WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[KyRenLo]

Czerwona tygodniówka:

Howdy w akcji. Taka walka powinna chyba się odbyć na jakiejś gali PLE.

[Kaczy316]

Ostatnie Raw w drodze do Bash In Berlin, jak wypadnie? Przekonajmy się!

Ulala zaczynamy od Judgment Day, które wita nas na Monday Night Raw i pokazuję powtóreczkę z zeszłego tygodnia jak Priest i Rhea dostali wpierdol, no w sumie nic interesującego nie powiedzieli, jedynie to, że Rhea i Priest zasłużyli na to co dostali, że to nie oni są tymi złymi i że to był tylko przedsmak tego co czeka ich na Bash In Berlin, Dom chyba zapowiedział swój udział w turnieju o pretendenta do tytułu Interkontynentalnego i coś wspomina o swoim ojcu, aż pojawiło się całe lWo. Wszystko kończy się brawlem w ringu i JD nawet dostaję wpierdol od jobbującego lWo, a wszystko przeradza się w 8-Man Tag Team Match, segmencik w sumie to nie zły, nie jakiś wybitny, taki żeby jakoś rozpocząć tygodniówkę, ale jedynie walka z niego wynikła, feud nie został podbudowany ani nic moim zdaniem, szkoda, ale niech będzie.

lWo vs JD, zasługuję chyba na osobny punkt, więc zobaczmy co tu się wydarzy 10 minut świetnej walki w TV i chyba jedna reklama to z 12-13 minut dostali, w sumie to nawet podczas jednej reklamy się ta walka zaczęła, Dom znowu przypina swojego ojca dzięki pomocy Liv, ale walka naprawdę oddała, widać było pomysł i zaangażowanie zawodników, mega mi się podobała, JD podbudowane, solidne starcie i jeszcze JD rozwala po walce lWo w brawlu, ale jednak wychodzi Rhea i Priest! The Terror Twins is hereeeeee!!! Bardzo dobry brawl wygrany przez Priesta i Ripley, czy to oznacza ich porażkę na Bash In Berlin? Oby nie, ale czekam na ten pojedynek, chyba nigdy tak bardzo nie czekałem na jakiś Mixed Match, tutaj podbudowa jest idealna.

Ale fajne Triple Threaty dostaniemy Jey vs Kofi vs Karrion i Miz vs Dunne vs Xavier i zwycięzcy tych walk awansują do Fatal 4 Wayu o pretendenta do tytułu Interkontynentalnego, w sumie ciekawi mnie kto wygra, w pierwszej walce raczej 100% Jey, a w drugiej....może Dunne? Chyba że Xavier i Kofi co też jest możliwe. Miz i Bronsonik na backu ok.

A myślałem, że nie będzie co przewijać xD, Damage Control vs Te drugie, nawet ich nazwy nie pamiętam xD, DMG CTRL wygrywają i w sumie tyle nic z tego nie wychodzi jak zwykle.

Bo Dallas kolejne promo i to świetne promo.

Lecimy Drew w ringu, co tym razem nam powie? No w sumie to powiedział to co zawsze o Punku czyli pocisnął go trochę i powiedział o Strap Matchu, aż w końcu przerwał mu Best In The World i zaatakował go od tyłu pasem, którym zostaną złączeni, no promo od Drew bardzo dobre jak dla mnie, ale on poniżej pewnego poziomu nie schodzi, podbudował feud i buduję się dalej brawlem po tym promie hmm ciekawe Punk wygrywa ostatni brawl przed PLE, czyżby to był jakiś jawny spoiler? Raczej wątpię, ale Punk atakuję też ochroniarzy, gość zachowuję się jak rasowy heel xD.

 

Kofi vs Jey vs Karrion, może pojedynek odda, w końcu są w nim Uso i Kingston. 5,5 minuty walki w TV i jedna reklama to z 8-9 minut panowie dostali, bardzo dobre starcie, ja uważam to za zdecydowany plus i Jey wygrał tak jak myślałem, chociaż Kofim też bym nie pogardził.

 

Randy Ponton oj tak co tym razem nam powie. Ładna lekcja historii, przypomnienie, że jest najmłodszym mistrzem i że ponad 10 lat temu to on zunifikował dwa najważniejsze tytuły i to w starciu TLC z Ceną ahh moje pierwsze PPV Live to było pamiętam, świetne promo od Ortona, a nawet genialne ja polecam.

 

Walka Strowmana z Bronsonem przerodziła się w genialny brawl, ahh brakowało mi mega tych walk potworów takich właśnie jak Reed i Braun i tych brawli, kurde Tsunami na samochód wyglądało świetnie, ogólnie ten cały brawl był super, sam nie wiem kiedy skończyła się walka xd, ale polecam w całości, bo w ringu panowie też super się spisują, czekam na jakiś street fight z ich udziałem.

 

Drugi Triple Threat Match o udział w Fatal 4 Wayu o pretendenta do pasa Interkontynentalnego za 2 tygodnie, zapowiada się super, Miz, Dunne i Xavier, sam początek napawa mnie optymizmem, raczej Dunne tutaj to ugra tak mi się zdaję. Prawie 8 minut świetnego pojedynku w TV oj walki dzisiaj oddają i to fest, jedna reklama to z 10 minut panowie dostali, bardzo dobre starcie, Dunne wygrywa i skład walki wygląda świetnie jak na razie tego Fatal 4 Wayu oj tak.

 

Przyjemne wideo promo od The Terror Twins.

