Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Nie no, bez jaj. Ostatni segment nudny? Really? To ZDECYDOWANIE najlepszy moment na tym, bądź co bądź, bardzo przeciętnym RAW. W skrócie:

*Wrócił Jasiu-podlizywacz - który, by publiczność w Kanadzie go nie wybuczała za mocno, najchętniej chyba dałby Hitmanowi dupy na środku ringu,

*Wrócił Del Rio ze swoją standardową już gadką, która zaczyna być naprawdę nużąca (plus taki, że skończył na razie z destiny), zwłaszcza jeżeli jego koronnym argumentem jest "Jam jest Undisputed WWE Championem", który powtórzył notabene w chuj razy,

*Wrócił zniszczony, zmarszczony, przemielony, przetrawiony i wypluty przez życie Hitman, który w ringu i za micem od czasu powrotu na RtWM 26 nie robi nic poza jechaniem na swoim nazwisku (przepraszam, ale to brutalna prawda),

*Wróciła Vickie do ringu... z Kelly...

*Wrócił chyba najbardziej zjebany tag team w historii WWE i - co gorsza - ma jakiś mini-program z Lawlerem (z tym to już w ogóle - czy on przypadkiem nie zakończył kariery? Bo chuj go tam wie, skoro walczy średnio co dwa miechy)...

 

I co? Naprawdę ten końcowy segment był zbędny? No kurwa, przy tym co napisałem wyżej tożto herezja. Punk i Trypel za micem w jednym ringu to pieprzona czołówka, a końcówka tego RAW była dzięki nim zdecydowanie najbardziej ciekawym momentem gali. Osobiście mógłbym ich słuchać przez całe RAW, które w konsekwencji i tak wyszłoby chyba lepiej :wink: .

Starcie HHH z CM mnie już osobiście nudzi

Really? To jak nazwiesz resztę programów w WWE? Jak nazwiesz feud Alberta z Ceną i Ortona z Henrym? Skoro Punk z Hunterem są nudni, to aż ciężko znaleźć słowa potrafiące opisać resztę...

Te gadki o tym jakie to "WWE" jest złe (brak promocji dla właściwych zawodników,układy wewnątrz) czyli push dla Bodybuilderów nie jest już tak ekscytujące jak na początku.

Sto procent racji. Tylko jedno pytanie - poważnie oczekiwałeś, że taki przezajebisty poziom jak przed/zaraz po MitB PPV utrzyma się aż do NoC? Bo ja nie. A i tak jestem cholernie zadowolony z tego co teraz od tego programu dostaję. Wystarczą pomysły i pociągnięcie tego jeszcze dalej - Punk mówiący o Attitude Erze? Cóż, kolejny punkt na naszej liście, który jakieś 90% tego forum chciałoby wygarnąć Vince'owi prosto w twarz. I - co najśmieszniejsze - wcale nie wydaje się on być jakoś, w świetle wcześniejszych wydarzeń, bardzo nierealny. Ba, wręcz dość prawdopodobny.

 

W tej chwili ten feud może trwać dla mnie jak najdłużej tylko się da, bo to - spójrzmy prawdzie w oczy - jedyny na teraz tak naprawdę ciekawy w WWE. Strasznie trudno byłoby mi oglądać czerwoną galę bez niego, jak chyba większości forumowiczów. Dlatego wstrzymałbym z narzekaniami akurat na niego.

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Nie no, bez jaj. Ostatni segment nudny? Really? To ZDECYDOWANIE najlepszy moment na tym, bądź co bądź, bardzo przeciętnym RAW

 

To jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać ale mnie cotygodniowe 20 minutowe gadki o przeszłości po prostu nie interesują.

5 minut mogliby pogadać ale nie 20 i to w ME. Napisałem wcześniej że żaden z obecnych feudów mnie nie wciąga ale tam przynajmniej są walki jakieś ataki heeli a tutaj 20 minut gadania jedno uderzenie mikrofonem podpisywanie kontraktu 2-3 ciosy Nasha.

