Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Jakoś ciężko mi ocenić to RAW... raz wydaje mi się, że było bdb, a jednak momentami się szczerze nudziłem. Ale do rzeczy...

 

 

Zacznijmy od końcowej gadki. I właśnie tutaj się nudziłem, nie podejrzewałbym siebie kiedyś o to mając w perspektywie słuchanie The Rocka. Lubię faceta za to co było kiedyś, bo "elektryzował" z tygodnia na tydzień, ale tutaj szczerze wiało nudą. Sam przekaz może i był okej, ale nie porwało mnie to... a dorzucając do tego motyw z twitterem nie mogło zachwycić. Nie jestem w tym konflikcie ani za Rockiem, ani za Jaśkiem, ale trzymam za obu kciuki, bo ten miesiąc z malutkim kawałeczkiem może być świetny, dzisiaj jednak było średnio. Cena również dostał za mało czasu, ale to dopiero pierwsza ich konfrontacja na ostatniej prostej, więc powolutku. Jednak na tą chwilę w tym sporze z perspektywy widza Jasiek > Dwayne.

 

Bdb rozpoczęcie RAW... co tu dużo mówić, oboje dali radę, a patrząc, że to dopiero początek konfrontacji możemy się jeszcze doczekać kilku świetnych segmentów. Walka mistrzów się odbyła i tyle, miało to na celu podpromowanie feudu Ace vs Long. Powiem wam, że na razie mi się to podoba. Jeżeli będzie tak nadal, a na WM nie dostaniemy walki w.w. dwójki albo walki ich asystentów to jestem za kontynuacją i liczę na jakiś pojedynek ekip ze SD! i RAW. Ekipa Johna już się w sumie ukształtowała na EC jednak co z Longiem? Kto tam ma przejebane z "klaunem"? Może być Ryder, Santino jako asystent, ale brakuje nam jeszcze dwóch. 3-mam za to kciuki.

 

Po co był segment z Eve? Żeby potwierdzić jej turn? Zbędne jeżeli nie będzie to miało jakiegoś głębszego sensu przed WM... osobiście miałem wrażenie, że zaraz po gadce Panny Torres pojawi się powracająca ex Awesome Kong, ale widocznie instynkt łowcy ostatnio u mnie kuleje.

 

"Good Feeling" oficjalną muzyką WM? Przecież mieliśmy to na SS... naprawdę nie da się wymyślić czegoś bardziej kreatywnego? :roll: Codziennie jeżdżąc na uczelnię, albo do pracy słyszę ten kawałek w radiu i mimo, że jest fajny to zaczyna mi działać na nerwy. To źle...

 

Przyjemna i szybka walka o pasy tagów... to tak w skrócie. Boli mnie jednak fakt, że Prawda i Kofi szykują się powolutku do przejęcia tytułów.

 

Rhodes vs Big Slow na WM? Jakoś słabo mnie to rajcuje... podniosę jednak kciuka w górę jeżeli ma to na celu wygraną Dashinga i promocję w stronę ME. Jednak w przypadku tych filmików ośmieszających Paula nie wygląda to za kolorowo w perspektywie wygranej "żółtodzioba".

 

 

I tyle... za tydzień czekają nas jeszcze większe fajerwerki i oby było jeszcze ciekawiej.

Edytowane przez E_9

  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

http://sphotos.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/416992_3373551218634_1264893348_33396269_597230605_n.jpg

 

4 Słowa. This photo trending worldwide

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

Obrazek

 

4 Słowa. This photo trending worldwide

 

Otunga robił focie ?

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Obrazek

 

4 Słowa. This photo trending worldwide

 

Otunga robił focie ?

 

Znalazłem gdzieś na necie. Może i otunga :D

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Cóż takiego śmiesznego jest w ów fotografii, że postanowiłaś ją tutaj zamieścić?

  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Speech napisany na ręce?

To nie do tego dowalił się Cena?

