Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Myślę żeby oficjalnie przerzucić się z przewijania RAW do oglądania go na tych skrótach na YT.

 

Z tego co obejrzałem to widzę że znowu robią z Romana miłego gościa i od razu wygląda jak gówno. "My little brother Seth" co kurwa? Ten mały braciszek Seth który wbił Ci nuż w plecy i jest twoim największym wrogiem nagle stał się twoim braciszkiem bo co? Bo przeszedł face turn? Jak ja nienawidzę jak oni serwują takie gówno. Jak tu szanować Romana? Jak tu szanować produkt? Jak tu szanować WWE?

 

 

Segment z Cassem zaliczam jako największe gówno jakie w życiu widziałem. Plusy i Minusy

 

PLUSY:

- ewentualnie większa rola Coreya Gravesa

 

RESZTA:

- Cass jako heel. Naczelnym monster heelem jest już BRAAAAAAUN. Co będzie robił Cass? Terroryzował midcard?

- Solowy Cass. Jedynym powodem dla którego go nie zwolnili jest Enzo. Gdyby nie Enzo nie byłoby Cassa. Lubię go ale wątpie żeby on dał radę sam

- Solowy Enzo. Jedynem powodem dla którego go nie zwolnili jest Cass. Gdyby nie Cass nie byłoby Enzo. Lubię go ale on sam nie da rady.

- Dywizja tag team na RAW praktycznie nie istnieje. Mistrzami są goście którzy zostali losowo połączeni bo nie było na nich pomysłu podczas gdy team z krwi i kości. Team który był razem od NXT się rozpadł. Do tego Golden Truth. Wiem że to jobberzy ale jednak był to tag team. Do tego plotki o rozpadzie Hardy Boyz. Serio ktoś wie do czego to zmierza? Tam jest obecnie 5 teamów z czego 3 heelowe.

- debilna wymuszona historia. Mam uwierzyć że gościu który ma 213 wzrostu (tylko na papierze bo jak można było zauważyć jest niższy od Big Showa) wkurwił się na swojego najlepszego przyjaciela którego rzekomo zna od dziecka i zamiast powiedzieć "stary nie bądźmy teamem" to przez 4 tygodnie marnował czas na robienie jakiś ninja ataków zza pleców? Bo chciał widzieć jak tamten cierpi? Kurwa ja oglądam wrestling czy jakieś gówno typu The Walking Dead?

 

To było takie złe. Takie żałosne. Nienawidzę jak oni rozwalają tag teamy. Szybki przykład Prime Time Players. Razem byli mistrzami, byli w tv, stali się nawet over z fanami którzy robili ich taniec i skandowali milions of dollars. Osobno? Titus i Young to największe parodie jakie widziałem. Ech. Szkoda gadać.

 

Gadam i gadam a jak ja bym to rozwiązał? Po 1. Wgl bym nie zaczynał takiego idiotycznego story jak "kto zaatakował gościa na zapleczy największej organizacji wrestlingowej"? A nawet jeśli to postawiłbym na Revival którzy potrzebują jakiegoś programu. Ale nie. Lepiej jest rozjebać kolejny tag team żeby był "holy shit moment". Oni robią takie momenty z dupy. Przypomniało mi się TNA. Przypomniało mi się dlaczego nie oglądam TNA.

 

 

Higlightem RAW był theme Maryse

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Nie pamiętam kiedy ostatnio się wypowiadałem w tym temacie, ale chciałbym się odnieść do tych masowych rozdziałów tag teamów. Droga Enzo z Caseem jako tt oficjalnie rozwiązana, sugerując się newsami to Hype Bros, Hardy Boyz oraz Slater i Rhyno też mają być rozdzieleni. #DIY też poszło w pizdu, a liczyłem na nich jako tt w mr... i w takim przypadku zostaje nam siedem drużyn na całą federację (Revival, New Day, Fashion, europejczycy, BC, AA [którzy nie istnieją], Usos,). O pozostałych szkoda wspominać. Co oni z tym zrobią? :twisted: Edytowane przez 8693

  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

...Zmartwiło mnie trochę wspominanie Undertakera, bo niestety WWE może się pokusić o rewanż, a tego nie chcę. Deadman niech kończy już karierę.

