Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A ja mysle ze ci sami ludzie ktorzy odwrocili sie od Ortona przez to ze był nudny wroca do niego gdy on bedzie ciekawy

 

Może nie "wrócą", ale to raczej w wrestlingu jest logiczne, że gdy toś nie jest ciekawą postacią to się mu nie kibicuje, nie? To nie jest piłka nożna. Chyba, że komuś się naprawdę baaardzo markuje bez względu na wszystko, jednak dajmy na to R-Trutha. Mało kto go lubił jako face'a, ba, był nawet przez wielu typowany do zwolnienia, a teraz? Większość forum mu markuje, ja także.


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Tak jak napisał Adi - to normalne. Postać Ortona miała zostać odświeżona po przejściu na SmackDown a dostaliśmy moim zdaniem najgorszego Randalla w historii. Jako jego mark w ogóle go nie kupowałem, aż do teraz. W końcu zaczyna się coś koło niego dziać. Nie spodobało mi się to, że zdobył tytuł na SSlam i będę domagać się jego heel turnu, choć oczywiście nic nie zdziałam. Jeśli nie zrobią coś z Randallem to dalej będziemy oglądać nudnego Apex Predatora. Przebłyski ma, ale to nie wszystko.

 

Btw: Ten temat dotyczy brandu RAW a nie Ortona i SD więc może zakończmy pisanie o Randym :D


  • Posty:  635
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2008
  • Status:  Offline

A pomyśleć, że jeszcze rok temu większość narzekała na to, że Orton jest strasznym cipko-heelem i nie radzi sobie bez pomocy Legacy. Jednak Randy w gimmicku psychola-zabijaki był o niebo lepszy od obecnego pupila publiczności.

12501231434d3da85730ba0.png


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

 

* Dobry pomysł z daniem walki z mistrzem WWE - Johnowi Morrisonowi. Myślałem, że go upchają w jakiś tag team, a tu proszę mecz z Alberto, szkoda, że na szali nie był tytuł. Osobiście pojedynek jaj mi nie urwał, trochę jakby tempo wolne.. Nie mniej jednak - jestem zadowolony, że John mógł zawalczyć z mistrzem.

 

* Jak na ekranie wyskoczyło: UP Next - WWE Tag Team Championship, to na moim obleśnym ryju się banan pojawił. Pomyślałem, że to w końcu szansa dla Bourne'a, w sumie także dobrze, że Kofi siedzi w tych tag-teamach, nie musimy go oglądać co chwile z Alberto, Swaggerem czy Mizem. Do tego wynik i pasy dla face'ów, pięknie, już nie mogłem patrzeć na pseudo-gangsterów czy co to było. Pojedynek poziomem ringowo no nie najlepiej, a czego się spodziewać po Davidzie czy Michaelu :) Czy mi się zdaję (może to przez zmęczenie), czy gdy Evan robił Air Bourne, to Otunga wystawił kolano i Bourne o nie "zahaczył" ?

 

* Segment z Mizem i Truthem wspaniały tak jak oni sami, rozbawił mnie Miz z tym, "What, what what", że zachowują się jak kaczki oraz z tym pięknym tekstem, że trzeba mówić do Kanadyjczyków bardzo powoli, żeby ich zrozumieli. Miło by było zobaczyć Kofi/Evan - Truth/Miz o pasy TT, powiew świeżości.

 

* Mecz o miano pretendenta nie był zły, bardzo dobrze, żywiołowo reagowała publika, wynik nie zadowalający, lecz nie sądzę, by Del Rio zmierzył się tylko z Ceną, Punk może znowu za tydzień ubiegać się o rewanż, bo jego uwagę zwrócił Kevin Nash.

 

Minusy:

 

* Kelly-Bellas... Naprawdę nie ma innych div ? Ja chcę już powrotu Layli i pas dla niej. Już nie mogę patrzeć na tą sztuczną Kelly. Jakoś nigdy jej nie lubiłem, więc proszę mi tu nie wyskakiwać z "Teraz moda na jeżdżenie po Kelly". Chociaż jeśli chodzi o Eve, to ona akurat mnie się podoba, nie przeszkadza mi jak walczy.

 

Inne:

 

* W pierwszym segmencie dostaliśmy to, czego spodziewać się mogliśmy i decyzja o meczu No.1 Contender była właściwa.

