Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 277
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  TakerFanKrk napisał(a):
przecież może dojść do scenariusza w którym Taker przegrywa a Shane następnej nocy unieważnia decyzję Vince'a. Tak też może być. Wtedy Taker i tak ma otwartą drogę do One More Match z Ceną (jeśliby się okazało że jednak Jasiek zainterweniuje) Dziwię się że nie bierzecie tego pod uwagę.

 

Jak Grabarz przegra z Shane'em na WM-ce, to nawet bez tej stypulacji, jego kolejna walka na następnej WrestleManii będzie bez znaczenia, bo cała magia pryśnie. Shane go może nawet i przywrócić, ale kogo to już wówczas będzie obchodzić? (po porażce z "wannabe wrestlerem")

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  -Raven- napisał(a):
Jak Grabarz przegra z Shane'em na WM-ce, to nawet bez tej stypulacji, jego kolejna walka na następnej WrestleManii będzie bez znaczenia, bo cała magia pryśnie. Shane go może nawet i przywrócić, ale kogo to już wówczas będzie obchodzić? (po porażce z "wannabe wrestlerem")

Forumowych znawców może nie będzie obchodzić, ale ludzie i tak przyjdą m.in. dla niego na galę ;) Magia Takera już nie pryśnie. Chyba że na kolejnym RAW i SD uwali go Slater, czysto i solo.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 277
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  aRo napisał(a):
Magia Takera już nie pryśnie.

 

Magia Takera nigdy nie pryśnie, ale magia Takera na WrestleManii - owszem.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Magia Takera nigdy nie pryśnie, ale magia Takera na WrestleManii - owszem.

Rzekłbym nawet, że już prysnęła. Co prawda nie całkowicie, ale jednak. Gdyby streak Takera jeszcze istniał, to nikt by się nawet nie zastanawiał nad wynikiem starcia Marka z Shanem.

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2013
  • Status:  Offline

Po prostu przegapili moment, w którym Taker powinien zakończyć karierę. Zamiast pozwolić mu odejść niezwyciężonym albo po WrestleManii XXX uparli się, że nadal będą trzepać hajs na jego postaci. Cóż, business is business.

  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

  Tester napisał(a):
Po prostu przegapili moment, w którym Taker powinien zakończyć karierę. Zamiast pozwolić mu odejść niezwyciężonym albo po WrestleManii XXX uparli się, że nadal będą trzepać hajs na jego postaci. Cóż, business is business.

 

A może Mark dalej chce się bawić w wrestling, nie przewidziałeś takiego rozwiązania? Nie wiem jak można brać pod argument, że Shane może pojechać Taker'a na WMce bo streak został przerwany. To niedorzeczne, po pierwsze streak przerwał Lesnar czyli największy kozak w rosterze, po drugie feud z Lesnarem z 2015 mimo wszystko podbudował Taker'a po tej porażce z WM XXX, przynajmniej w oczach WWE. Shane nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo, kolejne stypulacja i obwarowania mają na celu tylko zamieszać w głowie i zasiać tą nutkę niepewności, nic z tego bo Shane to sromotnie wdupi mimo swoich momentów.

 

No ale do RAW, bo dawno tu nie pisałem. Ostatnie 3 tygodnie były cieniutkie, coś tam budowali ale większość i tak bez znaczenia. To RAW mi się podobało w odróżnieniu od większości, przez większą ekspozycję dla KO. Gość dał świetną walkę i 3 segmenty mówione. Kevin konferansjer zniszczył wszystko, tekst był genialny i te analogie było znakomite. Zack Ryder w tym zestawieniu mi kompletnie nie przeszkadza, czemu? Bo jest w zastępstwie za Neville'a i mimo że Tyler bardziej tam pasuje to Zack bardziej się nadaje do akcji high risk niż Breeze, poza tym PP podpadł oficjelom więc rachunek wydaje się prosty.

 

Tylko mi stypulacja, że jeśli Taker przegra tą walkę to będzie jego ostatnia wydał mi się logicznym strzałem w krocze? Nawet jeśli Taker by przegrał, to Vince nie będzie we władzy RAW = nie będzie zarządzał programem WWE, to wtedy tak czy siak Shane mógłby zabookować Takera na WM 33?