 

Next Week: Bronson Reed vs Sheamus vs Ludwig Kaiser w ramach turnieju o pretendenta do pasa IC, kurde każdy z tej trójki dla mnie mógłby walczyć z Bronem, solidna walka to będzie zdecydowanie. Ilja vs Dragon Lee vs Dominik kurde kolejny świetny pojedynek w ramach turnieju i znowu uważam, że każdy z tych zawodników by świetnie się sprawdził w roli pretendenta i jak w poprzedniej walce uważam że rudy wygra na 90% tak tutaj mam mega dylemat, ale chyba Ilja zgarnie zwycięstwo we will see. Zelina vs Shayna meh. Ogólnie zapowiada się bardzo dobre Raw w przyszłym tygodniu ze względu na te dwa Triple Threaty plus pewnie poznamy nowego rywala dla Gunthera po potencjalnym pokonaniu Pontona.

 

Main Event Time! Znaczy chyba, raczej nic po tym nie zobaczymy, kurde kto by jeszcze 3 lata temu pomyślał, że Bo Dallas i Gigachad będą kończyć tygodniówkę? Wystarczy odpowiedni booking, Hunter to pokazuję, a ta walka to dla mnie powinna być na Bash In Berlin zamiast tych durnych pasów Tagowych kobiet. Kolejna dzisiaj już bardzo dobra, a nawet świetna walka, lepiej mi się ją oglądało i czułem więcej emocji niż przy Strickland vs Bryan, nie wiem może to kwestia, że nie oglądam AEW co tydzień, nie mam pojęcia, ale tutaj lepiej się bawiłem, sama walka no świetna moim zdaniem, mnóstwo psychologii, a Uncle Howdy świetnie kopiuje Wyatta w wielu aspektach, brawa dla Dallasa, prawie 11 minut świetnego pojedynku w TV i chyba jedna reklama to z 13-14 minut panowie dostali, sporo i Uncle Howdy wygrywa, to raczej nie koniec feudu, ale ogląda się go bardzo dobrze.

Plusy:
JD vs lWo i brawl po walce
Wideo promo Bo Dallasa
Promo Drew i brawl po walce oraz cały feud Punka z Drew
Jey vs Karrion vs Kofi
Promo Ortona
Walka, brawl i feud Strowmana i Reeda
Pete vs Xavier vs Miz
Wideo promo The Terror Twins
Main Event

Neutral:
Segment otwierający

Minusy:
Mid card kobiet

 

Podsumowanie: Ta gala poza tagiem kobiet, który nie wiem czy był zły, ale mnie nudzi mid card babek to minusów nie miała, dla mnie naprawdę świetne Raw, praktycznie bezbłędne, must see, dużo świetnych walk, bardzo dobre proma i segmenty, ja jestem usatysfakcjonowany zdecydowanie i polecam.

[Grins]

No muszę przyznać że debiut ringowy się udał, mam wielki szacunek do Braya jednakże Bo Dallas o wiele lepiej rusza się w ringu więc jego walki nie będą sleeperami jedyne co różni Dallasa od Wyatta to też że Bray był od niego większy w posturze, 11 minut a pojedynek był na prawdę spoko, wiele przesłanek upamiętniające Bray'a muszę przyznać że wyglądało to na prawdę dobrze jednak mam nadzieje że również Bo pokaże się też z innej strony i da coś od siebie a ten pojedynek to było takie oddanie hołdu Bray'owi, mam nadzieje że to koniec tego programu Dallas powinien lecieć na kogoś z wyższej półki, już drugi miesiąc obija Gable'a widać że tutaj mają dylemat aby nikt za mocno nie stracił, jest dobrze mroczniejsze postacie są potrzebne, jedyny minus to ta maska to nie jest pierwowzór sprzed dwóch lat, pierwsza maska była cała szara i do tego Dallas miał soczewki niebieskie chyba, reszta stroju zajebista, maska do poprawy przywrócić tamtą starą i będzie wszystko cacy, ogólnie mam wrażenie że następni w kolejce do wpierdolu będzie nowe JD  

[KyRenLo]

Pierwsza czerwona tygodniówka po Bash in Berlin:

Ilja Dragunov v Dom v Dragon Lee (IC Title #1 Contenders Tournament Match)

Perełka. Dom po wygraną to on musi być następnym rywalem obecnego mistrza.

Sheamus v Bronson Reed v Ludwig Kaiser (IC Title #1 Contenders Tournament Match)

Ja dałbym to Kaiserowi, ale kto tam ich wie.

Bianca Belair and Jade Cargill celebrate Women’s Tag Title win

Nic ciekawego.

Fyre and Dawn v IYO and Kairi (Women’s Tag Title #1 Contenders Match)

Damage CTRL Inny wynik to będzie lipa.

[Kaczy316]

Pierwsze Raw po Bash In Berlin potencjalne nowe feudy lub kontynuacje jeszcze nie zakończonych, ale ciekawi mnie co tu się odjebie, zobaczmy!

Zaczynamy od powitania nowego komentatora, highlightsów Bash In Berlin oraz....Ripley! Mami wychodzi do ringu oj tak, mówi o tym jak zniszczyli razem z Damianem na Bash JD i chcę oczywiście shota za spinowanie Liv, ale przerywa jej Dom Dom! Dom próbował odpowiedzieć na wyzwanie w imieniu Liv, ale no fani mu nie pozwalali, a potem jeszcze Liv zaatakowała Ripley i niefortunne zaplątanie się nogi Ripley w linę oraz atak na jej nogę, ciekawe czy to było planowane, segment w sumie zwyczajny, nic wyjątkowego i też za dużo się nie dowiedzieliśmy poza tym, że Ripley dostanie pewnie kolejnego shota, ale walka dalej nie zapowiedziana.

Lecimy z Alpha Academy vs American Made! 6-Person Tag Team Match w sumie chętnie to obejrzę. Lekko ponad 7,5 minuty w TV i jedna reklama to może z 10 minut te osoby dostały i dobrze, jak dla mnie solidny pojedynek, można było się na nim bardzo dobrze bawić i ja się na nim bardzo dobrze bawiłem, American Made wygrywają, a po walce jeszcze Gigachad wygłasza promo i wyzywa całe Wyatt Sicks do 8-Man Tag Team Match i to w street fighcie, tylko pytanie kogo Gigachad weźmie do tej walki? No to mnie dosyć ciekawi, a pojawia się już Wyatt Sicks! A właściwie sam Howdy jak na razie i chyba przyjął wyzwanie, ale pewny nie jestem xD.

