych forach trąbią jednak, że brak gwiazd w obecnym rosterze spowoduje, że Punk wróci już niedługo, może nawet pojawiać się w jakiejś roli na Extreme Rules, więc raczej nie uraczą nas niczym wspaniałym.

 

Co do wieku Punka i Ohno... gości dzieli jedynie rok pod względem daty urodzenia, a jak wiele ich różni z perspektywy zdrowia i zniszczenia organizmu... to tylko pokazuje jak cholernie wyniszczająca jest obecna praca w WWE.

 

PS: Ktoś już o to pytał, ale zapytam jeszcze raz... o jakim rodzaju "Steel Cage Match" mówił Heyman? Co za old-school, jakieś różnice? Wytłumaczyłby to ktoś na jakimś przykładzie? Video mile widziane... ;)

Edytowane przez E_9

  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

34 lata jak na wrestling to to nie jest zaawansowany wiek. Taki DDP zaczął dopiero bycie aktywnym wrestlerem w wieku 35 lat, a zobaczcie w jakiej był dobrej formie i jaką gwiazdą się stał w WCW. Poza tym Kassius ma już spore doświadczenie w Indys, bardzo dobrą formę i młodo wygląda. Wszystko przed nim. Trzeba go tylko dobrze rozpisać i dać mu jakiś storyline. W sumie to ja go widzę na razie jako czwartego członka The Shield. Potrzebują kogoś jeszcze by wzmocnić się jako stajnia i tam Hero pasuje jak ulał. Wiem, że większość by go może wolał jako single wrestlera, ale w taki sposób szybko by utonął w rosterze. Tak jak członkowie Tarczy, dlatego ta stajnia powinna jeszcze trochę istnieć.

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

PS: Ktoś już o to pytał, ale zapytam jeszcze raz... o jakim rodzaju "Steel Cage Match" mówił Heyman? Co za old-school, jakieś różnice? Wytłumaczyłby to ktoś na jakimś przykładzie? Video mile widziane...

Steel Cage to Steel Cage - Heyman pewnie przyrównał to do walk z Attitude-Old Schoolowego WWF by podkreślić brutalność jaką pokaże Lesnar (co oczywiście skończy się tak jak zawsze...), bo przyjmijmy, że wtedy te mecze wyglądały inaczej niż SC w erze PG. :)

 

Zauważyliście, że jednak hierarchia w WWE jest mocna i widać, że Orton znaczy więcej niż inni a i Sheamus jeszcze czuję się nie na tyle mocnym zawodnikiem w szatni...O co mi chodzi? A mianowicie o sytuacje z poczatku RAW, gdzie w czasie celebracji zwycięstwa nad Big Showem obaj podeszli do tego samego narożnika, po chwili "Rudy" uświadomił sobie, że tu Orton planuję robić swoją pozę i jak bym miał nitro w tyłku szybko uciekł do drugiego narożnika... :twisted:

 

A i jeszcze - WWE sprawia wrażenie chorego umysłowo napalonego dzieciaka - mają dobry produkt - Fandango i zamiast dać się wykazać publice i nie ingerować w kapitalnie odgrywany przez Curtisa gimmick - to oni zaczynają robić jakiś quasi-faceturn, przypominają na czym polega śpiewanie themu Fandango :roll: , puszczają filmiki gdzie inne stację wspominają o Fandango i w ten sposób niszczą ta postać - nie ma nic gorszego niż wymuszanie reakcji...

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2013
  • Status:  Offline

Jednak dziwi mnie ten rewanż Brock Lesnar vs Triple H już 3 raz?

coś mi tu nie pasuje tu może być jakaś interwencja i się nie zdziwię się jeżeli będzie to Dave Batista! który wróci kiedy to Brock będzie się mścił za WrestleManie 29 za to że przegrał, będzie chciał złamać rękę aż tu theme Batisty, Brock zdziwiony stając i przygotowując się na atak, Dave wlatuje i mega brawl! a później dostajemy walkę Batista vs Brock Lesnar na SummerSlam 2013 jako walkę wieczoru.. oczywiście walkę wygrywa Batista, chociaż można pomarzyć :roll: dużo się teraz trąbi o tym że Dave wróci do WWE.

Sprawiedliwość się liczy.

3272852445174f943ab47d.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to oni chcą podpromowac Brocka po porażce na WM - tym bardziej, że podpisał ten kontrakt na 2 lata i wielu (w tym ja) zakładało już jego wygraną na MetLife. Też nie sądzę, by Hunter miał jakieś opory bo przecież to na czym mu zależało czyli przerwanie passy przegranych meczy na WM dostał. Dodatkowo Brock może zrobić na koniec walki jakiegoś bumpa na HHH by ten spokojnie poszedł do kolejnej WM pracować za biurkiem...a no i oczywiście The Rock is going home - więc Lesnar z kimś walczyć musi - a niby z kim innym jak nie z HHH?