 

Czytając Twoją wypowiedź to mając w pamięci ploty o powrocie Undiego, przyszło mi na myśl, że może on wcale nie zakończył kariery na WM. To pozostawienie ring-gearu to może koniec gimmiku Deadmana? Może wróci np jako American Badass albo inny... WWE nieźle by strollowało fanów.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

...Zmartwiło mnie trochę wspominanie Undertakera, bo niestety WWE może się pokusić o rewanż, a tego nie chcę. Deadman niech kończy już karierę.

 

Czytając Twoją wypowiedź to mając w pamięci ploty o powrocie Undiego, przyszło mi na myśl, że może on wcale nie zakończył kariery na WM. To pozostawienie ring-gearu to może koniec gimmiku Deadmana? Może wróci np jako American Badass albo inny... WWE nieźle by strollowało fanów.

 

Na grupie na FB ktoś miał już taki pomysł. To, że nie jestem fanem gimmicku American Badass to mało powiedziane. Dlatego mam nadzieję że jednak tego nie zrobią.

 

Ogólnie gdyby to naprawdę był koniec Undertakera, to nie miałbym WWE niczego za złe. Wiem że wiele osób uważa że taka legenda powinna mieć coś ekstra, że Romek jest niegodny by kończyć jego karierę itd. Mi się jednak to zakończenie podobało, wywołało we mnie sporo emocji i zapadło mi w pamięć. Dlatego niech oni już nic nie kombinują.


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Ogólnie gdyby to naprawdę był koniec Undertakera, to nie miałbym WWE niczego za złe. Wiem że wiele osób uważa że taka legenda powinna mieć coś ekstra, że Romek jest niegodny by kończyć jego karierę itd. Mi się jednak to zakończenie podobało, wywołało we mnie sporo emocji i zapadło mi w pamięć. Dlatego niech oni już nic nie kombinują.

 

Powiedziałbym, że mogli to spieprzyć jeszcze bardziej, więc niech już nie wraca :) Zawsze byłem fanem wersji, że po pierwszej przegranej na WM gaśnie światło i Taker znika just like that. A potem Hall Of Fame. Właściwie jego powrót na walkę z Romkiem byłby już trochę odcinaniem kuponów. Ja wiem, że w dzisiejszych czasach gest zawieszenia butów na kołku gówno znaczy i większość prędzej czy później wraca, ale chociaż tutaj niech to faktycznie będzie koniec pewnej epoki :)

 

Czytając Twoją wypowiedź to mając w pamięci ploty o powrocie Undiego, przyszło mi na myśl, że może on wcale nie zakończył kariery na WM. To pozostawienie ring-gearu to może koniec gimmiku Deadmana? Może wróci np jako American Badass albo inny... WWE nieźle by strollowało fanów.

 

O ile dobrze pamiętam, to nie zostawił tam tylko płaszczu i kapelusza, ale też rękawice, co chyba nie wymagało komentarza. Jak dla mnie gest absolutnie kończący jakiekolwiek walki Deadmana :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  1 183
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

E tam, ja tam bym zamarkował przy "Rollin rollin rollin" i wjeździe Takera na motorze. 8)

Jedyny minus, że ten gimmick był adekwatny 15 lat temu, a teraz Mark jest kurwa na niego za stary. Dodajmy, że wcielając się w Grabarza miał pretekst zatuszować proces starzenia.


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2016
  • Status:  Offline

Ogólnie beke mam troche z ludzi którzy hejtują gimmick motocyklisty, jednocześnie propsując gimmick Nekromanty z doliny śmierci xD

Mogli by pojechać po całości, czyli wraca po prostu Mark Calaway i przekazuje "klątwe" Undertakera na kogoś innego, i z bani xD


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ogólnie beke mam troche z ludzi którzy hejtują gimmick motocyklisty, jednocześnie propsując gimmick Nekromanty z doliny śmierci xD

 

Bo? Ja rozumiem że jego gimmick to trochę bajeczka i niezbyt na dzisiejsze czasy, ale nie widzę powodu by się z tego śmiać. Dla mnie osobiście jedna z jego ksyw - Phenom określa dlaczego to działa. Bo to fenomen. No i zauważ też że WWE nie przegina teraz aż tak z jego nadprzyrodzonymi mocami. To już o wiele bardziej przeginają z Wyattem i to z niego powinno się cisnąć prędzej bekę.

