Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Roman jedzie tylko na swojej reakcji, czyli to taki Tye Dillinger albo Daniel Bryan (B+ player).

 

Ja wiem, że dyskusja, przyjęta konwencja itp, ale nie porównujmy czekolady (Bryan), wyrobu czekoladopodobnego (Romek) i zwykłego g...a (Tye) ;)

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline

Ja wiem, że dyskusja, przyjęta konwencja itp, ale nie porównujmy czekolady (Bryan), wyrobu czekoladopodobnego (Romek) i zwykłego g...a (Tye)

 

Dlaczego nie? Wszyscy trzej (niby trzej, bo z Reignsem to można się kłócić) dostali coś ze względu na reakcje jaką otrzymują. Nie biorę tu pod uwagę wagi tego osiągnięcia, bo dla Dillingera to dostanie się do MR, ani to jacy są ogółem. Poza tym dla WWE to właśnie Reigns jest tą czekoladą, a Bryan wyrobem czekoladopodobnym :D. Chciałem po prostu przytoczyć to jak niektórzy mówią, że Daniel osiągnął sukces tylko dzięki reakcji na niego (można się z tym zgodzić) i dlaczego by nie pójść w drugą stronę odnośnie Romana :).

Edytowane przez LAN

  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.05.2016
  • Status:  Offline

domyślam się ze dla wielu jest takim nerdem itd.

Jak dziewczyna z takim gimmickiem może być dla wielu nerdem? Że prywatnie sobie chodzi po zapleczu w okularach to jest nerdem? Wtf?


  • Posty:  10 268
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Musiałem aż sprawdzić w internetach czy ten Matt Hardy zawsze był taki drewniany w ringu, bo chodzi jakby miał kij w dupie, czy to kwestia wieku. Okazuje się, że 10 lat temu, 15 lat temu był równie drewniany, meh. Czekam na ten Broken Gimmick, bo podstarzały team eXtreme mnie nie jara.

 

Matt od dawien dawna jest drewniany jak noga pirata. Ludzie zapomnieli o tym, lub nie chcą pamiętać, ze względu na zachłyśnięcie się (notabene świetnym) gimmickiem "Broken" Hardasa, dla którego była to rola życia. Bez tego nadal mamy Matteusza Zamulacza, który zabiera tylko czas Jeff'owi, który przynajmniej nadal niezłe spoty potrafi odstawiać.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

domyślam się ze dla wielu jest takim nerdem itd.

Jak dziewczyna z takim gimmickiem może być dla wielu nerdem? Że prywatnie sobie chodzi po zapleczu w okularach to jest nerdem? Wtf?

 

Też ich nie ogarniam. Przecież Alexa w realu też jest kompletną szarą myszką i nerdem. Po prostu w TV jest taką przemalowaną gwiazdą. To jest cześć jej gimmicku heela.

 

I ludzie to już jest chyba 3 temat o urodzie w tym roku. Może wszyscy zamkniemy mordy na ten temat? Ja akceptuje wszystkie kobiety WWE pod względem wyglądu. Nia Jax <3

 

Chociaż najładniejszą zwolnili - Andrea Dimarco, była reporterka smackdown i ring announcer NXT :cry:

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  213
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2016
  • Status:  Offline

Czyli wychodzi na to, że Reigns nie jest zajebisty. To nad czym się tu spuszczać? Co więcej, jest tylko przeciętny, bo wg ciebie ma do zaoferowania tylko ring skill, czyli jest typową "gwiazdką indy". Roman jedzie tylko na swojej reakcji, czyli to taki Tye Dillinger albo Daniel Bryan (B+ player).

A czy napisałem gdzieś, że Reigns jest zajebisty? Nie. Napisałem, że jego obecna postać dostarcza mi rozrywki. Jeśli możesz, to pokaż mi gościa w dzisiejszym rosterze, który jest zajebisty zarówno na MIC'u, jak i w ringu? Ba, pokaż mi takiego gościa na przestrzeni lat w całej federacji. Wyjdzie Ci chyba tylko HBK i CM Punk. A co do reakcji fanów, to uważam, że bez tego wrestler nie byłby w stanie egzystować. W końcu wrestling polega na tym, by ludzie reagowali na daną gwiazdę. Reigns ma największą reakcję w rosterzę. Heelową, ale jednak. Czego chcieć więcej?

 

Tak, bo to, że WWE wyprzedaje cały stadion, to jest zasługa Reignsa. Gdyby go nie było, to nikt nie przyszedłby na WrestleManię. A federacja pushując Mahala do ME Backlash wyprzeda całą arenę, ten Jinder to ma coś w sobie. A kogo gadżety nie sprzedawałby się dobrze na tym szczeblu? Reigns nie jest na oczach wszystkich z względu na samego siebie, a ze względu na to, że tak chce WWE.