Zelina vs Shayna meh coś do skipa.

CM Punk oj tak teraz będzie CM Punk!! Pewnie powie nam co dalej dla niego, oj ja chcę się dowiedzieć. No i Punk polizał trochę dupy fanom, jak to ostatnio robi jego postać co mnie irytuję, a potem zapowiedział, że chcę iść po tytuł Wagi Ciężkiej i w sumie chętnie bym zobaczył taki pojedynek, ale chyba wolałbym Drew vs Punk III w HIAC, dobre promo, ale krótkie, jo muzyka już wybrzmiała, Punk się cieszy, ale atakują go Drew no to chyba jednak dostaniemy jego kolejny pojedynek z Drew, oj tak McIntyre nie odpuszcza tym razem nawet rozjebał bransoletkę Punka, lecimy dalej z tym feudem, Drew nie odpuszczał, zaatakował Punka nawet przy karetce na noszach.

Oj tak lecimy teraz z trzecim Triple Threatem, który jest walką kwalifikacyjną do Fatal 4 Wayu o pretendenta do tytułu Interkontynentalnego w przyszłym tygodniu Ilja vs Dominik vs Dragon, ale to będzie cudowny pojedynek. Carlito się wtrącił w pojedynek, Priest tak samo, ale on tylko zaatakował Carlito, czyli feudzik JD z Priestem i Ripley jednak nie jest zakończony, Priest goni Doma i ten uciekł do fanów xD i mamy walkę Dragon vs Ilja jedynie, szkoda botcha tego Powerbomba typowego dla Dragona, ale no zdarza się. Panowie ładnie wyszli z tej walki oj tak, ale nie ma co się dziwić Dragon i Ilja to też topy w ringu, więc bardzo dobrze się to oglądało, lekko ponad 8 minut walki w TV i chyba jedna reklama to tak z 10-11 minut chyba panowie dostali, bardzo dobry pojedynek według mnie i odpowiedni zwycięzca Ilja awansuję dalej oj ten Fatal 4 Way będzie giga dobry tak przeczuwam.

Uuuuaaaa Braun zastąpi Bronsonika w Triple Threacie, który nie jest medycznie dopuszczony i mnie to cieszy, Braun może nawet to wygrać.

Meh pasy WWE Women's Tag Team czyli kolejna nic nie znacząca rzecz na gali do skipa. Chociaż walka Unholy Union z Damage Control akurat może być w miarę ciekawa, więc chyba zerknę. Krótka walka, po prostu okej nic wyjątkowego, niecałe 5 minut w TV i jedna reklama to pewnie z 7 minut panie dostały, Unholy Union chyba to wygrało, nie wiem, bo chyba one to wygrały, a w ringu były jeszcze Damage Control.

Gunther ma nam coś do powiedzenia! Lecimy z tym kto kolejny dla niego?! Poza tym, że powiedział, że to początek najlepszego WH Championa w historii to przerywa mu Sami Zayn! Czyżby on miał być kolejnym pretendentem?! Tak może być! Sami pochwalił Gunthera i wspomniał o tym, że pas IC był pierwszym w drodze do świetnej kariery HBK, SCSA, Rocka, Macho Mana, Breta Harta i tak samo może być z Guntherem i tak samo może być z nim samym, więc chciałby shota na tytuł Wagi Ciężkiej, ciekawe czy Gunther się zgodzi. No Sami dał w końcu poważny argument za tym, żeby dać mu shota, bo Guntherek się chyba boi w końcu to Zayn go zdetronizował jako IC Championa, będzie ciekawie.

 

Bron i Jey na backu no to chyba wiemy kto wygra F4W xd.

 

Pora na drugi Triple Threacik oj ta walka też odda tak czuję, tutaj w sumie chyba Sheamus wygra, tak żeby z Dunnem się nawalać w F4W i ani jeden ani drugi przez to nie ugra tej walki, ale zobaczymy. Krótka walka, widać, że się spieszyli, szkoda, niecałe 4,5 minuty w TV i reklama to z 7 minut raczej dostali, za krótko jak dla mnie, ale dalej było mimo wszystko bardzo dobrze, Dunne już teraz jednak przeszkodził Rudemu i to Braun ugrał ten pojedynek, też dobra decyzja moim zdaniem.

 

Next Week: Jey Uso vs Pete Dunne vs Ilja Dragunov vs Braun Strowman o pretendenta do pasa Interkontynentalnego, ale to będzie sztos walka. Pianek i Jade vs Unholy Union o pasy Tagowe kobiet meh. American Made vs Wyatt Sicks, aaa to jednak będzie Mixed Match z 8 osobami, fajnie fajnie, liczę na ciekawe show. 

 

Main Event Balor i JD czyli mistrzowie World Tag Team vs Priest i Jey, a gdzie title shot dla Samiego i Jeya o którym kiedyś była mowa za pokonanie mistrzów? Walka może być git, grzebiemy nowe JD dalej zapewne xd. Bardzo przyjemna walka około 11 minut czasu w TV i jedna reklama to z 13-14 minut chyba panowie dostali, JD znowu przepierdala, chujowi Ci mistrzowie, a Jey już drugi raz ich pokonuję z innym tag team partnerem xddd, powinien najpierw mieć shota z Samim, a potem jeszcze z Priestem jakby pierwszą walkę wjebali, Rhea jeszcze się pojawiła i nawet z jedną nogą rozjebała Liv, która musiała uciekać xd ajj to nowe JD coś takie kiepskie się wydaję, fajnie widzieć Jeya, Priesta i Ripley w jednym ringu triumfujących.

