Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

* Widział ktoś gdzieś Coltera podczas brawlu Swaggera z Del Rio bo jakoś nie mogłem się go dopatrzyć...

 

Zeb Colter przyszedł jako pierwszy od strony titatronu i rozproszył ADR - Swagger dopiero pojawił się potem...

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Początkowe promo było OK. Jak się tak chwilę zastanawiałem... Wygrana Punka przez DQ to dla mnie nie będzie tragedia. Chciałbym usłyszeć, jak dzień później CM krzyczy, jacy to są idioci z Michaelsa, HHH czy innych - w końcu tak łatwo było złamać streak......Nie bijcie.

 

Fandango vs Jericho już oficjalnie. "You can't wrestle"? OK, publiczność dzisiaj dosyć żywiołowa, ale na WM chyba będą musieli zmienić zdanie. Nie wątpię, że to może byc jedna z lepszych walk WM......Nie bijcie.

A, ten "piruecik" mikrofonem przed wyjściem z ringu Curtisa - takie małe rzeczy, a cieszą.

 

Gdyby jeszcze Ziggler po paru zwycięstwach nie musiał znowu przegrywać... I to już po 5 minutach.

 

Henry idzie na handicap, myślę - Primo/Epico czy Usos? :twisted: Śmiejcie się, ale jak zobaczyłem Superfly Splash to normalnie uwierzyłem w zwycięstwo braci xD I jeszcze mnie trzymali w niepewności, bo w momencie lotu skończył się part na Dailymotion, gdzie oglądałem. Bzdura, którą większość zleje, a mnie poprawiła humor :P

 

Niezła walka dwóch Champów. Swagger dostał ciekawą koszulkę.

 

Walka o pasy TT nie grzeje. Bryan vs Ziggler na WM to wynagrodzi, ale oni nie będą w ringu cały czas. Niestety.

 

HHH trochę przynudzał. Liczę, że przegra z Lesnarem i oddali się w stronę zaplecza.

LOL z randomowego kopniaka dla Barretta xD A potem jobbnął Mizowi. Świetne RAW dla niego.

 

Gabriel, Khali i Ryder :twisted: Zabawni są ci Kreatywni. Ale chociaż Shield mogli się pokazać na RAW.

 

"Nieistniejący" Tag wchodzi razem z Bellaskami. Całość to sytuacja podobna do tego, co widzieliśmy niedawno, tyle że mieliśmy pin. I przewidujemy wygrana Densajów na WM. Niby starcie nie jest zapowiedziane, ale i tak wiemy, co się stanie.

 

Ryback vs 3MB - nuuuudy[choć pomysł "ty pokonałeś dwóch, ja biorę trzech" na plus].

Ciekawsze - zawody w podnoszeniu ciężarów[Ryback vs Henry] na SD!. Brawo, wreszcie coś fajnego wymyślili dla Niebieskich!

 

Kaitlyn w końcu dostała strawny theme[przerażający był mały kult wokół początkowych sekund jej poprzedniego theme, było parę zabawnych filmików]. AJ wygrywa przez count-out. Ja już wcześniej mówiłem, że ich feud o pas to jest dla mnie dobry materiał na WM. Tylko czemu myślą o tym tak późno?

 

Końcowy segment mnie się podobał. Fajnie zobaczyć część HoF[choć Dusty'ego to widuję na NXT, a występ Breta - meh, 4/10 :twisted: ]. Może mam dzisiaj lepszy humor, ale bardzo mi się podobała gadka Rocka. Cena też dał radę. I te teksty o wygranej, że po prostu musi... A na koniec upokorzenie przez Rock Bottom... Kurde, ale by się tu pięknie wpasował kant na People's Champie na WM29 i ten cholerny heel turn. Moja chora teoria - wypuścili tą żółtą koszulkę, by miesiąc przed WMką wydusić ostatnie dolce z matek i dzieci, bo kolejnych, heelowych, koszulek to one nie kupią.......Nie bijcie.

[może i będę miał mega zawód 7 kwietnia, ale myśl o tym, jak sensowny by był ten turn, ciut poprawia moją ocenę Road to WM - teraz WRESZCIE zacząłem czekać na galę... nie psujcie mi tego]

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Taaa... heel turn Ortona i Ceny - to już Vince dzień po WM może pakować bagaże i zamykać interes. :D

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

CM Punk znów niszczy, ale jak na razie tylko na mikrofonie. Wprawdzie dostaliśmy tutaj kontakt fizyczny, ale był to typowy atak z zaskoczenia w którym musiał górą być Taker. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tak cały czas i chciałbym, żeby któreś z RAW skończyło się obrazkiem Punka stojącego nad Takerem, który zebrał G2S.

