Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Segment z Triple H i Stephanie McMahon

Gotują Triple Threat. Becky nie ma poważnej kontuzji, więc właściwie jest gotowa do występu. Trochę się zaśmiałem jak to zaczęli przeciągać. Irlandka ma racje nie ufając szefowskiemu małżeństwu, ale z drugiej strony jakoś nie wyczuwałem wyjątkowo, aby chcieli ją oszukać. HHH i żonka dla odmiany chociaż raz nie brzmieli jakby chcieli się pozbyć rozmówcy.

 

Pierwsza walka - The Boss 'N' Hug Connection vs Liv Morgan & Sarah Logan vs Nia Jax & Tamina

Zwyciężczynie nie dziwią. Mam tylko nadzieję, że nie kombinują czegoś z kontuzją Sashy. Chyba, że ma to doprowadzić do rozpadu kumpeli. Ostatnio zauważam jakby lekkie pompowanie Bayley.

 

Segment dwóch Irlandczyków. Finn w roli doradzającego. Becky i tak zrobi po swojemu. ;)

 

Przemowa Eliasa

Faktycznie tą zapowiedź walki Rollinsa z Lesnarem to wcisnęli totalnie bezsensu.

Kalisto całkiem spoko zagrał. Strzał drugą gitary był spoko w końcu "muzyk" znowu jest Heelem, więc raczej każdy się spodziewał, a szkoda z jednej strony... Gdyby nie turnowali go to mógłby być naprawdę spoko face'owy segment. Luchador, by się popisał, a Elias w końcu dostał swoje 5 minut.

 

Druga walka - Finn Bálor vs Drew McIntyre

Wmieszali w to jeszcze pozostałych skłóconych jakby chcieli zrobić jakiś większy pojedynek drużynowy w przyszłości. Błagam niech nie przychodzi im to do głowy.

 

Trzecia walka - Bobby Lashley, Drew McIntyre & Baron Corbin vs Finn Bálor, Kurt Angle & Braun Strowman

Zapchali pół walki Kurtem męczącym się na przemian ze Szkotem i Corbinem żeby dopiero pod koniec zestawić dójkę, o którą tak naprawdę chodzi. Jeszcze ta kontrowersja z nogą na linię, której nie widział sędzia. Do porzygu będą to stosować. Pojedynek wznowiony, Strowman rozwala, Irlandas pinuje. Niech żyją "kreatywni".

 

Czwarta walka - Nikki Cross vs Ruby Riott

Ruby wygrywa solowo. Wszystko wskazuje, że zostanie pretendentką do tytułu. Ronda zmiecie ją w 5 minut i będziemy mieli to z głowy. :roll:

 

Przemowa Setha Rollinsa

Dobrze gadają, ale dalej to samo.

Dean okazał słowne wsparcie? Jak dla mnie mały znak, że Rollinsa już sobie odpuścił.

 

Piąta walka - Dean Ambrose vs ECIII

Wychodzi na to, że Ethan dostaje swój pierwszy feudzik. Tym razem górą Ambrose, więc potwierdzałoby to życzenie powodzenia Sethowi jako znak, że obiera całkiem inny kierunek na żółtodzioba.

 

Alexa naturalnie jako Heel chce żeby Becky zmarnowała sobie szansę na występ wśród kilkudziesięciu tysięcy fanów.

 

Szósta walka - RAW Tag Team Championship: Bobby Roode & Chad Gable vs The Revival

Dostali dużo czasu i zrobili nawet spoko starcie. Zwłaszcza niezłą końcówka w wykonaniu Wildera. Tylko... Nie mogli zrobić zmiany mistrzów na PPV? :roll:

 

Segment z Becky Lynch, Triple H i Stephanie McMahon

Nie mogło być happy-endu. W ogólnym rozrachunku rodzinka McMahonów zawsze kogoś "wyrucha" i jeżeli nie małżeństwo to stary zgred. :twisted: Irlandka z dwoma miechami urlopu, a w jej miejsce blondyna. Wiadomo, że skończy się Triple Threatem, co nie wywołuje we mnie negatywnych emocji. Chyba jestem w mniejszości tu na forum, bo na trzyosobową walkę nie będę narzekał o ile tylko Flair nie skradnie całkowicie spotlightu rudej, która musi tutaj odnieść swój największy triumf w karierze. Inna zagrywka byłaby po prostu bezczelnym spuszczeniem over postaci w klopie.

