Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Elias idzie po IC-ka! Na pewno ciekawszy przeciwnik niż Mahaladża. I też nie jest bez szans.

 

Dobrze wiemy, że armbar na Nii JEST wykonalny, bo już to widzieliśmy... I zobaczymy znowu na PPV, jak ją Ronda połamie.

Twarz Rousey na koniec ładnie podsumowała segment.

 

Promocja MITB Matchu wygląda tak, że Braun > reszta. I ta reszta będzie musiała Brauna jakoś wyeliminować, bo w teorii nie ma bata, by nie wygrał.

 

Rywalizacja Zayna i Lashleya nie pomaga żadnemu. Na szczęście na MITB będzie walka, nie segment - na 100% będzie to najlepszy punkt ich programu, tego nie schrzanią. Chyba.

 

BBQ B-Teamu przypomniało, jak marnie wygląda dywizja TT na Raw. I tylko dlatego Dallas i Axel mogą ugrać title shota za tydzień.

 

Sasha wchodzi do walki o walizkę... I w sumie to chyba nic nie zmienia (chyba że Bayley wbije w trakcie PPV i coś tu ruszy...). W ogóle mam problem z MITB, bo kiedy mistrzem jest Lesnar i zaraz będzie Rousey, to czy jest sens dawać któryś kontrakt Czerwonym?

 

[ Dodano: 2018-05-29, 17:17 ]

B-Players urządzają BBQ! Są różne tag teamy. O! I jest baloney sandwich! Zabawmy się w quiz - w jakim filmowym horrorze klasy Z za pomocą takich kanapek pokonano złe stworki?

Troll 2? :twisted:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Brauna Strowmana

Braun dostaje mikrofon i po raz kolejny słuchało się dobrze. Gościu wciąż jest rozwalającym wszystko gigantem, ale fajnie, że czuć luz gdy mówi. Nie jest betonowym kolosem, który ledwo duka 2 słowa na krzyż.

Finn sobie zaplusował. Nie wiem kto mógłby się normalnie odważyć spoliczkować Strowmana.

 

Pierwsza walka - Braun Strowman vs Finn Bálor

Walka nie mogła wyglądać inaczej niż konkurs rzutu piłką lekarską. Nawet gdyby nie Owens wątpię, że daliby czysto wygrać Irlandczykowi.

 

Druga walka - Intercontinental Championship: Seth Rollins © vs Jinder Mahal

Dobrze, że Rollins poleciał po to krzesło. Rozpierducha lepsza niż pojedynek. Powerbomb na Sunilu zawsze spoko. :D

Shot dla Eliasa jak najbardziej propsuje. Pięknie weszła ta gitara. :twisted:

 

Trzecia walka - Maddi Maxx vs Nia Jax

Całkiem fajna laseczka z tej jobberki. I pseudonim taki "Brazzersowy". :twisted:

 

Czwarta walka - "Woken" Matt Hardy & Bray Wyatt vs The Ascension

Trwało dłużej niż myślałem.

 

B-Team nie wkurza. Wręcz przeciwnie. Nawet ich kupuje.

 

Riott Squad wjechał do szatni i porozwalał rzeczy innych lasek. Grubo. :shock:

 

Piąta walka - Bobby Roode vs Kevin Owens

Nawet mi się podobało. Miałem narzekać, że znowu wybrali bezpieczne wyjście zrobienia farciarza z KO. Chciał opuścić arenę, przeciwnik go schwytał, a koniec końców i tak Owens jest górą. Potem zjawił się Strowman. Dobrze, że zdecydował się również obić skaczącego jak dziecko Roode'a, dzięki czemu pamiętamy, że mimo turnu wciąż jest sobą. :twisted:

 

Publiczne przeprosiny Samiego Zayna

Również muszę powiedzieć, że to nie jest najbardziej widowiskowy feud jaki widziałem. To jest po prostu słabe. Znowu robią z Kanadyjczyka takiego "Sebę", który wszystkim pyskuje, a jak ogarnie iż jest poza internetem to już za późno na wymówki. :roll:

 

Szósta walka - Drew McIntyre vs Chad Gable

Może faktycznie niech lepiej ponownie połączą Chada z Benjaminem... .