 

[ Dodano: 2017-06-26, 23:34 ]

A gimmick motocyklisty? Może i realistyczniejszy, ale mi się po prostu nie podobał. Dla mnie Undertaker go grabarz, to Deadman i tak chcę go zapamiętać do końca (no może na Hall of Fame niech pojawi się prawdziwy Mark Calaway ;) ).


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

E tam, ja tam bym zamarkował przy "Rollin rollin rollin" i wjeździe Takera na motorze.

Też bym markował jak szalony...ale kilka lat temu. Nie żebym teraz się nie ucieszył, ale żałowałbym strasznie, że nie zdecydowano się na coś takiego wcześniej. Co prawda ABA to nie moje czasy, ale lubiłem Marka w tym wydaniu, sugerując się licznymi urywkami z jutuba :) Mógłby wrócić na jeden rok do takiego gimmicku. Nie zmienia to faktu, że teraz każde jego pojawienie się może być tym ostatnim i wolałbym ujrzeć koniec jego kariery właśnie w gimmicku Grabarza :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

We want Strowman. Ciekawe kiedy Vince zacznie się nad tym zastanawiać. Bo Roman się merchendisem nie obroni. Tutaj heel-turn murowany. A najśmieszniejsze będzie to, jak wszyscy zaczniemy go lubić, kiedy to się stanie :wink: A promo było słabiutkie.

 

Musze o tym wspomnieć, że mimo kilku tygodni, mimo tej samej pozycji, Goldust mnie nie nudzi. Powinien uwalić Trutha też na koniec story. Fenomen.

 

Rodzinka Ball u Miza? W WWE naprawdę łaszą się na tanie sensacje. Z tego co kojarzę, to ojciec przehypował swoje dzieciaki i wywindował je jako następców Jordana. Korzystając z medialnego szumu, zaczął też produkować ciuchy. Nawet jak kariera nie wyjdzie (a zapowiadają ludzie, że na pewno nie wyjdzie na zapowiadaną skalę), to i tak wycisnęli z tego maxa. Miz powinien ich pobić na serio, a nie pozwolić, żeby obsikali wrestling na terenie Imperium. Rozrywka rozrywką, parodia parodią. Segment Blissowej sprzed paru tygodni był zły, ale ten podniósł rękawice.

 

Enzo się płaszczył przed Cassem i popłakał. Słodko. Tylko czy nie powinien być zły? Z taką walecznością, to feud z Mustafą Ali niebawem wróże. Wypada od takiego story wymagać więcej.

 

Joe dalej wypada na mega kozaka. Coraz bardziej mi się zaczyna to podobać. Wreszcie jakaś dobra podbudowa kogoś z - bądź co bądź - midcardu.

 

Sasha wraca na prostą. Gdzies się zagubił program z jej przyjaźnią. A może, MOŻE, niech ona zdobędzie złoto, a heel turn przejdzie Bayley? Tracimy coś poza postacią, która i tak się nie przyjęła?

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Strowman i Joe to najlepsze postacie na RAW. Zresztą spójrzmy ile ich łączy. Obaj budowani są na mega kozaków, obaj są bardziej tweenerami niż facami lub heelami. To samo tyczy się ich rywali, a ich rywalizacje to bardziej walki dwóch mocnych zawodników niż typowe historyjki dobro vs zło. Boję się tylko że połączy ich jeszcze jedno - porażka na Balls of Fire. A dobrze by było gdyby chociaż jeden z nich wygrał. Tu stawiam bardziej na Strowmana, ale to oczywiście przez Summerslam i plotki o jego walce z Lesnarem. Tak czy siak przeczuwam że panowie wymienią się rywalami po najbliższym PPV. Ale to dobrze, bo to będzie dobra telewizja.