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Zaczęło się od spotkania dwóch panów "najlepszych na świecie". Podobało mi się to co mówili i ogólnie segment dał radę.

 

Walka Bryan vs Punk gorsza niż na SD!, ale też dużo bardziej chodziło w niej o dalsze promowanie rywalizacji Laurinaitis vs Long. W samym feudzie GMów martwi mnie trochę brak udzielania się w nim tych, których wsadzaliśmy do drużyn, a więc Christiana, Del Rio, Henrego, a coraz to ważniejsze role Santino i Otungi. Mam nadzieję, że nie zwiastuje to pojedynku Otunga vs Santino na WM, a dostaniemy jakiś Tag Team Match z kozackim składem.

Będąc jeszcze przy tym feudzie, to dziś o którejś tam godzinie ma dojść do ogłoszenia ze strony władz WWE związanego z tym feudem. Jestem przekonany, że będzie to chodzić o zmianę ról, a więc GMem najbliższego SD! będzie Laurinaitis, natomiast GMem RAW będzie Long. Sam pomysł fajny i mam nadzieję, że wyjdą z tego ciekawe rzeczy.

 

Walka o pasy Tag Team. Pierwsza sprawa: kiedy ostatnio mieliśmy walkę Tag Team z udziałem więcej niż dwóch drużyn? Albo ja mam słabą pamięć, albo była to pierwsza taka walka od dawna. Ale to dobrze, cieszę się z tego powodu, bo lubię walki, gdzie bierze udział więcej drużyn. Ogólne walka była fajna i przyznam szczerze, że nie wierzyłem w wygraną Epico i Primo. Wiemy jak WWE lubi zmieniać właścicieli tych pasów w głupi i bezsensowny sposób i myślałem, że teraz to się stanie. Okazało się jednak, że mistrzowie zachowali pasy i powiedzmy sobie szczerze, ale była to mega wygrana, jeśli popatrzymy na składy pozostałych drużyn.

Warto też powiedzieć o demolce Kane'a na końcu walki. Wrócił dość szybko i jestem ciekaw, co szykują mu na WMkę.

 

Promo Eve, moim zdaniem całkowicie niepotrzebne. Nic konkretnego nie wniosło, długo nie trwało, samą treścią mnie też nie powaliło. Aha, i chyba znamy już pannę, która będzie partnerką Zacka w tym zapowiadanym Mixed Tag Matchu na WMce, a będzie to Kelly Kelly.

 

Coraz więcej znaków na niebie wskazuje na to, że dostaniemy Cody vs Show na WMce. Tak jak inni, mam nadzieję, że Cody wygra, ale też boję się o to, patrząc na to jak pięknie Cody wyśmiewa Showa i jego rekordy przegranych walk na WM.

 

Na koniec to co najważniejsze w tym RAW, czyli The Rock. Na pewno promo Rocka było gorsze niż to tydzień temu Ceny, ale też co się dziwić. Cena powiedział całą prawdę, z którą każdy z nas jakoś się utożsamia i myślałem, że ciężko będzie Rockowi jakoś na to odpowiedzieć, by wyjść z twarzą. Przyznaje jednak, że udało mu się to, ładnie z tego wyszedł i kupiłem jego słowa. Podobało mi się też to, że to promo było bardziej Dwaynowskie niż Rockowe. Może i przez to wiele osób nie elektryzowało, ale ja byłem zadowolony z tego, że The Rock nie używał swoich tanich sztuczek w postaci catchphrasów.

 

BTW, wspomniane przez Cenę zapiski Rocka:

422802_395073030506866_234316693249168_1710174_2005885358_n.jpg

 

[ Dodano: 2012-02-28, 16:18 ]

http://www.wwe.com/shows/raw/2012-02-27/wwe-general-manager-extreme-makeovers

 

No i właśnie jak skończyłem pisać post pojawiło się info do zarządu, tak jak przewidywałem, dostaniemy zamianę GMów


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

Hahahah brawo !! BRAWO Vince !!!! Widząc co nie którzy piszą to stwierdzam, że plan Vinca idzie zgodnie z planem w 100%.

