WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[aRo]

Becky boi się stracić szansę na WM, więc omija lekarzy. Dobra, ma to sens, do tego dało nam lanie Stefki. Jednak wolałbym inny sposób promowania Irlandki. Tu nie trzeba się bawić w "kontuzje", ludzie i tak są za nią. Chyba że serio ma coś z kolanem.

 

Heavy Machinery w 4-wayach na obydwu tygodniówkach! Może i przegrywają, ale... Otis wygrywa.

Revival z kolejnym shotem... ale ciekawsze jest story Rydera i Hawkinsa. Dajcie im te pasy na WM.

 

Cross i Fox wypadły tragicznie - dali im zlać Sashę i Bayley przed walką, by i tak uwalić...

 

Wejście Jarretta przypomniało mi, że brakuje mi My World.

Gładko jobbnął Eliasowi - oby to nie przeszło w feud. Pewnie Road Dogg będzie następny.

 

Chcieliście go na 205? Na zachętę macie Balor vs Rush

 

Paige wróciła... by pokazać trailer filmu.

 

EC3 debiutuje i korzysta z faktu, że Ambrose jest na wylocie (choć pin mega słaby). To teraz dajcie mu w końcu ten mikrofon.

 

Mojo dalej ma problemy natury emocjonalnej.

 

Z wcześniejszego proma Kurta nic nie wynikło, a TT ME z jego udziałem to zapchajdziura. Kij wie co z nim robią.

[TheVillain]

Stone Cold Becky Austin! Kurde, zaskoczyli tym atakiem Becky na Steph – niby oczywiste, ale jednak... PS czy mi się wydaje czy McMahon w końcu dosięga jej wiek i to końcówka jej bycia MILFem?

 

Dużo kobiet na początku. Rousey zjechała już dwie Riottki, więc trzecia na Elimination Chamber??? W sumie obydwie nie mają co wtedy robić, więc może być.

 

Z wywiadu z Bayley i Sashą dowiedzieliśmy się, że... Nikki Cross potrafi wydobywać z siebie nie tylko śmiech, ale też artykułowane dźwięki! Wow Btw. 25 minut RAW i dopiero wchodzą faceci! Co za czasy :shock:

 

Revival vs. Chad/Roode. Odcinek nr 10... mogli dać Machinery albo nawet tych Lucha Party...

 

Ok, czyli Kurt nie kończy, tylko idzie na Wmkę jako partner Strowmana przeciwko Drew i Baronowi. Wolałbym, żeby odbębnili na EC lub FL, a na głównej gali niech dadzą Braunowi Drew. W sumei możliwe, że tak zrobią. A, ogłoszenie Angle'a nie ruszyło mnie, bo domyślałem się jak zakończą. Edit: ok, jadnak tag dzisiaj.

 

Sasha i Bayley. Cóż za niespodzianka...

 

Czy tylko ja czuję się dziwnie oglądając segmenty Eliasa zresztą „piosenkarzy”?

 

Segment Natalya-Dana chyba miał być śmieszny. Chyba.

 

Balor pokonuje mistrza IC. Teraz czas na przejęcie pasa na PPV.

 

Pytanie – po chuj ta Paige? To była najbardziej chamska reklama jaką widziałem w WWE od... zawsze?

 

Kiedy zobaczyłem kto przerywa Moment of Bliss chciałem już przewijać. Uznałem już to RAW za najgorsze w roku. Ale wtedy pojawił się Dean, który skradł show! Where are ECI and ECII? :D Jeśli faktycznie odchodzi to niech wypromuje EC do WrestleManii. Będzie go potem brakowało (choć dalej uważam, że to ogłoszenie odejścia to raczej element story).

 

Mojo = skip

 

Chujowy ME = skip.

 

Szczerze? Mamy segment otwierający i MoB od wyjścia Deana. Reszta do ominięcia. It's road to wrestlemania kurwa..

[N!KO]

Wait, Jarrett wraca po latach i robią z niego fejsa? Ktoś tu chyba nie rozumie jak działa Double J...

 

Teoretycznie nie muszą się przesadnie starać, żeby robić z niego face'a. Jeff używa starych heelowych gadek, ale odbiór ma pozytywny, bo jest gościem z przeszłości, do którego ludzie mają sympatie. A jak jeszcze wjeżdża lubiany Road Dogg, to jak mieliby ich odbierać? Potem wpada Elias i leci swoim heelowym-ja, które niedawno zostawił za sobą. Dla mnie dziwne zestawienie do rywalizacji, które nikomu nie robi dobrze.

