Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 310
  • Reputacja:   52
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bardzo jestem kontent z faktu, że podarowali pas Mizowi. Odświeżenie na rynku, tym ponurym i ubogim. Drew był nudny niczym Roman...hej, oni właściwie dostali identyczną, niemrawą postać. Fanem Szkota ostatni raz byłem za chosen one'a, więc średnio ubolewam nad końcem jego reignu. Szkoda, że pas zaraz do niego wróci. Zapewne na fastlane skroi Miza z mistrzostwa w pojedynku, w który będzie, też zamieszany Bobbik.

 

Nigdy bym się nie spodziewał, iż dane nam będzie ujrzeć Lashleya w main eventowej scenie...szok jak z Paulem Wrightem. :twisted:

 

Także, fajnie, fajnie. Przynajmniej ppv w tym roku zachęcają do kontynuowania śledzenia produktu. Problem zaś w tym, że następnie gwałtownie pozbawieni zostajemy ze złudzeń na lepsze czasy.

Niech o wszystkim zaświadczy choćby fakt, ukazujący prawdopodobne porzucenie story Drew z Szajbą, budowane od dobrych 3 miesięcy.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ten rzut Omasy Ricochetem wyglądał naprawdę imponująco. Również chętnie bym zobaczył go akcji, ale boje się, że skończy jak większość takich gigantów w WWE.

 

Ponoć Vince specjalnie go trzyma z dala od ringu, żeby czar jego gabarytów nie prysł, bo podobno jest w nim drewniany jak kutas Pinokia.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 312
  • Reputacja:   789
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Ten rzut Omasy Ricochetem wyglądał naprawdę imponująco. Również chętnie bym zobaczył go akcji, ale boje się, że skończy jak większość takich gigantów w WWE.

 

Ponoć Vince specjalnie go trzyma z dala od ringu, żeby czar jego gabarytów nie prysł, bo podobno jest w nim drewniany jak kutas Pinokia.

Jeśli tak faktycznie jest, a pewnie tak to widzę jedną opcję na zobaczenie go w ringu - wydaje mi się, że nawet ciekawą. Mianowicie on z AJ'em powinni pójść po pasy tag team. Wtedy Styles mógłby odwalać 3/4 roboty w ringu, natomiast Omas załatwić resztę. Myślę, że takie rozwiązanie nie byłoby złe, szczególnie, że AJ i tak nie ma za bardzo co w tej chwili robić.

 

///

 

6066l6b1nck61.jpg

Wprawdzie nie jest to tak znakomity długofalowy storyline jak z Joe :D , ale jest potencjał. Pomyśleć, że tych dwóch gości w 2021 roku walczy o pas.

Edytowane przez MattDevitto

 

 


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Drew chce rewanżu o pas WWE. Na Fastlane. Czy to oznacza, że istnieje możliwość niezawalczenia McIntyre'a o główne mistrzostwo rosteru na WM-ce? Być może. Inaczej zrzucanie z niego złota byłoby trochę bez sensu. Pomijając to - niech sobie planuje, co planuje, i do następnej większej gali goni króliczka. Face'owie praktycznie zawsze lepiej wypadają jako ci, którzy omijają skutecznie kolejne przeciwieństwa. Pierwsze z nich - Sheamus - raczej odpalone. Sheamus, z którym na WM-kę nie ma planów, więc miło by było, gdyby Szkotowi jednak nie wyszło na najbliższym PPV, a na WM-ce skończył z Rudym w Brytyjskich Derbach.

 

Nia składa Naomi na dwa dni przed walką Jax i Shayny z Dakotką i Raquel o złota tagów na NXT. Promowaniem mistrzyń bym tego nie nazwał - bardziej zasłoną dymną, bo obstawiam, że Kai i Gonzalez uda się dopiąć swego. Wyjątkowo bezpłciowy run obecnych championek, może dlatego że już drugi, a premierowe zazwyczaj są najciekawsze.

 

Braun czuje się olewany (i słusznie), więc dostaję walkę o pasy tagów (i niesłusznie) z Pierce'em jako partnerem (aha). Strowman zbyt pewny siebie, Adam przekręcony, z reignu nici, kurwica narasta. Tak to jest z negatywnymi emocjami. Dziwne story, ale zawsze story. Niech se brodacz przynajmniej pobędzie w TV, nawet uczestnicząc w takich debilizmach.

