Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Przyjemnie się ogląda Romana zbierającego pozytywną reakcję. Jordan wypadł przy Samoańczykach jak irytujący, młodszy, próbujący wkupić się w ich łaski za wszelką cenę kolega. To działa, bo ta postać budzi we mnie antypatię, a i heat na arenie był mocny. Jeśli nie jest to X-Pac heat, można coś na tym ugrać.

 

„Like father like son” w kierunku Kurta od Joe – złoto.

 

Woken Matt Hardy! Tylko że jakoś tak bezemcjonalnie... Publiczność też bez zbytniej euforii. Można było pokazać go w jakichś bardziej wystrzałowych okolicznościach, no ale grunt, że jest. Teraz tylko czekać na rozwój wydarzeń.

 

Niech rozstrzygnięcie main eventu będzie kropką nad „i”. Co za dużo to nie zdrowo.

 

Co tam jeszcze?

Przez rok zdążyłem zapomnieć, jak mocnym wzmocnieniem dla dywizji kobiet jest Paige.

Zapowiada się, że program Kane vs Strowman już długo nie potrwa. Ciekawe co dla Brauna na Royal Rumble, battle royal czy jakaś duża walka?

Elias błąka się po tych tygodniówkach bez celu, ale przynajmniej jest i zbiera niezłą reakcję.

 

Kamera znów ani na chwilę nie pokazała drugiej połowy areny. Widocznie pustki wciąż doskwierają eventom. A Los Angeles popisało się niezłą, w porównaniu z innymi, publiką. To już któreś takie miasto w ostatnim czasie. Cóż, jaki produkt, takie reakcje. Nawet Chicago, Filadelfia i Nowy Jork już dawno temu spadły z piedestału.

Edytowane przez Rogos
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Segment początkowy

Roman wciąż dobrze się prezentuje, ale powoli zaczynają dawać nam do zrozumienia, że Jason idzie w odstawkę (tekst z pouczaniem przez gościa znajdującego się na wszystkich plakatach akurat był trafny). Podoba mi się to jak Romek mówił do Jordana jak do dzieciaka, ale w tej materii to Joe jest niezastąpiony.

Umie sprzedać arogancję.

 

Pierwsza walka - Intercontinental Championship: Jason Jordan vs Roman Reigns ©

Wynik bez niespodzianki, ale Jordan nie został do końca zeszmacony. Nawet nieźle rozpisali go w tej walce, a po niej jeszcze przegonił chwilowo Joe...

 

... Żeby dostać oklep na zapleczu. Wygląda mi to jakby chcieli w ten sposób doprowadzić do jego turnu. Po tych wszystkich próbach, staraniach nic mu się nie uda i w końcu pęknie. Tyle, że... Podobno ma zostać w midcardzie.

 

Druga walka - Paige vs Sasha Banks

Zwycięstwo dla Paige. Ten Powerbomb jej ciut nie wyszedł, ale rok nie walczyła. Uznajmy, że wyszła z wprawy. :roll:

 

Samson w ostatecznym rozrachunku pewnie nie ucieszy się na widok rywala.

 

Trzecia walka - półfinał turnieju o tytuł pretendenta nr. 1 do pasa Cruiserweight Championship: Drew Gulak vs Tony Nese vs Mustafa Ali vs Cedric Alexander

Enzo na zapleczu motywujący kolegów, dwóch Heeli kontra dwóch Face'ów, którzy sporo czasu mierzyli się ze sobą i Rich przed ekranem. Wydawało się, że nikt inny niż Cedric nie wygra. Zaskoczyli z tym Gulakiem. Drew pewnie polegnie w starciu z Richem mimo starań Enzo.

I gdzie ta prezentacja? :(

 

Czwarta walka - Elias Samson vs Braun Strowman

Tak jak mówiłem. :roll:

Za tydzień znowu Kane vs Braun i pewnie ostateczne zwycięstwo tego drugiego.

 

Kolejny rematch Shield z Bar? To są dobre teamy, ale zaczyna mi się przejadać ich rywalizacja.

