Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Obejrzałem poniedziałkowe Raw. I było to ostatnie Raw dla mnie na długi czas. Jeśli ktoś czyta moje posty, to wie, że lubię logiczny booking, który trzyma się wrestlingowego realizmu. Niestety Monday Night Raw jest przykładem powtórki z tego, co działo się w WCW pod koniec istnienia federacji, czy też w TNA w szczytowej formie Vince'a Russo, jak i połączenia tego pana z innym "geniuszem" Ericiem Bischoffem. Nie wiem w jaki sposób WWE udało się tak szybko osiągnąć poziom tak bliski dna, ale ja nie zamierzam być świadkiem upadku federacji, która dała mi tak wiele fajnych wspomnień. Jest CHIKARA, jest PWG, jest ROH, są gale z terytoriów z lat 80, jest nawet, nie sądziłem, że kiedyś to powiem, TNA, które obecnie prezentuje lepszą formę niż WWE. To wszystko pozwala mi stwierdzić, że nie zamierzam oglądać produktu tworzonego przez Vince'a McMahona i zespół dwudziestoosobowego booking teamu tak długo, jak jedna z tych 20 osób nie zacznie nagle zauważać, że to co robią, jest tak debilne, że rating 2.9 nie powinien nikogo dziwić. Do widzenia WWE, daj mi znać, jak będziesz lepsze.

  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2011
  • Status:  Offline

Obejrzałem poniedziałkowe Raw. I było to ostatnie Raw dla mnie na długi czas. Jeśli ktoś czyta moje posty, to wie, że lubię logiczny booking, który trzyma się wrestlingowego realizmu. Niestety Monday Night Raw jest przykładem powtórki z tego, co działo się w WCW pod koniec istnienia federacji, czy też w TNA w szczytowej formie Vince'a Russo, jak i połączenia tego pana z innym "geniuszem" Ericiem Bischoffem. Nie wiem w jaki sposób WWE udało się tak szybko osiągnąć poziom tak bliski dna, ale ja nie zamierzam być świadkiem upadku federacji, która dała mi tak wiele fajnych wspomnień. Jest CHIKARA, jest PWG, jest ROH, są gale z terytoriów z lat 80, jest nawet, nie sądziłem, że kiedyś to powiem, TNA, które obecnie prezentuje lepszą formę niż WWE. To wszystko pozwala mi stwierdzić, że nie zamierzam oglądać produktu tworzonego przez Vince'a McMahona i zespół dwudziestoosobowego booking teamu tak długo, jak jedna z tych 20 osób nie zacznie nagle zauważać, że to co robią, jest tak debilne, że rating 2.9 nie powinien nikogo dziwić. Do widzenia WWE, daj mi znać, jak będziesz lepsze.

 

 

No fajnie i ogólnie szanuje twoje zdanie ale po prostu powiedz co ci się w tym odcinku nie podobało bo w tym długim poście znalazłem tylko narzekanie i żadnych konkretów.

==Break the Walls Down==

13131994854e2d396000ad8.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Chyba nadszedl czas narzekan na WWE. W obu brandach kroluja nudne storyline'y. U czerwonych mamy giganta z Jasiem. U niebieskich arystokrate z rudym (oczywiscie, jeszcze nie wiadomo, jaki bedzie ich feud, ale w ciemno mozna stawiac na gniot). Poczatkowy segment byl rownie ciekawy...

* - YES! YES! YES! Ziggler opuscil Vickie i Swaggera. To chyba najpiekniejszy moment w tym roku. Zyczymy sukcesow w przyszlosci. Oby kreatywni nie starli tego pomyslu z czasem, i Dolph nie wyskoczyl ze starymi znajomymi za tydzien.

* - Nie przypominam sobie, by az tak reklamowali jakas poprzednia odslone gry. Okladka prezentuje sie bardzo fajnie, a i segment z Punkiem dawal rade.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 373
  • Reputacja:   829
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Big Show w początkowym segmencie w zasadzie nic nowego nie powiedział, a sam speech również nie porwał. Brakowało mi w tym wszystkim Ceny, jednak pewnie dostaniemy to za tydzień. Natomiast fajnym rozwiązaniem był wybór rywala przez Showa i szukanie go na backu. Podobał mi się ten motyw.