Skoro Triple H nie walczy to mógłby przynajmniej przeszkadzać lub pomagać Punkowi w jego walkach.

 

*Wrócił zniszczony, zmarszczony, przemielony, przetrawiony i wypluty przez życie Hitman, który w ringu i za micem od czasu powrotu na RtWM 26 nie robi nic poza jechaniem na swoim nazwisku (przepraszam, ale to brutalna prawda),

 

Szczerze to już wole takie powroty na niż ciągłe gadanie. Hitman przynajmniej zakłada tego swojego Sharpshuttera(nie wiem czy dobrze napisałem) czy to ostatnio Ricardo czy wcześniej Punkowi i to mi się bardziej podoba niż gadki HHH i Punka jedno uderzenie i odchodzi mogliby przynajmniej finisherami sie powymieniać.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Mi ten feud się nie nudzi, ale faktycznie ostatnie promo nie powaliło (choć nadal stało na wysokim poziomie). Martwi mnie to, że zmarnowali świetny materiał na SD. Dlaczego nie mogli walki Ortona z Rhodesem dać w piątek!? Otungę to już dawno powinni wywalić na zbity pysk, a McG udający murzyna to nadal zły pomysł. Za to bardzo cieszy kolejna gadka Miza z Truthem! Toż to majstersztyk w obecnych czasach! Pomijając ostatnie wyczyny Punka, które są na razie poza skalą. No i stało się! Cena walczy o pas w feudzie, który tak na prawdę nim nie jest. No, bo jak to określić? Jedyna akcja, która mogła wypromować walkę, był atak ADR na Cenę kilka tygodni temu....

  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Szczerze to już wole takie powroty na niż ciągłe gadanie. Hitman przynajmniej zakłada tego swojego Sharpshuttera(nie wiem czy dobrze napisałem) czy to ostatnio Ricardo czy wcześniej Punkowi i to mi się bardziej podoba niż gadki HHH i Punka jedno uderzenie i odchodzi mogliby przynajmniej finisherami sie powymieniać.

Niech zawalczą ze sobą na RAW przed PPV, powymieniają się finisherami, niech w ogóle się nie odzywają. Pytanie tylko, co zostanie na NoC?


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

To jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać

Wiedziałem, że ktoś prędzej czy później z tym wyskoczy. Fajnie, ten mój powyższy post to też moje zdanie. Co z tego? Piszemy na forum po to, żeby się powymieniać poglądami przecież.

5 minut mogliby pogadać ale nie 20 i to w ME. Napisałem wcześniej że żaden z obecnych feudów mnie nie wciąga ale tam przynajmniej są walki jakieś ataki heeli a tutaj 20 minut gadania jedno uderzenie mikrofonem podpisywanie kontraktu 2-3 ciosy Nasha.

TAKIEGO gadania to w WWE nie było od bardzo dawna. Pisałem wyżej, jak dla mnie to Punk z Hunterem mogliby rozmawiać z godzinę, a na walki (które w większości, jak na tygodniówki niestety przystało, prezentują po prostu marny poziom) zostałoby przeznaczone niecałe pół (oczywiście jest to nierealne, ale tak sobie gdybam). To jest mainstream, tutaj umiejętności za mikrofonem i segmenty mówione mają co najmniej taki sam (jak nie wyższy) priorytet od walk. W MS od pojedynków są przecież gale PPV, tygodniówki to przede wszystkim segmenty i budowanie programów.

Skoro Triple H nie walczy to mógłby przynajmniej przeszkadzać lub pomagać Punkowi w jego walkach.

Nie kumam za bardzo. Przecież zawalczy za 6 dni.

Hitman przynajmniej zakłada tego swojego Sharpshuttera(nie wiem czy dobrze napisałem) czy to ostatnio Ricardo czy wcześniej Punkowi i to mi się bardziej podoba niż gadki HHH i Punka jedno uderzenie i odchodzi mogliby przynajmniej finisherami sie powymieniać.