Plusy:
American Made vs Alpha Academy i segment po walce
Promo Punka i atak Drew
Dom vs Dragon vs Ilja
Damage CTRL vs Unholy Union(Mimo wszystko)|
Segmencik Gunthera i Zayna
Braun vs Sheamus vs Kaiser
Main Event

Neutral:
Segment początkowy

Minusy:
Kobiecy mid card

 

Podsumowanie: Bardzo dobre show moim zdaniem, spełniło swoje zadanie, to co miało zostać podbudowane i pchnięte dalej to zostało, a to co miało zostać pokazane nowe to też zostało jak np. Sami vs Gunther, turniej o preta do pasa IC leci dalej i za tydzień karta jest bardzo dobra, a w tym tygodniu też bardzo przyjemna tygodniówka, ja jestem usatysfakcjonowany, walki super, segi też oddały, czekamy na kolejny tydzień. 

[Tomos]

Dzień dobry, mamy już czwartek, ale dopiero wczoraj nadrobiłem Bash in Berlin i dziś rano ostatnie Raw.
Zapraszam na moje omówienie wszystkich ciekawych i przyjemnych momentów poniedziałkowego show:
.
.
.
.
.
Dziękuję bardzo i zapraszam za tydzień!

Nie no, serio, to wygląda jak w grach RPG, gdzie dużymi questami jest Wrestlemania, Summerslam, Royal Rumble i Survivor Series, a pomiędzy nimi jest po prostu grind jakiegoś gówna, żeby poziomy nawbijać. Nie wiem po co tak rozciągać tak te wszystkie rywalizacje i storylajny (znaczy domyślam się), ale ni ma co tego oglądać co tydzień, wystarczy obejrzeć skróty.

[MattDevitto]

2 godziny temu, Tomos napisał(a):

Dzień dobry, mamy już czwartek,

Tym bardziej dobry, że jutro piątek

2 godziny temu, Tomos napisał(a):

Nie no, serio, to wygląda jak w grach RPG, gdzie dużymi questami jest Wrestlemania, Summerslam, Royal Rumble i Survivor Series, a pomiędzy nimi jest po prostu grind jakiegoś gówna, żeby poziomy nawbijać.

Akurat Survivor Series już od dawna nie jest ,,duże'' no chyba, że mówimy o zawodzie jaki przynosi - i żeby nie było za taki stan rzeczy odpowiada tylko WWE, które skutecznie przez lata coraz bardziej olewało te jakże zasłużone ppv.

[KyRenLo]

Monday Night RAW: 

[Kaczy316]

Lecimy z premierą sezonu Raw! Zapowiada się naprawdę nieźle.

Zaczynamy od proma Bo Dallasa, a w sumie bardziej to po prostu promo walki Wyatt Sicks vs American Made i to było bardzo dobre promo i w sumie od razu zaczynamy od tego pojedynku, oj czuję że będzie to dobra walka i to jeszcze Street Fighcik. No i dostaliśmy świetny Street Fighcik, obie ekipy się pokazały niesamowicie, sporo wykorzystanych przedmiotów, długa dość walka, bo trwała około 17 minut i brak reklam zdecydowanie tutaj pomógł, oj moglibyśmy dostawać ogólnie więcej takich walk, nie wiem czy to nie był najlepszy Street Fight w tym roku w WWE tak dobrze się tutaj bawiłem, tak dobrze się tutaj bawiłem i ta walka była tak dobra, że jak dla mnie to jeden z kandydatów do walki roku zdecydowanie, Wyatt Sicks wygrywa i prawdopodobnie to koniec tego feudu no wygrali 3 walki na 3 walki z American Made, więc raczej to musi być koniec i ciekawe co dalej dla nich, ale polecam zdecydowanie, świetny pojedynek.

Oooo mamy Morgan vs Ripley na Bad Blood oficjalnie. 

Balor wychodzi na arenę, ale sam hmm co on ma nam do powiedzenia, aaaa dobra obwinia sobie Damiana o rozjebanie Judgment Day, o to, że nie jest World Heavyweight Championem i w sumie wyzywa go do pokazania się, bo chcę mu to powiedzieć w twarz i mamy Damianka. No w sumie dostaliśmy dość szybką wymianę zdań, wyzwanie do walki na Bad Blood, przyjęcie wyzwania i brawl, w którym JD ostatecznie niszczy The Terror Twins, ale Jey na sam koniec przychodzi z pomocą i mamy Balor vs Damian na Bad Blood, szkoda że ani jedna z walk z udziałem JD i starego JD nie będzie w HIAC, jedna z nich powinna być jak dla mnie, segmencik no w sumie zły nie był, jakiś specjalny też nie, zwyczajny segment z wyzwaniem do walki i brawlem imo.

Oho chyba JD będzie walczyło z lWo o pasy World Tag Team, ale ciekawe kiedy xD i dlaczego nie z Jeyem i Priestem/Samim?

Pora na Breta, ale co on nam może ciekawego powiedzieć? To raczej ukłon w stronę Kanadyjczyków, a ponoć ma jakieś specjalne ogłoszenie, no to proszę niech mówi, a nie to Joe miał to ogłoszenie i chodziło o sprzedaż biletów na Survivor Series xDDD super. Ale w sumie Bret widać, że będzie miał jakiś udział w feudzie Gunthera z Samim i nawet już sam Gunther wychodzi i chętnie się przekonam co nam powie. No w sumie taka standardowa heelowa gadka i mówi, że i tak jego faworytem jest Goldberg, a z tego co pamiętam to Goldberg chyba zakończył lub prawie zakończył karierę Breta łamiąc mu kark, ale mogę się mylić xD, przerywa to Sami i broni swojego rodaka oraz wyzywa do walki Gunthera o WHC. Gunther jednak dalej odpowiada że nie, lecz Bret się wtrąca mówiąc, że to nie jest Champion jak on tylko tchórz, no coś w tym może być, ciekawe czy Gunther da się sprowokować, próba ataku na Samim, który wyszedł z ringu i zrobił face to face z Austriakiem, lecz zakończona niepowodzeniem, bo Sami to przewidział i jest mentalnym zwycięzcą tego brawlu, no dobry segmencik, niby typowy z obrażaniem bohatera zawodnika, z którym się feuduję, ale wyszedł okej, w sumie nic specjalnego, ale tak jak mówię zły nie był.