 

B-Team Memorial BBQ Day

Znowu żarcie marnują. :(

Myślałem, że segment ma na celu ośmieszenie tylko B-Team, ale jednak wykonali Powerbomb na stół na Rhyno. To w sumie pokazuje jak nisko jest "Nosorożec". :D

 

Siódma walka - o udział w Money in the Bank: Bayley vs Liv Morgan vs Sarah Logan vs Ruby Riott vs Dana Brooke vs Mickie James vs Sasha Banks

Nie chciało im się za bardzo kombinować to znowu puścili całe Riott Squad jedną po drugiej. Bayley zdążyła wyeliminować Sarę i Liv, które oczywiście musiały zadbać o to, żeby Ruby przeszła dalej. :roll: Na plus mimo wszystko fakt, że Ruby została do samego końca i samodzielnie poradziła sobie z resztą rywalek, a z wygrywającą Sashą wytrzymała ok ośmiu minut. Nie powinna narzekać, bo w końcu zobaczyliśmy chociaż raz jak jej gadanie się przełożyło na ring, ponieważ tutaj faktycznie wypadła na jedną z faworytek do wygranej. Mickie była ciężkim wyzwaniem, więc i nawet ona wynosi małą profit z tej walki.

 

WWE RAW czyli średnio mi.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Łączenie byłych członków The Shield jest proste i dość oczywiste. Niestety też powoli męczące, tym bardziej że kompletnie nic z niego nie wynika. To ale dużo mniejszy problem niż logika Mahala. No bo po co on ruszał Rollinsa? Ani nie jest jakimś wielkim sojusznikiem Eliasa (poza tym że obaj są heelami), ani nie prowadzi feudu z Sethem. Bo argument że ma konflikt z Romkiem, a Seth to jego kolega totalnie mnie nie przekonuje. Świadczyłby bardziej o głupocie zawodnika, bo sprowadza na siebie większe kłopoty niż już ma.

 

Podobał mi się pomysł na walkę Hawkinsa. Oczywiście spodziewałem się że facet nie wygra i nawet byłem ciekaw jak to rozwiążą. Corbin jak to on - jest chujem, więc to co zrobił jakoś się to wpisuje w jego postać. Wolałbym coś bardziej kreatywnego, może nawet przypadkową porażkę Hawkinsa, bez interwencji z zewnątrz i budowanie z tego jakiejś małej historii. A tak zapewne na tym się to skończy.

 

Idiotyzmy w WWE część 1256, czyli Nia Jax staje się damskim Big Showem (jak to ktoś ładnie określił na grupie FB). Rozpisali babce historię w której pokonuje swojego prześladowcę, nawet ludzie to kupili i babka dostała fajną reakcję. Co robi WWE? Serwuje jej heel turn i to totalnie bez tłumaczenia i z dupy.

 

W sumie to chciałbym żeby B-Team przejęło pasy TT. Bray i Matt niestety zawodzą jako mistrzowie. Coś co zapowiadało się mega ciekawie okazało się nijakie. Czyli typowy Bray w WWE :D

 

Segment Lashleya i Zayna pięknie pokazał na czym będzie polegać ten feud. Świetne było to, że zapowiadali to jako "odpowiedź Bobbiego". A ten co? Zaprasza Zayna by powiedział mu to w twarz xD No piękna odpowiedź. Wszystko wyjaśniła :D

Oczywiście całą robotę w segmencie musiał zrobić Zayn. I właśnie po to jest ten feud. Zayn ma zrobić wszystko by Lashley wypadł tu dobrze. Chociaż i tak największą bekę mam z tego wspomnienia na końcu: "A może wcale nie byłeś w armii!". No po prostu cudowne budowanie Lashleya pod ulubieńca publiki. Szkoda tylko że gość ma charyzmę na poziomie asfaltu (yep, that's racist).