Tak, występ Hitmana był genialny. Cena bawił się z Ricardo, ośmieszał Del Rio, potem znowu bawił się z Ricardo i na końcu zmienił się z Hitmanem, by ten założył Sharpshootera. Kwintesencja wrestlingu :roll: .

 

Wydaje mi się, że oczekujesz, by na np. jednym RAW została w pięciu minutach zawarta podbudowa feudu (czyli segmenty), potem na tej samej gali odbyła się walka w której wymienionych byłoby po piętnaście finisherów i w której czysto zostałby wyłoniony zwycięzca, a program zakończony. Nie mogą na jednej tygodniówce zrobić wszystkiego. Przecież o takie "dawkowanie" tutaj właśnie chodzi. Btw. kim trzeba być, by nie doceniać tego jaką pracę za micem odwalają Tryplak na spółę z Brooksem?

Jak już napisałem wcześniej: w mainstreamie od walk są gale PPV, na tygodniówkach o wiele większe znaczenie mają - moim zdaniem - właśnie podbudowa, segmenty, proma etc. .

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Niech zawalczą ze sobą na RAW przed PPV, powymieniają się finisherami, niech w ogóle się nie odzywają. Pytanie tylko, co zostanie na NoC?

 

Nie mówię o walce ze sobą tylko wymiana finisherów kilkuminutowe segmenty a nie 20

 

Fox Mulder napisał/a:

Skoro Triple H nie walczy to mógłby przynajmniej przeszkadzać lub pomagać Punkowi w jego walkach.

 

Nie kumam za bardzo. Przecież zawalczy za 6 dni.

 

Nie walczy na tygodniówkach a Punk mógłby z Mizem lub Truthem.

 

Tak, występ Hitmana był genialny. Cena bawił się z Ricardo, ośmieszał Del Rio, potem znowu bawił się z Ricardo i na końcu zmienił się z Hitmanem, by ten założył Sharpshootera. Kwintesencja wrestlingu

 

Wolę takie zabawy niż 20 minutowe cotygodniowe segmenty

 

 

Wydaje mi się, że oczekujesz, by na np. jednym RAW została w pięciu minutach zawarta podbudowa feudu (czyli segmenty), potem na tej samej gali odbyła się walka w której wymienionych byłoby po piętnaście finisherów i w której czysto zostałby wyłoniony zwycięzca, a program zakończony. Nie mogą na jednej tygodniówce zrobić wszystkiego. Przecież o takie "dawkowanie" tutaj właśnie chodzi.

 

 

5 minut w kazdym-ok 20 minut w jednym-ok ale nie 20 minut w kazdym prawie co tydzień

 

Btw. kim trzeba być, by nie doceniać tego jaką pracę za micem odwalają Tryplak na spółę z Brooksem?

 

Kimś kto woli walki

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Kimś kto woli walki

 

Nie lubisz segmentów mówionych, wolisz oglądać walki. Na prawdę stojące na wysokim poziomie segmenty Punka z HHH stawiasz niżej niż walka ponad 50 letniego Hitmana, który ledwo stoi? Szczerze? Ja zamiast tej walki dałbym jeszcze więcej czasu na promo Brooksa i Tryplaka. Kompletnie nie łapie Twoich argumentów...Jeśli coś jest dobre to czemu ma trwać 5 minut? Wrestling w Main Streamie to nie tylko pojedynki, ale tez show, proma i reszta otoczki.