[PiTeRo]

Ogólnie ten mini feud nie ma sensu. Powinni się ograniczyć do wstawki na Rumble i iść dalej. Bo co teraz jak Jarrett przestanie występować. Znowu zostaniemy z heelowym Eliasem, który nie ma miejsca w karcie przy heelowych Lesnarze, Lashleyu, McIntyre'rze, Corbinie i Ambrosie. Dopiero po Wrestlemanii Lesnar zwolni heelowy spot. Edytowane 5 Lutego 2019 przez PiTeRo

[jakub97sc]

Króciutko - po tym co wywija ostatnimi czasy Becky i jak prezentuje się jej postać, apeluję o to, aby na WM-ce przed Disarmerem wystrzeliła Stunnerem. I pop roku mamy z głowy A potem można jej z tego zrobić finishera

[Pavlos]

Segment ze Stephanie McMahon i Becky Lynch

Po raz kolejny śmiechłem widząc jak mała kobita przerzuca przez ramię nieudolnego ochroniarza, a Pearce macha rękoma jak zagubiony we mgle. W każdym razie "Stone Cold Style" jak najbardziej na plus. Ronda dorzuciła swoje. Sama zaczyna nieco gwiazdorzyć i rzucać słownym "trashem" w kierunku rywalki. Gdyby tak faktycznie Irlandka poczęstowała ją Stunnerem na WM'ce... Jesus, make it happen.

 

Pierwsza walka - Ronda Rousey vs Liv Morgan

Raczej nikt tu nie miał wątpliwości jak to się skończy.

 

Druga walka - Ronda Rousey vs Sarah Logan

W zasadzie tego nie przewidywałem, że zobaczę. Rousey musiała po kozaczyć, więc i druga z Riottek poszła na ofiarę.

 

Ta gadka Ruby. Niezły wykręt tym razem, przyznaje.

 

Nikki Cross w parze z Alicią? WTF?

 

Trzecia walka - o tytuł pretendentów nr. 1 do pasów RAW Tag Team Championship: Heavy Machinery vs Lince Dorado & Gran Metalik vs The Revival vs The B-Team

Po raz kolejny Fatal 4-Way drużyn u czerwonych. Tym razem postawili na Revival. Nie żeby im wróżył zdobycia tytułów.

 

Typ, który ma 250 porażek i ziomek źle literujący własne imię przez 15 lat. Drodzy państwo! Przed wami następni mistrzowie TT.

 

Przemowa Kurta Angle'a

Aż byłem ciekaw tej ckliwej historii, ale mu przerwali. Spodziewałem się, że dużo więcej dostanie Szkot na tej WM'ce, ale jak widać to jest rok Rollinsa.

 

Czwarta walka - Bayley & Sasha Banks vs Alicia Fox & Nikki Cross

Kontuzjowanie Sashy i Bayley było chyba jedynym sposobem, aby druga para dostała się do EC. Nie wierzyłem ani moment w inny wynik. Szkoda Szkotki.

 

Segment z Road Doggiem i Jeffem Jarrettem

Jeff wrócił do tradycyjnego stroju. Jak dobrze. Drugi raz piosenki mi się nie chciało słuchać. Elias musiał wpaść.

 

Piąta walka - Jeff Jarrett vs Elias

Sprawnie Elias sobie poradził. Zupełnie nie wiem jak oni chcą to dociągnąć do WM'ki. Bo na samo RtWM chyba, by nie sprowadzali Hall of Famera?

I gitara się nie rozpadła.

 

Nie wiem jak głośno Natalya musiałaby słuchać muzyki żeby nie słyszeć Dany.

 

Szósta walka - Finn Bálor vs Leo Rush

Tutaj akurat pozytywnie zaskoczyli tym zestawieniem. Generalnie całkiem spoko ta walka. Nawet dali polatać Leo, co przełożyło się jakościowo na starcie.

Zawsze uważałem, że Finn w stosunku do innych zawodników jest mikrus, ale Rush... .

 

Tą Paige to wcisnęli spryciarze.