 

Del Rio vs. Santino - Alberto bardzo szybko pojechał przeciwnika, jednak w obecnej sytuacji nie było innej możliwości. W końcu Del Rio ma walczyć z Sheamusem, który nie przegrywa.

 

Najważniejsza w walce tag teamów była końcówka i odwrót Zigglera. Dolph już dawno powinien być o wiele dalej, ale niestety musi walczyć o nic nie znaczące pasy. Czas na marsz w górę karty i jakiś solidny, solowy feud.

 

Segment z Acem i Punkiem jak najbardziej na plus. Okładka gry jest ok.

Punk vs. Bryan - dobry pojedynek. Panowie dostali sporo czasu jak na normalną tygodniówkę, a i cała historia mogła się podobać. Od początku byłem pewny, że pojawi się Kane i tak też się stało. Na plus rola AJ, która w tej chwili zaczyna wspierać Punka. Na pewno będzie dalszy rozwój tej sytuacji w kolejnych tygodniach.

 

Christian vs. Miz - Miz w tej chwili jobbuje na prawo i lewo. Christian spokojnie go pokonał, ale to było więcej niż pewne. Niestety później pojawił się także Orton, który wykonał RKO i pokazał miejsce w hierarchii Mizowi. Ciężko powiedzieć cokolwiek dobrego o jego pozycji od kilku miesięcy.

 

Sheamus pokonuje Otunge, co za niespodzianka...

 

Big Show vs. Brodus - bookerzy w łatwy sposób rozwiązali sprawę, żeby Clay nie przegrał. Big Show poznęcał się trochę i to w zasadzie tyle. Zabrakło mi tutaj jakiegoś chokeslam'u na stół, bo wiało nudą.

 

RAW średnie. Nastały czasy Big Showa i to on królował w tym tygodniu. Na szczęście w rosterze jest jeszcze CM Punk, który uratował sytuacje. Najważniejsza na RAW była sprawa Dolpha oraz początek relacji Punka z AJ. Te wątki oraz powrót Ceny będą pewnie przewijać się w kolejnych tygodniach.

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Nie wiem czemu, ale strasznie spodobał mi się ten motyw, jak Clay i Show stanęli naprzeciwko siebie. Konfrontacja z Gigantem pozwoliła wierzyć, że jednak mają coś dla niego na dłuższą metę niż obijanie heelowych nieudaczników.

Świetna okładka WWE 13, która zmusiła mnie do tego, że prawdopodobnie połakomię się na pre-order. Niestety, ale jestem "efekciarzem" i takie coś mnie przekonuje. Tak idąc dalej w tę stronę - ciekawe, kto będzie w edycji specjalnej. Rok temu był Rock... teraz Lesnar?

Miz dostał szybkie lanie i wiele wskazuje na to, że wkrótce faktycznie może pożegnać się z WWE. Jest to czytelny sygnał, że nie warto wiązać się z żadną divą WWE, bo po jej odejściu, kariera zatrzymuje się i zaczyna się cofać :wink: Ja tam za Mizem tęsknić nie będę - uważałem, że był za bardzo głaskany przez WWE i wcale nie byłem wielkim fanem jego runu.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

WoW RAW ściga się z SD o tytuł bulllshitu roku. Aż strach pomyśleć, że zacznie się 3 godzinny RAW.

 

Kiedy zobaczyłem "Memorial Day". To pomyślałem "oooo Cena będzie wszędzie". O dziwo go nie było ale za to nadrobiła ta banda bachorów która chantowała "cena cena".

 

Jestem ciekaw ile jeszcze razy trzeba będzie oglądać Showa który wejdzie w tym graniaku w którym wygląda jeszcze bardziej komicznie niż w tym swoim stroju. I mówiącego ciągle to samo.. OK kapuje jesteś heelem !!