 

EC już w tym tygodniu. To będzie słabe PPV.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

A i na dzisiejsze Raw była zapowiedziana walka Dany Brooke z Natalyą ale ciiiiii... nikt nie pamięta.

 

 

Nie była zapowiedziana tylko Dana gadała tydzień temu do Nattie, że idzie poprosić o tę walkę. Efekt widać ;)

 

No mniej więcej to miałem na myśli ^^

 

 

 

Swoją drogą pojawił się ciekawy news jakoby Dean w swoim poparciu Rollinsa w segmencie miał wyjść poza skrypt. Teraz pytanie... czy Ambrose ma już aż tak wyjebane jako, że jest na wylocie czy to kolejna część tego czegoś co wielu uważa za work?


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2018
  • Status:  Offline

Nie była zapowiedziana tylko Dana gadała tydzień temu do Nattie, że idzie poprosić o tę walkę. Efekt widać ;)

 

Bo to jest czesc sporego storylinu, dajecie sie robic jak typowe amerykanskie marki.

Otoz w tamtym tygodniu Dana zapowiedziała ze bedzie gadac z Nattie. W tym tygodniu do niej szła, w kolejnym dojdzie, w jeszcze kolejnym pogada, potem sie bedzie Nattie zastanawiala dwa tygodnie nad odpowiedza, potem sie namysli, i przez tydzien bedzie szukała Dany by powiedziec, i pyk, walka na WM'ce gotowa po długim buildzie. Da sie? Da.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Aj, szkoda, że to poszło w tą stronę, gdzie podział na brandy nie obowiązuję gości z NXT. Oni mogą skakać między swoim, a rosterami głównymi. To mocno obniża wartość takiego debiutu. Sami sobie szkodzą. Ricochet, Black, Gargano i Ciampa. Gdyby debiutowali normalnie, w starym stylu, to piali byśmy z zachwytu i rozmyślali, co dalej? A tu? Dalej mogą wrócić do NXT i nie pojawiać się na RAW... Wypada czekać aż tam stracą pasy, albo pokończą storyline'y i zaczną jakieś w głównym rosterze. Wtedy zaczną "debiutować".

 

Pasowało do "debiutu" Ricocheta, to zapomnieli o ataku Lashleya na Rushu?

 

DIY wraca do Tagowania na potrzeby pseudo debiutu. Nie dość, że i tak psiocze na takie debiuty, to jeszcze obsrali ciąg przyczynowo-skutkowy :P Mistrzów pokonali bez problemu. Mam rozumieć, że teraz są pretendentami?

 

Cała grupa ostatnich debiutów, gdzie wrzucili ich do jednego worka pokazując, że i tak nie ma dla nich planów (nadziei), powinna teraz wpaść w depresje. Ten nowy skład już zrobił więcej w głównym rosterze (w pół odcinka RAW!), niż oni od kilku tygodni. A Ci nowi wrócą jeszcze do NXT, dla starej okruchy wskazujące drogę powrotną zwiał wiatr :P

 

DX w HoF to byl pewniak, więc fajnie, że już teraz to odhaczymy. Speech pewnie będzie jednym z atrakcyjniejszych w tym roku.

 

Ruby Riot dostaje drugą szansę za wpierdol roku? Ma sens.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Cieszę się, że nie tylko ja kręcę nosem na to jak kompletnie obsrali feud między Ciampą i Gargano ^^. Kompletnie olali ciepłym moczem najgorętszy feud w historii NXT. Przekaz od WWE jest prosty... nobody watches NXT. Do tego sam fakt, że NXT Champion debiutuje w Tag Team matchu a wszyscy debiutujący dostali nowe(gorsze) grafiki na titantronach... wnioski nasuwają się same. NXT... niby trzeci brand a jednak minor league ;).

WWE vs Ciąg przyczynowo-skutkowy 1:0

 

Z debiutami Blacka i Ricocheta nie mam problemu, były dobre.

 

Skoro najważniejsze mamy z głowy to coś o reszcie tygodniówki, tym razem chronologicznie.

 

DX w Hall of Fame... no okej, niech będzie, zasłużenie. Szczerze mówiąc ich potencjalny speech na ceremoni mnie nie jara. Okej, Tryplak wypadnie fajnie, HBK pewnie też, Billy Gunn zawsze był typem od catchphrase'u a Road Dogg to taki typowy stary dziad, który próbuje być młodzieżowy... już dawno temu jego żarciki w promach i występach publicznych zaczęły wywoływać u mnie większy cringe niż zadowolenie.