 

Jak zwykle wszelkie segmenty z "gwiazdami" to mega gówno. Tu nie było inaczej.

Axel i Bo już dostali nazwę. Do tego Maryse dalej chodzi z Mizem. No to teraz gość już nigdy nie wygra nic czysto.

 

Podobał mi się segment Enzo i Cassa. Długo trzymali nas w niepewności, choć oczywiście każdy kto wierzył że panowie do siebie wracają to frajer. Na takiego trochę wyszedł też Enzo.

 

Wprawdzie nie wierzę że Tozawa przejmie pas. Ba, nie powinien go przejmować. Nie zmienia to jednak faktu że podoba mi się ta historia.

 

No i znów WWE dobrze oddaliło Nię od pasa bez szkodzenia jej wizerunkowi. Szanuję ich za to jak dobrze im to wychodzi. Sasha jako pretendentka to dobra wiadomość, bo mimo okresu gdzie już nią rzygałem nie mogę nie przyznać że właśnie tam jest jej miejsce. No i z Alexą mogą dać całkiem niezłe show i to i w ringu i za mikrofonem.


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Strowman dalej pomiata Reignsem, więc pewnie na Ognistych Jajach polegnie. Chłop zebrał bardzo mocną reakcję. Dobrze dla niego.

 

Zaczęli jakiś feud bez pomysłu i już skończyło się na 6-Man Tagach. Balor zgarnął pin, dobrze że nie na Samsonie.

 

Klasyczny Goldust wypadł fajnie, wiadomo.

 

Zupełnie bezcelowe Miz TV z jakimiś tam gośćmi. Titus O’Neil zmalał i zbladł.

 

Dobre promo Enzo i w ogóle cały segment. Cass dobrze wygląda jako heel. Bardzo podoba mi się to, że wciąż kręci się on przy tej sprawie z Anglem i Gravesem.

 

Becky Lynch mówiąc o Women’s Royal Rumble Matchu chyba nie miała na myśli Gauntlet Matchu na RAW. Chyba należy uznać, że to przymiarki.

 

Joe udusił Lesnara. To było dobre, tak należy go promować. Samoa już wygląda jak kozak, a jest jeszcze trochę czasu żeby go podpromować. W ogóle to pierwszy raz od niepamiętnych czasów była jakaś ciągłość. Pojawił się Paul, zaatakował go Joe, potem przyjechał Lesnar, znów Paul, brawl, Paul. W końcu wiadomo co na tej tygodniówce jest ważne.

 

Pozornie coś tam się na tym RAW działo, ale w rzeczywistości było długo, nudno i bezcelowo. Fajny pierwszy segment, ten z Enzo i Cassem i wydarzenia wokół Joe i Lesnara. Reszta do przewinięcia. A, no i jeśli kogoś to interesuje, to Sasha Banks jest pretendentką.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kiedy przyjechał ambulans, żałowałem, że Steiner jest w TNA :( Co to by był za genialny segment.

 

Cesaro nosi pas do góry nogami. Trochę wstyd.

 

Josh Duhamel na komentatorce. Nie dają zapomnieć o Transformersowych filmach :/

 

Podoba mi się, że coś zrobili z Goldustem. Własny kamerzysta - też dobre. Ale do starego stroju nie musiał wracać, te z ciemnymi wstawkami był lepsze.

 

The Ball Family? Sorry, nie ogarniam tych wszystkich sportowców. Z tym LaVarem jest coś nie tak, ale trochę rozrywki dostarczył, to mu przyznam :D Choć nie twierdzę, że cokolwiek miało tu sens.

 

Ciężko mi było uwierzyć w nagły powrót TT, więc segment Enzo trochę mi się dłużył. Starali się, może jakiś dzieciak na widowni uwierzył, że wracają. Ale to byłoby głupie.

 

Ile osób wygląda na tle Lesnara tak mocno? Joe wypada na kozaka. Póki co świetnie prowadzą ten feud. Jest nadzieja, że na PPV nie będzie squasha.