 

ALE. Jeśli myśleliście że to koniec idiotyzmów, to nie znacie WWE :D Dostajemy walkę kobiet w której pin zalicza zawodnicza nie biorąca udziału w walce! I nikt nie ma z tym problemu! Złapałem się za głowę jak to zobaczyłem.

Był jeden plus tego wszystkiego - Corbin pierwszy raz w karierze zrobił coś dobrze i stwierdził że to było idiotyczne. BTW. Corbin został jakimś człowiekiem Stephanie na RAW. Nikt nie wie po co, nikt nie wie dlaczego, ale niech mu będzie. Choć tu też mały idiotyzm. Skoro taki z niego obrońca zasad, to czemu na początku gali spowodował dyskwalifikację Hawkinsa ;)?

 

Ta sytuacja doprowadziła do segmentu na zapleczu gdzie dostaliśmy kolejny akt "feudu roku" Bayley vs Sasha i panie prawie się pogodziły xD


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Och, jakie to było SmackDownowe otwarcie. Dziw, że Teddy Long nie zatańczył przy ogłoszeniu. Aż przykro się patrzyło na ten atak Jindera, bo następstwa były znane. Oczywiście, trzeba Hindusa tłumaczyć porażką w walce o pas, ale jest to wytłumaczenie wysoce niezadowalające.

 

Baron Corbin angażuje się w story z Curtem Hawkinsem. Czy to w ogóle trzeba jakkolwiek komentować? A nie, przepraszam, jest człowiekiem Stephanie. WWE chce mu zafundować samograj, w postaci trzymania się szefostwa. W tym przypadku uważam, że na niewiele się to zda.

 

Nie bardzo rozumiem całą sytuacje z Jaxową przejętą kontuzjowaniem Natalii. Nie jest to jednak zaproszenie do analizy – nie interesuje mnie.

 

Nie było innej opcji – B Team musiało wygrać Battle Royal. Niby byli w obwodzie McIntyre i Ziggler, ale tam wyczuwam rozpad, zanim w ogóle coś osiągną w dywizji. Nawet zaraz Drew może zrzucić z siebie Dolpha, przemielić go potem w rywalizacji 1on1, i iść dalej (zapewne w tym czasie na jakiegoś Lashleya, którzy przemieli Zayna).

 

Sami zrobił robotę za mikrofonem. W sumie fajnie wyśmiał jego profil na Instagramie. Przykro się to ogląda, znając dalszy przebieg i gwałt, jaki zostanie dokonany na tym rudym Kanadyjczyku.

 

Co do walki kobiet to… to jest nieprawda

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

W momencie w którym Rollins został zaatakowany przez Mahala przewróciłem oczami... ależ to było biedne i słabe. Trzeba jednak podkreślić też fakt, że Roman zebrał całkiem mocną i pozytywną reakcje... nie wiem co brało Houston przed rozpoczęciem gali ale musiało to być mocne... a może to Vince wpuścił jakiś gaz na arenę?

 

Baron Corbin jako oczy i uszy Stefci... nie grzeje mnie to. Chociaż przy idiotyzmach jakich czasem dopuszcza się Kurt może to być całkiem ciekawe... i może też pomóc Corbinowi. Ogółem to i tak nie wiem po co przerzucali go w shake-up'ie na Raw... na SmackDown jeszcze coś znaczył.

 

Heel turn Nii Jax na pewno jest podyktowany jedną rzeczą... WWE uważa, że nie sprawdziła się jako face. Cóż... to jest prawda, była nudna i miałka... ale prawdą też jest, że wypieprzyli w jej face turn sporo promocji po to aby wszystko wypieprzyć do kosza. Od walki z tyranią do zostania tyranem... w przeciągu dwóch tygodni.

Niech Ronda ją skroi z tego mistrzostwa... jest to najsłabszy title reign z mistrzostwem kobiet od czasu dezaktywowania pasa Div.