 

Braun Strowman pocisnął Corbina w tables matchu... Gdzie byli McIntyre i Lashley dzisiaj? Czy czysta wygrana Bronka to koniec feudu? Po co było zwycięstwo Corbina na PPV? Tyle pytań...

WWE vs Ciąg przyczynowo-skutkowy 2:0

 

Ooo, znalazł się i Lashley ^^. Do tego z Lio Rushem... WWE vs Ciąg przyczynowo-skutkowy 3:0

Chociaż dobra, przypadek Rusha jeszcze przeżyje, przejebał Bobbiemu pas na PPV a Lashley jak to heel przygarnął go spowrotem po przeprosinach bo potrzebuje kogoś kogo będzie mógł wykorzystać do ponownego zostania mistrzem. Prawda... WWE tego nie powiedziało ale idzie to wytłumaczyć w ten sposób więc ja się przy tym trzymam ^^. #jawierze

 

Znalazł się i McIntyre ^^. Śmieciowy pojedynek na tygodniówce? Why not.

Obecny Dean Ambrose... no okej, to już się zaczęło parę tygodni temu ale niech będzie:

WWE vs Ciąg przyczynowo-skutkowy 4:0

 

Dla osób, które nie do końca rozumieją co mam na myśli. Tak miał wyglądać heelowy Ambrose:

 

Ruby Riott dostała kolejną szansę z Rondą i z jakiegoś powodu tym razem nie została pojechana w dwie minuty tylko zrobiła wyrównany pojedynek z mistrzynią... nie rozumiem... w jedną noc stała się kozakiem? Od leszcza do main eventera? Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo bo lubię Ruby i jest w chuj niedoceniana ale po raz kolejny...

WWE vs Ciąg przyczynowo-skutkowy 5:0

 

Niby fajne Raw, cały czas coś się działo, ogólnie rzecz biorąc show wypakowane akcją ale przez ten cały chaos i bookingowy rozpierdol... no nie da się tego chwalić. Gówniana była ta tygodniówka.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Niby fajnie, że mamy okazję zobaczyć gwiazdy NXT na RAW, ale mam z tym problem. To wszystko było takie sztuczne i znikąd. Troszkę jak jakaś przyjezdna trupa cyrkowców, która akurat przejeżdżała przez miasto.

 

Za tym że był to pomysł robiony na szybko przemawia do mnie fakt ile rzeczy na tym RAW się nie zgadzało. Przykładowo.

Totalnie olali fakt że Braun został zaatakowany przez Drew i Lashleya. Po prostu kontynuacja feudu z Corbinem, a reszta olana.

Lio Rush w sojuszu z Bobbym jakby dzień wcześniej nic się nie stało.

Nawet namieszali z NXT, bo połączyli Ciampę i Gargano, gdzie na żółtej tygodniówce mamy niepewność jak potoczą się dalsze losy tej dwójki.

 

Niestety, ale nie mogłem się pozbyć uczucia że zostało to zrobione, bo kompletnie nie wiedzieli jak zabookować to RAW. To martwi gdy jesteśmy w środku drogi do WMki.

 

Podobają mi się te "vlogi" Owensa :D Mam też wrażenie, że zapowiadają one faceowego Kevina.

 

Znów nasrane na Riott Squad :roll:


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Kiepskie były te debiuty ludzi z NXT. Zamiast wypuścić ich z zaskoczenia albo z jakąś większą pompą, po prostu powiedzieli, że będą. Z drugiej strony – jak mniemam – to nie były transfery, tylko przedstawienie ludzi z „trzeciego brandu”. Wygląda na to, że faktycznie ci z NXT będą wpadać do main rosteru. Jeśli to jednorazowy wyskok to nie wiem jaki w tym sens, a jeśli część osób będzie się pojawiać i u żółtych i wyżej, to przynajmniej nie utoną gdzieś w czeluściach backstage’a jak taki EC3. W ogóle ułożyła się już hierarchia: Ricochet skakał z Lio Rushem ( :twisted: ), Johnny Gargano i Tommaso Ciampa gdzieś w środku karty, a Aleister Black, no, nie w main evencie, ale najwyżej z wymienionych :-)
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Raw zaczyna HHH gadający o... gwiazdach NXT, które dostaną dziś walki - to było ciekawe. Fakt, storyline'owo nic nie wniesie, ale nie mogę narzekać.