 

Ile razy jeszcze będziemy oglądać Zigglera z Amerykancem przegrywających kolejną walkę z Koffim i Prawdą ??? .. Chwila chwila... po walce było ciekawie... ale tak uczciwie takie coś jakoś mnie nie przekonuje. Nie wyobrażam sobie sytuacji żeby Ziggler miał odejść od Vici i nie powiedzieć kilka słów na micu. Tylko coś tam pogadać do siebie i zejść z ringu.


  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Jedyne co było warte uwagi na tym RAW to:

 

* Walka Punka z Danielem Bryanem. Jak na tygodniówkę dostali dużo czasu, pojedynek mi się podobał, cieszy wygrana YES-mana. Wszystko wskazuje na to, że Kane zostanie włączony do walki o WWE Championship. AJ pewnie też odegra dużą rolę w tym feudzie.

 

* Segment Laurinaitisa z Punkiem. Jeszcze nigdy nie było takiej zapowiedzi SvR'a/WWE'. Ogólnie segment mi się podobał, gdy zobaczyłem Johna na okładce to zwątpiłem jednak Punk to "uratował".

 

* Dolph prawdopodobnie odejdzie od Vickie i Swaggera, oby tego nie zjebali. Jako samodzielny zawodnik powinni go przedraftować na SD, dać dobry program który by go podpromował i za kilka miesięcy powinniśmy go zobaczyć ze złotem bo należy mu się :)

19616413104f427d2812bca.jpg


  • Posty:  223
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.11.2011
  • Status:  Offline

Segment poczatkowy z Showem byłby dobry gdyby wypowiadał się na jakiś temat, a tak powtórzył wszystko co mówił na poprzednich tygodniówkach, aczkolwiek Big Show w garniaku mi się podoba i cieszę się, że zaczynają go mocno promować.

 

Dobra decyzja...odłączenie Dolpha od Jacka i Vickie, być może relacje Vickie z Jackiem się pogłębiom, i będziemy mieć kolejny związek, lub rozpocznie się feud Jacka z Dolphem (oby niee)

 

Miz jest szmacony w tym WWE, absolutnie taka postać na to nie zasłużyła...sam nie wiem czemu coś takiego się dzieje z tą postacią. Jego loty strasznie się obniżyły ostatnimi czasy...nie pamiętam kiedy ostatnio miał mikrofon w ręku i wygłosił dłuższe promo.


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Pozytywy z tego Raw:

 

-sens proma Big Showa(kiedy ostatnio mieliśmy storyline prowadzony z sensem,nieważne czy nudny czy ciekawy?)

-Punk Vs Bryan(świetna walka)

-Budowa pod feud Christiana i Rhodesa

-Ziggler dostanie singlowy push(FINALLY!!!!!)

-Brak Ceny na tym Raw

-Przyzwoity tag team match

-Szykują nareszcie jakiś feud dla Claya

 

Negatywy:

-promo Showa trwało za długo(skrócić o 5 minut i byłoby znośne, a tak przynudzało)

-Santino nie powinien nosić pasa US.Przegrywa nie wiem czy w nawet 2 minuty z ADR i ma nudny feud z Ricardo.

-Sheamus rozwala Otungę(who cares?)

-Miz jobbuje i dostaje RKO z dupy od Ortona(nie można było tam puścić kogoś, komu to akurat coś da,np. Rybacka?Fuck this shit)

-Show niszczy Claya,R-Trutha i Kingstona bez wysiłku(ładny sposób na promowanie mistrzów tag teamowych i Claya, nie ma co)

-Trybut wojskowy(niepotrzebne)

-Brak jakiejkolwiek kontynuacji storylinu na linii Heyman-Lesnar-HHH


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.03.2011
  • Status:  Offline

Nie przypominam sobie, by az tak reklamowali jakas poprzednia odslone gry. Okladka prezentuje sie bardzo fajnie, a i segment z Punkiem dawal rade.