 

Przez moment myślałem, że Nia rozjedzie cały roster Raw. Sasha przyszła na gotowe. W sumie mogłaby wygrać pas. Turn i feud z Bayley może nastąpić podczas reignu.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Rodzinka Ball u Miza? W WWE naprawdę łaszą się na tanie sensacje. Z tego co kojarzę, to ojciec przehypował swoje dzieciaki i wywindował je jako następców Jordana. Korzystając z medialnego szumu, zaczął też produkować ciuchy. Nawet jak kariera nie wyjdzie (a zapowiadają ludzie, że na pewno nie wyjdzie na zapowiadaną skalę), to i tak wycisnęli z tego maxa. Miz powinien ich pobić na serio, a nie pozwolić, żeby obsikali wrestling na terenie Imperium. Rozrywka rozrywką, parodia parodią. Segment Blissowej sprzed paru tygodni był zły, ale ten podniósł rękawice.

 

Koszykówka to moja miłość numer jeden więc powinienem się cieszyć z takich segmentów. NIestety. Wszystko przez ich pojebanego ojca (który mówi że pokonałby Jordana jeden na jeden, że jego syn będzie od razu liderem LAL itd.) dzięki któremu Lonzo Ball (numer 2 draftu) po prostu zle się kojarzy. Oni są dosłownie wszędzie, coś jak Kurdej Szatan w Polsce, zaraz w lodówce ich zobaczymy. Ale to co odwalił tutaj ich ojciec to jest przeginka... I UWAGA! ON NIE UDAWAŁ! Lonzo ma potencjał na najlepszego rozgrywającego w NBA ale ten cały hype może się na nim zle odbić. Oby... :D Najlepsze jest to, że ojciec powiedział że za buty z ich logiem (ktore jest tragiczne) trzeba dać...500 zielonych. Segment straszny.

 

Strowman! On jest genialny. On nic nie musi mówić, żeby się go świetnie oglądało. Ludzie aż chcą widzieć jak kogoś niszczy. Rzut w karetkę wyszedł bosko. ja jednak jestem ciekaw dlaczego Roman jest w Top 3 rankingu sprzedanych gadżetów. Jeszcze rok temu w Top 10 go nie było. Ale jednak kobiet i dzieci jest dużo więcej ;)

 

Joe to kolejna osoba, która przez swoją promocję stała się fenomenalna w oglądaniu. Zgadzam się, że Joe i Braun to osby dla których ogląda się RAW.

 

Coś tam się jeszcze działo? Sasha jest pretendentką, ale ostatnio coś mnie ta dywizja nie jara. Wiadomo, Alexę zawsze znakomicie się ogląda ale to nie to samo co w NXT czy jeszcze rok, dwa lata temu. Wciąż czekam na heel turn Sashy, może wtedy będzie ciekawsza.

 

Aha no i feud Cass vs Enzo. Za dużo łez, za mało gniewu i walki. Niestety widać, że Cass t oprzeżywa i cięzko mu to ukryć a powinien wyjść na bezdusznego skurwiela.

 

W tym tygodniu znów było zjadliwie i dało się to oglądać. Największy minus to brak jakiś wyjaśnien ze stajnią Miza. Po prostu z dupy się pojawili i powalczyli :(

