WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Menez]

Zajebisty był ten dropkick Ceny. Od niedzieli zrobił postępy, ciekawe u kogo brał lekcje? Gabriel w ringu gniecie Tarvera i Otungę razem wziętych. Szkoda tylko, że nie ma tutaj pasa cruiserów, bo Justin pasowałby tam jak ulał. Main Event naprawdę na plus, naprawdę podobał mi się Cena w ringu, chociaż mam wrażenie, że czasami za mocno sprzedaje ataki rywali i leży na macie kilka minut, ale mniejsza o to. Na koniec przejechanie się po Nexus, nic dodać, nic ująć. Stypulacja walki na HiaC miodna, ale wynik łatwy do przewidzenia.

Pierwsza gala z nowym mistrzem WWE - na piątkę. Lubię słuchać Ortona, mimo jego głosu, ta akcja z RKO na Sheamusie fajnie pomyślana, świetna sprawa z tym turnem dla RKO, bo to wyraźnie odświeżyło jego postać i na razie niech WWE z tego korzysta.

No i nie można zapomnieć o Morrisonie - uwielbiam człowieka, który moim zdaniem już od jakiegoś czasu powinien walczyć o coś konkretnego. Świetnie, że WWE ostatnio promuje tych młodszych, bo dzięki temu można więcej oglądać naprawdę utalentowanych ludzi.

 

Wydaje mi sie rowniez, ze wkrotce doczekamy sie heel turnu Ceny, ktory chyba wszystkim sie juz przejadl jako baby . Watpie zeby doszlo do rozpadu Nexus, z uwagi na to ze maja swoich fanow, a co za tym idzie nabijaja kieszenie wlascicielom federacji.

No, te wkrótce trwa od dwóch lat, jak nie dłużej - to po pierwsze. Co do drugiej części wypowiedzi, to z drugiej strony - po co heel turn Ceny? Ma swoich fanów, a co za tym idzie nabija kieszenie właścicielom federacji.

 

PS: Ciesze sie ze Daniel Bryan wygral US Title ale moim skromnym zdaniem nie jest on ani troche przekonywujacy jako champion.. Moze sie rozkreci

Po jednej tygodniówce z pasem, dzień po zdobyciu go, już chcesz oceniać czy ktoś jest wiarygodny jako champion? Daj mu szansę.

 

PS. Aż dziw, że po zeszłotygodniowym syfie teraz taka tygodniówka się trafiła.

[Naseem Achmedov]

Raw było dobre, ale nie przesadzajmy z tymi zachwytami.

 

iż pomimo jego g-ł-o-s-u r-o-b-o-t-a, ma charyzmę i sposób na zainteresowania widza.

 

Orton jakoś łagodniejszym tonem mówi, od kiedy jest facem. Wypowiada się też "inteligentniej", niż kiedyś jako psychopatyczny heel. Jest tu jakaś zmiana.

 

Santino precz z ringu do mica! Drew zrobił coś niesamowitego - nie poszedł na łatwiznę - dając Marelli zmienić się z Władkiem. I to była jedyna dobra rzecz, jaką można o Szkocie powiedzieć.

 

Faktycznie Cole bawi się w heela z dość dobrym efektem (wyśmiewanie się z Hartów i wazelinowanie Miza).

 

Co do walki Dragona z Edgem, to było dobrze na ringu. Choć interwencja była do bólu oczywista. Muzyczka Bryana całkiem spoko, ale martwi mnie trochę jego praca przy mikrofonie. Jest jakiś taki rozlazły, jak w NXT. Niby kariera w WWE to jego marzenie, ale przyznał że powinien być wywalony. Teraz też, niby marzył o pasie USA, ale gadał (tydzień temu) z głupim uśmieszkiem, jakby mu nie zależało Ciekawe, czy to taki booking, czy Bryan lepiej nie umie

 

Coś czuję, że ktoś w CT wreszcie poszedł po rozum do głowy i zajął się postacią Morrisona. Myślę nawet, że ostatnie wyczyny akrobatyczne (parkour itp.) mogą wskazywać na to że stanie się on jakąś alternatywą wrestlera-kaskadera po odejściu Jeffa Hardy.

 

Walka mieszana, oczywiście do kitu. Może to głupie, ale bardzo mnie nurtuje ta historyjka miłosna: o kogo chodzi i kto to wysyła??

 

Występ Ceny rzeczywiście udany a szczególnie za mikrofonem. Jak już wcześniej pisałem - Cena cwaniak jest do przełknięcia, ale heros nie. Justin jest świetny w ringu, niech odejdzie z Nexusa i zacznie karierę solową. Angle na Hell in the Cell - naprawdę ciekawy - Kto wygra??