 

Piąta walka - Asuka vs Alicia Fox

Gdyby tak Alicia przełamała streak Japonki. :twisted: Nope.

Wygląda na to, że mogą przyszykować duży program między Asuką, a Paige. Jeżeli Angielce nie zacznie znowu odwalać to możemy zobaczyć coś fajniejszego w kobiecej dywizji.

 

Szósta walka - Finn Bálor vs Bo Dallas

Kolejny zapychacz. W sumie Finn dawno czysto nie wygrał.

 

Matt zaczyna się w końcu zmieniać? Oby pozwolili mu w pełni rozwinąć skrzydła.

 

Siódma walka - RAW Tag Team Championship: Dean Ambrose & Seth Rollins vs Sheamus & Cesaro ©

20 minut niezłej walki teamowej, ale tak jak mówiłem, oby po raz ostatni, bo zaczyna się przejadać. Mimo dobrej woli GM'a, Joe krzyżuje plany Shield. Samoa oficjalnie już można nazwać następnym, dużym rywalem Reignsa. Zastanawia mnie tylko jak szybko zgnoją "syna" Kurta.

 

Ciut mniej emocji niż tydzień temu. Mam nadzieję, że z nowym Mattem czerwone show się urozmaici.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2013
  • Status:  Offline

#WOKEN to fakt. Szkoda, że się ograniczyli do filmiku i nie wypuścili Matta przed taką publikę, ale i tak było dobrze.

 

Według mnie na razie wszystko idzie tak, jak powinno. Powoli dawkują emocje, na początek wypuścili kapitalny filmik, który pokazuje nam świat Hardy'ego. Teraz grunt, żeby kreatywni odpowiednio wprowadzili tę postać do rosteru (przecież nie każdy ją kojarzy), a następnie dali Mattowi bardzo dużo swobody. Jeśli tak się stanie, to niedługo będziemy świadkami spektakularnego debiutu gimmicku "Woken" już w ringu i ruszamy na całego :)

Edytowane przez Tester

  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Co zrobić, by nie buczeli na Romana? Postawić go na przeciwko równie nielubianego zawodnika. Z Ceną ten numer się nie sprawdził, za to Jordan, który staje się naczelnym heelem midcardu, sprowadził na Reignsa niespotykanie dobre życzenia zwycięstwa w tej walce.

Ogólnie spory ruch wokół pasa IC, oprócz Jordana upominają się jeszcze Elias i Joe, oby ten ostatni w końcu otrzymał swój moment, oby na Royal Rumble, tak jak zapowiadają w newsach, chociaż Romek przegrywający tytuł na RR = 20x większe prawdopodobieństwo udziału i ew. wygranej w walce wieczoru.

 

Nia przymila się do Enzo? :?

 

81ac316fff066.jpg

 

 

Ogólnie na RAW największym plusem były dobre walki, zarówno opener o pas IC, jak i 4-way karzełków (pierwszy raz słyszałem this is awesome na czerwonym brandzie w kierunku cruiserów) nie mogły jednak równać się z walką wieczoru o pas TT - mimo lipnej końcówki nawet cieszę się z takiego obrotu sprawy, bo może się to wiązać z ich ponownym pojedynkiem, być może jeszcze ciekawszym.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Ostatnio znów dużo zaczyna się dziać wokół Jasona Jordana... i prawdę mówiąc podoba mi się to. WWE tym razem posłuchało fanów i mimo, że Jason wciąż face'uje, booking jego postaci wręcz nakazuje buczeć. Szczerze mówiąc takiego Jordana mogę oglądać, widać, że do czegoś to prowadzi a gość od transferu na Raw jeszcze mnie tak nie interesował. Szopka wokół jego postaci sprawiła nawet, że mimo iż był kompletnie olewany przez Romana i Joe to nie zginął w początkowym segmencie. Czekam na heel turn.

Jest jeszcze właśnie gwiazda odcinka - Samoa Joe ale o nim później.

 

Może ciut kontrowersyjna opinia... nie podoba mi się nazwa "Absolution", nucenie theme songu Evolution w którym "Evolution" zamienia się na "Absolution" jest dla mnie głupie :D. Nie wypowiadałem się o Paige od jej powrotu także napisałem to teraz ^^.

