Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Monday Night Raw:

Cody Rhodes:

Cody pewnie chwilkę pogada, aż wbije MVP ze swoim mistrzem i Omos zrobi krzywdę blondaskowi i na Fastlane: Rhodes vs Omos.

The Judgment Day vs KOSZ

Kolejna odsłona, a to pewnie jeszcze nie jest koniec, bo na SS jakaś osobówka pewnie poleci. Liczę na dobrą walkę, a JD obronią tytuły.

Dom vs Dragon Lee

Zobaczymy, jakie rozwiązanie zostanie wybrane wcale a wcale nie zdziwi mnie strata tytułu. Równie dobrze możemy dostać rewanż na No Mercy, tak czy inaczej panowanie Dominika pewnie na finiszu. Teraz czekać, aż dostaniemy nowego mistrza Intercontinental, a później Dom zgarnie te złoto dla siebie.

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  482
  • Reputacja:   606
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Welcome To Monday Night ROOOOOŁLIIIIIINSSSSSSS Czemu tak ta gala się nie zaczyna, on jest WORLD CHAMPEM podobno, ale chyba tylko z nazwy dla WWE jak widać.

 

Zaczynamy Rhodesem i tym razem chociaż w jego segmencie o coś chodziło, a nie był on tylko dlatego żeby był i żeby się pokazał, w końcu jakieś znaczenie on miał, segment Openerowy podobał mi się Rhodes już teasuje przejście na SD, ale też nie można zapominać o Never Ended Story z JD, przecież za mało razy Dom, Balor i Priest obskoczyli wpierdol w Singlowych walkach jak i w Tagowych od Rhodesa, ale no trzeba go czymś zająć jak nie prowadzi feudu z Romanem bądź Lesnarem, dajcie już tego Rhodesa na SD, bo na Raw to on nie ma co robić, chociaż nie, zobaczyłbym jego feud z Heelowym McIntyrem lub Nakamurą, kurde czy nawet z Guntherem o IC to byłoby coś, ale WWE w to nie pójdzie i musimy widzieć cały czas JD vs Cody i przyjaciele, ale ja nie narzekam przynajmniej nie na tym Raw, bo wyglądało to fajnie, JD próbuje zaatakować ale pojawia się Jey z odsieczą, a potem jeszcze KO i Sami, coś temu JD nie idzie, nawet z pomocą McDonagha i z krzesełkami niezbyt sobie dali radę, ale to logiczne no to oni muszą wejść do ringu i podczas wejścia wiadomo przeciwnicy mogą wykorzystać, że akurat są w parterze w pewnym momencie i ich nakopać i to oczywiście się stało, Priest jedyny mądry, wiedział jak to się skończy, ale solidarnie poleciał z JD, przyjemny segment, fajnie się oglądało te wejścia od publiczności KO, Samiego i Jeya, na pewno nie jest to minus.

 

Reed vs Otisek, jakby nie ma co oceniać, w sensie 4 minutowa walka, mam wrażenie że w wwe to już standard, ale no takich pojedynków nie da się ocenić imo, był i tyle, Bronson raz wygrywa raz przegrywa ciekawe kiedy coś zacznie się z nim dziać, bo odkąd powrócił to żadnego poważnego feudu nie miał, niby coś tam było z Ciampą, ale jakoś szybko poszło w zapomnienie i było coś z Lashleyem, ale przyszedł draft, który to rozjebał, bo niektórych jednak zasady draftu obowiązują xD.

 

Ciampa rozwala Ludwiga z drobną pomocą Vinciego, jakby no podobało mi się to, bo dalej lecimy w story, w którym Ciampa leci na pas IC także mi to odpowiada, ale sam pojedynek można pominąć, był dobry ale nic wartego uwagi i zapamiętania taki tygodniówkowy pojedynek.

 

Tegan Nox Squash***je Natalye hmm okej, w sensie fajnie że Tegan odbije się i ostatecznie zawalczy o ten pas NXT, co według planów miała zrobić tydzień temu, ale coś tam się zmieniło, Squash jak Squash nic ciekawego, szkoda że z pasem NXT więcej dzieje się na Raw niż na NXT smuteg.

 

Przechodzimy do pięknego segmentu Setha, który na micu jest świetny i potrafi porwać publikę, bardzo dobry segment, mega mi się podobał, Rollins wczuł się w to emocjonalnie i ja tak samo i to przypominało mi trochę końcówkę jego Runu z 2015 albo powrót w 2016, super się oglądało to promo, Nakamura oczywiście odpowiedział też w jego stylu i fajnie zmontowanym promie przez WWE, no muszę powiedzieć, że segment wyszedł gigachadowy jak dla mnie nic dodać nic ująć, a walka Nakamura vs Rollins w LMS Matchu kurłaaaaaa no to jest to o co prosiłem w zeszłym tygodniu i dzisiaj to dostałem, a na Fastlane zobaczymy finał, co jak co, ale Fastlane jakoś bardziej mnie kręci niż No Mercy od NXT, które już w tę sobotę, segment godny polecenia naprawdę, można się wczuć emocjonalnie.

 

Priest wkurwiony na McDonagha, ale to długo trwa xD, ale wydaje mi się że powoli zmierzamy w stronę tego Face Turnu Damiana i możliwe że Cash Inu, kurde ale to byłoby piękne jakby Nakamura wygrał pas od Setha na Fastlane, Damian sobie robi Cash Ina potem jakieś zgrzyty kolejne w JD i na CJ mamy Balor vs Damian vs Nakamura vs Rollins lub nawet bez Rollinsa, który mógłby sobie polecieć i wyleczyć plecy przed WM'ką jeśliby zdążył, ale to chyba takie mega fantasy jest, bo wątpię, że do czegoś takiego dojdzie.