 

Bad Bunny nie lubi twórczości Eliasa. Śmieszno, bo Bunny sam poezji wysokich lotów nie produkuje :D

A Priest wciąż niepokonany w głównym rosterze. Najs. Przy dobrych wiatrach utrzyma streak do WM-ki albo i nawet dłużej. A potem co? Oczywiście reign z pasem. Może być nawet US, tak na dobry początek.

 

Orton dalej rzyga mazią? Raz zdecydowanie wystarczyło, więc dobrze, że teraz tego nie pokazali, bo po co. Czy poznaliśmy właśnie kolejną moc Fienda? Potrafi zmieniać twarze? Przywdziewać inne postaci? Postaci innych osób? Nie dość że demon, to i kameleon? Grubo grubo, coraz grubiej.

 

O nie, Charlotte zaczyna już ględzić o Aśce :( Oby nie skończyło się tak jak zwykle i oby nie dostała shota z dupy i reignu z dupy. Ale w sumie po co się oszukiwać - oczywiście, że tak właśnie będzie. Dramat.

 

Kiedy zastanawiacie się, czy nie da się upaść niżej niż Retribution - poczekajcie następny tydzień, a okaże się, że odmęty upodlenia są nieskończone. Kończcie waście, wstydu oszczędźcie. Tyle dobrego, że Ali przechytrzył Riddle'a i go przypiął po kolejnej genialnej walce pachołków Mustafy, tym razem z Luczasami. Wyrósł nam właśnie idealny tymczasowy pretendent na Fastlane. Nikt nie wierzy, że ma jakiekolwiek szanse, wynik jest znany, zanim do zrealizowania shota dojdzie. Typowy tymczasowy pretendent.

 

Tak samo jak typowym tymczasowym mistrzem okazał się Miz. Wspaniały 8-dniowy reign zakończony 3-minutowym squashem w Lumberjack Matchu. Wszystko tak oczywiste i przewidywalne, że bardziej być chyba nie mogło. To co, na WM-ce jednak Lashley vs Drew? Oby nie. McIntyre swoje zrobił (czyli najgorszy reign z głównym pasem ostatnich lat), więc mam nadzieję, że nie dopcha się do kolejnego. Kto jak nie on? Podobno Laser wraca. Idealny wybór do starcia tytanów, skoro takie i tak mają zrobić.

6774900356019a1789f59a.jpg


  • Posty:  3 338
  • Reputacja:   606
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czego się dowiedzieliśmy w tym kolejnym kiepskim odcinku RAW?

 

- rozpierdol z pasem WWE tuż przed WMką,

- Niech dają Drew vs Sheamus, bo dwa minusy dają plus :D A na Bobika niech idzie Lesnar,

- Miz jest MEGAcipoheelem,

- Strowman ze swoim ringskillem 3/10 myśli, że podniósłby skalę entertainmentu czerwonej komory LOL,

- Jak już jesteśmy przy Daunie to ostatnio przeszedł tyle turnów z dupy, że nie dziwię się, że Big Show nie jest WWE potrzebny :twisted:

- Dodatkowo Braun jest idiotą, bo zamiast kończyć rywala to nagle słucha szefa, ciekawe do czego to prowadzi,

- Elias i Bunny byliby dobrym tagie - i tu brak skilla czy to muzycznego czy też w ringu :D

- Szopka z Alexą i Ortonem już nie bawi, czekamy teraz na siermiężną walkę na WM i powrót demona,

- Retribution już dostaje wejściówkę jobberów - są już w ringu bez muzyki :D No i jak weszli tak wyszli - zesquashowani przez Lucha House Party (!). To jest tragedia. Jak pomyślę o tych wszystkich plotkach co do planów na WM to mi się płakać chce :D

- Ali wygrywa za to z mistrzem US. Mamy feud. Przejściowy?

- Wracając do tej kpinostajni - Retribution 2020 - rozpierdalać wszystko, chaos! Retribution 2021 - dostajemy wpierdol od jobberów/lowcarderów, siedzimy na komentatorce i słuchamy szefostwa - jesteśmy lumberjackami! :D

- Bobby mistrzem WWE. Oh No! Anyway. Wow, what a surprise. Miz jednak nie jest przejściowym mistrzem :twisted:

 

Nie wiem co robią z czerwonymi, ale kiepsko zapowiada się WM z ich strony.