Ale poza tą opisaną wyżej drobnostką... stajnia mi się podoba. Paige prezentuje się od powrotu naprawdę dobrze, z Sashką dała w porządeczku walkę i jeśli utrzyma tą tendencje to może doczłapać się do title shota w jakimś wieloosobowym starciu aby przerzucić pas z heela na heela. Dziewczyny z TE są jeszcze zielone, to widać, całą robotę odwala za nie Paige ale po to debiutowały w trio by im było łatwiej, także na razie nie będę narzekać.

 

Ależ ten 4-Way Cruiserów był dobry. Podobało mi się, wiele świetnych łańcuszków, piękne akcje(Lumbar Check - mój ulubiony finisher ever <3). Aż szkoda, że cisza na arenie była tak mordująca... ale też ciężko publiczność winić, wiadomo jak "wiele" WWE robi aby zainteresować ludzi dywizją małpek.

Mimo wszystko nawet Ci niezainteresowani parę razy wstali z miejsc widząc te kozackie akcje. Więcej takich walk wśród fioletowych, nie zatrzymująca się akcja, piękne wymiany... może wtedy przynajmniej pojedynki będą ludzi interesować.

PS: Wszyscy mówią, że title shot dla Swanna jest oczywistością... ale ja Gulaka bym nie skreślał. Gość nonstop od restartu dywizji pokazuje, że należy mu się szansa, robi czego od niego wymagają, nie narzeka i ciągle robi coś co sprawia, że jego postać się trochę wyróżnia. To, że jest częścią stajni Enzo działa nawet na jego korzyść... ma już jakąś historię z mistrzem a całe jazdy z prezentacją w PowerPoincie wzbudzają do niego sympatię. Nie zdziwię się jak do RR będziemy oglądać Gulaka jako face'a.

Jeju... czy ja naprawdę napisałem aż tyle o Cruiserweightach? :lol:

 

Jak tylko Kurt Angle powiedział Eliasowi, że znajdzie mu rywala w mojej głowie rozbrzmiało głośne "Brrrrrrraaaaaauuuun!" :D. Szkoda, że Elias stoi w miejscu, podoba mi się w głównym rosterze dużo bardziej niż podobał w NXT ale widać, że nie wyjdzie poza mid card. Bronek natomiast za tydzień będzie się klepać z Kanem... zostanie tylko jeden potwór? Zakończenie feudu na tygodniówce?

 

Broken Matt Hardy w WWE... nareszcie. Trochę trzeba było czekać, kurz już opadł, zdążyliśmy przyzwyczaić się do starszego Hardego i przypomnieć sobie na co go stać ale i tak cieszę się, że gimmick nadszedł. Ciekawe czy WWE tego nie spieprzy i czy dadzą Mattowi nad gimmickiem pełną kontrolę tak jak to robiło TNA? Jego pierwszym rywalem będzie... Bray Wyatt... okej, niby idealnie do siebie pasują ale WWE znów zapędza się w sytuacje bez wyjścia... któryś musi przegrać ^^.

 

Poprzeczka broni pasy, Tarcza przegrywa, tarć na linii Ambrose-Rollins wciąż nie ma... może się z tego wycofali? Na stwierdzenie tego jest jednak za wcześnie. Z punktu widzenia kolejnych tygodni The Bar są bardziej przyszłościowym wyborem jeśli chodzi o mistrzów Tag Team także po raz kolejny nie zamierzam narzekać ale ciekawi mnie jak oni chcą ruszyć z ewentualną odnową feudu Tarczowników.

Do porażki The Shield przyczynił się Samoa Joe... któremu poświęcono na tym Raw wiele czasu i nie zrobił on żadnej z powierzonych mu rzeczy gorzej niż świetnie. Promo na początku Raw, wepchnięcie Jordana w ścianę, wparowanie w Main Event... Joe to po prostu wredny, zepsuty, mający wyjebane skurwiel i oglądanie go w tym wydaniu każdego tygodnia sprawia mi niewyobrażalną przyjemność. Mam nadzieje, że skroi z srebra Romcia na Royal Rumble... już mniejsza z tym, że zwiększy to jego szansę na wygranie Royal Rumble... oswoiłem się już z myślą, że jest w tym roku jednym z faworytów do zwycięstwa ^^.