 

Dominik vs Dragon kurde jaka to była świetna walka w wykonaniu obu zawodników, Dominik tylko z walki na walkę udowadnia jak genialny jest on w ringu, bardzo dobrze sprzedaje akcje, wykonuje też dobrze, no jakby ja nie mam nic do niego, jak dla mnie on mógłby w przyszłym roku walizkę wygrać, nawet w tym mógł, ale rozumiem, że teoretycznie mogło to być jeszcze trochę za wcześnie, ale teraz? Gość jest mega i tylko czekać na większy push, Dragon też świetne akcje, dobra chemia między tymi zawodnikami, Dominik w ogóle pierwszy raz wygrał walkę czysto chyba bez pomocy, także też olbrzymi plus za to, jednak Dragon chyba był tu lepszym wyborem, bo jak Lee dostanie kolejną walkę o pas na No Mercy i tam wygra to niezbyt to kupuje, w sensie no walka na pewno będzie świetna, ale bez logiki, bo czemu miałby dostawać taki pojedynek po tylu porażkach? z Mustafą przejebał, z Dominikiem przejebał chyba też 2 albo 3 razy, kolejny pojedynek nie miałby żadnych podstaw, ale co do samej walki to Chapeau Bas dla tych zawodników, polecam obejrzeć, szybkie tempo, dużo akcji, mega przyjemna.

 

Nia Jax jak zwykle bezpłciowa i fani ją jadą za to, że nie potrafi powiedzieć nic od siebie tylko to co ma napisane na kartce i się powtarza, nie wiem po co oni to ciągną, ale Zoey tutaj wyszła na gigachadowego Bad Assa jednak szybko Nia zgasiła ją jak peta po 3 minutowym squashu.....meh czyli z Zoey też nic nie będzie jak widać, WWE nie lubi pushować talentów, za to lubi nijakie Jaxówny.......

 

John Cena vs Solo & Jimmy, wątpię żeby to skończyło się na Handicapie, do Ceny ktoś dołączy i dowiemy się tego wydaje mi się że na ostatnim SD przed FL lub na samym FL, wątpię, że polecą w Handicap Ceny.

 

Kurde nie mogę kolejny genialny segment, no to Raw nie daje mi wytchnienia naprawdę myślałem, że to będzie kolejne MizTV z pytaniami i to wszystko, a dostaliśmy naprawdę świetne przedstawienie, rozbrajało mnie jak Miz próbuje coś wtrącić swojego i dostajemy "Shut Up Miz" od Drew piękna sprawa, nawet publika podłapała, Drew ewidentnie leci w stronę heela i tu nie ma wątpliwości, jedyne co mnie dziwi, że robią to tak powoli, ale też świetnie to wychodzi, trzyma w napięciu, nawet lepiej niż jakby miał od razu jednym momentem przejść ten Heel Turn, Kofi i Xavier też bardzo dobrze się spisali jako Ci dobrzy, którzy mieli Drew za wzorzec, a tak się zjebał, kurde no segment godny polecenie ewidentnie nic dodać nic ująć, a i pośmiać się można.

 

Drew vs Kofi, kolejna bardzo dobra walka na tej gali, Kofi ostatnio same dobre walki daje, najpierw z Ivarem, teraz z Drew, to co kolejna Kofimania w przyszłym roku? Nawet fani ładnie go cheerują i reagują na niego, może jest szykowany na odbiór pasa Guntherowi? We Will See, walka tak jak mówiłem bardzo dobra, można obejrzeć, oczywiście dostaliśmy Ivara w pewnym momencie, atak na Xaviera i Kofi odwrócona uwaga, Claymore i elo, po walce tylko podkreślenie, że Drew idzie w stronę Heelowego sukinsyna i zostawił na pożarcie Kofiego Ivarowi, ajj nie mogę się doczekać co z tego wyniknie, dawać mi tu mój Fantasy Booking i Heelowy Sukinsyn Drew vs Face'owy Rollo, k***a jak ja chce to zobaczyć.

 

Gunther i Ciampa podpisują kontrakt na pojedynek o pas IC w przyszłym tygodniu, ciekawe kiedy on się odbędzie czy od razu na Raw po podpisaniu, czy może na Raw za 2 tygodnie, wątpię że dadzą to na FL chociaż byłoby miło, ale raczej nie wskazuje nic na to, żeby to miało być na FL, w toku tego Raw jeszcze było gdzieś o Gigachadzie, który dalej chce tego Shota na tytuł IC, ale......widzimy jak jest, chociaż może coś jest na rzeczy, skoro Gigachad o tym nie zapomina w TV, a może to tylko takie igranie z fanami, poza tym na kolejnym Raw zobaczymy też Becky/Tiffany vs Tegan Nox, raczej rywal do odstrzału, ale fajnie że coś z nią próbują no i to co mówię, na Raw więcej dzieje się z tym pasem niż na NXT, a może po równo, bo ostatnio jednak jakiś TT Match był, no nic, ale przyszły tydzień na razie zapowiada się Okej jeśli chodzi o Raw.

 

No i Main Event, kolejny świetny pojedynek na tym Raw, dużo świetnych walk dzisiaj dostaliśmy i mega mi się to podoba, walka o tytuły Tagowe, tutaj myślałem, że JD serio może je przegrać po tym zachowaniu Priesta w Openerze i myślałem, że to będzie początek jego Face Turnu, ale chyba trzymają to wszystko do War Games, żeby miał kto tam zawalczyć i nawet nie zdziwi mnie jak poznaliśmy prawdopodobne składy War Games czyli całe JD włącznie z McDonaghem vs Cody, KO, Sami, Jey, ale we will see, sama walka była genialna, sporo Near Falli, do samego końca nie wiedziałem kto wygra, Ci zawodnicy mają mega chemie ze sobą i to widać, dostaliśmy kolejny świetny pojedynek z ich udziałem i to chyba koniec starć o pasy Tagowe między tymi Teamami, przynajmniej tak chyba powinno być, ale zobaczymy co dalej po walce Brawl i wielki chaos, jednak taki mniejszy niż na SD z Bloodline albo inaczej tutaj widzę że to ma sens i jest w tym jakiś zamysł kreatywny w przeciwieństwie do tego co odwala się na SD xD.

