Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Raw obejrzane, a było bardzo interesujące więc w delikatnym skrócie:

 

- Pierwszy segment wg mnie to był najlepszy moment tego Raw. Dolph jest w tej chwili najlepszych non-Main Eventerem, i utwierdził mnie w tym przekonaniu, Cody Rhodes potrzebuje programu po HiaC (obstawiam walkę z Tedem raz jeszcze), a Christian właściwie podkłada się w co drugiej walce (jak nie częściej). Ale w tym segmencie na majku pokazali klasę, a Cody w ogóle u mnie zapunktował stawiając się na koniec HHH'owi.

 

- Następstwem tego był bardzo fajny Battle Royal o pas IC. Przyznam się szczerze że brakowało mi takich walk, tylko obsada taka trochę nie teges. 2 heeli na 8 face'ów? Nie powinno być na odwrót? Tym bardziej że pierwszy poleciał Drew McIntyre (już sukces że był na Raw). Dziwnie się oglądało walkę z tyloma face'ami. Ale wynik na plus, szkoda tylko że to nijak nie buduje jego feudu z Tedem, lub z kimś innym.

 

- Divas of Doom wygrały z K2 i Eve. To dobrze, choć to jedna rzecz godna odnotowania u div.

 

- Mark Henry dalej rozwala kogo popadnie, i dobrze, dali mu najprostszy gimmick, a jego wykonaniu to się nie moze nie udać.

 

- Cena coś tam gadał, trochę przynudził, ale doczekaliśmy się wielkiego powrotu! CM Punk wrócił na komentarz! Wielka chwila, uwielbiałem jego komentarz w tamtym roku. Walka Christiana z Ceną zwykła, taka jak trzeba na tygodniówkę. Jeśli Del Rio zaczyna zawodzić na majku to powinien używać więcej ring skillu, co pokazał atakując Cene.

 

- Zack Ryder jest niebezpiecznie blisko pasa US. Nie chciałbym aby zdobywał pas dopóki Ziggler nie dostanie jakieś programu z wyższej półki (coś jak Christian vs Sheamus lub Orton vs CM Punk sprzed WM-ki). Niby Dolpha w tagu z Swaggerem nie było, ale myślę że to byłby dla niego krok w tył. Air Boom by się wylansowali ale byłoby mi szkoda podopiecznych Vickie Guerrero, bo nie sądze aby dostali owe pasy. Ryder drugi raz na Raw pinuje Dolpha, na HiaC możemy dostać zapychacz o pas US, co w sumie może tylko dodać wartości temu pasowi. Jedyny minus tej walki to Mason Ryan (tydzień temu było no offence, a teraz są w tagu?). Nieźle sobie to wymyślili, na SS jak przybijać piątki z fanami to przybił ze dwie, a teraz po ataku na Vickie Squad dzieci będą srały na jego widok z radości. Dobry ruch, tylko osoba nie teges.

 

- Na rym Raw David Otunga był plusem. Na początku myślałem że jego backi będą prowadzić do rozpadu tagu, ale okazuję się że stanie się działaczem lub nawet menedżerem co jemu może tylko pomóc. Skilla na micu ma większego niż w ringu, a nawet go podszkoli przy Vickie czy Christianie czy innym Dolphie. Taki Otunga może się przydać. Rzucają mi się jeszcze dwa pytania odnośnie tej sytuacji: Co z Hennigiem? oraz Co on do cholery sobie myślał zakładając to muszkę?