 

Fandango najpierw zostaje zaatakowany przez Jericho, ale potem wraca i to on wychodzi z tego górą. Co ważne kolejny raz, a to spore osiągnięcie. Mamy oficjalną zapowiedź ich walki na WMce, którą mam nadzieję wygra Fandango. Jeśli już robią mu taką walkę, to powinien ją wygrać.

 

Henry i Ryback dostali dziś handicap matche, by pokazać siłę. Podobają mi się tak prowadzone feudy w których nie ma zbyt wiele bezpośredniego kontaktu. Na SD! zapowiadają jakieś podnoszenie ciężarów, ale typuję, że tam do kontaktu dojdzie. Pewnie Ryback będzie bliski pokonania Henrego, który jest przecież najsilniejszym człowiekiem świata, przez co dojdzie do ataku i końca konkursu.

Ogólnie jednak cieszę się na ten feud. Dobrze, że kontuzja Henrego nie była poważna.

 

Jestem zawiedziony feudem Del Rio i Swaggera. Z gali na galę mam coraz mniejsze zainteresowanie tym co się tam dzieje. A szkoda, bo Swagger i Zeb mają duży potencjał przez swoje gimmicki, czego w moich oczach WWE nie wykorzystuje.

 

AJ wygrywa z Kaitlyn? Jeśli na WMce mamy mieć walkę kobiet, to niech to będzie właśnie ta dwójka. Do tego z AJ wygrywającą pas. Potem jeszcze Ziggler i Big E wygrywają pasy Tag Team, Ziggler robi cash in i WMkę będzie można uznać za mega udaną :D Ah te marzenia :)

 

Kolejny raz dostajemy starcie Rhodes Schollars z Tensaiem i Brodusem. Mam tylko nadzieję, że nie widzą w tym materiału na WMkę, a jeśli już, to niech wepchną to na pre show. To już wolę Miza i Barretta, chociaż też mnie ot specjalnie nie przyciąga. Cieszę się tylko, że definitywnie zrezygnowali z odebrania pasa Cesaro przez Miza, ale tutaj pojawia się pytanie, co z Cesaro na WM? Skoro nie chcieli odebrać mu pasa, to można było spodziewać się, ze mają jakiś plan, a tu nic.

 

Q&A Rocka i Ceny było fajnie. Nie odczuwałem jakoś specjalnie dłużyzny, a jeśli już, to ze strony Rocka, bo wypowiedzi Ceny bardzo mi się podobało. Ogólnie cały segment wyszedł dobrze, zwłaszcza po ostatnim wchodzeniu sobie w dupę. Tutaj było widać wzajemny respekt, ale jednak pragnienie wygranej było stawiane wyżej (zwłaszcza u Ceny)

 

Podsumowując RAW nie urywało dupy, ale też nie było tragedii. Po prostu solidna gala.

 

[ Dodano: 2013-03-26, 19:25 ]

Kurde, ale by się tu pięknie wpasował kant na People's Champie na WM29 i ten cholerny heel turn. Moja chora teoria - wypuścili tą żółtą koszulkę, by miesiąc przed WMką wydusić ostatnie dolce z matek i dzieci, bo kolejnych, heelowych, koszulek to one nie kupią.......Nie bijcie.

[może i będę miał mega zawód 7 kwietnia, ale myśl o tym, jak sensowny by był ten turn, ciut poprawia moją ocenę Road to WM - teraz WRESZCIE zacząłem czekać na galę... nie psujcie mi tego]

 

Nie musisz się bać bicia, bo ja sam miałem takie odczucia chwilami. Wypowiedzi Ceny o konieczności wygranej itd byłyby idealne pod heel turn i nie dziwi myślenie o tym. Problem w tym, że rok temu była podobna gadka i ludzie podobnie robili sobie nadzieję, a potem była lipa :P


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Problem w tym, że rok temu była podobna gadka i ludzie podobnie robili sobie nadzieję, a potem była lipa :P

Teraz sytuacja jest troszkę inna, po tamtej porażce wszystko jest "bardziej".