 

Plusy:
Open Segment
Ciampa wygrywający kolejny pojedynek
Tegan Nox z Shotem na pas NXT Women's
Segment Setha i Nakamury
Teasowanie Face Turnu Priesta
Dominik vs Dragon o pas NXT NA
MizTV
Heelowanie McIntyre'a i walka z Kofim
Main Event

Neutral:
Bronson vs Otis

Minusy:
Wszystko związane z Nią Jax

 

Podsumowanie: Bardzo dobre Raw, mogę powiedzieć z uśmiechem na twarzy, walki w większości były naprawdę bardzo dobre lub przyzwoite w niektórych przypadkach, segmenty dostaliśmy świetne jak dla mnie, wszystkie trzymały poziom poza tym wywiadem z Nią w ringu, mocne obrony pasów, jakby wszystko poszło bardzo mocno do przodu mam wrażenie, trochę mniej Jeya dzisiaj i nie wyszło to źle, każde story potrzebuje odpoczynku, Jeyowi to na pewno nie zaszkodzi, dużo rzeczy tak jak mówię poszło do przodu, ale też jest wiele pytań i ja jestem usatysfakcjonowany i chętnie będę poznawał odpowiedzi na te pytania w kolejnych tygodniach oj tak, świetne Raw polecam do obejrzenia każdemu, poza jednym minusem i jednym takim bezwartościowym pojedynkiem niestety jakim było Bronson vs Otis to reszta palce lizać według mnie

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnie RAW przed Fastlane:

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  3 293
  • Reputacja:   778
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Shayna Baszler v Nia Jax - czy oni tam są poważni? Przez taką walkę dzieci mogą nie spać spokojnie w nocy, ba ja nawet nie byłbym tak odważny by coś takiego odpalić przed snem:twisted:

 

 


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Byleby Shayna wyszła z ringu o własnych siłach, bo większego rzeźnika ringowego niż Jaxowa to nie znam

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walki o pas NXT nie będzie:

:(

A BWE donosi, że dostaniemy na RAW:

 

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WWE RAW:

Rhea
No kurde wreszcie Ripley wróciła.
Tęskniłem przeokrutnie. Już kit w to, że musi się mierzyć z JAX. Pokona ją kiedyś tam i tyle.

The Judgment Day
Zajebisty start RAW. Ripley wykonała kawał dobrej pracy.

The Judgment Day/USO
No fajnie jest odbierany przez publikę Jey.
To bardzo dobre:

Dom i JD robią swoje, aż tu nagle wbija Cody na ratunek no normalnie szok, że ja pierdolę.
Cross Rhodes i Dom wypada z gry. Dlaczego to zawsze musi być Młody Mysterio?
Na Fastlane walka o pasy. W temacie poświęconym tej gali napisałem dwa słowa i nie ma sensu produkować się drugi raz.

Pierwsze 18-19 minut RAW, jak dla mnie świetne.

Imperium vs AA

Całkiem niezła walka. Kaiser zgarnia wygraną i fajnie.

Gunther/Ciampa

Dobrze wyszło. Będzie walka o pas na RAW, czyli BWE znowu trafił.

The Judgment Day

Dawać więcej. Te otwierające prawie 20 minut to za mało.

Rollins/Cole/Nakamura

Seth, jak zawsze wysoka forma. Nakamura robi mu krzywdę, więc na Fastlane przegra.

Becky/Nox

O jest Becky. Dobra, choćby ta malutka chwila. Czekam na NXT.

Trick

Ładny masz pas na NXT oddasz.

Gunther vs. Tommaso Ciampa

Tak jak można było przypuszczać walka wypadła znakomicie. Wszak ja osobiście nie dawałem żadnych szans na to, że dostaniemy nowego mistrza, ale nie przeszkodziło to samej walce.
Gunther broni tytuł, a my dostajemy powrót Gargano. DIY będzie grane.
Zobaczymy w takim razie, kto następny dla mistrza.

Powrót Ripley
Trochę Judgment Day
Chwilowa Becky
Podpisanie kontraktów na plus.
Main Event bardzo dobry.
Rollins vs Nakamura też fajnie wypadło.

Nazbierało się, więc 6 plusów, ale że ten z Becky trochę naciągany to leci ocena 5+/10.

WWE wrzuciło walkę Gunther vs. Tommaso Ciampa:

F7eWT55WQAENFX7.jpg

Dom musisz to wygrać na NXT.

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  482
  • Reputacja:   606
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powrót z pracy, obiad, komentarzyk, rutyna wtorkowa musi być wyrobiona lecimy.

 

Raw zaczynamy o dziwo od brawlu, fajnie czasem tak zacząć od czegoś innego niż segment czy nawet walka, brawl to ciekawe rozwiązanie, ogólnie to Raquel powrocik......nie brakowało mi jej nudna jest w cholerę, ale mamy to ludzie MAMI IS BACK! Nie dość że w teorii wygrała brawl, bo jako ostatnia pozostała w ringu na nogach to jeszcze zwołała natychmiastowe zebranie JD i mamy segmencik, Balor sprzedaje kontuzje, a Priest i Dom dostają opierdol, oczywiście wina spada największa na Damiana, że nie dopilnował wszystkiego tak jak powinno być i wszystko bez Mami się wali w JD, ogólnie w większości segment był skupiony na obwinianiu Priesta oj chyba szykuje się ten Face Turn i odłączenie, powrócili do tego Teasowania już w zeszłym tygodniu, a dzisiaj po powrocie Mami jest jeszcze goręcej, ostatecznie wychodzi jeszcze Uso, który słusznie zauważył, że Rhea ma większa jaja niż Roman będzie kiedykolwiek miał, zgadzam się z tym stwierdzeniem, Romuald musi prosić każdego o pomoc, a Rhea sama ustawia do pionu każdego i pomaga swoim, różnica między liderami jest ogromna mimo, że w JD teoretycznie nie ma Lidera, ale tylko teoretycznie, bo w praktyce wszyscy wiemy jak to wygląda, segment zakończony tym, że mamy dwie walki potwierdzone, JD vs Cody i Jey o pasy Tagowe na Fastlane, co może być ciekawe i odświeżające, chętnie zobaczę ten pojedynek i Dom vs Trick na NXT o pas NXT NA, jak Dom nie odzyska pasa(a raczej nie odzyska) to może być grubo, ciekawe co Mami wymyśli, da mu klapsa w pupe? Segment przyjemny, ogólnie cała sekwencja otwierająca była fajna, podobała mi się jeszcze na koniec dostaliśmy brawl Rhodesa i Jeya z JD.