 

W wizji Vinca to Rock ma być heelem w tej walce. Tak wiem on nie jest heelem. Tylko on nie ma być takim "oficjalnym" heelem. Rola The Rocka jest jedna, sprzedać WM i wypromować Cena. Cena przecież stracił w oczach ludzi. Był buczany i tak dalej. Więc teraz potrzebuje zastrzyku pushu żeby zdobyć poparcie ludzi. Dla czego po ostatni RAW wszyscy mówili "wow Ceny promo było zajebiste" "Takiego Cena chce oglądać". Bo teraz jego promo było AGRESYWNE inne niż wcześniej. Tak samo jak kiedy Punk robił swoje promo. Dla czego ludzie zaczęli za nim tak szaleć ??!! Bo pojechał miedzy innymi po Cenie ostro. I teraz Cena tymi promami, że tak jedzie po Rocku podnosi swoją pozycje bo niby jest tą stroną dominującą. I gdyby The Rock nawet w momencie w którym Cena wyszedł do ringu i zaczął mówić, a ten by mu przerwał słynnym "It Doesn't Matter". To The Rock rozwalił bo ta budowle w drobny pył. Dla tego proma Rocka nie będą tak agresywne bo on nie może tego robić. Zobaczcie Cena mu jedzie, że tego niema w federacji, że mówił, że wrócił a tak naprawdę go niema. I co z tego ??? Jaki przecież zgarnął pop na wejście. A już nie mówiąc co będzie się działo w jego rodzinnym mieście. On nie potrzebuje strzelać super ekstra prom bo czego nie zrobi to i tak będzie pop. A Cena ?? właśnie takimi promami zaczyna się odbijać bo nagle wszyscy mówią "Och nigdy nie widziałem takiego Ceny. Ostro pojechał Rockowi. The Rock jest słaby Cena mu pokazał". I o to chodzi właśnie. Ludzie maja uważać Rocka za tego słabszego jeżeli chodzi o promo i "odwracać" się od niego żeby iść do Ceny. A gdy ten wygra na WM to będzie mógł się chwalić na każdym RAW, że pokonał chodzącą legendę wrestlingu. I po takiej odbudowie będzie startował po pas WWE. Jeszcze żeby było śmiesznie tą walkę promuje też hasło "walka pokoleń". Przypomnę, że sam The Rock już na WM stoczył właśnie taką walkę pokoleń. Przeciwko Hoganowi. I tak jak Hogan pushował to "nowe pokolenie" tak teraz The Rock będzie w odwrotnej roli i to on będzie pushował "nowe pokolenie". Co do zdjęcia i tego na ramieniu to jest to czysty WORK. Znowu to ma pokazać Rocka w złym świetle i promować Cena jako tego lepszego. A tak od siebie przypomnę, że Punk miał też zapiski co do swojego "shoota" i jakoś Jaś mu tego nie wypominał.


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

@ Alert

 

Nie kupuję twojej teorii.

Promowanie Ceny? Jak bardziej można wypromować kogoś, kto ma największy star power w całym WWE. Na wszystkich największych walkach PPV jest regularnie obijany i wstaje niczym feniks z popiołów. Przegrywa tylko po przez kanty.

Nie licząc Trypla to w zasadzie jedyny gość w federacji, który ma obecnie taki star power, że mógłby być wiarygodną osobą do przerwania streeku Takera.

Wg mnie Rock ma za zadanie wypromować tylko i wyłącznie nadchodzącą WM'kę. Taką samą rolę miał rok temu.

Nie wiem na ile faktycznie ci panowie się nie lubią. Nie wiem czy dostali wolną rękę czy wszystko jest scrypt'owane. Choć po zdjęciu nadgarstka Rock'a to chyba odpowiedź jest oczywista.