 

O matko... jak zobaczyłem skład tego Battle Royal to złapałem się za głowę. Ale jobbernia... wszystkie wartościowe Tag Teamy wypieprzyli na SmackDown a na Raw została "śmietanka". Aż się prosiło by miano pretendenta zgarnęli McIntyre i Ziggler(a Ci w tej całej "śmietance" wylecieli jako pierwsi ^^). Lubię B-Team ale jako pretendenci do pasów Tag Team? A co dopiero mistrzowie. Ja mówię "nie"... czeka ich to samo co Slatera i Rhyno. Czy Slater i Rhyno pomogli pasom Tag Team na SmackDown jako pierwsi mistrzowie? Nie. Czy byli dobrym wyborem jako pierwsi mistrzowie? Też nie. Czy byli zabawni jako mistrzowie? 3 razy nie. Nie chce komediowego Tag Teamu na szczycie dywizji... nie w czasach gdy dywizja drużyn jednak coś w WWE znaczy.

 

Ależ ten Lashley odstawał od Zayna. Po takim występie nigdy więcej nie dałbym mu do ręki mikrofonu.

 

Słabe Raw... aż strach pomyśleć o tym, że za jakiś czas SmackDown również będzie trwać 3 godziny.


  • Posty:  2 311
  • Reputacja:   52
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przecież Heath w tamtym momencie był jednym z najbardziej over gości. Jego story z szukaniem drogi powrotu do głównych brandów to jedna z nielicznych rzeczy godnych zapiętania, jeśli mówimy o 2016 roku.

 

Nie rozumiem za bardzo jak może przszkadzać fakt, że ktoś sobie na chwilę został pretendentem...i to do pasów tt.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

@up, tym bardziej gdy wcześniej wspomina jak słabo wygląda ta dywizja. A skoro tak to nic nie szkodzi by dać pasy komuś mniej znaczącemu robiąc przy okazji z tego fajną historię.

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

maly619, ale potem potwierdza, jak dobra jest ta dywizja ^^

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Eliasa

Piosenka o upadku Setha całkiem spoko. Elias zebrał dobrą reakcję, lecz wciąż do popu Rollinsa mu daleko. Jinder atakuje od tak mistrza interkontynentalnego. to byłoby dziwne gdyby Romek się nie zjawił.

 

Pierwsza walka - Elias & Jinder Mahal vs Seth Rollins & Roman Reigns

Biorąc pod uwagę ostatnią promocję Rollinsa to razem z Romkiem powinien być duet niszczący cały roster kilkoma Punchami. Heele nie mogli, jednak łatwo przegrać, więc to oni wyszli zwycięsko dzięki pomagierom Hindusa. Reings odbije sobie to na PPV.

 

Druga walka - Curt Hawkins vs James Harden

Nagle sobie przypomnieli o Hawkinsie, który znalazł sobie lokalnego typka do ubicia. Przez Barona ludzie nie dostaną darmowego Tacos. to mu nie pomoże zyskać sympatię fanów. :twisted:

 

Mamy wyjaśnione całe szczęście czemu Corbin pozwolił sobie na samowolkę. Stephanie robi go swoim "człowiekiem" w otoczeniu Kurta. To już nie wiem czy takie szczęście.

 

Trzecia walka - Nia Jax vs Natalya

To było słabe. Spodziewałem się, że Jax zdewastuje Kanadyjkę i Ronda ją pomści na MiTB. O dziwo starcie było wyrównane, a Nia wręcz sprawiała wrażenie w pewnym stopniu przejętej kontuzją Nattie. Tak czy inaczej Rousey powinna to wygrać.

 

Czwarta walka - Braun Strowman vs Bobby Roode

Cóż... Bobby przeżył, więc swój cel jaki wyjawił w rozmowie z Renee osiągnął. :twisted:

 

Owens może być faktycznie cichym zwycięzcą tej walizki. Na pewno nie narzekałbym na jego sukces.