 

Imperium wygrywa z Alpha Academy no okej, w sensie nie wiem o co chodzi, Chad cały czas mam wrażenie kręci się przy Imperium i coś tam wspomina czasem o tytule IC, ale od Gunthera się trzyma z daleka i Austriak ma swój feud z Ciampą, w sumie już chyba zakończony, ale do tego przejdę potem, nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, ale Imperium brawo za wygraną w końcu, a sama walka po prostu była nic co by trzeba było obejrzeć, tygodniówkowy poziom i tyle.

 

Bronson pokonał Cedrica, który się dziwi, gdzie jest jego kumpel Shelton, z Reedem dalej nic się nie dzieje, szkoda, Squash i tyle nic wartego uwagi.

 

Segment z podpisaniem kontraktu wyszedł bardzo fajnie, Ciampa mega emocjonalnie, a Guntherek na chillku wyśmiewa to w czym wyszedł Ciampa w sensie że stroju i nic dziwnego, Gunther elegancko w gajerku, a Ciampa w ringowym stroju gotowy od razu do naparzania na oficjalnym podpisaniu kontraktu, Gunther fajnie wychodzi za majkiem, zawsze ma coś do powiedzenia i odpowie w dobrym stylu oraz mądrze, nie jest to gadanie bez sensu i bez celu, przynajmniej ja tak to widzę, ajj już widzę jego segmenty w Main Evencie jako WH Champion albo w feudzie o ten tytuł, bardzo fajny segment, Ciampa wyszedł w nim lepiej niż się spodziewałem, znam jego możliwości, ale w MR jeszcze ich nie pokazał, bo nie miał okazji, a teraz je pokazuje na micu i dobrze jest, ostatecznie sprowokował do zatwierdzenia tej walki jeszcze dzisiaj, a nie za tydzień jak to miało być, segment można obejrzeć.

 

Kolejna walka feudowa, gdzie ten feud trwa i trwa i trwa i końca nie widać, walka też typowo tygodniówkowa Ivar vs Xavier, nie była zła, nawet ciekawie się oglądało, po walce Ivar rozwala The New Day i jakby nie wiem gdzie to dalej prowadzi, jakby co tydzień widzimy to samo praktycznie, więc do niczego to na razie nie prowadzi, może poza kolejnym pojedynkiem TND vs Viking Raiders po tym feudzie może któryś z tych Tagów pójdzie na pasy TT, we will see.

 

Segment z Rollinsem no imo Seth się stara na micu jest zajebisty i emocje potrafi wywołać, ale prawda jest taka, że do pojawienia się Nakamury na titantronie to nic ciekawego tu nie powiedział moim zdaniem, a przynajmniej nic czego byśmy nie wiedzieli, potem Nakamura się pojawił i fajnie to wyszło, Naka jak zwykle mówi po Japońsku, cały czas to pasuje do niego i na koniec dostaliśmy fajny brawl z wyliczeniem do 10 Rollinsa przez Nakamurę, ogólnie uważam że sam brawl bez tego wywiadu byłby w 100% wystarczający, mówienie tutaj było zbędne, wolałbym dostać typowy przedsmak tego, co dostaniemy na Fastlane czyli mam nadzieję świetną nawalankę i robienie wszystkiego, żeby przeciwnik nie wstał, jakby w segmencie sam brawl można obejrzeć, nic ciekawego nie mówili panowie tutaj niestety.

 

Tegan Nox wygrała z Chelsea, no tyle znaczą mistrzynie Tag Teamowe czyli nic, pokonuje je losowa Tegan Nox, która nie jest kompletnie wypromowana i dopiero się promuje i to na mistrzyni xD, niestety squash, a Natalya przechodzi Turn za turnem, dziwnie to wygląda, ale no cóż, dobrze że Tegan wygrała, podbudowuje ją to przed walką o pas NXT Women's, a Chelsea i tak ma taki gimmick, że nic nie traci.

 

Przyjemny segment Drew, który tłumaczy czemu się zmienił i jak to wygląda z jego perspektywy no całkiem dobry motyw z tym, odkąd stracił pas WWE to gość niestety nic nie znaczy, jak mógł się odbudować to Bloodline Is Here i przegrał z Romanem, także no cóż szkoda go i naturalnie to wyszło ta jego zmiana, obecnie jest takim Tweenerem, bo jednak jak wychodził po walce z Mizem to przybijał piątki z fanami, a co do Miza to jak zwykle klasa światowa i aż szkoda mi się go zrobiło jak mówił o tym, że cała arena chantowała "Shut Up Miz" i ta jego mina smutnego Miza, ewidentnie aż przykro mi się zrobiło ten ton i ta mina zrobiły robotę, potem oczywiście squash na Mizie niecałe 4 minuty niestety, a Drew może pójdzie na tego Setha, mam nadzieję i już jako pełnoprawny Heel, segment fajny do obejrzenia, a walka no squash jak squash i tyle, ale Drew zacznie chyba kończyć walki przez Future Shock DDT co jeszcze bardziej zwiastuje powrót do Heelowej persony, ogółem nawet Pearce na zapleczu zauważył że coś się dzieje z Drew, kurde podoba mi się to, segment warty obejrzenia imo, panowie dobrze wyglądali.

 

Lekkie spotkanie Tricka i Doma, Rhei oraz McDonagha, no zapowiedź po prostu tego co nas czeka na NXT już jutro, a właściwie to dzisiaj.

 

I znowu ten Cody no ja pierdole xD musiał wyjść, na stage i zrobić wywiad, żeby powiedzieć, że on i Jey będą na SD, bo JD tam będą xD swoją drogą ciekawe, że Jey przyszedł na Raw, bo nie chciał być przy Bloodline, żeby po miesiącu być znowu na SD xD bez sensu, segment mógł się normalnie odbyć na Backu i zwykły wywiad, ale nieeeeee, Kodeusz musiał wyjść na stage żeby się pokazać, śmieszy mnie to lekko, ale niech będzie xD.