[Esespe]

RedBattleTank Czego miałby bac się Vince skoro Ted jest obecnie nikim w porownaniu do Ortona ... Już Bardziej bał bym zaryzykowac i z Randiego zrobic z Heela az takiego face'a ...

[Rafikov]

Początkowy segment mi się podobał. Widać było, że Randy jest najbardziej over z publiką w całym WWE. Jak tylko Randy wspomniał o tym, żeby Sheamus wział pas, wiedziałem jak to się skończy i się nie pomyliłem. Akurat to, że HiAC jest za 2 tygodnie jest plusem dla tego feudu bo już mam dosyć. Orton pojedzie Rudego i mam nadzieję, że jakiegoś nowego ciekawego pretendenta dostaniemy

 

Cholera ostatnio Cole coraz bardziej zaczyna mi się podobać, ładnie po Hartach pojechał i zrobił się z niego drugi Striker. Wole słuchać tego typu komentarza, a nie tylko stricte pro face'owskiego.

 

Również zgadzam się z Wami co do pushu Morrisona. Ale się boję jednego, że znów się rozmyślą. Bo ostatnio mieliśmy często do czynienia z takim zjawiskiem, gdzie wydawało się że mid pójdzie dalej by znów hamsko wylądować w midzie. Morrison w 2009, Kofi, Evan. Oby tak tym razem nie było.

 

Segmenty z Ryderem i Edgem są pro. Edge na razie może zapomnieć o Main eventach, mam nadzieję, że w związku tym rozwiną jakoś ten wątek. Daniel dostał niezły pop od publiki jak się pojawił.... z książką.

 

Theme Daniela Bryana - co to kurwa jest? Już wolałem ten stary, nie ma co płakać wydaję mi się, że to tak na chwile. Być może co tydzień będzie miał jakiś nowy w ramach storyline aż w końcu dostaniemy zajebisty post grungowy cover Final Countdown Można oficjalnie powiedzieć, że Bryan jest Nerd Champem lol.

 

Sama walka z Edgem w miarę dobra. Miz się dobrze wytłumaczył, tylko co za 2 tygodnie rewanż? I znów wtopa? Totalne zabicie momentum wtedy by było. Dlatego chciałem, żeby feudu już nie kontynuowali, a tak Bryan dostał niezłe cięgi

 

Nowy Theme Teda - co to kurwa jest?

 

Nexus vs Cena - podobało mi się, podoba mi się konflikt, i czekam z niecierpliwością na pojedynek, super stypulacja. Nie wydaję mi się, żeby WWE chciało się pozbyć Nexusów, a Cena w Nexus to jeszcze bardziej nie prawdopodobne się wydaję niż Rey w SES. Więc jestem ciekaw jak to rozwiążą. Gabriel jest promowany zdecydowanie na osobę numer 2 w Nexusie co mnie bardzo cieszy. "Cena has added Dropkick to his repertuar" OMG YEAAAAAHHH niech jakieś ktoś teraz napisze, że Cena umie tylko 5 ruchów xD

[Menez]

YEAAAAAHHH niech jakieś ktoś teraz napisze, że Cena umie tylko 5 ruchów xD

No, a co najlepsze, oprócz tego na RAW dołożył jeszcze jedną akcję, nieznaną dla niego dotychczas - Gutwrench Suplex. No no, Cena może naprawdę wziął te uwagi sobie do serca i zamierza nauczyć się czegoś więcej? Co prawda premierowe wykonanie Dropkicku w TV (pomijam już to na house show) mu niezbyt wyszło, ale już następna próba bardzo udana.

[Milos]

Swoją drogą ciekawa sprawa z nowym themem Bryana. Jak być może niektórzy zauważyli jest to stara wejściówka Sary Del Rey z ROH. Mamy tu niejako zamianę ról, gdyż swego czasu w Chikarze Sara wchodziła na ring przy dźwiękach The Final Countdown. Ci dwoje muszą się mieć ku sobie - nie dość, że rozpoczęli karierę tego samego dnia w tej samej szkole, to jeszcze wymieniają się czymś tak osobistym jak themy

[Azibiel]

No, a co najlepsze, oprócz tego na RAW dołożył jeszcze jedną akcję, nieznaną dla niego dotychczas - Gutwrench Suplex

Ta akcja byla juz stosowana przez Johna przed dolaczeniem do WWE

[Janko Muzykant]

Raw było niezłe ale bez fajerwerków.

Początkowy segment o dziwo niezły. Mimo że nie przepadam za Ortonem tym bardziej przy micu , to tym razem spisał , Rudy też dał rade.Obaj panowie nie przynudzali .

Walka TT do dupy. Cody i Drew kompletnie nie współgrają jako TT , nie mają żadnych wspólnych akcji i niezbyt do siebie pasują. Gdzie im tam do Dudebusters czy Hawkinsa i Archera.