 

...i tak to PH93 ma rację :P Ale fajnie trochę pomarzyć. Przynajmniej czuję jakiekolwiek emocje w stosunku do WM. Nie dziwię się, że niektórzy mają wyrąbane na tą galę, bo promocja delikatnie mówiąc nie zachwyca. I w sumie mogliby jej w ogóle nie oglądać, bo po co się zmuszać. Ja sobie wymyślam co się może stać, by mieć jakąś motywację do oglądania i czerpać jakąkolwiek przyjemność - nieważne czy stanie się to, co wymyśliłeś, czy coś innego, słabszego. W końcu najlepsza zabawa jest w gonieniu zająca, nie złapaniu ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Podam 1 powód dla którego Raw nie mozna ocenić wyżej niż "średnie" - publika Philadelfii. No cholera jasna, dom ECW, czyli żywiołowa zwykle publika a oni śpią na entrancu Rocka. Jedynie początek gali jakoś wyglądał (Punk i Taker, Ziggler, Y2J i Fandango), reszta została bezczelnie olana przez publikę ciepłym moczem. Nie tyle co nie lubie Raw w USA, ale zawsze lepiej wspominam gale z UK czy Kanady, bo nie ważne jakie oni mają widzimisie, to zawsze dadzą temu wyraz poprzez reakcje. Jeśli Phila robi aż taką łaskę że tam przyszli to nie lepiej byłoby robić galę za granicą? Nawet w 2005 w Japonii nie było aż tak źle (specyficzna publika ale potrafi się rozkręcić). We Włoszech w 2007 nie było tak źle.

 

Mam nadzieje że WWE, wzorem z gry, zacznie jeździć poza USA.


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Przemowa Punka była jak zawsze dobra. Pojawianie się Deadmana i krótki brawl na pewno pozytywnie wpłynie na ten feud. Nie wiedziałem, że Heyman potrafi tak szybko biegać :D

 

- Fandango za dużo nie pokazał ale nie można powiedzieć, że źle wypadł (heat zebrał ładny). Przynajmniej klaruje się jakoś jego pojedynek na WM (+ dla WWE za odważną decyzję kogoś całkiem nowego na największej gali w roku. Oby się na tym nie przejechali). Walka z Zigglerem była przyjemna i widać, że tą wygraną chcieli go trochę podbudować bo ostatnio dużo przegrywał ale po tym został podójnie poobijany. Chcą by Fandango był górą cały feud a na PPV Jericho wygrał w myśl zasady, kto dostaje na tygodniówce wygrywa na PPV?

 

- Orton, Sheamu i Show dziwnie szybko się godzą i współpracują. Pomysł na drużynę gdzie każdy ma zatargi z każdym (szczególnie rudy i gruby bo całą drugą połowę 2012 feudowali ze sobą o WHC) i nie ufają sobie na wzajem jest jak najbardziej OK ale zbytnio się dogadują. Powinni być nieco poróżnieni by nie wyjść na Wrestlemanię jak grupka przyjaciół.

 

- Henry niszczy dwójkę Usosów co całkiem fajnie się oglądało. Wyścig kto pokona więcej, na raz w szybszym czasie, z większa rozwałką w kontekscie Henrego i Rybacka jest całkiem na miejscu.

 

- Swagger chce dostać się do głowy Del Rio przez ataki na jego przyjaciela. Z brawlu dużo nie wynikło (ładny kick Jack przyjął). Cesaro, który wygrał posłużył jako mięso armatnie na wyładowanie frustracji. Szkoda bo on jak mało kto zasługuje na mecz na Wrestlemanii z obecnych midcarderów za całokształt postaci i pracy. Od debiutu Swaggera w roli amerykańskiego patrioty zmienili mu gimmick i zmniejszyli nieco push co jest dla mnie głupie i bezpodstawne.

 

- Walka o pasy TT ma fajny skład ale promocję kiepską. Oby coś w przeciągu dwóch tygodni się wydarzyło ciekawego.

 

- HHH krótko i na temat. Gest Barretta głową w stylu "won, to moje miejsce" mnie rozbawił :twisted: Zrobił to z takim przekonaniem jakby na prawdę myślał, że Triple potulnie się odsunie :D Widać rola w filmie przyniosła jakieś efekty :P

 

- Miz wygrywa w ten sam sposób z mistrzem interkontynentalnym i mistrzem Stanów Zjednoczonych. Nie potrafią zdecydować o jaki tytuł ma walczyć na Wrestlemanii? Dlaczego go tak promują? Facem jest średnim a w ringu jak ktoś mu nie pomoże to kaleczy strasznie...

 

- Ta, której imienia nie wolno wymawiać :D

 

- The Shield pokonuje jobber skład i potem wdaje się w bójkę z face'ami. Nic szczególnego ale na mały plusik to, że drużyna Ortona nie stała potulnie na backstage'u i czekała na rozwój wydarzeń tylko wyszli się zemścić nieco.

 

- Powtórka z rozrywki i walka "mix" staje się już chyba faktem :roll: Co dobrego może z niej wyniknąć? Jeżeli Rhodes i Sandow wygrają to może być to jakiś punkt zaczepu do pushu ale jest to mniej prawdopodobne niż to, że dadzą wygrać ulubieńcowi dzieci Brodusowi :?