 

Tables Match - czyli znowu Strowman i Corbin, ale teraz kumple Baronowi nie pomogli. Czemu? Kij wie. Debilizm.

 

Fajny filmik o historii Lesnara, ale feud prowadzący do WM jest nadal słabiutki.

 

Lashley dalej z Lio?...

Chyba tylko po to, by mogli zrobić team Balora i Ricocheta. Ten drugi oczywiście wygrywa. Choć myślałem, że jak już tu rzucają Rico, to dadzą mu zrobić więcej niż reszcie.

 

Ambrose może robi niewiele, ale jak już zrobi... Ten liść w mordę Drew, piękne :D Scenka z Rollinsem po tym, jak już dostał wpieprz, tak samo. Gość się stara, żebyśmy za nim zatęsknili, jak już zniknie.

 

Rozumiem ten booking Major Brosów. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób oni zgarną tego niewątpliwego shota na pasy na WM.

 

Już pokazują nowe gwiazdy, a poprzedni "debiutanci" dalej są w kropce. Heavy Machinery coś tam działają, Lacey Evans dostaje wejściówki i tyle...

 

Czemu Ciampa ma swoje płytki na pasie, a Gargano nie? Wiem, pierdoła.

DIY vs Revival! Może nie poziom TakeOverów, ale jak na Raw - bardzo dobre. A wynik? Dawson i Wilder są mistrzami dość krótko i już uwalają, co jest takie se.

 

Biorąc pod wagę, że Owens zrzucił trochę wagi, reklamowanie go z pizzą czy popcornem jest śmieszne :D

 

Sasha i Bayley mają na pasach jedną płytkę swoją i jedną TT partnerki - fajne.

Promo mistrzyń lipne, a fakt, że będą się obijać z Nią i Taminą - jeszcze gorszy.

 

Elias dostał wpieprz od Aleistera Blacka. Jeśli któryś z debiutantów wyglądał jak gwiazda, to właśnie on.

 

Z jakiej racji Ruby dostała kolejnego shota na Rondę? :roll:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Promo HHH było dobre dopóki nie przeszedł do zapowiadania nowych. Po co kurwa? Nie mógł poprzestać na zapowiedzi rychłych debiutów? Serio każdą możliwą niespodziankę muszą zjebać?

 

Strowman wygrywa. Po co szopka ze wczoraj?

 

Dobra po kolei. Strowman leci na Brocka na FL? Spoko, że pamieta o tym jak stracił shot na RR. A dalej padaka i festiwal glupoty bookerów. Balor przerywa Heymanowi? Why? Heyman znika? Why? Lio jest dalej z lashley'em? Why? I do tego debiut Ricocheta... jakie to byłoby piękne... gdyby kurwa HHH tego nie zapowiedział...

 

Drew vs. Dean? Zapychacz.

 

Nawet Lucha Lucha jadą nowy team? Meh.

 

Łączy Lacey z HM? Why?

 

#DYI are back! No! W końcu coś pozytywnego na tym RAW.

 

Nia i Tamina vs. nowe mistrzynie brzmi nienajgorzej. Sasha zawsze traci pas w pierwszej obronie? Dobre i prawdziwe ;)

 

Drew McIntyre vs. local jobber do skipnięcia.

 

Postać Deana trazi zmys... who cares?

 

Wiecie, że Dablju dablju ij znaczy Win With Elias?

 

No, a w ME powtórka z wczorajszego WWRR ;)

 

Miałkie to RAW... najgorsze ever?


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Triple H

Czy czujemy nadchodzącą WrestleManię? Nie bardzo. :twisted:

Ogólnie była to spoko mowa. Naturalnie trzeba było powiadomić fanów o wprowadzeniu do HoF DX. Zachciało mi się trochę Heelowego HHH żeby zarzucił coś o sobie kiedy wymieniał członków stajni. Ze względu na zmarłą Chynę nie było niczego takiego.

Także mi się nie podoba, że zapowiedzieli ludzi z NXT. Powinni zrobić niespodziankę. Zmarnowali szansę na fajne reakcje.

 

Pierwsza walka - Braun Strowman vs Baron Corbin

Tables match dla szybkiego rewanżu. Ot tak od razu po PPV. Nie ma Szkota, nie ma Lashleya. Corbin co prawda miał krótki okres przewagi, ale bez niczyjej pomocy nie wierzyłem, że mu się uda.