Nie mówię, że WWE wyprzedaje stadion dzięki Reignsowi. Po prostu ludzie piszą, że przestaną oglądać WWE przez Romana, itp, a mimo tego federacja stoi na stabilnych nogach. Zdaję sobie sprawę, że WWE to marka, która przyciąga sama w sobie, akcje w stylu "If Cena wins, we riot" czy coś w tym stylu zawsze mnie śmieszyły i będą śmieszyć.

 

Mówisz tak, jakby reakcja na Reignsa była na rękę WWE. Koleś, którego większość nienawidzi na pewno dobrze reprezentuje federację. A te wszystkie cenzury to tylko po to, żeby jeszcze bardziej podkręcić tę nienawiść, bo to jest logiczne. "They boo people, they normally cheer" - wredne WWE, w ogóle im nie chodzi o to, żeby ocieplić wizerunek swojej głównej gwiazdy.

Nie wiem, czy reakcja fanów jest WWE na rękę, ale doceniam to, jak WWE stara się z tej reakcji korzystać i ją manipulować. Zresztą zawsze był płacz, że WWE nie umie bookować silnych Heelów. Teraz mamy gościa, który dostaje największą Heelową reakcję i jest bookowany na niezniszczalnego herosa. Czy sam fakt, że dostaje on największy heat z całego rosteru nie sprawia, że jest on już Heelem? Czy zawsze musimy trzymać się "utartego" schematu, że Heel musi być tylko tych "dobrych" i że musi uciekać przed przeciwnikami?

6/5/2016 - matura z Angielskiego...

1401452856576993aff03a4.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Highlight Reel/MizTV/Ambrose Asylum

Mnie nawet się podobało. Żarcik z marynarką całkiem spoko, a wpisanie Maryse na listę to chyba najlepszy moment. :lol: Bez Chrisa będzie pustka. :(

 

Pierwsza walka - Sheamus vs Matt Hardy

Te podania rąk wyglądają podejrzanie. Europejczycy pewno sturnują.

Matt co raz częściej używa gestów sugerujących, że możemy zobaczyć Broken w WWE.

 

Druga walka - Neville & T.J. Perkins vs Jack Gallagher & Austin Aries

Dobra walka. Dostaliśmy niezły skład, więc nie mogło być nudy. Aries w końcu zgarnia czystą wygraną, więc pewnie Anglik pozostanie z tytułem.

 

Trzecia walka - Braun Strowman vs Kalisto

Kalisto zmienił muzykę na techno - mózgo trzepę. Jak dla mnie poprzedni przynajmniej oddawał klimat Meksyku.

Dali Kalisto obronić honor po wylądowaniu w śmietniku. I obronił. Przy okazji lądując rozdeptany w śmietniku. :twisted:

 

Wyatt znowu z jego najbardziej creepy promem jakie miał. W sumie jestem ciekaw, co oni tam szykują, bo podobno walka ma być nagrana wcześniej w jakieś starej chałupie. Oby nie było totalnej szopki. Może jakieś motywy horrorów i jumpscary na ekran dla widzów? :twisted:

 

Czwarta walka - Alicia Fox vs Dana Brooks

Emma próbuje się spoufalać. Dana, co dopiero się odłączyła od Charlotte, więc uznam to bardziej jako początki jej pierwszego, face'owego feudu.

 

Piąta walka - Enzo Amore, Big Cass & Seth Rollins vs Luke Gallows, Karl Anderson & Samoa Joe

Jak dobrze, że zaatakowali Enzo. Darowali mi przewijania jego gadki i przy okazji umieścili Finna, którego akurat po tych wszystkich kontuzjach może w końcu będziemy mogli pooglądać częściej. Za dużo nie zrobił, ale przynajmniej się nie połamał. :roll: Seth porzuca Pedigree dla nowego finishera. Takie kolano w pysk nawet wygląda przekonująco.

 

Przemowa Alexy Bliss

Da się wyczuć w słodkiej Byaley więcej pewności. Już nie była taka wystraszona, nawet ciut się rozgadała. Wciąż, jednak to Bliss tutaj wypada lepiej.

Widzę, że znowu temat porównania urody. :twisted: Nie jestem przeciwnikiem Banks, ale Alexa buźkę jak dla mnie ma dużo lepszą. :P

 

Szósta walka - Alexa Bliss vs Sasha Banks

W ringu może przegrała, ale to obicie Bayley na koniec raczej spoileruje wynik PPV.