 

Całkiem w porządku było to Raw... do RR jeszcze 2 miesiące a ja przy okazji odniosę się do postów z zeszłego tygodnia i a nóż a widelec zacznę jakąś dyskusję.

Przeczytałem w zeszłym tygodniu parę postów o tym, że 2 miesiące czekania na kolejne PPV od czerwonych to za długo... zaraz po brand splicie, było dużo głosów za tym, że 2 PPV w miesiącu to za dużo... jak to więc w końcu jest? Czy obecny system PPV jaki WWE rozpoczęło po brand splicie jest zły czy jest dobry? To dobrze, że mamy tyle gal PPV czy źle?

Edytowane przez DashingNoMore

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kiedy myślimy o gościach dobrych na mikrofonie, to imię Samoa Joe nie jest pierwszym, które przychodzi do głowy. Ale to otwierające promo, to ewidentnie krok we właściwym kierunku. Świetnie mu to wyszło. Wiarygodnie.

 

Eee, przewałkowali to samo z Hardym i Wyattem. Tym razem bez tak częstych uśmiechów z mojej strony. Nawet się trochę wynudziłem.

 

Jak już krótko o segmentach, to ten z Gulakiem i Enzo, był o wiele lepszy. Drew naprawdę zasługuje na jakąś nagrodę, za robotę, którą robi w 205. Jedna z fajniejszych postaci. A w tym barażu do walki z Gulakiem, liczyłem na debiut Hideo. Mogli przyspieszyć jego "debiut", skoro Swann odwalił numer. I tak skończy jako pretendent.

 

Tego, że nikt nie zmierzy się z Lesnarem, można było się spodziewać. Niby Kane mógł zostać zesłany na scięcie, ale warto mieć go w Royal Rumble Matchu, a i szkoda podkładać Brauna. Obaj są ważnymi punktami na styczniowe PPV, ale nie na Lesnara, a na 28 innych wrestlerów.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Narzekałem że Shield zamiast być jednością i walczyć z jednym rywalem rozdziela się i zajmuje swoimi sprawami. Patrząc jednak jak fajnym tercetem stali się przez to Sheamus, Cesaro i Samoa Joe już nie narzekam :) W ogóle mam wrażenie że na ten moment na powrocie Tarczy najwięcej zyskali aktualni mistrzowie Tag Team. Chyba w końcu Cesaro przestał być standardowym wyborem w kategorii "Najbardziej niedoceniany wrestler roku" ;)

 

"Give me that second nigga!" rzekł Vince i tak Cedric Alexander wskoczył w miejsce Swana

 

Sojusz wszystkich kobiet w rosterze vs Absolution. Niestety nie mam złudzeń. To WWE i prędzej czy później sojusz zacznie się sypać i dostaniemy standardowy podział face vs heel. A szkoda, bo nietypowe sojusze to rzadko spotykana, a bardzo fajna rzecz.

 

Zapowiedzieli Brocka za tydzień, zakładam więc że na Royal Rumble odbędzie się jakaś walka o pas Universal. Tyle, że walka wieczoru tego RAW nie dała zwycięzcy. Pytanie więc kto? Triple Threat z Kanem i Strowmanem? Wolałbym ich w RR Matchu. Rollins? (o którym mówiły plotki) Zajęty czymś innym. Nie mam pojęcia kto mógłby tu wskoczyć. Może Jason Jordan :D?