 

Jax jak widać jeszcze nie przeszła całkowitego turnu. Biedna Natka znowu ma deprechę. :(

 

Piata walka - Tag Team Battle Royal o tytuł pretendentów do pasów RAW Tag Team Championship

Faktycznie samo jobberstwo w tej dywizji na RAW. Serio stawiałem na Drew i Dolpha, a przecież tam był The B-Team. nie wierzę, że oni to robią. :D

 

Odpowiedź Bobby'ego Lashleya

Powoli zaczynam się gubić o kiego tak naprawdę chodzi Zaynowi i nic mnie nie zagrzewa żeby poznać jego motywy. Wszystkie te segmenty sprowadzają się do wyśmiewania rodziny Lashleya kij wie czemu i zarzucania mu jakiś kłamstw, na które Lashley odpowiada uśmiechem i zdjęciem koszulki kiedy coś od Samiego striggeruje.

 

Mahal po raz kolejny o mało nie dostał oklep na zapleczu. Szkoda. :twisted:

 

Szósta walka - Alexa Bliss, Sasha Banks, Ember Moon & The Riott Squad

Alexa i dwie Face'owe zawodniczki w teamie? Nie ma opcji. Dosyć szybko Bliss olała partnerki. Wygranej tych "dobrych" się spodziewałem, ale Bayley już nie. To można sobie tak zastąpić brakującą osobę w trakcie? :P

Ember jak sprzedała Headbutt od Logan. :D

 

Jak widać i Baron zauważył nie przepisowość w występie Bayley. :roll:

 

Siódma walka - Finn Bálor vs Kevin Owens

Trwa jakaś paraolimpiada w USA. Kto mógł wykorzystać to do swojego entrance'u jak nie Irlandczyk. :P

Walka nawet mi się podobała aż do końcówki. Jak dla mnie motyw lęku wysokości u Owensa słaby. Bardziej bym to kupił na większej drabinie. Środkowy szczebel tej drabiny to ciut wyżej niż narożnik, z którego KO skakał bez mrugnięcia. Finn wygrywa, zatem szansa na triumf reszty rośnie.

 

Dobrze, że już w weekend to MiTB. Może po nim coś ruszy.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  202
  • Reputacja:   53
  • Dołączył:  06.02.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wybacz Pavlos, ale MitB jest 17 czerwca (za półtora tygodnia).

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hawkins jobber lejący lokalnego jobbera. Kolejna porażka, przez DQ. Spoko to było. Nawet wtargnięcie Corbina mi nie przeszkadza, bo to ładnie pokazuje, gdzie stoi w hierarchii :twisted: Został przydupasem Stephanie, mega!

 

Hardy i Wyatt dostali na chwilę mikrofony, wow. Ale bez filmików i tak to bez znaczenia. Póki co najlepszy w tym "story" jest Corey Graves - jego reakcje na Woken są zacne.

B-Team pretendentami. I znowu były cieszynki po walce. Spoko... Ale znów muszę liczyć, że walka z mistrzami będzie nagrana, bo w ringu wyjdzie lipa. Nawet Deletion match z Raw, choć gorszy niż cokolwiek z IW, był lepszy niż wszystko, co Deleters pokazują w zwykłych starciach.

"Cała dywizja" walczyła o shota... kiedy AoP są kij wie gdzie.

 

Dajcie się wybronić Lashleyowi i Zaynowi w ringu na PPV. Nie trzeba ich pogrążać co tydzień. Czego by ten Sami nie gadał, nie uratuje tego w ten sposób.

 

To coś w tagu kobiet było durne, ale zmiana wyniku w segmenciku na zapleczu - jeszcze durniejsze.

 

Marnie.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

"Cała dywizja" walczyła o shota... kiedy AoP są kij wie gdzie.

 

O matko, właśnie mi przypomniałeś, że nadal istnieją :lol: Nie wiem co się z nimi dzieje, bo spokojnie mogli to dziś wygrać i lekko przejąć pasy od nudnych Deletersów. Jak widać i tu i na Smacku (SAnitY) nie wiedzą co zrobić z tagami z NXT.