 

"You just unmade a list!". Krzyś nie odchodź. :cry:

 

Siódma walka - Kurt Hawkins vs Apollo Crews

Klasyczny zapychacz. Kurt i tak zyskał na drafcie, bo już pojawia się trzeci raz pod rząd na ekranie. :D

 

Ósma walka - Dean Ambrose & Chris Jericho vs The Miz

Miz chciał się wycwanić, a tu zonk. To było zbyt okrutne, aby we dwóch go obili. Motyw z Wyattem całkiem spoko, chociaż już gubię, ponieważ Bray zjawia sie kiedy ma ochotę i w zasadzie na pieńku ma już z całą szatnią, co w sumie nawet pasuje do nawiedzonego sekciarza. :lol:

 

Kolejne RAW bez wystrzałów.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przyznawac sie, ilu pomyślało "ale słaba ta dywizja kobiet", kiedy wszystkie stały w ringu? Ja tak miałem. Na szczęście, sympatia do koronowanej Bogini, pozwoliła o tym przesadnie nie myśleć. A już pomijając moją sympatię do niej, wypadała bardzo dobrze. Klasyczne heelowe promo - tu duża to się boje, tam była mistrzyni to dowale.

 

Fajnie wyglądało, kiedy Balor przerwał Rollinsowi. Byl ten feeling, przy którym fani mogli się zastanawiać, jak WWE wybrnie przy dwóch tak godnych pretendentach. A potem wszedł Ambrose i popsuł wszystko. Próba wmówienia, że jego IC Title cokolwiek znaczy, była bardzo uboga i naciągana. Dobrze to skwitował Miz. Faktycznie nie było Deana na Payback, co ładnie podsumowuje jego run, a ja nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy, co ładnie podsumowuje jego run.

 

Shesaro mieli tak oklepane wytłumaczenie, że w połowie segmentu miałem ochote przewinąć. Wiedziałem, że niczym nie zaskoczą. Za takie proma powinny być kary w WWE. Zesłanie do trenowania z klasą debiutantów NXT. A przynajmniej niech karą będzie to, że nie zostaną za tydzień pretendentami. Wole Golden Truth.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Przyznawac sie, ilu pomyślało "ale słaba ta dywizja kobiet", kiedy wszystkie stały w ringu? Ja tak miałem.

 

Przeanalizujmy:

Bayley&Sasha - ścisła czołowka kobiet w WWE. Właściwie to 2/3 najbardziej wypromowanych pań

Nia Jax - destroyerka, może i głównie przegrywająca, ale to tylko z tymi 2/3 wyżej

Alexa Bliss - first ever SmackDown and RAW Woman's championka, wiem, że to trochę naciągane (dawniej były albo divas/woman's title, albo jeden pas) ale mimo wszystko jakiś to sukces jest; jeśli podział na brandy się utrzyma to za kilkanaście lat za są ten fakt będzie legendą...

Mickie James - jeśli Alexa będzie legendą, to ona już nią jest. Wielokrotna mistrzyni kobiet walcząca z niejednym pokoleniem div/kobiet w WWE

Emma - ot, dodatek. Nieźle wyglądający i posiadający niezłe umiejętności dodatek.

Dana Brooke - była protegowana Charlotte, a wcześniej Emmy. Mikrofonowe-wyglądowe-ringowe gówno

Alicia Fox - niby była mistrzyni div, ale włócząc się za Noamem u cruiserów... a, daruję sobie. Każdy wie, ile ona znaczy.

 

Podsumowując: czy ta dywizja jest zła? Pierwsze 5 pań to zawodniczki godne tytułów kobiecych, Emma też nie jest zła, no i na końcu dwa gówniaki (ktoś jobbować musi). Czy to serio twoim zdaniem zła dywizja? Jak dla mnie lepsza niż SmackDown czy NXT...

 

Za takie proma powinny być kary w WWE. Zesłanie do trenowania z klasą debiutantów NXT. A przynajmniej niech karą będzie to, że nie zostaną za tydzień pretendentami. Wole Golden Truth.

 

Golden truth to byłaby już przesada... najpierw jobber Mahal, potem jobberzy Breezango... wystarczy już tych pushy na jobberów. Oczywiście jeśli zaczną ich promować to nie mam nic przeciwko walce o pasy w późniejszym okresei ;)


  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

Do Raw należą jeszcze Paige i Summer Rae. O ile Paige ma kontuzję i nie wiadomo, czy kiedykolwiek powróci, tak nie wiem co z Rae, że jej tyle nie ma.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Reakcja w pierwszym segmencie może sugerować, że Bliss vs Jax to potencjalny moneymaker. Nie chcę tego widzieć.