 

Oj tak lecimy Dom vs Dragon, oni zawsze oddawali w NXT. Lekko ponad 8 minut przyjemnej walki, Dom wygrał oczywiście nawet Dragona musiał pojechać z pomocą, świetnie od 2 lat dalej stoimy w miejscu xd, Dom po tej wygranej pewnie dostanie wielkie nic xd.

 

Meh znowu kobiety i to six woman, a tajemniczym partnerem jest oj tak nie kto inny jak Nattie, kto by przypuszczał, a miałem cichą nadzieję na Tatum, ale no cóż skip niestety.

 

Oj tak i lecimy z naszym pięknym Szkotem, chętnie się przekonam co ma do powiedzenia. Jak zwykle pogadał o Punku i o tym co się działo, ale potem jeszcze miał problem do Wade'a jego przyjaciela xd miałem nadzieję na jakąś bójkę, ale ostatecznie wyszedł Pearce i po rozmowie z Punkiem ustalił, że na Bad Blood zobaczymy Hell In A Cell Drew vs Punk oj tak tego właśnie chciałem, tego oczekiwałem, liczę że będzie to Main Event Bad Blood, bardzo dobry segmencik.

 

Balor vs Rey ta walka powinna być git. Ogólnie walka fajna, ale krótka, 4,5 minuty czasu w TV i jedna reklama to z 7 minut około dostali panowie, a walka zakończona, bo Balor nie chciał przerwać dźwigni na linach, w sumie dawno nie widziałem takiego zakończenia, fajna odskocznia.

 

Next Week: JD vs The New Day o pasy World Tag Team, niemożliwe, te pasy mogą być bronione? Nie wierzę xd ale czemu TND? Tego nie wiem, niemniej jednak walka raczej będzie solidna, ale nie wróżę zmiany posiadaczy. CM Punk powraca! Oj tak nie było go w końcu na aż jednej tygodniówce xd. W sumie tyle, nie ma nic złego, więc jest dobrze.

 

Czyżby to już Main Event? Fatal 4 Way o pretendenta do pasa Interkontynentalnego? Znaczy teraz jest ta walka, ale nie wiem czy to ME, być może, kurde każdy tu może wygrać, czuję kozak walkę. Genialna około 19,5 minutowa walka, Jey wygrywa i nie wiem co było lepsze czy to czy opener, ale na bardzo podobnym poziomie i świetnie się bawiłem na obu starciach, każdy był tutaj imo dobrym wyborem, Jey wygrał spoko, Dunne zgarnął pin jednak dopiero po 2 mocnych finisherach, więc nic mu to nie zabrało według mnie przed jutrzejszym Last Man Standing Matchem z Trickiem, a Braun został wyeliminowany przez Bronsona, feudzik ciągnięty dalej widać, bardzo dobra walka, odpowiedni zwycięzca, no ja nie mam zastrzeżeń.

Plusy:
Promo Wyatt Sicks vs American Made i sama walka
Segment Balora, Priesta i całego JD nowego i starego
Segment Breta, Gunthera i Samiego
Dom vs Lee
Zapowiedź Hell In A Cell z udziałem Punka i Drew
Rey vs Balor
Main Event

 

Minusy:
WWE Women's Tag Team Title Match
Six Woman Tag Team Match

 

Podsumowanie: Poza laskami to na tej gali nie było minusów jak dla mnie, bardzo dobre lub świetne starcia, poprawne segmenty, solidne podbudowy, ja jestem naprawdę usatysfakcjonowany i otwarcie nowego sezonu napawa optymizmem zdecydowanie, polecam mega to Raw.

[Kaczy316]

Kolejne Raw w drodze do Bad Blood, zobaczmy co Hunterek dla nas zgotował. Kurde jednak nie ma wideo promo jak to było na SD szkoda. 

Zaczynamy od Punkstera! Świetne promo od Punka, który obiecał Drew, że go zabiję i że będzie krwawił, ogólnie naprawdę fajne i klimatyczne promo, czasem też takie są potrzebne, bez jakiegoś ataku jak co tydzień, po prostu świetne klimatyczne i emocjonalne promo, mi się mega podobało także ja polecam, fajne otwarcie Raw.

Sheamus vs Dunne oj tak dajcie mi to. Świetna walka, widać że Ci dwaj mają ze sobą niesamowitą chemię i lubią współpracę w ringu, mega mi się podobał ten pojedynek, trwał około 8 minut czasu TV i reklama to z 10-11 minut panowie dobili, jak dla mnie odpowiedni czas dla nich i wykorzystali go w pełni, jeszcze Pete Dunne tutaj sobie wygrał, co prawda nieczysto, ale pasuję to bardzo do jego postaci, także ja jestem zadowolony i sam pojedynek też polecam.

Nattie vs Zoey….skip ile można oglądać tą samą Natalye od chyba 14 lat?

Ciekawie Balor oskarża Ripley o to, że jest gorsza od Priesta xD, jeszcze pojawił się Jey, który obronił Mami ulala.