 

PS: Też nie rozumiem, narzekań na to, że Henry atakuje bez powodu Sheamusa - przecież WWE specjalnie dało do gimmicku Marka - tekst "That's what i Do" który tłumaczy każdą czynność Henrego, no bo przeciez - That's what he does :twisted:

Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

A jak dla mnie walka Brock vs HHH wynika z tego, że nie ma The Rocka. Miał być, miało byc z nim ciekawie, ale doznał kontuzji, więc muszą jakoś to ratować. Dlatego uratują to walką Lesnara.

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Sheamus & Randy Orton vs Big Show

Na dzień dobry powtórka ze Smack'a. Przewidziałem, że nie uda się tym razem uciec dużemu, ba nawet nie próbował. Face'si wygrywają.

 

3MB chcą wyzwać Shield. Trza pogrzeb zamawiać. :lol:

 

Przemowa 3MB

Z tym pogrzebem to trafiłem. Lesnar'a się nie spodziewałem. Trzeba się przyzwyczaić, że gdzie Slater, tam bęcki od jakiejś legendy albo niszczyciela. Lesnar wyzywa HHH na EC w Steel Cage. To będzie ciekawa walka. Prawdopodobnie Tryplak się zgodzi. Jak nie teraz to tydzień przed galą.

 

Druga walka - US Championship: Kofi Kingston vs Antonio Cesaro ©

Antonio traci pas i to chyba koniec jego postaci. :( Niezły pojedynek, jednak znowu dostaje Kofi'ego z pasem. Oby na Cesaro padło jeszcze światło... .

 

Przemowa Dolph'a Ziggler'a

Tak, jak podejrzewano i Alberto i Jack chcą odebrać pas Dolph'owi. Triple Threat na EC staje się powoli faktem.

 

Trzecia walka - Prime Time Players vs Team Hell No!

Zwycięscy wiadomi. Walka niezła.

 

Ryback wyjaśnia swój atak na John'a Cena'ę

Znowu obcykany temat, "gdzie byłeś John, jak mnie zaatakowali?". Ryback ufał Jasiowi, a ten mu ani razu nie pomógł. Chętnie bym zobaczył między nimi walkę na EC. :D

 

Czwarta walka - The Great Khali & Santino Marella vs Team Rhodes Scollars

Chociaż w takiej walce Scollars lepsi. :roll:

 

Wywiad Jerry'ego "The King'a" Lawler'a z Fandago

WWE chyba dowiedziało się o popularności muzyki Fandago. Tancerz uczy całą widownię wymowy swojego imienia.

 

Cena, jak zwykle bierze problem na klatę i pewnie zmierzy się z Ryback'iem.

 

Piąta walka - Jack Swagger vs Dolph Ziggler

Swagger wygrywa w niezłym stylu. Znowu promowany, ale i tak na PPV Ziggler obroni pas. Ważne żeby Swagger był wiarygodnym rywalem, żeby chociaż w małym stopniu podczas walki zwątpił w obronę tytułu. :)

 

Przemowa CM Punk'a

No to CM wraca. Czekałem na to, co też ma do powiedzenia odnośnie przegranej na Mani. Otóż... nic. Narzekać na niesprawiedliwe decyzje nie miał jak, więc może odpuścił. :twisted:

 

Szósta walka - Kaitlyn vs Nikki Bella

Długa walka, jak na diva'y. Znowu zamiana między bliźniaczkami. Tego jescze mistrzyni nie doświadczyła. :twisted:

 

Segment z john'em Cena'ą i Ryback'iem

John nie pożałował ostrzejszych słów. Na początku nuda, potem jednak już ciekawiej. To pozostawienie Cena'y na pastwę Shield był wręcz okrutne. :twisted:

 

W tym tygodniu wypadło to fajnie. Dużo ważnych momentów i niektóre walki niezłe.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

Krótko o dzisiejszym RAW:

 

- opener nas nie rozpieścił...

 

- Brock fajnie rozwalił 3MB ale na jobberach nie odbudują go po dwóch porażkach. Heyman z pewnością uczyni cuda na micu by Lesnar nie stracił w oczach widza. Walka na ER spowodowana jest raczej absencją Rocka i jest to jakieś awaryjne wyjście. Brock z podpisanym kontraktem nie może być bezrobotny.

 

- Rozumiem, że Cesaro moczy by być niespodzianką jak zgarnie walizkę, ale Kofi? Znów kompletnie nic nie pokaże, tylko licznik mu nabijają...