 

- Walka Punka z Del Rio byłą typową podbudówką, tym że finish trochę dziwny. Widziałem już wygrywającego Phila po roundhouse kicku, ale co ja się orientuje to Alberto potrzebuje na gwałt finishera który mu da pin. Z typowo logicznego punktu widzenia to on ma właśnie najmniejsze na pas, nie dlatego że sprał i Punka i Cenę , ale dlatego że nie ma czym spinowac rywali (chyba że wariant z Summerslam zrobią, ale mi byłoby to ciężko kupić; HiaC Match, tu Cena gada jaka to straszna walka, WWE w ogóle promuję tą walkę jako tą najstraszniejszą, a on pinuje po Enzuigiri? To przejdzie)

 

Raw mi się podobało, zastanawia mnie rating, bo jeśli SD miało 2.31 (szok totalny) to ile może wyciągnąć Raw Supershow


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

Plusy:

 

+ początkowy segment był na dobrym poziomie, HHH trochę zanudzał, jednak gdy się pojawiło trzech heeli było dobrze. CC mimo gimmicku klasycznego heela daje radę, mam nadzieję że podlizywanie się oraz "one more match" jeszcze trochę potrwa

+ Battle Royal o pas IC ciekawy, ciekawe jak długo będą ciągnąc motyw "wymieniających się" Sin Cara'ów, z czasem stanie się to nudne chce ich walki już na HiaC

+ Henry rozwalający drewno z Indii, oby Orton nie przerwał jego dominacji w klatce, jeśli tak potwierdzi się reguła że heroiczny face zawsze pokona heela, takie to jest WWE oj cały MS...

+ title shot dla Beth może w końcu zdobędzie pas...

+ Otuga wylądował w plusach nie wierzę, jednak jego być może nowa rola może być nawet ciekawa

 

Minusy:

 

- Mason Rayan czy jak mu tam, gorsza wersja Batisty...

- Daniel Brayan dość szybo został wyeliminowany, tak się nie promuje zwycięscy MitB, który ma wykorzystać walizkę dopiero na WM, choć do WM jest jeszcze sporo czasu...

 

Inne:

 

* na uwagę zasługuje fakt, że nie zrobili z niego face, widać wyraźnie że jest tweenerem przynajmniej na razie, oby nie skończył tak jak Orton :D

* Alberto rozwala Cene i Punka czyżby Cena obronił pas, z drugiej strony jeśli Alberto odzyska pas będzie trochę głupio, nabijania statystyk ciąg dalszy, brakuje w MS długiego title runa, tak jest w TNA, WWE pod tym względem też nie odstaje, oby Heniek to zmienił

 

RAW było dobre ocena 4/6.

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Jest się z czego cieszyć. Pasy US i IC pojawiają się ostatnio dość często w tv. W końcu ich posiadacze to wyraziste postacie. Cieszy mnie to bardzo, bo jednak prestiż tych tytułów poszedł trochę w górę. Mam nadzieję, że w ciągu roku Rhodes i Dolph tracąc swoje pasy, przejdą do ME. Rhodes'owi szykuje się chyba feud z RKO. Może wyjść z tego niezła promocja dla Codiego. I kto wie czy po takim feudzie nie stanie wreszcie do walki o WHC. Z kolei Dolph pokręci się jeszcze z Vickie trochę, ale w końcu zostanie przy niej tylko Swagger, a Dolph wreszcie ruszy do ME. Myślałem, że to już nastąpi po feudzie z Edgem, gdzie spisywał się wyśmienicie. Wtedy nie wyszło, ale teraz powinien otrzymać swoją szansę i mam nadzieję, że będzie taki czas, że dwa najważniejsze pasy w WWE będę w rękach tych panów. Sam początkowy segment bardzo udany. Potwierdził właśnie ile potencjału mają Ziggler i Cody. Dołączył do nich CC. To, że Christian jest dobry przy majku to wiadomo, dlatego jego też miło się słuchało. Ci źli dalej szukają Conspiracy w WWE. Na dniach wrócą Truth i Miz. Dzisiaj było widać krótki segment z Otungą i innym heelami. Czyżby czekało nas duże starcie WWE vs. Ant-Conspiracy? Ciekawie to się zapowiada. Co do feudu o pas WWE to jestem zdania, że zgarnie go Alberto. Dzisiaj Del Rio był zły i agresywny. Takiego go lubię. NA HiaC zgarnie pas. Wiem, że to głupie i bez sensu, nabijanie tytułów, ale tak będzie w mojej opinii. Cena z Punkiem nawzajem się pożrą, a może dojdzie do jakiejś interwencji z zewnątrz(wspomniani Truth i Miz).