Jey wbija do ringu, zobaczmy co ma nam do powiedzenia, a przy okazji zostało potwierdzone, że Jey vs Bron o tytuł IC odbędzie się za tydzień. No mówił o tym, że to będzie jego pierwszy tytuł singlowy w main rosterze, ostatecznie przerywa mu Breakker. Fajnie było zobaczyć młodego Steinera przy micu w jakimś segmencie, bo w MR chyba bardzo mało go słyszeliśmy, zazwyczaj to wbijał i rozwalał, a tutaj normalnie sobie gada, także fajna sprawa, segment oparty na tym, że Jey jest nikim bez swojej rodziny i może coś w tym jest, nie zdobył żadnego pasa singlowego pomimo tylu szans, ale no jest jak jest. Bronik się wkurwił i mamy atak na Jeya, ale ostatecznie to Uso wychodzi zwycięsko z tego brawku i no zwiastuje to jego przejebanie za tydzień, ale to raczej było pewne, bardzo dobry segmencik, czuć było emocję.

Ulala mamy chyba pierwszą albo drugą obronę JD ich pasów World Tag Team, trochę z pizdy to The New Day tutaj weszło, ostatnio nic ciekawego się z nimi nie działo ani nic znaczącego też nie wygrali i dostają walkę o pasy, a taki Jey i Sami lub Jey i Priest nic nie dostali pomimo pokonania mistrzów, słabo to wygląda, ale no cóż jest jak jest, ogólnie walka raczej powinna oddać i JD obronić tytuły, ale zobaczymy. Pojawiło się lWo, które zaatakowało pojawiające się JD xD, ogólnie była taka głupota tutaj odjebana, że to głowa mała, halo Vince czy ty wróciłeś? Kurwa sędzia zainteresował się zawodnikami poza ringiem jak Kofi skoczył na całą chyba 6 i nawet wyszedł z ringu nie wiem co tam chciał on zrobić, zamiast zainteresować się legalnymi zawodnikami w ringu xDDDD, to był czysty idiotyzm ten booking sędziego, walka całkiem spoko, prawie 6 minut solidnej walki w TV i jedna reklama czyli panowie dostali z 8-9 minut czasu, JD wygrało i obroniło tytuły, a po walce Xavier jest wkurwiony na Kofiego, rozpad co raz bliżej?

Bronson vs Braun no i lecimy z tym, kolejna walka, na którą czekam bardzo, od samego początku mamy rozjebaną trzecią linę xD, czy ta walka w ogóle się zacznie? Czy to bardziej brawl teraz? Chyba to drugie właśnie i dobrze, Ci zawodnicy jeśli chodzi o brawle to są do nich stworzeni, genialnie się ogląda takie okładanie się takich monsterów i każdy chcę jak najbardziej rozjebać przeciwnika, jest to widowiskowe, chociaż zobaczyłbym sobie pojedynek pomiędzy nimi, ale do tego dojdzie prędzej czy później i tak jest na razie bardzo dobrze jeśli chodzi o oglądanie tego feudu, przyjemne widowisko, Braun nawet sobie tak o przewrócił melexa xD, kurde no ich brawle na backu można oglądać bexz końca naprawdę.

Kaiser na backu się pyta o przeciwnika dla Gunthera, a ten mówi o Samim Zaynie, który właśnie wychodzi na ring! Oj tak chętnie usłyszę co nasz przemiły Kanadyjczyk ma nam do powiedzenia. Sami mówi oczywiście o tym, że Bret to jego bohater i spotkanie z nim było motywujące, a potem przechodzi do rzeczy i do Gunthera, że ten wie, że jeśli by się spotkali w ringu kolejny raz to kolejny raz by go pokonał jak na WM, ale przerywa mu WH Champion, a nie to tylko Ludwig, mają taki sam Theme xd. Cuda nie zdarzają się dwa razy, Ludwig jak zwykle świetny na micu. Ej kurde Sami to taki typowy gość, który próbuje rozjebać każdą stajnie xd rozjebał Bloodline, rozjebał Alpha Academy i teraz próbuje jeszcze rozjebać resztkę Imperium, to jest psychopata xddd. Zanim Ludwig zaczął myśleć to pojawił się i on The Ring General! Pyta się czy Kaiser ma mu coś do powiedzenia i dowiadujemy się że ma i zaatakował Zayna xd i Gunther dalej mówi, że nie da shota Samiemu, więc na tym lecimy do Bad Blood, w sumie dawno takiego czegoś nie było, więc niech będzie wygląda to akurat dobrze i pasuję do ich historii, można to podpiąć pod to, że Gunther się obawia Zayna po walce na WM, więc segment przyjemny, a Sami jeszcze odwdzięczył się Kaiserowi po walce, ładnie.

 

Iyo vs Pianek, wiem że pojedynek pewnie wyjdzie bardzo dobry, ale kompletnie mnie nie interesuję mid card tej dywizji, więc skip.

 

Wooow, naprawdę solidnie zrobione promo American Made, wyszło to mega przyjemnie, fajnie wygląda ta stajnia i mam nadzieję, że mają jakiś plan na nich.

 

Next Week: Kaiser vs Zayn oj fajny pojedynek ja czekam. Drew powraca no tak znowu nie było go całe jedno Raw xd. Bron vs Jey oj na to czekam i to i tytuł Interkontynentalny. 

 

Ilja chyba będzie zamieszany na jakiś czas w story z JD i dobrze, fajnie, że pokładają w nim takie nadzieję, zasługuje na to, żeby być w topce.

 

Damian vs Dom to chyba ME tak mi się wydaję, chętnie obejrzę. No i to był bardzo dobry Main Event, booking spodziewany, Priest przez 90% walki dominuję Mysterio, ale i tak oglądało się to bardzo dobrze, ostatecznie też spodziewanie wygrywa, około 9 minut czasu w TV i jedna reklama to z 11-12 minut było, trochę mało, ale jest dobrze, solidny pojedynek i po walce oczywiście brawl, który JD wygrywa, Jey chcę pomóc Priestowi i Ripley, ale za długo się wahał i niestety Bronik mu zajebał Speara.