Nie wiem czy CT tak rozpisali Rock'a żeby faktycznie wypadał blado przy Cenie. Być może.

Ja po prostu tego nie kupuję w tej formie. Cena mógłby wykonać AA na Rocku. Zrobić cokolwiek, ale obniżanie poziomu prom Rocka? No, to by było dość oryginalne posunięcie ze strony CT.

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Speech napisany na ręce?

To nie do tego dowalił się Cena?

Faktycznie, masz rację. Ten człowiek to jakiś żart, nawet nie umiem prostego promo zapamiętać i musi zapisywać sobie je na ręce. Pojawia się raz na ruski rok i taka wtopa, smutne. Wyobrażacie sobie co inni wrestlerzy w szatni muszą o tym myśleć? Ich każdy krok jest poddawany ocenie z góry a Rocky czegokolwiek by nie zrobił to i tak będzie dobrze. Wyobraźcie sobie co by ludzie mówili, gdyby np. obecny mistrz WWE podczas jakiegoś ważnego promo miał wypisane kwestie na ręce! Ja sobie tego nie wyobrażam.


  • Posty:  430
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2010
  • Status:  Offline

"Och nigdy nie widziałem takiego Ceny. Ostro pojechał Rockowi. The Rock jest słaby Cena mu pokazał". I o to chodzi właśnie. Ludzie maja uważać Rocka za tego słabszego jeżeli chodzi o promo i "odwracać" się od niego żeby iść do Ceny.

The Rock gdy miał walczyć z Hoganem,to Hulk parę minut przed pierwszą ich konfrontacją słowną powiedział do fanów ,że mogą go pocałować w dupę a na WM dostał pop ,fani byli i tak za nim ...co więcej,na tym samym RAW ludzie skandowali "HOGAN HOGAN"

Nie stawiałbym na to,że ludzie będą uważać Rocka za tego słabszego i odwrócą się od niego, choć twoja wizja trzyma się kupy.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Do wszystkich fanów Rocka: Serio to promo nie wydawało Wam się takie... dłuuuuuuuuuuugie i nudne? Bo mnie to się ten Pan kojarzy z kimś, kto nigdy nie zamyka mordy, rzuca swoimi hasłami na lewo i prawo i w ten sposób porywa publikę. Tymczasem kolejny raz pojawia się Dwayne Johnson, który zapomniał chyba że mówił kiedyś w osobie trzeciej i co trzy minuty informuje wszystkich, co jest teraz trendy. Pzepraszam, że gówno mnie to ochodzi. Może jestem dziwny. Ktoś stwiedził, że "tak miało być", "Vince to geniusz", "on chce żebyście znienawidzili Rocka". No OK, czyli mam teraz słuchać głupich wywodów do samej WrestleManii tylko dlatego, żeby stracił on trochę w oczach fanów? Jak na moje to nie ma sensu. Może jestem dziwny.

  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Drugi tydzień Road to WrestleMania czas zacząć. Czego oczekiwać? The Rocka, mam nadzieję w najwyższej formie, walczącego na mikrofonie z Johnem Ceną. No i podbudowania reszty walk pod WM też. Właściwie to tyle, let's see how it goes.

 

Fajny recap z zeszłego tygodnia, zawsze dobrze, jak robią coś, żeby przypomnieć co się działo tydzień wcześniej.

 