 

Na kolejnym Raw Raquel vs Nia meh, Becky vs Tegan o pas NXT Women's to bym obejrzał chętnie, Kofi vs Ivar w Viking Rules Matchu lecimy dalej z przedłużanym feudem i niekończącym się.

 

Gunther vs Ciampa, świetny Main Event o pas Interkontynentalny, kolejna bardzo dobra walka Gunthera, kolejna obrona i w sumie to chyba tyle z feudu Ciampy o pas IC, walka na początku taka zwyczajna była miałem wrażenie, ale im dalej w las tym było lepiej, Tommaso pokazał się ze świetnej strony, Gunther tak samo, Ciampa dobrze wykorzystywał fakt, że Gunther nie trafiał niektórych Chopów i skupiał się na ręce przeciwnika, tempo później było bardzo fajne, akcje po których potrafiłem uwierzyć, że Ciampa może to wygrać, nie no naprawdę bardzo fajna walka i w sumie niestety jedyna godna polecenia i obejrzenia na tym Raw, bo reszta to taki zwyczajny poziom, ale jak zwykle przy tak długich walkach to ciężko się wciągnąć przez te jebane reklamy, 2 albo 3 reklamy na walkę to za dużo, segmenty jakoś nawet 20 minutowe nie mają przerw, ale walki to mają, ja wiem, że mają określony czas dla reklam, ale można to lepiej rozdysponować imo np podczas squashy dać te reklamy, squashe i tak są nieciekawe, a mogliby dać początek i koniec walki i na to samo by wyszło, bo te walki nic nie wnoszą i taką walkę Ciampa vs Gunther dać wtedy w całości o wiele lepiej to by wyglądało po walce mamy atak na Ciampe i powrót Gargano czyli powrót DIY no to cyk DIY vs JD o pasy Tagowe, szkoda że ostatecznie nie dostaliśmy tego KOSZ vs DIY to byłaby świetna walka, ale no cóż, może dostaniemy DIY vs JD, też może być ciekawie lub zawalczą o przyszłe nowe pasy Tagowe jak w końcu je wprowadzą, Johnny fajnie że powrócił, mam nadzieję, że nie przepadnie 1-2 tygodnie po powrocie.

 

Plusy:
Sekwencja początkowa
Segment z podpisaniem kontraktu na walkę o pas IC
Tegan Nox buduje się przed walką o tytuł kobiet NXT
Segment Drew z Mizem
Gunther vs Ciampa
Powrót Gargano

Neutral:
Alpha Academy vs Imperium
Rollins nic ciekawego nie powiedział, ale brawl uratował

Minusy:
Bronson dalej stoi w miejscu
Niekończący się feud Viking Raiders vs The New Day
Miz dalej nic nie znaczy :/
Cody wychodzi i mówi....Nic

 

Podsumowanie: Raw w sumie takie ni to dobre ni to słabe, segmenty w większości mi się podobały, walki tylko Gunther vs Ciampa godna uwagi, znaczy powiem tak nic jakoś super nadzwyczajnego i must see, ale można niektóre segi jak i Ciampa vs Gunther można obejrzeć, na pewno nic się nie straci, krótkie podsumowanie, bo nie wiem co więcej napisać, takie zwyczajne przeciętne Raw, gdyby nie walka Ciampa vs Gunther to można by nawet odpuścić wydaje mi się.
 

  • Lubię to 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

@ Kaczy316  mam nadzieje tak samo jak Ty, ze McIntyre wreszcie zacznie coś znaczyć i ze jego zmiana nastawienia (powrot do bycia mega heelem) poprzez zmiane finishera prowadzi także do zmiany theme songu (Broken Dreams - przyjmę nawet w formie lekko odświeżonej) 

 

  • Lubię to 1

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Becky Lynch vs Tegan Nox - NXT Women’s Title Match

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  482
  • Reputacja:   606
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

I Cyk po pracy lecimy z Raw, nie widzę nigdzie zbytnio tak opisanych segów itp, a filmików mi się odpalać i przewijać nie chcę, także lecimy pamięcióweczkę, a Raw oglądałem z 3-4h temu, więc coś może wylecieć, chociaż walki po kolei zobaczę na cagematchu.

 

Więc tak zaczynamy od świetnego segmentu i w końcu GŁÓWNY MISTRZ rozpoczyna tygodniówkę, to jest coś o co się doprosić nie mogłem od jakoś 2 miesięcy, wreszcie jest w openerze gali, dalej zbiera świetną reakcje, publika ogólnie na tym Raw była genialna, Rollins za mikrofonem to jeden z topowych zawodników i pokazuje to jakie emocje odgrywał w tym segmencie, na początku naprawdę byłem w stanie uwierzyć, że przez plecy polecą w scenariusz, gdzie Rollo nie traci tytułu tylko go wakuje i leci na przerwę, nie byłbym nawet o to zły, ale jednak cieszy mnie fakt, że tak nie jest i będziemy dalej mieli świetnego Champa, przerywa mu Drew i też imo sytuacja zagrana po mistrzowsku, Drew nawet słowa nie pisnął na początku, a Rollins sobie tak o zgadywał po co Drew wyszedł i ten tylko głową kiwał, podobało mi się to, generalnie spełnia się mój mokry sen i zobaczymy Drew vs Rollins na PPV o WHC, jeszcze niech McIntyre przejdzie pełnoprawny Heel Turn, będzie Monster Heelem i zdetronizuje Rollinsa to będzie świetne, uwielbiam Rollinsa, ale jeśli ktoś ma go zdetronizować to ja widzę tylko 3 opcje Drew, Gunther albo Cash In Priesta, nic innego pod uwagę nie biorę, ale Drew jest dla mnie chyba najlepszą z tych opcji, w ogóle myślałem też że dzisiaj moglibyśmy zobaczyć Cash In, ale do niego ostatecznie nie doszło, dzięki McIntyre'owi i fajnie, podoba mi się też takie okazanie mimo wszystko szacunku dla Rollinsa i tego, że Drew chce z nim walczyć o ten tytuł, segment świetny jak dla mnie, bardzo dobrze się przy nim bawiłem i genialne rozpoczęcie show, w końcu takie jak należy.