 

Romuś tak nie drażnił, chociaż dziwnego z niego face'a budują, Taker napadł na niego chyba raz podczas ich feud a Romuś już z 5 razy, z czego 3 bez powodu atakował Tryplaka czy Vince'a.

 

Reszta była raczej słaba, turn New Day nie dał im nic dobrego, u Div wyczekiwanie na walkę o pas itd., do przewinięcia.


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2013
  • Status:  Offline

  Susek napisał(a):
A może Mark dalej chce się bawić w wrestling, nie przewidziałeś takiego rozwiązania?

 

Gdybanie. Nie sądzę jednak żeby godził się na przerwanie streaku mając przed sobą perspektywę jeszcze kilku walk na WrestleManii.

 

  Susek napisał(a):
Tylko mi stypulacja, że jeśli Taker przegra tą walkę to będzie jego ostatnia wydał mi się logicznym strzałem w krocze? Nawet jeśli Taker by przegrał, to Vince nie będzie we władzy RAW = nie będzie zarządzał programem WWE, to wtedy tak czy siak Shane mógłby zabookować Takera na WM 33?

 

Jeśli Shane wygra, to będzie kontrolował TYLKO RAW. Nie całe WWE. Nie należy łączyć tych dwóch rzeczy. Zwycięstwo O'maca sprawi, że Vince na luzie będzie mógł uczynić ze SmackDown drugi, pełnoprawny brand, który będzie w 100% zależny od niego.


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

  Tester napisał(a):
Nie sądzę jednak żeby godził się na przerwanie streaku mając przed sobą perspektywę jeszcze kilku walk na WrestleManii.

Mark jeszcze z 10 lat temu był gotów podłożyć się na WMce Kane'owi bądź Kurtowi Angle'owi. I co, wtedy też miałby kończyć karierę?

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

  Tester napisał(a):
Gdybanie. Nie sądzę jednak żeby godził się na przerwanie streaku mając przed sobą perspektywę jeszcze kilku walk na WrestleMani.

 

Nie, po prostu Twoje hipoteza jest błędna, przez łączenie kariery Taker'a wyłącznie z jego streak'iem z WM'ki na przestrzeni ostatnich kilku lat, ukształtował się głównie dlatego, że zmienił się w part-timer'a, przez to dla wielu przegrana na WM XXX = koniec kariery, jak się okazało nic z tego. Poza tym z Taker'a można jeszcze trochę wycisnąć, jest w całkiem dobrej formie, na pewno lepszej niż te 2-3 lata temu.

 

To i ostatnie i najważniejsze, Taker ma pełnię kontroli nad tym w jakich walkach bierze udział, jak się one zakończą itd. Nikt go do niczego w WWE nie zmusi.

 

Pomijając to, że Shane nie wygra to skoro RAW jest głównym brandem i jego GM'em byłby Shane to mógłby bookować co mu się podoba, Takera na WM XXXIII też. Skoro Authorithy nie będzie we władzy to kto zakaże walczyć Takerowi? Clue jest takie, że ta stypulacja jest z dupy, bo to odpowiedź na pytanie, czy Taker się podłoży, czy nie? Tak teraz wiemy, że się nie podłoży i gładko ojedzie Shane'a, który jest planem B, na brak Jacha dla Taker'a. Zrobili z tego feud o coś, żeby marki się zastanawiały i żeby smarty miały o czym biadolić na forach.


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2013
  • Status:  Offline

  Susek napisał(a):
To i ostatnie i najważniejsze, Taker ma pełnię kontroli nad tym w jakich walkach bierze udział, jak się one zakończą itd. Nikt go do niczego w WWE nie zmusi.

 

Po raz kolejny powołam się na podcast SCSA z Vincem. "To była w 100% moja decyzja, Mark nie miał nic do gadania".

 

Skąd w ogóle przeświadczenie, że to Deadman namaścił Lesnara na swojego pogromcę?


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

  Tester napisał(a):
Po raz kolejny powołam się na podcast SCSA z Vincem. "To była w 100% moja decyzja, Mark nie miał nic do gadania".