Punk vs Bryan. Przypomnienie świetnej walki ze Smackdown, ale to, że ważniejszy od tej walki był angle GM'ów to było, jak to mówi dzisiejsza młodzież, żalpeel. Zamiast Danielsona mamy Chrisa Jericho i mamy promo battle. Hm, hm, hm, hm. Promo battle, który można nazwać słowami z koszyka, w którym byłyby takie określenia jak 'niesamowity', 'wspaniały', 'świetny', 'monumentalny', hell, może nawet i 'skowyrny'. Świetne, niesamowite promo, najlepsze promo w tym roku od dwóch gości, o których umiejętnościach powiedziano już tyle dobrego, że nie ma sensu się powtarzać. Przekaz był prosty - oni są dwoma najlepszymi wrestlerami na świecie i na nadchodzącym PPV okaże się, kto jest wyżej w tej hierarchii. Zwycięzca wyjdzie z symbolem tego, kto jest najlepszy na świecie - pasem WWE Championship. Nie mogę się doczekać ich walki na WM. Swoją drogą ta Mania zaczyna naprawdę świetnie wyglądać, jeśli chodzi o workrate. Jericho vs Punk, HiaC Taker vs HHH (to przede wszystkim, to będą na pewno najlepsze walki), MITB (jeśli będzie), Bryan vs Sheamus (Bryan jest najlepszym ringowo wrestlerem w WWE, Sheamus jest dobry i mogą stworzyć bardzo dobre widowisko). Naprawdę, to będzie fajna WM (ale o tym rozpiszę się kiedyś przed samą Manią).

 

Punk vs Bryan. Mówiłem już, że AJ Lee jest niesamowicie śliczna? Pewnie tak, to się powtórzę, AJ Lee jest niesamowicie śliczna! Walka Punk vs Bryan po raz kolejny świetna. No i po raz kolejny jest tłem dla kłótni GM'ów. Nie odwracajcie uwagi od zajebistości tej walki, nie przełączajcie co 2 sekundy na stół komentatorów, nie przeszkadzajcie w walce. Nie można wywalić walki div z później (pewno jakaś będzie), żeby się pokłócili, pozabijali etc.? Znowu zmieniają świetną walkę w jakiś pieprzony żart. Fuck you and your stupid fucking storylines.

 

Krzysiu atakieren! Spodnie Jericho są tak świetne, że chętnie bym je od niego odkupił. Fajny angle, nie był to mega brutalny atak i dobrze, bo nie ma sensu robić jakiegoś rozpizdu w tej chwili w ich feudzie, do Manii jeszcze sporo czasu.

 

Podejrzewam, że jeszcze wiele razy pochwalę ekipę produkcyjną WWE przed WrestleManią. Świetne przypomnienie Taker vs HHH z ubiegłego roku, fajny smaczek z wrestlerami mówiącymi o tym, jak wielki był to pojedynek. Oby każda paczka wideo była tak dobra jak ta.

 

Zwykle oglądam walki div, ale tego składu bym nie zdzierżył.

 

Cena vs Miz. Mieli jedną dobrą walkę. Była ona na Raw, zanim jeszcze Miz wygrał walizkę MITB. Potem nie mieli nic przypominającego dobrą walkę. Miz przemówił, nie lubię tej pizdy, pewnie przegra swoją walkę po raz pińćsetny w ciągu ostatnich dwóch lat, niech spada. Walka była do przeżycia, ale ja nie jestem w stanie brać Miza serio. Santino i jego kobra to większe badassy od człowieka, którego największym osiągnięciem jest to, że jest przyruchanką Maryse (tego akurat można mu zazdrościć). Fuck Mike Mizanin (głosem Iron Sheika).

 

Triple Threat Tag! Największe gwiazdy tej walki - Dolph i jego różowa koszulka w majtach, Rosa i jej kocie ruchy. Z początku bardzo, bardzo chaotycznie, ale się ogarnęli i rozkręcili. Tylko po tej walce to nie wiem kompletnie co zrobią z pasami tagów, skoro spławili już 2 teamy, które są potencjalnymi contenderami. Nadzieja mówi Kings of Wrestling, rozsądek podpowiada "porąbało?".

Kane przyszedł i zabił paru ludzi. Po cholerę? Rozumiem, atakować jobberów, ale to byli ludzie, którzy dopiero co skończyli walkę o pasy tagów.

 

Moja ulubiona wrestlingowa para 2012 - Mr Excitement & Mr Jennifer Hudson. Czyli za tydzień dowiemy się czegoś w sprawie storyline'u. Nie można tego było zrobić tego bullshitu z walki Punk vs Bryan teraz?