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tak samo jak typowym tymczasowym mistrzem okazał się Miz. Wspaniały 8-dniowy reign zakończony 3-minutowym squashem w Lumberjack Matchu. Wszystko tak oczywiste i przewidywalne, że bardziej być chyba nie mogło. To co, na WM-ce jednak Lashley vs Drew? Oby nie. McIntyre swoje zrobił (czyli najgorszy reign z głównym pasem ostatnich lat), więc mam nadzieję, że nie dopcha się do kolejnego. Kto jak nie on? Podobno Laser wraca. Idealny wybór do starcia tytanów, skoro takie i tak mają zrobić.

 

Jak mnie wkurwia takie podbijanie statystyk. Na chuj dawali ten pas Miz'owi na tak krótki okres? Przecież to tylko deprecjonuje Złoto.

Na WM-ce widziałbym triple threat o pas: Lashley vs. McIntyre vs. Sheamus, ale pewnie pojadą po najmniejszej linii oporu i pierdolną Drew vs. Bobik, bo utrata pasa przez McIntyre'a była taka a nie inna i będzie się ciskał się o rewanż (tym bardziej, że to Lashley mu dopierdolił przed tym, jak Miz zrealizował neseserek MITB)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Tak samo jak typowym tymczasowym mistrzem okazał się Miz. Wspaniały 8-dniowy reign zakończony 3-minutowym squashem w Lumberjack Matchu. Wszystko tak oczywiste i przewidywalne, że bardziej być chyba nie mogło. To co, na WM-ce jednak Lashley vs Drew? Oby nie. McIntyre swoje zrobił (czyli najgorszy reign z głównym pasem ostatnich lat), więc mam nadzieję, że nie dopcha się do kolejnego. Kto jak nie on? Podobno Laser wraca. Idealny wybór do starcia tytanów, skoro takie i tak mają zrobić.

 

Jak mnie wkurwia takie podbijanie statystyk. Na chuj dawali ten pas Miz'owi na tak krótki okres? Przecież to tylko deprecjonuje Złoto.

Na WM-ce widziałbym triple threat o pas: Lashley vs. McIntyre vs. Sheamus, ale pewnie pojadą po najmniejszej linii oporu i pierdolną Drew vs. Bobik, bo utrata pasa przez McIntyre'a była taka a nie inna i będzie się ciskał się o rewanż (tym bardziej, że to Lashley mu dopierdolił przed tym, jak Miz zrealizował neseserek MITB)

 

Właściwie po nic mu ten pas dawali. Chcieli chronić Bobby'ego, dlatego uwalił pas US, nie będąc przypiętym, chcieli chronić Drew, dlatego uwalił pas WWE po cash-inie Miza. Nie rozumiem tylko, dlaczego się tak z tym pośpieszyli, skoro walizki nie wykorzystywano już od wielu wielu miesięcy, a Lashley równie dobrze mógł gonić króliczka, a nie wjeżdżać do ME już jako mistrz po wpieprzeniu się po EC, wjeździe Mike'a z neseserkiem i udupieniu go 8 dni później.

Jasne, chcieli chronić jednego i drugiego, ale jak to się ma do tego, co najpewniej przyszykują nam na WM-kę? Jeden z dwóch będzie musiał uwalić, chyba że wcisną mięso armatnie w postaci Rudego i on porobi za przypinajkę. Chluby mu to nie przyniesie, bo jak dla mnie plany i działania mocno na siłę.

Słaba ta promocja i tyle, bo jeśli do samograja wcisną trzeciego po to, żeby niszczyciele zachowali w pełni twarz, to to nic więcej jak marnowanie potencjału.

Edytowane przez Carrik

6774900356019a1789f59a.jpg


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeszcze Keith Lee mógłby zawalczyć z Bobem no i Goldberg ma jeszcze jedną walkę w tym roku :P

 

Dla mnie wszystko oby nie Drew, niech już ten gość idzie gdzieś do midcardu tam gdzie jego miejsce

Edytowane przez BPG

  • Posty:  3 312
  • Reputacja:   789
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

McIntyre swoje zrobił (czyli najgorszy reign z głównym pasem ostatnich lat), więc mam nadzieję, że nie dopcha się do kolejnego.