 

Ivar vs Kofi Kingston, walka przy której publika też była żywa, nawet sporo chantów dla Kofiego się pojawiło, typowy FCA Match tylko z ozdobami wikingowymi, walka bardzo dobra i tyle w sumie nie wiem co tu mam napisać, ale ich walki mógłbym oglądać bez przerwy, Kofi i Ivar mają niesamowitą chemie ze sobą i ładnie uzupełniają się stylowo, także ich walki jak najbardziej na tak, ale feud jest nudny i nic nie wnoszący, chyba że Kofi pójdzie na tytuł IC po ewentualnie wygranym feudzie, chyba że ta wygrana Ivara skwitowała wygraną Vikingów, ale wątpię, pewnie czekają na powrót Erika i doprowadzenie do entego starcia Vikingów z The New Day, ehh z tego co pamiętam to nawet rok temu na SD dokładnie w podobnym okresie mieli feud, tym CT w WWE to chyba się za bardzo nudzi, ale walka bardzo dobra.

 

Fajnie wyglądało jak Priest jest wkurwiony na McDonagha, nawet Balor niezbyt go bronił dzisiaj miałem takie wrażenie, chyba kariera McDonagha w JD może dobiec końca szybciej niż się zaczęła, ale o tym pewnie przekonamy się w kolejnych tygodniach, wywiady Nakamury i atak na Ricocheta, potem spięcie Rollinsa z Drew lekkie i lecimy dalej.

 

Mierny pojedynek Jax z Raquel, ale to nic dziwnego ani jedna ani druga nie są interesującymi wrestlerkami, nie wiem po co one są trzymane, znaczy Raquel jako dobrze wypromowany Heel byłaby gitem, ale Babyface'a to z jej posturą i sztucznym uśmiechem to nie ma prawa się udać, nic ciekawego, brawl potem ten sam co w zeszłym tygodniu i tyle nic na co warto zwrócić uwagę.

 

Segment Jeya i Cody'ego, w sumie Cole strasznie naciskał Rhodesa na powiedzenie co dalej z dokończeniem jego historii, bo tytuły Tagowe to nie jest to czego chciał, ostatecznie Cody bardzo omijał temat, a doszło do pojawienia się KO i Samiego, ktoś chyba zły Theme puścił na Backu, bo z Heelowych czasów Samiego no cóż zdarza się, ale całkiem przyjemny segment z tego wyszedł, z którego wynikło, że dostaniemy KOSZ vs Jey i Rhodes jeszcze dzisiaj o pasy Tagowe no i mi to pasuje, takie rzeczy lubię, segment można obejrzeć, bo miał jakieś znaczenie i coś z niego wynikło, a wyszedł też całkiem dobrze, Jey dalej bardzo ale to bardzo Over z fanami.

 

Oj byczq tak Triple Threacik o preta do pasa IC to mi się mega podobało, przed walką niby Nakamura zaatakował Ricocheta, ale jakoś w trakcie walki sam Ricochet tak tego nie sprzedawał, a dostał nawet finisher Punka, ehh czyli jednak Punk ewidentnie wraca do WWE i WWE jest strasznie co do tego zdeterminowane, za dużo tego teasowania, raz można uwierzyć w przypadek, ale te teksty komentatorów, teraz GTS od Nakamury, no Punk Is Back już to wiemy meh, nie żeby coś, ale ten gość jest strasznie toksyczny i jak pomyślę, że taka osoba co tyle rzeczy odjebała w AEW jak i w WWE zajmie miejsce jakiemuś godnie zapowiadającemu się Main Eventerowi to aż mi się rzygać chcę, jak Punk by zdobył główne złoto albo co gorsza pokonał Romana, to byłaby solidna mela w twarz dla całego obecnego rosteru WWE oplucie po całości, ale no cóż taki jest biznes niestety, sama walka była świetna od początku do końca, wciągnąłem się i bawiłem genialnie, przepiękny German dla Bronsona od Gable'a, te jego Germany wyglądają obłędnie na większych przeciwnikach, ale najbardziej szkoda mi i tak właśnie Gable'a, bo no powinien to wygrać i w przyszłym tygodniu pojechać Gunthera na odcinku premierowym i zdobyć tytuł IC, to byłoby coś, a tak to Bronson raczej nie pojedzie Gunthera, a jeśli tak no to.....cios dla Gunthera jak dla mnie jakby Bronson randomowo pojechał jednego z najlepszych i najdłuższego mistrza IC w historii, ale walka godna polecenia, ogólnie poza laskami to walki były świetne na tym Raw, można obejrzeć i dobrze się bawić.

 

Drew rozjebał McDonagha no jakby 4 minuty, to prawie squash, nie ma co się rozpisywać, jakby podbudowujemy Drew przed ważnym pojedynkiem.

 

Kilka wydarzeń na Backu: Imperium bierze odwet za zeszły tydzień, a Nakamura vs Rico w FCA Matchu okej.

 

Becky vs Tegan o tytuł NXT, miałem jakieś tam oczekiwania co do tej walki, ale była naprawdę średnia moim zdaniem, panie jakby nie miały ze sobą chemii, a sama Tegan jak zobaczyłem ją w dłuższym pojedynku to niezbyt mi siedzi, te jej akcje nie mają powera mam wrażenie, a sama jej postura wygląda gorzej niż u Thei Hail, a porównałem ją do niej, bo jednak Thea dopiero co zapewne skończyła lub skończy szkołę średnią, skoro ma chyba 19-20 lat, a ma lepszą posturę niż 28-letnia Tegan Nox, która właśnie wygląda jakby dopiero wróciła ze szkoły i postanowiła, że zajdzie sobie na Raw i powalczy, no cóż, przegrała i w sumie dobrze, ale ciekawi mnie kto pojedzie Becky ostatecznie, walkę można pominąć, nic ciekawego, coś tam pokazały, ale niewiele, kolejna chyba Xia Lee będzie co można wnioskować po segmencie na backu na Raw.

