WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[MattDevitto]

Nagroda dla pana z walizką ode mnie - gdzie ten gość był na początku gali? Chodził jeszcze po kolędzie???

[CzaQ]

Jak na go home show to podbudowa była trochę... słaba? Owszem mamy te zawsze fajne paczki wideo ze statystykami ze wszystkich RR matchów, ale to za mało. 

Kompletnie nie wierzę w wygraną Cody'ego - to byłoby marnotrawstwo, a poza tym ja ogólnie nienawidzę powtórek. 

Pancur na 99% to ogarnie, a reszta to zasłona dymna. Zdziwiło mnie, że Rollo miał interakcje z Guntherem - to oznacza, że na bank się spotkają gdzieś po WM z pasem czy bez w tle. 

Z kolei wśród kobiet jest już więcej możliwości, ale wciąż na 90% jestem pewny, że Bayley wygra i będzie miała Evolution moment gdzie rozwali grupę od środka. 

 

Zobaczymy jak będzie na SD. 

[Grins]

Co jak co ale za czasów Vince'a był totalny bullshit a od początku roku ten produkt stał się po prostu ciekawszy odkąd stary dziadyga sprzedał swoje wszystkie udziały, na prawdę RTWM zapowiada się interesująco a Hunter jakoś się do tego przykłada i póki co idzie mu to dobrze, póki co jeden bullshit zaliczył na dzisiejszym RAW bo ten booking zrobił z Priesta kretyna ale cóż... Ja i tak uważam że Damian nie będzie jakimś dłuższym projektem na mistrza jego run będzie krótki, baa ma dziwne wrażenie że przez R-trutha straci pas. 

• Dostajemy konfrontacje Punka i Rhodes'a który znalazł się na okładce WWE 2K24 która wygląda dość blado, miałem nadzieje że jednak uhonorują Wyatt'a ale to chyba dopiero w następnym roku, w tym roku powinni obsadzić go w Hall of Fame razem z Harperem... Dobra wracajmy do tej konfrontacji, poleciały wspomnienia, panowie wymienili się uwagami, więc niemal niż pewne że po WrestleManii dostaniemy ich konfrontacje... Punk ma 99% szans aby wygrać to Royal Rumble, myślę że Hunter właśnie da mu tą wygraną aby Punk sobie to już wpisał do swojego eseju, do tego 1 dzień Main Eventu WM... Mam nadzieje że Cody tego nie wygra, bo to mu po prostu kompletnie nie jest potrzebne jest wystarczająco budowany aby rzucić komuś wyzwanie, Cody powoli zamienia się w drugiego Cena, chyba sam gdzieś wspominał o tym że nie chce być Heelem ze względu na córkę moim zdaniem to była też jedna z przyczyn dlaczego odszedł z AEW bo tam fani mieli go dość w roli face'a... 
• Rollins jednak zachowuje tytuł i deklaruje że nawet z kontuzją wejdzie do ringu... Przypominam że HBK przepracował WM 14 z gorszą kontuzją i to jeszcze Main Event, więc Rollins może iść podobną drogą a po WrestleManii zniknie... Gunther wbija do ringu i deklaruje że zamierza wygrać Royal Rumble i uszkodzić jeszcze bardziej Rollinsa... Cieszę się że Gunther staje się jedną z gwiazd głównego kalibru idealnie pas WHC w przyszłości będzie na nim leżał... Ale mam wrażenie że on ma 90% szans aby w tym roku wygrać walizkę. 
• Nia Jax wypchną za pewnie zawodniczki, nie ma szans aby ona wygrał kobiecy RR... Tak jak piszę CzaQ Bayley musi to wygrać i rozwalić swoją grupkę od środka... 
• Drew McIntyre wygrywa i niby ma dostać jakaś dużą walkę na WM, niby jeszcze nie przedłużył kontraktu więc może odejść po WM... Ja się nie zdziwię jak zestawią go z Sheamusem gdzie stawką będzie odejście z fedki  Priest wyszedł na idiotę, coś czuje że rzeczywiście R-truth coś tu odwali i ten straci szanse aby wygrać tytuł. 

RAW na prawdę ujdzie nie jest najgorzej, o niebo lepiej niż sprzed lat  

[Kaczy316]

1 godzinę temu, Grins napisał(a):

Ale mam wrażenie że on ma 90% szans aby w tym roku wygrać walizkę.