Z 2 lata temu bylo specjalne Raw ktore promowalo SvR. Do okola ringu staly samochody z napisami wlasnie z tej gry i o ile sie nie myle wtedy Cena na jeden z nich wykonal AA chyba na Batiscie jeszcze.

 

Miz jest szmacony w tym WWE, absolutnie taka postać na to nie zasłużyła...sam nie wiem czemu coś takiego się dzieje z tą postacią. Jego loty strasznie się obniżyły ostatnimi czasy...nie pamiętam kiedy ostatnio miał mikrofon w ręku i wygłosił dłuższe promo.

O ile sie nie myle to szmacenie Miza zaczelo sie wlasnie od Survivor Series, po walce The Rocka i Ceny z AwesomeTruth. Nie mieli na kogo zwalic niskiego buyrate gali - wiec zwalili na najlepszego (The Miza :D)

zamiast na Rocka, ktory sobie przyszedl i kazdy mial na niego wyjebane.

 

Miz powinien feudowac wlasnie z CM Punkiem a nie jakis kurwa Bryan ktory sie nie nadaje do tego..

The Miz i Punk, to by bylo zajebiste polaczenie - obaj dobre mic skille, u Miza moze gorsze ring skille no ale od czego jest Punk? :D on z kazdym by wykrecil dobra walke, wiec nie widze tutaj potrzeby dawac Bryana - bo jest on nudny.

 

No i co mnie najbardziej ucieszylo z tej gali - nareszcie Brodus dostal wpierdol :D moze go nie bedzie za tydzien, na co licze.


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Miz powinien feudowac wlasnie z CM Punkiem a nie jakis kurwa Bryan ktory sie nie nadaje do tego..

The Miz i Punk, to by bylo zajebiste polaczenie - obaj dobre mic skille, u Miza moze gorsze ring skille no ale od czego jest Punk? :D on z kazdym by wykrecil dobra walke, wiec nie widze tutaj potrzeby dawac Bryana - bo jest on nudny.

 

Jeżeli tak twierdzisz, to albo masz mniej niż 15 lat albo jesteś po prostu ślepy.Bryan zamiata Mizem podłogę jeżeli chodzi o umiejętności ringowe a na mikrofonie po heel turnie radzi sobie nie gorzej od niego.Fakt faktem że Miza nie powinni traktować jak popychadło ale mówienie że jest lepszy od Bryana to jakaś kpina.


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jestem ciekaw ile jeszcze razy trzeba będzie oglądać Showa który wejdzie w tym graniaku w którym wygląda jeszcze bardziej komicznie niż w tym swoim stroju. I mówiącego ciągle to samo.. OK kapuje jesteś heelem !!

Przecież ten garniak był za czasów JeriShow, jednego z ciekawszych tagów ostatnich lat, tylko wtedy walki o pasy tag teamowe mogły main eventować całe PPV. Wiadomo, spodnie wyglądają komicznie, bo źle fitowane i latają, natomiast marynarka leży dobrze i nadaje Big Showi wygląd poważnego biznesmena.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Big Show jest nudny... Ale to nic nowego. Na koniec gali zrobił niezbyt ciekawą demolkę. Plusy jego postaci? Mnie on pasuje w garniaku. A jego nowa koszulka też naprawdę fajna, nie spodziewałem się tego po ostatnich "dziełach" dla Sheamusa i Jericho.

 

-TT do przewinięcia, za to coś fajnego wydarzyło się po walce[i potem jeszcze na backu po RKO]. Za jakieś 2tygodnie Dolph może wreszcie definitywnie opuści Vickie. A potem prawdopodobnie Mason na ochroniarza i dołączenie do AW. Oby mu to wyszło na dobre.

 

-Punk vs Bryan oczywiście dobrze wyszło. Spodziewałem się raczej interwencji AJ/Kane'a w trakcie walki. Ale te 2 postacie mogą pomóc później w przeciągnięciu feudu. A jeszcze co do Punka - ładny segment z bossem, do tego niezła okładka WWE'13.

