Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  15
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.07.2011
  • Status:  Offline

Dali by na miejsce Kofiego takiego Rydera na dobry początek. Od momentu kiedy przeszedł face turn, przyciąga mase fanów i idealnie pasuje do wwe.

Chciałbym też, żeby na RAW bądź SmackDown pojawił się znowu Tyler Reks. A to ma nowy theme, jego gimmick "predatora" daje radę, w ringu nie taki zły, to co on jeszcze robi na Superstars... Zasługuję na Push bardziej niż Kofi...

WRESTLING MATTERS

9657492044e1233de491d5.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Chciałbym też, żeby na RAW bądź SmackDown pojawił się znowu Tyler Reks

 

Dla mnie na SmackDown lepszy byłby wymieniony przez ciebie Zack Ryder. Było widać na RAW reakcje na niego, więc przeniesienie go na SD! i wypromowanie na midcardera podniosło by ratingi choć trochę.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Podskórnie czuję, że zbliża się pięć minut Evana

 

Powiem ci, że też miałem takie odczucia, ale ja bardziej celowałem od razu w to, że Evan zgarnie walizkę. Ba, dalej uważam, że ma on duże szanse wygrać i nie będzie to dla mnie wielkie zaskoczenie, jeśli to on wygra. Spójrzmy prawdzie w oczy, skład MITB RAW jest bardzo mocny, ale większość z uczestników nie potrzebuje kompletnie walizki. Nie mniej jednak, przy wymienianiu faworytów, będzie się mówić właśnie o Del Rio, Mysterio, Truth, a nie o Evanie , czy Riley'u. Dlatego WWE zaskoczy nas i da walizkę Evanowi lub Alexowi (to moi faworyci do zwycięstwa).


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Oczywiste, że kupią bardziej stuff skrzywdzonego przez złego szefa i złego pyszałka bohatera, aniżeli Super Jasia, który poustawiał bossa i Punka w szeregu. - Poległem razem z moim argumentem. :lol:

 

No właśnie "kupią bardziej stuff skrzywdzonego przez złego szefa i złego pyszałka bohatera, aniżeli Super Jasia, który poustawiał bossa i Punka w szeregu", chociażby dlatego, że Cena pokrzywdzony i skantowany to coś nowego, a Jasiek rozpierdalający w puch wszystkich spiskowców, to po prostu standard i dla marka coś tak oczywistego, że nie wywoła to w nim większej ekscytacji niż ogólne cenaminatorowe podboje. Zwłaszcza jeśli ten Super Hero będzie musiał na dokładkę zostać "zwolniony" z federacji (znasz teorię o cenie obrazów żyjących i martwych mistrzów pędzla?)

 

Od obejrzenia Raw ten Montreal Screwjob chodzi mi po głowie. Pierwsze scenariusze, które mi się nasunęły (i z tego co czytam także wam - przynajmniej w tą stronę też kombinujecie) wyglądają następująco:

 

Pierwsze - Wszystko okazuje się ukartowane przez Jaśka i Wąsenta. „You can’t she me” zalicza więc heelturn. Taki scenariusz oznacza promowanie nowego bohatera dla 10-latków lub koniec ery PG. Przy tym scenariuszu CM Punk może zarówno zostać (i np. przejść face-trun lub zostać tweenerem) jak i zrobić sobie przerwę na jakiś czas. Pomijając już to co się stanie z Brooks’em to taki storyline wydaje mi się kompletnie nierealny.

 

Drugi - CM Punk i Janusz nic nie wiedzą o planie Wąsenta. Punk zostaje oszukany i odchodzi (robi sobie przerwę). Rozpoczyna się feud między bossem WWE a prawym Jaśkiem, który jest wkurzony, że CM Punk (z którym co prawda walczył ale szanował i w zasadzie to był jego bardzo dobrym kumplem :lol: ) został tak oszukany i zamiera ukarać winnych. Według mnie jest to całkiem realne.