 

I love Scumbag Eve with my whole heart. Fajna paczuszka wideo pokazująca, że jest wredną suką i dodatkowo przypominająca co powiedział Cena o Rocku. Good shit. Fajna heelówa będzie z Ewci, wierzę! Dobry materiał jej w sumie dali, powiedziała niewiele, ale konkretnie. Dobry segment.

Kelly Kelly próbująca pokazywać gniew swoją nieekspresyjną twarzą - Academy Award performance!

 

Edge gra gościa, który nazywa się Blades. Ależ, kurczę, kreatywnie. Dzięki Krawędzi film ma potencjał bycia oglądalnym.

 

Show & Szajbus vs Henryk & Rhodes. Cody pokazujący najbardziej upokarzające momenty Showa na WrestleManii to fajny pomysł, ma potencjał. Krótka walka, szkoda, bo jakby tak Szajbus w bardziej dominującym stylu rozwalił Henryka byłoby lepiej. A tak to tylko wszedł, Henry nadział sięna Broad Kick i tyle.

 

Powtórka paczki wideo z początku. Krótka jest, więc nie ma w tym nic złego.

 

Shawn będzie za tydzień na Raw! Na pewno będzie coś fajnego z HBK'em.

 

Kung Pow Bitch! Kung Pow Bitch! Kung Pow Bitch! Cóż za chant! Poza tym, że promo Rocka z każdą minutą jest lepsze, to właśnie zobaczyłem gościa w masce Hydry z CHIKARY, a kilka sekund później mój ulubiony fightem MMA na świecie, Chael Sonnen, stał sobie w pierwszym rzędzie i z pasją przysłuchiwał się temu, co mówi Rock. Missing balls to świetny chant, nie tak dobry jak Kung Pow Bitch, ale świetny. Trending worldwide jednakowoż jest wkurzające. No i wychodzi Cena. Rock grający zdenerwowanego po tym, jak John Cena wspomniał o notatkach na nadgarstku Dwayne'a - bezcenne. Nawet z całym tym pieprzeniem o trending, dostaliśmy genialne promo, genialny występ w wykonaniu obu panów, The Rock jest świetny, ten John Cena jest świetny. Build up pod WrestleManię szykuje się niesamowicie!

 

Gdyby nie bullshit w openerze dałbym 6/6. Właściwie to było Raw dwóch segmentów, ale jeżeli będziemy mieć więcej takich Raw dwóch segmentów, to wcale się nie obrażę. 5+/6!

 

 

Ad. 1: Widzę, afera na poprzedniej stronie, to muszę się odnieść. To, że Rock tego nie zasłaniał ani nic, to po prostu angle, w którym ma wyjść na człowieka oszukującego fanów (co i tak nie wyjdzie, lud za bardzo kocha Rocky'ego). Poza tym jak ktoś się dowala do tych kilku słów... gość gadał 20 minut, mógł zapisać sobie kilka rzeczy, które według Vince'a musiał powiedzieć.


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

*- Spodziewałem się, że Jericho rozpocznie RAW, bo z góry wiadomo było kto ma już zabookowany speech po Main Event'cie. Wreszcie rozpoczęli program o to kto z tej dwójki jest najlepszy na świecie - powód tego sporu był przecież już wszystkim dobrze znany od dawna - i muszę przyznać, że ich pogawędka wyszła bardzo fajnie. Naprawdę mi się podobała, choć moim zdaniem trochę lamersko się skończyła - wbija sobie Daniel Bryan, a Y2J potulnie schodzi z ringu. :roll:

 

*- Opener między mistrzami wyszedł dobrze, ale nie było to jakieś rewelacyjne starcie - zwyczajnie dobre. Jednak nie do końca wiem jaki był jego wynik (No Contest?) - wleciał Ace i zrobił zamieszanie, a nikt nie ogłosił wyniku (albo nie słyszałem :P ) - więc jak ktoś wie to niech mnie uświadomi. ;) Starcie było tylko po to by pociągnąć feud GM-ów i nie przeszkadzało mi by to gdyby nie fakt, że co jakiś czas pokazywali rozmowy komentatorów z General Managerami. Serio? W pojedynku dwóch mistrzów federacji?