Plusy:
Promo CM Punka
Sheamus vs Pete Dunne
Segment Jeya i Brona
Walka o pasy World Tag Team
Brawl Bronsona i Brauna
Segment Zayna, Kaisera i Gunthera
Wideo promo American Made
Main Event i sekwencja końcowa

Minusy:
Idiotyczny booking sędziego w końcówce walki o pasy World Tag Team
Nieinteresujący mid card kobiet

 

Podsumowanie: Bardzo dobry epizod Raw, powiem tak ja się bawiłem świetnie nic poza babkami nie przewijałem, wszystko mnie ciekawiło, każda walka była bardzo dobra moim zdaniem, story poszło do przodu, a segmenty były ciekawe i angażujące, ja polecam mega, jedno z lepszych raw moim zdaniem, gdzie wszystko miało sens i znaczenie i nie było kopiuj wklej z zeszłych tygodni.

[MattDevitto]

Nie spodziewałem się, że Bron straci swój pas na pierwszym lepszym Roł 

[KyRenLo]

11 godzin temu, MattDevitto napisał(a):

Nie spodziewałem się, że Bron straci swój pas na pierwszym lepszym Roł 

To jest nas dwóch. Ja również nie spodziewałem się takiego rozwiązania. Widocznie Hunter poczytał internety i zobaczył to narzekanie na przewidywalność plus mistrzów dłużej trzymających pasy i postanowił większość z oglądających zaskoczyć.
W sumie mi to jakoś bardzo nie wadzi. Jey jest bardzo lubiany przez publikę jego fanty dobrze się sprzedają, a w ringu nie jest zły, więc nie mam problemu, z tym iż dostał swój moment i wygrał singlowy tytuł.
Skoro już jest tym mistrzem, to marzy mi się program z Dominikiem. Widok, gdy Dom ściąga pas z tak uwielbianego zawodnika byłby absolutnie wyborny. Pewnie tak się nie stanie i wcześniej czy później po prostu Bron odzyska tytuł i tyle.

[Kaczy316]

I lecimy z kolejnym Raw w drodze do Bad Blood! I.....już natknąłem się na spoiler, wystarczyło wejść na fb i pierwsze co to? JEY USO NOWYM MISTRZEM INTERKONTYNENTALNYM! Świetnie xD, ale o reszcie show nic nie wiem, więc zobaczmy co nam WWE zgotowało.

 

Poza rozwalającymi się Braunem i Bronsonem to zaczynamy od Doma i Liv w ringu! No Liv się pochwaliła, że odebrała Ripley wszystko i przerywa jej właśnie Rhea. Uaaaaa Dom znalazł swoje Cojones xDDD Hmm Dom i Liv zaskoczyli się, że Dom będzie w klatce podczas walki Liv z Ripley, więc wychodzi na to, że ktoś zbotchował match card przed wejściem Doma i Liv, bo tam był już ten podpis, a to miało być dopiero zapowiedziane jak widać podczas tego sega, na sam koniec Ripley wyjebała Liv i dobrze, Ripley niech odzyska co jej, Liv jest spoko, ale Ripley z tytułem to jest coś oj tak, Morgan po tym story znowu nie będzie pewnie za ciekawa, ale segment na plus zdecydowanie.

 

Sami vs Ludwig let's GOOOOOO!!! To powinno wyjść dobrze. Co za świetny pojedynek, jaką chemię mają Ci dwaj zawodnicy to jest niesamowite, 9 minut walki w TV i jedna reklama to około 11 minut albo ponad dostali czasu, mogliby nawet dostać więcej, ale no walka genialna nie da się ukryć, były w niej emocję i nawet byłem w stanie uwierzyć, że Kaiser to ugra, ostatecznie Sami wygrał i czekamy na kolejny etap jego feudu z Guntherem, a skoro o wilku mowa to i pojawia się potężny Gunther! I to w stroju ringowym, a nie w gajerku, więc pewnie da mu teraz walkę o pas jak jest wykończony zgadłem? A jednak nie, myślałem że to zrobi i nawet to sugerował, ten brak gajerka też dużo zrobił, no przyznam że złapali mnie, myślałem, że będzie to typowo Heelowa zagrywka, ale fajne zaskoczenie, a Sami tylko bardziej zdeterminowany, dobrze to wygląda, walka super, feud fajnie prowadzony, ja jestem usatysfakcjonowany.

 

TND i American Made na backu, nic ciekawego zbytnio. Fajne promo walki Jeya z Bronem, pewnie bym powiedział, że baitują coś ważnego, gdybym nie znał wyniku xD. Liv i Dom mają pretensje do Pearca o stypulacje, a potem pojawia się Ilja, dostaniemy McDonagh vs Dragunov? Kurde dajcie mnie to, w NXT oddawali.

 

Dragon Lee vs Carlito, walka powinna wyjść dobrze, chociaż zobaczymy ile czasu dostaną panowie. Potężne 2 minuty walki jakoś xDDD albo 3, nie zwróciłem uwagi, ale coś koło 2-3 minut, świetnie xDDDD, dobrze, że chociaż Dragon wygrał, w sumie można to skipnąć.

 

Karrion próbuję rozbić kolejny Tag Team? Co on taki gimmick rozbijacza Tag Teamów ma? xD

 

Mieliśmy mieć kolejne Bronson vs Miz, ale Braun dorwał Bronsona przed pojedynkiem xD i w sumie dostajemy brawl, nawet ochroniarze chcą dostać wpierdol, Braun i Bronson pokazują swoją siłę, dobrze to wygląda, ciekawe kiedy Pearce to w końcu przerwie i zapowie jakiś Last Man Standing czy coś, na razie się tylko przygląda xD. 