Od razu przypomina się run z pasem Universal face'owego Rollinsa w 2019 r., gdzie między innymi dali popis na HIAC z Fiendem :D

 

Jeszcze Keith Lee mógłby zawalczyć z Bobem no i Goldberg ma jeszcze jedną walkę w tym roku :P

 

Dla mnie wszystko oby nie Drew, niech już ten gość idzie gdzieś do midcardu tam gdzie jego miejsce

Drew jest tak mocno promowany, że nie zdziwię się nawet jak na WMce dostanie swój moment i odzyska pas. Niestety WWE raczej nas nie zaskoczy i jednak postawią na walkę Szkota z obecnym mistrzem. Poza tym Drew w ostatnich miesiącach strasznie mnie męczy, mogę to porównać chociażby z Lynch, która swego czasu była dosłownie wszędzie. Vince nie potrafi dostrzec granicy między dużym pushem a wciskaniem kogoś wręcz na siłę - nic nowego.

 

Po co było te wykorzystanie walizki w takim momencie przez Miza to wiedzą chyba tylko w WWE.

Edytowane przez MattDevitto

 

 


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2021
  • Status:  Offline

Wrócił człowiek do oglądania WWE to i można coś naskrobać. Wiadomo zbliża się WM i jak widzę sytuację z głównym pasem RAW to mnie trochę irytuje. Wiem, że u Vinca jeśli chodzi o plany na największą galę to zmieniają się jak w kalejdoskopie ale tutaj to trochę porażka. Z kim Lashleya nie zestawić na gali to dla mnie nie ma starpowera. Już większy starpower miałoby to starcie rudego z Drew chociaż to i tak by jaj nie miażdżyło. Zawsze się narzekało ma part-timerów ale tutaj Bobby z pasem w tym momencie. Nie miał jakiejś mega promocji. Nie wiem czy to przez te pandemię te programy tak wyglądają ale naprawdę ciężko się to ogląda. Starcia na WM od czerwonych słabo się zapowiadają i jeszcze ta panna Flair, która chce znów walki o pas na WM :roll: Mają tyle czasu, a tak naprawdę wypromowany w ostatnim czasie jest chyba Drew. Smutne to troche, bo zacznę odbierać tą galę zamiast największej to po prosty jako zwykłą gale PPV.
"Wolę przegrać na mecie niż zrezygnować na starcie."

  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.02.2021
  • Status:  Offline

UwaĹźam, Ĺźe Lashley za caĹoksztaĹt kariery zasĹuĹźyĹ na to, ale nie w takim stylu, aby zostaÄ mistrzem w poniedziaĹek. Jest w niesamowitej formie i zdobycie mistrzostwa na RAW to moim zdaniem poraĹźka dla niego przy czym zrobili z The Miza (...) Brakuje mi okreĹlenia, ale szkoda mi siÄ go zrobiĹo. Przypuszczam, Ĺźe Shane wpieprzyĹ siÄ Staremu w ParadÄ i pomieszaĹ plany. Jestem na prawdÄ zniesmaczony. Bobby powinien zdobyÄ ten pas na WM. Wydaje mi siÄ, Ĺźe po tej caĹej sytuacji Miz and Morrison powinni siÄ udaÄ do AEW.

PS. Skoro Titan zdobyĹ pasek w tej sytuacji to myĹlÄ, Ĺźe szykujÄ turn dla niego. Oby tylko Brock nie wrĂłciĹ. Niech siÄ zajmie lepiej Cormierem w koĹcu.

We Won't Fofrget !!!

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Dobra słyszałem, że coś się działo ciekawszego to pora obejrzeć. :D

 

Przemowa Drew McIntyre'a

Zrobili Mizowi wyjściówkę z masą fajerwerków, a potem się dziwić, że na PPV ich nie ma. :twisted: Ten entrance to może być też najciekawszy moment reignu Miza. :lol:

 

Pierwsza walka - Drew McIntyre vs Sheamus

Po straszeniu Miza Bobbym od razu przeszli do zapowiadanej walki. Drew wygrywa dosyć długą batalię, w którym próbowali budować lekką dramaturgię i napięcie jakoby miałoby to zakończyć ich konflikt. Nie uśmiecha mi się to zbytnio, ponieważ w tym wypadku Szkot idzie znowu walczyć o pas WWE. Wtedy to zdecydowanie lepszym na papierze rywalem byłby Bobby. To nawet, by grało, bo przecież to właśnie Lashley stłukł Drew na EC. Z drugiej strony wolałbym gdyby McIntyre zawalczył już z Sheamusem. W końcu motyw zdrady przyjaciela to nie pierwszyzna i na WM'kę pasuje. Po za tym w wypadku planowanej dla niego walki o pas WWE na największej ze scen ten cały cyrk z Mizem i marnotrawstwo walizki MiTB nie ma kompletnie sensu.