 

- Foley, Stratus, Booker, Sammartino, Schwarzenegger damn niezła lista :P

 

- Kaitlyn ma nowy theme. Odnotować i zapomnieć. AJ pretendentką? Może jakoś ją wcisną na "Wuemkę" :)

 

- Obecność Breta była lekkim zaskoczeniem choć wielkiej roli nie odegrał. Cena mówiący o wygrywaniu "big one" to zapowiedź jego tryumfu. The Rock najciężej pracujący? Chyba w Hollywood... Przez połwoę segmentu można było rzygać tęczą - tak słodko było. Potem zaczęły się personalne docinki i bylo już ciekawiej łącznie z końcówką. Niestety połową dobrego segmentu nie wymażą absencji mistrza i nie poprawią znacząco jakości porgramu.

 

RAW bardzo przeciętne. Po raz kolejny Punk i Taker dali najfajniejsze show. Fandango jeszcze nic nie znaczy i nie wygląda by się to szybko zmieniło (oby nie bo pomysł na jego postać to porażka). The Shield, Del Rio, pasy TT i Behemothy zrobiły małe kroczki do przodu, oby na ostatniej prostej zaczął się sprint. Walka z udziałem Jericho i Zigglera była OK ale pozostałe już nie tak bardzo.

Edytowane przez B-Side
"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2012
  • Status:  Offline

Ja chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego ten wielki Rocky odkąd wrócił (a można liczyć, że trwa to przeszło dwa lata) wszystko jest robione pod niego. Najpierw interweniuje w walkę Miza z Cenę - okej, rozgrzewamy feud z finałem na WM 28. Oczywiście podczas samego Main Eventu Rocky czyściutko składa Cenę, dobra jestem w stanie przeboleć. Następnie z dupy wyciąga sobie title shota, którego wykorzustuje niszcząc Punka, który przez dwa lata był najjaśniejszą postacią w federacji. Kończy jego ponad 300 dniowy run. Dodatkowo za każdym razem gdy pojawia się na RAW (a robi to okazjonalnie oczywiście) niszczy każdego na majku czy nawet w jakimś mini brawlu. Raz tylko dostał wpierdziel od Shield podczas feudu z Punkiem. Od dwóch miesięcy jest WWE Championem, a pojawił się dosłownie na chwilkę pokazać, że ten pas gdzieś nie zaginął w podróży. Po obejrzeniu dzisiejszego zakończenia RAW znowu pytam dlaczego? Wyznajemy zasadę - kto dostaje na tygodniówce, odbija sobie na PPV? Ja takiego czegoś nie kupuje bo odkąd wrócił to dla mnie nic nie jest dobre. Zniszczył dla mnie postać Ceny (i nie, nie jestem jego wielkim fanem) która była budowana przez pare ładnych lat. Zniszczył postać Punka, który dosłownie pierwszy raz od debiutu jest na tak mega fali, a ten dwukrotnie terminatorząc składa go bez dania racji odgrywając przy tym obrońcę uciśnionych..

 

Oprócz kilku niezłych segmentów z nim, niewielkim wzroście ratingów i nieco lepszej reakcji na publiczności co wniósł do WWE?

 

Wielu pewnie powie, że pieniążki ale próbuję tylko wylać frustracje...


  • Posty:  240
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2010
  • Status:  Offline

Dobre to Raw, podobało mi się większośc zestawień walk, jakaś logika w tym wszystkim była.

 

Dolph i Langston muszą zgarnąć pasy AJ wygrywa pas, Dolph otwiera walizkę i wreszcie mamy stajnie jakąś fajną w WWE, która cokolwiek znaczy mimo, że będą pizdowato rozpisywać Dolpha, bo nawet w takim wypadku idzie to kupić. Kto ostatnio nosił dwa pasy (czekam na żart o Hart Dynasty czy czymś takim)?

 

Dwa, to wcale nie muszą turnować Ortona teraz i miliard lepiej jakby to Cena dostał odwrót, bo moment jest na to (drugi rok z rzędu) idealny.

 

P.S. Usos powinni za te brzuchy ban na telewizje dostać. Serio WWE powinno zwracać uwagę na takie rzeczy jakieś kary itd. Przecież oni wyglądaja tak nieatletycznie z tym, a czasami mam wrażenie, że oni tego kicka nie dosięgną w klatkę nawet. A ten pojedynek korespondencyjny między Henrym i Rybackiem bardzo bardzo bardzo.