 

- Ziggler wypadł bardzo dobrze za mikrofonem. Świetnie sprzedaje swój gimmick show offa. Triple Threat może być ciekawy ale ważniejsze jest pytanie czy do ER ich feud będzie opierał się ciągle na tym samym czytaj: Del Rio won z USA a Swagger ma pretensje, że Dolph wbił na gotowe. Nie oczekuję cudów ale byłoby miło gdyby ruszyli tu trochę głową.

 

- PTP byli tyko po to by Hell No mogli się pokazać. Mało istotne :) Za tydzień Udertaker i to jest ciekawsza wiadomość :D

 

- Heel turn raczej nie jest magicznym dotknięciem różdżki po którym zawodnik od razu staje się ciekawszy ale dziś Ryback bardzo fajnie wyszedł. Promo wygłosił (przeczytał :P) w bardzo fajny sposób i było ono składne.

Rozumiem, ze potrzebowali powodu, ale nie musieli sie silić, na coś osobistego. Ryback chce, Ryback bierze. Dla niego takie slowa jak przyjazn, nie powinny miec zadnej wartosci.
Osobiste powody są w miarę dobrym wytłumaczeniem. Już wcześniej pokazywali ludzką naturę cyborga np. poprzez żarty, więc argument, że to maszyna bez uczuć jest dla mnie nieco chybiony. Skoro mógł wcześniej się zaśmiać to dlaczego nie może wkurzyć się mocno na kogoś i pałać do niego nienawiścią?

 

- R Thruth i Barrett. Pas ogólnie mało teraz dla mnie znaczy i nic mnie nie obchodzi prawie ale widzę 2 opcje. Prawda wygrywa Battle Royal i mamy 1 vs 1 lub wygrywa je ktoś inny i jest 1 vs 1 vs 1.

 

- RS jeszcze żyją i w dodatku wygrywają :D Ciekawe :D

 

Rozumiem, ze Fandango to fenomen, ale na taki moment na RAW, bylo jeszcze troche za wczesnie. To wydawal sie byc moment z nieograniczonym czasem. Moment kiedy wrestler pozwala dojsc do glosu publice. Moment, typowy dla postaci pokroju The Rocka, czyli ustabilizowanych, kojarzynych, i lubianych gwiazd. Efekty pracy Curtisa, nie były powalajace.
Fandango wielkiego show dziś nie zrobił ale widać, że chcą kuć żelazo póki gorące i nie można za to ganić WWE. Nie ma co narzekać, że za wcześnie z tym ruszyli bo skoro teraz jego theme szturmuje listy przebojów to na co czekać? Potem ekscytacja jego postacią może bezpowrotnie minąć.

 

- That's what I do! Mark jako destroyer jest bardzo przekonujący i za przeciwników zawsze taka postać musi dostać kogoś silnego. Szkoda tylko, że nie będzie na czym oka zawiesić.

 

- Punk robi sobie prawdopodobnie przerwę. Szkoda bo prawie zawsze miał coś ciekawego do powiedzenia i był mocnym punktem na RAW.

 

RAW złe nie było gdyż stało się trochę ciekawych rzeczy ale przeplatali je meczami z Khalim czy openerem. Jakby podnieśli poziom ringowy (akurat na pochwałę zasługuje Cesaro i Kingston) to produkt byłby jeszcze ciekawszy.

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fandango wielkiego show dziś nie zrobił ale widać, że chcą kuć żelazo póki gorące i nie można za to ganić WWE. Nie ma co narzekać, że za wcześnie z tym ruszyli bo skoro teraz jego theme szturmuje listy przebojów to na co czekać? Potem ekscytacja jego postacią może bezpowrotnie minąć.

 

Gdyby, to był jedyny sposób kucia żelaza, to faktycznie nie można byłoby WWE za to ganić. Tych technik jest jednak więcej, i na takie, średnio rozgrzane żelazo, powinni zastosować inną. Fandango dostał segment, który dostają najwięksi. Ci najbardziej charyzmatyczny, najbardziej rozpoznawalni, najlepsi za mikrofonem. Ci którzy sterują emocjami publiki, a publika słucha ich z uwagą i łyka wszystko co puszczą z ust. Wystawianie go na tak głęboką wodę, sprawiło, że się podtopił. Teraz powinien mieć nadzieję, że podtopił się, tylko w oczach zarządu, bo tam jest ratownik McMahon, który z gracją Hasselhoffa, z tej wody go wyciągnie, a i więcej na taki teren nie wpuści. Jeśli publika się obrazi, to będziemy mogli mówić, o kolejnych błędach WWE, czyli jak znów się pospieszyliśmy, i domek z kart się zawalił. Konsekwencja w promocji tej postaci, dała nam sukces. Powinni się tego trzymać.

 

Osobiste powody są w miarę dobrym wytłumaczeniem. Już wcześniej pokazywali ludzką naturę cyborga np. poprzez żarty, więc argument, że to maszyna bez uczuć jest dla mnie nieco chybiony. Skoro mógł wcześniej się zaśmiać to dlaczego nie może wkurzyć się mocno na kogoś i pałać do niego nienawiścią?