 

Moment of Bliss

Całkiem spoko się to oglądało. Na początku... Bliss "wants the D", Ethan zaczyna grać z publiką, a potem ładują Nię. Zapomniałem, że program Alexy jest od tego, by był przerywany. Na szczęście kolejna osoba sprawiła, że mi humor wrócił. Gdzie są ECI i ECII?

 

siódma walka - ECIII vs Dean Ambrose

Czaje skrót, ale w zasadzie czy oni nie mogliby wrócić do nazywania go Ethan Carter? Chyba, że zamysł jest taki, aby przedstawiali go jako cyborga. Mam nadzieję, że chociaż nie będzie milczącym cyborgiem.

Jest wygrana na start. Dean to dobry początek.

 

Wyciągnijcie Mojo z tej kanciapy. Samotność pogłębia schizofrenię.

 

Ósma walka - Drew McIntyre & Baron Corbin vs Braun Strowman & Kurt Angle

Braun się wkurzył i "złych" pobił. Tak można w skrócie opisać ten mozolny ME.

 

Po naprawdę fajnym RAW tydzień temu, tym razem poziom znowu mocno opadł.

Edytowane 6 Lutego 2019 przez Pavlos

[N!KO]

Becky już była u lekarza? Warto było odprawiać tą szopkę tydzień temu? Nawet nie podtrzymali niepewności, którą chcieli nam wmówić. Konsekwencja godna podziwu Teraz tydzień będzie przepraszać? Wolałbym pompowanie balonika w bezpośrednich segmentach z Rondą, ale przecież ktoś wpadł na kretyński pomysł, że między głównymi PPV będzie jeszcze jedno, zbędne, w którym trzeba wmawiać ludziom, że mistrzyni się może zmienić (o czym HHH sam zapomniał, jak podniósł głos na Lynchową)

 

Miałem cichą nadzieję, że Kalisto lepiej będzie wymiatał na gitarze. Wtedy może by to coś dało - tj. radość tłumu. Tak został mały zgrzyt, że Elias w ogoóle się wdaje w takie batalie z trójką skakajków.

 

Tak jak mówiłem - wygrana nad Deanem nic nie dała Ethanowi. Na pewno nie dała więcej, niż prawo do gadki w segmencie. Nadal jest mięśniakiem z uśmiechem i niezłym theme songiem. Na takich fundamentach się nie sprzeda. Na takich fundamentach jest niewiele wyżej poziomu DJa Gabriela.

 

Trzeba zrobić Revival dobrze. Mimo nijakiej promocji, WWE najwyraźniej nie chciało ich odejścia. Uff. Revival vs Usos na WM proszę

 

Przeprosiła, nie trzeba czekać tydzień czasu. Zamieszania z Charlotte jeszcze nie jestem w stanie ugryźć. Wychodzi na to, że Triple Threat. Lipa. Jak Vince zapowiadał, to myślałem, że pójdą totalnie po bandzie i wpadnie Nia

[DashingNoMore]

W skrócie o dzisiejszym Raw... jebać brand split. WWE robi się coraz odważniejsze w wtrynaniu ludzi ze SmackDown na Raw a mi z każdą kolejną osobą podoba się coraz mniej. Na razie spotyka to tylko kobiety ale... I can see where this is going.

[maly619]

Nie zrobią dłuższej przerwy Becky, bo doskonale wiedzą że to ich gorący towar dla którego ludzie przychodzą na galę. Szopka trwa, konfrontacji z Rondą unikamy dalej.

 

Sasha i Bayley wejdą jako pierwsze do komory. Nice job WWE, że niby już nie mamy ich brać za faworytki. Ale nic z tego. One nadal zgarniają te pasy, a przez wejście jako pierwsze będzie ono jeszcze mocniej zaznaczone i nahypowane.

 

Elias przeszedł ponowny heel turn, ale segmenty z nim nadal mnie bawią. Tylko kurde, to ciągle jest droga donikąd.

 

Balor dostaje walkę o pas IC. Handicap Match. A ja myślałem że Corbin już nie rządzi RAW. No i gdzie ta rewolucyjna zmiana Vince?

 

O, a dziś Nikki Cross jest facem. Na pewno takim mieszaniem w jej charakterze stanie się over z fanami Jeszcze w czasie jej walki dali segment xD Good job WWE xD Jesteście fantastyczni. A potem zdziwienie że nabytki z NXT wyglądają jak gówno.