Jak jestem przy nim, to muszę powiedzieć, że coraz bardziej podoba mi się to co z nim robią. Facet staje się taką małą atencyjną kurewką, małym, głośno szczekającym pieskiem. Przez to idealnie pasowałby do roli tego który wyskakuje na Brocka, a potem zostaje zjedzony w całości


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Wybitnie bezwartościowy odcinek. Walka za walką, żadnych wydarzeń. Hardy i Wyatt nie ruszyli za specjalnie z ich programem. Jedyna nowość to stwierdzenie, że Matt zna się z Abigail. Segmenty z Enzo Amore to najbardziej entertaining stuff tego odcinka. Shield obija się z The Bar plus Joe. Fajnie, ale ile można i co z tego wynika? Gdzieś tam mignęły mi jakieś absurdalne plotki, że Lesnara może zabraknąć na Royal Rumble, na szczęście najwyraźniej się to nie sprawdza. Main event nie dał pretendenta. Triple Threat Match byłby ciekawym rozwiązaniem. Zakładając, że ani Strowman ani Kane i tak nie mają szans na triumf w RR, walka z Lesnarem przynajmniej byłaby jakoś zapamiętana.
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak usłyszałem "I'm here", już się cieszyłem z Matta live, a tu znowu filmik. Może to lepiej, bo publika była dzisiaj słabiutka. Rozumiem, czemu to powoli budują, trzeba czekać.

 

Second Chance 4-Way - albo po prostu przeciągają sprawę, albo Swann miał dziś wygrać. Czyli Cedric go zastąpi w walce o pas. Jak miał to być Gulak, po co to ciągnąć? To by znaczyło, że nie mają pomysłów na dłuższą metę. W sumie... prawdopodobne ;)

 

Absolution ma jako wrogów całą dywizję. Nic tylko przekonać do siebie parę z nich i zrobić wieloosobówkę na WM :P Chyba że RRM.

 

Titus Worldwide i Good Brothers mają segment, ale nagle spieprzają, bo idzie Strowman :twisted: Lepsze niż sam ME.

Ogłosili walkę o shota na pas, by nie wybrać pretendenta. Słaba zagrywka, by zmusić widzów do oglądania sleepera.

 

W ogóle tego odcinka mogłoby nie być.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Samoa Joe

Cieszy mnie, że Sheamus i Cesaro są dalej wykorzystywani w głównym programie nawet jako pomocnicy. Joe za to po raz kolejny bardzo dobrze wypadł na mikrofonie. Uwielbiam słuchać jak kogoś chwali, by później raptownie wypalić, że nie jest pod wrażeniem. :twisted:

 

Pierwsza walka - Mickie James & Bayley vs Paige & Mandy Rose

Wygrana Heeli spodziewana. Mandy tutaj trochę potraktowana po macoszemu, ale przynajmniej uzyskała pin.

 

Znowu mind games... Matt przybywaj!

 

Jax leci na Enzo, a ten nie może sobie tego wybić z głowy. Umknęło mi to tydzień temu. Biedny Enzo jeszcze mu wątku miłosnego brakowało.

 

Druga walka - Finn Bálor vs Curtis Axel

Cóż... Nie wyszło Miztourage.

 

O ile życzyłbym Kane'owi jakiś ostatni tile run to, zwycięstwo nad Brockiem na RR jest nie osiągalne.

 

Trzecia walka - Seth Rollins vs Sheamus

Poprawna walka, chociaż nic zbytnio nie wniosło. Seth wygrywa czysto, Romek tytułu nie straci, więc Dean może zebrać oklep od Joe.

 

Czwarta walka - Second Chance Fatal 4-Way; Półfinał turnieju o tytuł pretendenta nr. 1 do pasa Cruiserweight Championship: Cedric Alexander vs Tony Nese vs Mustafa Ali vs Ariya Daivari

Rich może trafić do pierdla, więc potrzeba wytypować nowego rywala dla Gulaka. Musiał wygrać ktoś z Face'ów, a szkoda, bo Daivari zaprezentował się naprawdę dobrze (ten Spinebuster na Mustafie :D ). Oczywiście reszta też wypadła całkiem nieźle. Alexander był skazany na sukces. Wygrywa nawet kiedy początkowo nie miał wygrać. :roll:

 

Wszyscy kochają prezentację Gulaka!