 

Trzeci - CM Punk nie jest wcale takim rewolucjonistą za jakiego go wszyscy mieli, a zwykłym lizodupem i dogadał się z Wąsentem. Cała intryga była po to, żeby wydymać Janusza. Zatem role się odwracają i to „You can’t she me”, a nie CM Punk zostaje buntownikiem i robi partyzantkę jak za Nexus. Rozumiem, że o to chodziło mniej więcej Ravenowi. Wadą tej teorii jest to, że Cena „zwolniony” był już przed zaledwie kilkoma miesiącami i dziwne gdyby znowu postanowili tworzyć podobny storyline. Chociaż oni się cały czas powtarzają (w mniejszych lub większych odstępach czasu) i nawet niekoniecznie to musi być aż taka wada. Słowem - też realne.

 

Oczywiście te gdybanie o roli jaką dalej będą pełnić Jasiek, Punk i Wąsent można rozwijać, modyfikować, robić cuda niewidy. Może się po prostu zakończyć czystym zwycięstwem Jaśka i wyp…aj CM Punk na te wakacje. To storyline najgorszy z możliwych, ale wg mnie niestety realny. (Jestem z natury pesymistą).

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Powiem ci, że też miałem takie odczucia, ale ja bardziej celowałem od razu w to, że Evan zgarnie walizkę. Ba, dalej uważam, że ma on duże szanse wygrać i nie będzie to dla mnie wielkie zaskoczenie, jeśli to on wygra. Spójrzmy prawdzie w oczy, skład MITB RAW jest bardzo mocny, ale większość z uczestników nie potrzebuje kompletnie walizki. Nie mniej jednak, przy wymienianiu faworytów, będzie się mówić właśnie o Del Rio, Mysterio, Truth, a nie o Evanie , czy Riley'u. Dlatego WWE zaskoczy nas i da walizkę Evanowi lub Alexowi (to moi faworyci do zwycięstwa).

 

Walizka? Naprawdę jestem za, bo Bourne zasługuje na to jak mało kto w rosterze Raw (może Morrison bardziej, ale go nie ma, więc odpada) na to, ale spójrzmy prawdziwe w oczy - czy widzisz go, jak dzierży ze sobą mistrzostwo WWE? To brzmi tak abstrakcyjnie, że nawet w Booking Zone coś takiego by nie przeszło. Dla mnie decyzja o daniu mu tego kontraktu to byłaby bomba, ale na 90% byłbym wówczas pewien, ze WWE zrobiło to celowo, by dodać kolejną rubryczkę do historii i zapisać Sydala jako tego, kto po raz pierwszy nie wykorzystał swojego title shota.

 

A promo SummerSlam jest hot, hot, hot. Bellaski rzecz jasna, może Fox, Eve jest mało atrakcyjna dla mnie. Widok Miza wyłaniającego się z wody chyba będzie mi się śnił :twisted: Fajnie, że pojawił się też Morrison, ale Kingston... really? :neutral:

Edytowane przez Menez

  • Posty:  15
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.07.2011
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Evan na MITB zrobi tylko show, jak na high-flyera przystało. Jednak gdybym zobaczył Evana z walizką w ręku, to aż by mi się facjata cieszyła :)
WRESTLING MATTERS

9657492044e1233de491d5.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Walizka? Naprawdę jestem za, bo Bourne zasługuje na to jak mało kto w rosterze Raw (może Morrison bardziej, ale go nie ma, więc odpada) na to, ale spójrzmy prawdziwe w oczy - czy widzisz go, jak dzierży ze sobą mistrzostwo WWE? To brzmi tak abstrakcyjnie, że nawet w Booking Zone coś takiego by nie przeszło. Dla mnie decyzja o daniu mu tego kontraktu to byłaby bomba, ale na 90% byłbym wówczas pewien, ze WWE zrobiło to celowo, by dodać kolejną rubryczkę do historii i zapisać Sydala jako tego, kto po raz pierwszy nie wykorzystał swojego title shota.