 

Przemowa Paula Heymana

Zapowiedź jak zawsze spoko. Ale to tylko zapowiedź. Przystawkami klient się nie naje.

I czemu ostatnio WWE wpuszcza na rampę nowe osoby kiedy jeszcze uczestnicy poprzedniego segmentu/pojedynku nie zeszli?

 

Przemowa Finna Bálora

Czyli, że Bobby nie odpuścił sobie IC i jeszcze dalej współpracuje z Lio? Czy może to tylko żeby sprawdzić jak RICOCHET się sprawi we współpracy z Irlandczykiem?

 

Druga walka - Finn Bálor & RICOCHET vs Bobby Lashley & Lio Rush

Całe monumentum pod gościa z NXT. Żadnej niespodzianki. Miło było obejrzeć jak śmiga po ringu.

 

Dean nie oszczędził siły przy tym "liściu". :lol: Chociaż bym chciał do Szkot Rollinsa nie dostanie. Znowu kolejna sytuacja, która wskazuje, że to koniec przygód Corbina i Strowmana.

 

Druga walka - Zack Ryder & Kurt Hawkins vs Gran Metalic & Lince Dorado

Hawkins znowu uwala. Zack mówi żeby się nie poddawać. Aż się boję do czego to prowadzi. Żeby tylko nie zrobili The B-Team 2.0. :roll:

 

Wywiad z Hevy Machinery ot tak na stage'u żeby Evans znowu mogła się popisać nową kiecką, a oni sparodiować The Bushwhackers.

 

Trzecia walka - The Revival vs #DIY

Przyjemne starcie. Danie pasów Revival coś dało, bo bez nich pewnie ta walka trwałaby o wiele krócej. Tak dostaliśmy spoko starcie.

Co do lekkiego mieszania storyline'u z NXT to nawet bym się nie czepiał. W segmencie przed walką powiedziano im, że to RAW, a nie NXT więc warto byłoby pokazać się z dobrej strony. Poza tym widać było na twarzy Gargano lekką nieufność do Ciampy.

 

Ricochet gadał jakby miał podbić główny roster. Nie ten moment. :P

 

Segment z The Boss 'N' Hug Connection

Sasha i Bayley sobie posłodziły po sukcesie. Nia i Tamina nie odpuszczą im tytułów.

 

Czwarta walka - Dean Ambrose vs Drew McIntyre

To było szybkie. Dean znowu uwalony za cwaniakowanie. Co raz bardziej da się wyczuć, że pożegnamy się z nim po WM'ce. Takie segmenty jak z Rollinsem sprawiają, że będę czasem tęsknił.

 

Piąta walka - Elias vs ALEISTER BLACK

Robi wrażenie to wejście Aleistera. :D Elias dostał okres przewagi, by zostać odstrzelony półobrotem. Całkiem spoko finisher. O ile pamiętam to CM Punk był ostatnim, który tak operował girami.

 

Szósta walka - RAW Women's Championship: Ruby Riott vs Ronda Rousey ©

Ruby na PPV została użyta jako zapychaczka, a tutaj dostała drugą szansę i walczyła jak równa z równą. :roll: Naturalnie poległa. Riott Squad dalej w dupie. :twisted:

 

Cienko. Nawet osoby z NXT nie pomogły. Odbiór byłby znacznie lepszy gdyby nie zapowiadali żadnej z tych osób.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2018
  • Status:  Offline

No prosze, Bruce Pritchard w CT i już najlepsze RAW w tym roku od razu :D

 

 

Początkowy speech Reignsa był dosyć sztywny, widać było że w porównaniu do swojego poprzedniego "ogłoszenia" tutaj już dostał dośc mocne wytyczne co mówić. Tak czy siak, cieszy mnie że wszystko u niego OK, natomiast nie cieszy mnie że wraca. Sory Romero, z roczek za wcześnie bym zaczął tęsknić. Swoją drogą, nie dość że pokonał Undertakera w walce na WM'ce, to jeszcze go rozjebał w najdłuższej wejściówce. Całkowity burial Deadmana :twisted:

 

Black i Ricochet składają randomowych jobberów na RAW, walka dobra, to prawda, ale przypomniał mi sie jeden komentarz z Reddita, pamiętacie jak Del Rio debiutował? Winiety, mocne wejscie, wpierdolenie Reyowi w ME i już gośc momentalnie był sprzedany. A teraz odpierdalanie czegoś takiego. Swoją drogą rozumiem że Ciampa i Gargano trawiają na SD, a Black i Ric na RAW? Oby już nie kombinowali, i tak zostało.