 

H zamulony jakiś nie porwało mnie to nic. Zastanawiam się co z Cesaro się stanie na WMce i co po WMce, zabrali mu gimmnick przez Swaggera i teraz jest problem. ehhh

 

a wlasnie, promocja walki fandango jerycho nawet nawet, moze jeszcze do wmki kupie tego pierwszego. dosc sporo swagu w tym tanczeniu nad zwlokami jerycho


  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Dolph i Langston muszą zgarnąć pasy AJ wygrywa pas, Dolph otwiera walizkę i wreszcie mamy stajnie jakąś fajną w WWE, która cokolwiek znaczy mimo, że będą pizdowato rozpisywać Dolpha, bo nawet w takim wypadku idzie to kupić. Kto ostatnio nosił dwa pasy (czekam na żart o Hart Dynasty czy czymś takim)?

Miz miał pasy TT i pas US, bodajże w 2010 roku...

 

Co do heel turnu Ortona, wcale się nie zdziwie jak Vince znowu zrobi nas w konia i Żmija pozostanie facem, ten heel turn zapowiadany jest chyba od roku...

 

Co do Raw na plus:

- segment Punka, jak zawsze to plus Raw, widac, że ta smierc Paula, że tak brzydko powiem wyszła na plus temu feudowi

- inne rozwiązanie feudu Henry vs Ryback czyli bez zbednego pierdzielenia, bo ci panowie nie potrafia zbyt wiele na majku, własnie przez takie różne handicapy czy to co będzie na przyszłym SD dają fajną alternatywe

- końcowy segment zajebisty, na prawde brawo, bo przez ostatnie dwa tygodnie nic sie nie ruszyło, ale teraz moge śmiało powiedzieć, że dali radę i powoli kupuje ten rewanż. Oczywiście mnie tez przechodzą myśli na temat heel turnu Jasia, ale wydaje mi się że jak nie wydarzyło sie to w zeszłym roku to teraz też nie ma na to szans. Oczywiście jak dla mnie Cena lepiej wypadł..

 

Minusy:

- Fandango jadący Y2J'a jak jobbera, ale to zwiastuje przegrana Maseraka (całe szczeście). Co do dyskusji która jest na forum, to ja wcale nie załamywałbym się jak niektórzy i nie widział wygranej tancerza, może po prostu chca dać wygrać Chrisowi przed odejściem, a nie chca mu podkładac kogos z przyszłością (patrz Ziggler czy Cesaro). Ani Fandango nie straci na przegranej, a Jericho sobie wygra...

- Feud Del Rio vs Swagger strasznie zwolnił, jak ktos kiedys mądrze napisał, za duży odstęp jest od EC i WM dla tego konfliktu, kompletnie brakuje juz pomysłu, a tutaj jeszcze 2 tyg. Wydaje sie, że jednak Ryback i WrestleMania Moment z Big Showem o WHC byłoby o wiele lepsze

- Punker wychodzacy na cipe...czy ktos mówił, że będzie kozakiem w tym feudzie..


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2011
  • Status:  Offline

Wkurza mnie to już od dłuższego czas. Błagam was, czy możecie komentować, oceniać galę, a nie ją opisywać. Każdy widział co się wydarzyło na niej !

 

Co do gali tak jak już ktoś wcześniej powiedział, zepsuta przez publikę. Na początku było dobrze ale potem sen. Liczyłem na jakieś okrzyki ECW do Heyman, ok Rocka jak to woli można olać, ale Harta , Booker'a, czy nawet gościa który poświęcił się dosłownie całym ciałem temu biznesowi Foleyowi ?!

Ostatni segment zaczął się nudnawo ale końcówka podgrzała atmosferę przed WM. Raw nie było złe, ale poza publiką czegoś jeszcze zabrakło, może Santino ?


  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zniszczył postać Punka, który dosłownie pierwszy raz od debiutu jest na tak mega fali, a ten dwukrotnie terminatorząc składa go bez dania racji

 

Szczerze mówiąc, Rock w tych walkach nie terminatorzył, a został wręcz rozpisany mega słabo. Punker karcił go i kontrował jak chciał i jak na heela, to był rozpisany na aż zbyt dużego kozaka (od razu, poprzez booking, widać było, że umoczy te walki). Do teraz chce mi się brechtac z głupoty bookerów, jak rozpisali Punkowi "wygrane" ze skoksowanym Johnsonem, kiedy wymieniali shoulderblocki (jakby się TIR zderzał z osobówką :D ). Fakt - Brooks umoczył dwa razy, ale w obydwóch starciach dominował (a jest przecież heelem) nad Rockiem przez większość czasu walki.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Przegrał dwa razy, ale nie zapominajmy, że na Elimination Chamber został oszukany przez sędziego i całą federację :roll: Niech mi ktoś przypomni, czy on wogóle wykłócał się jakoś o to, że tak go "oszukali" ?