 

Ogólnie RAW dobre. Minusem był występ Masona, którego w ogóle nie kupuje. Wystarczyłoby, żeby wchodził z kamienną miną, niszczył i schodził, a nie wymyślał te swoje miny, które wyglądają żałośnie.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  3 360
  • Reputacja:   632
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Może i dostanę od Was heat, ale nie podoba mi się, że koło pasa US kreci się Ryder. Dolph jest dobrym mistrzem i na pewno lepiej się sprawdzi niż mdły Zack.
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

RAW Supershow obejrzane, więc czas krótko skomentować, co się podobało, a co nie.

 

A więc, na plus pierwszy segment, dzięki heelom, którzy spisują się bardzo dobrze. Bardzo się cieszę, że tytuł US i IC jest jak to nazwać - bardziej pokazywany, do tego jeszcze o ten drugi walczyły gwiazdy z wysokiej półki. Dodam, że się cieszę, że Cody jak i Dolph utrzymali swoje tytuły. Nie tak jak przy Rhodesie, ale gdyby Ziggler stracił pas i to jeszcze z Ryderem ogromnie bym się zdenerwował. Według mnie dobrze, że Sheamus zmierzy się z Christianem już w tą niedzielę, chociaż zobaczyłbym ich jeszcze w jednym ringu, jeszcze w ciekawej stypulacji, np. No holds barred.

 

Na plus jeszcze to, że do walki Henry'ego z Khalim w ogóle nie doszło, a tak to załatwili szybko i "bez krzyku", chciałbym, żeby to olbrzym wykonał swój trik z krzesełkiem na Indyjskim olbrzymie.

 

Daniel Brayan dość szybo został wyeliminowany, tak się nie promuje zwycięscy MitB, który ma wykorzystać walizkę dopiero na WM, choć do WM jest jeszcze sporo czasu...

 

Wiesz, mnie to się teraz wydaję, że oni tak robią, aż w końcu nagle zacznie się seria zwycięstw, lub turn wykorzystując walizkę na face'owym zawodniku.

 

Na minus daję divy, a dokładniej to, że Beth zmierzy się z Kelly po raz trzeci? Jeśli już mają to robić, to mogliby to robić tak jak z LayCool, jak? Że na tej gali z Kelly zmierzy się Phoenix, a na tej Natalya.

 

Minusem był występ Masona

 

Dokładnie. Nie wiem po co on tutaj, to jest rzeczywiście gorsza wersja Batisty, się cholera boje, by go nie wrzucili w konflikt o pas Stanów Zjednoczonych.

 

Jak już jestem przy "boje się" to obawiałem się, że końcówka zakończy się klasycznym (WWE tak często robiło), Punk posyła Ricardo spać, Cena częstuje go AA, na tym koniec, ale na szczęście wszystko ładnie zakończył Del Rio obijając obu panów krzesełkiem. Mam nadzieję, że Alberto zdobędzie pas i jakoś bardzo mnie się wydaję, że tak się może stać, w końcu Cena ma się spotkać z Rockiem na Survivor Series i to w 5on5 tag meczu. Wtedy Punk będzie mógł sobie pofeudować z Del Rio bez osoby trzeciej.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Może i dostanę od Was heat, ale nie podoba mi się, że koło pasa US kreci się Ryder.

 

Mi tam się to podoba że się koło niego kręci, tyle, że raczej by mi się nie spodobało jak by spinował Dolpha.Dla mnie Zack mógł by zdobyć ten tytuł w Fatal 4-wayu albo przez tak wielki kant jak Miz na WM'ce.