 

* Jak Justin Roberts zapowiedział Vickie Guerrero, to liczyłem, że coś pogada, bo dawno jej nie słyszeliśmy, ale niestety. Co do pojedynku, to cieszę się, że tak szybko się skończył. Hm, czyżbyśmy mieli jakiś triple threat o pas United States, czemu nie? Do tego dodałbym jeszcze Trutha, to już Fatal 4, jeszcze Evana i Morrisona to już 6 pack challenge. Echh.. Marzenia, ale jeśli okaże się, że o pas United States zmierzą się tylko Alex z Dolphem, lub Jack z Dolphem, to się za przeproszeniem wkurwię.

 

* Sytuacja u Triple H'a wygląda tak, że coś ukrywa, ale chce być uczciwym, więc wydaję mi się, że w końcu się wygada, że to np. On wysłał tego esa i za to w nagrodę da Punkowi jakiś mecz. Hm, nie wiem coś w stylu "Okej, wrobiłem Cię, w nagrodę możesz mi wjebać na Vengeance" Na przykład :D

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - "OFICJALNIE ignoruje was dwoch" - gdy juz myslalem, ze Alberto wypadnie bardzo blado w pojedynku slownym z Punkiem i Jasiem. Przyjemny segment poczatkowy, ale bez euforii.

* - Az glupio pisac plusy gali, gdy w kazdym z nich jest ten sam czlowiek. Kolejny dobry segment z Punkiem. Tym razem towarzyszyl mu Nash i HHH. Pierwszy rzucil kilka ciekawych zdan, a drugi przypomnial o sobie, jako o wrestlerze, ktory predzej czy pozniej wroci na ring.

* - Miz i Truth wygladaja coraz lepiej razem. Poza tym, ten drugi dal maly freestyle po promie.

 

Minusy:

* - Eh... Balem sie, ze do tego dojdzie. Kingston i Bourne z pasami tag team. Czemu nie zainwestowac w Usos?

 

Inne:

* - Vickie prawdopodobnie wybierze Swaggera, wiec bedzie jakis powiew swiezosci. Po feudzie jej dwoch podopiecznych pas zgarnie Jack, a Dolph moze podskoczy w hierarchii.

* - Wspomne tutaj, ze swietnie zapowiada sie planowany pojedynek na SSeries, w ktorym to Punk zlozylby swoja ekipe - Hero, Castagnoli, Cabana - dla mnie od razu PPV nabierze kolorkow.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Fajne RAW, więc lecimy...

 

 

CM Punk jest wszędzie! Cieszy mnie to niezmiernie, bo koleś wygląda na kogoś kto się nigdy nie znudzi i oby tak było. W krótkim czasie wypromowano go do Main Eventu i powoli staje się... ej ej, no już jest główną "maskotką" publiczności. Cieszy również fakt, że nie jest cukierkowym słodziakiem, a tweenerem, który nadal szydzi sobie z Jaśka (btw. w początkowym speachu powiedział dokładnie to co ja tydzień temu) i ciśnie po zarządzie.

 

Dywizja Tag-Team... mistrzowie są mi obojętni, jednak Miz & Truth są gwarancją sukcesu i mogą trochę podnieść prestiż tych zakurzonych już tytułów. Mam nadzieję, że na PPV dostaniemy walkę, w której kilka drużyn się ze sobą zmierzy, bo widoku samych Panów z ex Nexus nie zniosę. Młody Perfect w tej chuście wygląda jak głuptak i gamoń... :???:

 

Feud o Vickie... no co to się porobiło, kobitka musi odwalać cuda w łóżku skoro młode chłopy płoną przy niej jak dzik po żołędziach... :D Oby to nie oznaczało turnu Dolpha, tak jak N!KO mam nadzieję, że Jack wygra ten śmieszny pas, a Dolph pójdzie w górę, bo ma ogromny potencjał.

 

Nash interweniuje w Main Evencie... więc CM pewnie na razie da sobie spokój z pasem i pociągnie storyline z zarządem i ich kolegami. Na pas jeszcze przyjdzie czas, w końcu klauzury rewanżu mu nie zabiorą. Jeżeli faktycznie dojdzie do tej walki na SS to będzie to tradycyjna walka 5 v 5. Punk, Cabana, KoR... kto jeszcze? Ja liczę na ekipę złożoną z jedynie byłych gwiazd indy, więc Danielson pasowałby tu jak ulał. Drugą piątką mogłoby być The Kliq, jednak jak ściągnąć Halla i HBK'a? Jemioł... ;)

 

 

Ogólnie fajna tygodniówka... tak trzymać.