 

Z wszystkich tych "małych" zawodników, czyli Daniel Bryan, Evan Bourne czy Sin Cara, to najbardziej z pasem mistrzowskim widzę właśnie Evana. Nie mówię, że walizkę musiałby użyć od razu, ale mógłby to być dla niego pierwszy krok do ME. Przecież spokojnie mogliby mu zafundować jakiś feud, np. z Truth, który by go wypromował. Zresztą przypomnijmy sobie moment, gdy Evan miał mały feud z Y2Jem. Może i trwało to krótko, ale czy Evan wyglądał tam na kogoś niewiarygodnego? Moim zdaniem był bardzo wiarygodny i tak jak pisałem, odpowiednia promocja i może spokojnie trzymać najważniejszy pas federacji.


  • Posty:  11
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2011
  • Status:  Offline

To prawda, Evan ostatnio troche bardziej zabłysnął, podoba mi się to bo zasłużył w pełni na coś większego niż tylko Midcard. Z pasem US widzę go jak najbardziej, miejmy nadzieje, że wkrótce nie będziemy marzyć o pushu dla niego, a on stanie się faktem.

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PS. choć znając bookerów to jestem pewny że zamiast Alberto wybraliby na ewentualnego unifikatora pasów Ortona lub Jasia :roll:

 

Niekoniecznie. Zobacz kto został pierwszym Undisputed Champ'em, pokonując wówczas Austina i Rocka (a więc ówczesnych Cenę i Ortona) w jeden wieczór. WWE jak chce to potrafi cholernie zaskoczyć. Szkoda tylko, że tak rzadko im się chce :D

 

Ciekaw teraz jestem co się stanie z Del Rio, możliwe że go najzwyczajniej w świecie oleją i zostanie na Ladder Matchu bez swojej szansy o pas WWE (i to jest bardzo możlliwe) albo będzie z tego triple threat...

Kolejna łamigłówka:D

 

A co ma być? ADR jest #1 contenderem i wykorzysta tego title shota najprawdopodobniej na Summer Slam. Weźmie teraz też udział w walce o walizkę na MITB, choć przez to jaki zyskał status, jest mało prawdopodobne, że ją zgarnie.

 

Trzeci - CM Punk nie jest wcale takim rewolucjonistą za jakiego go wszyscy mieli, a zwykłym lizodupem i dogadał się z Wąsentem. Cała intryga była po to, żeby wydymać Janusza. Zatem role się odwracają i to „You can’t she me”, a nie CM Punk zostaje buntownikiem i robi partyzantkę jak za Nexus. Rozumiem, że o to chodziło mniej więcej Ravenowi. Wadą tej teorii jest to, że Cena „zwolniony” był już przed zaledwie kilkoma miesiącami i dziwne gdyby znowu postanowili tworzyć podobny storyline. Chociaż oni się cały czas powtarzają (w mniejszych lub większych odstępach czasu) i nawet niekoniecznie to musi być aż taka wada. Słowem - też realne.

 

Dokładnie o to mi chodziło. Miałoby to sens jeśli Janusz na serio (a nie tak jak ostatnio) zniknąłby na jakiś czas z TV (oczywiście pomijam jakieś kolejne gówniane kombinacje z Juanem Ceną, Januszem Ceną, Johanem Ceną, czy innym kurwa Ju-Ang Ceną, czyli robienie sobie jaj ze stypulacji pojedynku). Jasiek mógłby zaleczyć kontuzje a później powrócić jako mściciel :wink:

 

Tak naprawdę to można to rozegrać na wiele sposobów, ale prawdziwa "bomba atomowa" i przyczółek do dalszej, ciekawej kontynuacji będzie tylko wtedy, jeśli Punk zdobędzie pas i zafunduje Januszowi "zwolnienie". Każda inna opcja to będzie tylko taki "bąk puszczony na wietrze". Zero mocy :lol:

 

Ja na miejscu Vince'a zabookowałbym to tak, że Punk pokonuje Jaśka (Cena idzie leczyć kontuzje) a CM dotrzymuje słowa i opuszcza WWE z pasem, przenosząc się do... FCW :twisted: Dalej mamy drogę otwartą (Punk dotrzymał słowa i "odszedł" z WWE, Jasiek poza WWE choć na chwilę, okazuje się, że Punk ma jednak "w realu" podpisany kontrakt z Vince'em, pas jest poza WWE ale i zarazem "w WWE" - same storyline'owe pozytywy :D) i można to rozgrywać na milion sposobów, jak Vince czy sam Cena po powrocie (CM w tym czasie demolowałby leszczy w FCW i rwał łacha z WWE i McMahona. Wszystko to byłoby pokazywane na titantronach podczas gal WWE) będą starali się ściągnąć znowu CM'a z pasem na RAW :D)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

A moim zdaniem ADR spokojnie może ściągnąć walizeczke.I wtedy będzie miał #1 Contender i MITB.Widzę to tak Summerslam walka ADR vs Cena w której Rio wykorzystuje swój #1 contender,przegrywa tą walkę,obija Cene po pojedynku i inkasuje kontrakt! (wygrywając oczywiście).I Wilk syty i owca cała! Cena pokazuję jaki jest "Super" ze dopiero po obiciu i ciężkim pojedynku traci pas a ADR wreszcie spełnia swoje "DESTINY" :twisted:

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Dokładnie o to mi chodziło. Miałoby to sens jeśli Janusz na serio (a nie tak jak ostatnio) zniknąłby na jakiś czas z TV (oczywiście pomijam jakieś kolejne gówniane kombinacje z Juanem Ceną, Januszem Ceną, Johanem Ceną, czy innym kurwa Ju-Ang Ceną, czyli robienie sobie jaj ze stypulacji pojedynku). Jasiek mógłby zaleczyć kontuzje a później powrócić jako mściciel :wink:

 

Dokładnie. Zresztą tych teorii można snuć jeszcze trochę. Dodam tylko, że ten scenariusz byłby fajny ze względu na to, że Brooks zdobyłby pas WWE, którego dotąd nie miał. No i oznaczałoby to, że zostaje, a nie robi sobie przerwę.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A moim zdaniem ADR spokojnie może ściągnąć walizeczke.I wtedy będzie miał #1 Contender i MITB.Widzę to tak Summerslam walka ADR vs Cena w której Rio wykorzystuje swój #1 contender,przegrywa tą walkę,obija Cene po pojedynku i inkasuje kontrakt! (wygrywając oczywiście).I Wilk syty i owca cała! Cena pokazuję jaki jest "Super" ze dopiero po obiciu i ciężkim pojedynku traci pas a ADR wreszcie spełnia swoje "DESTINY" :twisted:

 

Też niegłupie rozwiązanie, choć dla mnie - marnotrawstwo walizki, którą powinien dostać jakiś uper midcarder, który po podpromowaniu zaatakuje pas, a nie ADR który już od dawna dobija się do bram main eventów. Poza tym - Alberto ostatnio nie radzi sobie najlepiej (dość widocznie przykręcili mu kurek z pushem po wygranej w Royal Rumble) i dobrze - jako dla przyszłego mistrza - byłoby aby zdobył pas będąc w miarę mocno zabookowanym (wypromowało by go to na main eventera pełną gębą) a nie posiłkując się walizką, po zmoczonym title shot'cie (taka zagrywka cipo-heela, pasująca jak ulał do zawodników kreowanych jak np. The Miz. Nie chciałbym tego w przypadku Del Rio).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  209
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2010
  • Status:  Offline

Jack Swagger. Koleś, który ma gimmick "All American American" jest wręcz stworzony do tego, by mieć ten pas. Mogłoby to przy okazji prowadzić do fajnych segmentów, kiedy to Jack kreuje się na obrońcę Ameryki, zaś publika ma go dosyć i - mówiąc potocznie - mają w dupie takiego mistrza.