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa CM Punk'a

Punk dalej sobie pogrywa. Wściekły atak Taker'a, jak najbardziej na plus. Już na samym początku małe ożywienie. Cieszę się, że Deadman odpowiedział i nie pozwoli bezcześcić urny, a nie tylko słowa.

 

Jericho przepędza Fandago. Myślę, że na Smack'u również dojdzie do konfrontacji między nimi.

 

Pierwsza walka - Chris Jericho vs Dolph Ziggler

Fajna walka, wygrana przez Chris'a. Znowu zdemolowany przez Fandago. Wciąż uważam, że na niebieskiej gali znów się zetkną. Co, do WM to jestem za Y2J'em i na razie wszystko wskazuje na jego, ale różnie to przecież bywa. :roll:

 

Show ratuje partnerów. Na pewno coś się stanie na WM.

 

Druga walka - Mark Henry vs The Usos

Henry dewastuje braci. PPV pewnie dla Ryback'a. :roll:

 

Trzecia walka - Antonio Cesaro vs Alberto Del Rio

Atak Swagger'a przez, który Antonio wygrywa. Liczyłem na przyzwoity pojedynek, niestety szybko przerwany i jeszcze Meksykaniec wyżywa się na Cesaro. :/

 

Czwarta walka - Prime Time Players vs Team Hell No!

Szybka wygrana mistrzów, aby ich podbudować przed starciem z Dolph'em i E.

 

Przemowa Triple H

Gadka o tym, że poświęcił życie temu biznesowi, na pewno zrobił więcej niż Heyman, który uważa się za cudotwórcę. Nie porwało mnie to zupełnie. akcja z Wade'm również słaba.

 

Piąta walka - Wade Barrett vs The Miz

Znów Anglik dostaje po tyłku. Jeśli zaserwują nam taki Preshow na WM'ce to stawiam na niego.

 

Wściekła AJ za to potrafi przykuć uwagę. :D

 

Szósta walka - The Great Khali, Zack Ryder & Justin Gabriel vs The Shield

Pojedynek szybko minął. Odpowiedź rywali "tarczy". Zwyczajnie się zemścili.

 

Jericho zapewnia, że zbije na kwaśne jabłko Fandago. Oby! :twisted:

 

Siódma walka - Team Rhodes Scollars vs Brodus Clay & Tensai

Scollars wykorzystują zamieszanie, wywołane przez Divy. Na pewno im się należało. Uważam, że bliźniaczki ubarwią trochę drużynę, chociaż na początku miałem wątpliwości czy pasują do nich.

 

Ósma walka - 3MB vs Ryback

Henry udowodnił, że potrafi wygrać w Handicap to i Ryback.

 

Swarzenegger wprowadzi Sammartino do HoF. Plejada gwiazd będzie. :P

 

Dziewiąta walka - AJ vs Kaitlyn

Nowa muzyka mistrzyni? W każdym razie AJ wygrywa. Dziwne, że nie było przy niej chłopaka. ;>

 

Pytania i odpowiedzi z lożą Hall of Fame

Ponad 20 - minutowy segment, ale koncepcja ciekawa, więc postanowiłem obejrzeć cały. Niestety większość czasu Jasiek z Rock'ym słodzili. Obecność Hart'a. No, proszę. :D Dopiero pod koniec zrobiło się ciekawiej. Jasiek znów otrzymuje "przycisk Rock'a". Mimo to jest faworytem i tym razem pewnie wygra.

 

Średnio w tym tygodniu.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2012
  • Status:  Offline

Zniszczył postać Punka, który dosłownie pierwszy raz od debiutu jest na tak mega fali, a ten dwukrotnie terminatorząc składa go bez dania racji

 

Szczerze mówiąc, Rock w tych walkach nie terminatorzył, a został wręcz rozpisany mega słabo. Punker karcił go i kontrował jak chciał i jak na heela, to był rozpisany na aż zbyt dużego kozaka (od razu, poprzez booking, widać było, że umoczy te walki). Do teraz chce mi się brechtac z głupoty bookerów, jak rozpisali Punkowi "wygrane" ze skoksowanym Johnsonem, kiedy wymieniali shoulderblocki (jakby się TIR zderzał z osobówką :D ). Fakt - Brooks umoczył dwa razy, ale w obydwóch starciach dominował (a jest przecież heelem) nad Rockiem przez większość czasu walki.