 

Skąd w ogóle przeświadczenie, że to Deadman namaścił Lesnara na swojego pogromcę?

 

Streak miał być przerwany wiele razy, ale nikt z walczących wcześniej nawet jeśli mógł to zrobić, to odmówił przez szacunek dla Taker'a. Vince powiedział, że to on podjął decyzję o przerwaniu streak'u ale nie dodawaj sobie, że Taker nie miał nic do gadania, bo to tylko Twoje w/(dom)ysły. Szef podejmuje decyzje ostateczną decyzję o bookingu to chyba zrozumiałe?

 

Gdy Lesnar dołączył do WWE na Smackdown, zaczął podróżować z Kane'm i Taker'em, wzięli go pod swoje skrzydła, pomogli wprowadzić do biznesu, nauczyć jak ma się zachowywać i działać itd, Lesnar mu sporo zawdzięczał na początku kariery, był młody i chciał się czegoś dowiedzieć, Mark pomógł. Taker bywał też na walkach UFC w tym Lesnara, więc nie są dla siebie zwykłymi kolegami z pracy, bo jakby nie patrzeć Taker był dla Lesnar'a mentorem. To żeby streak się skończył, było także celem Taker'a po coś był budowany, 21-0 nikt mu nie odbierze, a jakąś gwiazdę można było na tym wypromować, nigdzie nie było powiedziane, że Taker chciał by pozostał niepokonanym na Wrestlemanii.

 

Nie mogę czytać takich herezji, że największa gwiazda federacji, najwierniejszy pracownik, który nieprzerwanie przez 25 lat jest ważną postacią, według Ciebie "nie miała nic do gadania".


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zacznijmy od tego, że podcastu SCSA nie należy traktować jako świętości - to, że Vince coś w nim powiedział nie oznacza, że na 100% tak było, równie dobrze dziadek mógł tak chlapnąć by pokazać, jaki to jest ważny i jak bardzo ma wszystkich w garści - nawet Takera, który (jak sam rzekł na Raw) jest jego dziwką. Co akurat jest nieprawdą, bo akurat ze zdaniem Undiego Vince liczy się jak z mało kim.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  10 277
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Susek napisał(a):
Gdy Lesnar dołączył do WWE na Smackdown, zaczął podróżować z Kane'm i Taker'em, wzięli go pod swoje skrzydła, pomogli wprowadzić do biznesu, nauczyć jak ma się zachowywać i działać itd, Lesnar mu sporo zawdzięczał na początku kariery, był młody i chciał się czegoś dowiedzieć, Mark pomógł. Taker bywał też na walkach UFC w tym Lesnara, więc nie są dla siebie zwykłymi kolegami z pracy, bo jakby nie patrzeć Taker był dla Lesnar'a mentorem. To żeby streak się skończył, było także celem Taker'a po coś był budowany, 21-0 nikt mu nie odbierze, a jakąś gwiazdę można było na tym wypromować, nigdzie nie było powiedziane, że Taker chciał by pozostał niepokonanym na Wrestlemanii.

 

Poza tym, Taker jest wielkim fanem MMA i jeżeli komuś miał jobnąć ze streaku (pomijam już to, że ze streakiem nigdy nie był emocjonalnie związany i streak zawdzięczamy Vince'owi, bo Taker od dawna mówił, że nie ma nic przeciwko temu, by go przerwać), to myślę, że były Mistrz HW UFC był dla niego, idealnym, osobistym wyborem.

 

  jakub97sc napisał(a):
-Raven- napisał/a:

Magia Takera nigdy nie pryśnie, ale magia Takera na WrestleManii - owszem.

 

Rzekłbym nawet, że już prysnęła. Co prawda nie całkowicie, ale jednak. Gdyby streak Takera jeszcze istniał, to nikt by się nawet nie zastanawiał nad wynikiem starcia Marka z Shanem.