 

Ja nie mówie, że osobiste powoody są złe. One były złe w tej konkretnej sytuacji. Nie czułem, że kropki - odpowiadające za wspólne historie tych postaci - zostały ładnie połączone (czego oczekuje w takich sytuacjach - patrz Aces & Eights). Tutaj musieli je sobie dorysować, bo tak naprawdę, o rzekomej przyjaźni Jasia z Rybackiem, dowiedzieliśmy się teraz. Dopisali ją na szybko, żeby dodać kolejną przyprawę do tego feudu. Skoro go doprawiają, to rozumiem, że nie wierzą w niego aż tak bardzo. Rozumiem, nie winie ich za to, ale moje kubki smakowe tego nie kupują, i tyle :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2013
  • Status:  Offline

Uważam że gdzieś przed Paybackiem! będzie jakieś mega pierdykniecie typu Nexus, Pipe Bomb CM Punka, przeważnie w tych okolicach możemy dostać jakiegoś mega shoockera. Mi się wydaję że CM Punk wróci w jakimś mega nowy gmmicku, coś na wzór Stylesa i rozgromi Brocka Lesnara krzesłem :oops: albo wróci do gmmicku z nexusa krótkie włosy! ale jedno wiem będzie pierdykniecie, no nie wiem co mogło by nas zwalić na nogi jednak będzie to coś omega! albo zadebiutuje jakiś zawodnik który szybko sięgnie po główny pas! i stanie się bogiem w rosterze! :P ale mnie fanatazja poniosła, Punka nie ma w polsce a możemy dostać pierdykniecie z jego udziałem ;) ja nie jadę do łodzi nie żałuje, wolałbym sobie pojechac do German na CZW ToE.
Sprawiedliwość się liczy.

3272852445174f943ab47d.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Uważam że gdzieś przed Paybackiem! będzie jakieś mega pierdykniecie typu Nexus, Pipe Bomb CM Punka, przeważnie w tych okolicach możemy dostać jakiegoś mega shoockera. Mi się wydaję że CM Punk wróci w jakimś mega nowy gmmicku, coś na wzór Stylesa i rozgromi Brocka Lesnara krzesłem :oops: albo wróci do gmmicku z nexusa krótkie włosy! ale jedno wiem będzie pierdykniecie, no nie wiem co mogło by nas zwalić na nogi jednak będzie to coś omega! albo zadebiutuje jakiś zawodnik który szybko sięgnie po główny pas! i stanie się bogiem w rosterze! :P ale mnie fanatazja poniosła, Punka nie ma w polsce a możemy dostać pierdykniecie z jego udziałem ;) ja nie jadę do łodzi nie żałuje, wolałbym sobie pojechac do German na CZW ToE.

 

Nie tylko tutaj ale także na WF była osoba, która w każdej na pozór błachej informacji dopatrywała się nie wiadomo jakich storyline'ów. Wiadomo, że co roku WWE stara się przygotwać większe story ale nie zawsze to co z widzenia WWE jest genialne dla przeciętnego widza takie będzie. Przykładem może być ostatni heel turn Punka. WWE pokazywało to jako wielki wydarzenie a po wielu osobach oglądających WWE spłyneło to jak po kaczce.

Właśnie przeczytałem, że pierwsze plany zakładają powrót CM Punka w okolicach Summerslam więc jeżeli jakiekolwiek większe storyliny momy zaczynbać od niego to będą miały miejsce w okolicach Lipca, Sierpnia.

Nie ma też co czekać na debiut jednej osoby, która od razu wskoczy do głównego rosteru. Vince napewno nie zaryzykuje. Jeżeli nie zrobił tego w przypadku Ambrose to ja nie widze osoby, która to może zrobić.


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Mi się wydaję że CM Punk wróci w jakimś mega nowy gmmicku, coś na wzór Stylesa i rozgromi Brocka Lesnara krzesłem :oops:

 

Jeden z podopiecznych Heymana ma zaatakować z dupy drugiego? I co, dostalibyśmy motyw, że Paul Heyman nie poświęcił Punkowi wystarczająco wiele czasu, co jest totalną bzdurą?

 

Jeśli Punk miałby wrócić jako heel i uderzyć kogokolwiek krzesłem, to prędzej kogoś, kto będzie z Lesnarem walczył, a nie samego Brocka...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT King Of DDT 2025 Final!! Data: 25.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Battleground 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 - The Buy In Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: KPW Vs. PWM Blazing Saddles Data: 25.05.2025 Federacja: Kaiju Pro Wrestling, Pro Wrestling Magic Typ: Event Lokalizacja: Bristol, Connecticut, USA Arena: The Lincoln Room Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: PPV Sender Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...