 

Tutaj masz faktycznie racje, jeśli chodzi o samą walkę to Punk nieźle sobie poradził, nie dał się obić Dwayne'owi przez tam 20 minut walki, bardziej miałem na myśli ogólny zarys całego tego wielkiego feudu. Ja rozumiem iż Punk kiedyś pas musiał stracić, tylko że przebolałbym jeśli straciłby go nawet na rzecz Rybacka, Ceny, byle kogo. Porównałem sobie Rocka do Jericho (który jakby nie patrzeć jak jest to walczy przez dłuższy okres czasu i na RAW i na Smackdown) i powiedział on wprost CT, żeby nie plątali go w większe programy. Sam daje propozycje podkładania się pod młodszych i odkąd wrócił początkiem 2012 roku to nie wygrał nic wartościowego. Wiem, że Rock to teoretycznie większa gwiazda, ale stażem wyrównuje się z Chrisem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Nie zrobiłem żadnych predykcji ani nic, ale brak czasu zrobił swoje i zwyczajnie zapomniałem też przez większość dnia xD, ale no zobaczmy jak wyszło to Saturday Night's Main Event!   1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match Kurde no zaczynamy mocno z grubej rury, chyba walka na którą najbardziej czekam i jest ona w openerze, mówiąc wprost ciężko tutaj mi przewidzieć kto to wygra, bo może trochę rzeczy się wydarzyć, Seth i Bron raczej nie powinni przegrywać swojego pojedynku, a z drugiej strony Punk też nie powinien teraz przegrywać, ale no jest tutaj Sami Zayn do przypięcia, a może Sami tutaj turnie? Nie chciałbym, ale też słyszałem takie spekulacje, niemniej jednak liczę na bardzo dobry pojedynek, tacy zawodnicy powinni mi to zapewnić, przed walką oficjalną jeszcze mamy lekki brawl. Lekko ponad 13 minut pięknego pojedynku i świetnego openeru, dodać pół minuty brawlu z przed oficjalnego rozpoczęcia to ponad 13,5 minuty świetnego pojedynku i na sam koniec dostajemy powrót Bronsona Reeda, który pomaga Sethowi i Breakkerowi! Dzięki czemu stajnia Rollinsa odnosi pierwsze zwycięstwo! Oj tak tego to się nie spodziewałem mówiąc wprost, kompletnie zapomniałem o nim, ale też nie myślałem, że po tym co zrobił Sethowi przed kontuzją to nagle do niego dołączy, niemniej jednak stajnia się buduję i wygląda mocno! Mega dobry pojedynek, nie było żadnej przerwy w walce, cały czas akcja, to mi się podoba!   2.Zelina Vega vs Chelsea Green, Women's United States Championship Singles Match Meh walka, która nigdy już nie powinna się odbyć, ale niech będzie, zobaczmy co Panie wykręcą. Zelina botch 619 xDDD. No i walka dostała dokładnie tyle ile powinna lekko ponad 5 minut, nie widziałem sensu umieszczania tutaj tej walki, nawet nie ma co się rozpisywać można spokojnie skipnąć, nie była to bardzo zła walka czy coś, ale totalnie zbędna.   Ulala zapowiedź walki na Worlds Collide Gigachad vs El Hijo Del Vikingo to będzie świetna walka, trzeba obejrzeć. Ulala zapowiedź kolejnego Saturday Night's Main Event oraz Evolution! Kolejno 12 i 13 Lipca, będzie co oglądać!   3.John Cena vs R-Truth, Singles Match Oj tak kolejny pojedynek, który może być ciekawy, to comedy match raczej będzie, chętnie go zobaczę! Truth wchodzi przy Theme Songu Ceny i w jego koszulce, ogólnie w jego gearze xDDD, no tak jak myślałem, leci pod komedie i o to chodzi, tak to miało od początku wyglądać, to mi się podoba, Cena wkurzony atakuję Trutha jeszcze przed walką! Ale tak jak się spodziewałem kiedy ujawnili plakat tej gali to będzie starcie dwóch twarzy Johna i faktycznie nam to dali xDDD. Prawie 4,5 minuty pojedynku comedy matchu no co tu dużo mówić, spodziewałem się takiej walki i nie jest to wielki minus, chociaż można było z tego więcej śmiechu wycisnąć, fajna końcówka, spodziewałem się, że Cena po oddaniu pasa zarąbie Low Blowa xD, a po walce cyk jeszcze to uderzenie tytułem czyli jego nowy finisher, ja się dobrze bawiłem na tej walce i wiedziałem, że tak to może wyglądać.   Cena i Jey na backu no nieee, Oni naprawdę idą w to, oni idą w ten Six Man Tag Team Match na Money In The Bank xDDD Cena, Travis i Logan vs Cody i The Usos ewidentnie xDDDD.   