 

Piąta walka - Intercontinental Championship: Cesaro vs Roman Reigns ©

Znowu porządna walka. Fajnie budowali napięcie jakoby Szwajcar miał szansę wygrać. Problem, że tych szans nie miał. :twisted:

 

Asuka

W końcu Paige zdecydowała się zaatakować. Konflikt dwóch najgorętszych towarów kobiecego RAW uważam za rozpoczęty. Trochę dziwne, że nawet Heelowe kobiety stanęły po stronie Asuki. K***a, przecież Dana 2 tygodnie temu ot tak bez powodu sama rzucała się do Japonki, a teraz jej broni? :?

 

Jason powoli zaczyna się fochać na "staruszka". I co? Zrobisz coś "synuś"? :twisted:

 

Szósta walka - Dean Ambrose vs Samoa Joe

Aktualnie coś postanowił zrobić. :shock: Tyle, że w tym momencie będzie miał na pieńku bardziej z Ambrose'm niż Joe. Turn wydaje się realny.

 

What the hell ten segment? xD Braun jak zwykle gwiazdą. :lol:

 

Siódma walka - o tytuł pretendenta nr. 1 do pasa Universal Championship: Braun Strowman vs Kane

Do RR daleko, więc jeszcze nas potrzymają w niepewności. Mimo, że Kane kończy na stole to nic nie przestaje być kandydatem. Do trzech razy sztuka?

 

RAW miało niezłe walki, ale zbyt dużo nie wniosło. Nieznacznie ruszają, niektóre programy.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Second Chance 4-Way - albo po prostu przeciągają sprawę, albo Swann miał dziś wygrać. Czyli Cedric go zastąpi w walce o pas. Jak miał to być Gulak, po co to ciągnąć? To by znaczyło, że nie mają pomysłów na dłuższą metę. W sumie... prawdopodobne ;)

 

Myślę, że to bardziej kwestia podbudowy Gulaka - gość od początku 205 przegrał tyle feudów, że teraz po prostu musi wygrać z kimś znaczącym, by w ogóle być rozpatrywanym w kontekście pasa... sama prezentacja w powerpoincie to jednak mało :twisted:

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Jakoś nie przyszło mi wcześniej do głowy, e mogą zrobić z tego triple threat - Lesnar vs Strowman już było, Lesnar vs Kane, mimo dobrej promocji Red Monstera, nie brzmi aż tak wyjątkowo i byłby to kolejny epizod w runie Brocka, natomiast jego zestawienie z dwoma potworami na pewno zainteresuje widza, sam chętnie zobaczę tę sieczkę w No DQ, i nie do końca podzielam zdanie przedmówców, że ich miejsce jest w RR matchu, chociaż po tak dobrym pod względem promocji roku dla Brauna, wygrana czy nawet finał w main evencie styczniowej gali byłby jak najbardziej wskazany.

 

Znowu najlepszym puntem RAW nie był posuwanie się storylajnów, a walki - na Rollins vs Sheamus co prawda odsypiałem, ale Ambrose vs Joe, po części za pomocą Jordana (wreszcie się do czegoś przydał) czy przede wszystkim Cesaro vs Roman oglądało mi się znakomicie, uwielbiam scenariusz, gdzie faworyt na papierze dostaje nie zwykłe bęcki, ale aż takie, że momentami zaczynam wierzyć, że to TEN moment, mimo, że Raven zawsze mówi o tym jako o mankamencie pojedynku zdradzającym przewidywalność wyniku i ma co do tego rację, jednak często logika mnie wtedy zawodzi i już widzę Romana odliczanego do 3. Jest w tym jeden duży minus, bo człowiek o krok od sensacji pada po jednym finisherze i kończy bez tego "tąpnięcia", gdyby jednak pierwszego Speara odkopał, to nasza (moja) czujność wróciłaby na właściwe tory i nie czułbym tej możliwej sensacji.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  380
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2014
  • Status:  Offline

• Spodziewany Triple Threat. Ogółem w storyline'ach wokół Universal Championship lubię to, że walczą o niego dziki... Lesnar vs. Goldberg, Joe, Strowman, Kane i tak dalej. Znowu będzie ciekawie dzięki mordobiciu w ringu.