 

Też twierdze ze Swagger nadaje się na US Champa , był i raczej będzie chyba ze pójdzie do TNA :P Jednokrotnym Mistrzem Świata , ECW Title , jest już dobrze wypromowany i jako taki już jako Rookie nie powinien być kojarzony . Obrońca Ameryki co nie trawi go Publika ? Kolejne nawiązania do Heelowego Angle"a ? Swagger musiał by być trochę pod promowany żeby być w ogóle Pretendentem . Mnie osobiście wydaje się ze jak Masters dostanie Push ,to będzie to przypominać trochę Feud Zeke vs Wade ,tyle ze Doplh ma samą Vickie ,która jest bardziej Kreatywna niż całe Corre w pomaganiu swojemu podopiecznemu . Jeżeli nie stanie się tak Masters out , jak ma być podobno 15 zwolnionych. Ryder odpada narazie bo tworzy Tag Team z Hawkinsem . Szanse powinien dostać Bourne , chłopak jak chyba Raven powiedział nie jest gorszy od Sin Cary .

Oczywiście znajdą się hejterzy co powiedzą " Evan , brak Charyzmy , przy Micu ssie i kurdupel jest" . Evan byłby rozsądną opcją . Ziggler to nie Heaveweight , ma gorsze warunki fizyczne od Swaggera ,wiec czemu "Air Bourne" , miałby nie być Mistrzem US , skroro dużo bardziej Prestiżowy WHC Title trzymał Rey?

NWO FOR LIFE !

15887074294e35a9a4096c5.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Oczywiście znajdą się hejterzy co powiedzą " Evan , brak Charyzmy , przy Micu ssie i kurdupel jest"

 

Co do braku charyzmy, to bym z takimi hejterami polemizował, bo pomimo tego, ze Vince niemal zajobował Evana na śmierć, to i tak fani świetnie na niego reagują (jak na kogoś o takim "wypromowaniu"). Co do mic'a to w RoH Sydal wcale w tej kwestii jakoś nie dawał dupy (czy Reymond to jakiś wytrawny mówca?) a co do wzrostu, to i tak przy Mysteriuszu czy Sin Carze jest niemal drągalem :D Ja tam bym go na luzie widział z pasem US po wcześniejszym podpromowaniu. WWE dało strasznie dupy, że nie pociągnęło pushu Bourne'owi, kiedy zaczęli mu podkładać Jericho...

 

Szanse powinien dostać Bourne , chłopak jak chyba Raven powiedział nie jest gorszy od Sin Cary .

 

Nadal tak twierdzę, udowadniał to nieraz w Indys :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  209
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2010
  • Status:  Offline

Co do mic'a to w RoH Sydal wcale w tej kwestii jakoś nie dawał dupy (czy Reymond to jakiś wytrawny mówca?) a co do wzrostu, to i tak przy Mysteriuszu czy Sin Carze jest niemal drągalem :D Ja tam bym go na luzie widział z pasem US po wcześniejszym

Bałem się to napisać :) Dodam jeszcze Evan jest całkiem niezły koks :P

NWO FOR LIFE !

15887074294e35a9a4096c5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      W AAA jednak cały czas bez zmian Worlds Collide wyszło dobrze, więc pewnie trochę ludzi zobaczyłoby coś fajnego od tej fedki. Nadarzyła się fajna okazja, bo w niedzielę zaplanowano TripleManię Regię. Co robi AAA? W ME z Vikingo walczy nie kto inny jak Alberto El Patron, którego wszyscy mają gdzieś Idealne podsumowanie tego produktu...Albercik to już dawno ME powinien oglądać w tv, a nie w nich występować, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...