4.Drew McIntyre vs Damian Priest, Steel Cage Match Dobra została nam niecała godzina gali i dwie walki, a to może być showstealer, zobaczmy jak wyjdzie, ale liczę, że dobrze i ciekawi mnie czy to ostatnia walka czy dostaniemy jeszcze starcie tej dwójki na np. Money In The Bank lub Night Of Champions, w sumie ja bym już zakończył ten feud i posłał Drew na główny tytuł, chociaż nie zdziwię się jak czekają z tym dopiero do SummerSlam i tak może być, ale walka powinna oddać. Tutaj też jeszcze przed walką mamy atak i to Drew na Priesta. Prawie 12,5 minuty walki no z tym atakiem przed walką to prawie 13 minut walki i to bardzo dobrej walki kurde, aż nie wiem, który pojedynek mi bardziej pasował, zarówno opener jak i ten Steel Cage to były bardzo dobre pojedynki, ale mówiąc wprost chyba opener u mnie lekko wygrał, ogólnie Street Fight z WM mi się bardziej podobał, ale ten Steel Cage też był super, Priest wygrywa po Con Chair To po którym Drew leżał jakby był martwy, pięknie to wyglądało, a Priest spokojnie sobie wyszedł z klatki, dobra czyli to raczej jeszcze nie koniec tej rywalizacji raczej, czuję Priesta w Ladder Matchu o walizkę i powracającego Drew, który zrzuca go z drabiny oj tak, ale zobaczymy, pojedynek bardzo dobry.   5.Jey Uso vs Logan Paul, World Heavyweight Championship Singles Match No i pora na ostatni pojedynek dzisiejszego wieczoru! Walka o tytuł Wagi Ciężkiej pomiędzy Jeyem i Loganem, to powinna być naprawdę dobra walka, więc lecimy z tym! Jey raczej na spokojnie tutaj obroni. No oficjalnie walka trwała prawie 10 minut i była też bardzo dobra, ale jak dla mnie za krótka, w sensie main event i walka o główny tytuł powinna trwać raczej dłużej, a tutaj no dostaliśmy jak dla mnie dość krótki pojedynek, ale no jest jak jest pojedynek też był bardzo fajny i przyjemny, ale dalej chyba zostaję przy tym, że opener był najlepszym pojedynkiem, chociaż zarówno opener jak i Steel Cage i main event były na bardzo zbliżonym poziomie, ale coś wybrać trzeba, pod koniec walki Cena wyciągnął sędziego z ringu i zaatakował Jeya, ale CODY RHODES IS BACK! Oj tak Cody uratuj nas przed rujnowaniem wrestlingu! No i po cały zamieszaniu Jey wygrywa pojedynek, ciekawy zamysł, myślałem, że nie zdecydują się tutaj na powrót Kodeusza, ale jednak i dobrze to wyszło, czy po walce Cody zapowiedział Tag Team Match na Money In The Bank? Czyli jednak zwykły Tag Team i nie Six Man? No to już lepiej brzmi, ale przez te 2 tygodnie może się jeszcze trochę zmienić, chociaż liczę, że jednak zostaną przy zwykłym Tag Team Matchu.   Match Of The Night: 1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match   Plusy: Opener i powrót Bronsona Reeda John Cena vs R-Truth Steel Cage Match Main event i powrót Cody'ego Rhodesa!   Neutral: Women's United States Championship Match   Podsumowanie: Mówiąc wprost to większych minusów tej gali nie widziałem, chyba, że walkę o tytuł Women's United States zaliczy do minusów co by mnie nie zdziwiło, dla mnie to zła walka nie była, jednak po prostu zbędna na takim evencie, dodana na szybko i widać, że rozpisana też na szybko, aby coś było, na reszcie pojedynków bawiłem się bardzo dobrze, poziom typowy dla Saturday Night's Main Event, nawet trochę wyżej, bo dostaliśmy powroty Bronsona i Rhodesa, ja jestem zadowolony z gali i jak ktoś chcę obejrzeć samą akcję ringową to może ograniczyć się do openera, Steel Cage Matchu i main eventu, ale ja jestem zadowolony z całego eventu, spoko wyszedł.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #75 Data: 23.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Savannah, Georgia, USA Arena: Enmarket Arena Publiczność: 6.792 Format: Taped Data emisji: 28.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Shine Forever ~A Glorious Celebration~ Data: 24.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Yoyogi National Gymnasium #2 Publiczność: 2.450 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Haruo Murata, Miki Motoi, Michiko Omukai, NOSAWA Rongai, Chigusa Nagayo & Rossy Ogawa Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Saturday Night's Main Event #39 Data: 24.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: NBC Komentarz: Michael Cole & Pat McAfee Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kejrol
      1. Anna Jay and Harley Cameron 2. Jamie Hayter 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) 4. "Timeless" Toni Storm  5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet  7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata)  8. Kazuchika Okada 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander)  10. Will Ospreay  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...