 

Dolph jest dobrym mistrzem i na pewno lepiej się sprawdzi niż mdły Zack.

 

Ziggler już się sprawdził, teraz powinien piąć się w karcie, ale z midcardowym pasem tego zrobić nie może.Zack mdły ? Chyba mylisz go z Kingstonem :]

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 360
  • Reputacja:   632
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ziggler już się sprawdził, teraz powinien piąć się w karcie, ale z midcardowym pasem tego zrobić nie może.Zack mdły ? Chyba mylisz go z Kingstonem

 

Tak, ewentualnie może stracić, jeśli byłaby to gwarancja do wejścia do Main Eventów.

A co do mdły to fakt pomyłka pewnie pomyślałem o Kofim i stąd złe dobranie słów. ;) Chodziło mi o irytujący. ;)

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

-Otwierający segment(Triple H wcale nie "buried" wszystkich 3 jak to ktoś na stronie recenzującej opisał.Wszyscy spisali się bardzo dobrze na micu)

-Rhodes broni pasa IC przeciwko 9 ludziom(to się nazywa przywracanie prestiżu)

-Divas od Doom nareszcie wygrały z Kelly i Eve

-Henry zabija Khaliego

-booking 6 man tag team matchu(Nie chcieli zdejmować pasa z Zigglera,ale chcieli też dać Ryderowi wygraną.Mają ciastko i zjedli ciastko)

-ME i segment pomeczowy

 

Minusy:

-Poziom walk(oprócz ME wszystko było albo do dupy albo za krótkie)

-Promo Ceny(w cholerę wymuszone,mało kreatywne itp)

 

Inne:

-Otunga zmienił gimmick na pana adwokata.Nie wiem,jak się z tym czuję,dlatego ląduje to w innych

 

 

Jak na go-home show,to Raw wypadło bardzo słabo.Karta ma na razie 4 walki.Ktoś jeszcze mówi,że 2 tygodnie to wystarczająco czasu na budowę?To chyba leczcie się na głowę

 

5.5\10


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2011
  • Status:  Offline

#Świetny pierwszy segment, dobrze wypadł nasz COO, i Christian do którego się przekonuje w tym gimmicku. Reszta też bardzo dobrze.

#Henry dalej miażdży, szkoda, że nie dali mu handicap'u bo fajnie by to mogło wyjść.

#Cena walnął słabe promo. Gdy staje się poważny, staje się przy tym nudny i bardzo krzykliwy:lol

#Otunga jako prawa ręka Laurinatisa? Dla mnie ok, byle trzymał się z daleka od walk. Za to mam nadzieję na push dla młodego Perfecta bo kibicuje mu od NXT, gdzie szło mu nieźle(nie wiem jak w FCW, tu trzeba zapytać speca od tej rozwojówki "Voice of Attitude"-N!KO)

#Main Event świetny jak dla mnie, i zajebista końcówka samego RAW gdy Arystokrata zaczął szaleć z krzesłem. Wypadł bardzo dobrze w moich oczach a nie byłem do niego przekonany. Punka trochę mniej przy mikrofonie ale za to na stołku komentatorskim.

 

RAW trzyma poziom i pomysł z "Supershow" się jak najbardziej sprawdza.

"I'm in the best in the world and what I do"

8650504724e8329a484911.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

RAW:

 

Segment:

Pierwsze co mam na myśli to od razu Fuck Yea!! Rhodes i Ziggler razem podczas jednego proma, musiało to wyjść Perfekcyjnie i tak też było. Do tego jeszcze CC!!

 

For IC:

Dobra stypulacja o dobry pas. To co lubie. 2 heeli a pozostali to fejsowie?? No nie!! McIntyre wyleciał jako pierwszy, to bardzo źle wrórzy :( . Ciekawe zamieszanie wokół Sin Cary. Za mocny booking Jacskona, ale to wkońcu były champion IC. Szkoda, że zaledwie 6 minut, a takie wstawki mają aż po 10 to jest żałosne, ale trudno. Cieszę się z takiego zwycięscy.