 

Potem Elias znowu dostaje dojebke, co ma wpływ na późniejsze wydarzenia, lubie go jako Heela, ale mozna by wykorzystac to lepiej. Zgaduje że McMahon już od paru tygodni wiedział że Remko wraca do WWE, i to jest powodem face turnu i zachowania Deana na ostatnich tygodniówkach, no prosze jak sie zagadka rozwiązała.

 

Becky napierdala sobie Natalke, zgarnia pop, zgaduje że jak by Flairowi wpierdoliła i wytarła jego ryjem podłoge, to na trybunach i tak był by orgazm, no ale to zadanie zostało powierzone komu innemu, o czym potem 8) Logicznym było że zobacyzmy Triple Threat dupek na WM'ce, nikt nie myslam inaczej (a jak tak, polecam jakiegos psychiatre, bo cos nie tak z beretem), i teraz to budują w taki sposób. Ronda sie zrzeka pasa, who cares, na WM'ce i tak dojebke dostaje, wiec tak czy siak by straciła.

 

Potem jakieś Kurty, jakieś Blissy, wyjebane w to, Finn sobie klepiej Lio Rusha, który znowu jest z Lashleyem? No ok, robią z niego pasywa, no to chyba jedyny słuszny booking tej osoby, a potem Strowman rozpierdala jego i Bobka. Musiał sie odkuć po wczorajszym, ale koledzy nieładnie sie wypieli na murzynka.

 

No i kurwa, najgorszy element RAW, czyli MILIARDOWY reunion Shield, i powrót do chujowego feudy tarczowników i ekipy Corbina. Czyli po to Rzymek rakowi wpierdolił (o tym pod koniec w sumie), żeby w mid cardzie gnić w chujowym, przeciągniętym, nudnym, paskudnym feudzie? No w sumie, lepsze to niż by go mieli wjebać do walki o pas Universal, chociaz nigdy nie mów nigdy, jeszcze ponad miesiac do WM'ki.

 

No i końcówka gali. Powiem, domyślałem sie że Batista wróci na tą Wm'ke, ale i tak odjebali to perfekcyjnie. Heelowy Animal to jest Animal jakiego chyba kazdy chce ogladac, wytarł Flairem podłoge, zgarnął porządany heat, pomimo początkowego bardzo ogromnego popu. Mam nadzieje że sie bedzie pojawiał na tych tygodniówkach, bo inaczej sie pogniewam. Zajebiscie rozegrane to zostało, i autentycznie sie zaskoczyłem.

I co do tego "raka" Romka, to już chodzi masa teorii spiskowych, że chuja miał a nie białaczke, i wszystko zostało wymyslone by zgarniał pop. Powiem tak, kompletnie nie zdziwił bym sie jak by to była prawda (WWE o wiele bardziej obrzydliwe rzeczy robiło), i jak by jakimś cudem wyciekło że to prawda, no to będzie ciekawie :D

Ogólnie bardzo dobre RAW, najlepsze jak dla mnie w tym roku do tej pory.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najwyraźnie powracający po chorobie Roman, to dobry moment na rzucenie mu nowej koszulki :???: Inna sprawa, że gość musiał ciężko zachorować, żeby stać się tym gościem, którego Vince chciał stworzyć (chodzi o reakcje ludzi)

 

Revival mistrzowie jobberki na rzecz przybyszów z NXT (... i z 205, Lucha Lucha)

 

Czytam te newsy o wielkiej nadziei do Lacey Evans, ale trzeba przyznać - nie widzę tego :P Na razie nie widzę też zalążka pomysłu. A skoro już o tym mowa - kolejny beznadziejny segment z Eliasem. Powoli, segment po segmencie, i sprawią, że gość będzie obojętny.

 

Jak Ascension stało obok Heavy Machinery, to nowy zaciąg z NXT wyglądał jak jeszcze więksi jobberzy

 

Ambrose ledwo co przeszedł turn z okazji choroby Romka, a ten wracając po niej pomaga mu w opresji. Dla mnie słabiutkie. Typowe ostatnimi laty zamieszanie przedWMkowe. Turnują ich szybciej niż Big Showa. Elias najwyraźniej będzie w ekipie heeli z nazwiskami, dla których brakuje innego pomysłu na największą galę. Ta walka to swoją drogą zgroza. Mieć tyle czasu na rozpisanie czegoś, przygotowanie, a kończyć z takim składakiem ze szrotu.