 

Co do reszty RAW,, to fajnie, że wreszcie w okół pasów TT dzieje się jakiś program. Jakieś proma, gadanie, walki na tygodniówkach z podbudową jakąś. Na Noc mogliby wygrać jeszcze Air Boom i jeszcze przez miesiąc niech ciągną te story, a na następnym PPV niech pasy zgarnie R-Truth i Miz. Tak będzie lepiej i ciekawiej w mojej opinii. Fajnie też wygląda sprawa z pasem US. Niby feud Dolpha i Swaggera nie jest o pas, a raczej o Vickie to jednak właściciel tego pasa ma jakieś konkretne zajęcie. Taki Cody ze swoim IC nie robi kompletnie nic. Nie wiem tylko co robi w tej walce JoMo...fajnie, że jest bo to gwarancja dobrej walki, ale jednak trochę z dupy tam jest. Walka Hart i Cena kontra Del Rio i Ricardo...nie wiem co to miało być. Śmiech na sali. To ma być feud o główny pas federacji? Alberto jest mega rozrywkowym wrestlerem, co wiele razy pokazywał. A teraz nudzi. Chociaż to promo akurat było dość fajne, zwłaszcza moment jak opisywał wygląd Breta :smile: Jednak z Ceną jakoś nie potrafi się rozkręcić. Sam Cena, który nie raz pokazywał, że jednak umie(np. feud z Nexusem), tym razem nudzi. Gada straszne banały. A to przecież czołówka WWE na majku. Gadanie obu panów powinno bawić nie mniej niż te Trypla i Brooksa. Jerry i byli Nexusi to obok div powód do milczenia. Aczkolwiek u Div też coś drgnęło i jest jakiś feud, a nie pas miała Natalya i nagle Eve wchodzi do walki i wygrywa, a potem z dupy traci pas na rzecz jednej z sióstr Bella. Żadnego story. Teraz chociaż coś się dzieje, a jeśli chodzi o panie to nie ma co narzekać, że główne role grają Beth i Natalya, które obok Lay-Cool coś jednak pokazują. Feud Natie z Beth mógłby w miarę fajnie wyglądać...

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  40
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2011
  • Status:  Offline

Nie nie to jest nie wątpliwy fakt że HHH z Punkiem za mikrofonem dają radę i są na pewno ciekawsi od Ceny i Hitmana w ringu sic ;/

Ale nie wątpliwym faktem jest też to że powoli storyline który zapoczątkował Punk zaczyna się nudzić, zapowiadało się wszystko naprawdę ekstra, a jak jest obecnie CENA po raz kolejny w walce o pas, po raz kolejny z szansą po sięgnięcie po pas WWE a miał być zwolniony chodź na chwile mógłby się nie pokazywać w tv.A Punk odstawiony od pasa, można by napisać wszystko po staremu z tym że CM nie joobuje już na prawo i lewo jak to było przed tym genialnym promem przed MitB.

Poznasz głupiego po czynach jego

12284076444ddcdc39270c0.jpg


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Nie lubisz segmentów mówionych, wolisz oglądać walki. Na prawdę stojące na wysokim poziomie segmenty Punka z HHH stawiasz niżej niż walka ponad 50 letniego Hitmana, który ledwo stoi? Szczerze? Ja zamiast tej walki dałbym jeszcze więcej czasu na promo Brooksa i Tryplaka. Kompletnie nie łapie Twoich argumentów...Jeśli coś jest dobre to czemu ma trwać 5 minut

 

Któryś raz juz to powtarzam lubie segmenty ale takie które poprzedzaja walki a nie same segmenty które doprowadzą do jednej walki w miesiacu.

Dla większości z was te segmenty są zajebiste ale ja wole to co robi Hitman niż te segmenty.

Po prostu mi się one już znudziły Punk cały czas mówi że jest najlepszy że chce zmienić WWE ale do mnie to nie trafia i tyle.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Po prostu mi się one już znudziły Punk cały czas mówi że jest najlepszy że chce zmienić WWE ale do mnie to nie trafia i tyle.

Mi znudził się za to The Rock, przecież on ciągle mówi to samo. :roll:


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

Mi znudził się za to The Rock, przecież on ciągle mówi to samo. :roll:

I tak lepiej niż Alberto Del Rio. Jak gadał/gada o swoim "destiny" od razu chce się przewinąć. Oby nie gadał teraz ciągle: "jestem WWE championem to było moje przeznaczenie bla bla bla...". :D

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Dla większości z was te segmenty są zajebiste ale ja wole to co robi Hitman niż te segmenty.