 

Oj tak w zeszłym tygodniu Punk zajebał kozak promo to teraz pora na odpowiedź Drew, czy zrobi to tak samo emocjonalnie i dobrze czy powie to samo co zwykle? No w sumie nie powiedział do końca tego co zwykle, ale powtórzył Punka z zeszłego tygodnia tak naprawdę, powiedział to samo, w innych słowach i dodał kilka słów od siebie, ale wyszło to słabiej no cóż ten sam żart opowiedziany drugi raz nie śmieszy tak samo jak to się mówi, Punk wygrał jak dla mnie, ale mimo to solidne promo, które jednak nic nie wniosło, ale czekamy na ostateczny brawl za tydzień.

 

Tak myślałem Last MONSTER Standing Match Bronson vs Braun, a Pete dalej nie odpuszcza Rudemu.

 

Alba i Isla vs Damage Control, skip.

 

Powtórka proma Romana i Rhodesa, obejrzałem tylko końcówka, która była mega mocna, dalej tak samo emocjonuję.

 

American Made vs The New Day, no zobaczmy, może wyjdzie dobrze. Wow ta walka była naprawdę bardzo dobra i trwała około 12 minut czasu TV i jedna reklama bodajże to około 14-15 minut ona trwała, czemu ona trwała dłużej niż Sami vs Kaiser? Wolałbym dłużej Kanadyjczyka z Niemcem, ale no cóż jest jak jest, samej walce odebrać się nie da, bo była niesamowita, American Made wygrywają po tym jak Woods dalej nie panuję nad emocjami i ciekawe kiedy w końcu dojdzie do tego rozpadu, ciekawe czy dojdzie szybciej do celebracji 10-lecia The New Day czy właśnie ich rozpadu, a może upieką dwie pieczenie na jednym ogniu i rozpad podczas celebracji? Jest taka szansa, ale walkę trzeba zobaczyć.

 

Solidne wideo promo Priesta, ale co za dużo to niezdrowo, a ostatnio sporo tych wideo prom samych. Kolejny kod QR od Bo Dallasa. Kolejne wideo promo tym razem od tej nowej stajni babek chyba się nazywa Pure Fusion Collective? Czy jakoś tak. The New Day na backu z lWo i Xavier jak zwykle ma problemy z emocjami, chyba powinien udać się do psychologa, ooooo ale dostaniemy Rey vs Xavier, to chętnie zobaczę.

 

Next Week: Bronson vs Braun w Last Monster Standing Matchu oj to będzie świetny pojedynek. Kofi vs Gigachad, fajnie, że Gigachad nie został zapomniany, też chętnie obejrzę. Xavier vs Rey to tak samo jak mówiłem chcę zobaczyć. Zapowiada się fajne Raw pod względem ringowym, ostatnie 3-godzinne Raw w tym roku to będzie.

 

It's Main Event Time! Main Event Jey Uso vs Bron Breakker! Dajcie mnie ten pojedynek, pomimo zaspoilerowanego wyniku to i tak chcę to zobaczyć GIVE ME THAT! Kolejny świetny pojedynek na tej tygodniówce, w sumie dostałem to czego się spodziewałem, chociaż na początku miałem wrażenie było dosyć wolne tempo, ale jak panowie przyspieszyli to wyglądało to cudownie, Jey Uso nowym mistrzem i nie wiem co o tym myśleć, ale wydaję mi się, że dali mu tytuł tylko dlatego, żeby zdobył jakiś singlowy tytuł przed powrotem do story z Bloodline, bo po tym story prawdopodobnie znowu będzie w Tagu z bratem i ciężko będzie o singlowy tytuł, a przy takim singlowym runie jaki miał na Raw to grzech, żeby żadnego pasa nie zdobył, więc obstawiam, że dla Brona albo mają coś większego albo po prostu odzyska tytuł po drodze do Survivor Series w rewanżu z Jeyem i wtedy w walkę zaingeruję nowe Bloodline przez co właśnie Jey straci pas, to są moje dwie opcję, ale walka naprawdę świetna.

 

Plusy:
Segment początkowy
Sami vs Ludwig i feud z Guntherem
Brawle Bronsona i Brauna dalej robią wrażenie
The New Day vs American Made
Main Event i nowy mistrz Interkontynentalny

 

Neutral:
Promo CM Punka wypowiedziane słowami Drew McIntyre'a

 

Minusy:
Dragon vs Carlito
Tag Teamy kobiet

 

Podsumowanie: Generalnie poza paroma niewielkimi minusami to było świetne Raw, walki poza jedną to były naprawdę dobre, pewnie kobiety też dały radę, bo zawodniczki utalentowane, ale ja skipnąłem, story poszło do przodu, walki na przyszły tydzień solidne, feudy podbudowane i na koniec wielkie zaskoczenie, bo gdyby nie spoiler to ja bym się tego kompletnie nie spodziewał, także polecam całe Raw, bo naprawdę świetna robota jest robiona.

[KyRenLo]

Potwierdzam to, co napisał Kaczy wyżej bardzo dobry odcinek RAW.

Takie tam dwa obrazki, które niby coś mogą oznaczać:

Spoiler

Spoiler

Są w internetach tacy, którzy sądzą, iż to bankowo jest niejaka Lilly. Ja, przyglądając się parę razy aż takiej pewności jak oni nie mam, ale jakoś wielce zdziwiony nie będę. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Wiadomo, że będzie taki moment, gdzie to The Judgment Day trafi na celownik The Wyatt Sicks, gdyby do tego jeszcze doszedł powrót Lexi byłoby spoko. Oczywiście do czasu, bo znając życie The Judgment Day przewali taki program i będę delikatnie, pisząc wkurzony.

W bonusie walka o pas:

Spoiler

 

[KyRenLo]

Ostatnie RAW przed Bad Blood:

The Judgment Day w akcji:

Dominik po wygraną.

Braun Strowman v Bronson Reed (Last Monster Standing):

Spore oczekiwania mam, ale jestem spokojny, że dostaniemy kawał bardzo dobrej walki.