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Któryś raz wsadzają Jindera i Romana do tag team matchu, bo widać, że nie mają pomysłów na ich bezpośrednie konfrontacje. Z jednej strony to dobrze - nie chce mi się słuchać ich wojenek na mikrofonach. Z drugiej pokazuje jak mdłe to jest połączenie i cały feud. A prawdopodobnie po mitb i tak będą kontynuować ich wątek :cry: :cry: :cry:

 

Corbin jako pomagier Steph. Kolejny człowiek na którego nie mają pomysłu :roll:

 

Próbowali trochę serialowo pokierować rywalizację Nii z Rondą. Wyszło to o tyle średnio, że żadna z tej trójki (Natalya, Nia, Ronda) nie podkreślały, że jest heelem. Niby coś ta Nia się ociera, ale wychodzi bardziej komediowo.

 

B-Team są teraz najbardziej over na Raw tak naprawdę obok Rollinsa. Kto by się spodziewał... aż przypomina się story z Slaterem i Rhyno. Ale chyba jednak Wokeni tak szybko nie stracą pasów.

 

A, dobra. Dorzućmy do powyższego grona Samiego. Aż szkoda, że podłożą go Bobby'emu na ppv.

 

Tak samo te walki między uczestnikami mitb matchów nic nie dają. Paradoksalnie wkręcenie obydwóch brandów w walkę o walizkę spowodowało, że w ogóle nie czuć atmosfery, że zbliża się to ppv...


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Przecież Heath w tamtym momencie był jednym z najbardziej over gości. Jego story z szukaniem drogi powrotu do głównych brandów to jedna z nielicznych rzeczy godnych zapiętania, jeśli mówimy o 2016 roku.

 

Tak ale potem już absolutnie nic się z tym nie działo. Rhyno i Slater byli mistrzami na chwilę a promowanie ich Tag Teamu zabawnymi segmentami skończyło się po tym jak zdobyli tytuły. Wracając do tego teraz, wolałbym aby pierwszymi mistrzami zostali jednak Usosi... niech ten "first ever" coś jednak znaczy.

 

maly619, ale potem potwierdza, jak dobra jest ta dywizja ^^

 

Nigdzie nie potwierdziłem jakoby dywizja Tag Team na Raw była dobra... jest słaba ale żyjemy w czasach gdzie nawet mistrzostwa Tag Team zwykle kręcą się wokół wartościowych osób(przynajmniej tak było do tej pory)... np The Bar. Nie mówię, że dywizja jest teraz dobra... mówię, że pasy mają jakąś wartość i chciałbym aby tak zostało. A B-Team są fajni ale to byłby title run z gatunku Vladimir Kozlov i Santino Marrella

 

W sumie może zgodzę się z tym, że to nie aż tak źle, że B-Team mają tego swojego title shota. Faktycznie w tak marnym rosterze drużyn nie jest niczym złym danie szansy bądź co bądź jednej z ciekawszych drużyn. Wciąż jednak nie chce by pokonywali Wyatta i Hardego... jak nijacy Ci jako mistrzowie by nie byli.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

niech ten "first ever" coś jednak znaczy

 

Ale jakie ma to znaczenie w szerszej perspektywie? Mało kto pamięta że ktoś był tym "first ever". Jedyny jaki przychodzi mi do głowy i który na tym się buduje to Balor. Ale on jest tak miałki że musi :D

 

Moim zdaniem lepsi na chwilę tacy Rhino i Slater lub B-Team - gdy stoi za tym historia, niż przykładowo Revival albo Usosi, ale totalnie bez historii.