 

Druga walka - Naomi vs Nia Jax

Krótka przerwa na opanowanie emocji przed Title matchem. Nia zaczyna wygrywać.

 

Trzecia walka - WWE Championship: Bobby Lashley vs The Miz ©

Miz poudawał, że go boli brzuch i przesunęli walkę o godzinę. Aha... Poważna firma to WWE. :twisted:

 

Przemowa Brauna Strowmana

Braun dostaje szału, bo nic dla niego nie ma w planach, a Shane tymczasem pojawia się znikąd i wycwania wciskając Pearce'a w TT z dużym brodaczem. Wizja walki Strowmana z młodym McMahonem powoli zaczyna być, co raz wyraźniejsza.

 

Czwarta walka - RAW Tag Team Championship: Braun Strowman & Adam Pearce vs Cedric Alexander & Shelton Benjamin ©

Mam totalne wrażenie jakoby Shane robił to specjalnie. Chyba sam się nudził za biurkiem i postanowił powkurzać Brauna żeby znowu mieć pretekst do skoku z klatki/drabiny/narożnika etc. na WM'ce. :twisted:

 

Piąta walka - Elias vs Damian Priest

Oho... To buduje nam się Main Event WrestleManii. Elias vs Bad Bunny. Muzyk vs muzyk o 24/7 Championship. :twisted:

Priest wciąż niepokonany, ale miał już spore problemy z rywalem. Spodziewałem się, że podłożą mu Rykera, ale jednak sam Elias wolał uwalić.

 

Program z Fiendem już mocno widzę idzie w totalny paranormal. Przybrał postać Ortona i znowu zmusił go do rzygania. Mimo kiczu w opór to mnie zaciekawili. Chętnie bym zobaczył jakiś No Holds Barred w klimacie grozy, ale podobno planują nakręcony wcześniej pokaz jak to miało miejsce rok temu w przypadku Braya i Ceny, co mnie martwi. O ile tamto bardzo mi się podobało to akurat eksperymenty z Ortonem i Wyattem już tak dobre nie były.

Tak w ogóle to Fiend już nam pokazał, że jak chce to potrafi największego kozaka zadusić jedną ręką, wejść do głowy i namieszać wspomnieniami, opętać kogoś, przybrać jego postać i jest nieśmiertelny. Jak ktoś taki może przegrać walkę? :twisted:

 

Szósta walka - WWE Championship: Bobby Lashley vs The Miz ©

Dalej przeciągają. Czemu Shane nie może po prostu wbić i zrestartować walki bez dyskwalifikacji, wyliczeń jak to menadżerowie brandów robili od zawsze? :lol: Show must go on.

 

Przemowa Charlotte Flair

Flair z respektem do Asuki, ale również z ochotą na jej tytuł. Nie wiem zbytnio czy chce powtórki z przed trzech lat.

 

Siódma walka - Charlotte Flair vs Shayna Baszler

Nia dzisiaj wygrała to Shayna musiała uwalić. Dobrze im się układa przed Fastlane.

Charlotte oczywiście już zaczyna być pompowana pod scenariusz z Japonką.

 

Ósma walka - Mace, T-Bar & Slapjack vs Riddle & Lucha House Party

Retribution klasycznie wpierdziel. Oczywiście Slapjack spinowany. :lol:

 

Dziewiąta walka - Riddle vs Mustafa Ali

To byłoby chyba za wiele nawet jak na Retribution gdyby Ali uwalił. Potrzebował i tak pomocy swoich wafli.

