WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[adrhbk]

RAW niestety kiepskie... Mimo że triplethreat bardzo spoko, to późniejsze ogłoszenie Punka...tu nie ma co się łudzić-Punk odchodzi ( czy robi przerwę, czy na stałe - nie wiemy). Main event schematyczny - dwóch bogów bije heeli. Oni są już bookowani niemal tak samo-podnosimy się po 2 finisherach, akcja i pin. Ogólnie to sama forma pozostawia wiele do życzenia. Kto uwierzy, że wybrali Masona zamiast Cary i no countouts u Bryana? Jest co raz gorzej i powoli opuszcza mnie optymizm co do walizek w MITB.

[PH93]

Naprawdę ciężko się dziwić, że ratingi spadają na łeb, na szyję, skoro tracą coraz to lepsze gwiazdy (Jericho, Edge, Punk).

 

Co z tego skoro na koniec RAW Orton i Cena razem uśmiechali się do Little Jimmy's z pasami odpowiednio WWE I WHC.To jest najważniejsze! co tam Edge,Jericho,Punk,Taker! I jeszcze te wspólne uściski Jasia z marines! Ratingi muszą iść w góre

[menelag1]

RAW obejrzane i mogę stwierdzić ze im bliżej końca tym gorzej . Świetny Segment z "pokrzywdzonymi" Gwiazdami , których skrzywdzili Sędziowie i Little Jimmy No i mamy pierwsze glosowania ,kto Pretendentem do Pasa Div , wiec mamy Kelly Kelly ,Beth i Eve . Wygrała Kelly ,lepiej byłoby gdyby wygrała Beth ,ale ok . Walka ssała i jedyny jej plus to nowa Mistrzyni ,WRESZCIE! ,Kelly płacze ,na Ring wchodzi King ,gratuluje Kelly i ok . Wracając do Prom najlepiej wypadł CM Punk i te pretensje do GM . Jeżeli Punk ma zostać to będzie po tylu Jobbowanaich chciał mieć Pas ,ale będzie musiał mieć podpisany kontrakt ,a znając Vinca , źle podpisana umowa znów zepchnęła by Punka do bycia co najwyżej Jobberem To The Stars . Punk miałby parę opcji powrót do ROH ,co byłoby ogromnym wydarzeniem , albo do TNA ( najlepsza opcja Feud z Andersonem) ,albo Japonia. Z Walk najlepsza o Pretendenta z kijową końcówka w której Punk odrzucił Reya i przypiął szczęśliwie i kolejne dobre Promo . Amerykanie wybierają Maysona na przeciwnika Evana , który znów Jobbuje Mogli by Sin Care wybrać ,ale dodam ze Walka z Maysonem nie był taka zła . Cody vs Bryan ,tu przynajmniej Amerykanie nie byli tacy głupi i wybrali właściwą Stypulację jak w Walce o 1 Contenders To WWE Title. Walka rozczarowała krótka z samymi Side Kickami i jedna fajna Akcja Suplexem podłogę. Głupi Finish ,ale on ma na celu rozkręcenie Feudu ,Daniel od razu do Lebell Locka przeszedł po Ataku Codyego , wydawałoby się ze Heel Turn nastąpi Brayana nastąpi . Codyemu pomaga Ted którego Promują na siłę. Arm wrestling Match ,który zakończył się Atakiem Henrego na Kanea ,który Demoluję Kane'a .

Ziggler vs Kofi czyli znów to samo , kiedy wydawałoby się że Dolph który nie został Spinowany przez Kofiego po wykonaniu SOS , Crossbody i Trouble In Paradise ,również pojedzie Kingstona gładko znów wygrywa kantem ,dzięki Vickie . Submission Match przeciętny , mam nadzieje że Kingston zostanie odsunięty od Pasa i Dolpha. Chciałbym dodać że ten Dance Off Match byłby zjadliwy gdyby startowały w nim Divy ( nie Vickie) , i

odbywał się raz na rok . Cole wygrywa z Vickie , było to tak żałosne , ze aż szkoda gadać. No i Main Event Six Man Tag Team Match , wybrano najciekawszą Stypulację Elimination Match . Walka średnia , z Dominacja Ceny i Ortona . Wiadomo było że Alex odpadnie pierwszy . Miz bardzo spadł w hierarchii , był jakiś przygaszony . Ciekawe wymachiwanie rękami . Miz odpada jako drugi , po czym rozpoczyna się Terminator owanie Ortona ,przeżył Sleeper Holda od Trutha i wykonał mu Powerslam ,Michael Cole . Końcówka Truth wyeliminowany przez RKO i Spear od Christiana i Pin 1,2,3 .Christian eliminuje Ortona ! Szczęście nie trwa długo ,Atitude Adjustment , kontra , RKO od Ortona i STF i Tap Out . I znów wygrywa Cena i jego Team . Tradycyjnie podczas Walk Ceny Chanty "Let"s go Cena" i " Cena Sucks" ,tym razem głośniejsze były dzieci , ale przy "Let's go Rey" , to skandujący "CM Punk" byli głośniejsi .