Mogli lepiej to rozpisać.

 

Mark Henry to jest kurde kox!!!

 

Ryder vs Ziggler

What?!? Swagger i Ziggler doszli do porozumienia, a było tak ładnie. Ciekawy feud

się zapowiadał. Co na RAW robił Long??? I co on miał do tego, skoro to byli zawodnicy

RAW :? .

 

TT:

Co tam robił Mason??? Przecież to face, przybijający piątki na superstars :? a tutaj jest

z heelami w teamie. Piękny rzut na Dolphie to jedynie co mi się spodobało w jego wykonaniu . Nawet zaczynam lubić Rydera, nie wiem co to się ze mną dzieje. Nie spodobała mi się sama końcówka przypięcie nie tego gościa.

 

Wow Otunga na backstageu całkiem solidnie i oby tak dalej, ale tylko tam. Jak osoba powyżej również czekam na to samo, bo wierzę w młodego Heninga.

 

Ogólnie: Całkiem fajne show, walki dobre chociaż trochę z ''dupy'' wzięci Mason Ryan i paru jeszcze innych uczestników walk.

Ocena: 7/10


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

ArriS napisał/a:

Minusem był występ Masona

 

 

Dokładnie. Nie wiem po co on tutaj, to jest rzeczywiście gorsza wersja Batisty, się cholera boje, by go nie wrzucili w konflikt o pas Stanów Zjednoczonych.

 

Ja do niego nic nie mam. Może się rozwinie. Drażni mnie jednak jego postać, jego gimmick. Te głupkowate miny. Nie mógłby zachować kamiennej twarzy i robić swoje? To się głupio wykrzywia...Drażni mnie tym strasznie.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.08.2011
  • Status:  Offline

Plusy

 

+Początkowy segment, od momentu pojawienia się heeli. Dopiero wtedy wszystko się rozkręciło. Wszyscy raczej pokazali się z dobrej strony, choć jak dla mnie Nochal nie zachwycił jakoś w tym tygodniu.

+Henry zniszczył Kłodę jak zwykłego leszcza, dobre to było i oszczędziło nam widoku walki tych panów

+Midcardowe pasy wreszcie coś zaczynają znaczyć. Dobrze, że w końcu lepiej je promują a mistrzowie to gwiazdy z osobowością

+ME nawet dobry jak na tygodniówkę

+wygrana Divas of Doom

 

Minusy:

-promo BezCennego. Jan wyszedł i coś pierdolił, w swoim stylu rzucając jakieś patetyczne hasła o piekle w klatce itd. Szczerze mówiąc, nie słuchałem tego nawet uważnie bo było to nudne. Na dodatek pokazywali w trakcie gadki plakaty gali z mordą Jasia co miało podgrzać atmosferę. Dla mnie słabe to było, i modlę się wręcz, o jak najszybszy heel turn Ceny. Oby w końcu przy okazji walki z Rockiem się odważyli bo jest coraz mniej strawny w obecnej postaci.

 

Inne:

*Robić podbudowę gali PPV w dwa tygodnie, to trochę mało czasu. WWE ma za dużo gal PPV i można by jakieś niewypały jak CP, czy OTL śmiało wyrzucić, by zrobić więcej miejsca na podbudowę dla innych.


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Otunga jako prawa ręka Laurinatisa? Dla mnie ok, byle trzymał się z daleka od walk.

Nowy gimmick Otungi jako prawnika w muszce szukającego haka na pełniącego funkcje prezesa HHH, tworzącego koalicję niezadowolonych heelów? No niby ciekawie, ale ten koleś nie ma charyzmy i umiejętności, by poprowadzić taka grupę. No chyba że będzie pomagierem ze strony prawnej i przysłuży się powrotowi Awesome Truth, którzy rozpierdolą system zainicjowany przez Huntera.