 

Jeszcze się nie zdziwię jak Brock zesquashuje Rollinsa, Heyman zacznie promować zaraz po walce, a Romek wpadnie jak Hogan na WM9 i zgarnie złoto :lol:

 

Triple H vs Batista jako ratunek dla WrestleManii. No nic, przynajmniej wejściówki będą spoko

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Romek wraca po pokonaniu choroby. Szybko, bo nawet nie zdążyłem się jakoś mocniej za nim stęsknić. Ale to dobrze że jest już zdrowy.

Śmieję się z różnych teorii, że ta białaczka to work. Bez przesady ludziska. WWE nie jest AŻ tak podłe by wpaść na takie coś. Tym bardziej, że wcale nie było 100% pewne że ludzie zaczną nagle kupować Romka.

 

Black i Ricochet składają randomowych jobberów na RAW

 

Dowód ile znaczą obecni mistrzowie RAW Tag Team :D

 

Czy to oznacza, że Ricochet i Black są już na stałe w głównym rosterze? Nie byłaby to zła opcja, bo szczerze mówiąc w NXT nie są koniecznie potrzebni.

 

A więc po to zawieszają Becky :D Chodzi tu tylko o to by to właśnie Ronda wymusiła jej przywrócenie do walki o pas. Sprytnie WWE. Bardzo sprytnie.

 

Jednak mogli wyjebać Lio Rusha. Chciałem wiedzieć co pokaże Balorowi Alexa :evil:!

 

Romek wraca i od razu Shield reunion. Przesada. Mogli z tym poczekać aż do WMki.

Panowie w naszym nowym forumowo-portalowym podcaście "WSB" ładnie o tym mówili

#chamskareklama

 

A jak jeszcze przeczytałem co napisał N!KO:

 

Jeszcze się nie zdziwię jak Brock zesquashuje Rollinsa, Heyman zacznie promować zaraz po walce, a Romek wpadnie jak Hogan na WM9 i zgarnie złoto :lol:

 

To zaczynam to widzieć

 

Zakończenie gali dosyć szokujące i niespodziewane. Sam nie wiedziałem czego tu oczekiwać. Tydzień temu myślałem że Flair przychodzi byśmy mogli dostać spotkanie The Man vs The Man. Tyle, że Becky już była na gali. Okazało się że to Batista. Ładnie WWE pograło nam na nosie, bo jakoś niedawno temu puścili w świat info że Hunter nie będzie gotów na WMkę ;)

 

Odczucia mam mieszane, bo niby to znów HHH zabierający komuś spot i part-timer Batista. Z drugiej strony chciałem tego zestawienia gdy je nam teasowali i trochę czekam. Zwłaszcza po takim starcie tej historii.


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Trochę szybko ten powrót. Za szybko. Ja się nie stęskniłem. Roman ma publiczność w garści, teraz jest szansa na poprowadzenie tej postaci w sposób prawidłowy. Na początek powinno wystarczyć trzymanie go z dala od main eventów, które są już ukształtowane. Przez moment zaśmierdziało 123 powrotem The Shield, ale chyba jednak do tego nie dojdzie – Dean jakby w tym nie uczestniczył.

 

Jestem fanem Becky Lynch i popieram pomysł z pasem kobiet w main evencie WrestleManii, ale mam wrażenie, że ta postać to niestety coraz bardziej Stone Cold dla ubogich. Jakieś takie na siłę to wszystko.

 

Muszę pochwalić ostatni segment. Było widać napracowanie – tort, prezent, roster na stage’u, Michaels, Steamboat i Sting. Absolutnie nie było podstaw do myślenia, że coś tam pójdzie nie tak. Batista vs Triple H jednak dojdzie do skutku i bardzo dobrze. Nakręciłem się już przy okazji powrotu Evolution na SmackDown 1000. To będzie najciekawsza walka tej WrestleManii. Niestety – młodzi nie będą ciekawsi od starych dziadów.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Śmieję się z różnych teorii, że ta białaczka to work. Bez przesady ludziska. WWE nie jest AŻ tak podłe by wpaść na takie coś. Tym bardziej, że wcale nie było 100% pewne że ludzie zaczną nagle kupować Romka.