Dostanie w końcu world title, ale osobiście uważam że nie przez walizkę, Gunther ma za mocny booking, żeby wygrać pas jak typowy cipo Heel czyli przez walizkę on tego nie potrzebuję, obecnie ma taką pozycję, że mógłby nawet pójść na Romana czy Rollinsa i zjechać ich czysto z tytułu, powiem nawet więcej, danie mu walizki to byłaby ujma dla jego postaci i zabicie gimmicku "The Ring General" który z każdym wejściem do ringu udowadnia dlaczego jest tak nazywany, mógłby co prawda wykorzystać walizkę w taki sposób jak Cena czy Strowman ale z drugiej strony to całkowita strata walizki wtedy, bo równie dobrze mógłby po prostu wygrać walkę o preta i i tak dostać walkę o tytuł, a walizkę dostać ktoś kto tego potrzebuję np. Dominik, Sami, Kevin, którym po prostu ciężko się przebić w obecnym bookingu WWE.

 

1 godzinę temu, Grins napisał(a):

Priest wyszedł na idiotę, coś czuje że rzeczywiście R-truth coś tu odwali i ten straci szanse aby wygrać tytuł. 

Też nie widzę tego Cash Inu Priesta, co raz więcej wskazuje na to, że albo będzie nieudany Cash In albo zrealizuje na pasie Mid Cardowym albo zrealizuje i za chwilę straci imo Priest na takie coś nie zasługuje, gość naprawdę jest świetny i powinien mieć uważam co najmniej 2-3 miesięczny Run z głównym złotem, nie musi to być półroczne panowanie, ale około 3 miesiące runu + Lekka pogoń jako próba odzyskania tytułu i mamy fajne około 4 miesiące Priesta w ścisłym ME i przy tytule i wydaję mi się, że ludzie by byli zadowoleni tutaj, a jakby się sprawdził w tym czasie to nawet można by wydłużyć run albo mógłby odzyskać tytuł czy coś i mają kolejnego bardzo dobrego Main Eventera w razie problemów z pretendentami czy mistrzami.

[Grins]

BIG NEWS ALTER! 

RAW! będzie nadawane od 2025 roku na Netflix... to pojechali po bandzie nie ma co, już sobie wyobrażam CM Punk oznajmia że jest transeksualny, Cody niebinarny, Becky oznajmia Rollinsowi że jest lesbijką  Serio nie było innego streamingu niż to gówno? To już Amazon byłby lepszy... Chora polityka Netflixa może całkiem dojebać RAW. 

[MattDevitto]

11 minut temu, Grins napisał(a):

Becky oznajmia Rollinsowi że jest lesbijką

Gorzej jak to Rollo na cienkim oznajmi rudej że nią jest

[KyRenLo]

Czerwona tygodniówka.
Monday Night RAW. Ostatnie RAW przed galą Royal Rumble 2024. Szybko zleciało.

Nasz mistrz na Start. Seth Rollins
Mistrz przemówił i jego przemówienie zostało zakłócone, bo wpada Imperium. Oczekiwałem The Judgment Day, no ale ok. Seth ma wyjebane co mu tam gadają doktory on pojawi się na WM z pasem i tyle.
Gunther w niedzielę wygra Royal Rumble. Aha, czyli nie tylko Matt myślał, że gala jest w niedzielę. Panowie podali sobie dłonie i koniec. Teraz tak serce podzielone troszkę, bo lubię mistrza i każdy to wie, więc cieszę się, że tytuł został przy nim, ale z drugiej strony jest to, co już pisałem gdzieś wyżej Priest wylazł na pizdeusza. Masz The Judgment Day/Walizkę i kontuzjowanego mistrza i nic z tym nie robisz. Słabo.

New Day atakują Imperium i przechodzimy do walki:
Spoko nawet nie będę narzekał na zakończenie, za którym nie przepadam, bo tutaj akurat pasowało.

Całkiem elegancka zapowiedź walki Priest vs Drew.

The Judgment Day
Im więcej The Judgment Day, tym lepiej. Rhea spoko wyglądała.

Nile vs Valhalla
Niecałe trzy minuty i po balu. Cóż, co tu komentować? Wygrała ta co miała wygrać. Maxxine jest ładna, ale to każdy widzi.