A tak na marginesie, Markowi trzymającemu duży złoty pas został chyba do rozwalenia tylko Ryan, Clay i kto tam jeszcze z olbrzymów? :twisted: :twisted:

a wracając do tematu Walijczyka, z jednej strony jego potencjalne uczestnictwo w stajni Vickie byłoby ciekawe i perspektywiczne dla niego, jednakże WWE uparło się na ten jego faceturn.

Zack przegrywa swoja walkę o pas Stanów Zjednoczonych oszukany przez chłopaków Guerrero- Are you serious BRO???

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Co na RAW robił Long???
No wiesz, teraz to jest RAW Supershow, więc jakiś menager ( nie COO ) musi być. Laptop przepadł więc został tylko Long.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2011
  • Status:  Offline

Nowy gimmick Otungi jako prawnika w muszce szukającego haka na pełniącego funkcje prezesa HHH, tworzącego koalicję niezadowolonych heelów?

 

Nie chodziło mi żeby to on miał prowadzić tą grupę tylko by był on pomagierem "szefa".

"I'm in the best in the world and what I do"

8650504724e8329a484911.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejna odsłona WWE Saturday Night’s Main Event na NBC. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie Seth Rollins i Bron Breakker pokonali CM Punka i Samiego Zayna. Nie odbyło się jednak bez pomocy… a dokładniej ingerencji Bronsona Reeda, który powrócił i dołączył do grupy Rollinsa. Po walce jeszcze atakowali CM Punka. Zelina Vega obroniła Women’s United States Championship w starciu z Chelsea Green, mimo prób ingerencji The Secret Hervice. WWE potwierdziło walkę El Hijo Del Vikingo z Chadem Gable na Worlds Collide. Dostaliśmy także ogłoszenie gal na lipiec. W jeden weekend odbędą się Great American Bash, Saturday Night’s Main Event… i powracające show z udziałem wyłącznie kobiet – Evolution. John Cena pokonał R-Trutha, a po walce jeszcze go zaatakował. Co ciekawe, tuż po Cena skonfrontował się na zapleczu… z World Heavyweight Championem Jeyem Uso. John zasugerował, że Uso ma na sobie sporo presji, bo dla WWE fatalnym scenariuszem byłoby, gdyby mistrzami byli… Cena i YouTuber – Logan Paul. Damian Priest pokonał Drew McIntyre’a w Steel Cage Matchu. W main evencie Jey Uso pokonał Logana Paula i obronił World Heavyweight Championship. Jeya zaatakował… mistrz WWE – John Cena, próbując pomóc Loganowi. Z odsieczą jednak przybył powracający Cody Rhodes. Co więcej, po walce Cody ogłosił, że na Money in the Bank dojdzie do tag team matchu: John Cena&Logan Paul vs Cody Rhodes&Jey Uso. Cały epizod Skrót
    • MattDevitto
      Miałem nie oglądać, bo dzisiaj nie mam za bardzo czasu, ale wygląda obiecująco
    • Kaczy316
      Nie zrobiłem żadnych predykcji ani nic, ale brak czasu zrobił swoje i zwyczajnie zapomniałem też przez większość dnia xD, ale no zobaczmy jak wyszło to Saturday Night's Main Event!   