Swoją drogą Riddle fajnie zaczyna swój run z pasem US. :roll:

 

Dzesiąta walka - WWE Championship: Bobby Lashley vs The Miz ©

W końcu Shane postanowił podziałać jak szef i zmusił Miza do walki. Ta cała zbędna komedia musiała w końcu doprowadzić do squasha. W tym wszystkim jest plus w postaci nagrody dla Lashleya za solidną pracę w ostatnim okresie. Nie przeszkadza mi jako mistrz. Gorzej z rywalem. Nie chcę po raz kolejny Drew i po głowie zaczęły mi chodzić pomysły ze sprowadzaniem prt-timerów i przeczytałem, że ktoś wspomniał o Lesnarze. Nie byłby to mój wymarzony scenariusz, ale z dwojga złego. Obaj mają sylwetkę totalnego kafara i przeszłość w UFC. Ponadto bywali tacy, co kiedyś nazywali Lashleya "czarnym Lesnarem". Zarówno rok różnicy w wieku obu gości jak i między ich debiutami. Można, by stworzyć z tego nawet w miarę udaną historyjkę.

 

Odcinek jednego motywu, który dobitnie pokazuje, że 3 godziny to za wiele.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Obaj mają sylwetkę totalnego kafara i przeszłość w UFC.

 

Lashley nigdy nie był w UFC. Walczył w Bellatorze :wink:

 

Ja bym nie chciał na WM-ce walki z Brokułem, bo znając Lecha, to pewnie Vinnie skusiłby go mega sianem i pasem, a szkoda by było żeby Bobik tak szybko zrzucił pas. Dajcie się chłopu wykazać!

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 310
  • Reputacja:   52
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jak mnie wkurwia takie podbijanie statystyk. Na chuj dawali ten pas Miz'owi na tak krótki okres? Przecież to tylko deprecjonuje Złoto.

Na WM-ce widziałbym triple threat o pas: Lashley vs. McIntyre vs. Sheamus, ale pewnie pojadą po najmniejszej linii oporu i pierdolną Drew vs. Bobik, bo utrata pasa przez McIntyre'a była taka a nie inna i będzie się ciskał się o rewanż (tym bardziej, że to Lashley mu dopierdolił przed tym, jak Miz zrealizował neseserek MITB)

 

 

Linię najmniejszego oporu ;)

Kompletnie tak nie uważam. W ogóle cała ta sytuacja z Mizem, to jak na standardy wwe, świetna spawa. Nieliczny run, który zwyczajnie musiał się odbyć. Walizka nakręciła storyline a jej zrealizowanie miało ogromny sens, patrząc na to co dzieje się teraz, co stało się na elimination chamber. Run Miza, mimo że krótki, zostanie zapamiętany na długo… podłoże storylinowe, a rzecz taka z rzadka ma miejsce, zarówno z początku i na końcu runu. Swoją drogą, nie rozumiem na jakiej podstawie wciąż oceniacie ich jakość, przez pryzmat długości. Skąd ta niepisana zasada? Z resztą to spora odmiana wobec nudnych runów, kończących się po przejechaniu absolutnie każdego z rosteru z kim tylko można wyobrazić sobie takową potyczkę.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2021
  • Status:  Offline

RAW zaczął Miz i powiem szczerze, że podobało mi się to promo. Wiadomo było, że szans na odzyskanie pasa nie ma ale podoba mi się mimika Miza i jego przekazywanie emocji podczas prom. Ja tam dałbym mu jeszcze jedną dłuższą szansę na szczycie, dłuższą niż poprzednia. Pytanie czy Lashley będzie bronił pas na FastLane czy nie, bo Miz raczej wypada z obiegu.

 

Wczoraj był dzień rudych, więc brałem pod uwagę wygraną Sheamusa ale sie przeliczyłem. Obstawiam, że pomacają się na PPV i zaszczytne miano pretendenta do pasa WWE ale jakoś mnie to nie grzeje.

 

Shane to chyba zbierze niedługo oklep od Strowmana.

 

Riddle i pas US who cares?

 

Randy znowu pluje ja bym mu proponował skontaktować się z jakimś Senegalskim szamanem, który może mu pomóc na tę przypadłość i sprowadzi coś podobnego na pannę Bliss tylko oby nie pluła na biało :twisted: . Widać, że przeciągają to story a do WM jeszcze trochę czasu.

Edytowane przez NerVus
"Wolę przegrać na mecie niż zrezygnować na starcie."

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 145 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 024 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...