No i nikt nie mówi że te mniej poważne teamy muszę trzymać pasy nie wiadomo jak długo. Dać im tytuł, sprawić trochę radości, dokończyć historię, a potem zesquashować jakimś innym kozakom którzy zdominują dywizję. Komuś to coś odbierze?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 026 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 588 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      ALe niby z kim mialby sie niby bic? Miz to jak zyga kiedys czy korbin ludzie na przestawke na poczatek. Midcard heelow jest dosc mocno obsadzony. Nwm, jedynym lepszym kandydatem moglby byc Shinskie, ale ten jest jeszcze nizej w hierarchii.   Drew dopiero co byl na szczycie a do samoancow nie ma podjazdu poki co. Ludzie, tez pamietaja w jakiej dupie byl Black w aew.  Moge sie zalozyc o skrzynke piwa, ze Blacku bedzie jesCze jednym z 5 topowych face'ow na sd, co najmniej. A zeby nie bylo...nigdy jego fanem nie bylem. Plus zawsze mnie wkurwial ten hujowy theme.
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 7 Data: 26.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya Exhibition Hall #2 Publiczność: 887 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MattDevitto
      Śmiało może  z Mirkiem zakładać team średniaków
    • Attitude
      Za nami najnowszy odcinek WWE Friday Night SmackDown - pierwszy po WrestleManii 41. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. SmackDown otworzył nowy mistrz WWE, John Cena. Jednak zanim on w ogóle przemówił... przerwał mu Randy Orton. "Viper" zwrócił uwagę, że minęło 25 lat zanim po raz pierwszy uścisnęli sobie dłonie. Przez długi czas Cena się nie zmieniał, a pracowitość, lojalność i szacunek to było coś, czym kierował się on w życiu. Widać jednak, że po takim czasie John poczuł pewną pustkę w sobie... Randy próbował rozgryźć, o co chodzi. I zasugerował... iż Cenie brakuje jego własnych dzieci. To by zrobiło z Johna lepszego mężczyznę. Cena zripostował Ortona, że 25 lat spędził na wychowywaniu... dzieci innych. A skończyło się na tym, że sześciolatek pokazuje mu środkowy palec. Randy zignorował to i przyznał, że on sam w życiu dokonał wielu złych rzeczy. Ale koniec końców ma szacunek w szatni, a WWE jest dla niego domem. Tymczasem Cena... stał się tu gościem. Randy poszedł krok dalej i uznał, że najwidoczniej jest głupi, skoro myślał, iż John będzie się go słuchał w tym dziwnym świecie, gdzie Orton jest zły, a Cena dobry. John był zmęczony tym gadaniem i podkreślił, że gdy odejdzie na emeryturę, to zabierze ze sobą ten pas i dziedzictwo, jakie i zbudował między innymi Orton. "Viper" chciał walki tu i teraz. Cena się na to nie zgodził... ale zaproponował Backlash, które będzie w rodzinnym mieście Randy'ego. Na koniec John zaatakował Randy'ego... lecz ten był przygotowany i sam odpowiedział wymierzając RKO, po czym celebrował z pasem. WWE szybko potwierdziło walkę Cena - Orton o pas na Backlash. Link do filmu Fraxiom pokonali Los Garza. Dla Nathana Frazera i Axioma był to debiut na SmackDown (jako tag team, bo Axiom walczył już w Hiszpanii). Link do filmu Jade Cargill zażądała walki z Tiffany Stratton. Doszło do non-title matchu, lecz przerwał go... atak Naomi na Cargill. Z kolei Tiffany została zaskoczona przez atak powracającej Nii Jax. Link do filmu Link do filmu Doszło do konfrontacji Drew McIntyre'a i LA Knighta. Zaingerował w to Jacob Fatu - nowy mistrz US. Link do filmu Zelina Vega wreszcie zdołała przechytrzyć Chelsea Green i jej partnerki - Albę Fyre oraz Piper Niven. Vega pokonała Green, przejmując mistrzostwo kobiet US. Link do filmu Powracający Aleister Black zaatakował The Miza. Link do filmu Damian Priest zaatakował Drew McIntyre'a w trakcie jego walki z LA Knightem. W to wszystko ponownie wmieszał się Jacob Fatu. Link do filmu W main evencie Street Profits pokonali #DIY i Motor City Machine Guns w TLC Matchu. Link do filmu Skrót gali: Link do filmu WWE na następne SmackDown zapowiedziało walkę Aleistera Blacka z The Mizem.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • -Raven-
      Zestawienie w debiucie Blacka z Mizem to raczej jasny sygnał na jakiej pozycji widzi Enda u siebie WWE. Nie wróży mu to wielkiego pushu na najbliższą przyszłość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...