 

Przyszły tydzień zapowiada się naprawdę dobrze Gunther vs Bronson o pas IC, JD vs Cody i Jey o pasy Tagowe, Rico vs Nakamura w FCA, nawet Shayna vs Rhea może być ciekawe.

 

Main Event, który był świetny i zdecydowanie była to najlepsza walka na tym Raw, szkoda, że dwie reklamy, ale no cóż jest jak jest nic się nie poradzi, to standard w około 20 minutowych walkach na Raw niestety, podobała mi się ta walka, ringowo była świetna, Kevin i Jey jak byli w ringu, to czuć było tą taką zdrową wrogość do siebie, nie wiem jak to inaczej nazwać, ale dało się coś w tym stylu odczuć, wymiany Superkicków, zaskakujące kontry no fajnie to wyglądało, w pewnym momencie panowie nawet poza ringiem się nawalali ile wlezie we 4 mimo że w teorii są przyjaciółmi, naprawdę bardzo dobrze zabookowana walka, było też kilka near falli, a po pojedynku jeszcze okazanie sobie szacunku no i gitara ja lubię takie rzeczy, jestem usatysfakcjonowany, Jey i Cody bronią tytuły i za tydzień kolejna obrona, walkę zdecydowanie polecam każdemu, naprawdę dużo fajnej akcji i ogólnie wrestlingu.

 

Plusy:
Segment Początkowy
Ivar vs Kofi
Wkurwiony Priest
Mało JD
segment Jeya, Cody'ego, Samiego i KO
Triple Threat Match
Main Event

Minusy:
Nia Jax vs Raquel Rodriguez
Drew vs JD mimo wszystko squash
Becky vs Tegan

 

Podsumowanie: Ogólnie świetne Raw, bardzo mi się podobało i dowiozło, dostaliśmy dwa bardzo dobre segmenty, kilka świetnych walk, dałem mało JD jako plus, bo oni są dosłownie wszędzie, także delikatna przerwa od bycia "wszędzie" im dobrze zrobi na tym Raw, ogólnie poza kobietami i no tym squashem, to nie mam się do czego przyczepić, a Plusy zdecydowanie zjadają te minusy, szczególnie że baby w Main Rosterze niezbyt mnie interesują, naprawdę godne polecenia Raw i dużo do obejrzenia, przyszły tydzień mimo że Season Premiere to będzie miał ciężko przebić wczorajsze Raw, które wyszło naprawdę solidnie.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na następnym RAW:

F8ExTPIaYAALH8w.jpg

Rhodes & Jey vs. Owens & Zayn - Undisputed WWE Tag Team Title Match:

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  482
  • Reputacja:   606
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zobaczmy co tu działo się na Monday Night Raw.

 

Więc show rozpoczynamy od całkiem przyjemnego speechu Samiego Zayna, tym razem pomylił koszulki, a nie theme song xD, nie no wiem że to tematycznie miało być, bo tęskni za KO, no w sumie powiem tak ciekawi mnie jak to się potoczy, bo Zayn za mikrofonem potrafi złapać za serce i jest bardzo dobry, a samo to, że powiedział o drodze do WHC mnie mega zaciekawiło, trochę analogiczna sytuacja jak z Bryanem, też nikt w Zayna nie wierzy, tylko tu wydaje mi się, że właśnie nie zakończy się to happy endem, ale no cóż jest jak jest, JD mu przerywa i chce go wyeliminować z Raw, skoro już wyjebali KO, to pora na Zayna, Uso mu pomógł, ale jak widać Sami takie mieszane ma uczucia, a potem na backu jeszcze dostaliśmy seg z Jeyem i Samim, ciekawe czy to do czegoś prowadzi czy tak o, żeby coś się między nimi zadziało, ciekawi mnie to, ale powinno być raczej dobrze, segment przyjemny nie powiem że nie, mają moją uwagę, oby z Samim się coś zadziało, bo szkoda marnować taki talent.

 

Nakamura vs Ricochet, świetny pojedynek, walka działa się prawie wszędzie 14 minut to dobry czas jak na tych wrestlerów i wykorzystali czas w 100% jak dla mnie, Shooting Star Press z barierek wyglądał super, fajne akcje poza ringiem i na backstage'u, podobało mi się odbicie Rico od Titantronu i salto, przyjemna walka godna polecenia, Nakamura tu wygrywa i w sumie to zastanawia mnie co z nim zrobią dalej, bo na razie nie widać, żeby coś się dla niego szykowało, raczej dostał Ricocheta tak o na odbudowę po przegranych z Sethem.

 

Babki skip

 

WH Champion wychodzi przy jak zwykle wielkim popie i śpiewie publiki i w sumie ciekawe, że Seth zwrócił na to uwagę Drew gadał sobie z Rheą w zeszłym tygodniu, czyżby Drew w JD? Imo niezbyt pasuje, ale mała koalicja przed pełnym Heel Turnem byłaby ciekawa tutaj i Drew mógłby sobie wygrać i popylać z tytułem WH, ciekawie by to wyglądało, no segment ogólnie taki, żeby chyba pokazać, że mają feud, bo poza gadaniem Drew z Rheą to jakby pogadali sobie i tyle, jeden mówi, że on obroni, drugi, że on wygra i tyle to samo praktycznie co w zeszłym tygodniu, feud się niezbyt do przodu ruszył, ale mamy jeszcze 2 Raw, a i szkoda, że Seth znowu spada do środka karty ehh, piękne traktowanie WH Championa i ogólnie tego pasa, szkoda słów.

 

Ludwig vs Gargano kolejny świetny pojedynek na dzisiejszym Raw, specjalny epizod i widać, że przyłożyli się do walk, naprawdę fajnie się to oglądało, Kaiser jest świetny, a Johnny to klasa sama w sobie co pokazywał nie raz, no szczerze nie wiem co tu więcej dodać, ale czekam na pojedynek Imperium vs DIY, najlepiej o jakieś nowe pasy Tagowe KTOŚ COŚ SŁYSZAŁ? Bo ja słyszę od chyba roku i doczekać się nie mogę xD, ale polecam, walka naprawdę super, ale Gargano jak zwykle przegrywa, on to nie może nic wygrać, szkoda.