 

*- Atak Jericho na Phila zaliczyłbym na plus, bo i ich feud trzeba promować. Jednak mam nadzieje, że główki kreatywnych nie pracują tylko nad sporem krewnego termiantora z gwiazdą filmową i wymyślą "najlepszym na świecie" coś ciekawego. Byle tylko nie schemat - dzisiaj po walce ja zapierdolę ci, ty mi za tydzień i już mamy WrestleManie. Serio, jakiś backstage brawl, czy ataki na parkingu nie wymagają zbytniej pomysłowości, a jak ma się tak kreatywnych zapaśników to zawsze wyjdzie coś na co warto rzucić okiem. Proszę tylko o jedno - bez sztampowych ataków po walce... Zwłaszcza, że w kontekście walki Ceny z Rockiem i marnowania siły bookerów by wymyślić im niesamowity program (czego i tak nie widać), takiego pójścia na łatwiznę będziemy mieli na pewno sporo w tym roku, ale jednak nadzieje, że chociaż w programie o najważniejszy pas fedearcji się postarają.

Powracają jeszcze do tego ataku to wydaje mi się, że trochę się z nim pośpieszyli zawodnicy, bo tu się jeszcze szarpali na ringu, a Jericho wparował i to co się działo na ringu zwyczajnie olali ciepłym moczem.

 

*- Kolejny słaby pojedynek panienek, ale co się dziwić w końcu to Divy... Przejdę tu od razu do reszty czasu jakie zmarnowały kobiety - Eve swoim przemówieniem udowodniła, że mówić potrafi i nie można się do niczego z jej speechu przyczepić, bo był naprawdę dobry. Z wyjątkiem faktu, że był on całkowicie zbędny. Nie dowiedzieliśmy się z niego absolutnie nic nowego, a był chyba tylko po to żeby program między Torres, a Zackiem nie miał przestoju. Plus dowiedzieliśmy się kto będzie partnerował Ryderowi na WM'ce, bo czy ktoś wierzy, że po tym jak Eve wyśmiała swoją "najlepszą" przyjaciółkę Internet Champion znajdzie sobie inną damę do pomocy?

 

*- Proma Miza przed walką było dobre, dopierdzielić mógłbym się tylko do faktu, że Mike nie krzyczy już AWESOME. Szkoda, bo obecna forma wymawiania tego catchphrasa mi osobiście jakoś nie przypadła do gustu.

 

*- Cena łatwo wygrywa z Mizaninem w przyjemnym dla oka squashu. 5 minut walki, a Jasiu użył w niej więcej akcji niż w niejednym 3 razy dłuższym starciu i fajnie to wyglądało. Zresztą wykonał trochę akcji, których raczył nie wykonywać zbyt często, choć nie były to jakieś skomplikowane akcje (Back Body drop, czy kombinacja Corner Splash i Clothesline) to od razu lepiej się to ogląda niż gdy podczas całego pojedynku wykonuje tylko swój moveset zagłady.

 

*- Walka o Tag Team Title była bardzo dobra, choć chyba największym zaskoczeniem był fakt, że nie była to tylko batalia dwóch drużyn. Trochę szkoda, że nie zaryzykowali i nie wcisnęli tam Usos, bo wyszłaby jeszcze lepsza walka. Przyznam szczerze, że do końca nie dawałem żadnych szans Meksykanom i byłem wręcz pewny, że po tym pojedynku to chłopaki Vicki wzniosą tytuły do góry.