 

Naprawdę? Vince już dopierdalał obrazoburstwo, nekrofilie, kazirodztwo, domniemane morderstwa, żarty koprofilskie, wykorzystywanie śmierci (w tym przez przedawkowanie) do promocji gal lub zawodników... wymyślona białaczka to przy tym Pan Pikuś.

 

Ja nadal Romka nie kupuje, choćby samoistnie obalił ruch feministyczny i kościół katolicki. U mnie gość jest skreślony.

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 887 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Dobrze. Można coś wywróżyć z fusów. John Cena vs. Randy Orton: Myślę, że większość, znając miejsce, gdzie się odbywa gala wskazała, że dostaniemy taki pojedynek. Czerwona tygodniówka potwierdziła nasze przypuszczenia. Wygląda na to, że dwóch legendarnych zawodników zmierzy się ponownie. Cena oczywiście tak szybko nie straci tytułu, a Randy raczej nie powinien czysto przegrywać na swojej ziemi, więc pewnie pójdziemy w jakieś interesujące zakończenie tego pojedynku. Oby bez zaangażowania pewnego rapera. Seth/Bron vs. Roman/Punk: Nie wiem, na ile jest to możliwa do zrobienia na teraz walka, gdyż nie posiadam wiedzy dotyczącej grafiku Romana, ale skoro pojawił się na RAW to może jest jakaś szansa, żeby pociągnąć to dalej? Nowy pakt pomiędzy dwójką Seth-Bron powinien wygrać na starcie, więc Punk do ewentualnego odliczenia. Dom vs. Balor: Być może za wcześnie na takowe rozwiązanie, ale na pewno w przyszłości panowie dostaną program między sobą. Dominik walkę by wygrał. Nie ma sensu zabierać mu tytuł po niecałym miesiącu, zwłaszcza gdy dostał taką reakcję na WM. Jacob Fatu vs. Solo Sikoa: Słowo za wcześnie też tutaj może pasować, ale mimo wszystko Han Solo to byłby dobry rywal na start jego (Fatu) panowania. Solo zazdrosny o sukces kolegi robi swoje i program pisze się sam. Lyra Valkyria vs. Becky Lynch: Skoro Ruda zgaręła po powrocie na jeden dzień pas tag team, to może też na kolejnej gali Premium zdobyć i pas IC ależ niektórzy fani zareagowaliby alergicznie na coś takiego. To wcale nie jest takie głupie. Lynch zdobywa pas, a później ostatecznie traci tytuł i przegrywa finalnie program z młodszą rywalką. Walka powinna być znośna, bo Becky zwykle nie zawodzi. Uso vs. Zayn? Iyo Sky vs. Ripley? Rhea przyleciała na ratunek na ostatnim RAW i podała Iyo pas. Znak, że będzie się przy tym pasie dalej kręcić.
    • MattDevitto
      Po co jej charyzma z takim tyłkiem?
    • Bastian
      NXT Booker T zaczął od tłumaczeń, że podczas HoF nie spał, lecz się... modlił 😁 Chyba o bezludna wyspę i Stephanie Vaquer. 😁 Steph znowu broni tytułu, powoli kończą się rywalki. Tak się buduje mistrza, która nie ma hollywoodzkiej charyzmy a'la The Rock. Przyjmujesz wyzwania, bronisz pasa niemal co tydzień i zyskujesz uznanie. Up Up Up Up Up Yeeeaaahhh! O tym, jak nędzna jest męska dywizja NXT niech świadczy fakt, że wpadł na chwilę Joe Hendry z TNA i publika była za nim, a nie za Williamsem czy mistrzem Oba Femim, którego potencjał kończy się na byciu drabem jakiejś marnej stajni w głównym rosterze. Marny jest ten jego run. Ruler chyba nie pokonał nikogo ze stałego rosteru w walce 1 na 1.
    • KyRenLo
      Kairi Sane: Alexa Bliss: Daliby sobie siana z tym całym Wyatt Sicks. Szkoda, że po tej kosmicznej reakcji na Lexi podczas Royal Rumble, a później walce na EC zniknęła nam z ekranów, bo koniecznie musi być z nimi sparowana.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Road To Wrestling Dontaku 2025 - Dzień 5 Data: 25.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Kochi, Japan Arena: Kochi Prefectural Gymnasium Publiczność: 853 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...