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

RAW na 4, ciekawe jak rozwiążą sytuacje między Nash'em a Punk'iem, mówi się nawet o powrocie X-Pac'a. Dobrze że pasy zmieniły właścicieli nawet na duet Kofi-Evan. Więcej później tam, gdzie nie wolno klikać ..
BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Na pas jeszcze przyjdzie czas, w końcu klauzury rewanżu mu nie zabiorą

 

To po co w ogóle była ta walka o pretendenta, skoro i tak obaj mieliby walczyć o pas? CM Punk przegrywając tą walkę traci szansę na walkę o pas i będzie zajmować się Nashem, a na NoC zobaczymy Cena vs Del Rio.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Moje poglądy na Raw raczej nie będą się różnić więc powiem krótko.

 

Plusy:

-CM Punk, Cena, Del Rio Segment - ADR nawet nie utonął przy tej dwójce + ME

-CM Punk, HHH, Nash Segment - cała ta sytuacja jest cholernie ciekawa, już myślałem że Trajpl zturnuje

-Miz i Truth przeciw konspiracji, wszystko fajnie tylko do czego to doprowadzi

-Riley niby wygrywa ale to wszystko się kręci wokół dwóch heeli (niestety, turnować Dolpha nie można, na pewno nie teraz). Cieżko mu będzie zdobyć US Title

-publika Edmonton dobra jak nigdy, ostatnio na tygodniówkach cichutko

-młody Hennig i ten drugi koksu stracili pasy.....

 

Minusy:

-........na rzecz Kofiego i Bourne'a (nie no fajnie Evana pierwszy pas, ale Usos od 2 miechów robią furore w tag dywizji)......a marzyły mi się Divas of Doom z pasami TT (bez kitu, zrobić tak że wygrywają z kim popadnie wśród div, a potem dobrały się do mistrzów tagu i ich też rozwaliły, nie wysoki poziom ale to na pewno rozruszałoby TT dywizję)

-divy, jakże inaczej. Nie wiem co ta walka miała na celu, poza tym że Beth i Natalya sobie wyszły nie wiadomo za czym

 

Gala jedna z lepszych w doatku zastanawia mnie jak rozwiążą fakt że John Laura....Laurnai....no Johnny Ace i Kevin Nash wykiwali HHH-a (jakby nie było, wykiwali go). Coś czego dawno się nie odczuwało czyli "Nie mogę się doczekać następnego Raw)


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

To po co w ogóle była ta walka o pretendenta, skoro i tak obaj mieliby walczyć o pas? CM Punk przegrywając tą walkę traci szansę na walkę o pas i będzie zajmować się Nashem, a na NoC zobaczymy Cena vs Del Rio.

 

Mi się wydaje, że chodziło tu o pierwszeństwo do walki o was, w końcu o to w pewnym momencie się kłócili. Bądź co bądź, Punk i tak w obrazku WWE Title szybko się pojawi...

 

Z resztą, nie zdziwię się jak CM Punk do tej walki dołączy... chyba, że szykują mu kontynuację feudu z Tryplami na PPV w formie innej niż walka.

 

;)


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

To po co w ogóle była ta walka o pretendenta, skoro i tak obaj mieliby walczyć o pas? CM Punk przegrywając tą walkę traci szansę na walkę o pas i będzie zajmować się Nashem, a na NoC zobaczymy Cena vs Del Rio.

Tak, Punk przegrał nieczysto i z pewnością odpuści sobie pas. :wink:

 

Plusy:

- Bardzo przyjemny początkowy segmencik. Cena przerwał Del Rio tak, jak ktokolwiek powinien zrobić to na ostatnim SmackDown (czyt. nie dopuścić Ortona do głosu) i ponabijał się z niego tak, jak ktokolwiek powinien zroić to na ostatnim SmackDown - może wtedy gala ta miałaby jakies pozytywy. Dobrze, że Punk jak na razie nie gra stuprocentowego face'a, bo ciepłych gadek w stronę Ceny bym chyba nie zniósł.