 

-Włoch szkodzi US Beltowi. Przegrał z Del Rio w minutę[może nawet mniej, nie patrzałem co do sekundy]. Pasa prawie nie broni, a jeśli już, to w walkach z jobberami[Miz to w tej chwili jobber i tyle].

 

RAW bez Jasia... Ciekawe jak nisko spadnie rating :twisted:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Miz powinien feudowac wlasnie z CM Punkiem a nie jakis kurwa Bryan ktory sie nie nadaje do tego..

 

Buhahahahhahahahah! Że co ja cię proszę?! Bryan się nie nadaje? Dobry żart, człowieku.

 

______

 

RAW:

 

Ogólnie: Nie bardzo się mi chciało oglądać ten odcinek, ale mam trochę wolnego czasu, a nie mam co robić, więc sobie go obejrzałem... Od dwóch tygodni RAW nie oglądałem, więc moja wypowiedź może się wydawać nieco zacofana... Co mogę o najnowszym odcinku RAW powiedzieć? A no to, że był to wielki shit. A w tym shit'cie tylko dwie fajne rzeczy. Pierwszą z nich odwrócenie się Dolpha od Vickie, a drugą walka Punk-Bryan.

 

Szczegółowo:

 

Miła dla mnie wiadomość jest taka, że wielki nudziarz na reszcie przeszedł na złą stronę mocy... Jego speech nie był kto wie jak dobry, czy nawet zły, mi się on średnio podobał. I był on troszeczkę za długi, co wpłynęło na jego jakość i zaczęło powodować, że zacząłem się nudzić.

 

O czym warto jeszcze wspomnieć? A no tak... odwrócenie się Dolpha Zigglera od Vickie, na reszcie się tego doczekałem... Choć było to trochę z dupy wzięte i bez pomysłu. Chciałbym, aby Perfekcyjny dostał podobny speech do Edge'a, w którym jak pamiętamy on również zerwał związek z Guerrero.

 

No i oczywiście świetna walka Punka z Bryanem, cieszę się, że ten drugi ją wygrał. Co pozostawia wiele do życzenia i widać jest, że dzięki fanom ten kapitalny zawodnik nie jest obojętny władzą federacji... Oby tylko ich feud był jak najdłuższy.

 

Na zwrócenie na siebie uwagi również zasługuje ''świetne'' promowanie obecnych, dwóch mistrzów dywizji Tag Team, na prawdę ''bardzo solidne'' jest to ich promowanie... :|

Edytowane przez 8693

  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

RAW bez Jasia... Ciekawe jak nisko spadnie rating :twisted:

 