 

Nie wiem jak możesz patrzeć na to co robi Hitman...przecież to jest rozpacz w ringu. Nie rozumiem Ciebie tym momencie.

 

Mi znudził się za to The Rock, przecież on ciągle mówi to samo. :roll:

 

Feud nudzi przez to, że to wszystko jest przez internet. Żaden feud tak prowadzony nie może być ciekawy. Może będzie lepiej jak zacznie się pojawiać po SS częściej na galach WWE. Jestem przekonany, że podczas Road to Wrestlemania feud się rozkręci, a Rocky wraz z Ceną będą bawić wszystkich przy majkach i znowu będzie ciekawiej oglądać segmenty niż walki.

Edytowane przez ArriS

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Mi znudził się za to The Rock, przecież on ciągle mówi to samo

 

Zapewne ironia ale ja w ogóle nie ekscytuje się Rockiem bo mnie po prostu denerwuje i tyle powiedział że nigdy nie opuści WWE i gdzie on jest od paru miesięcy się nie pokazywał i jak dla mnie wcale już nie musi ale wielu ludziom się to podoba więc to ich zdanie i tyle.

 

 

Nie wiem jak możesz patrzeć na to co robi Hitman...przecież to jest rozpacz w ringu. Nie rozumiem Ciebie tym momencie.

 

Nie musisz mnie rozumieć nie zależy mi na tym ale po prostu wole takie akcje Harta niż gadanie Punka czy HHH

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Mały niesmak w związku z Bret "Hitman" Hartem. Cena obija lokaja i zostawia go na glebie, żeby Hitman mógł mu zrobić sharpshootera. Bret nie powinien wychodzić już na ring jak nie może walczyć. Po raz kolejny odcina kupony od sławy. A Jasiu wychwala pod niebiosa Hitmana, żeby marki doceniły, że ich champ jest taki spoko, bo szanuje legendy. Pffff. Podobał mi się jeden z transparentów: "Bret screw Bret". Nic dodać, nic ująć.

 

Natomiast Alberto del Rio bym się nie czepiał. Speech dał przyzwoity. Ale z cienia punkowego feudu nie wyjdzie ani on ani Janusz. Nawet wpieprzanie w to Hitmana im nie pomoże. Co nie zmienia faktu, że feud o WWE champa jest do obejrzenia. Ja za bardzo nie widzę, żeby toczył się w WWE jakiś inny ciekawszy feud (poza Punkiem oczywiście!). Alberto jest nudny? Nie jest moim zdaniem gorszy niż co najmniej 75% obecnego rosteru. Ale rozumiem, że od niego (jako od WWE champa) wymaga się więcej i stąd te głosy krytyki.

 

Gadka Punka była fajna jak zwykle.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

Niestety Alberto, przynajmniej dla mnie stał się nudny po Extreme Rules. Po feudzie z Ceny z Alberto spodziewam się więcej a nie przeciętnych segmentów, może po NoC się rozkręci. Dla mnie poza feudem Punka z HHH/Nash w WWE nie dzieje się nic ciekawego, no może jeszcze TT Miza z Truthem przyciąga mnie żeby obejrzeć RAW. Reszta lipa...

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT King Of DDT 2025 Final!! Data: 25.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Battleground 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 - The Buy In Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: KPW Vs. PWM Blazing Saddles Data: 25.05.2025 Federacja: Kaiju Pro Wrestling, Pro Wrestling Magic Typ: Event Lokalizacja: Bristol, Connecticut, USA Arena: The Lincoln Room Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Double Or Nothing 2025 Data: 25.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Glendale, Arizona, USA Arena: Desert Diamond Arena Format: Live Platforma: PPV Sender Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...