- Nie mają pomysłu na The Miza i Trutha, to wpychają im w tag team, z czego się bardzo cieszę. Nie dość, że wzmocni to dywizję tagów, to w dodatku będziemy świadkami rewelacyjnych segmentów (ten dzisiejszy był najlepszym na gali, w doprowadzaniu ludzi do banana na twarzy Truth jest chyba najlepszy).

- Nie wiem czemu póki co nikt na to nie wpadł, ale tym, którzy wierzą w walkę Punka i Nasha na NoC odpowiem od razu - za atakiem Kevina stoi - jak pisałem już w temacie o SummerSlam - Vince McMahon. Wiąże się to prawdopodobnie z rezygnacją z turnu Triple H'a. CM do walki dołączy za tydzień, gdzie pewnie już wszystko się wyjaśni. Taa, dla mnie to duży plus. :)

 

Minusy:

- Tak jak tydzień temu - brak większych minusów, mogli jedynie nie marnować cennego czasu na divy.

 

Inne:

- Ktoś zauważył, że w walce tagów Ross pomylił się dwukrotnie? Najpierw powiedział, że Evan Bourne wygrał pasy z Michaelem Mcccośtam (albo Kofi Kingston, już nie pamiętam), a potem Air Bourne nazwał 450 splashem.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

maly619 napisał/a:

To po co w ogóle była ta walka o pretendenta, skoro i tak obaj mieliby walczyć o pas? CM Punk przegrywając tą walkę traci szansę na walkę o pas i będzie zajmować się Nashem, a na NoC zobaczymy Cena vs Del Rio.

 

Tak, Punk przegrał nieczysto i z pewnością odpuści sobie pas. :wink:

 

Ale wytłumacz mi sam fakt, że odbyła się walka o pretendenta? Bo jeśli i Cena i Punk mają prawo do rewanżu, do walka to była zbędna. A jedna się odbyła. i tak, Punk odpuści sobie pas, żeby zająć się Nashem.


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ale wytłumacz mi sam fakt, że odbyła się walka o pretendenta? Bo jeśli i Cena i Punk mają prawo do rewanżu, do walka to była zbędna. A jedna się odbyła. i tak, Punk odpuści sobie pas, żeby zająć się Nashem.

To nie była walka o pretendenta, tylko o to, kto pierwszy skorzysta na PPV z opcji rewanżu. Posłuchaj co Hunter do nich powiedział w pierwszym segmencie.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

A jedna się odbyła. i tak, Punk odpuści sobie pas, żeby zająć się Nashem.

Nash jest w tym wszystkim najmniej ważny - dostał zlecenie od McMahona, rozwalił Punka - tyle. W dodatku walczyć z tego co mi wiadomo nie może, a Night of Champions to Night of Champions.

 

Ale wytłumacz mi sam fakt, że odbyła się walka o pretendenta?

Dla dobra storyline'u. :)


  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2009
  • Status:  Offline

a mnie mocno zadziwił fakt, że koszulka Ceny dwukrotnie wróciła do niego po rzuceniu jej fanom :shock:

Jak widać kanadyjska publiczność, nie bardzo przepada za Ceną :P

20103022104eca8cb17c635.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1345 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore, Wade Barrett & Ethan Page Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po powrocie naszego wybawiciela Kodeusza, zobaczmy jak to wyjdzie!   Pianek otwiera show! Powraca sobie i otwiera no dobrze, zobaczmy co nam powie! Pianek kazała puścić jakąś muzykę i publika się pobawiła, pośpiewała xDD, aha po prostu cieszy się z powrotu i bycia chyba w swoim rodzinnym mieście albo stanie i tyle i zapowiedziała, że nie jest jeszcze chyba w 100% sprawna, a wszystko przerywa Naomi! Oj tak teraz może być ciekawie. Naomi chciała wybaczenia i mówiła nawet, że była w domu jej rodzinnym domu, ale nikogo nie zastała i ta kamera pokazująca na rodziców Pianka mówiąca, że nie wiedzą o co chodzi xDDD, Naomi mega się wczuła i bardzo fajnie i emocjonalnie to wyglądało, Pianek nie chcę jej wybaczyć, a Naomi chcę, żeby coś złego przydarzyło się Piankowi nawet i teraz, wszystko przerywa Jade! Która trochę poobijała Naomi i wymieniła spojrzenia z Piankiem, a wszystko przerywa Nia Jax po co ona xD. A dobra zapomniałem, że mamy zapowiedziany Triple Threat o dołączenie do Women's Money In The Bank Ladder Matchu pomiędzy tą trójką to dlatego tak to wyglądało, kolejny tydzień i kolejny segment ze zwykłym wstępem do walki tak naprawdę, ale przyjemnie się oglądało jak Naomi sięgnęła po mikrofon.   Nia vs Jade vs Naomi, kurde no liczę tutaj na Naomi, a sama walka mnie ciekawi. Walka zaczęta w trakcie reklam, więc nawet nie wiem ile będzie trwała xD. Około 13-15 minut walki coś koło tego tak mi się zdaję i wygrywa Naomi! I to ona ma spore szansę na zdobycie walizki i to mi się podoba, walka była dość przyjemna, w sumie nawet nie wiem kiedy mi ten czas zleciał, publika czasem była cicho, a czasem skandowała "This Is Awesome" ale ogólnie przyjemny pojedynek z dobrą zwyciężczynią!   Chelsea na backu jak zwykle dobra rozrywka xDDD. Dostaniemy dzisiaj Je'Vona w akcji? Ciekawie czy to oznacza jakiś call up? Męska dywizja w NXT będzie jeszcze gorsza niż jest?   Lecimy z kolejnym pojedynkiem! R-Truth vs JC Mateo! Powinien to raczej być squash. Ale powiem tak theme song i titantron to JC ma dowalony, szkoda tylko tego ringname'u xDDD. Truth miał delikatną ofensywę, żeby zagrać jako Ron Cena pod publiczkę, ale po 2,5 minutach przegrywa z JC Mateo no tak jak myślałem po walce jeszcze próba ataku na Trutha, ale pojawia się Jimmy z krzesełkiem! O NIE TO LITTLE JIMMY!!! Zobaczyłbym Trutha i Jimmy'ego w tag teamie, głównie po to, żeby się pośmiać jak Truth nazywa Big Jima "Little Jimmy" xDDD uśmiałbym się.   Street Profits wbija na ring! Co nam powiedzą dzisiaj?! Mówią o tym, że mamy świetną dywizję Tagową i to jest prawda, na SD jest giga dobrze pod tym względem, ale potem mówią, że dochodzą do tego Wyatt's i z nimi też muszą sobie radzić?! Ogólnie wszystko przerywa Fraxiom i zapomniałem w zeszłym tygodniu wspomnieć o ich nowym theme songu, mi się podoba, nie jest to zmiana na gorsze uważam, bo theme jest naprawdę spoko i pasujący do nich, ale zmiana tutaj była zbędna, bo stary theme bardzo fajnie się z nimi kojarzył według mnie, ale ten nowy też jest bardzo fajny po prostu uważam, że ta zmiana była zbędna i tyle, ale nie jest to zmiana na gorsze. Fraxiom twierdzą, że powinniśmy wrócić do Street Profits vs Fraxiom i zgadzam się tutaj, walka z zeszłego tygodnia zakończyła się DQ bądź No Contestem, dla mnie to było DQ, ale WWE lubi w takich sytuacjach dawać No Contest po prostu xD, więc chętnie bym wrócił do tego pojedynku, ale pojawia się Motor City Machine Guns! Też chcą title shota, bo Street Profits nigdy ich nie pokonali tak samo jak Fraxiom, a i tak nie dostajemy odpowiedzi, bo wylatują jeszcze DIY do kompletu! Ciampa nieźle mówi, że pozostałe Teamy trzymają dywizję, którą Oni zbudowali, tak to zrozumiałem, Ciampa chcę minutę ciszy, ale gdy tylko się to zaczyna to spodziewałem się buczenia, które dostałem, ale zaraz gasną światła i mamy Wyatt Sicks! Powiem tak W6 świetnie wygląda i czuć vibe Wyatta tutaj zdecydowanie Bo Dallas też ma to coś oj ma, przyjemny segmencik, który prowadzi pewnie do czegoś więcej.   