1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match Kurde no zaczynamy mocno z grubej rury, chyba walka na którą najbardziej czekam i jest ona w openerze, mówiąc wprost ciężko tutaj mi przewidzieć kto to wygra, bo może trochę rzeczy się wydarzyć, Seth i Bron raczej nie powinni przegrywać swojego pojedynku, a z drugiej strony Punk też nie powinien teraz przegrywać, ale no jest tutaj Sami Zayn do przypięcia, a może Sami tutaj turnie? Nie chciałbym, ale też słyszałem takie spekulacje, niemniej jednak liczę na bardzo dobry pojedynek, tacy zawodnicy powinni mi to zapewnić, przed walką oficjalną jeszcze mamy lekki brawl. Lekko ponad 13 minut pięknego pojedynku i świetnego openeru, dodać pół minuty brawlu z przed oficjalnego rozpoczęcia to ponad 13,5 minuty świetnego pojedynku i na sam koniec dostajemy powrót Bronsona Reeda, który pomaga Sethowi i Breakkerowi! Dzięki czemu stajnia Rollinsa odnosi pierwsze zwycięstwo! Oj tak tego to się nie spodziewałem mówiąc wprost, kompletnie zapomniałem o nim, ale też nie myślałem, że po tym co zrobił Sethowi przed kontuzją to nagle do niego dołączy, niemniej jednak stajnia się buduję i wygląda mocno! Mega dobry pojedynek, nie było żadnej przerwy w walce, cały czas akcja, to mi się podoba!   2.Zelina Vega vs Chelsea Green, Women's United States Championship Singles Match Meh walka, która nigdy już nie powinna się odbyć, ale niech będzie, zobaczmy co Panie wykręcą. Zelina botch 619 xDDD. No i walka dostała dokładnie tyle ile powinna lekko ponad 5 minut, nie widziałem sensu umieszczania tutaj tej walki, nawet nie ma co się rozpisywać można spokojnie skipnąć, nie była to bardzo zła walka czy coś, ale totalnie zbędna.   Ulala zapowiedź walki na Worlds Collide Gigachad vs El Hijo Del Vikingo to będzie świetna walka, trzeba obejrzeć. Ulala zapowiedź kolejnego Saturday Night's Main Event oraz Evolution! Kolejno 12 i 13 Lipca, będzie co oglądać!   3.John Cena vs R-Truth, Singles Match Oj tak kolejny pojedynek, który może być ciekawy, to comedy match raczej będzie, chętnie go zobaczę! Truth wchodzi przy Theme Songu Ceny i w jego koszulce, ogólnie w jego gearze xDDD, no tak jak myślałem, leci pod komedie i o to chodzi, tak to miało od początku wyglądać, to mi się podoba, Cena wkurzony atakuję Trutha jeszcze przed walką! Ale tak jak się spodziewałem kiedy ujawnili plakat tej gali to będzie starcie dwóch twarzy Johna i faktycznie nam to dali xDDD. Prawie 4,5 minuty pojedynku comedy matchu no co tu dużo mówić, spodziewałem się takiej walki i nie jest to wielki minus, chociaż można było z tego więcej śmiechu wycisnąć, fajna końcówka, spodziewałem się, że Cena po oddaniu pasa zarąbie Low Blowa xD, a po walce cyk jeszcze to uderzenie tytułem czyli jego nowy finisher, ja się dobrze bawiłem na tej walce i wiedziałem, że tak to może wyglądać.   Cena i Jey na backu no nieee, Oni naprawdę idą w to, oni idą w ten Six Man Tag Team Match na Money In The Bank xDDD Cena, Travis i Logan vs Cody i The Usos ewidentnie xDDDD.   4.Drew McIntyre vs Damian Priest, Steel Cage Match Dobra została nam niecała godzina gali i dwie walki, a to może być showstealer, zobaczmy jak wyjdzie, ale liczę, że dobrze i ciekawi mnie czy to ostatnia walka czy dostaniemy jeszcze starcie tej dwójki na np. Money In The Bank lub Night Of Champions, w sumie ja bym już zakończył ten feud i posłał Drew na główny tytuł, chociaż nie zdziwię się jak czekają z tym dopiero do SummerSlam i tak może być, ale walka powinna oddać. Tutaj też jeszcze przed walką mamy atak i to Drew na Priesta. Prawie 12,5 minuty walki no z tym atakiem przed walką to prawie 13 minut walki i to bardzo dobrej walki kurde, aż nie wiem, który pojedynek mi bardziej pasował, zarówno opener jak i ten Steel Cage to były bardzo dobre pojedynki, ale mówiąc wprost chyba opener u mnie lekko wygrał, ogólnie Street Fight z WM mi się bardziej podobał, ale ten Steel Cage też był super, Priest wygrywa po Con Chair To po którym Drew leżał jakby był martwy, pięknie to wyglądało, a Priest spokojnie sobie wyszedł z klatki, dobra czyli to raczej jeszcze nie koniec tej rywalizacji raczej, czuję Priesta w Ladder Matchu o walizkę i powracającego Drew, który zrzuca go z drabiny oj tak, ale zobaczymy, pojedynek bardzo dobry.   