 

A skoro o nabytkach NXT wyglądających jak gówno (no może przesadzam, ale przekaz ma być mocny ), to mamy EC3. Facet pokonał Ambrose'a, to oczywiście dziś musi dostać wpierdziel. Zamiast kontynuować momentum, dać mu mikrofon czy coś, to po prostu zrobili rewanż i tyle.

 

Przy okazji pomyślałem o jeszcze jednej osobie. Lacey Evans. Babka całkiem nieźle radziła sobie w Royal Rumble (poza początkiem) gdzie zaliczyła kilka eliminacji. No i znów, zamiast iść za momentum kobieta w ogóle nie pojawia się w TV, a publika zapomina o jej istnieniu.

 

I jeszcze o Ambrosie. Dziwne rzeczy z nim robią. Facet miał być nowym charakterem, heelem, a tydzień temu wrócił do śmieszkowania (EC1,2,3), z kolei dziś w krótkich słowach wsparł Setha w walce z Lesnarem. Nie ogarniam co się dzieje w głowach kreatywnych RAW.

 

Gable i Roode byli marnym teamem, więc dobrze że Revival przejęli pasy. Mam jednak złą wiadomość dla ich fanów. Robią to tylko po to by później pasy przejęli Hawkins i Ryder. Zobaczycie

 

Świętowanie urodzin Flaira za 2 tygodnie. To nie przypadek że pokazali to gdy Becky była w ringu. Tym bardziej gdy weźmiemy pod uwagę ogłoszenie Vince'a. Ogłoszenie które z początku przyjąłem krytycznie, ale troszkę zmieniłem zdanie. Pomyślałem, że im więcej kłód będą kłaść pod nogi Becky, tym bardziej będzie smakować jej wygrana na WMce.

[DashingNoMore]

I jeszcze o Ambrosie. Dziwne rzeczy z nim robią. Facet miał być nowym charakterem, heelem, a tydzień temu wrócił do śmieszkowania (EC1,2,3), z kolei dziś w krótkich słowach wsparł Setha w walce z Lesnarem. Nie ogarniam co się dzieje w głowach kreatywnych RAW.

 

Ogółem to Dean ostatnio na live eventach pracował jako face więc można się domyślić w jaką stronę i to zmierza. Jego walka z EC1 and 2 też została zabookowana jakby to on był face'em a EC3 heelem... łącznie z roll up'em kończącym walkę. Ogółem to nie zdziwię się jak tam był jakiś cichy turn, który mi osobiście niezbyt odpowiada.

[TheVillain]

Becky is ready! Ależ to było oczywiste. Tak, jak to, że Steph będzie wymagała przeprosin. Zostawili smakowity kąsek na sam koniec. Pytanie tylko dlaczego zapowiedzi walkę z Rondą, skoro ta ma przed sobą obronę... Oh, nawet Hunter i Stephanie nie wierzą w Ruby...

 

Dobrze, że Nia z Taminą wygrały potyczkę zresztą pretendentek z RAW. Nie lubię ich, ale monsterki muszą czasem dostac dominację żeby wyglądać mocarnie.

 

Finn – dobre rady dajesz.

 

Czy Eliasowi serio musieli 3 razy przerwać? W tym raz... video promem? Lol. Zabawa z Lucha House nawet spoko, no i Kalisto pokazał, że nie tylko fikołajki potrafi robić

 

Lashley/Corbin/McIntyre vs. Angle/Balor/Strowman? A komu to potrzebne? Do czego prowadzi? Jak dla mnie zbędny zapychacz.

 

Nikki Cross już robi za mięso armatnie... kurwa mać.

 

Heyman jak zawsze -niby to samo, a entertainment jest! Seth też trzyma poziom. Kurde, kto by pomyślał, że tak się rozwinie...

 

A ECIII zamiast gadać, to dalej walczy.... no i pytanie kiedy przedstawi nam ECI and ECII!

 

Revival wygrali pasy! No narescie! Pytanie tylko, czemu na tygodniówce, kiedy za 6 dni mamy PPV, gdzie brakuje walk do karty... aha, już wiem. Rewanż w niedzielę i ku uciesze tłumu Roode i Gable odbiją tytuły od zlych heeli... obym się mylił.

 

Kurwa. Było tak pięknie. Przeprosiła, nie podała ręki, mamy walkę. No ale nie, musieli wjebać na siłę Flair... A idź Pan w chuj!

[DashingNoMore]

Dobra, skrobne coś więcej o tym Raw poza faktem, że #jebaćbrandsplit. Brand split? A co to?