Lecimy z tag team matchem! Rey Fenix i Je'Von Evans vs Los Garza! Oj to będzie dobra walka! Świetny pojedynek oj tak, nawet lepszy niż się spodziewałem, Evans bardzo dobrze podbudowany, mega fajny chaos pod koniec walki i Los Garza wygrywają, a walka została podbudowana na Worlds Collide, w której uczestniczą Evans, Fenix i Ethan Page, który siedział na komentatorce, kurde naprawdę bardzo dobry pojedynek, uwielbiam ogólnie Lucha Libre tylko tych Meksykańskich fedek nie da się oglądać, raz czy dwa próbowałem AAA, ale tam sponsor na sponsorze sponsorem pogania jak to się mówi, ciężko mi to wchodziło kiedy na titantronie widzę reklamy jakiejś pasty do zębów czy coś po raz 3 w jednej walce xDDD. Walka genialna, polecam.   Uncle Howdy mówi, że Oni nie przestaną, ciekawie, ale nie zrozumiałem dlaczego, bo mówił jeszcze "Until..." ale nie zrozumiałem drugiego słowa, a nie chciało mi się cofać xD.   Alba vs Zelina, no przemęczmy się przez to. Początek walki i już czarny ekran, pewnie Zelinie cycek wypadł. Pojedynek trwał aż 11 minut sporo i walka była całkiem spoko, ale publika mega cicho i nie dziwię się, samo story jest mdłe jak nie wiem co, a Zelina nudna i trzyma tytuł....nie ogarniam tego, ale wracając do walki to przyjemna do oglądania, Panie dobrze się sprawdziły według mnie im dalej w las tym lepiej było, po prostu publiki ta rywalizacja nie interesuję i tyle.   Wideo promo Giulii, żeby przybliżyć ją publice no i dobrze, a potem jej spotkanie z Zeliną na backu oj tak Giulia lecisz po ten tytuł! Po to one zostały stworzone, żeby też móc wypromować takie zawodniczki, które są świetne, ale dopiero co wbijają do MR jak Giulia!   Priest wbija na ring! No powiedział o rywalizacji z Drew i o tym co mu zrobił i stwierdził, że w klatce to nie był ten Drew z social mediów tylko ten wojownik, którym był kiedyś, w sumie fajnie powiedziane, nie jestem pewny czy to prawda, bo dla mnie Drew w walkach zawsze wygląda świetnie i jak wojownik, ale dobrze, że to podkreślił, a potem mówi, że przybył na SD po "Championships" Ciekawe o którym mówi Undisputed WWE Title czy United States Title? Mam wrażenie, że raczej o tym drugim, bo Cena zajęty Kodeuszem. Tak myślałem Fatu, ale to z nim ma jakieś niedokończone sprawy? No być może, był Fatal 4 Way, ale czy aż tak Jacob vs Priest się wyróżniało? Nie powiedziałbym, ale no niech będzie, Priest ma wychodzić z ringu, ale wbija do niego Fatu! Jednak on wbija, bo ma teraz walkę i na stage'u mamy wymianę spojrzeń pomiędzy tymi zawodnikami. No to mamy zapowiedź tego co dalej dla Priesta, w sumie Priest vs Fatu może być bardzo ciekawe.   Fatu vs Carmelo vs Andrade, ogólnie powinien wygrać Fatu, ale chciałbym zobaczyć Carmelo jak wygrywa ten pojedynek i walizkę, ale pewnie tego nie dostanę, ale nadzieję mieć można, sama walka raczej odda fest. O kurde, no bardzo dobry pojedynek nie da się ukryć i jak długo trwał, bo około 20,5 minuty, bardzo dużo czasu dostali Panowie, wykorzystali go w 100% i ostatecznie wygrał Andrade, w sumie można też było się tego spodziewać skoro WWE chcę mocno nacisnąć na rynek Meksykański to mamy dwóch Meksykaninów w Money In The Bank Ladder Matchu i nie zdziwi mnie jak Pentagon wygra walizkę, ale to będzie dobry wybór patrząc obecnie na uczestników, jemu się jak na razie najbardziej przyda, jemu lub Knightowi, chociaż Knight ma już mocną pozycję, ale wracając do walki to świetny pojedynek, JC Mateo i Solo trochę przeszkodzili Fatu "przypadkowo" w zwycięstwie, a Jimmy Uso jeszcze zaatakował Mateo i koniec walki.   