 

• Jordan wciąż wkurwia, więc dobrze odgrywa swoją rolę. Przez chwilę myślałem, że Ambroży odniósł jednak kontuzję... segment na zapleczu odrzucił ten scenariusz. Tylko po co to? Ja bym już szedł w kierunku break-upu dwóch braci Shieldsów. Romka dzisiaj nie było...?

 

• Wolałem interwencję dobrych braci, ale... Hideo Itami trochę zaskoczył. W sensie spodziewałem się debiutu jutro. TAK właśnie powinno wyglądać takie traktowanie cruiserwieghtów - poskacze z ludzikami w 205 Live, czasem wystąpi na Raw walcząc w zwykłej walce z ludźmi powyżej 205 funtów. Fajna walka, Itami facem, więc odhaczmy już Alexandra. A Gulaka mi szkoda, niech go Nese przekona do przejścia na face'ową stronę.

 

• W końcu wrócili! Tylko co będą robić? Nie licząc Rhyno i Slatera chyba nie ma już innych fejsowych drużyn, niech pójdą na pasy tag team z Shesaro. Czas na komediowe segmenty z udziałem Rhyno i Slatera, czy jednak mają jakieś plany?

 

• Dobra, Stefcia wysiadła z limuzyny, patrzę na czas, widzę że kobiety będą w main evencie. Wiedziałem już wtedy, że jebnie ogłoszenie o Royal Rumble matchu kobiet. I ja jestem zadowolony, bo lubię jak dablju coś eksperymentuje - w tym wypadku są dwa pytania: jutro Shane zapowie, że pogadał ze Stefcią i kilka kobietek ze Smacka wystąpi w RR Matchu? Drugie pytanie, to ile będzie tych kobietek? W głównym rosterze mamy aktywnych 21 z 22 kobitek (ostatnia to Nikki), więc spokojnie można by upchać te 20 kobiet. Będzie to sroga botchamania i wielka wygrana Aśki, ale chcę to zobaczyć.

...

16454446905728fca76830a.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Świetne było jak Kurt ogłosił ten Triple Threat. Przekalkulował, że zaraz będzie afera, powiedział na szybkości i uciekł. Bajka. Lesnar dostanie potężnego kopa przed WrestleMania. Aż szkoda, że Roman musi mu odebrać złoto. Tak fajnie mógłby się tu ktoś wypromować. Ktoś inny.

 

Ilekroć widzę takiego Jordana, to zaczynam przytakiwać WWE, jeśli chodzi o ich pomysł. Zrobili z niego tak irytującego gościa, że tam heel turn jest obowiązkowy. Która to już tygodniówka, jak ten kapryśny dzieciak tupie nóżkami?

 

Tutaj Itamiego się nikt nie spodziewał. Marny debiucik.

 

Cedric pokonuje Gulaka. Tzw linia najmniejszego oporu.

 

Say Yeah!

 

Heath Slater na drodze do przemiany? Gdzieś tam pewnie leży dobra komedia, a WWE właśnie po nią sięgnęło. Nie wyobrażam sobie innego Slatera.

 

Kobiece Royal Rumble, oznacza jedno więcej Royal Rumble. Cięzko mi narzekać. Przecież dobrze wiemy, że i tak z chęcią obejrzymy. Właśni usłana różami została droga na WMke Rondy Rousey.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Czyli Triple Threat Match. Trochę szkoda że zabraknie takich niszczycieli jak Kane i Strowman w Royal Rumble matchu. Teoretycznie ta walka nie wyklucza ich występu, ale skoro już mają walkę to nie chciałbym by zajmowali jeszcze miejsce w walce wieczoru (jak np. robił to Romek i na co bardzo mocno wszyscy narzekali).

Ja dalej trzymam się opinii że najlepszy byłby tam Jaseon Jordan :D

 

Czy Itami (mający występować w 205) pojawiający się przy Balorze to taka mała sugestia gdzie powinien tak naprawdę występować Finn :twisted: ?

 

Revival wraca. Miejmy nadzieję że na dłużej ;P

Szykuje się nam też "przepakowanie" Slatera i Rhino. Aż się boję co wymyślą.