 

*- Powrót Kane'a to moim zdaniem największy minus gali. Sam return nie był wcale taki zły, bo i Wielki Czerwony Potwór zniszczył wszystkich, ale to oznacza, że będą musieli wsadzić go do MitB co byłoby jawnym marnotrawstwem jego postaci, a program z Ryderem też nie wywołuje u mnie uśmiechu.

 

*- Kolejne fajne promo z serii wszyscy śmieją się z Big Showa, które może doprowadzić do tego, że Cody na WM'ce wtopi. Może to trochę głupi brzmi, ale jeśli ktoś śmieję się z jakiegoś niechlubnego rekordu face'a to najczęściej sam go kończy i w tym przypadku młody Rhodes może zakończy serie porażek Największego Atlety Świata, co mogłoby go nieźle udupić.

 

*- Pojedynek tagów to dno, znaczy nie wiem czy to można było nazwać pojedynkiem, bo walka chyba nie trwała nawet minuty, a wykonano w niej tylko dwie akcje. Co więcej, Henry z najsilniejszego człowieka świata, który jechał czyściutko Ortona stał się czarnym jobberem. Nie mówię żeby go nie jobbować, bo czas Seksualnej Czekoladki się już skończył, ale nie w taki sposób... Przy rozsądnym bookingu można było na nim wypromować z 2 osoby do Main Eventu, a tu zostaje zniszczony w kilkadziesiąt sekund. :roll:

 

*- Przechodzimy do "perełki" dzisiejszego RAW czyli The Most Electrifying Man in All of Entertainment powraca do WWE. Powrotu, który mnie ani trochę nie naelektryzował i kompletnie mi się nie podobał. Czemu? Bo ja chciałem powrotu Rocka, a nie Dwayna... Nie mogę tu teraz napisać, że jego speech był słaby, bo to z pewnością nie prawda i gdyby powiedział to ktoś inny to jest duże prawdopodobieństwo, że bym mi się to podobało. Osobiście ja u Rocky'ego kocham powiedzonka, coś przez co będę jak debil krzyczał do komputera, a nie wiem czy ja jestem głuchy, ale z wyjątkiem "If you smell, what The Rock is cooking!" nie słyszałem żadnego catchphrasa! Absolutnie żadnego! Nawet "Finally, The Rock has come back...", co u People's Champa było absolutną podstawą! Pewnie to takie głupie wyobrażenie, ale nawet sposób wypowiadania wydawał mi się inny...

John-boy wyszedł dobrze i jego słuchało mi się lepiej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że gwiazdka filmowa musiała gadać prze bite 20 minut, a Jan wpadł na tylko kilka by swoje wypowiedzieć i się zwinąć.

 

EDIT.

Podobało mi się też to, że to promo było bardziej Dwaynowskie niż Rockowe. Może i przez to wiele osób nie elektryzowało, ale ja byłem zadowolony z tego, że The Rock nie używał swoich tanich sztuczek w postaci catchphrasów.

Are You Serious Bro?

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  201
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

Speech napisany na ręce?

To nie do tego dowalił się Cena?

 

Punk podczas swego sławetnego proma o ile pamiętam też miał wypisane najważniejsze punkty na nadgarstku i go się jakoś nikt nie czepiał. Chyba zaczynacie być za bardzo zaślepieni Ceną. Owszem tydzień temu wygłosił zajeb**te promo, teraz dorzucił trzy grosze, ale patrzycie na każdego wrestlera inaczej. CM Punk- ok, Rock- co on wyprawia? Po pierwsze to mógł być fragment story. Po drugie gościu miał siedem lat przerwy, mógł wyjść z wprawy (a w ostatnim roku nigdy nie zauważyłem żadnej ściągi na ręce). Po trzecie, drobna pomoc nikomu nie zawadzi. Reasumując- owszem, ta wypowiedź Rocka była inna niż zwykle, ale dobra. Za parę tygodni będzie można ocenić, kto wygrywa w tym starciu.

9133117154c6438520b2fc.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 049 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...