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Jako, że poziom WWE osłabł tak bardzo, że zwyczajnie nie chce mi się komentować tego a i braki czasowe ostatnio też temu nie pomagają, to tylko wspomnę, że jak zawyła syrena karetki myślałem, że Steiner wchodzi do ringu. Zgrało się to idealnie, brakło tylko "Hola If Ya Hear Me" ...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 028 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 104 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 591 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE LFG: Legends & Future Greats #11 - The Name Says It All Data: The exact taping date is unknown. Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Taped Data emisji: 27.04.2025 Platforma: A&E Komentarz: Jeremy Borash & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Kolejne Raw w drodze do Backlash, co dzisiaj ujrzymy? PRZEKONAJMY SIĘ!   Oj tak ale mnie się to podoba, tyle na to czekałem, żeby Rollins  w końcu był główną postacią na Raw i teraz tak będzie przez najbliższe pewnie kilka miesięcy! Niby był WH Championem, ale każdy wiedział, że nawet wtedy pierwsze skrzypce grał Cody i JD, a Seth często w środku gali albo wcale go nie było niestety, a teraz jest w świetle reflektorów! Lecimy zobaczmy co nam powie nasz MESJASZ! W sumie powiedział głównie, że przyszłością tej federacji jest Seth Rollins i wszystko przerywa Sami Zayn!  Samiemu nie podoba się to co stworzył Rollins i mówi, że jest hipokrytą, o dziwo Panowie rozmawiają bardzo przyjaźnie, podoba mi się to, że Seth pomimo bycia heelem dalej pamięta, że miał przyjaciół i zachowuję się jak przyjaciel w stosunku do nich, a nie że źle, bo już jest heelem, na sam koniec Seth proponuję Samiemu przejście na SD, chyba dobrze zrozumiałem, a wymiana wzroku pomiędzy Bronem i Samim było świetne, czułem jakby Breakker zaraz miał wykipieć ze złości xDD tak bary mu chodziły, że to szok, bardzo dobry, przyjemny segment i do końca tego show mamy dostać odpowiedź Zayna i fajnie, podoba mi się takie rozgrywanie tego wszystkiego.   Rhea vs Roxanne! Kurde ale to będzie siedziało! Prawie 12 minut genialnego pojedynku oj tak Panie dały czadu fest, myślałem, że będzie bardzo dobrze, a było jeszcze lepiej, bardzo dobry booking tej walki, jeszcze pojawiła się Giulia, fani byli wczuci w pojedynek no ostatecznie przez DQ zakończone po ingerencji Giulii, żeby żadnej nie uszkodzić i uważam to za dobry wybór, ale walkę trzeba obejrzeć zdecydowanie! Po pojedynku atak na Ripley, ale na pomoc wbija Iyo! To wiemy co dostaniemy za tydzień i ostatecznie face'owe zawodniczki wychodzą górą z brawlu, ale to wygląda dobrze, dywizja kobiet na Raw jest świetna, szkoda, że na SD wręcz przeciwnie xD.   Balor na backu jest lekko zirytowany tym, że nic mu się nie mówi, a dzisiaj dostanie walkę razem z McDonaghem, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że o World Tag Team Title?   Pora na Logana Paula! Czy Logan dostał entrance podczas reklam? xD ale zobaczmy co ma do powiedzenia. Legenda nie wygląda jak Jey Uso, to chyba wiemy z kim Jey będzie bronił tytułu jako pierwszym przeciwnikiem, kurde najgorsze jest to, że Logan ma szansę na wygranie xD oj tak Jey Uso przerywa to! No powiedział, że może z nim bronić tytułu i wspomniał o tym co Gunther zrobił jego bratu potem Logan trochę mu powytykał i poobrażał, więc raczej na Backlash Logan vs Jey, w sumie dobry przeciwnik na pierwszego rywala, Logan ma szansę odebrać mu tytuł, ale mam nadzieję, że w to nie pójdą xD, na razie run Jeya wygląda w porządku, reakcja jest, emocje są i raczej przy wielu rywalach będą te emocję w stylu "Czy on to przegra?" Bo mało kto wierzy w jego długi reign xD, a może mieć, ale zobaczymy, segment po prostu dobry i tyle.   