 

Spodziewanie ogłosili Royal Rumble Match kobiet. Fajnie. Skoro rewolucja kobiecego wrestlingu to pełną parą.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 027 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 103 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 591 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Commandore Bombardiero.
    • KyRenLo
      RAW: Kolejna ciekawa tygodniówka się zapowiada.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE LFG: Legends & Future Greats #10 - Expect The Unexpected Data: The exact taping date is unknown. Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Taped Data emisji: 27.04.2025 Platforma: A&E Komentarz: Jeremy Borash & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Grins
      SmackDown spoko i tak RAW miało lepsze pierdolnięcie ale tutaj też całkiem solidne show które nie co zapadnie w pamięci.  Ogólnie duże brawa dla Jacoba Fatu gość tak wymiata że najbardziej podobało mi się to ze wszystkiego i ten jego outfit, na tym SmackDown mimo bardzo dobrego segmentu Johna z Randy'm to tutaj Fatu najbardziej zapadł mi w pamięci i trzeba przyznać że dużo się dzieje teraz przy pasie US'a i oby utrzymało się to jak najdłużej   Na prawdę żeby tak kozacki TLC Match wrzuci na zwykłą tygodniówkę, starcie na prawdę bardzo dobre a jakby wrzucili to pierwszego dnia WM jako drugą walkę to odbiór pierwszego dnia byłby o wiele lepszy a tak zapodali nam gówno w postaci New Day kontra The Viking Raiders, coś jednak pozostało po Vincencie w tej federacji. Powrót Blacka do WWE, ogólnie niech on zapuści brodę bo bez wygląda jak stary dziad  On dalej sprzedaje tą kontuzję oka w sumie jest to całkiem logiczne i można kiedyś wykorzystać w jakimś programie przeciwko Rollinsowi, do tej całej historii mógłby jeszcze wrócić Murphy i byłoby idealnie.  Bianca na zapleczu chyba nie co już przyheelował i jej solowa potyczka z Ripley jest raczeni nieunikniona oby bez pasa w tle.  Zelina Vega zdobywa swój pierwszy tytuł, bardzo dobra decyzja po to jest to mniejsze mistrzostwo mid-cardowe aby właśnie doceniać takie zawodniczki, trzeba przyznać że Zelina odwalała kawał dobrej roboty, no i się udało cieszę się że z niej nie zrezygnowali i jakoś wynagrodzili, mam nadzieje że to też nie koniec pushu dla Green która też świetnie się spisuje w ostatnich miesiącach a może w tym roku kto wie postawią na nią i dadzą jej walizkę? Byłoby fajnie. No i dostaliśmy w końcu segment Randy'ego i Ceny, ah ta piękna nostalgia jak na to wszystko patrzę to się odpalają wspomnienia chciałoby się być z powrotem nastolatkiem... Starzejemy się podobnie jak Cena, Orton  Ale jedno co z nami zostanie to wspomnienia, ten program będzie genialny i ja mam wielką nadzieje że wykorzystają ten myk z No Way Out 2008 i Cena zrobi podobny wałek co wtedy Orton aby przeciągnąć ich program ale już coś tam piszą ze to ma być ich last match  Chujowo jak to będzie takie krótkie, wgl chciałem aby to właśnie Randy był tym ostatnim który odeślę Cena na zasłużoną emeryturę a tu wygląda na to że raczej nic z tego... Jak nie Orton to tylko Punk, bo kto inny? I w sumie to by się zgadzało, zachowanie tej dwójki daje pewne wskazówki że chyba w to pójdą i to chyba decyzja samego Ceny, może dlatego Punk nie został odliczony na WM... Ważne aby to nie był Cody bo wtedy podniesie to ciśnienie każdemu, nie mam nic do Rhodes'a ale on nie zasługuje na to aby być ostatnim przeciwnikiem Johna. A no i segment z R-Thurt'em na zapleczu od razu powróciła nostalgia do 2011 i ich programu, ale by się teraz chciało tego programu  Kto wie może w to pójdą? Byłoby wielkie zdziwienie.   
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Rebellion 2025 Data: 27.04.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Los Angeles, California, USA Arena: Galen Center Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan & Arianna Grace Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...