5.Jey Uso vs Logan Paul, World Heavyweight Championship Singles Match No i pora na ostatni pojedynek dzisiejszego wieczoru! Walka o tytuł Wagi Ciężkiej pomiędzy Jeyem i Loganem, to powinna być naprawdę dobra walka, więc lecimy z tym! Jey raczej na spokojnie tutaj obroni. No oficjalnie walka trwała prawie 10 minut i była też bardzo dobra, ale jak dla mnie za krótka, w sensie main event i walka o główny tytuł powinna trwać raczej dłużej, a tutaj no dostaliśmy jak dla mnie dość krótki pojedynek, ale no jest jak jest pojedynek też był bardzo fajny i przyjemny, ale dalej chyba zostaję przy tym, że opener był najlepszym pojedynkiem, chociaż zarówno opener jak i Steel Cage i main event były na bardzo zbliżonym poziomie, ale coś wybrać trzeba, pod koniec walki Cena wyciągnął sędziego z ringu i zaatakował Jeya, ale CODY RHODES IS BACK! Oj tak Cody uratuj nas przed rujnowaniem wrestlingu! No i po cały zamieszaniu Jey wygrywa pojedynek, ciekawy zamysł, myślałem, że nie zdecydują się tutaj na powrót Kodeusza, ale jednak i dobrze to wyszło, czy po walce Cody zapowiedział Tag Team Match na Money In The Bank? Czyli jednak zwykły Tag Team i nie Six Man? No to już lepiej brzmi, ale przez te 2 tygodnie może się jeszcze trochę zmienić, chociaż liczę, że jednak zostaną przy zwykłym Tag Team Matchu.   Match Of The Night: 1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match   Plusy: Opener i powrót Bronsona Reeda John Cena vs R-Truth Steel Cage Match Main event i powrót Cody'ego Rhodesa!   Neutral: Women's United States Championship Match   Podsumowanie: Mówiąc wprost to większych minusów tej gali nie widziałem, chyba, że walkę o tytuł Women's United States zaliczy do minusów co by mnie nie zdziwiło, dla mnie to zła walka nie była, jednak po prostu zbędna na takim evencie, dodana na szybko i widać, że rozpisana też na szybko, aby coś było, na reszcie pojedynków bawiłem się bardzo dobrze, poziom typowy dla Saturday Night's Main Event, nawet trochę wyżej, bo dostaliśmy powroty Bronsona i Rhodesa, ja jestem zadowolony z gali i jak ktoś chcę obejrzeć samą akcję ringową to może ograniczyć się do openera, Steel Cage Matchu i main eventu, ale ja jestem zadowolony z całego eventu, spoko wyszedł.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #75 Data: 23.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Savannah, Georgia, USA Arena: Enmarket Arena Publiczność: 6.792 Format: Taped Data emisji: 28.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Shine Forever ~A Glorious Celebration~ Data: 24.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Yoyogi National Gymnasium #2 Publiczność: 2.450 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Haruo Murata, Miki Motoi, Michiko Omukai, NOSAWA Rongai, Chigusa Nagayo & Rossy Ogawa Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...