I tak rating nie będzie zachwycał z powodu półfinału NBA Miami Heat-Boston Celtics.Gdyby Cena miał osobowość Hogana(na szczęście jej nie ma - chyba) wykorzystałby ten fakt i powiedziałby "Ej patrzcie, nie było mnie na evencie i patrzcie jaki słaby rating.Ale nie bójcie się, mam plan.Dajcie mi pas przez cały rok i ratingi wzrosną w rekordowo szybkim tempie". xD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      No dokładnie przy Becky widać pracę, serce i jej wkład własny, to że niektórym(w tym mi) jej postać się przejadła to jedno, ale nie można odmówić skilla, który nie słabnie, a przy Charlotte to jakiś dramat jaki regres zaliczyła.   Też to słyszałem, jeśli jego drugi run ma mieć tak samo pretendentów, którzy nawet cienia szansy na odebranie mu tytułu nie mają to ja podziękuję, daliby mu jakiegoś Ortona, Drew, Punka, nawet Samiego czy Jeya i już by to inaczej wyglądało, Cenie od razu walnęli z grubej rury Ortona i podziałało.
    • Kaczy316
      No właśnie o to chodzi, że wyglądał aż za przeciętnie, a w NJPW wyglądał o wiele lepiej i dalej go na to stać i ten Standing Moonsault pomimo takich gabarytów to pokazuje, tylko tutaj nie wiem czemu został sprowadzony do absolutnego minimum i przez większość czasu to też Knight dominował, tutaj wyglądał dosłownie jak typ co nie ma żadnego doświadczenia albo minimalne bym nawet powiedział, a przecież wiemy, że tak nie jest.
    • KyRenLo
      Parę krótkich słów o niebieskiej tygodniówce: Walki Solo i tego drugiego o tej dziwnej nazwie ssały na całego. Nudne wolne i nieciekawe. Jest JD, to jest i JC teraz czekać na JB i JA. Ja jestem na nie. Chłopaki z Fraxiom tradycyjnie dają popis swych umiejętności. Giulia na Smackdown? Miło, chociaż myślałem, że będzie dalej szaleć na RAW z Perez, zwłaszcza że spoko razem wyglądały. Wkrótce, mam nadzieję, do głównego rosteru trafi też Steph. Cieszy wygrana Lexi, a sama walka była na plus może nie jakiś wielki, ale wrażenie pozytywne. Na koniec muszę pochwalić zawodniczkę, za którą za bardzo nie przepadam, ale jak trzeba to trzeba. Main Event, czyli starcie o Pas więcej niż dobrze. Walka mi się podobała i pochwała dla obu Pań. Nia czasem jest w stanie dać dobrą walkę jak, chociażby tutaj. Walka z Rudą ponad rok temu na RAW też była elegancka. Jak zwykle RAW oceniam lepiej. Smackdown było niezłe, ale to ocenka 5,5 może 6 na 10, więc niżej niż czerwona tygodniówka.
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Alexa Bliss pokonała Chelsea Green i Michin, tym samym kwalifikując się do kobiecego Money in the Bank Ladder Matchu. Solo Sikoa z kolei zapewnił sobie miejsce w męskim MITB Matchu. Pokonał on Reya Fenixa i Jimmy’ego Uso. Okazało się, że Jeff Cobb będzie występował w WWE pod innym ringname’em niż dotychczasowe – jako JC Mateo. Na SmackDown zaliczył ringowy debiut, wygrywając z LA Knightem z pomocą Sikoi i Fatu. Nick Aldis przekazał, iż Giulia oficjalnie dołączyła do rosteru SmackDown. W walce wieczoru Tiffany Stratton ostatecznie pokonała Nię Jax i obroniła mistrzostwo kobiet, mimo zamieszania z udziałem Jade Cargill i Naomi. Skrót SmackDown: Za tydzień: * WWE Tag Team Championship Match: Street Profits vs. Fraxiom * Women’s Money in the Bank Qualifying Match: Charlotte Flair vs. Zelina Vega vs. Giulia * Men’s Money in the Bank Qualifying Match: Aleister Black vs. LA Knight vs. Shinsuke Nakamura Aktualna rozpiska najbliższego Saturday Night’s Main Event, które odbędzie się 24 maja: * WWE World Heavyweight Championship Match: Jey Uso vs. Logan Paul * Steel Cage Match: Damian Priest vs. Drew McInyre * CM Punk i Sami Zayn vs. Bron Breakker i Seth Rollins * R-Truth vs. John Cena
    • GGGGG9707
      Rollins pojawił się w jakimś serialu Netflixa przez chwilę jako... Rollins, jeszcze ze swoją muzyką i paroma akcjami Serialu zupełnie nie znam i trochę dziwna scena jeśli nic z tego nie wynikło wcześniej ani później w fabule (także scena na siłę wciśnięta) ale dla fanów WWE zawsze coś  https://x.com/SRFansMedia/status/1923327836812656911?ref_src=twsrc^tfw|twcamp^tweetembed|twterm^1923327836812656911|twgr^80350f2c756d85da70c61ba9455a779a8c838fed|twcon^s1_&ref_url=https%3A%2F%2Fcatch-newz.fr%2Fculture%2Fcineserie%2F47792-seth-rollins-joue-le-castor-dans-la-serie-bet-sur-netflix%2Famp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...