Jax/Ruda/Bayley
Początkowo nudy, bo Nia coś tam pierdoliła, a ja jej nawet nie słuchałem na szczęście długo to nie trwało, bo wbiła Ruda. Postaram się hamować, więc napiszę, że Becky naprawdę elegancko się zaprezentowała i na mikrofonie i ogólnie. Jest i Bayley, czyli WWE chce pokazać dwie największe faworytki na jednej tygodniówce. OK. Dobry ruch. Bayley jak to Bayley ładnie zgasiła/ładnie powiedziała na końcu, to ona leżała, więc wygrana w Rumble pewna.
No gdyby tak wyciąć Jax, to śliczne nad śliczne.

Becky i Rhea 
Ależ pięknie. Kolejny sygnał, że dostaniemy walkę Becky vs Ripley. Tak ma być najlepsze co WWE może zestawić.

Dom vs Miz
No ja mam nadzieję, że Dom ogarnie. Dom ogarnął, a walka niezła. Jest i Balor jest i atak na obronę DIY. The Judgment Day nie stracą tytułów. Chyba.

Priest i R-Truth
Spoko jak zawsze. Weź walizkę schowaj chłopie nie przypominaj o niej.

Chad Gable vs Ivar
Jak można było zakładać to było naprawdę dobre starcie, ale wynik mnie lekko wkurwił. To Tozawa mógł pokonać rywala, a Gable już nie? Szkoda gadać.

Blondas i Punk
Z takimi zawodnikami nie mogło się nie udać. Bardzo dobre. Czekamy na Rumble na dziś obstawiam Punka, ale kto to wie, czy mi się nie zmieni.

Mistrzynie z pasami dostały po głowie od Damage CTRL. Fajnie, byle Asuka i Kairi zdobyły te pasy.

Ależ walka Drew vs Priest jest pompowana.

Damage CTRL/Łysy
Spoko, spoko.

Drew vs Priest
Dobry Main Event. Trochę lipa, że Damian przegrał, ale co poradzić.

[Hogan]

Nie będę opisywał całego show, a wydukam kilka swoich przemyśleń, które mam od początku roku. Po raz pierwszy, Raw oglądałem względnie z przyjemnością, nie było miałkie i nijakie w porównaniu do poprzednich, choć rewelacji również raczej nie uświadczyliśmy. Podbudowa pod RR raczej dobra, nie da się zrobić niczego dobrego w jeden odcinek więc jak na moje ile mogli, tyle zrobili. Ciekawe wstawki z statystykami, niezbyt nachalne i dla mnie warte uwagi, każdy lubi co innego. Segment Cody - Punk do przewidzenia w kontekście wydarzeń oraz faktu, że są murowanymi faworytami do wygrania RR, ze wskazaniem na 2 z panów. Uważam, że WWE obecnie nie widzi Priesta jako championa i ja to zdanie w pełni podzielam, jednak nie rozumiem dawania mu walki, skoro nie było raczej pomysłu co dalej, a powrót Punka raczej przekreślił jakiekolwiek plany wobec Damiena. Raczej pooglądamy jeszcze trochę pana MiTB, bo co tu z nim zrobić. Zaczynamy zalążek feudu Becky - Rhea i chyba raczej nie możemy mieć pretensji do WWE, bo na chwilę obecną nie ma nikogo sensowniejszego dla Ripley. 

[KyRenLo]

Monday Night RAW.

Gunther broni tytułu. The Judgment Day vs DIY. Jey Uso vs Bronson Reed.

 

[MattDevitto]

Nie wiem jaka musiałaby być karta RAW, żeby mnie przekonali do włączenia show po tak nędznym RR

[-Raven-]

4 godziny temu, MattDevitto napisał(a):

Nie wiem jaka musiałaby być karta RAW, żeby mnie przekonali do włączenia show po tak nędznym RR

Sex celebration z Vince'em?

[Jeffrey Nero]

Ponoć CM Punk kontuzjowany 

Znowu tricpses zerwany.

[CzaQ]

11 godzin temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Ponoć CM Punk kontuzjowany 

Znowu tricpses zerwany.

 

Tja, było w innym temacie. Może to powód dlaczego poruszał się jak dziadek na tym <tfu> royal rumblu.  

Tak czy siak już w AEW Punk ringskillem nie zachwycał. Najlepsze lata ma już za sobą. Teraz zostały tylko charyzma, micskill i star power. 

[IIL]

CM Punk potwierdza kontuzje na RAW:

Byłoby ciekawie gdyby po tym wszystkim McIntyre zapukał do AEW…

[Soban]

Moxley miał 100% racji z tym fragile ego, fragile body xd

Pewnie Drew vs Rollins bedzie na WM