O jednak nie jest to walka o tytuły World Tag Team, a po prostu pojedynek z War Raiders to lecimy War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh! No i po prawie 11 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku War Raiders ostatecznie wygrywają po tym jak Carlito odwraca uwagę sędziny i wykorzystuję to Pentagon, który się pojawił i zrzucił McDonagha z narożnika, to rewanżyk za zeszły tydzień kiedy to JD przeszkodził mu w wygraniu tytułu, ogólnie bardzo fajny pojedynek i to chyba oznacza, że War Raiders zawalczą o mistrzostwa World Tag Team, może tak być.   Sami rozmawia z Otisem na backu i nagle dosiada się Wiseman! Który chcę, żeby Otis dał im chwilkę. Heyman pociąga za wszystkie sznurki, żeby Sami przeszedł na SD, rozmawiał nawet z Pearcem i ogólnie jeśli się zgodzi to dostanie pojedynek ze zwycięzcą walki Ponton vs Cena, grubo, live in the future or die in the past, jakie to życiowe.   Becky wbija na ring! Dowiemy się o motywach jej działania. Ciekawe, czyli dowiadujemy się chyba, że to ostatecznie Becky zaatakowała Bayley, bo ona ją atakowała od 2019 roku jakoś coś w tym stylu zrozumiałem i potem, że przyjaciel jej wroga jest też jej wrogiem, więc Lyra jest jej wrogiem, a wszystko przerywa Lyra! Która notabene wygląda ruchable dzisiaj. No Lyra chcę pojedynku z Becky, ogólnie mocna wymiana zdań pomiędzy Paniami, Becky mówi, że sprawi, że ten tytuł będzie coś znaczył tak jak sprawiła to z Lyrą i w sumie to jest fakt, to ona w dużej mierze wypromowała Valkyrie, fajny segmencik, dobrze obydwie Panie tu wypadły i ostatecznie chyba mamy na Backlash Lyra vs Becky, kurde ta walka może oddać, tak jak na NXT, a ja się co raz bardziej przekonuję do Lyry, która wypada naprawdę dobrze w ostatnich miesiącach.   Czemu GM Smackdown ustala walki na Raw? Gigachad zaczepia Pentagona i mówi o porażce jego brata, a Pentagon atakuję go i wspomina o szacunku dla Lucha Bros, oj debiut tego tag teamu jest bliżej niż sądzimy, szczególnie, że pewnie niedługo drafcik.   Fajne wideo promo od Ruseva, który powiedział trochę o swoim poprzednim gimmicku, że wymachiwał flagą kraju, z którego nigdy nie pochodził i że jest z Bułgarii, że chcę niszczyć, bo tego właśnie chcę, no nic wybitnego, ale spoko promo.   Oj tak Stephanie vs Ivy, drugi występ Steph na Raw, ale to będzie śmigało, walka taka, żeby Vaquer po prostu wygrała, ale będzie pewnie dobra. Po 9,5 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku Stephanie wygrywa i pokazuję swoją dominację, Ivy nic nie znaczy, a dla Vaquer to był fajny moment na pokazanie się, ogólnie dobrze wypadł ten występ i to chyba wszystko, pojawiły się nawet chanty "This Is Awesome" A to o czymś mówi, brawa dla Steph!   Na backu Nick gada z AJ'em o transferze na SD, a potem wbija Liv, Raquel i Dom, Liv mówi o jakiejś przerwie w związku z filmem, a Dom ma spięcie ze Stylesem, czyżby AJ vs Dom na Backlash? Albo na Raw? W sumie nigdy tego nie widzieliśmy chyba albo ja nie pamiętam, a walka może być fajna. Karrion na backu chcę, żeby Sami podjął właściwą decyzję....standardowo xD.   Ulala Pat chcę walki z Guntherem, aaaa to Aldis zastępuję obecnie Pearce'a dlatego tak jest, jednak Nick nie chcę dać walki Patowi z Guntherem, ale ostatecznie daję mu ten pojedynek i to na Backlash?! Kurde nieźle się zapowiada to Backlash Pat vs Gunther, Pat w ringu potrafi, pamiętamy jego walkę z Colem, która wyszła solidnie, z Theorym na WM też wyszła nie najgorzej, zapowiada się coś ciekawego.   Jey rozmawia z Samim, ale potem Sami odchodzi, a Logan go atakuję xD.   Next Week: Rusev vs Otis, no zobaczymy jak wyjdzie. Pentagon vs JD McDonagh to może być dobre i tyle xD, no ok nic wielkiego na to ostatnie Raw przed Backlash.   