 

Mały segment Drew i Samiego na backu i to jest to porównanie do Bryana, że Sami nie wygra World Title, robią z niego takiego Underdoga właśnie na drugiego Bryana i to jest imo bardzo dobra droga, jeszcze jakby to się skończyło podobnie czyli że Sami ostatecznie wygrywa pas, może nie na WM, ale po prostu nikt w niego nie wierzy, a on pomimo przeciwności leci po wygraną to byłoby coś, Sami na to zasługuje, szczególnie po tym co odwalał w Bloodline i to jaką robotę robi teraz, a i jeszcze mamy Sami vs Drew na Next Week, co też z chęcią obejrzę.

 

Kolejne babki, kolejny skip, jedyne co to fajnie, że Zoey powróciła i F5W o pas na CJ, to może się dobrze oglądać, Becky wita się z Jade okej, w przyszłości ich walka może być ciekawa, Becky vs Indi Next Week też będzie git, a i jeszcze Face to Face Becky z Rheą no to będzie ME 1 nocy ewidentnie, na SD zobaczyliśmy ME 2 nocy czyli Cody vs Reigns.

 

Gunther vs Bronson o pas IC kolejna bardzo dobra walka, no jeśli chodzi o walki to poza paniami to nie mam się do czego przyczepić, dostajemy genialne pojedynki, które są naprawdę godne uwagi i można tylko chwalić zawodników, Bronson dobrze, że tutaj przejebał, bo nie powinien kończyć Runu Gunthera, w sensie nie po takim randomowym wygraniu preta, jakby tu było jakieś story to Bronson byłby git, ale tak randomowo to nie, jak dla mnie to Ciampa już miał większe szanse te 2 tygodnie temu jakoś, ale Gunthera Run już powinien się zbliżać ku końcowi, naprawdę w tym roku to mieliśmy mega mało znaczących zmian mistrzów, singlowe mistrzostwa u panów tylko pas US zmienił właściciela i nikogo to nie zainteresowało, bo z tym pasem i tak nic się nie dzieje, Gunther mógłby zrzucić tytuł na hmm może właśnie na Samiego, ale jest jeszcze Gigachad, Jey, no kogoś tam by się znalazło, ale walka świetna, też trzeba obejrzeć.

 

Miz jak zwykle jest jebany i nawet Kameleon mu przerywa i zabiera czas, którego Miz i tak za wiele nie ma ehh, właśnie Miz jako IC Champ kurde dajcie to, chce to jeszcze raz zobaczyć.

 

Next Week: New Day vs Alpha Academy, kolejna walka, która mogłaby być o pasy Tagowe, brałbym, Drew vs Sami chętnie zobaczę, Vinci vs Gargano może tym razem uda się wygrać Johnny'emu xD, Becky vs Indi, pas NXT jest więcej broniony na Raw niż w NXT ciekawe i na koniec powrót Logana Paula, nie wiem po co na Raw, skoro ponoć będzie feudował z Reyem z SD, ale niech im będzie, przyszły tydzień też fajnie się zapowiada.

 

No i lecimy Main Event o pasy Tag Teamowe, który był chyba jedną z najlepszych walk Tagowych jakie oglądałem w WWE w tym roku, nie wiem czy nawet nie pobili walki z Fastlane, a chyba tak się stało, tempo było cały czas, szybko akcje były, ale mam wrażenie, że się spieszyli jakoś, chociaż może to tylko wrażenie, a nawet jeśli nie, to tylko dodało tej walce zamiast jej ująć, trochę Near Falli było i dobrze, czułem, że każdy tu może wygrać, Damian bardzo mi się podobał w tej walce, pod koniec taki rozpierdalator można powiedzieć i dobrze się go takiego oglądało, JD odzyskało tytuły i w sumie dobrze, jak są na topie to niech trochę na tym topie pobędą, ale dajcie drugie pasy Tagowe, bo jest obecnie naprawdę sporo drużyn i reszta się nudzi, chociaż trzeba przyznać, że pasy Tag Teamowe bardzo bardzo dawno lub nawet nigdy nie były w takim miejscu w jakim są w tym roku, najpierw ME WM potem co chwila mistrzowie Tagowi w ME tygodniówek, od Września ma je najbardziej dominująca stajnia w WWE obecnie, przed chwilą miał je Main Eventer drugiej nocy WM i Main Eventer pierwszej nocy, czyli ścisły ME, pasy Tagowe to chyba obecnie najbardziej prestiżowe złoto w WWE, a przynajmniej ja tak to odbieram, walka świetna godna polecenia kolejna zresztą, końcówka no cóż, SvS się zbliża to lecimy powoli w program braci, chociaż nie chce ich walki singlowej tutaj, ale pewnie powoli będą się rozkręcali tak do WM mam nadzieję, czekamy na rozwój wydarzeń.

 

Plusy:
Segment początkowy
Nakamura vs Ricochet
Powrót Zoey
Gargano vs Ludwig
Walka o pas IC
JD vs Cody i Jey i ogólna zmiana posiadaczy

 

Neutral:
Segment z tytułem WH

 

Minusy:
Jebanie Miza ciąg dalszy
Kobiety wszystko poza powrotem Zoey

 

Podsumowanie: Raw jako odcinek premierowy dowiozło zdecydowanie i powiem tak, podobało mi się bardziej niż SD, dostaliśmy mniej pchnięć story do przodu mam wrażenie niż na SD, ale za to dostaliśmy o wiele lepsze pojedynki i zmianę Championów, segi no tego z Sethem i Drew to mogło tak naprawdę nie być, a poza nim to głównie był tylko początkowy, który był bardzo przyjemny, Raw jako odcinek specjalny uważam za mega udany naprawdę mi się podobał i mogę polecić, dobrze się bawiłem.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  953
  • Reputacja:   417
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gorszego spoilera to nie można było zapodać haha :D

Bez tytułu.jpg

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  1 949
  • Reputacja:   704
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na następnym RAW:

Pojawi się Logan Paul/Dostaniemy walkę o pas NXT kobiet/Członek najbardziej dominującej frakcji w WWE: Priest zawalczy z Uso.

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 117 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...