Ulala ostatnie walki kwalifikacyjne na Raw zapowiadają się mega dobrze, CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles, Gigachad to ma farta, ma dwie....a nie przecież El Grande to nie Gable fakt, to możemy mieć 3 Meksykaninów w Ladder Matchu o walizkę xD, walka ogólnie powinna oddać, ale ciekawi mnie zwycięzca, bo nie jest on tak oczywisty, każdy tu może wygrać, a u kobiet Stephanie Vaquer vs Ivy Nile vs Liv Morgan no tutaj też jest mega ciekawie, liczę na Steph, chociaż Liv też byłaby git, ale jak Steph wygra to będzie ciekawie patrząc na historię i to, że w tej walce będzie Steph, Giulia i Roxanne 3 nowe nabytki głównego rosteru i każda by miała szansę na walizkę oj tak, chętnie bym to zobaczył.   Jacob się denerwuję na backu i mówi Solo, że nie potrzebuję jego pomocy, czuję niedługo punkt kulminacyjny tego feudu oj tak, będzie się działo.   Cody i Jey vs Cena i Logan to będzie main event Money In The Bank w sumie fajny wybór i co ciekawe to zwycięzca walizki będzie miał do wyboru na kogo zainkasuję walizkę o ile będzie chciał to zrobić, ale jakby co to ma do wyboru dwa tytuły w jednej walce.   Cody wbija na ring! Pora na face to face z Johnem Ceną! Kodeusz zanim zrobi face to face z Ceną to postanowił porozmawiać o WM 41 oraz o swoim title reignie i przeszedł od AJ Stylesa aż po Johna Cenę i o nim się trochę rozgadał, a następnie zaprosił do ringu swojego tag team partnera z Money In The Bank czyli Jeya Uso! Oj tak!!! Jey nawet nic nie powiedział i wbija John Cena! Ale Johnik wypunktował Rhodesa i Jeya, którzy "chcą być Johnem Ceną" I zapowiedział osobę, która może się stać drugim Johnem czyli swojego tag team partnera na Money In The Bank Logana Paula! Logan standardowo zaczął się kłócić z fanami, nic nowego, a potem nazwał Jeya i Rhodesa oszustami, bo Cody zaingerował w pojedynek xD, wiem, że to celowe, bo wcześniej Cena zrobił to samo, ale no Paul zaczyna być irytujący dla mnie xD. Ostatecznie mamy brawl i podbudowę feudu no i dobrze, solidny segment budujący feudzik i potencjalny zarys starcia Logana z Ceną, bo John się w pewnym momencie zdenerwował na Logana kiedy ten go zatrzymał i chciał brawlu z Rhodesem i Jeyem, w sumie nie zdziwi mnie starcie Logana z Ceną na Night Of Champions albo na Saturday Night's Main Event kolejnym.   Plusy: Segment otwierający Nia vs Jade vs Naomi i Naomi w Women's Money In The Bank Ladder Matchu! JC Mateo w końcu w jakiejś walce wyglądał tak jak powinien od początku Dobry segment z Tag Teamami Świetna walka Los Garza vs Je'Von i Rey Fenix oraz bardzo dobre pokazanie Evansa Alba vs Zelina Potencjalne Giulia vs Zelina o tytuł Women's United States brzmi interesująco Segment Priesta był dobry, a potencjalna walka z Fatu zapowiada się solidnie Mega dobry Triple Threat pomiędzy Andrade, Melo i Jacobem Podbudowa tag team main eventu Money In The Bank   Minusy: Feud o tytuł Women's United States   Podsumowanie: Dobry odcinek SD, sporo fajnych walk, ciekawe segmenty, podbudowane feudy, naprawdę solidny odcinek, zły na pewno nie był, ostatni uczestnicy ze strony SD w Money In The Bank Ladder Matchach poznani, ale ciężko coś więcej o nim powiedzieć mam wrażenie, chociaż minusów większych nie było, ale takich mega dużych plusów raczej też nie, znaczy bardzo dobre starcia tego ukryć się nie da i walki oddały oj tak.
    • MissApril
      Szczerze mówiąc bardziej w roli nowej mistrzyni widziałabym Jaide Parker lub Lole Vice niż Jacy, ale zobaczymy co tego będzie w następnych tygodniach. Może Jacy się wykaże, czas pokaże.  Super że Ethan w końcu zdobył jakiś tytuł.  Jestem ciekawa jakim będzie mistrzem.  Ogólnie odcinek na plus. 
    • IIL
      Kontrakt Abadon nie został przedłużony Sam nie wiem czy to brak prawdziwej szansy czy może zbyt wyrazisty gimmick stanął tutaj na jej drodze do awansowanie wyżej w karcie. Przyda się jej jednak zmiana otoczenia. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...