Rollins again! Oj tak chcę go jak najwięcej! Seth już chcę odpowiedzi oczywiście i jest sam w ringu, ale pewnie to wszystko po to, żeby zmanipulować Samiego, który też wychodzi na ring. Bardzo fajnie Rollins to powiedział, Seth dał naprawdę dobre promo o tym jak ważny jest dla niego Sami i jak bardzo chcę go ochronić przed potencjalnym zagrożeniem nawet z jego strony tylko ubrał to w o wiele bardzie odpowiednie słowa takie, które do Zayna mogłyby przemówić, ale mówił jak do przyjaciela, że skoro nie wierzy w jego wizję i to co robi, to lepiej, żeby wybrał drogę na SD, bo na Raw wtedy mogą stać się bardzo złe rzeczy i co najlepsze to promo nie brzmiało jak groźba pomimo tego, że Seth jest heelem obecnie tylko brzmiało to jak właśnie troska o przyjaciela co mega mi się podobało, bo nie była to typowa groźba typa, który jest przekonany, że robi wszystko najlepiej tylko właśnie wyszedł lekko z tej postaci i pomimo dalej zachowania swojej postaci to ugiął się i zrobił promo w stylu martwiącego się face'a, świetny jest Seth, to pokazują jak genialny to zawodnik, który w jeden tydzień czy nawet wieczór potrafi grać tak różne postacie, to jest genialne. Ojj i Sami przyznał mu rację w tym co Seth mówił o ich życiu prywatnym, ale przejrzał go na wylot i w ringu twierdzi, że tylko manipuluję i gra w karty można powiedzieć, oj ciekawie się robi. Ajj Sami mówi to tak fajnie i tak chciałbym, żeby to co mówi się wydarzyło czyli, że wygra World Title w prawidłowej drodze, a nie w drodze ucieczki, ale to może być marzenie ściętej głowy, obym się mylił, ostatecznie Sami kazał iść Rollinsowi do diabła, świetny segmencik, fajnie wyglądał.   Bron wbija i lecimy z pojedynkiem! Sami vs Bron, kurde Zayn sobie przeskrobał trochę. Breakker nie pinuję rozwala cały czas Zayna, a Seth po tym jak całą walkę przemilczał i nawet żadnych emocji nie było po nim widać podchodzi do Samiego i mówi mu tym razem już jako ten typowy zły, który ma swoją wizję i po prostu chcę, żeby było po jego myśli, to już nie troska, a właśnie rozkaz, żeby Sami przyjął jego propozycję, że jest jeszcze czas, ale Sami standardowo jak to Zayn ma to gdzieś i cyk kolejny Spear po którym już WWE sprawdza czy z Samim wszystko w porządku, a Seth jedynie podchodzi do Brona i wyraźnym znakiem daje mu znać, żeby to zakończył. Swoją drogą Seth mega fajny ubiór ma dzisiaj, powrót do The Messiah, znaczy tak to wygląda, świetny był w tym gimmicku. Po 12,5 minutach sędzia kończy pojedynek z chyba wygraną Brona, bo Breakker jeszcze chciał dalej wykańczać Samiego xD, ogólnie kolejna świetna walka, kurde ale to show dzisiaj było dobre ajj i ostatecznie jeszcze Seth dołożył Curb Stomp na Zaynie, imo było to zbędne, uważam, że lepiej by wypadł w roli takiego opanowanego do końca, ale niech będzie.   Plusy: Segment otwierający Rhea vs Roxanne Segment Logana i Jeya War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh Segment Becky i Lyry Stephanie vs Ivy Pat vs Gunther zapowiedziane na Backlash Segment Setha i Samiego Main event   Podsumowanie: Kurde jakie dobre to było show od początku do końca, widać nowe rozdanie u Huntera, widać nowe pomysły, widać, że po WM jak Rock im wszystko zepsuł to sobie zaczęli układać wszystko na nowo, mieli totalnie wywalone w WM, w Road To WM, a teraz druga tygodniówka z rzędu jak dla mnie 8-9/10 jak nie wyżej, świetne walki, genialne segmenty, wszystko miało sens i znaczenie, nic nie jest robione na jedno kopyto, ajj aż chcę się znowu to oglądać OJ TAK!
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro Live In London 95 Data: 27.04.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: 229 The Venue Format: Live Platforma: revproondemand.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1666 Data: 28.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Kansas City, Missouri, USA Arena: T-Mobile Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Wczoraj przypaliłem tosty, bo o nich zapomniałem - zdarza się najlepszym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...