 

Swoją drogą, throwback tuesday... rok temu Ruby Riott była pretendentką do mistrzostwa kobiet SmackDown, mistrzynią była Charlotte i też nie miała szans na przejęcie pasa... patrząc jednak oczami marka wtedy to Ruby była main eventerką xD. Teraz nawet Tryplak zapomniał o tym, że ma title shota. Swoją drogą title shot za to, że mistrzyni wpierdoliła Twoim przyjaciółkom w parę minut... też bym tak chciał.

 

Jacy mistrzowie taka strata pasów... tygodniówka. Co prawda ogółem pasy Tag Team Raw częściej zmieniają właścicieli na tygodniówkach niż na PPV ale tutaj nie mam z tym absolutnie żadnego problemu. Revival są mistrzami Tag Team... good. Oczywiście, że są po prostu heelowym tag teamem, który czeka na Major Brothers ale jako mistrzowie może dostaną trochę ekspozycji... a dzięki temu może wreszcie pokażą Vince'owi na co ich stać. W skrócie... mistrzowie na chwilę ale to może być ich szansa na breakout.

 

Becky zawieszona na 60 dni, Charlotte nową pretendentką... bullshit. Naczy wiadomo co WWE robi, chcą tego triple threata na WM'ce... ale przy takim feedbacku raczej będą musieli się z tego wycofać . Osobiście wolałbym Szarlotkę w Flair-Asuka II.

 

Straszny chaos panuje na tym Raw. Od cholery turnów z dupy a minęło dopiero półtorej miesiąca w tym roku. Elias, Nikki Cross, EC3(dzisiaj mam wrażenie już trochę heelował... to dobrze ale... WTF WWE?), Dean a na SmackDown Rusev. Po raz kolejny... WTF WWE?

 

A i na dzisiejsze Raw była zapowiedziana walka Dany Brooke z Natalyą ale ciiiiii... nikt nie pamięta.

[TheVillain]

A i na dzisiejsze Raw była zapowiedziana walka Dany Brooke z Natalyą ale ciiiiii... nikt nie pamięta.

 

 

Nie była zapowiedziana tylko Dana gadała tydzień temu do Nattie, że idzie poprosić o tę walkę. Efekt widać

[N!KO]

A ECIII zamiast gadać, to dalej walczy.... no i pytanie kiedy przedstawi nam ECI and ECII!

 

Już to zrobił całkiem trafnie podsumowując temat zdjęciem z EC1 i EC2 Pewnie wisi gdzieś w mediach społecznościowych

[aRo]

Becky chyba będzie otwierać większość tygodniówek przed WM. I póki trzyma poziom, nie ma problemu. Kolejny dobry start. I na szczęście kończymy szopkę z kolanem.

 

Sasha i Bayley zaczną EC match? Czyli Nia i Tamina będą zamknięte w jednej z komór? Zmieszczą się?!

 

Ladies and gentleman, Elias... Ladies and gentleman, Elias... Ladies and gentleman, Elias... Lepiej mu nie przerywać. Jak Kalisto dostał tą gitarą - piękna scena.

 

Balor zawalczy o pas IC. W handicapie. On vs Lashley i Rush. Co to za pomysł?

 

Przypomnieli o Owensie. I faktycznie jakiś mniejszy się zrobił.

 

Dla Nikki Cross nie ma planów, już przegrywa. Dajcie ją do Sanity na SD. Tam ma rację bytu, nawet bez walk.

 

Nawet Heyman do końca nie wyratował segmentu Rollinsa. Nudna gadka. Feud na WM nie grzeje.

Ambrose był ciekawszy, nie mówiąc prawie nic.

EC3 i Dean wymienili się zwycięstwami... I po co? A inna sprawa, że Ethan miał już drugą walkę, a prom nadal zero. Cóż, kolejny wrzucony do głównego rosteru bez pomysłu. Masakra.

 

Revival przejęli pasy TT. Niby fajnie, nareszcie... ale będą je grzali tylko do WM. Ryder i Hawkins nadchodzą.

 

...za to szopkę z przeprosinami Becky mogli sobie odpuścić.

I kolejna szopka - Vince zawiesił ją na 60 dni. I wrzucił Charlotte na jej miejsce? Co za głupoty. Wiem, i tak Becky tam trafi, ale to nadal głupoty.