 

To zabawne. Taker przegrał na WM-ce raz, z gościem najmocniej promowanym w WWE od lat (koleś, będąc heelem, czysto zesquashował Cenę na PPV. Wg mnie, to push'owy Mount Everest u McMahona), a już ludki zaczynają sądzić, że teraz będzie przepierdalał z byle kim :roll:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
To zabawne. Taker przegrał na WM-ce raz, z gościem najmocniej promowanym w WWE od lat (koleś, będąc heelem, czysto zesquashował Cenę na PPV. Wg mnie, to push'owy Mount Everest u McMahona), a już ludki zaczynają sądzić, że teraz będzie przepierdalał z byle kim

Akurat Shane'a ciężko mi nazwać byle kim. Niby non-wrestler, ale nazwisko robi swoje (no i kilka spotów w karierze miał). W każdym razie dalej zostaję przy swoim. Gdyby Taker dalej miał 100% zwycięstw na Manii, to bez zająknięcia wskazałbym go jako zwycięzcę. Natomiast ta jedna porażka sprawia, że ewentualna druga nie zaboli już tak bardzo. Shane ma małe szanse, ale je ma. Seria Umarlaka te szanse zmniejszyłaby do zera.

1047920915357ecfbacc6b.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville, Tennessee stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Która zdradziła, że była w domu rodziców Bianci i widziała album zdjęć. Co przypomniało jej czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. A SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
    • PpW
      Najważniejsza i najbardziej hardkorowa gala roku - Ledwo Legalne 5, już za tydzień! 🔥🔥🔥 Czego możecie się spodziewać? To już chyba doskonale wiecie, więc bez zbędnego przedłużania - jak jeszcze jakimś cudem nie macie, lub znacie kogoś kto nie ma biletów, to wbijajcie na stage24 i widzimy się już w następną sobotę na Mińskiej 65! 👊🍺 Przeczytaj na fanpage.
    • Grins
      Jeśli ktoś myśli że WWE pozwoli Jeff'owi Cob'owi dokazywać tak jak to robił w Lucha Underground to się grubo myli, jestem i tak zdziwiony że Jacobowi pozwalają tak skakać ale tutaj widać że są grube plany na Jacoba jeśli chodzi o przyszłość, pozostawili mu ring name, zainwestowali od razu w bardzo dobrą wejściówkę i gmmick, na pierwszej WM już zdobył tytuł, ogólnie JC Mateo to tylko dodatek do Bloodline nic więcej... Ogółem obstawiam że na SummerSlam dostaniemy już walkę Solo kontra Jacob, jeśli nie to obstawiam że Jimmy stoczy walkę z Jacobem.  Rhodes, Jey, Cena, Paul... Za pewnie na Money In The Bank team face'ów wygra ale już na SummerSlam Cody znowu przepierdoli, dobrze że ten rematch odbędzie się na największej gali lata już się bałem że postawią na Cena/Cody jako ostatni match dla Ceny, ogólnie to chyba Cena miał sobie wybrać przeciwnika z którym stoczy swoją ostatnią walkę i za pewnie tą osobą będzie CM Punk.  Punk nie wejdzie do Money In The Bank Match'u ale czeka nas dojebana walka na RAW mocny skład to nie może się nie udać chociaż 15 minutowa to i tak będzie cieszyło oko  Ale obstawiam że AJ wygra, mam dziwne przeczucie że walizkę wygra niestety Solo chociaż bardzo bym chciał aby to był LA Knight on najbardziej zasłużył na neseserek ta walizka będzie dla niego zabawieniem i tak mocno na niego stawiają od początku roku więc warto mu tą walizkę dać...  Kurde walizka dla kobiet to taki dylemat że mogę sie założyć że odpierdolą paździerz i walizka poleci w ręce Ripley... Chociaż moje faworytki to Alexa, Gulia czy Perez jeśli ta walizka ma służyć do promocji to niech służy bo danie walizki Ripley to będzie tak jak danie walizki Lesnarowi czy Cena z parę lat temu.  Wyatt Sicks rozpierdalają dywizję tag team, kurwa ile tag team'ów jest na SD a ile na RAW jak to kuje w oczy XD Ale fajnie że postawili na coś takiego, a nie że ni z dupy rozpoczynają program z kimś większego kalibru, na początek pasy TT  A później można pomyśleć nad jakimś solowym pasem dla Howdy'ego, ale obstawiam że oni i tak będą powiązani z Alexa nie bez powodu ona pozostały przy tym gmmicku z FFH. 
    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SummerSlam, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...