RAW było przeciętne ,po za wybraniem Maysona i Dance Offem nie było jakiś głupich wyborów.

Na plus głownie

- Punk 1 Contender ( chodź może na tym się skończyć dla Punka)

- Świetne Proma Punka , Trutha ,Christiana i Miza

- zmiana Mistrzyni Div

Na minus

-"Taniec" Vickie i Cole'a

- Jobbowania Evana , głupi Booking

- Terminatorowanie Ortona ( który jobn ąłChristianowi ,ale jak to było za bookowane) i Ceny

[wookkash]

jesli chodzi o Punka to cholernie podobały mi się jego segmenty. zwłaszcza, gdy w pierwszym powiedział o sobie, że będzie 'WWE Champion of the wooooooooorld!' (uwielbiam New Age Outlaws, a tu zabrzmiał zdecydowanie jak Road Dogg ). szczerze chciałbym, żeby wygrał na MitB i odszedł z pasem. wtedy mogliby połączyć brandy z jednym pasem mistrzowskim, a na pierwszym ppv po, ewentualnym, powrocie Punka zorganizować walki unifikacyjną i znów mielibyśmy Undisputed Championa. co do odejścia Punka to niestety chyba nie ma złudzeń. zwłaszcza, że podczas reklamy RAW, co to ma się odbyć w Londynie bodajże, która leciała jakoś na początku programu, jego wizerunek nie pojawił się ani razu

 

jeszcze jedna rzecz, która mi się nasuwa to to, że Christian, Miz i R-Truth stanowiliby całkiem niezłą heelową stajnie. co do ich segmentu to nie małym śmiechem wybuchnąłem kiedy miz i Christianem przekrzykiwali sie Riley-Randy i Truth wyskoczył nagle z Jimmym no ale niestety Teddy spieprzył wchodząc zaraz po tym. coraz bardziej mnie drażni jako menadżer. niech juz wróci do sędziowania walk.

[PH93]

Houston, mamy problem. WWE od kilkunastu miesięcy skutecznie pracowało nad tym, by stracić Punka i mogą teraz wszyscy chórem krzyknąć "yes, we can". Wyraźnie widać, że WWE się łudziło co do tego, że nagła odmiana losu sprawi, że Punk pozostanie jednak w federacji. Jak się okazało po wczorajszej gali, do tego nie dojdzie. Nie traktuję tych wypowiedzianych słów jak elementu storyline'u czy czymś podobnym, po prostu tak będzie i trzeba się do tego przystosować. Tym bardziej WWE nie spełni zapowiedzi Punka z daniem mu pasa po upłynięciu terminu ważności kontraktu, gdyż nie wiadomo, jak potoczy się jego dalej kariera. I załóżmy, że stanie mu się coś z głową i pójdzie do TNA z pasem mistrzowskim WWE? Będą starać się uniknąć czegoś takiego.

 

Ja tam wierze że jednak WWE się zdecyduje na storyline z Pasem poza organizacją Rok temu mieliśmy taki jeden dupny z Nexusem i myślę ze na ten rok też coś podobnego kalibru jest zaplanowane.Zresztą jakby już to jego odejście itd było tylko formalnością to po co dawać mu mecz o pas WWE jak można już zacząć program Cena-ADR na Summerslam

[Kovalem]

Być może bd tak, że Cm Punk wygrywa pas, a wygrany MITB wykorzysta na nim walizkę. Punk załóżmy jest "kontuzjowany" i odchodzi na jakiś czas.

 

Moim zdaniem duże szansy na walizkę ma Alberto, i oczywiście John Cena(tor) zaczyna z nim feudować.

[CocaPepsiCola]

Plusy:

Finally CM Punk be a 1#contender to WWE Championship. Jak ja skakałem z radości gdy to zobaczyłem.

Świetny Segment z Miz'em, Truth'em i Christian'em

Really? Riley? Randy?Riley? Randy?Riley? Randy?Little Jimmy!

Nowa Mistrzyni Div

Main Event

CM Punk vs Rey vs Alberto

Minusy:

Cała reszta

 

RAW przeciętne

[RKO_Y2J]

Moim zdaniem duże szansy na walizkę ma Alberto, i oczywiście John Cena(tor) zaczyna z nim feudować.

Dobrze mówisz, taki scenariusz miałby ręce i nogi i według mnie taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Punk by wygrał pas, nagle wchodzi ADR z walizką, finisher i oczywiscie kontuzjowany Punk, bo cisnął by mu tą łape przez kilka dobrych minut, niby wiarygodna kontuzja, i feud Cena - Del Rio, ktory chce odzyskac pas.

[8693]

RAW

Czekałem właśnie na takie RAW, zawsze ciekawych zawodników dostajemy przeciwko

sobie tutaj był to: Mason Ryan vs Evan Bourne.