 

6 Man Tag cruiserów całkiem spoko. To nadal nie był "szósty bieg", ale to może być max, jaki możemy dostać.

 

Hardy jeszcze nie jest Broken - idziemy dalej...

 

Nadal średnio mnie interesuje połączenie Crewsa z O'Neilem, ale po dzisiejszym występie myślę, że to może wypalić.

 

TJP? Perkins po heel turnie stracił nazwisko? :D

 

ME przedłużył 2 feudy i ustawił jeden nowy - nieźle. W końcu Wyatt dawno nie przegrał :D

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najbardziej godna zapamiętania z tego była walka wieczoru. W sumie liczyłem na to, że wygra Balor, albo Rollins. Seth zawsze wykręcał przynajmniej przyzwoite walki z Deanem, a Balor vs Ambrose to byłaby miła odmiana. Przypomnieli nam jednak, że Wyatt czyha na Finna i ich feud chyba rozkręci się na dobre. Kontynuują też rywalizację na linii Joe - Rollins, co jest nieco gorszą wiadomością, bo podbudowa do Payback była słaba.

 

Cesaro przypomniał nam, że nawet jako heel jest przeciętny na micu... pewnie wygrają ostatecznie tag team turmoil, ale wątpię, by odebrali pasy Hardasom. Prędzej w końcu dojdzie do ich rozpadu.

 

Nie mają pomysłu na Titusa jako zawodnika, to próbują go upchnąć nam jako managera. Czuję, że dojdzie pewnie w ostateczności do jego walki z Crewsem. Nie ma co, wtedy byłby kolejny, "imponujący" rywal na liście Apollo...


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Patrząc od A do Z było to (przynajmniej moim zdaniem) najlepsze Raw od niepamiętnych czasów. Jasne, były słabsze segmenty (śmieciowy mecz Enzo - Gallows czy przemowa Europejczyków, takie proma potrafią niszczyć kariery), generalnie jednak absolutnie wszystko miało ręce i nogi - bez fillerów, bez pitu-pitu, bez walk o pietruszkę... no i bez Romana, co zawsze wpływa pozytywnie na show, kreatywnie nie muszą bowiem poświęcać 1/3 programu na ukazywanie jaki to on jest fantastyczny.

 

Koronacja Alexy + walka pań - to miłe, że "rewolucja" przestała się wreszcie ograniczać do 3 zawodniczek kręcących się wokół siebie. Nawet patrząc po dzisiejszym meczu, ile tam feudów można wykręcić... Alexa - Nia, Sasha - Bayley, Emma - Dana, Mickie - Nia, od biedy nawet Fox - Sasha... jedne będą lepsze, inne gorsze, zawsze to jednak coś.

 

Odstawał nieco Finn na mikrofonie, rywali miał jednak zacnych - Ambrose i Miz to pod tym względem absolutny top a i Seth przez ostatnie 2 lata zanotował gigantyczny progres. Ringowo Irlandczyk wciąż jest jednak kozakiem i samym tym dochrapie się pewnie gdzieś w tym roku walki z Brockiem. Pytanie, czy Bestii będzie się tym razem chciało współpracować...

 

... tak, jak dziś współpracowała cała czwórka - czy to podczas prom, czy (jako trio) w trakcie main eventu. Przyjemnie się to oglądało, smaczki pokroju "Gene, oddaję Ci głos" czy "w szatni jest kamera, byłoby dziwne gdyby nie zakończyło się to wywiadem" robiły swoje... no i też lubię Pearl Jam :D Za to ostatnie 20 minut to już czysty wrestling w wykonaniu trzech kozaków, czapki z głów.

 

A że Finn prawie zabił Setha nie łapiąc go... oh, well, zemsta za Summerslam ;)

 

Co tam jeszcze... Titus i Apollo mają swoje story, spoko - mistrzem i tak jest Rhyno. Pół-wrestlerzy... też się rozkręcają, szczególnie podoba mi się kierunek w którym idzie TJP - powolutku budują go tak, jak powinni budować od samego początku, jako ważnego gracza w tej dywizji. Ważnego nie dlatego bo ponieważ (jak to czasem bywa), ważnego bo stanowiącego zagrożenie dla każdego - nawet jeśli, póki co, głównie przegrywa...

 

Można? Można. Szkoda, że za tydzień wrócimy pewnie do stałego czerwonego poziomu...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline

RAW obfitowało w segmenty. Wszędzie się coś działo, każdy miał jakieś zajęcie. No i o to właśnie chodzi w tygodniówce. Propsuję :-). Nawet Goldust z R-Truthem coś tam mieli, a zapchajdziura Crews vs. Slater miała swoje podłoże i już się to milej oglądało.