Kolejny Świetny segment z Edgem i Ryderem z asystą Bryana. Dobrze że Zack przynajmniej dostaje czas w segmentach na Raw.

Walka Morrisona z Jericho była całkiem niezła. Dobrze że chcą promować młodego , utalentowanego wrestlera jakim jest nie wątpliwie JoMo. Odejście( oby nie na długo) Chrisa z wwe jest już niemal pewne ;/

Edge vs Bryan. Kolejna niezła walka chociaż interwencja Miza była oczywista. Fajna była reakcja Edga na maila od GMa :> Nowy theme Danielsona jest nie najgorszy

ME dosyć ciekawy. Cena pokazał się z dobrej strony, zademonstrował 2 bardzo rzadko używane przez siebie akcje. Zabawne było to jak komentatorzy podniecili się widząc Johna robiącego dropkicka

Walka między Ceną ,a Barrettem na HiaC fajny pomysł , ale wynik wydaje się być oczywisty.

Ostatnia sprawa. Nowy theme Teda - tragedia. Najgorsza piosenka jaką słyszałem w wwe od czasów ostatniej WMki.

[DAWIDKI]

 

Skoro będzie Cutting Edge z GM-em RAW to będzie można po wzroście mniej więcej poznać kim on będzie np. GM będzie niższy od Edge'a to są ewentualności

A) SCSA B)HBK C) obojetnie ktory wrester, a jeżeli wyższy to może to być ktoś typu Byk ,Khaluber lub mogą zrobić BIG SUPRISE i okaże się ze to będzie jeden z NXT 2

 

[Wróbel]

A mnie najbardziej wkurza, że Cole cały czas czyta z kartki, którą jeszcze bez sensu pokazują na tym laptopie.

 

Okaże się, że GM to karzeł, który dopiero co się uczy mówić i pisze wszystko na kartce

[RR]

A mnie najbardziej wkurza, że Cole cały czas czyta z kartki, którą jeszcze bez sensu pokazują na tym laptopie.

 

Okaże się, że GM to karzeł, który dopiero co się uczy mówić i pisze wszystko na kartce

Stary, jeżeli okaże się, że GM jest Horswoggle nawalający głupoty na klawiaturze, to schowam się w swojej kanapie i nie wyjdę, dopóki Cena nie zostanie Hall of Famerem lub Undertaker nie przegra na Wrestlemanii

DAWIDKI, twojego Spoilera, patrz postu całkowicie nie zrozumiałem. Napisz mi w prywatnej wiadomości o co chodzi i rozwiń jakos tą myśl, lub wal dla innych nadal w spoilerze, bo ja nie nadążam

[vrooth]

Co do GM raw:

 

 

Cutting Edge? Nie oczekujecie przecież, że nowy GM się osobiście pojawi, bo już było by amatorskie foto z taping'u, albo tak ważna informacja byłaby podana w spoilerach. Otóż Edge będzie siedział na stołeczku, nabijał się z GM'a, trochę pogestykuluje, zażąda natychmiastowego pojawienia się GM'a, jakiś dialog przeprowadzi z Cole'm czytającym z kartki i może na końcu zniszczy tego laptopa (co wisi w powietrzy już 2, 3 tydzień). Tyle. Żadne niespodzianki, żaden The Rock, żaden HBK, żaden SCSA! Litości!

 

[Dezet_]

HBK na pewno nie będzie GM, rozmawiałem z nim poprzez konto na YT i jednoznacznie oznajmił: "No chance my dear friend".

[-Raven-]

Podoba mi się koncepcja dołączenia Ceny do NEXUS w razie przegrania jego walki. Mam nadzieje, że w końcu przejdzie ten HellTurn !

 

Obawiam się żeby nie było tak jak z Reyem i jego możliwością wstąpienia do SES w razie porażki z Punkiem (kiedy wszyscy się zapalaliśmy a i tak Krasnal ośmieszył CM'a). Mam nadzieję, że bookerzy pójdą w końcu po rozum do głowy i wrzucą BezCennego do Nexus, bo to byłby świetny pomysł i doskonała odskocznia do np. heelturnu Jaśka lub chociażby jego ścierania się z przywódcą-Barrettem, któremu Cena musiałby się podporządkowywać.

[Kejrol]

Pozatym mocno posluzyloby to wypromowaniu Barreta, ktory jest swietnym materialem na main-eventera i przyszlego champa. Dlatego zasluzenie wygral pierwsza edycje NXT (tzn. wygrana na rowni nalezala jemu lub Danielsonowi). I tak jak moj poprzednik wspomnial bedzie to okazja by troche odswiezyc postać Jaśka