 

Początkowy segment bardzo dobry a nawet genialny.

 

 

Ryan vs Bourne

Przede wszystkim ta walka miała ciekawy skład: siła vs szybkość. Co do jej biegu była średnia.Do Masona nabieram jakiś chęci,aby oglądać go w ringu, tak jak ktoś to napisał dziki Ryan.Chociaż drewniany, ale przymykam na to oko, może z biegiem czasu się troche rozwinie.

 

Dobra akcja jak był Miz, Truth i Christian:

Miz:-Really??Ready!!

-Really!!

-Little Jimmy!!

Po tym zacząłem się śmiać 4 razy obejrzałem

 

Fatal 3 Way MACYH:

Bardzo ładny pojedynek, dużo ciekawych akcji.Bardzo ładnie wyszło Reyowi skok na Punka z narożnika plecami i dołożenie Del Rio Suicide Dive oraz Diving Leg Drop na Alberta, który zapiął Cross ArmBar Reyowi.Kur*a wygrana mojego ulubionego zawodnika, bardzo się z tego ciesze!! Walka niesamowita!!!

[sPX]

Mnie tam osobiście zadziwia fakt że Punk w swoim speechu mówił o tym jaką to on jest SZCZERĄ osobą i jak nie raz mu się oberwało za to że taką osobą jest, np:

Motyw kiedy Punk był WHC i odebrano mu pas na PPV (w openerze) tylko dlatego że nie chciał się dostosować do poleceń Emerytowanego Grabarza, gdy ten zwrócił mu uwagę że jako mistrz wagi ciężkiej powinien się prezentować bardziej stosownie, na co CM Punk miał odpowiedzieć "Dlaczego to nie tyczy się Ceny".

Trochę mi ta cała sytuacja śmierdzi...

Mówiąc dzisiaj że jest najlepszą gwiazdą, ja osobiście słyszałem w tych słowach gorycz.. albo kiedy podczas segmentu na CP nazwał się wrestlerem po czym szybko się poprawił używając formy superstar czy entertainer (jakoś tak) tam było widać jakby ironię.

 

Dlatego z jednej strony czuję że to koniec Straight Edge Saviora w WWE.. ale zarazem jeśli dostał walkę o pas WWE to coś może być na rzeczy.

Powiedzmy sobie szczerze.. jeśli ktoś powiedziałby Vinniemu że z kontraktu nici, to mr. McMahon mógłby do końca pobytu w WWE zrobić z takiej gwiazdy pośmiewisko...

[PH93]

Czekałem właśnie na takie RAW, zawsze ciekawych zawodników dostajemy przeciwko

sobie tutaj był to: Mason Ryan vs Evan Bourne.

 

A cóż za wspaniały pojedynek obaj stoczyli ,dobrze że Sin Cara nie został wylosowany ech... wytypowany.

[Rayne]

A cóż za wspaniały pojedynek obaj stoczyli ,dobrze że Sin Cara nie został wylosowany ech... wytypowany.

No ale spójrzmy prawdzie w oczy, z Masona jak na razie to mało kto potrafiłby wiele wycisnąć. Na dodatek te jego miny przed walką, wytrzeszczanie oczu... tragedia, już nie powiem, jak mi się to kojarzy, ale jak ma być groźne, to nie wychodzi.

 

Natomiast głównymi bohaterami wczorajszego Raw był Christian, R-Truth i Miz. O dziwo, bo miałem obawy, że po pojawieniu się tego trzeciego, segment straci na swojej wartości, ale Mike dał radę coś dorzucić od siebie i dostaliśmy prawdziwy "entertainment", a nie karła, który raz potrafi mówić, za drugim razem już nie.

Really? No bez przesady, Miz (mimo że za nim nie przepadam) nie obniża raczej jakości segmentów

 

Ogólnie Raw segmentami stało, bo na pewno nie walkami. Ja się zaczęłam śmiać już przy "How dare you?", dalsza część była genialna. Punk robiący w ringu orła na śniegu też Ciekawi mnie, czy ten "best wrestler in the world" to jego inicjatywa - i czy Vince zalał się kawą słysząc to, czy było to ustalone

[8693]

Czekałem właśnie na takie RAW, zawsze ciekawych zawodników dostajemy przeciwko

sobie tutaj był to: Mason Ryan vs Evan Bourne.

 

A cóż za wspaniały pojedynek obaj stoczyli ,dobrze że Sin Cara nie został wylosowany ech... wytypowany.

 

Nie mówie o wspaniałym pojedynku Tylko jak dla mnie ciekawy skład.

[PH93]

No ale przyznasz ze mógł być ciekawszy tak ja wiem o 100000000%

[8693]

No ale przyznasz ze mógł być ciekawszy tak ja wiem o 100000000%

 

No mógłby być gdyby Cara walczył zamiast Ryana.