 

Psioczenie Miza jak to Ambrose szmaci pas przypomina mi typową gadkę hejterów Deana. A tym razem udowodnił, że w obecnej formie potrafi coś jeszcze z siebie wycisnąć. Piękne nawiązanie do The Shield, czuć tę chemię pomiędzy nim i Sethem. Takiemu Romanowi wystarczyło, że Rollins przybiegł mu na pomoc i już zakopali topór wojenny.

 

Może nie ma co wiele pisać o tym RAW, ale miło się to oglądało, tak po prostu.

no i bez Romana, co zawsze wpływa pozytywnie na show, kreatywnie nie muszą bowiem poświęcać 1/3 programu na ukazywanie jaki to on jest fantastyczny.

Może właśnie dlatego.


  • Posty:  1
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.05.2017
  • Status:  Offline

Ambrose zrobił nieoficjalnego pipebomba z wyjazdem, że Brock nie walczy często.

Fajnie, że będzie Balor vs Wyatt w końcu jakaś nowośc.

Miz no.1 contender = new era same old sh&t

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 031 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 104 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 591 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 10 Data: 29.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Okayama, Japan Arena: Okayama Convention Center Mamakari Forum Convention Hall Publiczność: 725 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • PTW
      Sędzia Klaudiusz i Sędzia Herno postanowili oficjalnie sprzeciwić się poczynaniom Arkadiusz Pan Pawłowski i Dawid Puncher Seńko... ale chyba inaczej sobie to wyobrażali... Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Przemk0
      Wjechała dokładna mapka.
    • CzaQ
      Do czego mnie zmuszacie? Musze oglądać i opisywać RAW   - Gale otwiera nowa stajnia, tylko Sashów (koniów) brak Ciekawie Syf wygląda z tymi oksami :    Eeee, yyyy... naprzeciw wychodzi... Sami Zayn. Czekajcie. Chcecie powiedzieć, że gość, który pokonuje Rzymka I Pancura na WM ma zmierzyć się z gościem, którego nawet nie przechodzi mi przez gardło nazywać main eventerem, który nawet nie wystąpił na największej ze scen?   Złam go Bronn!    - Ellen Ripley wychodzi. Aha, ma walkę z lasią z NXT, której nawet nie dali wejściówki? Ciekawe kto wygra  Pojawia się też Żulia oraz IYO.  Czuje Teddy'ego Longa... hola hola tag team pleja!    - Wchodzi Wolverine. No ja Cię pierdole.. przerywa Gey Uso. Czyżby Paulinek walczył o pas WHC? Naprawdę ten pas upada coraz niżej.  - New Day się pojawia. Spodziewam się Big E w końcu. Za to wchodzą bliźniacy - JD Bighead oraz Fińczyk. Oraz Wikingowie. A, mistrzowie komentują, a JDay z Whore Raiders walczą, być może o miano pretendentów. Długa walka. Penta się wpierdala i przeszkadza Sądownikom. Wikingowie wygrywają i zasługują na rewanż, a Pęto zahacza o zemstę na JDay.    - Becky już nie taka ruda, bardziej ciemny blond. Lyra <sex> wychodzi i wygarnia nowo-sturnowanej.    - Chad wspiera Ivy Nile w walce z NXT women championką Stefcią. Nie mylić ze Stefcią Makmen. Mistrzyni musiała wygrać żeby się pokazać na nowej tygodniówce.    - Gunther zawieszony, Pat go wyzywa, a Aldis ma propozycję. LOL mamy walkę na Backlash następną.    - Seth ponownie w ringu, ale bez obstawy i znowu z Samim. Nagle oni tacy friendsy?  BRON NISZCZYĆ, BRON DEMOLOWAĆ!    To ostatnie to nie był nawet spear tylko jebana rakieta Koniec. Tak sobie. Drugie RAW po WM i jest tak 6/10 - przyzwoicie, ale bez szału. 
    • Kaczy316
      Znaczy generalnie to nie wiemy co tam dokładnie nie zagrało, wiemy, że show było słabe i tego obronić się nie da, bardzo przeciętna road to wm, bardzo przeciętna WM i za to można jechać Huntera i spółkę, niemniej jednak dziwnym trafem jesteśmy po WM, nikt na nic nie naciska z tych "wyższych" stanowisk że się coś nie sprzedaję, bo się nachapali w okresie WM i podczas WM i nagle mamy dobre składne show, nie wiem czy te dwie rzeczy mają z tym związek, ale gdybać sobie można, jak to ludzie lubimy sobie tłumaczyć różne rzeczy i ja też tak mam  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...